Archiwalne posty

[strojes666]

Spotkanie : Utah Jazz : New Orleans

Typ : 2

Kurs : 3,60

Bukmacher : Unibet

Godzina : 3.00

Analiza :

 

Nie wiem czemu buki wystawiły kursy na to spotkanie w ten sposób ale postanowiłem z tego skorzystac i zdecydowanie postawić na gości w tym spotkaniu.

New Orleans rozpoczęło sezon o wiele lepiej - wygrali 2 spotkania i 2 przegrali a więc nie jest źle.

Początek mieli naprawdę obiecujący bo wygrali oba mecze - z Phoenix Suns minimalnie ale jednak, a potem z Boston i tu po prostu zdemolowali rywali i zagrali świetne spotkanie.

Nie można za to powiedzieć zbyt wiele dobrego o Utah - wygrali raz a przegrali az trzy razy - najpierw dostali wielkie lanie od LAL, potem równiez wielkie od Denver, potem udało się wygrać z Philadelphią ale minimalnie, za to ostatnio znowu dostali lanie tym razem od San Antonio.

Nie ma obrony, w ataku też bieda - nie ma tu jakiś wielkich nazwisk, stara się co prawda Jefferson, stara się Howard, Milsap, nieźle gra rezerwowy Kanter i myślę że szubko wbije się do podstawowego składu ale to za mało - są po prostu średniakami.

New Orleans ma lepszy skład - jest Ariza, Landry, Okafor, Belinelli, Kaman a więc naprawdę mocne zestawienie i przede wszystkim jest to bardzo zgrana drużyna w której wszyscy grają n równym poziomie na co wskazuje chociażby ostatni mecz gdzie aż czterech graczy miało przynajmniej dziesięć punktów.

Moim zdaniem New Orlenas jest zdecydowanym faworytem i wygra ten mecz na luzie.

Polecam

[krysztalowyy]

Dallas Mavericks - Oklahoma City Thunder

Kevin Durant over 39 (pt+reb+as)

 

W kolejnym spotkaniu NBA, jedna z najsłabiej spisujących się drużyn w lidze zmierzy się z jedną z czołowych, czyli Dallas podejmie Oklahomę. Mavs zdecydowanie zawodzą kibiców, fanów koszykówki i samych siebie, bo przecież kilka miesięcy temu to oni wygrali mistrzostwo NBA. Czemu więc teraz idzie im tak słabo? Powodów jest wiele, ale przede wszystkim zawodzi ich lider - Dirk Nowitzki, ale jest jeszcze kilka innych powodów. Natomiast Oklahoma może popisać się wspaniałym bilansem 5 zwycięstw i żadnej porażki. To wszystko zawdzięczają swojemu "przywódcy" - Kevinowi Durantowi, który jest w nieziemsko dobrej formie. To właśnie na nim skupia się moja analiza, bo typuję, że zdobędzie w sumie ponad 39 punktów, łącznie z asystami i zbiórkami.

 

Wszystkie znaki na niebie wskazują, że wynik tego spotkania może być tylko jeden: wygrana gości. Dallas gra tak słabo, że aż trudno wyrazić to słowami. Praktycznie nie ma żadnego dobrego aspektu w ich grze. Bardzo słaba gra w ataku, w obronie zresztą równie słaba. Na tablicach również nie istnieją i tak naprawdę nie ma żadnego zawodnika, który mógłby to zmienić. Wszyscy liczyli na Dirka, który tak kapitalnie grał w PO ubiegłego sezonu, ale teraz jest cieniem samego siebie. Nie wychodzą mu rzuty, nie zbiera tak dobrze jak wcześniej, a do tego nie ma mu kto pomóc. Ani Brandon Haywood, ani "staruszek" Kidd, ani nawet Lamar Odom nie potrafią dobrze wejść w mecz i później dobrze wykonywać swoją pracę. Żaden z tych graczy jest zdecydowanie w słabej formie i dlatego Dallas nie ma co marzyć o wygrywaniu meczów z silnymi zespołami, a takim na pewno jest ekipą Thunder. Szczególnie słabo prezentuje się ich obrona, bo w 5 spotkaniach, stracili już 509 punktów, co jest najsłabszym wynikiem w całej lidze! Jak więc sądzić, że mogą oni powstrzymać ekipę Oklahomy?

 

Ekipę Oklahomy, która zaraz po Miami Heat i Denver Nuggets, jest najskuteczniejszą ekipą w lidze. W ciągu 5 spotkań wrzucili rywalom 510 punktów, czyli jak łatwo obliczyć, średnio 102 punkty na mecz. A najwięcej tych punktów zdobył oczywiście Kevin Durant, a zdobył ich.. bagatela, 137! Gdyby nie to, że w ostatnim meczu z Phoenix zamiast grać, to sobie przez 26 minut potrenował, to pewnie byłoby tych punktów dużo więcej. To właśnie Kevin jest zdecydowanym liderem zespołu i to on prowadzi ekipę od zwycięstwa do zwycięstwa. Trudno sobie wyobrazić tę drużynę bez Kevina. A jeśli chodzi o zbiórki i asysty, to również jest nieźle. Pomijając ten ostatni mecz z Suns, w którym Kevin wyraźnie odpoczywał, to zdobywał średnio 8 zbiórek na mecz i 4,5 asysty. Mało tego, obie ekipy już raz się ze sobą spotkały, wtedy to Oklahoma wygrała 104:102, a Kevin zdobył 30 punktów, zaliczył 11 zbiórek i 6 razy skutecznie asystował. Wynik imponujący prawda? No właśnie, a wszystko bierze się stąd, że Dallas bardzo słabo rzuca i Kevin ma dużo szans na zbiórki, a do tego nie ma obrony, a więc może spokojnie sobie wchodzić pod kosz, albo rzucać z dystansu i zdobywać punkty lub dobrze podawać kolegom. Myślę, że dziś również pokaże się ze świetnej strony i po raz kolejny pokaże świetną grę, owocującą w dużo punktów, zbiórek i asyst.

 

Na zakończenie dodam, że spodziewam się wygranej gości i żaden inny wynik nie powinien wchodzić w grę. Oczywiście istnieje prawdopodobieństwo, że akurat dziś Dallas się przebudzi i zagra fenomenalnie, ale szczerze w to wątpię. Kevin powinien po raz kolejny pokazać, jak doskonałym zawodnikiem jest i myślę, że śmiało może ten kurs pobierać z oferty Betssonu

 

Kevin Durant over 39 (pt+reb+as) @ 1,85 Betsson

[luks13]

D12 gra swietnie od poczatku tego sezonu ale kiedys musi zagrac slabiej, zdarzyc sie to moze wlasnie dzis, w meczu rozgrywanym w Palace of Auburn Hills. Pistons nie sa mocni pod koszem ale maja graczy, ktorzy moga uprzykrzyc Supermanowi niezle zycie. Podkoszowe mieso w postaci np Maxiell'a czy weterana Bena Wallace'a moze wchodzic na parkiet tylko po to by faulowac Howarda. A rzuty wolne Dwighta to najwieksza jego bolaczka i w tym sezonie. Rzucal je fatalnie i w tej materii nic sie nie zmienilo. Howard choc jest wlasciwie ze stali, odczuc moze w nogach gre dzien po dniu.

 

Dwight Howard 19p 7zb: az o 10 zbiórek mniej niż jego średnia z tego sezonu przed tym meczem, osobiste 3-8, nie dotrwał do końca meczu, spadając za 6 fauli w kluczowej końcówce

 

Andersona- czyli silnego skrzydlowego bedzie kryl Jerebko. Obaj lubia grac dalej od kosza i groza rzutami za 3. To falszywe czworki, nie majace masy na to by przepychac sie z prawdziwymi klocami.

 

Anderson 13p 6zb 1-5 za "3" vs Jerebko 8p 11zb 4/6 z gry

 

I to wlasnie caly backcourt powinien byc przewaga Detroit w tym meczu. Stuckey, dobrze grajacy w tym roku Gordon, debiutant Knight czy Will Bynum powinni byc lepsi od Nelsona, Redicka, Richardsona i Duhona. Turkoglu bedzie kryl Tay Prince.

