[Zamknięty] Premier League - Anglia

[Gość lukkaz]

Dyscyplina: Piłka nożna - Premier League

Spotkanie: Chelsea Londyn – Aston Villa AHC (0:2 dwubramkowe zwycięstwo CFC = zwrot)

Typ: 1

Kurs: 2,74

Buk: Pinnacle

Data i godzina: 21.08.13 20:45

 

Dziś o godzinie 20:45 na Stanford Bridge w Londynie miejscowa Chelsea podejmie zespół Aston Villi. Obie ekipy wygrały swoje pierwsze mecze w nowym sezonie Premier League.

 

Chelsea wygrała swoje spotkanie z Hull City 2:0 po bramkach Oscara i Lamparda. Wynik mółby by c jeszcze bardziej okazały, gdyby w szóstej minucie meczu Lampard wykorzystał rzut karny. W sparingach przed sezonem Chelsea wygrywała mecze z azjatyckimi drużynami oraz pokonywała ekipy z Włoch - Inter Mediolan, AC Milan oraz AS Romę. Latem drużyna z Londynu zaliczyła również porażki – dwukrotnie z Manchesterem City oraz z Realem Madryt.

 

Zespół z Birmingham wygrał z Arsenalem na Emirates Stadium 1:3 po dwóch bramkach z karnego Bentake oraz trafieniu Luny. Zespół wykorzystał fatalną formę drużyny Wengera i skutecznie wypunktował Arsenal. Latem AV wygrywało z Malagą, Shamorck Rovers, Walsall oraz Crewe, odnotowało remisy z Wycombe, Bochum, Padernborn i Rodinghausen, a także przegrało jeden mecz – z Luton.

 

Z Chelsea z powodu kontuzji nie zagra David Luiz, za to w składzie powinni pojawić się Juan Mata, Michael Essien, John Obi Mikel, Victor Moses, Cesar Azpilicueta, Demba Ba oraz rezerwowi z poprzedniego meczu - Marco van Ginkel, Romelu Lukaku oraz Andre Schurrle. Fakt, iż tylu klasowych zawodników zagra dziś dla The Blues to główny powód by zaufać ekipie Mourinho i zagrać wysoki handicap meczowy.

 

Ostatnie trzy spotkania miedzy tymi ekipami to zwycięstwa Chelsea – 2:1, 4:2 oraz 8:0 – było to zarazem największe zwycięstwo z Premier League sezonu 2012/2013.

 

W ubiegłym sezonie Chelsea zanotowała fenomenalny start w Premier League, myślę że i tym razem wystartuje nieźle. Czeka nas mecz walki, ale również obfitujący w sporo akcji ofensywnych. Liczę na emocję i grad bramek.

[Gość sensejjag]

Dyscyplina - Pilka nożna,Premier League

2013.08.24, godz. 16

Spotkanie: Hull - norwich

Typ: Norwich

Kurs: 3,20

Buk: betclick

 

Analiza:

Na weekend szukam wysokich kursów. Ciekawym typem w lidze angielskiej wydaje sie konfrontacja Tygrysów z Kanarkami. Hull to tegoroczny beniaminek i jeden z głównych kandydatów do spadku. Również sie z tym stwierdzeniem zgodze, bo co jak co ale na wyspach bardzo czesto ten kto awansuje po roku spada. Z trójki Hull, Cardiff i Crystal Palace najwyzej oceniam walijczyków. W pierwszej kolejce Hull mialo rywala z najwyzszej półki - kandydujaca do tytułu mistrzowskiego Chelsea. W Londynie nie mieli wiele do powiedzenia i skonczyło się skromną porażką 0-2. Kanarki to zespół z niższej półki, jednak bardzo solidny. W zeszłym sezonie zajęli dobre 11 miejsce, a w tym sezonie dokonali kilku ciekawych transferów - Hooper z Celticu, Redmond z Blackburn i przede wszystkim van Wolfswinkel ze Sportingu Lizbona. Holender powinien być gwiazdą Kanarków, został bowiem najgroższym kupionm graczem w historii klubu - 8,5 mln funtów. W pierwszym meczu nie zawiódł i trafił do bramki Evertonu (bramka na 2-2). W drugiej kolejce też mozna na niego liczyc, bo Tygrysy to zespół zdecydowanie w zasięgu jego nowego klubu. Najwieksza zgrozą gospodarzy jest ofensywa, ktora lekko mówiąc kuleje. W poprzednim sezonie na zapleczu Premier League strzelili 61 goli w 46 meczach, co na kolana nie rzuca. W klasie wyzej o trafienia bedzie zdecydowanie trudniej. W pierwszym meczu u siebie punkt to chyba bedzie maksymalne osiągnięcie. Dla mniej ryzykujacych polecam X2 po kursach w granicach 1,50-1,60

[Gość lukkaz]

Dyscyplina: Piłka nożna – Premier League

Spotkanie: Cardiff City – Manchester City AHC (2:0) – dwubramkowe zwycięstwo MCFC = zwrot

Typ: 2

Kurs: 3,20

Buk: Bet365

Data i godzina: 25.08.13, 17:00

 

Dziś o godz. 17:00 w Cardiff zostanie rozegrany mecz 2. kolejki Premier League miedzy beniaminkiem Cardiff City a Mistrzem Anglii 2012/2013 - drużyną Manchesteru City.

 

Gospodarze dzisiejszego meczu w pierwszej kolejce po słabej grze przegrali z West Hamem 2:0. Walijczycy oddali ledwie jeden celny strzał na bramkę WHU, natomiast Młoty skutecznie wykańczali swoje okazje bramkowe. W sparingach przed sezonowych Cardiff rozegrało kilka ciekawych spotkań m.in. wygrało 1:0 z Chievo Werona oraz 2:1 z Athletic Bilbao.

 

Manchester City wygrał w pierwszej kolejce z Newcastle aż 4:0. Obywatele zagrali świetnie w ofensywie oraz solidnie w defensywie. W szóstej minucie meczu David Silva strzałem głową pokonał Tima Krula. W 22. minucie wbiegający w pole karne Sergio Aguero płaskim strzałem w róg bramki pokonał bramkarza Newcastle. Po przerwie kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Yaya Toure. Wynik na 4:0 ustalił Samir Nasri, który wykorzystał błąd obrońców Newcastle i pewnym strzałem pokonał goalkeepera gości.

 

Wynik MCFC powinien być dużo wyższy – sędzia skrzywdził Obywateli dwukrotnie – nie dyktując jedenastki po zagraniu obrońcy ręką w polu karnym oraz w 80. minucie kiedy strzał Negredo został niesłusznie nieuznany (sędzia dopatrzył się pozycji spalonej której ewidentnie nie było). Mimo wpuszczonych czterech bramek warto odnotować dobrą dyspozycję Tima Krula, który mimo niekorzystnego bilansu zagrał dobry mecz i kilkakrotnie uratował swój zespół przed jeszcze większym pogromem.

 

W Walii nie zagra Vincent Kompany – kapitan City nabawił się kontuzji w 70. minucie meczu z Newcastle. W jego miejsce pojawi się Matija Nastasić, który w ekspresowym tempie wyleczył kontuzję. Jego partnerem w defensywie będzie Joleon Lescott. Manuel Pellegrini zapewne włączy do kadry meczowej Stevana Joveticia oraz Dedrycka Boyatę. Reszta kadry nie powinna ulec zmianie.

 

Ostatnio obie ekipy spotkały się w 1994 roku, za czasów gry Manchesteru City w Third Division. Wtedy to Walijczycy wygrali 1:0 i awansowali do 5. rundy FA Cup. Od tego czasu jednak sporo wody w Kanale Manchesterskim upłynęło, a obie drużyny zaliczyły ogromny progres.

