Skocz do zawartości

Archiwalne posty


Mazur

Rekomendowane odpowiedzi

AZS UWM Olsztyn - Skra Belchatow

Tutaj jasne kto to wygra i urwanie jakiegokolwiek seta będzie sensacją. W Olsztynie jest paru fajnych młodych graczy, ale tacy zawodnicy jak Ferens czy chociażby Krzysiek potrzebowali by ogrania przy silniejszych kolegach, żeby się rozwijać, sami nie są w stanie jeszcze pociągnąć drużyny. O Skrze nie ma co opisywać, pewnie znowu będą roszady w składzie, ostatnio kuku sobie w kciuka zrobił(a właściwie zrobili mu gracze z JW) Woicki, więc raczej na rozegraniu wyjdą z Falsacą. Jakby nie patrzeć przewaga nawet graczy z ławki na każdej pozycji jest ogromna, dodatkowo nie mają zapewnionego na 100% pierwszego miejsca, 0-3 "pewne" ja idę krok dalej i gram under.

 

Skra Belchatow -2.5 seta - 1,25 Betsafe :n::zdziwiony:

under 135,5 - 1,85 Betsafe :n:

 

Jastrzebski Wegiel - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle

Trochę kontuzji nazbierało się w obydwu zespołach i tuż przed play-off nie wygląda to różowo. O ile zaksa jeszcze jako tako radzi sobie w lidzie z ciągle wspominaną dziurą na środku, to JW bez dwóch graczy którzy stanowią o jego silę(Łasko i Bartman) już niekoniecznie, Kubiak tam próbował pociągnąć grę ze Skrą, ale samemu z takim zespołem jest to niesłychanie ciężkie. Jest szansa, że obydwaj gracze wystąpią w jutrzejszym spotkaniu, jednak czy po urazie będą gotowi do gry na 100%? Tutaj można podać przykład z drugiej strony siatki, gdzie Samica po tym urazie w PP dalej nie gra najlepiej. Najlepiej w tym przypadku poczekać do oficjalnych informacji czy rzeczywiście tych dwóch zawodników zagra jeśli tak to spotkanie lepiej odpuścić, jeśli nie zagrają to można grać na wygraną gości.

 

Fart Kielce - Trefl Gdansk

Znowu ta sama sytuacja, że zespół z Kielc jest niesamowicie faworyzowany w sytuacji gdy tak być nie powinno, chyba bukmacherzy liczą na to, że zespół już te dwa spotkania całkowicie odpuści. O Farcie pisałem parę razy, że gra bardzo nierówno, w meczu z Olsztynem zostało to potwierdzone, jedyne w czym byli lepsi od gości w tamtym spotkaniu to zagrywka a tak wcale nie było widać aż takiej przepaści. Trelf w przeciwieństwie do AZSu ma w składzie zawodnika na którym można polegać a mianowicie Oivanena, ma też słabe ogniwo a mianowicie rozgrywającego Łomacza. Nie wiem czy się uprzedziłem do tego sypacza, ale dla mnie jest to bardzo przeciętny wystawiający, którego grę jest łatwo czytać, problemy na tej pozycji są też w Kielcach więc powiedzmy, że to się niweluje. Kolejne spotkanie które będzie stało na bardzo słabym poziomie, ale 3-0 też nie widzę, aż takiej przewagi to Fart nie ma, według mnie mogą nawet punkty stracić.

 

Trefl Gdansk +2.5 seta - 1,57 Bet365 - u innego bukmachera będzie pewnie większy kurs trzeba po prostu poczekać :t:

Trefl Gdansk +1.5 seta - 3,20 Betsafe :n:

 

Spotkanie dwóch "azetesów" no bet dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


AZS Politechnika Warszawska - Tytan AZS Częstochowa (2) 2.00

 

Widzę niewielkie value po stronie Częstochowy. Politechnika zagra bez Steurelwalda i prawdopodobnie ciągle bez Szymańskiego.Brak tych graczy powoduje po pierwsze, że jakość rozegrania jest niższa, a ponadto w zasadzie do minimum ogranicza trenerowi pole manewru zmian, bo w z wartościowych zawodników na ławce zostaną tylko środkowi. Jeszcze innym ważnym aspektem przemawiającym za Częstochową jest fakt, że spotkanie zostanie rozegrane w hali w Legionowie, co będzie prawie jak neutralny teren, bo i siatkarze tam na co dzień nie trenują, ani kibiców gospodarzy zbyt wielu nie będzie. Goście kryzys już mają dawno za sobą i grają na swoim przyzwoitym poziomie od dłuższego czasu. Oba zespoły walczą o 6 miejsce w tabeli więc spodziewam się walki do samego końca. Argumenty siatkarskie są po stronie akademików z Częstochowy dlatego na nich tutaj postawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrzebski-Bydgoszcz

 

 

Typ:1

Kurs:1.25

 

 

 

A teraz dla odmiany coś z polskiej ligi siatkówki w której to Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Bydgoszczem. Faworytami tego spotkania będą gospodarze, którzy zagrali tydzień temu bardzo dobrze w pucharze Polski gdzie zagrali w wielkim finale przegrywając ze Bełchatowem. Jeżeli chodzi o tabelę ligową to Jastrzębie aktualnie jest na 4 pozycji ale jak wygra dzisiejszy mecz to wskoczy na trzecią pozycję. Bydgoszcz jest tuż za nimi na 5 miejscy z zaledwie oczkiem mniej ale Jastrzębie dysponuje znacznie mocniejszym składem niż goście, który gra coraz lepiej co najlepiej pokazują aż 4 zwycięstwa z rzędu. W dodatku Jastrzębie gra bardzo dobrze przed własną publicznością gdzie to wygrało aż 4 spotkania z 5 rozegranych.

_________________

www.InjuryTable.com

Odwiedź zanim wytypujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AZS Politechnika Warszawska - Tytan AZS Częstochowa (2) 2.00

 

Widzę niewielkie value po stronie Częstochowy. Politechnika zagra bez Steurelwalda i prawdopodobnie ciągle bez Szymańskiego.Brak tych graczy powoduje po pierwsze, że jakość rozegrania jest niższa, a ponadto w zasadzie do minimum ogranicza trenerowi pole manewru zmian, bo w z wartościowych zawodników na ławce zostaną tylko środkowi. Jeszcze innym ważnym aspektem przemawiającym za Częstochową jest fakt, że spotkanie zostanie rozegrane w hali w Legionowie, co będzie prawie jak neutralny teren, bo i siatkarze tam na co dzień nie trenują, ani kibiców gospodarzy zbyt wielu nie będzie. Goście kryzys już mają dawno za sobą i grają na swoim przyzwoitym poziomie od dłuższego czasu. Oba zespoły walczą o 6 miejsce w tabeli więc spodziewam się walki do samego końca. Argumenty siatkarskie są po stronie akademików z Częstochowy dlatego na nich tutaj postawię.

Akurat Politechnika trenowała w Legionowie w tym tygodniu ;) Gorzkiewicz to dobry rozgrywający.Oczywiście klasę gorszy od niemca ale np.Drzyzga w obecnej formie nie jest lepszy ;) Poza tym brak Szymańskiego to nie jest osłabienie Politechniki :p Mikołajczak w ostatnim spotkaniu 27 punktów na b.dobrym procencie :)) Do tego lewa ręka co wymusza od strony taktycznej zmianę w ustawianiu bloku przez rywali :) A to jest zawsze trudne ;)

Ja powiem tak.Jak Polibuda będzie konsekwentnie mocną zagrywką (chociaż i flotem też) strzelać w Stańczaka to wygrają ;)

 

 

rafael86 trzymam kciuki za typa ale dla mnie no bet :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrzebski-Bydgoszcz

 

 

Typ:1

Kurs:1.25

 

 

 

A teraz dla odmiany coś z polskiej ligi siatkówki w której to Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Bydgoszczem. Faworytami tego spotkania będą gospodarze, którzy zagrali tydzień temu bardzo dobrze w pucharze Polski gdzie zagrali w wielkim finale przegrywając ze Bełchatowem. Jeżeli chodzi o tabelę ligową to Jastrzębie aktualnie jest na 4 pozycji ale jak wygra dzisiejszy mecz to wskoczy na trzecią pozycję. Bydgoszcz jest tuż za nimi na 5 miejscy z zaledwie oczkiem mniej ale Jastrzębie dysponuje znacznie mocniejszym składem niż goście, który gra coraz lepiej co najlepiej pokazują aż 4 zwycięstwa z rzędu. W dodatku Jastrzębie gra bardzo dobrze przed własną publicznością gdzie to wygrało aż 4 spotkania z 5 rozegranych.

