Skocz do zawartości

[Zamknięty] Premier League - Anglia


---perpan---

Rekomendowane odpowiedzi

Manch.City-Arsenal TYP 1

kurs: eFortuna 1,81

City ostatnio zaczęli w końcu wykorzystywać swój potencjał, który na pewno jest niemały. W Premiership coraz rzadziej zawodzą, a udaje im się osiągać tak spektakularne wyniki jak 7-0 z Norwich czy 6-0 z Tottenhamem. Wtorkowa wygrana z Bayernem i podniesienie się z 0-2 również o czymś świadczy. Manchester gra w końcu to do czego ma predyspozycje i na co pozwalają mu personalia, a morale w drużynie również musi być świetne. To spotkanie z Arsenalem musi po prostu wygrać i w obecnej chwili wydaje mi się iż to zrobi. Wydaje mi się też że pierwsze miejsce Kanonierów jest trochę na wyrost. Mają oni kilku świetnych i będących w formie graczy jak Szczęsny, Ozil, Ramsey, Giroud, ale dla mnie to cały czas nie jest zespół na zdobycie tytułu. Jakoś Arsenal Wengera nigdy do końca mnie nie przekonywał i choć ta obecna drużyna jest naprawdę dobra to jednak właśnie w City upatruję faworyta do zgarnięcia mistrzostwa. Zobaczmy tez jak grają u siebie - Premiership bilans 7-0-0 bramki 29-2 w tym wspomniane 7-0 i 6-0 oraz 4-1 z Manchesterem United, 4-0 z Newcastle czy 3-1 z Evertonem to musi robić kolosalne wrażenie.

 

livewynikipl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Gość delpiero88

Dyscyplina: Piłka nożna- Premier League

Spotkanie: Aston Villa-Man. Utd

Typ: Man. Utd

Kurs: 1,75

Godz: 14:30

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

 

W niedzielę o godzinie 14:30 dojdzie do ciekawego pojedynku pomiędzy ekipą Aston Villi i Manchsteru Utd. Faworyt wydaje się być oczywisty i ja również stawiam na zespół Czerwonych Diabłów. Dlaczego? Bo jak dla mnie muszą wygrać to spotkanie. Dwa ostatnie mecze w lidze to porażki z Evertonem i Newcastle i to oba spotkania na własnym stadionie. Dlatego pora się zrehabilitować, bo czołówka powoli odskakuje. Goście tego spotkania po 15 kolejkach zgromadzili zaledwie 22 pkt co daje im dopiero 9 lokatę w ligowej tabeli. Co ciekawsze strata do liderującego Arsenalu to już 13 pkt. Dlatego ten mecz po prostu trzeba wygrać. Nie ma już możliwości na straty punktów spotkaniach z takimi rywalami. Aston Villa w 5 ostatnich spotkaniach w lidze zanotował 2 zwycięstwa, tyle samo remisów i jedną porażkę. Porażka przydarzyła się w ostatnie serii spotkań z ekipą Fulham, będącą w strefie spadkowej. Dlatego nie wróży to dobrze dla ekipy gospodarzy tego spotkania tym bardziej, że rywalami jest ekipa rządna zwycięstwa. Jak dla mnie warto spróbować na ekipę gości tego pojedynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilka nozna / Anglia

WHU vs Sunderland

Typ - Sunderland over 1.5 gola

Kurs - 3.50

Betclic

14.12.2013 / 16:00

 

Mecz bez faworyta.

WHU :

Obecnie zajmuje niskie 17 miejsce tuz nad strefa spadkowa,maja jednak tyle samo pkt co nizej notowane zespoly - Fulham i Crystal Palace.

Ostatnie ich mecze do udanych z pewnoscia nalezec nie moga.

Wyjazdowa porazka z Norwich 1:3,pozniej porazka z Chelsea u siebie 0:3 i oddany celny strzal w doliczonym czasie gry ( respect !! ),zwyciestwo u siebie z Fulham 3:0 po jednostronnym meczu,porazka wyjazdowa z Crystal Palace 0:1 po lepszej grze gosci,przynajmniej w pierwszej polowie i ostatnia porazka wyjazdowa z Liverpool'em 1:4.

 

Sunderland :

Ostatnie miejsce w tabeli i zaledwie 8 pkt na koncie z pewnoscia podziwu zawodnikom nie przyniosa.

Czarne koty w tym sezonie znacznie lepiej prezentuja sie grajac na wlasnym stadionie,przynajmniej w ostatnich pojedynkach.