 

W ostatnich 4 meczach ubiegłego sezonu Cardiff zaliczyło 4 remisy z rzędu, dorzucając do tego porażkę z WHU Walijczycy nie wygrali ligowego meczu od 13 kwietnia.

 

Uważam, iż Manchester City zagra kolejny bardzo dobry mecz i pewnie pokona Walijczyków różnicą co najmniej dwóch bramek.

[iluminati]

Dyscyplina: Piłka nożna – Premier League

Spotkanie: Cardiff City – Manchester City

Typ: Wyścig do 3 bramek: Manchester City

Kurs: 2,80

Buk: WilliamHill

Data i godzina: 25.08.13, 17:00

Analiza:

 

Cardiff na inaugurację ligi przegrali wyjazdowy mecz z West Ham 0:2 i to w niezbyt dobrym stylu. Manchester City zademonstrowali swoją siłę wygrywając wysoko u siebie z Newcastle 4:0 i styl w jakim to zrobili mógł się podobać. W formie są wszyscy kluczowi zawodnicy zespołu a siła ofensywna City jest przecież ogromna. Walijski zespół nie prezentuje wystarczającej jakości żeby myśleć w tym meczu chociaż o remisie i gra na własnym boisku niewiele zmienia, ponieważ forma MC, jakość zawodników, ich umiejętności i zgranie drużyny powodują, że powinni wygrać w Cardiff bez najmniejszego kłopotu. City to drużyna aspirująca do mistrzostwa Anglii, skład jest bardzo mocny, transfery Navasa, Fernandinho i Negredo na pewno jeszcze wzmocnią zespół dając mu więcej możliwości w ataku. Pierwsza kolejka pokazała siłę obu zespołów i to o co kto będzie walczył w tym sezonie. Po drugiej kolejce sytuacja nie powinna się zmienić a potwierdzić. Cardiff poniesie drugą porażkę, City odniesie drugie zwycięstwo. Każdy inny wynik byłby przecież bardzo dużą niespodzianką, które się oczywiście zdarzają, ale nie dzisiaj i nie w tym meczu. Różnica jakości na boisku jest zbyt duża żeby Cardiff mogło się przeciwstawić Citizens.

[Gość alvaro]

25.08.13 / 17:00

Piłka nożna, Anglia

Cardiff - Manchester City

Typ: 2

Kurs: 1,44

Buk: William Hill

 

Co tu dużo pisać, zgadzam się z poprzednikami, City przejechali się po Newcastle jak chcieli, wynik mógłby być wyższy bo i okazje ku temu były. Czym Cardiff miałoby dzisiaj Szejków zaskoczyć to ja naprawdę nie mam pojęcia. Jakieś tam transfery były, m.in. Medel za bodaj 12 milionów, no ale co to jest w obliczu takich tuzów z przodu jak Aguero, Silva, Dzeko, Navas, Nasri, Negredo? Defensywa też mocna, bramkarz również. W każdej formacji City góruje nad Cardiff bardzo wyraźnie, także jedynie co po stronie gospodarzy to ambicja żeby osiągnąć korzystny wynik. No, ale jak to zrobić, w 1 kolejce dali się zdominować WHU przegrywając 0:2 a tu do Walii przyjeżdża ekipa dwa razy lepsza, licząca się w walce o tytuł. Nie będę się długo rozpisywał bo nie ma zwyczajnie sensu. Każdy kibic piłki nożnej znający możliwości obu drużyn i zawodników w nich występujących wie doskonale kto jest faworytem w tym spotkaniu. Także szukanie argumentacji na siłę jest niepotrzebne. Manchester City jest zespołem zdecydowanie lepszym, nazwiska piłkarzy grających czy to w pierwszym składzie czy siedzących na ławce dają do myślenia. Na tym tle Cardiff ma za małe uszy żeby cokolwiek w tym meczu ugrać. Mogą liczyć na kontry, na szczęście przy stałych fragmentach czy na jakieś inne losowe sytuacje. W normalnych okolicznościach nie powinni mieć nic do gadania bo City powinno nakryć ich czapką. Wynik podobny do tego jaki zafundowali Newcastle bardzo możliwy.

[szymontom]

Dyscyplina.Piłka Nożna - Anglia - FA Premier League

Spotkanie.Manchester United - Chelsea

typ.obie druzyny strzela gola

kurs.1,62

Bukmacher.Expekt

Data.26.08.2013 g.21.00

 

Analiza.

 

Dzisiaj wielkie spotkanie w Premiel League i uczta dlka oczu bo graja dwie wielkie ekipy Manchester United - Chelsea .Wynikw tym meczu jest sprawa otwarta,ale ja stawiam,ze minimum po jednym golu kazda z ekip zdobedzie...W pierwszych meczach obie ekipy zaprezentowaly sie niezle i widac,ze bramki przychodza im z latwoscia...W pierwszej kolejce Manchester United gral na wyjezdzie z Swansea i wygral spokojnie az 4-1.Bramnki w tm spotkaniu strzelali-van Persie i Welbeck po dwie...Natomiast Chelsea w pierwszym swoim meczu Hull 2-0 (Oscar i Lampard zdoyli gole) i nastepnie w spotkaniu granym awansem pokonali Aston Villa 2-1 (samobojcza i Ivanovic)...Tak wiec widac,ze w obu ekipach sa nazwiska i sweitni strzelcy ktorzy dzisiaj takze powinni cos strzelic.W spotkaniu moga takze wystapic Wayne Rooney, Fernando Torres,Demba Ba czy Romelu Lukaku,wiec sila razenia obu ekip moze byc jeszcze wieksza...Mam nadzieje,ze dzisiaj zobaczymy swietne widowisko i wiele bramek...Polecam.

[Gość sensejjag]

Dyscyplina - Pilka nożna,PremierLeague

2013.08.31, godz. 13-45

Spotkanie: Manchester City - Hull City

Typ: Manchester -2,5

Kurs: 2,30

Buk: Bet365

 

Analiza:

City dobrze zacząło sezon, bo od deklasacji u siebie Newcastle 4-0. W zeszłą niedziele natomiast totalnie zawiedli, bo choć prowadzili 1-0 z beniaminkiem Cardiff, to do domu wrócili na tarczy z porażką 2-3. Osobiscie sam postawiłem pieniądze na ten mecz uważając go za pewniaka, jednak o tym że sport jest nieprzewidywalny wiadomo nie od dziś... Po beniaminku czas na kolejnego beniaminka. Z pewnością piłkarze będą chcieli się zrehabilitować przed kibicami za poprzednią porażkę. A zespołowi, ktory mierzy w mistrzowską koronę straty punktów na własnym boisku po prostu nie przystoi. W zeszłym sezonie lepszy bilans u siebie miało tylko United, a wiecej goli u siebie strzelili United i Arsenal. Natomiast defensywa City u siebie wygląda u siebie wzorowo. W zeszłym sezonie stracili u siebie tylko 15 goli, co było najlepszym wynikiem. W pierwszym meczu ta tentencja została podtrzymana i nie wierze by beniaminek to zmienił. Hull to kandydat do spadku. Co prawda dla Tygrysów liczy się każdy punkt, ale w meczach z zespołami ze ścisłej czołówki raczej nie mają co szukac, tym bardziej na wyjeździe. O sile topowej ekipy Hull się już przekonało, bo na inauguracje grali na Stamford Bridge. Skończyło sie tylko 2-0, choć do przerwy The Blues mogli zdobyć conajmniej cztery gole, a w drugiej juz wyraźnie odpuścili. Moim zdaniem City nie odpuści i spodziewam sie wyższej niz 2-0 wygranej

[bag_gio]

Witam, mam nadzieję, że spodobają wam się na forum moje analizy

 

West Ham jest typową drużyna swojego boiska. Natomiast Stoke nie zdołało wygrać w 27 z 29 ostatnich spotkań w Premier League!