 

Richardson i Nelson po 4 punkty i razem 2/10 z gry vs Gordon 26pkt 6as 3 zb 8/15 FG 2/3 za "3" i Stuckey 14 4as

 

Duhon 8pkt, Redick 8pkt ale na fatalnej skuteczności 3/10 w tym 0-4 za "3" vs Knight 8pkt 3as 4/7 FG

 

To były klucze do wygranej Pistons, którzy wygrali 89-78

[janik85]

Dyscyplina: Koszykowka VTB

Data: 03.01.2012

Spotkanie: Lietuvos Rytas - Spartak St. Petersburg

Typ: 2 lacznie z dogrywka

Kurs: 2.5

Bukmacher: Bet365

Godzina Rozoczęcia: 18:00

 

Spotkanie grupy B ligi VTB. Miejscowy Lietuvos Rytas podejme ekipe z rosji Spartak St. Petersburg. Goscie to w tym momencie lider grupy B - po 7 meczach z kompletem zwyciestw przewodzi w tabeli. Ekipa z Litwy nie gra ostatnio porywajacej koszykowki. Swiadczy o tym chocby mecz z prokomem w Polsce. Ulegli Polakom co prawda dopiero po dogrywce i to jednym punktem, jednak kto ogladal tamto spotkanie stwierdzi ze bylo to spotkanie na niskim poziomie. Natomiast ekipa z Rosji gra solidna koszykowke, wzmocniona przed sezonem kilkoma dobrymi graczami, tworzy w tej chwili monolit. Jestem przekonany ze Spartak zechce podtrzymac wysmienita passe zwyciestw i przyjedzie na Litwe po zwyciestwo. Dla Lituvosu wystepujacego czesto w Eurolidze to spotkanie nie jest dla nich az tak wazne jak dla Rosjan. Licze na dobra gre Spartaka i pewne zwyciestwo.

[lordcadet]

USA: NBA

Chicago Bulls (-13.5) - Atlanta Hawks Handicap Azjata.

04.01.2012 02:00

Typ: Atlanta Hawks

Kurs:1,48

BUK Bet365

 

W spotkaniu tym zobaczymy dwa dobrze spisujące się w tym sezonie zespoły, które przegrały po jednym ze swoich spotkań. Chicago zostało pokonane przez Golden State Warriors, a Atlanta przez Houston Rockets. W meczu tym bukmacherzy bardzo wysoko ustawili kurs na Atlante i uważają iż Chicago spokojnie pokona swojego rywala, jednak wczoraj wydawałoby się strasznie mocne Miami również miało dosłownie zmieść dzisiejszych gości, a zostali pokonani w stosunku 92:100, po dobrej ostatniej kwarcie Hawks dlatego uważam iż Atlanta jest w dobrej formie i może nie jest faworytem tego meczu, lecz zaprezentuje się przyzwoicie, nie przegra więcej niż 13 punktami z Bykami i tym samym spełni wymagania mojego kuponu.

[kokocz]

Dyscyplina: Koszykówka

Mecz: Venezia - Caserta

Data: 03.01.2012 20:30

Typ: 2

Kurs: 2.85

Bukmacher: Expekt

Analiza: Dzisiaj, dosyć nietypowo bo we wtorek rozgrywana bedzie kolejka koszykarskiej ligi Włoch, z której postanowiłem opisać spotkanie Venezia - Caserta. Faworytem bukmacherów są gospodarze, którzy w lidze do tej pory na 12 meczy, zdołali wygrać połowę z nich. Dzisiaj Venezia zagra u siebie we własnej hali, więc przytocze ich statystyki. Są one dosyć dobre, bo na 6 rozegranych spotkań we własnej hali Venezia wygrała 4 z nich. Przegrali jedynie 2 mecze i to z wymagającymi rywalami jakimi są: Pallacanestro Cantú 76:80 oraz Armani Jeans Milano 66:72. I tak obydwie porazki nie są zbyt wysokie i pokazują, że klub Venezia gra bardzo dobrze u siebie, jednak dzisiaj stawiam, że ta tendencja się odwróci. Przyjdzie im bowiem zagrać z Pepsi Caserta, która także wygrała połowę swoich meczy w lidze. W tabeli jednak są nieco niżej od Venezii ze względu na gorszy bilans małych punktów. Na wyjazdach Pepsi Caserta na 6 meczy, wygrało 2 razy (ze Sieną i Virtus Bologna). Nie spisywali się źle, a ich porażki są po walce nawiązanej przez zespół. Dzisiaj liczę na to, że potwierdzą, iż zasługują na dobrą pozycję w lidze.

[luks13]

Koszykówka NBA

04.01.2012 02:00

Memphis Grizzlies - Sacramento Kings

Typ: 2

Kurs: 3.70

Buk: Betfair

 

Mecz dwóch drużyn Konferencji Zachodniej. Królowie z Sacramento legitymują sie bilansem 2-3, natomiast Grizzlies 1-3. Dziś na parkiecie na pewno nie ujrzymy w barwach Memhis Darrella Artura- ważnego zmiennika dla Randolpha w poprzednim sezonie, Xaviera Henry- utalentowanego obrońcy, na 90% nie zagra również Zach Randolph, który doznał kontuzji kolana w meczu z Bulls. Niepewny jest także występ Mike Conleya, który odbył trening rzutowy z drużyną, ale nie wiadomo czy zagra w meczu a jeśli nawet to ciężko powiedzieć jak z jego formą. W Kings nie ma kontuzji, być może zagra już odsunięty od składu Cousins, który odbył rozmowę wychowawczą z Paulem Westphalem.

 

Składy powinny wyglądać następująco:

 

J. Pargo vs T. Evans

T. Allen vs M. Thornton

R. Gay J. Salmons

D. Cunningham vs C. Hayes

M. Gasol vs J. Hickson

 

Memphis ma przewage na pozycjach 3 i 5. Pozycja nr 1 z duż przewagą dla Sacto, SG też na korzyść swietnego w tym sezonie Thorntona. Wobec kontuzji Zacha, Mephis beda miec tez duze klopoty pod koszem

 

Rezerwowi to:

 

O.J Mayo vs J. Fredette,

S. Young vs J. Thompson

J. Selby vs T. Outlaw

Q. Pondexter vs F. Garcia

J. Davis vs I. Thomas

M. Conley (jeśli zagra) vs D. Greene

D. Cousins

 

Ławka wydaj się być silniejsza po stronie gości z Kalifornii.

 

Kluczową sprawą może tu być przewaga Kings pod koszami Hayes, JJ, Thompson, Cousins vs Gasol. Pozycja rozgrywającego też jest na korzyść gości Pargo, Conley vs Evans, Fredette.

 

Dwa ważne elementy w koszykówce wydają się byc po stronie Sacramento czyli rozgrywający i wysocy ludzie pod koszem.

 

Jedynym problemem jest słaba gra Kings na wyjazdach, ale wobec takich problemów Memphis, Sacto ma dobrą okazję do przełamania.

[zikos]

Dyscyplina: Koszykówka,Nba

Spotkanie:Sas-Golden

Typ:Parker over 13pkt

Kurs: 1,8

Bukmacher:betsson

Analiza:

 

Dzis w nocy kolejne spotkanie Nba gdzie do Spurs przyjezdza ekipa Warriors.Ostatnio ekipa z San Antonio ulegla Minnesocie i stracila swojego najlepszego strzelca Ginobillego zas przedtem wygrali z Utah i Houston.Golden ostatnio nie zachwyca przegrali ze slabym Phoenix ktore w defensywie nie bryluje ,przegrali z 76 -stakmi i wygrali z Ny.Stawiam dzis na over Parkera ,przy absencjii Manu mysle ze bedzie musial wiecej wziasc na swoje barki .W tamtym sezonie Tony przeciwsko Golden w miare dobrze sie spisywal w jednym zz meczow zdobywajac 19pkt w drugim 17pkt a w trzecim 12pkt .Mysle ze dzis Parker powinien zdobyc ok 18pkt i pociągnąc Sas do zwyciestwa w ciezkim meczu przeciwko Golden.Parker ostatnio nie zachwyca ale przy takiej linii biore go w ciemno i wg mnie to jest promocja dnia!