_________________

www.InjuryTable.com

Odwiedź zanim wytypujesz

:zdziwiony:

Puchar Polski tydzień temu????

Jastrzębie gra z Bydgoszczą???

Kiedy???

Bo dzisiaj chyba nie wyrobią się zagrać 2 spotkań %-)

 

 

// 28.01.2012

Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz 2:3 (23:25, 22:25, 25:19, 25:20, 17:19)

 

Nawet nie trafiłeś analizy do spotkania które skończyło się miesiąc temu :k: :k: :k:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednym z dzisiejszych włoskich pojedynków zmierzą się ze sobą zespół z Verony z drużyną z Piacenzy. Ciężko wskazać zdecydowane faworyta w tym pojedynku, dlatego spróbujemy ugryźć ten mecz z innej strony. Dokładniej chodzi mi o minimum cztery sety w tym pojedynku. Dlaczego tak właśnie myślę? Są to drużyny sąsiadujące ze sobą w tabeli, dzieli ich zaledwie jeden punkt, więc poziom między nimi dość wyrównany. Ostatnio z dużo lepszej strony prezentuje się Copra, która to znacznie polepszyła swoją dyspozycje z początku sezonu. Verona u siebie radzi sobie świetnie. Na własnym parkiecie nie doznali jeszcze porażki 0-3. Walczyli z takimi zespołami jak: Modena, Monza czy Macerata i ostatecznie polegli w tych meczach 2-3, oraz mierzyli się również z Cuneo gdzie wynik był odwrotny i zwyciężyli gospodarze 3-2. Po tych trudnych meczach widać, że Verona u siebie jest bardzo mocna. Przeciwnik tak jak już pisałem ostatnio gra bardzo dobrze i dlatego uważam, że ten mecz nie skończy się na szybkich trzech setach.

 

1-3 :plus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Friedrichshafen v Zenit Kazan

Co ciekawe vbf nie zaznało porażki w tej edycji LM na swoim parkiecie, a mierzyli się w fazie grupowej właśnie z Zenitem. Mecz był inny ostatnie spotkanie gdzie wszystko było rozstrzygnięte i nie było takich osłabień. Niemiecki zespół będzie musiał sobie w tym meczu radzić bez atakujących, szczególnie poważnym osłabieniem jest brak Venno, na pozycję atakującego zostanie przeniesiony środkowy Bhome - w Rosji zagrał nawet nawet, ale sam spotkania z takim rywalem nie wygra. W Zenicie nie zagra Volkov, osłabienie na środku na pewno(chociaż to już jakiś czas), w jego miejsce zostanie wystawiony Apliakov, zresztą i tak za dużo środkiem sobie Vermiglio nie pogra, przyjęcie jest nie najlepsze, dość przeciętnie gra Priddy, Berezhko radzi sobie troszkę lepiej ale też szału nie ma, Mikhaliov całkiem pozytywnie. Gdyby nie osłabienia u gospodarzy można by próbować coś w ich kierunku, jednak teraz będzie ciężko mimo, że Zenit nie błyszczy i śmiem twierdzić, że gdyby mieli trudniejszych rywali po drodze to by mieli sporo problemów, no ale trudno żeby taki zespół męczył się Poitiers czy osłabionym Vfb.

 

Zenit Kazan -1.5 seta - 1,40 Unibet :t:

under 181,5 - 1,85 Gamebookers :t:

 

analiza trochę nietrafiona bo Venno jednak zagrał, a co do reszty to Vfb vs. Mykhaliov 0-3, nie wróże sukcesu takim graniem w FF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arkas Izmir - Lokomotiv Novosibirsk

Trochę o zespołach napisałem wyżej także nie wdając się w szczegóły króciutko. Pierwsze spotkanie w Rosji nie było takie jednostronne jakby mógł wskazywać wyniki, bardzo dobrze w polu serwisowym spisał się Subasi to z jego zagrywką mieli najwięcej problemów i nie chodzi tylko o bezpośrednie punkty, ale i o jej przyjęcie, gdyby jeszcze był bardziej regularny w tym elemencie. To właśnie od niego i Agameza będzie w tym spotkaniu najwięcej zależało, Bravo zagrał poniżej oczekiwań, łapał się na blok. Lokomotiv poza przyjęciem nie ma za dużych problemów, Sanchez praktycznie był nie do zatrzymania, a Divis i Byriukov swoje zrobili. Nie ma za dużo gry środkiem, ale tak jak wspomniałem ciężko przy nie najlepszym przyjęciu o ten element. Goście to spotkanie wygrają, nie bawię się w żadne kombinację po prostu zwycięstwo.

 

Lokomotiv Novosibirsk - 1,50 Tobet :n:

 

sami są sobie winni, to co działo się na hali nawet szkoda komentować

 

Drugie dzisiejsze spotkanie Trentino - Macerata tylko do oglądania, tym bardziej po takich kursach, a w Lube nie zainwestuję bo średnio im ufam.

 

No i Macerata dała dupy lekko mówiąc, na co oni liczyli, że trzy set przestoją, uśpią rywala na złotego seta i wygrają, to już mecz w Izmierze był ciekawszy, trener też chyba mózgu nie ma Travica partaczy piłki, ale Monopoliniego nie wpuści mimo, że dał dobrą zmianę w pierwszym spotkaniu i nawet tutaj w fragmencie spisywał się lepiej, gorzej niż "Włoch" by nie zagrał, ostatecznie Trentino wygrało i o długoterminówkę jestem spokojny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość delpiero88

Dyscyplina: Plus Liga mężczyzn w siatkówce

Spotkanie: Asseco Resovia Rzeszów- Jastrzębski Węgiel

Typ: Jastrzębski Węgiel +1,5 seta

Kurs: 2,15

Bukmacher: Betsson

Czas rozpoczęcia: 18:00 02.03.12

 

 

W piątek w jednym z ostatnich spotkań rundy zasadniczej Plus Ligi mężczyzn dojdzie do pojedynku pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a Jastrzębskim Węglem. Faworytem tego pojedynku jest ekipa gospodarzy, przynajmniej jeśli chodzi o bukmacherów. Jednak dziwi mnie trochę tak wysoki kurs na Jastrzębian. Po pierwsze jest to ostatnia kolejka fazy zasadniczej, i to zespół przyjezdny ma jeszcze o co walczyć przed zbliżającymi się play-offami. Otóż Jastrzębski Węgiel zajmuje obecnie 5 lokatę, z której już wprawdzie nie spadnie, jednak ma jeszcze szanse na wskoczenie na 4 lokatę, a co za tym idzie na rozstawienie w play-offach. Wiadomo już, że przeciwnikiem będzie ekipa Delecty Bydgoszcz, nie wiadomo jednak która z tych drużyn będzie miała przywilej większej ilości spotkań zagranych na własnym parkiecie. Co do Delecty, to wyjeżdża ona do Częstochowy, i będzie tam walczyć z tamtejszym AZSem, któremu również potrzebne są punkty, dzięki którym unikną gry z najmocniejszą Skrą czy też Zaksą. Jeśli chodzi natomiast o Resovię, to nikt już ich nie zepchnie z 3 miejsca, natomiast na 2 lokatę przed play-offami nie mają oni szansy. Dlatego jest to dla nich spotkanie jedynie prestiżowe. Nie wiadomo również, czy trener nie będzie chciał dać odpocząć kilku podstawowym zawodnikom przed trudnymi play-offami a przez to uniknąć jakiejś kontuzji. Jastrzębie oprócz wizji możliwości zajęcia 4 miejsca, na pewno będzie chciało udowodnić, że ten zespół to nie chłopcy do bicia, bo takie wrażenie można było odnieść po ostatnich 3 spotkaniach- wszystkich przegranych. Wprawdzie na porażki z Fartem Kielce i Skrą Bełchatów miały wpływ kłopoty kadrowe zespołu Jastrzębia, gdyż dwóch najlepszych zawodników- Łasko i Batman zmagali się wtedy z urazami. Wrócili oni na pojedynek z Zaksą- przegrany wprawdzie gładko 0-3, jednak nie można było się spodziewać, wielkiego meczu tych dwóch zawodników po kilkutygodniowej przerwie od gry. W tym pojedynku powinno już być dużo lepiej, i sądzę, że goście są w stanie nawet wygrać ten pojedynek. I być może, będzie to powrót do wielkiej formy Lakasa Łaski, który w pierwszym spotkaniu między oboma ekipami wypunktował Rzeszowian zdobywając MVP tego spotkania. Jastrzębie wygrało wtedy za 3 pkt 3-1. Stawiam na zwycięstwo gości w co najmniej dwóch setach w tym pojedynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asseco Resovia Rzeszow - Jastrzebski Wegiel