 

Spotkanie: West Ham vs Stoke

Typ: 1

Kurs: 2.0

 

Więcej na ligaangielska.tk

[darak]

Piłka nożna/ Anglia Premiership

01.09.2013 17:00

Arsenal-tottenham

typ: over 2,5

kurs: 1,77

buk: marathonbet

Na Emirates Stadium dojdzie do derbów północnego Londynu. Arsenal podejmować będzie ekipę Tottenham Hotspurs. Gospodarze zaczęli sezon od niespodziewanej porażki z Aston Villa mimo, iż objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Póżniej było już zdecydowanie lepiej, gdyż Arsenal bez problemu wyeliminował Fenerbache Stambuł z walki o ligę mistrzów i w zdecydowany sposób pokazał wyższośc nad innym lokalnym rywalem Fulham. Tottenham z kolei 2 krotnie wygrał 1-0 po rzutach karnych. Obie drużyny z pewnością za cel na najbliższy sezon postawiły sobie walkę o top 4 w lidze. O ile Arsenal tradycjnie nie zachwyca w sezonie transferowym o tyle Tottenahm poczynił jedne z najlepszych wzmocnień w PL kosztem swojego czołowego zawodnika Garetha Bale'a któy w zeszłym sezonie znaczył o sile zespołu. Dzisiejszy mecz dla kibiców obu zespółow jesty jednym Z najważniejszych w sezonie. Mecze derbowe londyśnkich ekip zawsze są pełne walki i dużej ilości bramek

Ostatnie 5 spotkań na boisku Arsenalu:

17.11.12 PRE Arsenal Tottenham 5 : 2

26.02.12 PRE Arsenal Tottenham 5 : 2

20.11.10 PRE Arsenal Tottenham 2 : 3

31.10.09 PRE Arsenal Tottenham 3 : 0

29.10.08 PRE Arsenal Tottenham 4 : 4

 

W Arsenalu na chwilę obecną wyróżniają się z Giroud i Ramsey. Tradycyjnie największą bolączką kanonierów jest blok defensywny. Z kolei Tottenham zatrudnił kreatywnych pomocników i bramkostrzelnego hiszpana Soldado. Liczę na festiwal bramek a kurs na bramkowy over z pewnością spadnie do okolic 1,55.

[Gość Brzuszek]

Premier League - 3. Kolejka

1.09.2013 g. 14:30

WBA - Swansea

 

Typ: 2 / 2,70 / Bet365 0:2 (0:1)

 

Typ troszkę ryzykowny, ale nie bez obiektywnych przesłanek do grania. Po pierwsze Swansea ma w tym sezonie naprawdę fajną drużynę. Do Michu dołączył król strzelców Eredivisie, czyli Wilfried Bony, a to sprawia, że siła ognia jest naprawdę spora. Na środek obrony sprowadzono utalentowanego Hiszpana, czyli Jordi Amata z Espanyolu Barcelona. 21-latek powinien być poważnym wzmocnieniem tej ekipy i na pewno będzie naciskał na Williamsa i Chico w walce o pierwszy skład. Do składu dołączył też Jonjo Shelvey z Liverpoolu, który na Anfield nie do końca się sprawdził, ale teraz przy mniejszej presji może okazać się ważnym ogniwem Swansea, bo umiejętności ma spore. Rywalizację w środku pola ma zwiększyć Canas z Betisu, który wystąpił w obu meczach tego sezonu. Jesli do tego dodamy takich graczy jak Britton, De Guzman, Hernandez, Routledge czy wspomniany świetny Michu to widzimy, że Laudrup ma naprawdę ciekawą drużynę i Swansea może być groźne dla wszystkich. Co prawda dwie pierwsze kolejki tego nie potwierdzają (1-4 z United u siebie i 0-1 z Tottenhamem na wyjeździe), ale wiadomo, że przy 3-4 nowych ogniwach w podstawowej jedenastce trzeba chwilę czasu nim to zatrybi. Dzisiaj przeciwnik idealny na pierwsze punkty w sezonie. WBA zaczęło od przegranej u siebie z Southampton 0-1 i bezbramkowego remisu z Evertonem na wyjeździe, co należy uznać za spory sukces, biorąc pod uwagę przebieg spotkania (62% posiadania piłki Evertonu i 22 strzały na bramkę). Z ekipy przede wszystkim odszedł Lukaku, czyli najlepszy napastnik tej ekipy. W jego miejsce sprowadzono Anelkę, ale wiadomo, że on najlepsze lata gry ma dawno za sobą, a teraz w dodatku w ogóle nie trenował i zastanawiał się nad zakończeniem kariery po śmierci agenta. Na 3 m-ce ze składu wyleciał podstawowy bramkarz Ben Foster. W poprzednim sezonie oba mecze między tymi ekipami wygrywali gospodarze. WBA wygrało u siebie 2-1 po bramce Lukaku i jednej samobójczej. Kiedy ostatnio WBA pokonało u siebie Swansea 2-1 to w następnym meczu wygrali goście 1-0. Dzisiaj właśnie liczę na skromną wygraną gości. Mają ciekawszy skład, większą siłę ognia, wszyscy są do dyspozycji trenera, w dobrym stylu awansowali do grupy Ligi Europejskiej i dzisiaj powinni ogarnąć ten mecz.

[dawid1892]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Premier League

Spotkanie: Everton vs Chelsea

Typ: 2

Kurs: 2,35

Bukmacher: Bet365

Godzina: 18:30

Analiza:

Początek sezonu więc trzeba co nieco napisać o transferach. Po powrocie Mourinho na Stamford Bridge Abramowicz nie żałował kasy, Chelsea się bardzo wzmocniła, Willian, Eto'o, Schurrle, z wypożyczenia powrócił de Bruyne odszedł tylko Lukaku (wypożyczenie). Everton kupił Arouna Kone, wyrzutka z City czyli Barry'ego i McCarthy'ego z Wigan oraz wyżej wspomnianego Lukaku który w tym meczu zagrać nie może. Transfery Evertonu na pewno nie powalają. Trener również został zmieniony i tu też jest słabo w tej kwestii, Moyes to był trener który przez kilkanaście długich lat budował ten zespół tak naprawdę od zera. Przyszedł Martinez który moim zdaniem szybko odejdzie. Dlaczego? Po prostu jest to trener który potrafi walczyć o utrzymanie, potrafi wykrzesać z przeciętnych zawodników to co najlepsze ale jak już ma "trochę więcej" to już mu to "menadżerowanie" niezbyt wychodzi. Wiem że z Evertonem dopiero jest od niedawna ale ja już doszedłem do takich wniosków, możliwe że błędnych. Everton gra obecnie po prostu słabo. W obecnym sezonie przecież nie wygrali żadnego meczu, a w pucharze ligi ledwo wyeliminowali słabiutkie Stevenage po dogrywce gdzie decydującego gola strzelił Fellaini który przecież odszedł z Evertonu. W lidze 3 mecze z dość przeciętnymi zespołami żeby nie powiedzieć słabymi i 3 remisy oraz tylko dwa strzelone gole. No ale trudno się dziwić jak po tylu latach odchodzi trener i najlepszy piłkarz który ciągnął ten zespół, strzelał ważne gole, był kimś ważniejszym niż tylko piłkarzem dla tego zespołu (mowa oczywiście o Fellainim). Teraz przychodzi im się zmierzyć z Chelsea która może ostatni mecz zremisowała ale przecież był to mecz na OT z United a po tym meczu grali finał z Bayernem o Superpuchar Europy. Dwa wcześniejsze mecze może nie powaliły jeśli chodzi o wynik ale na pewno były to dość łatwe zwycięstwa. Teraz niby mieliby przegrać z Evertonem? Dla mnie jest to naprawdę mało prawdopodobne bo jeśli chodzi o potencjał to Chelsea chyba na Wyspach ma największy, ma jednego z lepszych trenerów na świecie i gra z drużyną która po prostu nie ma żadnych argumentów. Jeśli chodzi o kontuzję to w obu żadnych poważnych nie ma i myślę że Chelsea po prostu spokojnie wygra ten mecz, sezon już powoli się rozpędza więc pora zacząć grać na jakimś poziomie a rywal akurat oporu nie powinien większego stawiać.