[psm]

Śr 2012-01-04 20:30

Caja Laboral Baskonia - Fuenlabrada

typ Caja Laboral(-12,5)

kurs 1,90

Expekt

W 14 kolejce hiszpanskiej ACB zmierza sie zespoly Tau Ceramica z Alta Fuenlabrada.Gospodarze to czwarty zespol ligi z bilansem 10-3,co jest drugim wynikiem w lidze zaraz po Barcy(11-2).Goscie to ligowy sredniak;15 pozycja z bilansem 5-6.Po niezlej grze w listopadzie,w grudniu juz 3 porazki,a wyjazdowa z & w lidze Bruesa roznica 16 punktow daje powod by stawiac handicap na gospodarzy,ktorzy to swoje mecze u siebie wygrywaja wlasnie ze wspomniana Bruesa 12pkt i z liderujaca Barcelona 11.Stawiam dzis na pogrom.

[luks13]

Koszykówka NBA

04.01.2012 02:00

Memphis Grizzlies - Sacramento Kings

Typ: 2

Kurs: 3.70

Buk: BetFair

 

Mecz dwóch drużyn Konferencji Zachodniej. Królowie z Sacramento legitymują sie bilansem 2-3, natomiast Grizzlies 1-3. Dziś na parkiecie na pewno nie ujrzymy w barwach Memhis Darrella Artura- ważnego zmiennika dla Randolpha w poprzednim sezonie, Xaviera Henry- utalentowanego obrońcy, na 90% nie zagra również Zach Randolph, który doznał kontuzji kolana w meczu z Bulls. Niepewny jest także występ Mike Conleya, który odbył trening rzutowy z drużyną, ale nie wiadomo czy zagra w meczu a jeśli nawet to ciężko powiedzieć jak z jego formą. W Kings nie ma kontuzji, być może zagra już odsunięty od składu Cousins, który odbył rozmowę wychowawczą z Paulem Westphalem.

 

Składy powinny wyglądać następująco:

 

J. Pargo vs T. Evans

T. Allen vs M. Thornton

R. Gay J. Salmons

D. Cunningham vs C. Hayes

M. Gasol vs J. Hickson

 

Memphis ma przewage na pozycjach 3 i 5. Pozycja nr 1 z duż przewagą dla Sacto, SG też na korzyść swietnego w tym sezonie Thorntona. Wobec kontuzji Zacha, Mephis beda miec tez duze klopoty pod koszem

 

Rezerwowi to:

 

O.J Mayo vs J. Fredette,

S. Young vs J. Thompson

J. Selby vs T. Outlaw

Q. Pondexter vs F. Garcia

J. Davis vs I. Thomas

M. Conley (jeśli zagra) vs D. Greene

D. Cousins

 

Ławka wydaj się być silniejsza po stronie gości z Kalifornii.

 

Kluczową sprawą może tu być przewaga Kings pod koszami Hayes, JJ, Thompson, Cousins vs Gasol. Pozycja rozgrywającego też jest na korzyść gości Pargo, Conley vs Evans, Fredette.

 

Dwa ważne elementy w koszykówce wydają się byc po stronie Sacramento czyli rozgrywający i wysocy ludzie pod koszem.

 

Jedynym problemem jest słaba gra Kings na wyjazdach, ale wobec takich problemów Memphis, Sacto ma dobrą okazję do przełamania.

 

Memphis 113-96 Sacramento (osioł ze mnie)

[krysztalowyy]

Memphis 113-96 Sacramento (osioł ze mnie)

 

Nie tyle co osioł, co po prostu Sacramento udowodniło, że są ciemniakami a nie koszykarzami i mogę to powtarzać do skutku. Nie wiem skąd oni trafili do NBA, ale jeśli się nie potrafi rzucać z czystych pozycji, ba, z pod kosza bez obrońcy, to w NBA się nie gra. Lepszych zawodników w PLK można znaleźć, nie umniejszając zawodników grających w polskiej lidze. Ale na szczęście wiem, że teraz można stawiać przeciwko nim zawsze i wszędzie. Ta drużyna nadaje się tylko do zlikwidowania.

[Munez]

Panowie...trzeba było czytać informacje nt. tego, iż w Sacramento nie jest najlepsza atmosfera.Jeżeli Cousins prosi o trade zaledwie tydzień po rozpoczęciu sezonu oraz inny gracz, który stwierdził, że nie wie jak się ustawiać w ataku(czyt. brak konkretnych, skomplikowanych zagrywek) to cóż.Mi wystarczyły te dwie wypowiedzi aby wysunąć wniosek, iż w Kings jest kiepsko.A co do Memphis to nie ma tam indywidualności jak James i Wade w Miami.Tu wygrywa cały zespół.Prawda, że brak Conleya i Zacha jest osłabieniem ale to nie oznacza, że na 99% przegrają.Niektórzy zapomnieli, że w Grizzlies grają jeszcze Gay, Gasol czy świetny zmiennik O.J. Mayo.

 

Może i mówię po fakcie...ale dużo rzeczy było także przeciw Sacramento.

[Chomik]

no pewnie że dużo rzeczy było przeciw Sacramento ale kurs 3.6 to był na dzień wczorajszy value

 

wyszło jak wyszło... okazało się że Conley zagrał, a zmiennicy zagrali znakomite spotkanie... a Cousins potwierdził, że ma w dupie drużynę i tyle...

[merdalion]

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Data: 05.01.2012 1:38

Spotkanie: Boston Celtics - New Jersey Nets

Typ: New Jersey Nets (handicap + 17,5 punktów), handicap azjatycki

Kurs: 1,41

Bukmacher: Bet365

 

Boston w tym sezonie nie zachwyca, mają na koncie 3 zwycięstwa i 3 porażki. Na własnym parkiecie grali dwa razy. Celtics wygrali oba te mecze, ale chyba z aktualnie najgorszą drużyną ligi w ostatnim meczu mieli spore problemy, gdyż po trzech kwartach to Waszyngton prowadził jednym punktem, ale jak to Wizards mają w zwyczaju- zawalili ostatnią kwartę. W każdym razie wynik tego meczu to 100:92. Z Detroit Pistons Boston wygrał 96:85, bo odpuścił kompletnie ostatnią kwartę. New Jersey Nets to słabiutka drużyna, jednak z całą pewnością można o nich powiedzieć, że są waleczni, widziałem z jaką determinacją grali z Indianą, jednak Indiana tego dnia była zbyt skuteczna. Nets w tym sezonie grało już 4 wyjazdy i dwa razy przegrali 16 punktami, raz przegrali 7, a raz wygrali. Uważam, że Boston nie będzie chciał rozgromić Netsów, a raczej po prostu wygrać ten mecz i ewentualnie w końcówce dać odpocząć najlepszym zawodnikom, bo niebawem mecz z o wiele bardziej wymagającym rywalem- Indianą.

[krysztalowyy]

no, to skoro ustaliliśmy, że Sacramento jest słabe, to pora na następny typ.

 

Denver Nuggets - Sacramento Kings

Denver Nuggets (-11,5)

 

Jako że nie da się zagrać gorzej od Sacramento w meczu z Memphis, to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko napisać, że nie ma żadnych powodów ku temu, by stawili dziś opór ekipie Denver. Tym bardziej, że grają b2b z drużyną, która gra na swoim parkiecie bardzo skutecznie i drużynie, która miała dzień odpoczynku po wygranym spotkaniu z Bucks, również we własnej hali. Typ nie bierze się tylko i wyłącznie stąd, iż Sacramento zagrało super beznadziejnie, bo nie wolno kierować się tylko ostatnim spotkaniem. Ale ich cała gra od początku sezonu jest cały czas taka sama - bardzo słaba.