Przegrali minimalnie z United 1:2,pokonali Newcastle 2:1 czy Manchester City 1:0,przegrali po znakomitym meczu z Chelsea 3:4 ( kibice przy stracie gola na 2:4 zaczeli opuszczac stadion i slusznie skoro tacy z nich kibice,ze n ie sa ze swoja druzyna do konca to skoro juz sie najedli na stadionie to niech ida do domu na tv ) a w ostatniej kolejce po walce nie dali jednak rady kogutom i ostatecznie przegrali 1:2.

Wyjazdy jeszcze bez wygranej,zaledwie 2 remisy i 5 porazek,w bramkach 2-14.

W ostatnich 5 spotkaniach Sunderland nie byl w stanie strzelic nawet gola,w ostatnim meczu z Aston Villa jeden z pilkarzy mial setke ale nie trafil do siatki,dzis druzyna musi sie obudzic na wyjezdzie,musza przeniesc swoja domowa gre na obiekty rywali,chociaz w jakims tam malym stopniu.

 

H2H :

Zdecydowanie czesciej wygrywa WHU gry gra u siebie,jednak jest to obiekt,ktory Sunderland juz zdobywal,ostatnio mialo to miejsce nie tak dawno bo w maju 2012 roku,wowczas WHU przegral u siebie 0:3,w nastepnym meczu padl remis 1:1 a w tym sezonie Sunderland ogral pewnie rywala 3:0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna, ANGLIA, PREMIERSHIP

Spotkanie: Hull – Stoke

Typ: remis

Kurs: 3.20

Data i godzina: 14.12.2013 18:00

Bukmacher: Doxxbet

Analiza:

 

Mecz pomiędzy sąsiadami w tabeli, 12 Hull z 18 punktami na koncie podejmuje 13 ekipę Stoke z 17 punktami na koncie. Ekipa gości w ostatnich meczach notowała dużo mniej porażek niż gospodarze. W ostatnich pięciu spotkaniach przegrali tylko raz, na wyjeździe z Evertonem, natomiast pokonali między innymi Chelsea u siebie 3-2. Ekipa gospodarzy jest przede wszystkim drużyna własnego boiska, u siebie są bardzo mocni. Ich bilans prezentuje się następująco: 4 2 1 7-3. Widzimy, że tylko jedna porażka u siebie, natomiast na wyjeździe aż 6 porażek. Podobnie rzecz się ma w odniesieniu do piłkarzy Stoke, którzy u siebie przegrali tylko jedną porażkę, a na wyjeździe nie radzą sobie: 1 1 5 7-15. Ekipa gospodarzy wygrała ostatnio 3-1 z Liverpoolem i jest faworytem tego meczu, natomiast ich bilans H2H wypada na korzyść piłkarzy STOKE. Na 10 meczów, dwa razy wygrali gospodarze, 4 razy padł remis i 5 razy wygrało Stoke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna, ANGLIA, PREMIERSHIP

Spotkanie: Hull – Stoke

Typ: remis

Kurs: 3.20

Data i godzina: 14.12.2013 18:30

Bukmacher: Doxxbet

Analiza:

 

Mecz pomiędzy sąsiadami w tabeli, 12 Hull z 18 punktami na koncie podejmuje 13 ekipę Stoke z 17 punktami na koncie. Ekipa gości w ostatnich meczach notowała dużo mniej porażek niż gospodarze. W ostatnich pięciu spotkaniach przegrali tylko raz, na wyjeździe z Evertonem, natomiast pokonali między innymi Chelsea u siebie 3-2. Ekipa gospodarzy jest przede wszystkim drużyna własnego boiska, u siebie są bardzo mocni. Ich bilans prezentuje się następująco: 4 2 1 7-3. Widzimy, że tylko jedna porażka u siebie, natomiast na wyjeździe aż 6 porażek. Podobnie rzecz się ma w odniesieniu do piłkarzy Stoke, którzy u siebie przegrali tylko jedną porażkę, a na wyjeździe nie radzą sobie: 1 1 5 7-15. Ekipa gospodarzy wygrała ostatnio 3-1 z Liverpoolem i jest faworytem tego meczu, natomiast ich bilans H2H wypada na korzyść piłkarzy STOKE. Na 10 meczów, dwa razy wygrali gospodarze, 4 razy padł remis i 5 razy wygrało Stoke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna, ANGLIA, PREMIERSHIP