[Gość Brzuszek]

Anglia - Premier League - 5. Kolejka

15.09.2013 g. 17:00

FC Southampton - West Ham United

 

Typ: under 2.5 / 1,85 / Bet365 0-0

 

Oba zespoły startu rozgrywek z pewnością nie zaliczą do szczególnie udanych. Gospodarze dzisiejszego meczu z bilansem 1-1-1 (bramki 2-2) zajmują 12. lokatę w tabeli, a goście z identycznym bilansem (bramki 2-1) są oczko wyżej w klasyfikacji. W ostatniej kolejce ekipa Pochettino przegrała na wyjeździe z Norwich 0-1, natomiast popularne Młoty przegrały u siebie ze Stoke także 0-1. Na starcie ligi obie ekipy mają problemy przede wszystkim ze zdobywaniem bramek. 2 zdobyte gole w 3 spotkaniach to nie jest na pewno super wynik. Dziwi to z pewnością jeśli chodzi o ekipę gospodarzy, bo ta została wyraźnie wzmocniona przed sezonem. O sile tej ekipy decydują tacy gracze jak Dejan Lovren, Luke Shaw Ramirez, Victor Wanyama, Gaston Ramirez, Adam Lallana czy wreszcie Rickie Lambert i Pablo Osvaldo. Trzeba przyznać, że całkiem nieźli zawodnicy i ta ekipa powinna grać lepiej. Jeśli chodzi o ekipę gości to jest tutaj kilku graczy, którzy w pewnym momencie już zostali skreśleni i teraz chcą się odbudować jak Andy Carroll, Stewart Downing, Alou Diarra czy Joe Cole. West Ham to jednak przede wszystkim ekipa własnego boiska, dla nich remis dzisiaj z pewnością byłby dobrym wynikiem. Historia bezpośrednich starć pokazuje, że obie ekipy nie rozpieszczają kibiców liczbą goli, jeśli ze sobą grają. W ostatnich 10 grach między tymi aż 7 razy zanotowano under 2.5 gola, a w meczach rozgrywanych w Southamton z ostatnich 5 gier aż 4 kończyły się underem 2.5 bramki. Także dzisiaj obstaje przy takim rozwiązaniu patrząc na postawę obu ekip z początku sezonu i problemy pod bramką przeciwnika. Pochettino z pewnością za kluczowe uzna nie stracić bramki w tym spotkaniu jeśli myśli o 3 punktach, bo duet Lambert-Osvaldo powinien znaleźć sposób na defensywę rywali. Jesli o mnie chodzi to skłaniam się ku skromnemu 1-0 dla ekipy Southampton. Kurs na under 2.5 wzrósł w ostatnich godzinach i wygląda całkiem całkiem do grania i ja właśnie typuję takie rozwiązanie na to spotkanie.

[Nika 2001]

Dyscyplina - Piłka nożna Anglia Premier League ( 2013.09.22 godz. 14:30 )

Spotkanie - Crystal Palace : Swansea

Typ - Swansea strzeli powyżej 1.5 gola

Kurs - 2.20

Buk Bet365

 

.. spotkanie drużyn z dolnych rejonów tabeli , Crystal Palace aktualnie strefa spadkowa i przed ostatnie miejsce z zaledwie 3 pkt , no goście nie za wiele lepsi bo tylko 1 pkt więcej na koncie czyli 4 ale miejsce bezpieczne bo 16 no ale wiadomo to początek rozgrywek jednak punkty ważne i te liczę że wywiozą dziś goście którzy jeżeli popatrzymy do ich H2H to są na korzyść Swansea a 3 ostatnie pojedynki między nimi to 3 zwycięstwa Swansea 2 razy 3:0 i 1 spotkanie tylko 1:0 , liczę że w tym pojedynku Swansea zdobędzie przynajmniej dwa gole a sugeruję się ich ostatnimi pojedynkami czy to w lidze czy w pucharach no bo nie tak dawno ogrywają w LE Walencję na ich boisku aż 3:0 czyli z formą jest dobrze dodając do tego ich wspólne mecze wychodzi mi że to oni zgarną pełną pulę i ze dwa gole zdobędą .

[butelkaodpiwa]

Dyscyplina - Piłka nożna Anglia Premier League ( 2013.09.22 godz. 14:30 )

Spotkanie - Arsenal - Stoke

Typ - x2

Kurs - 3.25

Buk Bet365

analiza:

 

arsenal po porazce w pierwszej kolejce z AV wygral 6 kolejnych spotkan (w tym 3 w lidze mistrzow). swietnie spisuja sie ramsey i ozil. dosc dluga jest lista kontuzji. w dzisiejszym meczu raczej nie zagraja: Mikel Arteta, Santi Cazorla, Rosicky, Diaby, Podolski, Oxlade-Chamberlain oraz Sanogo. po 4 kolejkach w lidze arsenal ma bilans bramkowy 8:5, natomiast stoke 3:2. goscie z pewnoscia przyjada dzis z nastawieniem nie przegrania. a moze crouch cos strzeli z glowy. a ze bronic potrafia widac po statystykach. w ostatniej kolejce 0:0 z MC, 1:0 z WH, 2:1 z CP, a 0:1 z liverpoolem wstydu nie przynosi. wedlug mnie bedzie to mecz z mala iloscia goli i korzystnym wynikiem dla stoke (wygrana lub remis). sadze, ze arsenal moze dostac zadyszki. w ktoryms meczu na pewno to nastapi. ja stawiam, ze wlasnie dzis

[cristiano261]

Dyscyplina: Piłka Nożna

Spotkanie: Manchester City – Manchester United

Typ: Manchester United

Kurs: 3.5

22.09

Godz: 17.00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Wyczekiwane derby Manchesteru już w piątej kolejce angielskiej premiership. Obie ekipy do tej pory zdążyły zgromadzić po 7 punktów, wygrały po dwa spotkania, jeden remis oraz zanotowały po jednej porażce – City z Cardiff na wyjeździe 3-2, z kolei Man. United również na wyjeździe z Liverpool 1-0. W tym meczu faworyzuje gości, ponieważ uważam, że mają lepiej poukładaną drużynę oraz stanowią większy kolektyw. Szczerze mówiąc nie podobają mi się transfery gospodarzy. Uważam, że nowy sternik drużyny nie poradzi sobie ze zdobywaniem tytułów i skończy swoją przygodę z drużyną wraz z końcem tego sezonu. Główną motywacją dla tego typu jest jednak pewna prawidłowość, którą zauważyłem. Otóż w meczy h2h od ośmiu spotkań, jeżeli poprzedni mecz wygrała jedna drużyna, to następny padł łupem tej drugiej, nie było kompromisów. Dla przykładu 9 grudnia 2012 roku MU pokonał na wyjeździe City 2-3, po czym przegrał kilka miesięcy później u siebie 1-2.