 

No to zacznijmy od ekipy gospodarzy. Jak już wspomniałem, u siebie jeszcze nie przegrali, a ich skuteczność rzutowa jest imponująca. W 3 spotkaniach rzucili 307 punktów, a stracili 276. To daje średnio 102,3 - 92 punktów na mecz na własnym parkiecie. Ale również i na wyjazdach skuteczność jest niezła, bo choć dwukrotnie przegrali a tylko raz udało im się zwyciężyć, to również średnio rzucali po 102 punkty. A najwięcej zdobywa ich Ty Lawson, który wydaje się być w niezłej formie. Do tego Gallinari, który również zaczął sporo rzucać, a dodatkowo Al Harrington potrafi dodać kilka punktów od siebie. Pod koszem króluje Nene, który średnio zbiera 7,2 piłki na mecz i zdobywa 13,8 punktów. Choć Brazylijczyk nie wystąpił w ostatnim meczu z Bucks, to dziś jego występ jest bardzo prawdopodobny i na 90% zobaczymy go w składzie. Na pewno poza tą garścią statystyk to warto powiedzieć, że Dunver poza pierwszą piątką ma kilku niezłych zmienników, którzy potrafią sporo wnieść do gry, tak jak Andre Miller czy Arron Affalo. No i to przekłada się na wyniki. 4 zwycięstwa, 2 porażki i jak na razie wysokie miejsce. Na pewno żałują meczu z Lakersami, który był zdecydowanie do wygrania, a w ostatnich sekundach Gallinari nie trafił layupa, który doprowadziłby do dogrywki. No ale jak widać ekipa się nie załamała i później zrewanżowała się ekipie z miasta aniołów wygrywając 99-90. Krótko podsumowując to jest to ekipa z kilkoma indywidualnościami, ale także bardzo solidna jako cały zespół. Skuteczności im nie brakuje i dziś też im nie powinno jej zabraknąć, a to z tego powodu, że...

 

... przyjeżdża do nich ekipa Sacramento, która traci najwięcej punktów w całej lidze. W ciągu sześciu spotkań stracili 607 punktów, czyli jak łatwo obliczyć, ponad 101 punktów średnio na spotkania. Porównawszy to ze statystykami gospodarzy, łatwo wyciągnąć wniosek, że Denver powinno dziś przekroczyć barierę 100 punktów. Jeśli chodzi o drużynę gości, to tak słabo grającej ekipy to nie widziałem w tym sezonie. Ich nieskuteczność była tak porażająca, że momentami nie dało się tego oglądać. Tyle zmarnowanych rzutów z dystansu, półdystansu i spod samego kosza i to z czystych pozycji, to świat jeszcze nie widział. Ja odniosłem wrażenie, że zawodnicy chyba pomylili ligi, bo w NBA grają Ci najlepsi, a po tych zawodnikach tego widać nie było. I to nie jest to, że mieli słabszy dzień. Ale zarówno Thornton jak i Cousins grali beznadziejnie. Gorzej się już naprawdę nie dało, co odzwierciedla ich skuteczność rzutowa, bo łącznie ich skuteczność wyniosła 25%. Reszta drużyny nie zagrała dużo lepiej, co doprowadziło do takiego a nie innego wyniku. Atmosfera w drużynie nie jest kolorowa, a to głównie przez to, że Cousins zażądał trade'u. No cóż, mi nic nie pozostaje innego jak tylko stwierdzić, że dziś powinni dostać kolejne porządne lanie i jeśli przegrają różnicą mniejszą niż 10 punktów to będę szczerze zdziwiony.

 

Handicap może i jest spory, ale zdecydowanie adekwatny do tego co prezentują obie ekipy. O ile Denver może mówić o swojej dobrej grze, to Sacramento nie wiem czy może mówić o jakiejkolwiek grze. Jeśli zagrają tak samo jak wczoraj, to przegrają różnicą nie 17 punktów, a 40. Denver jest naprawdę skuteczne, a Sacramento.. pozostawię ich grę bez komentarza. I tak jak mówiłem - to nie jest tylko ten ostatni mecz. Poza wygranymi u siebie z Rockets i Lakers, 4-krotnie dostawali niezłe baty od przeciwników, szczególnie na dwóch spotkaniach wyjazdowych. Wszystko wskazuje na to, że dziś stanie się tak samo, stąd też mój typ.

 

Denver -11,5 @ 1,92 Expekt

[lordcadet]

USA: NBA

Portland Trailblazers - Los Angeles Lakers

06.01.2012 04:30

Typ: over 183,5

Kurs: 1,44

BUK: Bet 365

 

W spotkaniu tym zobaczymy lidera konferencji zachodniej Portland, oraz przeciętne do nie dawna Los Angeles Lakers, które w ostatnim meczu spisało się bardzo dobrze wygrywając z Houston Rockets. Najpierw chciałbym przedstawić obecną sytuacje Portland, które spisuje się bardzo dobrze odnosząc tylko jedną porażkę z Los Angeles Clippers, jednak był to mecz na wyjeździe, na własnym parkiecie dzisiejsi gospodarze spisują się wyśmienicie i jeszcze nie przegrali. To co mnie dziś interesuje, to zdobycz punktowa obu zespołów, mianowicie Portland do tej pory zdobyło 510 punktów w 5 meczach co daję średnie 102 punkty na spotkanie, natomiast Lakersi zdobywają średnio prawie 95 punktów, aczkolwiek warto wziąć pod uwagę iż w ostatnim meczu świetnie spisał się w końcu Kobe Bryant zdobywając 37 co zwiastuje powrót do świetnej formy. To wszystko sprawia iż, możemy się dzisiaj spodziewać dobrego i wyrównanego meczu, a tym samym wielu zdobytych punktów, dlatego właśnie postanowiłem dziś postawić na over 183,5, jednak uważam iż warto zagrać ten mecz zdecydowanie odważniej.

[coolmen7]

Dyscyplina: Koszykówka, PLK

Spotkanie: Turów Zgorzelec - Siarka Tarnobrzeg

Typ: 1 (hc 0:16)

Kurs: 1.99

Buk: Pinnacle

Data: 05.01.2012 - 19:00

 

Polska Liga Koszykówki. Turów Zgorzelec podejmuje na własnym parkiecie Siarkę Tarnobrze. Murowanym faworytem są gospodarze i jedynie nie wiadomo jaki będzie rozmiar porażki gości. Możemy spodziewać się jednak wysokiej przewagi, Turów po odpadnięciu z pucharów skupi się tylko na lidze i może im to zdecydowanie na dobre wyjść. Z resztą już ostatnie mecze świadczyły o tym, gdzie pokonali Śląsk na wyjeździe i Zastal u siebie. Właśnie z tą ostatnią ekipą Siarka przegrała swój ostatni mecz u siebie różnicą 14 punktów. Siarka, w ktorej prym wiodą 2 Amerykanie J.T. Tiller i Josh Miller to może być dużo za mało na wyrównaną kadrę Turowa gdzie kontuzje od dłuższego czasu leczy tylko Michał Gabiński. Ale w druzynie m.in są Moore, Kickert, Cel, Wysocki, Jackson czy Edwards. Nie da się ukryć większy potencjał dużo mają gospodarze i to się potwierdziło już w tym sezonie bo Turów na wyjeździe ograł ich 77:59. W poprzednim sezonie także nie mieli problemów u siebie wygrana 44 pkt, a na wyjeździe 13. Według mnie dziś również będzie wysoka wygrana, być może różnicą nawet ponad 20 pkt, także handicap spokojnie do grania.