Spotkanie: Tottenham – Liverpool

Typ: draw no bet 1

Kurs: 1.77

Data i godzina: 15.12.2013 17:00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Niewątpliwe najciekawszy pojedynek niedzielnych spotkań w angielskiej Premiership. Koguty mają 27 punktów i tracą tylko 3 oczka do Liverpool’u. W czołówce ligi panuje straszny ścisk i każde 3 punkty mogą zrobić różnicę. Gracze gospodarzy małą tracą ale też niewiele strzelają, ich bilans do tej pory to 15 – 16, natomiast Liverpool strzelił aż 34 bramki i stracił tylko 18. Bilans Kogutów u siebie to 3 2 2 7-7. Goście wyglądają podobnie: 2 3 2 12-13. Jeżeli chodzi o Liverpool to znacznie lepiej radzi sobie u siebie, gdzie na 8 meczów przegrał tylko raz. Jeżeli chodzi o H2H, to 6 ostatnich spotkań u siebie padło łupem gospodarzy, bardzo dobry bilans. Widać wyraźnie, że goście nie czują się najlepiej w Londynie. Tottenham, do pamiętanej porażki 6-0 z Manchesterem City, łącznie wygrał 4 spotkania i raz zremisował z Manchesterem Unidet u siebie 2-2. Z kolei Liverpool nie wygrał meczy na wyjeździe do 29 września, kiedy to pokonali Sunderland 3-1. Ich ostatni mecz na wyjeździe zakończył się porażką z Hull 3-1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15.12.13 / 17:00

Dyscyplina: Piłka Nożna, Anglia Premier League

Spotkanie: Tottenham – Liverpool

Typ: Powyżej 3,5 bramek

Kurs: 3.00

Buk: WilliamHill

 

Obie ekipy plasują się w czołówce (Liverpool 5, Tottenham 7) i obie są ostatnio w przysłowiowym gazie. Koguty dwa wyjazdowe zwycięstwa z Fulham i Sunderlandem, The Reds dwa pogromy u siebie zafundowane Norwich (5:1) i West Hamowi (4:1). Generalnie obie ekipy mają kim w przodzie straszyć i widać to w ostatnich meczach jak na dłoni. Forma strzelecka jest, obrona nieco gorzej bo zawsze coś puści, ale linie ofensywne strzelają więcej niż defensywa straci, więc każdy trener byłby z takiego obrotu sprawy zadowolony. Z powodów, o których wspomniałem wyżej liczę w dzisiejszym spotkaniu na over. Liverpool ma ostatnio w ogóle imponującą serię bardzo overowych spotkań. Dość powiedzieć, że 5 ostatnich meczów pod rząd z udziałem The Reds kończyło się wynikami gdzie padło co najmniej 4 bramki. Jeśli natomiast weźmiemy 10 ostatnich meczów Liverpoolu pod lupę to okaże się, że mniej niż 4 bramki padło tylko w jednym meczu (!) - przegranym 0:2 z Arsenalem. W pozostałych dziewięciu potyczkach kibice mieli okazję widzieć od czterech sześciu goli, także również i dzisiaj powinno być na WHL ciekawie pod tym względem bo zarówno Liverpool jak i Tottenham mają kim straszyć i po ostatnich wynikach widać, że forma jest. Wystarczy to tylko potwierdzić dziś na boisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15.12.13 / 17:00

Dyscyplina: Piłka Nożna, Anglia Premier League

Spotkanie: Tottenham – Liverpool

Typ: Lucas Leiva otrzyma kartkę

Kurs: 2.70

Buk: Unibet

 

Kto zna tego Pana wie, że w tak waznym meczu kurs na jego kartke wygląda bardzo apetycznie. Lucas to piłkarz, który 2 lata temu był tytanem w środku pola, mimo skromnej budowy ciała. NIezwykle inteligentny, precyzyjny w swoich odbiorach, w wielu statystykach dotyczących defensywnych pomocników, prowadził, albo był w czubie. Niestety bodajże w listopadzie, a może w grudniu 2011 w wyjazdowym meczu Carling Cup z Chelsea zerwał więzadła i wypadł z gry do końca sezonu. Wrócił na początek nastepnej kampani i już w jednym z pierwszych spotkan znowu nabawił sie kontuzji, która wykluczyła go na kolejne 2 czy 3 miesiące. Od tamtego czasu jak narazie nie wrócił do swojej formy z 2011. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo od tamtego czasu styl gry Leivy się nie zmienił, ale stracił na jakości. Po pierwsze ma problemy z odbudowaniem formy fizycznej, przy jego intensywnych atakach na przeciwnika trzeba niezwykłej wydolności, która teraz szwankuje. Dlatego też w tym sezonie łapie sporo żółtek. Po drugie dalej stara się ciągle naciskać na przeciwnika, bo wie, że w środku nie można dac zbyt wiele miejsca zawodnikom rywala. NIestety z tym niedawaniem miejsca średnio mu wychodzi. Główną bolączką Liverpoolu w tym sezonie jest właśnie środek pola, bo tam oprócz Lucasa nie ma innego wartościowego defensywnego pomocnika, bo takimi nie są ani Gerrard, ani Allen ani Henderson. To na Lucasie ciąży cały ciężar zatrzymywania akcji w środku pola, a biorąc pod uwagę fakt, że nie jest on w najwyższej formie, zwłąszcza fizycznej, uważam, że kurs jest dosyć wysoki i opłacalny, ponieważ teraz jego ataki są często spóxnione, zwłaszcza w końcowej fazie meczu. Jak wchodziłem na Unibet.com, aby sprawdzic kurs to spodziewałem się czegos w okolicy 2.20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fulham-Manch.City TYP 2