[kaziu_boss]

Swansea - Arsenal godz. 18:30

typ:2

kurs: 2,57

Buk: Pinnacle

 

Dziewiąte w tabeli Swansea podejmuję na tą chwilę wicelidera Premier Leaugue,Arsenal. Według mnie faworytem tego spotkania są Kanonierzy,którzy w pięciu meczach zdobyli 12 punktów. Dzisiejsze zwycięstwo Arsenalu dało by im samodzielne liderowanie ,bowiem przed chwilą swój mecz remisem zakończył Tottenham. Arsenal we wtorek czeka trudne spotkanie w Lidze Mistrzów z Napoli,jednak nie sądzę,żeby którykolwiek z najlepszych zawodników był oszczędzany. Myślę,że mecz ze Swansea to dobre przetarcie przed LM. Londyńczycy na pewno nie odpuszczą tego spotkania,gdyż jest okazja odskoczyć lokalnym rywalom.

Swansea do tej pory zdobyła siedem punktów 2-1-2 7-7 natomiast u siebie grają słabo zremisowali z Liverpoolem oraz przegrali z MU 1-4. Arsenal natomiast czuję się dobrze na boiskach rywali ,pokonał 3-1 Fulham oraz Sunderland ,w LM pokonał natomiast Marsylię 2-1 tracąc bramkę w ostatniej minucie z rzutu karnego. Oba zespoły ostatnio spotkały się w marcu,wtedy Swansea uległa Arsenalowi na własnym stadionie 0-2. Podobnego rezultatu spodziewam się dziś.

[Alibaba]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Premier League

Spotkanie: Everton - Newcastle United

Typ: 1

Kurs: 1.55

Bukmacher: Bet-At-Home

 

Analiza:

W spotkaniu zamykającym 6 kolejkę spotkań zmierzą się ze sobą ekipy Evertonu oraz Newcastle. Drużyny w ligowej tabeli dzielą tylko 2 punkty, ale za to aż 8 pozycji (8 Everton i 16 Newcastle). Faworytem jest oczywiście drużyna gospodarzy, która w przypadku zwycięstwa wskakuje do top4 wyrzucając z niego Chelsea. Drużyna gości gra mocno w kratkę, potrafi wygrać na wyjeździe z Aston Villa, by tydzień później przegrać z Hull City u siebie. W ostatnich dwóch spotkaniach tych drużyn na Goodison Park padało wiele bramek. We wrześniu ubiegłego roku mieliśmy remis 2:2, a w maju również tego roku drużyna Evertonu zwyciężyła 3:1. Aktualnie drużyna Evertonu jest niepokonana w PL i gdyby nie trzy remisy na początku sezonu (we wszystkich tych meczach byli stroną przeważającą) to byliby już bez wątpienia przed tym meczem w ścisłej czołówce! Swoją "wielkość" pokazali również zwyciężając u siebie z Chelsea 1:0. Wspomnę również, że drużyna Evertonu bardzo dobrze radzi sobie na swoim stadionie. Ostatnią porażkę zaliczyli w grudniu 2012 roku! Moyes stworzył przez tyle lat bardzo, a to bardzo solidną drużynę. W moim przekonaniu Everton będzie jednym z głównych kandydatów do bycia w pierwszej czwórce, szczególnie, że nie muszą 'walczyć' na wielu frontach i mogą spokojnie skupić się na LIGOWYCH POTYCZKACH. Liczę na przekonujące zwycięstwo drużyny Evertonu okraszone wieloma bramkami (być może po obu stronach).

 

EDIT: wynik 3:2

[barcatom1]

Liverpool FC - Crystal Palace

TYP 1 kurs około 1.2

 

Choć w poprzedniej kolejce Premiership kluby z Manchesteru sprawiły niemiła niespodziankę to jednak nie powinno to chyba zniechęcić do korzystania z takich pewniaków jak ten. W końcu drugi Liverpoolu mający mistrzowskie aspiracje zmierzy się na Anfield z jednym z głównych kandydatów do spadku przedostatnim beniaminkiem Crystal Palace. Gospodarze to wprawdzie jeszcze nie jakiś mocarz, który bez problemu kroczyłby od zwycięstwa do zwycięstwa i czasem przytrafia mu się słabszy występ, ale jak na razie to raczej nie z tak słabymi rywalami jak Crystal. Goście przegrali pięć z sześciu gier wygrywając jedynie u siebie z najgorszy w lidze Sunderlandem. Trzy ostatnie gry to trzy porażki w stosunku 2-0. Jest to najgorszy z beniaminków i choć nie widziałem ich spotkania to sądząc po wynikach, składzie i tym jak na wyjazdach spisywali się w poprzednim sezonie to jestem w stanie z całą pewnością stwierdzić że z Anfield nic nie przywiozą.

[młodywilc]

Dyscyplina: Piłka Nożna

Spotkanie: LIverpool - Crystal Palace

Typ: Liverpool strzeli powyżej 2.5 goli

Kurs: 1.83

Godz: 16.00

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

 

Ian Holloway zapowiedział, że jego piłkarze muszą podejmowac większe ryzyko i ogólnie mówiąc ruszyc naprzód, a nie tylko sie bonic całymi meczami. MOże to i racja, ale z Liverpoolem może im to przyniesc kiepskie skutki. Do tej pory Palce tracili bramki w każdym meczu. Z tego aż 5 razy po dwie bramki. W końcu musi paśc wyższa liczba i The Reds są idealnym ku temu kandydatem.

 

To co ostatnio zrobili Suarze i Sturridge zrobiło wrazenie na wielu ludziach. Rozumieją sie idealnie, wszystko bramki to ich współpraca. A strzelic trzy bramki Sunderlandowi, który zmienił trenera i wyszedł na pełnej ku..., aby w końcu cos pokazac, to nie jest zły wynik. Ogólnie jednak gra Liverpoolu nie zachwyca jak narazie. Troche się meczą, zwycięstwa nie były ani okazał, ani bardzo pewne. W czym tkwi problem? W moim mniemaniu... w niczym. Liverpool rok temu grał pieknie, grał ofenywnie i nic im to za bardzo nie dało, bo obrona z Reiną na czele nic nie pokazywała. Teraz Rodgers nakupił obrońców, wymienił bramkarza, druzyna nie gra tak ofensywnie, ale punktuje aż miło. Mecz z Sotonem to nie jest jakaś wielka wtopa, bo Soton potrafi grac w piłkę i jak ktoś ma robic niespodzianki to oni są ku temu idealnym kandydatem.

 

W końcu jednak musi przyjsc ten mecz, w którym Liverpool zdominuje rywala tak, że ten nie będzie mógł przez dłuższy czas wyjsc ze swojej połowy. Palace to dealny ku temu rywal. Słabo wyglądają w defensywie, dla mnie jedyny pewny punkt to Jedinak jak narazie. W ataku posprowadzali szrot z innych zespołów i nic to wielkiego nie daje. Jutro pewnie troche poszarpią, może nawet i cos strzelą, ale Liverpool i tak powinien pewnie wygrac. Szczególnie, że wrócił Suarez. A z nim w składzie ta druzyna nie bedzie raczej chowała się na własnej połowie, zwłaszcza z beniaminkiem. Suarez zagra pierwszy raz na Anfield w tym sezonie, bo zawieszeniu i po "akcji Arsenal" z lata. On wswoim stylu bedzie biegał od 1 do 90 minuty, nieważne czy bedzie 1-0 czy 5-0. Do pomocy ma Sturridge`a w świetnej formie oraz Mosesa, który jak naraze bardzo dobrze sie prezentuje po przyjsciu z Chelsea.