[kokocz]

Dyscyplina: Koszykówka

Mecz: Portland Trailblazers - Los Angeles Lakers

Data: 06.01.2012 04:30

Typ: 2

Kurs: 2.44

Bukmacher: Pinnacle

Analiza: Dzisiaj rozegrane zostaną w nocy 4 mecze najlepszej ligi koszykarskiej na świecie, czyli w NBA. Z pośród nich zastanawiałem się nad postawieniem na Miami oraz na Lakersów i wybrałem tą drugą opcję ze względu na możliwie większe korzyści. Tak jak mi się wydaje, zespół z Kalifornii nie będzie mieć żadnych problemów, aby ten mecz wygrać, więc nie waham się na nich postawić. Portland dobrze zaczęło ten sezon, w którym to wygrali już 4 razy i tylko raz ulegając rywalom z Los Angeles, lecz była to drużyna Clippersów. A jak wiadomo nie od dzisiaj, że to Lakersi są jednym z najlepszych zespołów w całej stawce. W składzie mają takie gwiazdy jak Kobe Bryant, Pau Gasol, Derek Fisher czy też świetnie spisujacy się pod tablicami Andrew Bynum, który ostatnio bardzo cieszy swoją pewną grą. Jest bardzo pomocny zespołowi, dla którego zbiera cenne piłki oraz rzuca swoje punkty, a mało ich nie jest. Ponadto barwy klubu bronią także Matt Barnes, Jason Kapono, Metta World Peace oraz Steve Blake. Myślę, że przede wszystkim ci gracze, którzy zostali wymienieni przeze mnie jako pierwsi są w stanie zapewnić Lakersom zwycięstwo, w co wierzę. Z drugiej strony w zespole Trail Blazers grać będą LaMarcus Aldridge, Nicolas Batum, Marcus Camby, Kurt Thomas czy też Raymond Felton. Biorąc pod uwagę mozliwości obydwu zespołów, jestem przekonany, że to goście wyjdą z tego pojedynku zwycięsko. Mam nadzieję, że Kobe w końcu pokaże na co go stać naprawdę i zapomni o bardzo niskiej skuteczności z jaką rzucał 2 mecze wcześniej (6/28).

[maxi_rodriguez]

Koszykówka,NBA

6/1/12 g.2:00

Spotkanie: Atlanta Hawks - Miami Heat

Typ: over 185,5pkt

Kurs: 1,79

Buk; Pinnacle

 

Zastanawiając się co wybrać do dzisiejszego pewniaka dnia w oko wpadł mi tylko ten typ. Atlanta Hawks w tym sezonie gra dobrze, ma 4 zwycięstwa i 2 porażki, forma dość wysoka, zazwyczaj w meczach przekraczają liczbę 100 punktów, nie udało się tego dokonać tylko 2 razy z Houston Rockets oraz Chicago Bulls. W ich spotkaniach granica 185 punktów przekraczana była tylko 2 razy ale to głównie przez słabszą postawę rywali w ofensywie a dzisiaj na pewno będzie inaczej bo Miami Heat jest drużyną bardzo ofensywną, rzucającą dużo punktów w spotkaniach. Heats bardzo dobrze gra w obecnym sezonie, wygrało 6 spotkań tylko raz przegrało i to z kim? Atlantą Hawks, a ile? 100:92 a więc wynik podobny byłby dzisiaj bardzo zadowalający Miami Heats na 7 spotkań rozegranych aż 5 skończyło z liczbą punktów wyższą niż 100, a w tych wszystkich spotkaniach zawsze padało więcej niż 190 punktów więc akurat taka liczba punktów która by zadowoliła mnie. Jak dla mnie nie ma innej opcji niż over w tym spotkaniu i mam przeczucie że wpadnie i tym razem.

[lordcadet]

USA: NBA

Phoenix Suns - Portland Trailblazers

07.01.2012 04:30

Typ: 2 (home/away z dogrywką)

Kurs: 1,7

BUK: Bwin

 

W spotkaniu tym zobaczymy przeciętne Phoenix Suns oraz bardzo dobrze radzące sobie Portland, które do tej pory przegrało tylko jedno ze swoich spotkań. Jednak zacznijmy od gospodarzy czyli drużyny słońc, która przegrała 4 ze wszystkich 6 spotkań które rozegrała w tym sezonie, wygrywając przy tym 2 mecze ze słabszymi drużynami czyli: New Orleans Hornets i Golden State Warriors. Ogólnie rzecz biorąc drużyna Suns gra bardzo przeciętnie, a co ciekawe w ostatnim meczu z Dallas ich najlepiej punktującym zawodnikiem był Marcin Gortat, który umówmy się gwiazdą NBA nigdy nie był i raczej już nigdy nie będzie, oczywiście Marcin to bardzo solidny koszykarz, z nie małym talentem, ale moim zdaniem na lidera punktujących naprawdę się nie nadaje. Na koniec analizy gry Suns dodam tylko, iż w przeciętnej formie znajduje się gwiazda słońc Steve Nash, którego skuteczność rzutów wynosi 42%, a najlepsze lata ma już za sobą. Na przeciwnym biegunie znajduje się drużyna Portland, która spisuje się bardzo dobrze, i przegrała od początku sezonu tylko jedno spotkanie z Los Angeles Clippers, natomiast w ostatnim meczu wygrała z LA Lakers 107:96 po naprawdę dobrej grze. To wszystko sprawia iż, warto postawić dzisiaj na drużynę gości.

[zikos]

Dyscyplina: Nba,Koszykówka

Spotkanie: Boston-Indiana

Typ: Indiana +6

Kurs: 1,9

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

Dzis w nocy spotkanie pomiedzy graczami Indiany a Celtami.Ekipa Celtow w ostatnim meczu w moim mniemaniu meczyla sie z New Jersey ktore bylo oslabione dwoma waznymi ogniwami w zespole.W ekipie Bostonu dzis ma wrocic juz Ray Allen ktory podobno jest chory na grype tak wiec twierdze ze dzis pewnie mu nie bedzie siedzial rzut i bedzie mniej czasu spedzal na parkiecie.Dla ekipy Indiany bedzie to drugi prawdziwy sprawdzian w tym sezonie po ostatniej sromotnej porazce z Miami 118-83 przy skutecznosci 34% z gry czyli mizernej nie ma co mowic.Jesli Indiana zdominuje deske bo mam taka nadzieje ze nie bedzie wpadac w tym meczu duzo punktow to Hibbert i przede wszystkim Granger zagraja swoj basket co potrafią .Licze to na niespodzianke bo gdzies tej nocy powinna byc .Wg mnie value po stronie Indiany

[kokocz]

Dyscyplina: Koszykówka

Mecz: Philadelphia 76ers - Detroit Pistons

Data: 07.01.2012 01:00

Typ: 2

Kurs: 5.98

Bukmacher: Pinnacle

Analiza: Na dzień dzisiejszy, a rzcej na dzisiejszą noc wybrałem po raz kolejny mecz z NBA. Zagrają ze sobą dwa zespoły ze wschodu, a są nimi Philadelphia i Detroit. Faworytem jest zespół gospodarzy, jednak ja nie wierzę, aby ten mecz był dla nich spacerkiem, a kurs na Detroit zachęcił mnie do tego, aby właśnie ten mecz wybrać do analizy dnia. Sixers w tym sezonie mają na koncie już 3 wygrane i 2 porażki, co jest bilansem typowym dla tej drużyny. W takich granicach zapewne będą oscylować przez cały sezon zasadniczy i pewnie w play-offach trafią na wyżej notowanego rywala. Jest to dobry zespół, jednak ich jedyną gwiazdą jest Iguadola, który w ostatnim meczu nie zaprezentowal się specjalnie dobrze, a z gry trafił tylko 2 rzuty na 10 oddanych. W pierwszej piątce znajdują się także Meeks (podobna skuteczność w ostatnim występie), Holiday, który zaliczył najlepszy występ, Young oraz Turner, który na współ z Holiday'em poprowadził zespół do zwycięstwa. Nie są to jednak znani gracze, i mam nadzieję, że w tym meczu nie zaprezentują się zbyt dobrze. Zespół uzupelniają także Brand, Hawes, Williams oraz Battie. Detroit Pistons to uznana marka, który w ostatnich latach zeszła na dalszy plan na wschodzie, lecz która nadal ma świetnych koszykarzy, którzy według mnie zapewnią im 3 zwycięstwo w tym sezonie. Do tej pory wygrali właśnie 2 razy oraz zanotowali 4 porażki. Pierwszą piatką tworzą Prince, Monroe, Jerebko, Gordon, Stuckey. Przydatni są także Maxiell, Wallace, Bynum, Villanueva oraz Wilkins. Myślę, że ci gracze napewno nawiązą wyrównaną walkę, a wtedy wszystko jest możliwe. Ja mam nadzieję, że to Detroit Pistons wygra ten mecz.