kurs: eFortuna 1,36

Fajne mecze do typowania w tej kolejce. Dla mnie jednak najlepsza jest dwójka w spotkaniu Fulham z Manchesterem City. Pierwsi kompletnie zawodzą, a drudzy wreszcie zaczęli grać na miarę ogromnych oczekiwań i takiegoż samego potencjału. Gospodarze zajmują przedostatnią lokatę, a w ośmiu ostatnich starciach ligowych polegli aż siedem razy. Manchester już prawie doścignął Arsenal. Jakie ostatnio osiąga rezultaty to wszyscy wiedzą i to one przede wszystkim muszą świadczyć, iż obecnie stawianie na City i to w meczach z takimi przeciwnikami nie jest żadnym ryzykiem. Pokonanie Bayernu na wyjeździe, mozolne odrabianie strat w Premiership do Kanonierów łacznie z rozgromieniem 6-0 Tottenhamu czy 6-3 Arsenalu. Na to wszystko Fulham wydaje się spokojnym spacerkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna, Anglia, Premier League

Spotkanie: Arsenal - Chelsea

Typ: 1

Kurs: 2,35

Data i godzina: 23.12.2013 21:00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

Zapraszam na spotkanie kończące siedemnastą kolejkę angielskiej Premier League pomiędzy, Arsenalem Londyn a Chelsea Londyn. Kolejny mecz prawdy dla Arsenalu. The Gunners w ostatniej kolejce wprawdzie przegrali 3:6 na Etihad Stadium z Manchesterem City. Mają już zaledwie dwa punkty przewagi nad Liverpoolem i Chelsea. A to oznacza ni mniej ni więcej, że wygrana The Blues może oznaczać zmianę na pozycji lidera rozgrywek. Co prawda Chelsea na wyjazdach gra w tym sezonie poniżej oczekiwań, ale przecież mecze derbowe rządzą się swoimi prawami. Mimo tego ja stawiam na Arsenal, który na swoim boisku potrafi grać, porażka byłaby już sporym problemem dla Arsene Wengera. Można się spodziewać, że grę będzie prowadził Arsenal, a Chelsea zagra tak, jak ma w zwyczaju ustawiać ją The Special One, czyli w stylu "przyczajony tygrys, ukryty smok". Myślę że będzie to mecz w którym padnie sporo bramek. Bilans bezpośrednich potyczek od 98 roku jest na korzyść Arsenalu który wygrywał 10 razy, 5 razy padł remis, 8 razy wygrywała Chelsea, bilans bramek 36:31 dla Chelsea. Dla mnie faworytem jest Arsenal Londyn i według mnie udowodni w tym meczu, że stać go na wygrywanie z najlepszymi, myślę że jak żaden inny klub w Premier League właśnie Arsenal zasługuje zdobyć w tym roku mistrza Anglii. Mecz o godzinie 21:00.

___________________________________________________________________________

0:0 :minus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość delpiero88

Dyscyplina: Piłka nożna- Premier League

Spotkanie: Manchester Utd-West Ham

Typ: Manchester Utd -1,5 bramki

Kurs: 2,10

Godz: 16:00

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

 

W sobotę o godzinie 16 dojdzie do spotkania pomiędzy Manchsterem Utd a zespołem West Ham. Faworytem jest drużyna gospodarzy tego spotkania i w moim odczuciu, wygra to spotkanie pewnie. Kurs na zwycięstwo gospodarzy co najmniej dwoma bramkami podyktowany jest faktem, ze ostatnio Czerwone Diabły obniżyły lekko loty. Jednak wyraźnie widać, że powoli wracają na właściwe tory. Po dwóch porażkach ligowych na własnym stadionie z Evertonem i Newcastle, gospodarze tego pojedynku wygrali w Lidze Mistrzów pojedynek z Shakhtarem 1-0. Następnie pewne wyjazdowe zwycięstwo w lidze z Aston Villa 3-0, by na tygodniu wygrać w Pucharze Ligi na wyjeździe ze Stoke 2-0. Gospodarzom punkty w tym meczu są bardzo potrzebne, gdyż do lidera- Arsenalu strata wynosi już 10 pkt. West Ham zajmuje natomiast 17 lokatę w lidze. Forma też nie za dobra, gdyż w ostatnich 6 spotkaniach w lidze goście tego pojedynku pprzegrali 4 razy, raz remisując i tyle samo razy wygrywając. Dlatego podrażnione Czerwone Diabły w tym spotkaniu zaaplikują gościom klika bramek, i wydaje mi się, że bez problemu wygrają co najmniej 2-oma bramkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