 

Rok temu Liverpool zaliczył kilka ładnych wyników u siebie. Wygrywali po 5-0 z Norwich czy ze Swansea, kilka wyników 3-0 i 4-0, jak z Fulham, Wigan, Sunderlandem, nawet 3 bramki strzelili w meczu z Tottenhamem. A rok temu nie mieli takiego mocnego składu. Jak narazie strzeli tylko 2 gole w 3 meczach. To bardzo mało i dlatego tym bardziej stawiam na to, ze ten worek sie rozwiąże w meczu z beniaminkiem.

[Gość lukkaz]

Dyscyplina: Piłka Nożna – Premier League 2013/2014

Spotkanie: Liverpool FC – Crystal Palace

Typ: Multiple Correct Score: 1:0, 2:0 or 3:0

Kurs: 2,40

Buk: Gamebookers

 

Dziś o godz. 16:00 na Anfield Road odbędzie się mecz 7. kolejki Premier League pomiędzy Liverpoolem FC a Crystal Palace. Gospodarze zajmują drugie miejsce w rozgrywkach, goście również plasują się na drugim miejscu, tyle że od końca.

 

Liverpool przed pewien czas był liderem Premier League – ligowe zwycięstwo z Czerwonymi Diabłami oraz pewnie zdobyte trzy punkty w spotkaniach z ligowymi średniakami (Stoke, Aston Villa, Sunderland) wywindowały ekipę Brendana Rodgersa wysoko do góry. Ostatni mecz The Reds to pewne zwycięstwo z Sunderlandem na wyjeździe 1:3 po dwóch golach Suareza oraz trafieniu Sturridge’a. Czarne Koty odpowiedziały tylko bramką Giaccheriniego. Dzięki temu łatwemu zwycięstwu Liverpool umocnił się w czołówce tabeli.

 

Czy Liverpool utrzyma swoją rewelacyjną pozycję? Gerrard i spółka mają na to dużą szanse – w ramach siódmej kolejki przyjdzie im się mierzyć z Crystal Palace. Beniaminek wygrał tylko jedno ligowe spotkanie (również z Sunderlandem), resztę konfrontacji przegrał z kretesem. Nawet w Pucharze Ligi Londyńczycy zaliczyli porażkę, odpadając z Bristol City z League One. Ostatnie spotkanie Crystal Palace to porażka 0:2 z Southamptonem.

 

W składzie gości ujrzymy takich graczy jak Chamakh, Dikgacoi czy Jedinak. Jednak w obliczu jedenastki gospodarzy Londyńczycy prezentują się słabo. Daniel Sturridge z 5 trafieniami jest liderem klasyfikacji strzelców angielskiej ekstraklasy, do składu powrócił Luis Suarez (dwie bramki w ostatnim meczu), w defensywie LFC wzmocniło się Mignoletem, Sakho oraz Kolo Toure, a w linii pomocy rządzi i dzieli Victor Moses sprowadzony z Chelsea.

 

Sądzę, iż Simon Mignolet utrzyma czyste konto w tym spotkaniu. Nie dość, że Liverpool stracił tylko 4 bramki w 6 spotkaniach, to dodatkowym atutem będzie doskonała znajomość rywali przez belgijskiego bramkarza The Reds – jest on bowiem były piłkarzem Czarnych Kotów. Crystal Palace nie strzelił gola od 270 minut i uważam, ze przez kolejne 90 również nie da rady powiększyć swojego skromnego, czterobramkowego dorobku w lidze. Pytanie – na ile stać blok ofensywny Liverpoolu? Na pewno bramki padną, jednak czy LFC stać na zwycięstwo więcej niż 3 bramkami? Nie sądzę, bowiem 5 z 8 trafień to dzieło Sturridge’a, Suarez również nie dołoży po tak długiej przerwie jakieś okazałej zdobyczy. Może zadziała druga linia i trafienia zaliczą nowi piłkarze LFC lub Steven Gerrard? Crystal Palace przegrał większość meczy w tym sezonie, ale zawsze była to tylko 1-2 bramkowa strata. Dlatego uważam, iż w obliczu słabej linii handicapowej warto zagrać na dokładne wyniki w tym spotkaniu.

[Alibaba]

Dyscyplina: Piłka Nożna, Premier League

Spotkanie: Sunderland - Manchester United

Typ: 2

Kurs: 1,66

Data i godzina: 05.10.2013 18:30

Bukmacher: Bet-at-home

W jednym z dzisiejszych spotkań angielskiej Premier League na boisku zobaczymy jedenastki Sunderlandu oraz Manchesteru United.Moim zdaniem zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są piłkarze gości,a każdy inny wynik niż ich zwycięstwo będzie dla mnie dużą niespodzianką.MU zdecydowanie zawodzi w tym sezonie,zajmując obecnie bardzo odległe jak na tą ekipę 12-tą lokatę z dorobkiem 7 pkt.Najwyższy czas żeby gracze MU powrócili do gry o miejsce dające prawo gry w LM i według mnie w dzisiejszym spotkaniu "Czerwone Diabły" podejdą do tego meczu maksymalnie skoncentrowani i zmobilizowani i z pewnością nie zlekceważą swojego dzisiejszego rywala i będą się chcieli zrehabilitować za ostatnią domową przegraną z WBA.Gracze tacy jak Rooney czy van Persie nie powinni mieć dzisiaj problemów z rozmontowanie defensywy gospodarzy,tym bardziej że Sunderland gra w tym sezonie fatalnie,zajmując ostatnie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem zaledwie 1 pkt i tracąc aż 14 bramek w 6 meczach ligowych,strzelając tylko 4 i zawodząc na całej linii.MU wygrał z Sunderlandem 5 ostatnich meczów ligowych i moim zdaniem ta ich zwycięska passa zostanie dzisiaj przedłużona

[n3r0]

Fulham - Stoke 1 2.28, 1X 1.35

 

Londyńczycy wygrali na inaugurację z Sunderlandem i od tamtego momentu notują pięć porażek z rzędu. W zeszłym sezonie Fulham zakończyło rozgrywki w środku tabeli. Potencjał ofensywy na pewno jest, bo Berbatov i Bent bramki potrafią strzelać. Dodam też, że Stoke w zeszłym sezonie bardzo słabo radziło sobie na wyjazdach (zaledwie dwie wygrane), a w obecnym sezonie również bez zwycięstwa. In minus warto dodać kontuzję Scotta Parkera w ekipie gospodarzy, która może być osłabieniem. Mimo to warto próbować.

 

Sunderland - Manchester United 2 1.62

 

Tu akurat musiałem wybrać z dwóch serii. Sunderland w tym sezonie jeszcze nie wygrałm, a więc sześć meczów z rzędu. Manchester z kolei dwie porażki z rzędu w lidze. Bardziej skłaniam się ku drugiej opcji, bo takie ekipy jak Czerwone Diabły nie mogą pozwolić sobie na takie wpadki. Kurs też nienajgorszy, a Sunderland będzie musiał szukać punktów gdzie indziej. Warto zwrócić uwagę, że Man U grał mecz w Lidze Mistrzów, a dodatkowo pod znakiem zapytania stoi występ Rooneya. Wyczytałem też, że nie wiadomo co z Van Persiem, ale ostatecznie powinien wystąpić. Tyle.