[bulwers]

Dyscyplina: NBA, Koszykówka

Spotkanie: Orlando Magic vs. Chicago Bulls

Typ: Chicago Bulls

Kurs: 1,8

Bukmacher: Bet-at-home

 

Analiza:

W nocy z 6 na 7 stycznia, o godzinie 2:00 czasu polskiego, rozpocznie się mecz ligi NBA w którym zmierzą się zespoły Orlando Magic oraz Chicago Bulls. Faworytem tego spotkania wg bukmacherów, a przede wszystkim mnie, są chicagowskie Byki. W przedsezonowych prognozach to właśnie ekipa gości stawiana była w gronie faworytów do końcowego zwycięstwa. Początek nowego sezonu po zwycięstwie nad Lakers (W) przyniósł ostudzenie w postaci zaskakującej porażki z Golden State Warriors (W). Nie mniej Byki po tym blamażu szybko wróciły na właściwe tory i wygrywały w kolejnych spotkaniach tj. z Sacramento (W), LA Clippers (W), Memphis (D), Atlanta (D) i Detroit (W). Magic z kolei pomimo tego, że początek sezonu mieli teoretycznie bardzo łagodny z bilansem 5-2 zajmują trzecie miejsce w Eastern Conference tuż za plecami swoich dzisiejszych rywali. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt ze w dotychczasowych spotkaniach magicy mieli rywali większego kalibru niż Ci dotychczasowi (idą chronologicznie od początku sezonu): porażka z OKC Thunder (W –akurat nie wstyd), to już zwycięstwa nad NY Nets (D), Charlotte Bobcats (W), Toronto (D) – z całą pewnością należy traktować bardziej jako „oczywistą oczywistość” niż w kategoriach sukcesu. Kolejne dwa spotkania są tylko potwierdzeniem mizerii i przeciętności jaka wkradła się do Magic ostatnimi czasy –porażka w Detroit oraz zwycięstwo nad Washington Wizards … Niepokoje związane z DH i jego chęcią do zmiany otoczenia oraz urazy JJ Redick’a i Jameera Nelsona na pewno nie służą temu by Orlando można postrzegać jako niezdobytą twierdzę. Jeśli już mowa o personaliach to MVP poprzedniego sezonu DRose wraca do siebie po drobnych problemach z lewym ramieniem, a to może być tylko dobra nowina dla fanów Byków. W mojej ocenie faworytem tego spotkania są zdecydowanie Bulls. Prowadzeni przez niesamowitego D Rose’a powinni (może nie z łatwością) zdobyć Amway Center i sprawić, że Superman będzie jeszcze mocniej naciskał na odlot z Florydy.

Pozdrawiam i życzę sukcesu

bulwers

 

Orlando Magic 83 - 97 Chicago Bulls

nic dodać jak tylko 1/1

[Gość andjj]

NCAA:

07.01, 01:05

Butler @ Wright State

Butler Bulldogs -3,0

1,962 / Pinnacle

7/10

 

Butler Bulldogs w ostatnich dwóch sezonach doszli do ścisłego finału NCAA, imponując przede wszystkim znakomitą grą w obronie. W tym sezonie nie są już tak mocni. Nie ma nikogo ze znakomitego tria Shelvin Mack - Gordon Hayward - Matt Howard, które pamiętam z fantastycznego finału z Duke (2010). Z czołowych graczy został tylko Ronald Nored.

 

Ale takie zmiany to norma w NCAA. Ważne, że zespół Brada Stevensa się odradza, że wciąż znakiem firmowym Bulldogów jest defensywa. Są nowi kandydaci na gwiazdy, jak np. świetny combo-guard Chrishawn Hopkins (12 pkt., 7 zb., 5 as., 4 przechw. w ostatnim, zwycięskim bardzo ważnym spotkaniu z Milwaukee), Andrew Smith, Erick Fromm, Khyle Marshall czy Kameron Woods.

 

35-letni Stevens ma w rotacji ośmiu bardzo wartościowych zawodników, z których każdy może zaskoczyć. Na początku sezonu zgranie tego wyglądało dość kiepsko, ale ostatnio Bulldogi prezentują się bardzo fajnie. Wygrały 4 z 5 ostatnich spotkań (porażka tylko z niesamowicie mocną Gonzagą - zniszczył ich Kevin Pangos, najbardziej utalentowany białas w NCAA . Bilans 8-7 nie powala, ale jak porównamy rywali Butler z rywalami Wright State (8-8), to... nie ma czego porównywać. W większości zupełnie inna półka.

 

O sile Wright State trudno powiedzieć cokolwiek dobrego. Jedna z najsłabszych drużyn NCAA w ataku, gra opiera się na jednym zawodniku, Juliusu Maysie (21 i 23 pkt. w ostatnich meczach). Dużo mówi też fakt, że ten zespół u siebie męczył się z... Idaho (80:78 po dogrywce), drużyną dwie klasy gorszą od Butler. Wniosek: Bulldogi powinny w tym meczu zagryźć swojego rywala 

[krysztalowyy]

next pick

 

Charlotte Bobcats - Atlanta Hawks

Charlotte under 94pt.

 

Tylko Expekt się uchował i pozostał przy niezłej linii na to wydarzenie, bo w ciągu paru godzin, z 95 punktów zrobiło się wszędzie 92. No ale to tyle o zawiłościach bukmacherów i kursie na ten typ. Potrzeba nam przecież szczegółów dotyczących tego, że ekipa gospodarzy nie rzuci więcej niż 93 punkty. Pierwsza i najważniejsza rzecz, która mnie do tego natchnęła, to defensywa Atlanty - do wczorajszego meczu z Heat była najlepszą w lidze i gdyby nie te 15minut dogrywki spowodowane genialnym rzutem Bosha, to pewnie nadal byliby najlepsi. No ale te kilka punktów straconych więcej, to tylko statystyki. Przyjrzyjmy się nieco bardziej obu drużynom.

 

Bobcats, obecnie jedna z najsłabszych drużyn w lidze, niespodziewanie poradziła sobie wczoraj w nocy z Nowym Jorku, pokonując Knicksów 118:110. Może nie sam fakt wygranej Charlotte dziwi, ale rozmiar wygranej i ilość punktów, które zawodnicy rzucili NYK. Ekipa Carmelo Anthonego niestety przechodzi problemy i można było się spodziewać, że stać ich na przegranie tego spotkania. Aczkolwiek Bobcats zagrali nieźle i w sumie to należała im się ta wygrana. Ale to chyba koniec dobrych wiadomości dla nich. No, może poza tym, że do składu wraca Thomas. Po kontuzji kolana wydaje się, że będzie wzmocnieniem, ale z drugiej strony zastanawiam się, czy będzie na tyle dobrym wzmocnieniem by wypełnić lukę po Maggettim, który właśnie wypadł ze składu na minimum 2 tygodnie. Co prawda to nie jest ta sama pozycja, ale bilans strat i zysków jest taki sam ciągle w ekipie z Charlotte, choć nie wiem czy Thomas jest lepszym zawodnikiem od Maggettiego, raczej bym się zastanawiał. Tak czy siak, nie wróży to nic dobrego. Jeśli chodzi o ich zdobycze punktowe, bo to jest przecież najważniejsze, to trzeba przyznać, że jest średnio. Rzucają 96,5 punktów w meczu, choć zdecydowanie podreperowali sobie tę średnią wczoraj. A w sprawię obrony, no to jest już katastrofa. Dają sobie rzucać 107,5 punktów w meczu. To najgorszy bilans w lidze.. Szanse na wygranie tego spotkania oczywiście mają. Szczególnie dlatego, że grają u siebie, mieli dzień przerwy i chyba najważniejszy podpunkt: Atlanta wczoraj rozegrała nieco dłuższe spotkanie niż zawsze, bo grali dodatkowo przez 3 dogrywki. Nie wiem jednak, czy to wystarczy gospodarzom, by w świetle swojej formy, braku Maggettiego i powrotu Thomasa, dali sobie dziś radę.