Kursy podskoczyły bo poszła jakaś plota o odpuszczeniu spotkania, ale to i dobrze bo można zagrać na gospodarzy po jakimś normalnym kursie. W to, że może wyjść "drugi garnitur" jestem w stanie uwierzyć, ale nie w to, że na Podpromiu się położą przed rywalem. No właśnie co rozumiemy przez drugi skład? Zamiast Grozera wyjdzie pewnie Gontariu, czy to aż takie mocne osłabienie bym się kłócił, Tichacek a Dobrowolski też nie ma różnicy większej a nawet ten drugi godnie go zastępował, Grzyb Nowakowskiemu w nie najlepszej dyspozycji też aż tak mocno nie odstaję. Jw dla mnie sezon zmarnowany, transfery jednak okazały się nie trafione, teraz też pod formą, nawet Łasko z Bartmanem nie są w stanie tego zmienić ogólnie te wszystkie zagraniczne "gwiazdy" zawodzą a Polacy nie najgorzej taki Malinowski jakby grał cały czas w podstawowym kto wie co by było. JW musi, ale od "musienia" jeszcze nikt nie wygrał i tak jak mówię ewentualny "drugi" skład może być sprzymierzeńcem gospodarzy w tym meczu.

 

Asseco Resovia Rzeszow - 1,60 Betsafe :t:

Asseco Resovia Rzeszow -1.5 seta - 2,20 Betsafe :t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lotos Trefl Gdańsk - AZS Politechnika Warszawska

 

W ostatniej kolejce Plus Ligii Warszawska Politechnika podejmować będzie na wyjeździe Lotos Trefl Gdańsk. Warszawa wywalczyła w środę awans do półfinału Pucharu Challange, dlatego w klubie pewnie panuje bardzo dobra atmosfera i zawodnicy są mocno nabuzowani po tej wygranej. Pojedynek z Treflem będzie dla nich równie bardzo ważny, ponieważ aktualne 8 miejsce w tabeli daje im przeciwnika z najwyższej półki w play-off czyli Skrę Bełchatów. Tego na pewno klub chce unikną, a wygrana w tym pojedynku na pewno im pomoże. Gdańsk jest najsłabszą drużyną ligi i ich zwycięstwa w całym sezonie można policzyć na palcach u jednej ręki. W pierwszym spotkaniu tych drużyn Politechnika na własnym terenie nie dała szans przeciwnikowi odsyłając ich do domu bez chociażby seta. Zawodnicy oraz trener zapowiada, że chcą powtórzyć ten wynik z pierwszego pojedynku, deklarują również że o żadnym zmęczeniu poprzez grany mecz w środę nie ma mowy. Warszawa jest zespołem zdecydowanie lepszym, do tego dochodzi jeszcze chęć ominięcia Skry w play-off, dlatego uważam, że dość szybko zdołają przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę.

 

AZS Politechnika Warszawska

AZS Politechnika Warszawska -1,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Plus Liga Kobiet w siatkówce

Spotkanie: Dąbrowa Górnicza - Trefl Sopot

Typ: Dąbrowa Górnicza

Kurs: 2.11

Bukmacher: Betsafe

Czas rozpoczęcia: 14.40 03.03.12

 

W trzecim spotkaniu półfinałów PlusLigi Kobiet Dąbrowianki zmierzą się z mistrzyniami Polski z Sopotu. Biletów na ten mecz nie ma od dawna, więc można być pewnym, że przy stanie rywalizacji 1:1 kibice będą dodatkową motywacją dla gospodyń. Drugi mecz w Sopocie pokazał jak zmienna jest siatkówka kobiet. Dąbrowianki prowadząc w tie breaku 8:0 przegrały go 12:15. MVP tego spotkania została Małgorzata Kozuch. Z jednej strony gospodynie powinny być zadowolone z takiego wyniku, ale jednak nie wykorzystały szansy na prowadzenie 2:0 a to by jeszcze bardziej zbliżyło ich do wielkiego finału. O kłopotach finansowych klubu z Sopotu wiedzą chyba wszyscy. Jednak zawodniczki potrafiły się pozbierać po odejściu Ozsoy, Fernander i Śieniewicz. Została Suske i wspomniana Kozuch więc zdaje się, że klub powoli zaczyna wychodzić na prostą. Pierwszą rozgrywającą zdaje się od samego początku pozostać Alicia Glass, która znakomicie współpracuje z Megan Hodge znając się z reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Jednak sama postawa tych zawodniczek niewiele może zmienić. Przy skutecznej i dobrej grze Tauronu przystrafiają się Treflowi przestoje, w których tracą całą serię punktów. Pokazały to dwa mecze u siebie i Ciappini myślę, że w ciągu tygodnia nie będzie w stanie tego zmienić.

Dla gospodyń oczekiwania na ten sezon już zostały spełnione. Przed rozgrywkami stawiano sobie za cel walkę o medale i tak się dzieje. Teraz ważne aby Dąbrowianki zaprezentowały się z jak najlepszej strony u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Plus Liga Kobiet w siatkówce

Spotkanie: Aluprof Bielsko - Muszynianka Fakro Muszyna

Kurs: 1.80

Typ: Muszynianka Fakro -1.5 seta

Bukmacher: Betsafe

Czas rozpoczęcia: 17.00 04.03.12

 

W III meczu półfinałowym PlusLigi Kobiet przegrywający 2:0 Aluprof Bielsko Biała zmierzy się z Mistrzyniami Polski Muszynianką Fakro Muszyna. Muszynianka przy fatalnej postawie ich głównych rywalek z Sopotu może być uznawana za głównego faworyta do zdobycia kolejnego Mistrzostwa Polski. U siebie miały tylko problemy w pierwszym meczu pokonując rywalki z Bielska dopiero po tie breaku. Drugi mecz był bez historii i zakończył się zwycięstwem 3:0 faworytek. Teraz zawodniczki Bogdana Serwińskiego będą miały dwie okazje na awans do finału, jeżeli się to nie uda w dniu dzisiejszym kolejny mecz będzie jutro. Muszynianka prawdopodobnie wystąpi w najsilniejszym możliwym składzie. Muszynianka w sezonie zasadniczym już raz odprawiła Bielszczanki na wyjeździe z kwitkiem i teraz wszystko wskazuje na to, że sytuacja się powtórzy. W ostatnim czasie kapitalnie spisuje się australijka Rachel Rourke oraz dwie holenderki Caroline Wensink i Debby Stam-Pilon a przy wysokiej formie tych zawodniczek Milena Radecka ma do kogo rozgrywać piłki i nawet jeżeli jednej z tych zawodniczek przytrafi się słabszy dzień to pozostają jeszcze koleżanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Siatkówka

Spotkanie: BKS Aluprof Bielsko Biała vs Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna

Typ: 1

Kurs: 2,90

Bukmacher: Sportingbet

Data/godzina rozpoczęcia: 04-03-2012/17-00

Analiza:

To jest ostatnia szansa dla gospodyń dzisiejszego meczu jeżeli chcą awansować do wielkiego finału, bowiem w rywalizacji do trzech zwycięstw przegrywają 0-2. Jeśli chcą myśleć o sukcesie powinny dziś wygrać. Z pewnością o wygraną może być ciężko. Nie można jednak zapominać o tym, iż bielszczanki u siebie są mocne co udowodniły nie raz. Dziś obie drużyny przystąpią do rywalizacji w najmocniejszych składach. Warto w tym miejscu po krótce przypomnieć przebieg dwóch poprzednich spotkań rozgrywanych w Muszynie. W pierwszym meczu bielszczanki przegrały 3-2, jednak spotkanie do ostatniej chwili trzymało w napięciu, bowiem podopieczne Mariusz Wiktorowicza ze stanu 2-0 wyprowadziły na 2-2, i z pewnością kilku z nas mogło pomyśleć, że sprawdzi się ponownie stara siatkarska prawda jednak tym razem było inaczej. W drugim meczu rozgrywanym w Muszynie nie było już tak wyrównanego spotkania, i gospodynie ówczesnego meczu wygrały pewnie poza trzecim setem bez straty seta. Mariusz Wiktorowicz podkreślał w wywiadzie, że do Muszyny on i jego zawodniczki jechały z nastawieniem zwycięstwa w dwóch spotkaniach, jednak okazało się inaczej. Dodaje, że we własnej hali chcą wyrównać stan rywalizacji. Warto podkreślić, że obie drużyny dobrze znają swoje słabe i mocne strony. Drugi trener BKS-u Jacek Skulski na oficjalnej stronie zespołu mówi o wyeliminowaniu błędów, które się przytrafiały w poprzednich starciach. Podkreśla, że kluczem do wygranej może być dobra, mocna, i solidna zagrywka. Wszystkie zawodniczki BKS-u podchodzą dziś do tego spotkania z takim nastawieniem, aby przedłużyć szanse awansu do finału. Uważam, że jeszcze wszystko możliwe, a dziś gospodynie odniosą zwycięstwo, i ich szanse oceniam na 45%-powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acqua Paradiso Montichiari - Lube Macerata

Lube po kompromitującym drugim meczu z Trentino może skupić się na rodzimej lidze. Zespół personalnie należy do czołówki nie tylko w serie A, ale także na świecie, jedynym mankamentem jest rozgrywający, który po prostu nie pasuję do takiego zespołu. I to on w głównej mierze przyczynił się do przegranej w finale pucharu Włoch i powiem szczerzę, że średnio rozumiem trenera, który mając do dyspozycji znacznie lepiej grającego Monopoliego(to po jego wejściu zespół wyciągnął mecz ze stanu 0-2) uparcie stawia na Travice. Reszty graczy chyba przedstawiać nie trzeba Savani, Omrcen, Stankovic, Podrascanin, Parodi, Exiga to klasa sama w sobie. Po drugiej stronie mamy świetnego sypacza młodego pokolenia De Checco, który przy w miarę dobrym przyjęciu potrafi prowadzić kombinacyjną grę. Właśnie za dobre przyjęcie będzie odpowiadać przyzwoita para przyjmujących Rooney i Nikic, do tego leworęczny atakujący Gavotto. Przewaga na każdej pozycji z wyjątkiem rozgrywającego po stronie Maceraty, jeśli odrzucą rywala od siatki a mają do tego odpowiednie warunki to Argentyńczyk może nie mieć łatwego życia. Atutem dzisiejszych gospodarzy jest własna hala, w której grają lepiej niż na wyjazdach, jednak pod względem czysto sportowym faworytem jest Macerata i to oni powinni wygrać to spotkanie.

 

Lube Macerata -1.5 seta - 1,95 Betsafe :n:

Lube Macerata - 1,50 Betsafe :t:

 

Z reszty spotkań na podbicie to Copra, Cuneo i Trentino powinni sobie poradzić bez najmniejszych problemów. Pianceza wyjazd, ale ostatnio bardzo dobra dyspozycja i zespół gra w końcu na miarę swoich możliwości, a Ravenna bardzo słabiutko i czas się powoli witać z A2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asseco Resovia Rzeszów - Tytan AZS Częstochowa

Pierwsze spotkanie na Podpromiu. Resovia bez żadnych osłabień, optymalna forma większości zawodników, a Ci co są wyraźnie pod formą mają zmienników, którzy tą formę mają, czy to Grzyb zamiast Nowakowskiego czy Dobrowolski za Tichacka. Dzisiaj już raczej z Miką na przyjęciu nie wyjdą przy całym szacunku do tego zawodnika, nad przyjęciem powinien jeszcze popracować. AZS prawdopodobnie będzie musiał radzić sobie bez Janeczka, który w środowym spotkaniu z Delectą doznał jakiegoś urazu(chyba skręcenie kostki, choć głowy nie dam). O tym, że Resovia grając skoncentrowana przez całe spotkanie może je pewnie wygrać pokazały mecze z Politechnikom, JW czy właśnie z AZSem. Bardzo ciężko będzie ugrać przyjezdnym seta w tym, musieliby się wznieść na wyżyny swoich umiejętności, żeby tego dokonać, a ostatnie występy takim optymizmem nie napawają. Jeszcze dochodzi fakt, że wyjazdy w wykonaniu graczy z pod Jasnej Góry są zazwyczaj gorszę niż mecze we własnej hali. Ostatnim meczem nie ma się co sugerować gracze z Bydgoszczy przyjechali na tamto spotkanie w ośmiu zawodników i to same rezerwy a mimo to seta urwali.

 

Asseco Resovia Rzeszów -2.5 seta - 1,78 Betsson :n:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaksa - Fart (Fart +2,5 seta) 2.2 :t:

 

Fart moim zdaniem nie wykorzystuje swojego potencjału. Mają fajne nazwiska, potrafią fajnie grać, ale jak przychodzi do konkretów to czegoś im brakuje. Być może to wina trenera, który to w każdym kolejnym klubie początek ma fajny, a potem jest jednak coraz gorzej. Wczoraj Zaksa wygrała 3-0, ale spotkanie było w miarę wyrównane. Tak naprawdę to zadecydowała skuteczność na kontrach. Fart wypadł w tej statystyce tragicznie, z kolei atakujący Zaksy nawet najbardziej trudne piłki zamieniali na punkty. Kurs na wygranie seta przez Kielczan jest bardzo dobry i jeśli tylko proporcje w kontrze się trochę obrócą to jak najbardziej Fart powinien ugrać tu coś więcej niż wczoraj.

 

Resovia - Częstochowa (Reska -2,5 seta) 1.9 :n:

 

Resovia wczoraj straciła seta, więc statystycznie wychodziłoby dziś gładkie 3-0. Atuty Azs są ograniczone, tym bardziej wobec kontuzji Janeczka. Mobilizacji na jeden mecz starczyło, dziś moim zdaniem będzie z tym tylko gorzej i przy słabszym początku podopieczni Kardosa się posypią. :n:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaksa - Fart (Fart +2,5 seta) 2.2

 

Fart moim zdaniem nie wykorzystuje swojego potencjału. Mają fajne nazwiska, potrafią fajnie grać, ale jak przychodzi do konkretów to czegoś im brakuje. Być może to wina trenera, który to w każdym kolejnym klubie początek ma fajny, a potem jest jednak coraz gorzej. Wczoraj Zaksa wygrała 3-0, ale spotkanie było w miarę wyrównane. Tak naprawdę to zadecydowała skuteczność na kontrach. Fart wypadł w tej statystyce tragicznie, z kolei atakujący Zaksy nawet najbardziej trudne piłki zamieniali na punkty. Kurs na wygranie seta przez Kielczan jest bardzo dobry i jeśli tylko proporcje w kontrze się trochę obrócą to jak najbardziej Fart powinien ugrać tu coś więcej niż wczoraj.