[Foxmulder]

Dyscyplina: Piłka nożna – Premier League

Spotkanie: Man. City – Everton

Typ: over 2.5

Kurs : 1,64

Data : 5.10.13 13:45

Bukmacher: Betsson

 

7 kolejkę angielskiej ekstraklasy otworzą Manchester City oraz Everton. Na wstępie trzeba pochwalić ekipę z Goodison Park, którzy mimo straty trenera oraz Fellainiego rozpoczęli sezon bardzo dobrze w 6 meczach nie doznając porażki i obecnie plasują się na 4 miejscu. City natomiast gra w kratkę potrafi rozegrać dobry mecz – jak ten derbowy wygrany 4-1 by potem przegrać w Birmingham z Aston Villa 3-2. Wracając do typu Man. City w tym sezonie u siebie rozegrał łącznie 5 meczów (wliczając w tym rozgrywki o puchar kraju oraz ligę mistrzów) tylko w jednym spotkaniu nie padł over 2.5 – 31 sierpnia w meczu z Hull. W pozostałych meczach padały najmniej 4 gole. Everton dotychczas uczestniczył w 4 meczach wyjazdowych i również tylko w jednym padł wynik underowy. Obie ekipy mają w swoim składzie graczy grających wyjątkowo ofensywnie nie tylko napastników ale także obrońców w Evertonie Baines w City – Zabaleta. Dodatkowo ostatnim czasem grając na wynik overowy w meczach z udziałem City można liczyć na Joe Harta, który jest w wyjątkowo słabej formie. Nawet jeżeli Pellegrnini zdecyduję się na zmianę w bramce to Anglika zastąpi któryś z dwójki: Pantilimon, Wrigth co również nie jest gwarancją czystego konta z tyłu. Podsumowując uważam że City wygra to spotkanie – do składu ma wrócić David Silva być może swoją szanse dostanie Negredo ale Everton tanio skóry nie sprzeda i wobec tragicznej postawy Harta zdoła wcisnąć chociaż jednego gola.

[Gość lukkaz]

Dyscyplina: Piłka Nożna – Premier League 2013/2014

Spotkanie: West Bromwich Albion – Arsenal Londyn

Typ: 2

Kurs: 1,80

Buk: Pinnacle

Data i godzina: 06.10.13 17:00

 

W niedziele o godz. 17:00 na The Hawthorns drużyna West Bromwich Albion podejmie lidera Premier League Arsenal Londyn. Przed startem kolejki gospodarze zajmowali 10. pozycję w ligowej hierarchii. To spotkanie będzie mogło zobaczyć na żywo aż 28 tysięcy kibiców The Baggies.

 

Arsenal jest faworytem w tym spotkaniu – pewnie prowadzi w angielskiej ekstraklasie, a ostatnie spotkanie z Napoli w Lidze Mistrzów (2:0 dla Kanonierów przyp. red.) potwierdza, iż Londyńczycy są w wielkiej formie. Drużyna prowadzona przez Arsene’a Wenger’a wygrała 10 kolejnych spotkań na trzech frontach m.in. wyeliminowała West Brom w Pucharze Ligi. Co prawda w regulaminowym czasie gry oraz w dogrywce Albion zdołał powstrzymać The Gunners, to rzuty karne lepiej wykonywali piłkarze z Londynu.

 

The Baggies w ubiegłej kolejce sensacyjnie pokonali Manchester United na Old Trafford 1:2. Mimo to dziesiąty zespół angielskiej ekstraklasy wygrał w tym sezonie ledwie dwa z ośmiu spotkań (oprócz zwycięstwa z Mistrzem Anglii WBA zwyciężyło w spotkaniu z ostatnim Sunderlandem).

 

Gospodarze wzmocnili swój skład o kilku ciekawych piłkarzy. Do West Bromwich przybył Scott Sinclair, który w Manchesterze City głównie leczył kontuzje, a jak już grał to spisywał się dramatycznie słabo i niczym nie przypominał gracza, który był gwiazdą Swansea. Z Paryża do drużyny Steve’a Clarke’a przybył Diego Lugano, a z niebieskiej części Liverpoolu do WBA trafił Victor Anichebe.

 

Arsenal jest rozpędzony dzięki wygranym meczom oraz dzięki Ozilowi, który wydaje się być lekiem na całe zło w drużynie Wengera. Czy Suarez czy Higuain, którzy byli łączeni w letnim okienku z Arsenalem daliby tyle drużynie co były piłkarz Realu Madryt i Werderu Brema? Odpowiedź w tym momencie wydaje się oczywista… jednak nic nic nie trwa wiecznie, załamanie formy musi przyjść w pewnym momencie. Na pewno jednak nie nastąpi to w najbliższym spotkaniu. Po dobrym meczu Arsenal powinien dopisać do swojego konta kolejne trzy punkty uciekając do przodu Chelsea, Tottenhamowi oraz Manchesterowi City.

[Alibaba]

Dyscyplina: Piłka Nożna, Premier League

Spotkanie: Sunderland - Manchester United

Typ: 2

Kurs: 1,66

Data i godzina: 05.10.2013 18:30

Bukmacher: Bet-at-home

W jednym z dzisiejszych spotkań angielskiej Premier League na boisku zobaczymy jedenastki Sunderlandu oraz Manchesteru United.Moim zdaniem zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są piłkarze gości,a każdy inny wynik niż ich zwycięstwo będzie dla mnie dużą niespodzianką.MU zdecydowanie zawodzi w tym sezonie,zajmując obecnie bardzo odległe jak na tą ekipę 12-tą lokatę z dorobkiem 7 pkt.Najwyższy czas żeby gracze MU powrócili do gry o miejsce dające prawo gry w LM i według mnie w dzisiejszym spotkaniu "Czerwone Diabły" podejdą do tego meczu maksymalnie skoncentrowani i zmobilizowani i z pewnością nie zlekceważą swojego dzisiejszego rywala i będą się chcieli zrehabilitować za ostatnią domową przegraną z WBA.Gracze tacy jak Rooney czy van Persie nie powinni mieć dzisiaj problemów z rozmontowanie defensywy gospodarzy,tym bardziej że Sunderland gra w tym sezonie fatalnie,zajmując ostatnie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem zaledwie 1 pkt i tracąc aż 14 bramek w 6 meczach ligowych,strzelając tylko 4 i zawodząc na całej linii.MU wygrał z Sunderlandem 5 ostatnich meczów ligowych i moim zdaniem ta ich zwycięska passa zostanie dzisiaj przedłużona

 

1:2

 

JANUZAJ

[młodywilc]

Dyscyplina: Piłka Nożna – Premier League 2013/2014

Spotkanie: West Bromwich Albion – Arsenal Londyn

Typ: 1X

Kurs: 2.10

Buk: Bet365

Data i godzina: 06.10.13 17:00

 

Śmierdzi w tym meczu remisem na kilometr. Ja jednak zagram bardziej ostrożnie. Arsenal w moim mniemaniu nie wygra tego meczu. Po pierwsze ich forma jest wysoka, ale nie aż tak wielka jak się to mówi. Ostatnio świetna pierwsza połowa z Napoli, ale Napoli w moim mniemanie to drużyna bez jajec. Hamsik czy Callejon to nie są piłkarze, któzy pociągną zespół w ważnych momentach. Jakieś Sassuolo czy inne Sampdorie u siebie pewnie bedą bić, ale z takimi rywalami jak Arsenal na wyjeździe i to w LM nie mają szans w mojej ocenie. Wcześniej w lidze z porządnych drużyn ograli tylko Tottenham 1-0. NIe był to wielki mecz drużyny Wengera. Pierwsi strzelili, potem już sytuacji jak nalekarstwo. Koguty długimi momentami dominowały. Oprócz tego wygrane z żenującymi Sunderlandem i Fulham, wygrana z trochę lepszym Stoke, ale i tak żadnym potentatem oraz ze Swansea, która nieczego wielkiego nie gra na poczatku sezonu, bo co tydzień gra w pucharze.

 

Poza tym Arsenal ma sporo kontuzji przez co od dłuższego czasu wystepuje u nich słaba rotacja, co musi się na nich zemścić. Ramsey nie będzie grał na tak wysokim poziomie cały czas, Ozilowie też by sie przydała przerwa, bo wszyscy wiedzą, ze przygotowanie fizyczne to nie jest jego mocny punkt. Trzeba również zwrócić uwagę na sporą liczbę błędów obrony Arsenalu, która do monolitów nie należy.