Premier League - 17. Kolejka



21.12.2013 g. 16:00

SIneXy73-rq1OUHjl.pngCrystal Palace vs. Newcastle United KWip625n-AZ8bnpVd.png

 

Typ: 2 / 2,38 / Bet365

 

Na dzisiaj proponuję wygraną Newcastle United w wyjazdowym spotkaniu z Crystal Palace ;) Goście obecnie zajmują 6. pozycję w tabeli i przy wygranej mogą wydatnie zbliżyć się do czołówki ligi. Gospodarze są na 18. miejscu, które jest pierwszym spadkowym w tabeli. Bez wątpienia Newcastle jest zespołem zdecydowanie lepszym, pytanie tylko, które oblicze tej ekipy zobaczymy. Czy to ze spotkania z United wygranego 1-0 czy to z mecze ze Swansea przegranego 0-3. Liczę jednak na wariant nr 1 :)) Przede wszystkim goście mają świetną sytuację kadrową, bo tylko R. Taylor nie jest zdolny do gry. Wszyscy kluczowi zawodnicy w poszczególnych formacjach są jednak do dyspozycji trenera, czyli Krul, Coloccini, Debuchy, Anita, Ben Arfa, Cabaye, Tiote, Ameobi, Cisse, Gouffran czy Remy. Gorzej sytuacja wygląda w obozie gospodarzy. W dzisiejszym meczu grać nie może J. Thomas, G. Murray, J. Hunt, P. McCarthy, A. Guedioura i D. Moxey. Newcastle na wyjazdach gra bezkompromisowo. Ich bilans 4-0-4, bramki 9-14 to siódmy wyjazdowy rekord ligi. Crystal Palace u siebie ma bilans 3-1-4, bramki 7-10 i jest to 15-ty wynik ligi. Jeśli chodzi o bezpośrednie mecze między tymi drużynami to ostatni miał miejsce w sezonie 2009/10 w Championship i wtedy Newcastle dwukrotnie wygrało 2-0 :ok: Ostatnie starcie między tymi ekipami w Premier League miało miejsce w sezonie 2004/05 i wtedy Newcastle na wyjeździe także wygrało 2-0 :ok: Gospodarze wygrali dwa ostatnie mecze u siebie, z Cardiff 2-0 i West Ham 1-0, natomiast goście, już wcześniej wspomniałem, wygrali z MU 1-0 i przegrali ze Swansea 0-3. Myślę, że Crystal Palace ulegnie w starciu ze zdecydowanie mocniejszym rywalem w porównaniu do tych ostatnich, jakim jest Newcastle. Goście mają lepszych piłkarzy, wygrywali już na tym stadionie i ogólnie ekipa z Crystal Palace, mówiąc po piłkarsku, "im leży" :bz: Bukmacherzy lekko faworyzują gości w tym starciu i moim zdaniem znajdzie to odzwierciedlenie na murawie. Dla odważnych typerów proponuję -1 na gości po kapitalnym kursie ;) Jak widać z bezpośrednich starć Newcastle, jeśli wygrywało z Crystal Palace to różnicą 2 goli i w ostatnich 5 starciach nie straciło nawet gola. Sroki powinny ogarnąć temat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna, Anglia, Premiership

Spotkanie: Crystal Palace – Newcastle

Typ: remis

Kurs: 3.34

Data i godzina: 21.12.2013 16:00

Bukmacher: Pinnacle

Analiza:

 

Rewelacyjne ostatnio Newcastle podejmuje piłkarzy Crystal Palaca, którzy zajmują 18 miejsce w tabeli. Bukmacherzy na faworyta konfrontacji typują piłkarzy gości. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż na 6 ostatnich spotkań wygrali aż 5, w tym pokonując takie tuzy jak Chelsea, Tottenham i Manchester United. Wydaje mi się jednak, że na mecz z przeciętną drużyną nie zmotywują się tal jak do gry z potentatem. Liczę więc na lekkie zlekceważenie drużyny Crystal przez Newcastle. Jeżeli chodzi o mecze wyjazdowe, to goście grają w kratkę – raz wygrywają, po czym przegrywają, świadczy o tym ich bilans 4 0 4 9-14, może czas na pierwszy remis? Jeżeli chodzi o gospodarzy, to niewątpliwie złapali formę w meczach u siebie, ostatnie trzy pojedynki to remis z Evertonem i dwa kolejne wygrane 1-0 i 2-0 odpowiednio z West Ham i Cardiff City. Trzeba przyznać, że całkiem niezła seria. Ich bilans meczów u siebie wygląda następująco: 3 1 4 7 -10. Większość obserwatorów stawia na gości, ale według mnie będzie to wyrównany mecz, który zakończy się bramkowym remisem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina.Piłka Nożna - Anglia - FA Premier League

Spotkanie.Stoke - Aston Villa

Typ.x

Kurs.3,40

Bukmacher.Bet365

Data.21.12.2013 g.16.00

 

Analiza.