 

A Hawks, poza tym, że rozegrali bardzo trudne i niestety dla nich, przegrane spotkanie z Heat, to są w dobrej formie i przede wszystkim mają świetną obronę. Pozwalają swoim przeciwnikom rzucać jedynie 90 punktów w meczu. Jak już pisałem, byłoby znacznie lepiej, gdyby nie 116 punktów zdobytych wczoraj przez Miami, choć w regulaminowym czasie gry, zdobyli ich 93. Atlanta naprawdę bardzo dobrze radzi sobie w defensywie i jeśli jakaś drużyna pokazuje, że potrafi być nieskuteczna, to zawodnicy Jastrzębi ich do tego zmuszają. Tak było w wygranym meczu z Miami, tak było w nieszczęśliwie przegranym meczu z Chicago, kiedy w ciągu 36 minut, Byczki rzuciły zaledwie 42 punkty.. Przecież taki wynik to nawet w polskiej PLK nie jest spotykany, a co dopiero NBA. Fakt - Rose i reszta byli niemiłosiernie nieskuteczni, ale to obrońcy Atlanty bardzo dobrze grali w defensywie. Oni po prostu umieją bronić dostępu do kosza, a fakt, że w Charlotte nie ma wybitnych koszykarzy, którzy potrafią zdobywać punkty z każdej niemal pozycji, tylko utwierdza mnie w fakcie, że ten under drużynowy to dobra opcja. W ofensywie jest różnie, choć Atlanta rzucać potrafi. Jest przecież Joe Johnson, Al Horford, Josh Smith, Marvin Williams czy w końcu Jeff Teague czy Tracy McGrady. Wymieniłem niemal wszystkich dobrych strzelców, bo i każdy z nich potrafi w meczu coś od siebie dodać. Gdyby nie ten długi mecz wczoraj, to ja byłbym przekonany o ich dzisiejszym zwycięstwie. Mecze b2b są jednak zazwyczaj ciężkie, a szczególnie jak się przegrywa mecz dzień wcześniej. Wiem jednak, że Atlanta to nie są kelnerzy i dziś zagrają równie dobrze co wczoraj, albo w meczu z Bykami.

 

Ciekawie, naprawdę ciekawie może wyglądać ten mecz. Jeśli Atlanta nie zdominuje przeciwników od początku, a na to się nie zanosi, to możemy mieć sporo emocji do końca spotkania. Mam nadzieję, że tym razem bez dogrywki, bo jednak wtedy ciężej by było o ten under. Nie mniej jednak, linia 94 punktów to może być za wiele na ambitną ekipę Bobcats, która nie ma jednak super strzelców. Jest DJ Augustin, który gra w kratkę, no i nie ma Maggettiego. Zobaczymy co z tego wyjdzie, a ja proponuję właśnie ten under.

 

Bobcats under 94p. @ 1,85 Expekt

 

 

//Nie, nie patrzcie na wynik. Ten typ jest na Przecież ja śnię, że Atlanta tak spier...la ostatnie 3minuty, ja śnię tak?

[kokocz]

Dyscyplina: Koszykówka

Mecz: Philadelphia 76ers - Toronto Raptors

Data: 08.01.2012 02:00

Typ: 2

Kurs: 6.16

Bukmacher: Pinnacle

Analiza: Po raz trzeci z rzędu postanawiam zagrać mecz z NBA i mam nadzieję, że tym razem będzie już znacznie lepiej. Wybrałem spotkanie konferencji wschodniej, w której to zagrają ze sobą drużyny z Filadelfi i Toronto. Faworytem są gospodarze, jednak ich gra mnie nie przekonuje, może oprócz lidera Igouadoli, który też nie prezentuje się najlepiej, a przynajmniej tak jak to robił kiedyś. Philadelphia 76ers wygrała swój ostatni mecz we własnej hali z Detroit z przewagą 23 punktów, jednak nie grali zbyt dobrze. Gdyby rywal potrafił szybciej rozegrać piłkę i szukać pozycji do oddania rzutów, mogłoby być inaczej. Pod koniec meczu dopiero gra Philadelphia 76ers wyglądała lepiej. Największy wpłay na wygraną Philadelphia 76ers mieli zdobywca 21 punktów Jodie Meeks, Hawes (double-double), Young, Wiliams, Holiday. Zdominowali rywala pod tablicami i stąd to zwycięstwo. Toronto nieoczekiwanie przegrało we własnej hali z Netsami 85:97. Jak zwykle najlepiej spisali się liderzy zespołu, czyli Bargnani, Calderon, Butler oraz Johnsoni, a także Davies. Ze złej strony pokazali się DeRozan oraz Barbosa, więc jeśli oni znacznie poprawią się w tym meczu to zwyciestwo jest jak najbardziej w ich zasięgu, w co wierzę. Puki co Toronto po tej porażce z New Yersey mają bilans 3-4, więc powinni wyjść przynajmniej "na zero".

[lordcadet]

USA: NBA

New Jersey Nets (+3,5) - Miami Heat (handi. azjata.)

08.01.2012 01:30

Typ:2

Kurs: 1,5

 

Po ostatnim nie trafionym typie w NBA, postanowiłem powrócić do typów na Miami, muszę przyznać iż nie wierzyłem w nich kiedy dowiedziałem się o kontuzji LeBrona i Wadea ale w ostatnim meczu, mimo nie obecności swoich asów wygrali z całkiem mocną w tym sezonie Atlantą Hawks. W tym spotkaniu występ wspomnianych gwiazd stoi pod znakiem zapytanie, dlatego bukmacherzy kurs na Miami ustawili na moim zdaniem wysokim poziomie. New Jersey gra w tym sezonie raczej słabo, a na własnym parkiecie oba mecze przegrali, natomiast Miami wygrało wszystkie mecze wyjazdowe. Kolejnym czynnikiem jest bardzo słaba obrona New Jersey, Nets tracą średnio na mecz ponad 96 punktów, a w meczu z taką ofensywą jak Miami może się to skończyć stratą bardzo wielu punktów a tym samym wysoką porażką. Podsumowując uważam iż Miami jest murowanym faworytem do zwycięstwa, a handicap 3,5 powinien być spokojnie spełniony.