 

Ja bym jednak na Farta nie zagrał, przebieg meczu taki wyrównany nie był, chaos po stronie Kielczan dodatkowo daremny Puyol, który nie mam pojęcia czemu nie zostanie zastąpiony Kozłowskim. O tym, że zespół z Kielc ma potencjał można było mówić na początku, teraz zostały tylko nazwiska, za którymi nie idzie jakoś w grze i ciężko będzie nawiązać walkę w dzisiejszym meczu.

 

Co do trenerów to zarówno Wagner jak i Kowal zaskakują mnie swoimi decyzjami, nie potrafią chyba wyciągnąć wniosków i tak długo jak oni pozostaną trenerami swoich zespołów tak długo one nie odniosą sukcesów. Mając dobrze grającego Grzyba czy Dobrowolskiego ciągle z uporem maniaka daję do podstawowego składu Nowakowskiego z Tichackiem i jeśli dzisiaj zrobi podobnie to znowu Resovia może stracić seta, jednak to już będzie trochę wstyd mieć taki skład i męczyć się z takim zespołem. Z chęcią zobaczył bym zamiast Grozera Gontariu, bardzo fajnie zaprezentował się w meczu z JW i trener powinien dać mu szansę, ale pewnie się tak nie stanie. Jednak z tym się zgadzam, że powinno być teraz 3-0 i sam też tak gram.

 

Skra Belchatow - AZS Politechnika Warszawa

Skra w dzisiejszym spotkaniu wygra na pewno, jednak z handi -2.5 po dość słabym kursie bym uważał, spotkania z Politechnikom nie tak często kończyły się wynikiem 3-0, owszem wymiar tych spotkań był inny, inaczej traktują spotkania w rundzie zasadniczej a inaczej w play-off. Fajnie wykląda handicap na małe punkty dla gości, aż takiego lania nie powinno być. Chyba.

 

AZS Politechnika Warszawa +16,5 - 1,85 Betsafe :t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Siatkówka, PlusLiga Mężczyzn

Delecta Bydgoszcz - Jastrzebski Wegiel

Typ: Delecta Bydgoszcz

Kurs: 1.90

Buk: Betsafe

11.03.2012 godz: 14.00

 

W dzisiejszym pierwszym meczu ćwierćfinałów Play-Off zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja pomiędzy czwartą a piątą drużyną w tabeli. Jest to chyba najbardziej zacięta rywalizacja ze wszystkich ćwierćfinałowych. Delecta w ostatnim przegranym meczu wyjazdowym wystawili praktycznie drugi sort. Nie grali Antiga, Konarski, Jurkiewicz, Siltala. Przy braku czterech kluczowych dla zespołu graczy wynik mógłby być tylko jeden. Jednak myślę, że Piotr Makowski razem z Marianem Kardasem wiedzą co robią a czy zabieg z wystawieniem rezerwowego składu się opłaci okaże się dzisiaj. Jeżeli Delecta chce myśleć o jakiejkolwiek walce z Kubiakiem, Bartmanem i Łasko muszą wygrywać mecze u siebie. Jastrzębski trzeba przyznać, że nie radzi sobie z grą pod presją. Gdy wszystko wychodzi drużyna gra jak z nut, a jak przegrają jeden dwa mecze drużyna się sypie a sam Lorenzo Bernardi sprawia wrażenie bezradnego. W Październiku zeszłego roku Delecta poległą u siebie 3:2 czym odwdzięczyli się w styczniu tego roku kiedy w hali na Podpromiu zrewanżowali się takim samym wynikiem.

4 miejsce po rundzie zasadniczej jest dla gospodarzy dobrym wynikiem i dzięki temu to właśnie Delecta była rozstawiona w Play-Off i da to im przewagę własnej hali w ewentualnym decydującym piątym meczu. Trzeba mieć na uwadze beznadziejną formę Jastrzębskiego w ostatnich meczach. Cztery porażki a w trzech meczach nie wygrali nawet seta mówi wszystko o formie gości. Ani Bartman, ani Łasko nie wrócili do najwyższej formy pomimo że mogą grać w zespole po dłuższych absencjach nie są to kluczowi gracze. Najprawdopodobniej Jastrzębianie od samego początku zaznaczą swoją przewagę w bloku natomiast Delecta powinna mieć przewagę w zagrywce i w mniejszej ilości błędów na zagrywce.

Myślę, że przewaga własnej hali i niepewna forma największych gwiazd Jastrzębskiego pozwala stawiać w roli faworyta Delectę Bydgoszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andreoli Latina - Modena

Latina we własnej hali jest mocna, to tutaj padały kolejno takie zespoły jak Monza, Cuneo czy chociażby Trentino(zespół grał pierwszym składem). Polskim akcentem w Latine jest Jakub Jarosz, któremu przeprowadzka do Włoch sporo dała, jest podstawowym atakującym i widać, że poczynił postępy w swojej grze, ostatnio Anastasi wypowiadał się o nim w samych superlatywach i jeśli utrzyma formę będzie ważnym punktem dla naszej reprezentacji. Za przyzwoite przyjęcie odpowiada para przyjmujących Rivera-Diachkov, przy dobrym przyjęciu Sottile stara się uruchamiać środek z dobrym skutkiem. Modena ma ciekawych zawodników takich jak Esko czy przyjmujących Dennisa i Andersona. W meczu z Macertom, która oszczędzała niektórych zawodników nie potrafili dograć seta w końcówkach. Dość dobre przyjęcie nie przekłada się na skuteczność w ataku, po prostu są w dołku. Na koncie pięć porażek z rzędu i kiedyś przełamać się będzie trzeba, jednak będzie to zadanie bardzo trudne w dzisiejszym spotkaniu. Jeśli Latina podtrzyma swoją dobrą grę z poprzednich spotkań powinna to spotkanie wygrać.

 

Andreoli Latina - 2.110 Pinnacle :n:

Andreoli Latina +1 set - 1.794 Pinnacle zwrot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delecta - Jastrzębski Węgiel (2) 2.2 :plus:

 

Takie kursu oczekiwałem i taki też zagram. Wczoraj JW przegrał 3-0, ale warto podkreślić, że ich gra posypała się w końcówce 1 seta, gdzie fatalny błąd sędziego kompletnie rozregulował dobrze grających do tamtej pory gości. Dziś powinno być bardziej wyrównane spotkanie, chociażby dlatego, że kadry obu zespołów są na podobnym poziomie i aż tak słabo jak wczoraj podopieczni Bernardiego nie mają prawa zagrać. Uważam, że jeśli grę swoją poprawi rozgrywający to od razu łatwiej będzie grało się atakującym. Jastrzębie ma nóż na gardle i musi wygrać jeśli marzy im się gra o medale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delecta Bydgoszcz - Jastrzebski Wegiel

Gra Jastrzębian zaczęła się sypać w wczorajszym spotkanie nie po błędzie, ale jeszcze przed nim(a nawet jeśli jeden błąd jest w stanie tak rozwalić drużynę to raczej to jest kontargument za JW). Zespół miał zbudowaną już konkretną przewagę zbudowaną głównie na tym, że u gospodarzy słabo spotkanie rozpoczął Wika( jednak później grał już lepiej i tutaj dość dziwna decyzja trenera Makowskiego mając do dyspozycji dobrze grającego w fazie zasadniczej Siltalę, Jurkiewicz był w składzie więc mógł wystawić obcokrajowca, jednak tego nie zrobił). Dość przeciętnie zagrał też Debięc, statystyki trochę zakłamują obraz gry, ale nie raz się nie popisał w dograniu piłki, na ich szczęście mają w składzie Masnego, który kapitalnie gubił blok Jastrzębian(parę razy Konarski miał wyczyszczoną kompletnie siatkę). Głównym problemem JW jest rozgrywający, brak pomysłu na grę, wczoraj wyglądało to mniej więcej w ten sposób Łasko, Łasko, Łasko i póki kończył JW prowadziło wyrównaną walkę, siłą rzeczy jeden zawodnik meczu z takim rywalem, który dobrze gra przez wszystkie strefy nie miał prawa wygrać. To był pierwszy problem, drugi to trener Bernandi, który to już nie raz niepochlebnie wyrażał się o systemie challenge i teraz pewnie będzie miał jeszcze dowód na to, że system jest dla niego niejasny oraz krzywdzi jego drużynę i zamiast szukać problemów w grze zespołu i starać się uspokoić niektórych zawodników to jeszcze dodatkowo ich podburza. Kubiak i Bartman na boisku zachwycają, ale raczej nie formą a ciągłymi pretensjami do sędziego i później się dziwią, że dostają kartki, wczoraj jeszcze żółtą zarobił Łasko bodajże za odkopnięcie piłki w trybuny. Piszę o tym ponieważ atmosfera w drużynie jest dość napięta, wpompowano w sprowadzenie zawodników nie małe pieniądze, miała być walka mistrzostwo polski a teraz mają coraz mniejsze szansę na walkę w półfinale. Dzisiaj ja żadnego value w stronę goście nie widzę, ten regres formy JW jest widoczny od jakiegoś czasu i liczenie, że w końcu zaczną wygrywać wydaję się dla mnie pobożnym życzeniem i wcale nie będę mocno zdziwiony jeśli najciekawiej zapowiadana rywalizacja zakończy się już na trzecim spotkaniu.