 

Spotkanie w Angielskiej Premier League pomiedzy zespolami Stoke City - Aston Villa i stawiam w tym pojedynku na rezultat remisowy.Po pierwsze za wyrownanym spotkaniem przemawia fakt,ze obie ekipy to sasiedzi z ligowej tabeli i tak odpowiednio Stoke City - zajmuje obecnie 13 miejsce z 18 punktami na koncie natomiast ekipa Aston Villa to miejsce 11 i 19 punktow zdobytych a wiec roznica prawie zadna bo tylko 1 punkt...Tabela foremy takze bardzo podobna bo na ostatnie 6 spotkan obie jedenastki wygladaja nastepujaco... Stoke City - 2-3-1,natomiast Aston Villa-2-2-2,a wiec bardzo podobnie...Po trzecie to historia spotkan pomiedzy tymi ekipami w ostatnim czasie,na 11 spotkan zanotowalismy 2 wygrane Stoke,6 remisow i 3 wygrane ekipy Aston Villa,a w ostatnich 4 spotkaniach byly ,az 3 remisy....

06/04/13 PL Stoke - Aston Villa 1:3

08/12/12 PL Aston Villa - Stoke 0:0

09/04/12 PL Aston Villa - Stoke 1:1

26/12/11 PL Stoke - Aston Villa 0:0

23/04/11 PL Aston Villa - Stoke 1:1

13/09/10 PL Stoke - Aston Villa 2:1

13/03/10 PL Stoke - Aston Villa 0:0

 

 

Tak wiec bardzo duzo faktow wskazuje,ze dzisiejsze spotkanie moze zakonczyc sie podzialem punktow i mam nadzieje,ze tak sie wlasnie stanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, liga angielska

Spotkanie: Swansea - Everton

Typ: 2 DNB

Kurs: 1.73

Godz: 17:00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Bardzo interesująco zapowiadające się jedno z dwóch sobotnich pojedynków w angielskiej Premier League. Swansea podejmuje na własnym obiekcie ekipę Evertonu. Gospodarze to obecnie 11 siła w lidze. Podopieczni Laudrupa mogą być zadowoleni ze swej obecnej postawy, przegrali zaledwie jedno spośród pięciu ostatnich pojedynków a dodatkowo awansowali do fazy pucharowej tegorocznej edycji Ligi Europy. Problemem gospodarzy mogą być absencje, wciąż z problemami zdrowotnymi zmaga się Alvaro Vazquez, Gary Monk, Michel Vorm i Nathan Dyer. Zmiana szkoleniowca na Goodison Park przebiegła bardzo płynnie, kibice Evertonu już zapewne nie tęsknią za byłym szkoleniowcem. Dzisiejsi goście spisują się naprawdę dobrze. W 16 rozegranych spotkaniach przegrali zaledwie (raz!) a pokonali chociażby Manchester czy remisowali z silnym Arsenalem. W ostatniej kolejce rozgromili Fulham aż 4:1. Roberto Martinez będzie musiał poradzić sobie bez Leightona Baines’a, Arouny Kone i Darrona Gibsona i Gerarda Deulofeu. Za ofensywę w głownej mierze odpowiadać będzie młody i bardzo zdolny Lukaku. Patrząc na formę obu ekip, ich ostatnie wyniki, kadrę oraz warunki czysto sportowe to Everton stawiany jest w roli faworyta. Typując wynik zabezpieczę się jednak opcję zwrotu w przypadku remisu ze względu na fakt, iż mecz rozgrywany jest na stadionie Swansea. Mój typ 0:1, 1:2. Początek emocji punktualnie o 17:00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość delpiero88

Dyscyplina: Piłka nożna- Premier League

Spotkanie: Arsenal-Chelsea

Typ: X

Kurs: 3,40

Godz: 21:00

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

 