[bulwers]

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Mecz: San Antonio Spurs – Denver Nuggets

Data: 08.01.2012 02:35

Typ: hc Denver Nuggets +5,0pkt

Kurs: 1,83

Bukmacher: Bet365

Moim dzisiejszym pewniakiem jest to, że drużyna Denver Nuggets pokona ekipę SAS. Oczywiście na potrzeby konkursu i także pozostałych bukmacherów proponuję z bezpieczny w moim przekonaniu hc w postaci 5pkt. Analizę rozpoczynam od zespoły gospodarzy. San Antonio Spurs to obecnie trzecia ekipa Western Conference z bilansem spotkań 5-2. Nie będę się tutaj rozpisywał o tym z kim po kolei grali i jakie odnosili rezultaty a skupię się na wyłącznie trzech ostatnich meczach. A były to pojedynki z Minnesotą (porażka na wyjeździe) – mecz klucz w odniesieniu do mojego typu, oraz zwycięstwa na własnym parkiecie z Golden State Warriors i Dallas Maverics. Mecz z Minnesotą jest kluczowy z tego względu, że jak wielu z Was wie Spurs w tym meczu stracili swojego lidera Manu Ginobiliego. Argentycznyk był w tym sezonie gwarantem dobrego (jak na początek sezonu) poziomu gry SAS. Jego brak był już zauważalny w meczu z Timberwolves kiedy to po rozegraniu niespełna 13 minut opuścił boisko z kontuzją lewej ręki. W dzisiejszym spotkaniu nie zagra z całą pewnością, a to wobec bardzo przeciętnej formy T. Parkera, braku oddanego do Indiany George’a Hilla ogromne osłabienie ekipy gospodarzy. Zwycięstwa które Spurs odnieśli po jego utracie są dla nich cenne, nie mniej zespoły które pokonali – GSW i Maverics to, z całym szacunkiem, nie są zespoły kalibru Nuggets. Denver obecnie przewodzi Western Conference z bilansem 6-2. Dwie porażki jakich doznali to porażki z b. mocnymi teamami: LAL (W, 89-92) oraz Portland (W, 102-111). Ostatnie wyniki Nuggets do pokonanie między innymi LAL w meczu rewanżowym (D, 99-90), Milwaukee (D), Sacramento (D) i wczoraj na wyjeździe nieobliczalnych i groźnych NO Hornets. Głównym atutem Denver wg. mnie będzie ich szeroki i równy skład. Prowadzeni przez Ty Lowsona, wspomagani przez dominującego pod koszem Nene i wszędobylskiego D. Ganillariego goście z Colorado poradzą sobie z SAS na tyle by spokojnie osiągnąć korzystny rezultat z hc +5,0pkt. Na co sam liczę i zachęcam do zagrania tego typu.

bulwers

 

San Antonio Spurs 121 - 117 Denver Nuggets zatem 2/2 [/b]

[krysztalowyy]

let's go BULLS!

 

Atlanta Hawks - Chicago Bulls

Chicago over 90pt.

 

Skoro wczoraj nie wyszedł under, to dziś pora, aby odbić sobie overkiem. I w sumie, to zastanawiam się, czemu tak niska linia na Byki, którzy bądź co bądź, w każdym wyjazdowym meczu jak dotychczas, zdobywali ponad 90 punktów. Czemu dziś mieliby nagle zdobyć mniej? Co prawda jeszcze w ostatniej analizie, podkreślałem, że Atlanta ma mocną defensywę, ale tak naprawdę, to w tym elemencie rządzi Chicago. Tak więc spotkają się dziś dwie bardzo dobre obrony, a jak będzie z atakiem?

 

Może kilka słów jeszcze o gospodarzach. Mógłbym skopiować opinię, którą wyraziłem podczas meczu z Charlotte, że to drużyna bardzo solidna i bardzo dobrze gra w defensywie. Mogę tylko do tego dodać, że coś się jednak dzieję z tą drużyną w ostatnich kwartach. W meczu z Bobcats - tragedia, w meczu z Heat - tragedia, w meczu z Bulls - również tragedia. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale Atlanta 3 razy przegrała ostatnią kwartę i wczoraj to cudem udało się uniknąć porażki. Poza tym zagrali poprawnie, aczkolwiek bardzo pomogliby im w tym przeciwnicy, którzy poza Kembą Walkerem i DJ Augustinem, nie byli zbyt skuteczni. Muszę jednak powiedzieć, że momentami nie wyglądało to jednak dobrze. Zbyt łatwo zawodnicy Bobcats oddawali rzuty, z czystych pozycji i to tylko ich zasługa, że tego meczu nie wygrali. A dziś, w trzecim meczu z rzędu, zagrają z jedną z najlepszych ekip - Chicago Bulls. Czy znów dadzą radę być tacy skuteczni w obronie?

 

Raczej nie, gdyż Byczki wyraźnie się rozochociły i poza pierwszym przegranym spotkaniem, passa 7 zwycięstw trwa w najlepsze. Wczorajsza wygrana z Orlando, potwierdza tylko świetną formę Bulls. A to nie jest tylko kapitalna gra mistrza, czyli D-Rose, ale również jego kolegów. W niezłej dyspozycji są Brewer, Dengi Hamilton a także Boozer z Noahem świetnie sobie radzą. Myślę, że jeśli tak dalej będą grali to będzie to zespół nie do zatrzymania. Mam przynajmniej taką nadzieję. Jeśli chodzi o zdobycze punktowe, to rzecz jasna, najwięcej rzuca Rose, ale równie nieźle radzą sobie Deng i Boozer. Ogólnie cała ekipa Chicago rzuca ponad 97 punktów na mecz. Pewnie wcale bym się nie martwił o zasadność tego typu, gdyby nie ten pierwszy mecz z Atlantą. Wtedy Hawks niemal zmiażdżyli ofensywę Byków w pierwszych 36minutach meczu i pozwolili zdobyć przeciwnikom 42 punkty. To było świetne. Choć to raczej się dziś nie powtórzy. Myślę, że był to jednorazowy kłopot ekipy, co pokazali w dwóch kolejnych spotkaniach, rzucając odpowiednio 99 i 97 punktów. Może powyżej 100 punktów nie ma co się spodziewać, ale spokojnie 93 czy 94 punkty są w stanie i nawet powinni rzucić. Jeśli tylko mecz będzie na styku, to będzie grał Rose, a jeśli to Chicago odskoczy, to będzie oznaczało tylko ich dobrą formę i tak czy siak nie powinno być problemów z punktami.

 

Wszystko według mnie, wskazuje na zwycięstwo Bulls i ich niezłą skuteczność. Swoją dobrą dyspozycję bardzo dobrze potwierdzili wygrywając wczoraj z Magicami, którzy mają 2gą obronę w lidze! Dlatego też jestem spokojny o typ i tutaj nawet "dogrywka" nie przeszkodzi w niczym

 

Chicago powyżej 90 punktów @ 1.90 Betsson

 

 

//

Może powyżej 100 punktów nie ma co się spodziewać, ale spokojnie 93 czy 94 punkty są w stanie i nawet powinni rzucić.

Atlanta 109 - 94 Chicago. Wynik nieco smutny, ale jak tak się gra, to się kończy z takim wynikiem Byczki

[radomiak1910]

Koszykowka Polska DBL 18:00 8.01.2012

Siarka Jezioro Tarnobrzeg - AZS Koszalin

typ: 1 (regulaminowy czas gry)

2.80

Gamebookers

Analiza

Dziś w spotkaniu Tauron Basket Ligi Siarka Jezioro Tarnobrzeg na wlasnym parkiecie zmierzy sie z AZSem Koszalin. Druzyna dzisiejszych gospodarzy jest jak do tej pory oczko wyzej od swoich dzisiejszych przeciwnikow, na osmym miejscu, ma jednak o dwa spotkania rozegrane wiecej od AZSu. Obydwa zespoly chca dzis przerwac zla passe meczow bez zwyciestwa, po stronie Siarki wynosi ona trzy spotkania, po stronie AZSu dwa mecze. Siarka chyba wiecej niz przyzwoicie radzi sobie na wlasnym parkiecie, z bilansem 5-4 i z ostatnich pieciu spotkan na wlasnym parkiecie Tarnobrzezanie wygrali az cztery, w tym z takimi zespolami jak Anwil czy PBG. Druzyna AZSu Koszalin slabo radzi sobie natomiast w spotkaniach wyjazdowych, aktualnie moze pochwalic sie bilansem 3-6. Koszalin na wyjezdzie potrafil wygrywac tylko z najslabszymi zespolami ligi - LKSem i Politechnika oraz PBG Poznan. Zdecydowanym faworytem bukmacherow jest zespol z Koszalina, co mnie bardzo dziwi. Kursy powinny byc raczej wyrownane, gdyz druzyny prezentuja w tym sezonie podobna forme i maja podobny potencjal skladowy. Nic tylko sie cieszyc, ja na tym korzystam. Nie wierze aby druzyna gospodarzy miala dzis przegrac ten mecz. Amerykanie: Doaks, Tiller, Corbett i Miller powinni poprowadzic dzis gospodarzy do zwyciestwa.