 

Delecta Bydgoszcz - 1,65 Expekt :n:

Delecta Bydgoszcz -1.5 seta - 2,15 Expekt :n:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acqua Paradiso Monza - Dinamo Moscow (1) 1.74

 

Monza jest wg mnie faworytem pierwszego spotkania. Po pierwsze zespoły rosyjskie sporo tracą na wartości na wyjazdach, po drugie rewanż i perspektywa złotego seta u siebie powoduję częste podświadome odpuszczenie pierwszego meczu. Dodatkowo bez Brazylijczyka Dante ten zespół wygląda wiele gorzej niż w zeszłych latach. Mają mocny środek Lee - Ostapienko, niezłego Veresa na przyjęciu oraz Grankina, który im rozgrywa. Niby nieźle, ale po drugiej stronie będą De Cecco, Conte, Rooney, Shumov, Butti, Gavotto, Nikic. Podsumowując, lepszym składem dysponują Włosi, a atut własnego boiska powinien okazać się tu kluczowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acqua Paradiso Monza - Dinamo Moscow (1) 1.74

 

Monza jest wg mnie faworytem pierwszego spotkania. Po pierwsze zespoły rosyjskie sporo tracą na wartości na wyjazdach, po drugie rewanż i perspektywa złotego seta u siebie powoduję częste podświadome odpuszczenie pierwszego meczu. Dodatkowo bez Brazylijczyka Dante ten zespół wygląda wiele gorzej niż w zeszłych latach. Mają mocny środek Lee - Ostapienko, niezłego Veresa na przyjęciu oraz Grankina, który im rozgrywa. Niby nieźle, ale po drugiej stronie będą De Cecco, Conte, Rooney, Shumov, Butti, Gavotto, Nikic. Podsumowując, lepszym składem dysponują Włosi, a atut własnego boiska powinien okazać się tu kluczowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mladi Radnik - Partizan Belgrad

Typ: Partizan Wygra Pierwszego Seta

Kurs: 1.65

Bukmacher: Bet365

 

W trzecim meczu ćwierćfinałowym play-off o Mistrzostwo Serbii Mladi Radnik remisuje 1:1 z Partizanem Belgrad i o awansie zadecyduje zwycięstwo w dzisiejszym meczu. Partizan jest obrońcą tytułu Mistrzowskiego i wydaje się być lekkim faworytem dzisiejszego spotkania. W ostatnim meczu w Radniku Partizan w końcówce uzyskał kilku punktową przewagę i prawdę mówiąc przegrał wygrany mecz na własne życzenie. W sezonie zasadniczym Partizan z bilansem 10W-8L nie zachwycał ale teraz walka w fazie pucharowej rządzi się własnymi prawami. Dla Partizana odpadnięcie w tej fazie rozgrywek byłoby katastrofą. A w półfinale na zwycięzcę tego pojedynku czeka już Crvena Zvezda czyli szykują się derby Belgradu. Sama Crvena będzie o wiele trudniejszym przeciwnikiem od Mladi, świadczy o tym chociażby wynik meczów z Zeleznicarem gdzie Crvena wygrała po 3:0. Myślę, że w tym meczu wszystko przemawia za Partizanem. Skład, ogranie w Europejskich Pucharach, doświadczenie wskazuje tylko na jednego zwycięzcę tego pojedynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mladi Radnik - Partizan Belgrad

Typ: Partizan Wygra Pierwszego Seta

Kurs: 1.65

Bukmacher: Bet365

 

W trzecim meczu ćwierćfinałowym play-off o Mistrzostwo Serbii Mladi Radnik remisuje 1:1 z Partizanem Belgrad i o awansie zadecyduje zwycięstwo w dzisiejszym meczu. Partizan jest obrońcą tytułu Mistrzowskiego i wydaje się być lekkim faworytem dzisiejszego spotkania. W ostatnim meczu w Radniku Partizan w końcówce uzyskał kilku punktową przewagę i prawdę mówiąc przegrał wygrany mecz na własne życzenie. W sezonie zasadniczym Partizan z bilansem 10W-8L nie zachwycał ale teraz walka w fazie pucharowej rządzi się własnymi prawami. Dla Partizana odpadnięcie w tej fazie rozgrywek byłoby katastrofą. A w półfinale na zwycięzcę tego pojedynku czeka już Crvena Zvezda czyli szykują się derby Belgradu. Sama Crvena będzie o wiele trudniejszym przeciwnikiem od Mladi, świadczy o tym chociażby wynik meczów z Zeleznicarem gdzie Crvena wygrała po 3:0. Myślę, że w tym meczu wszystko przemawia za Partizanem. Skład, ogranie w Europejskich Pucharach, doświadczenie wskazuje tylko na jednego zwycięzcę tego pojedynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako, że to temat o Serie A, to pozwolę napisać tutaj o meczu kobiet ;)

 

W najlepszej lidze siatkówki kobiet, rozpoczynają się Play-offy. Najlepsza drużyna sezonu zasadniczego - Busto Arsizio, która gra naprawdę świetnie, podejmie na własnym terenie ekipę z Novary. Klub, w którym kiedyś występowała Glinka, spisuje się obecnie słabo. Trudno się temu dziwić, skoro z tej dobrej drużyny, nie pozostało zbyt wiele, a ekipa nie ma żadnej dobrej zawodniczki. Wszystkie są co najwyżej dobrymi średniakami, a jak wiadomo w Serie A to zdecydowanie za mało. Dlatego też ośmielę się napisać, że dzisiejszy mecz, zakończy się wynikiem 3-0 dla gospodyń.

 

Busto Arsizio - rewelacja tego sezonu i zdecydowanie najlepsza ekipa we Włoszech. Carlo Parisi zrobił genialną pracę w tym zespole i dzięki swoim żelaznym założeniom, ale także dzięki dobrym zawodniczkom, udało mu się wygrać 19 z 20 spotkań, przy bilansie setowym 59:13. Mało tego, na własnej hali, ta drużyna straciła zaledwie jeden punkt i 10/10 meczów wygrała. Genialny wynik, zresztą podobnie jak gra. Widziałem kilka spotkań w tym sezonie i muszę powiedzieć, że nie ma możliwości, żeby z taką grą, w takiej formie, zawodniczki z tej dość małej miejscowości z Lombardii nie wygrały mistrzostwa. Fenomenem tego zespołu jest to, że to nie jest ekipa naszpikowana super gwiazdami. Wręcz przeciwnie - jest 8 zawodniczek, które prezentują równą, solidną i co najważniejsze - wysoką formę przez cały sezon, ale nie są to zawodniczki pokroju Piccinini, czy choćby Gamovej. Owszem, Carli Llyod czy Helena Havelkova to bardzo dobre zawodniczki, ale z pewnością nie są tak znane kibicom, jak te "najlepsze". I to jest chyba przepis na sukces tej drużyny. Bardzo dobre przyjęcie i skuteczny atak - a więc to wszystko, co jest potrzebne do wygrywania spotkań, to atuty Busto Arsizio. Dawno nie widziałem, żeby drużyna kobieca tak rzadko popełniała błędy, a podczas spotkań które widziałem, tych błędów było naprawdę mało. Dziś zagrają pierwsze spotkanie w fazie play-off i wygrana jest rzeczą pewną. Musiałaby się stać katastrofa, żeby tego meczu nie wygrały. A biorąc pod uwagę ekipę przeciwniczek - Novarę, to uważam, że nie stracą seta.