W poniedziałkowy wieczór dojdzie do ostatniego spotkania 17 kolejki angielskiej Premier League, w której to zespół Arsenalu zmierzy się z Chelsea. Są to derby Londynu, tak więc emocji na pewno nie zabraknie. Arsenal długo był liderem rozgrywek, jednak w tej kolejce i Liverpool i Manchester City prześcignęli ich w tabeli, jednak jeśli wygrają to spotkanie z Chelsea, powrócą na fotel lidera. Chelsea obecnie zajmuje 5 lokatę z dorobkiem 33 pkt i mając jedynie 2 pkt straty do dzisiejszego rywala. Dlaczego remis? Po pierwsze to są derby a większość derbów kończy się wynikami nie nierozstrzygniętymi. Po drugie, Chelsea od 5 spotkań nie ma remisu na swoim koncie i w końcu muszą podzielić się z kimś punktami. Wprawdzie jeśli weźmiemy ostatnich 15 spotkań pomiędzy oboma zespołami, to znajdziemy jedynie 2 remisy. Ostatni raz oba zespoły zremisowały ze sobą w kwietniu 2012 roku, wtedy na stadionie gdzie rozgrywany jest dzisiejszy pojedynek padł wynik bezbramkowy. Jeśli chodzi o absencje to w zespole Arsenalu nie zobaczymy dzisiaj: Koscielnego, Sanogo, Diaby i Chamberlain (wszyscy kontuzje) oraz Jack Wilshere (zawieszenie). W zespole Chelsea z kontuzjami borykają się Bertrand oraz van Ginkel, natomiast za żółte kartki odpoczywać będzie Essien. Jak dla mnie oba zespoły prezentują tak zbliżony poziom, że ja skłaniam się w tym spotkaniu na podział punktów. Wydaje mi się to najlepszą propozycja na dzień dzisiejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

Premier League - 17. Kolejka



23.12.2013 g. 21:00

fwtiqyQt-O6nLGNKp.pngArsenal Londyn vs. Chelsea Londyn 4rCw0wTc-4pbLyevG.png

 

Typ: Arsenal over 1.5 / 1,99 / Betsson

 

Na zakończenie 17. kolejki w Premier League kibicom została prawdziwa wisienka na torcie, czyli derby Londynu. Arsenal podejmuje na The Emirates ekipę Mourinho i będzie próbował powrócić na fotel lidera, z którego strącił go Liverpool prowadzony przez Suareza. Arsenal przystępuje do tego spotkania po dwóch kolejnych porażkach, w LM na wyjeździe z Napoli 0-2 i w PL także na wyjeździe z City 3-6. To wystarczyło by zaczęły się tradycyjne głosy, że po raz kolejny Arsenal zaczyna wymiękać i znowu kibice Kanonierów będą musieli obejść się smakiem, jeśli chodzi o wszystkie tytuły. Wenger i jego drużyna na pewno zdają sobie z tego sprawę i będą chcieli za wszelką cenę zadać kłam tym teoriom i poradzić sobie z presją, która jest niewątpliwie ogromna. Arsenal u siebie w tym sezonie ma bilans 6-1-1, bramki 16-6, co jest czwartym wynikiem w Premier League. Ostatnio zremisował u siebie z Evertonem 1-1. Chelsea na wyjazdach ma bilans 3-2-3, bramki 13-11, co jest ósmym rezultatem w Premier League. Ostatnio przegrali ze Stoke 2-3. Stawiam dzisiaj na to, że Kanonierzy strzelą w tym meczu 2 gole. Chelsea na pewno nie jest tym zespołem, który Mourinho prowadził podczas pierwszej przygody z londyńską ekipą. Zwłaszcza gra obronna pozostawia wiele do życzenia. Ostatnia wyjazdowa porażka ze Stoke 2-3, szczęśliwa wygrana z Sunderlandem 4-3 czy porażka z tym samym zespołem 1-2 po dogrywce w Capital One Cup tylko to potwierdzają. Arsenal dla mnie jest zdecydowanie lepszym zespołem, a dzisiaj liczę przede wszystkim na 2. linię. Mam nadzieję, że w roli dwóch piwotów wystąpi Ramsey i Arteta, a nie Ramsey i Flamini. Trójka ofensywna powinni tworzyć Ozil, Cazorla i Walcott, a na szpicy wyjdzie Giroud. Do zdrowia wrócił Podolski, co jeszcze zwiększa siłę ofensywną zespołu. Nie będzie mógł grać Koscielny, który doznał kontuzji oraz Wilshere, który został zawieszony na 2 mecze za pokazanie środkowego palca kibicom City. Po stronie gości w zasadzie żadnych kontuzji, wszyscy kluczowi zawodnicy są do dyspozycji Mourinho. Arsenal nie strzelił 2 goli w meczu z Chelsea od pamiętnego wyjazdowego zwycięstwa 5-3, czyli ery van Persiego. Potem był remis u siebie 0-0 w lidze, porażka 1-2 u siebie z lidze, porażka na wyjeździe 1-2 w lidze i niedawna porażka 0-2 u siebie w Pucharze Ligi. Jest więc za co się rewanżować. Mimo dwóch ostatnich porażek to bardziej przekonuje mnie gra Arsenalu. Wierzę to, że Ozil jest tym kogo brakowało ostatnio Arsenalowi do pokonania Chelsea. Stawiam na to, że Kanonierzy pokonają dzisiaj Petra Cecha co najmniej 2 razy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, Anglia, Premier League