 

West Brom zaczął słabo, nie strzalał bramek, ale nie miał kto strzelac za bardzo. Teraz doszedł Amalfitano i Sessegnon, którzy bedą napędzać ataki gospodarzay. Dlaczeg Sunderland wypuścił Sessegnona to nie mam pojęcia. Ale dla West Bromu to wielki plus. Ostatnio pokazali kawał dobrego futbolu na Old Trafford i morale powinny byc na wysokim poziomie. Biorąc pod uwagę również fakt, ze menadzerem jest Clark, który potrafi pousawiać swoich zawodników w obronie, śmiało stawiam na przynajmniej jeden punkt gospodarzy w tym meczu.

[Gość Brzuszek]

Anglia - Premier League - 7. Kolejka

6.10.2013 g. 17:00

West Bromwich Albion - Arsenal Londyn

 

Typ: Arsenal over 1.5 / 1,67 / Betsafe

 

Arsenal na razie idzie jak burza. Wenger dokonał jednego poważnego wzmocnienia i gra drużyny wygląda świetnie. Ozil okazał się strzałem w dziesiątkę. Gra jak z nut, notuje asysty, z miejsca stał się liderem Arsenalu. Dzisiaj mecz na trudnym terenie z WBA, które w ostatniej kolejce pokonało na wyjeździe MU 2-1. Mimo iż United grają słabo, to jednak wygrana na ich terenie zawsze ma swoją wymowę. Do tej pory gospodarze dzisiejszego meczu zagrali 3 razy u siebie w tym sezonie, bilans 1-0-2 (bramki 3-3), m.in. pokonali u siebie Sunderland 3-0 i przegrali ze Swansea 0-2. Arsenal na wyjazdach do tej pory rozegrał 3 spotkania i wszystkie wygrał, m.in. z Swansea 2-1 i Sunderlandem 3-1. Kanonierzy są aktualnie na 2. pozycji w tabeli, ale w przypadku wygranej powrócą na fotel lidera. Gospodarze zajmują 12. miejsce w lidze z bilansem 2-2-2 (bramki 6-5). W szeregach gospodarzy jest sporo problemów z kontuzjami. Na pewno nie zagrają: G. Thorne, Z. Gera, B. Foster, S. Sinclair. Wątpliwy jest występ V. Anichebe z powodu problemów z pachwiną. Niedawno do treningów powrócili: M. Vydra, C. Brunt, S. Long, N. Anelka, J. Morrison i S. Sessegnon i także nie wiadomo czy będą już teraz do dyspozycji trenera. Zwłaszcza w ofensywie wygląda to więc bardzo mizernie, jeśli wymienieni gracze nie będą zdolni do gry. W Arsenalu, pomimo świetnej postawy, także jest sporo kontuzji. Wenger nie może skorzystać z takich graczy jak: A. Diaby, A. Oxlade-Chamberlain. L. Podolski, S. Cazorla, T. Walcott i B. Sagna. Z tymi graczami drużyna wyglądałaby niesamowicie, ale na razie i tak jest bardzo dobrze. Przede wszystkim gra zawodników 2. linii wygląda kapitalnie. Ozil każdym meczem potwierdza swoja klasę, kapitalne tygodnie ma Ramsey, Rosicky przeżywa drugą młodość, do tego zawsze dobry Arteta i skuteczny do bólu Giroud. Moim zdaniem są w stanie strzelić dzisiaj 2 gole na wyjeździe i zgarnąć kolejny komplet punktów. W tygodniu wypunktowali bardzo mocne Napoli 2-0, więc tym bardziej dzisiaj powinni ogarnąć temat. Mój typ na to spotkanie to co najmniej 2 gole w wykonaniu Arsenalu.

[Alibaba]

Dyscyplina: Piłka Nożna, Premier League

Spotkanie: Norwich City - Chelsea Londyn

Typ: 2

Kurs: 1,55

Data i godzina: 06.10.2013 14:30

Bukmacher: Bet-at-home

The Blues w ostatniej kolejce zremisowali 1:1 z Tottenhamem. W pierwszej połowie Mourinho fatalnie ustawił zespół, a grę zdominowali miejscowi. W drugiej połowie na boisko wyszedł jednak odsuwany przez Special One od pierwszego składu Juan Mata. Hiszpan pokazał, że "ma w spodenkach magiczną różdżkę"(cytat z komentatora Canal+), a Chelsea zdominowała Tottenham. Z Kanarkami z Norwich Chelsea ma obowiązek wygrać i stawiam, że tak właśnie się stanie.

[Alibaba]

Dyscyplina: Piłka Nożna, Premier League

Spotkanie: West Bromwich Albion - Arsenal Londyn

Typ: 2

Kurs: 1,70

Data i godzina: 06.10.2013 17:00

Bukmacher: Bet-at-home

Analiza:

Piłkarze West Bromwich Albion sprawili dużą niespodziankę, wygrywając 2:1 na Old Trafford z Manchesterem United. Jeśli urwą punkty Arsenalowi będzie to równie duże zaskoczenie. Piłkarze Arsene Wengera są w absolutnie fenomenalnej formie. Sezon życia gra Aaron Ramsey, skutecznością imponuje Olivier Giroud, a klasą samą dla siebie jest Mesut Oezil, który błyskawicznie wkomponował się w ekipę The Gunners. Jasną rzeczą jest, że Arsenal musi w którymś momencie znów stracić punkty, ale gotów jestem zaryzykować, że nie stanie się to na The Hawthorns.

[jack13]

Dyscyplina: Piłka nożna- Anglia, Premier League

Spotkanie: Southampton – Swansea

Typ: over 2.5

Kurs: 2.00

Buk: Pinnacle

Godz. 14:30

Analiza:

Southampton to na jedno z większych zaskoczeń początku sezonu, zespół w którym występuje nasz bramkarz Boruc zajmuje siódmą pozycje a jeśli dziś wygra na pewno przeskoczy dwie pozycję wyżej a może nawet więcej. „Święci” jak na razie przegrali tylko raz z Norwich na wyjeździe 1:0. Może rywali nie mieli z najwyższej półki po za Liverpoolem który ograli 0:1. To co funkcjonuje w zespole bardzo dobrze to defensywy nie stracili bramki w czterech ostatnich meczach co w Anglii przy tak wysokim poziomie rozgrywek jest wynikiem świetnym ale dziś czuję że stracą bramkę oraz przełamią serię underową bo obok Tottenhamu są jedynym zespołem który nie zanotował jeszcze spotkania z minimum trzema bramkami. Drugim aspektem którym imponują to stałe fragmenty gry. Ich dzisiejszy rywal wydaje się być idealny by te trzy bramki zobaczyć. Swansea jak do tej pory zgromadziła siedem punktów i plasuje się na 14 pozycji ale warto zaznaczyć że mierzyła się już z głównymi kandydatami do tytułu przegrała z każdym ale ich gra kiepsko nie wyglądała. W ofensywie mają duży potencjał Michu i Bony każdym obrońcą sprawiają ogrom problemów. Problemem za to jest gra defensywna a powód jest prosty muszą sobie radzić bez podstawowych obrońców, Angela Rangela oraz Ashleya Williamsa. Gospodarze są faworytem tego spotkania za którymi przemawia własny stadion oraz fakt że goście w czwartek grali w Lidze Europejskiej. Jednak ja tutaj gram na bramki tak jak wspomniałem wyżej głównie z powodu tej serii a nie ma co ukrywać i jedni i drudzy mają kim straszyć w przodach.