 

O drużynie przyjezdnej nie będę się zbytnio rozpisywał. Sam fakt, że w tym sezonie uległy 3-krotnie ekipie Busto Arsizio 0-3, świadczy o tym, że mają niewielkie szanse również i w tym meczu. Zawodniczki nie przejawiały żadnej zwyżki formy na zakończenie rundy zasadniczej, więc nie sądzę, żeby nagle coś się zmieniło. Przez cały sezon grały średnio, stąd też ostatnie miejsce, które pozwala grać dalej, ale grają z liderkami, więc z góry skazują siebie na porażkę. Jakkolwiek na własnym parkiecie, dawałbym im cień szansy, to na wyjeździe nie. Według mnie, nie powinny dziś nic zrobić - gładkie 3-0 i do domu.

 

Nie lubię posługiwać się statystykami, ale nie mam aż tyle czasu, by oglądać wszystkie możliwe dyscypliny sportu. Na szczęście Busto Arsizio kilkakrotnie grało o takiej porze, że dane było mi zobaczyć je w akcji i skoro wyniki ciągle wskazują na to, że są w dobrej formie, to oznacza tylko jedno - mistrzostwo Włoch. Do tego jeszcze kawałek, a żeby dobrze się szło po upragniony sukces, to warto by rozpocząć od mocnego akcentu, jakim niewątpliwie będzie łatwe zwycięstwo 3-0 nad Novarą. Kurs zdecydowanie do grania, dlatego też zachęcam abyście korzystali. Jeśli nie przekonuje Was ta analiza, zawsze możecie zagrać z handicapem -1,5s. po równie niezłym kursie. Jednakże 3-0 nie powinno być dziś problemem.

 

Busto Arsizio -2,5s. @ 2,10 Betsafe :n:

 

//ehh, pierwszego wdupiły 29-31 a ciągle miały setowe, a później już standard - do 18, do 17 i do 19 :bz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako, że to temat o Serie A, to pozwolę napisać tutaj o meczu kobiet ;)

 

W najlepszej lidze siatkówki kobiet, rozpoczynają się Play-offy. Najlepsza drużyna sezonu zasadniczego - Busto Arsizio, która gra naprawdę świetnie, podejmie na własnym terenie ekipę z Novary. Klub, w którym kiedyś występowała Glinka, spisuje się obecnie słabo. Trudno się temu dziwić, skoro z tej dobrej drużyny, nie pozostało zbyt wiele, a ekipa nie ma żadnej dobrej zawodniczki. Wszystkie są co najwyżej dobrymi średniakami, a jak wiadomo w Serie A to zdecydowanie za mało. Dlatego też ośmielę się napisać, że dzisiejszy mecz, zakończy się wynikiem 3-0 dla gospodyń.

 

Busto Arsizio - rewelacja tego sezonu i zdecydowanie najlepsza ekipa we Włoszech. Carlo Parisi zrobił genialną pracę w tym zespole i dzięki swoim żelaznym założeniom, ale także dzięki dobrym zawodniczkom, udało mu się wygrać 19 z 20 spotkań, przy bilansie setowym 59:13. Mało tego, na własnej hali, ta drużyna straciła zaledwie jeden punkt i 10/10 meczów wygrała. Genialny wynik, zresztą podobnie jak gra. Widziałem kilka spotkań w tym sezonie i muszę powiedzieć, że nie ma możliwości, żeby z taką grą, w takiej formie, zawodniczki z tej dość małej miejscowości z Lombardii nie wygrały mistrzostwa. Fenomenem tego zespołu jest to, że to nie jest ekipa naszpikowana super gwiazdami. Wręcz przeciwnie - jest 8 zawodniczek, które prezentują równą, solidną i co najważniejsze - wysoką formę przez cały sezon, ale nie są to zawodniczki pokroju Piccinini, czy choćby Gamovej. Owszem, Carli Llyod czy Helena Havelkova to bardzo dobre zawodniczki, ale z pewnością nie są tak znane kibicom, jak te "najlepsze". I to jest chyba przepis na sukces tej drużyny. Bardzo dobre przyjęcie i skuteczny atak - a więc to wszystko, co jest potrzebne do wygrywania spotkań, to atuty Busto Arsizio. Dawno nie widziałem, żeby drużyna kobieca tak rzadko popełniała błędy, a podczas spotkań które widziałem, tych błędów było naprawdę mało. Dziś zagrają pierwsze spotkanie w fazie play-off i wygrana jest rzeczą pewną. Musiałaby się stać katastrofa, żeby tego meczu nie wygrały. A biorąc pod uwagę ekipę przeciwniczek - Novarę, to uważam, że nie stracą seta.

 

O drużynie przyjezdnej nie będę się zbytnio rozpisywał. Sam fakt, że w tym sezonie uległy 3-krotnie ekipie Busto Arsizio 0-3, świadczy o tym, że mają niewielkie szanse również i w tym meczu. Zawodniczki nie przejawiały żadnej zwyżki formy na zakończenie rundy zasadniczej, więc nie sądzę, żeby nagle coś się zmieniło. Przez cały sezon grały średnio, stąd też ostatnie miejsce, które pozwala grać dalej, ale grają z liderkami, więc z góry skazują siebie na porażkę. Jakkolwiek na własnym parkiecie, dawałbym im cień szansy, to na wyjeździe nie. Według mnie, nie powinny dziś nic zrobić - gładkie 3-0 i do domu.

 

Nie lubię posługiwać się statystykami, ale nie mam aż tyle czasu, by oglądać wszystkie możliwe dyscypliny sportu. Na szczęście Busto Arsizio kilkakrotnie grało o takiej porze, że dane było mi zobaczyć je w akcji i skoro wyniki ciągle wskazują na to, że są w dobrej formie, to oznacza tylko jedno - mistrzostwo Włoch. Do tego jeszcze kawałek, a żeby dobrze się szło po upragniony sukces, to warto by rozpocząć od mocnego akcentu, jakim niewątpliwie będzie łatwe zwycięstwo 3-0 nad Novarą. Kurs zdecydowanie do grania, dlatego też zachęcam abyście korzystali. Jeśli nie przekonuje Was ta analiza, zawsze możecie zagrać z handicapem -1,5s. po równie niezłym kursie. Jednakże 3-0 nie powinno być dziś problemem.

 

Busto Arsizio -2,5s. @ 2,10 Betsafe :n:

 

//ehh, pierwszego wdupiły 29-31 a ciągle miały setowe, a później już standard - do 18, do 17 i do 19 :bz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PGE Skra Belchatow - Arkas Izmir

Pierwsze spotkanie półfinałowe nie zapowiada się w prawdzie tak ciekawie jak drugie co nie znaczy, że nie dostarczy nam emocji. Skra miała zapewniony awans przez organizację FF, całą otoczkę z tą sprawą lepiej pominąć. Ogólnie o zespole ciężko cokolwiek powiedzieć, bo w +lidze wygrywają mistrzostwo od jakiegoś czasu nie ma zespołu, który mógłby zweryfikować umiejętności zawodników. Jednak jak weźmiemy drużynę z Bełchatowa na arenie międzynarodowej to już tak wesoło nie jest, owszem to będzie trzeci FF w przeciągu pięciu lat, ale wynika to z tego, że sami ten turniej organizowali(no nie chciałem tego pisać, ale samo wychodzi), analogiczna sytuacja w klubowych mistrzostwach świata w których by ich nie było, gdyby nie te FF. Ale wracająca do spotkania z Arkasem nie mieli jeszcze okazji się z nim mierzyć, jest to drużyna pod względem personalnym zdecydowanie gorsza, która lepiej radzi sobie w spotkaniach we własnej hali. O tym dlaczego tak jest przekonali się zawodnicy z Kędzierzyna i Novosybirska, panuję tam atmosfera lekko mówiąc niesprzyjająca warunkom do gry ;) Czym mogą zagrozić naszym zawodnikom? Przede wszystkim fenomenalnie grający w tej edycji LM Agamez, który kończy zdecydowaną większość piłek, zdecydowany lider zespołu. Do tego dobry technicznie Bravo, który moim zdaniem gra dość przeciętnie oraz leworęczny Subasi, który potrafi napsuć swoją zagrywką sporo krwi, do tego amerykański rozgrywający Hansen, który dość poprawnie rozgrywa, ale jednak sypacz od Falasci gorszy. Czym się przeciwstawi drużyna z Bełchatowa. Na pewno atakujący Wlazły, choć na te chwilę Agamez wydaje mi się zawodnik lepszym, para przyjmujących Kurek-Winiarski, ten pierwszy bardziej ofensywny, ten drugi bardziej defensywny, klasowy środek z Plińskim i Możdżonkiem i Zatorski na libero. O Falasce wspomniałem i nie uważam go za jakiś szczególny atut na swojej pozycji, dla mnie najsłabsze ogniwo tego zespołu. Większość atutów jest po "naszej" stronie - zagrywka, przyjęcie, środek, atak - skra to powinna spokojnie wygrać, prowadzą przygotowania specjalnie pod ten turniej, pełna hala kibiców już nie tak fanatycznych jak Ci w Izmirze i na prawdę jeden Agamez nie powinien wygrać tego spotkania. Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o trenerze Arkasu - Glen Hoag - odwala kawał dobrej roboty, kolejny raz wprowadza do FF zespół na który nikt nie stawiał, że zajdzie tak daleko. Jako ciekawostka wywiad z nim http://blokaut.net/aktualnosc/1139 fajnie jakby zawitał do Polski.

 

PGE Skra Belchatow -1.5 s - 1,45 Tobet :t:

PGE Skra Belchatow -2.5 s - 2,10 Betsafe :t:

 

Trentino Volley - Zenit Kazan

Drugie spotkanie półfinałowe zapowiada się w teorii ciekawej niż spotkanie numer jeden. Zespół z Trydentu przyjeżdża do Łodzi po swój czwarty z rzędu triumf w LM i zdaniem bukmacherów jest zdecydowanym faworytem. Trudno się z tym nie zgodzić sam zagrałem zakład na ostateczne zwycięstwo jeszcze przed spotkaniem z Maceratom o czym można przeczytać na poprzedniej stornie w tym temacie. Ale faworytem nie jest się dlatego, że w przeszłości zdobyło się sporo tytułów, tylko ze względu na ostatnią dyspozycję w jakiej się znajdują, a jest ona bardzo dobra. W ostatnim spotkaniu Serie A Trentino wystawiło swój drugi garnitur, a mimo to zdołali pokonać czołowy zespół swojej ligi na ich terenie. Robi wrażenie. Pokazuje to, że nie tylko pierwsza szóstka(w zasadzie siódemka) jest w stanie rywalizować z najlepszymi, ale i zmiennicy trzymają dobry poziom. Łukasz Żygadło rozegrał świetnie spotkanie, Della Lunga niewątpliwie nie dorównuję Juantorenie, ale pokazał się z dobrej strony podobnie jak Sokolov, jeszcze był w składzie młody Lanza, ale jego w składzie na FF nie ma. Pierwsze szóstki przedstawiać nie trzeba, tutaj właśnie Trentino posiada atut Juantoreny, zawodnika kompletnego - zagrywka i atak - jeśli te elementu funkcjonują to jest on w stanie sam przeważyć szalę seta(a niekiedy i spotkania na korzyść własnej drużyny), a o tym, że te elementy funkcjonują przekonała się chociażby wspomniana Macerata, podobnie jest z atakiem, Rafael nie musi się specjalnie wysilać z rozegraniem po prostu ma wystawiać dokładne piłki i Kubańczyk je skończy. Ale Trentino to nie tylko Osmany, to jeszcze świetnie dysponowany Jan Stokr oraz dobry środek z Birrarelim i Djuricem. Specjalnie pominąłem teraz Kazyiskiego, gdyż w ostatnich spotkaniach to on spisywał się najsłabiej, ale dalej jest to świetny zawodnik. Po drugiej stronie nie mam aż takiego hegemona klubowych rozgrywek, ale drużynę również utytułowaną i z świetnymi zawodnikami. Zacznijmy od rozegrania gdzie mamy świetnego włoskiego rozgrywającego - Vermligio, na ataku uznana marka na arenach międzynarodowych nie tylko klubowych ale i reprezentacyjnych - Mikhaliov - jeden z lepszych o ile nie najlepszy atakujący na świecie, w fazie zasadniczej i play-off potwierdzał to swoją grą. W superlidze nie dane mi było go oglądać, ale europejskie puchary i rozgrywki reprezentacyjne w zupełności wystarczą. Środek jak przystało na rosyjski zespoły - nie ustępuję ich sobotnim rywalom - Volkov do spółki z Apliakovem to zawodnicy bardzo trudni do zatrzymania. Niestety Volkov nie grał w ostatnich spotkaniach z powodu kontuzji, w składzie na sobotnie spotkanie jest, ale podobnie było było na spotkania poprzednie więc nie wiem czy zagra, jeśli go nie zobaczymy jego miejsce zajmie Gutsalyuk, warunkami nie odstaję za bardzo od swojego lepszego kolegi, ale to jednak nie ta klasa. W słabiej dyspozycji jest amerykański przyjmujący Priddy, który prawdopodobnie odejdzie z zespołu po tym sezonie (szczególnie, że do zespoły z Tatarstanu przychodzi Juantorena). Obydwa zespoły posiadają atut w postaci własnej zagrywki, z której nie rzadko punkty są zdobywane bezpośrednio, jednak bardziej regularną zagrywkę mają gracze włoskiego zespołu, podobnie sprawa wygląda w przyjęciu również lepiej radzą sobie zawodnicy Stoytcheva. Do tego dochodzi jeszcze ta "słowiańska przywara" a mianowicie fakt, że gdy przychodzi do spotkań decydujących rosyjscy zawodnicy po prostu nie wytrzymują ciśnienia, a główną siłę tego zespołu stanowią rodzimi zawodnicy( to co piszę pewnie przeczy ostatnim sukcesom reprezentacji Rosji, ale jak przypomnimy sobie decydujące pojedynki to ile razy zawodzili?, żeby daleko nie szukać ostatnie ME). Tej wady pozbawienie są siatkarze włoskiego zespoły, kiedy przychodzi do meczy o stawkę grają lepiej. Mając przed sobą kursy ciężko jest coś w tym spotkaniu zagrać, owszem gracze z Trydentu są dla mnie faworytem jak pisałem, ale kursy tego pokroją w półfinale szczególnie nie zachęcają, tym bardziej w moim przypadku, gdzie już mam typ na zwycięstwo w całym turnieju. Ostatecznie takie zakłady wpadły mi w oko.

 

Trentino Volley - 1.357 Pinnacle :n:

Trentino Volley -1.5 s - 1,65 Tobet :n:

Trentino Volley -7.5 p - 1,85 Betsafe :n:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trentino - Zenit (2) 3.45

 

Ja z kolei uważam, że Trentino jest jak najbardziej do ogrania. Tym bardziej, że w sporcie jest coś takiego, że przychodzi pewne przesycenie sukcesami i minimalny nawet moment dekoncentracji spowodować może porażkę. Zenit kadrowo słabszy nie jest, przynajmniej w mojej opinii. Trentino ma w składzie najlepszego przyjmującego świata Juantorenę, który w pojedynkę potrafi wygrywać mecze, ale w ekipie z Kazania jest Mikhailov, wg mnie najlepszy obecnie atakujący, który wnosi do swojego zespołu porównywalną wartość co Kubańczyk. Kurs na Zenit jest wg mnie kosmiczny, bo jest to jedna z ekip, która jest w stanie Włochów pokonać. Kluczem z pewnością będzie zagrywka, kto lepiej będzie serwował ten wygra ten mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...