Spotkanie: Arsenal-Chelsea

Typ: under 2,5

Kurs: 2,21

Godz: 21:00

Bukmacher:ComeOn

 

Analiza:

 

Na dzisiejszy pewniak dnia wybrałem mecz szlagierowy 17 kolejki Premier League. Do starcia między Arsenalem a Chelsea dojdzie o godzinie 21. Ostatecznie zdecydowałem się na typ under 2,5 ... pomimo, że statystyki wskazują na wynik co najmniej trzy-bramkowy. Moje przewidywania to remis 1:1. Jeśli chodzi o rozegrane mecze w Premier League, oba kluby osiągnęły bardzo dobre rezultaty. Arsenal plasuje się na wysokim trzecim miejscu(11 wygranych , dwa remisy i tylko trzy porażki), a Chelsea dwa oczka niżej na piątym miejscu z 33 punktami (10 wygranych, trzy remisy, trzy porażki). Co ciekawe, Arsenal zaliczył ostatnio dwie porażki z rzędu i to dość dotkliwe, 3:6 z Manchesterem City oraz 0:2 ze słabiutkim Napoli. Ostanią wygraną zaliczyli 4 grudnia z Hull City 2:0. W ciągu ostatnich trzech miesięcy, aż 12 ich spotkań zakończyło się wynikiem under 2,5. Teraz kilka słów o Chelsea. Ostatnio zaliczyli wpadkę z Sunderlandem 1:2. A wcześniej zwycięstwa 2:1 z Crystal Palace oraz 1:0 z Steaua Bucuresti. To, co nas tutaj interesuje, to fakt, że sześć meczy zakończyło się wynikiem poniżej 2,5 bramki w ciągu ostatnich trzech miesięcy. W meczach Chelsea pada wiele bramek, stąd tak faworyzowany kurs over 2,5. Uważam jednak, że mój typ jest jak najbardziej uzasadniony i ma duże szanse na powodzenie. Przewiduję remis 1:1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, Anglia, Premier League, g. 21:00

Spotkanie: Arsena Londyn - Chelsea Londyn

Typ: over 2,5

Kurs: 1,77

Bukmacher: Unibet

 

Analiza:

 

Na zakończenie 17 serii gier w angielskiej Premier League na Emirates dojdzie do szlagierowego spotkania pomiędzy Arsenalem a Chelsea. Wynik wydaje się kwestią otwartą, co prawda w ostatnim czasie to głównie Chelsea wychodzi zwycięsko z pojedynków przeciwko Arsenalowi, w tym jednak sezonie "Kanonierzy" wydają się naprawdę mocną ekipą, ba byli przecież liderem rozgrywek przed tą kolejką i mogą nimi pozostać jeżeli dziś zgarną 3 punkty. Ja postanowiłem jednak zagrać nieco inaczej, a mianowicie zaatakowałem over 2.5 goli.

Statystycznie wygląda to następująco, w ostatnich 23 meczach kiedy Arsenal podejmował Chelsea w, aż 15 mieliśmy over 2.5 gola. W tym sezonie Chelsea Londyn zanotowała 10 overów 2.5 i 6 underów 2.5 w rozgrywkach ligowych, natomiast Arsenal ma te statystyki bardzo równe bowiem po 8 razy notował over i under 2.5. Obie drużyny w tym sezonie to absolutna czołówka jeśli chodzi o bramki zdobywane, Arsenal ma ich 33 na swoim koncie, natomiast Chelsea o jednego gola mniej (w lidze jedynie Liverpool i Manchester City mają więcej goli zdobytych). Obie drużyny mają również znakomite formacje ofensywne z takimi piłkarzami jak Ramsey, Walcott, Özil, Cazorla, Giroud po jednej stronie i Mata, Oscar, Hazard i Torres po drugiej stronie. Myślę, że obie drużyny zagrają w tym meczu o zwycięstwo, Arsenal wiadomo chce powrócić na fotel lider rozgrywek a także chce zmazać plamę ze spotkania z Manchesterem City, kiedy to polegli 3-6. Chelsea również nie podejrzewam o to by zadowoliła się w tym spotkaniu remisem, oni również w przypadku zwycięstwa mogą się dziś zrównać punktami z liderującym Liverpoolem.

Jeśli chodzi o sytuację kadrową to w obu ekipach wygląda ona nieźle. Arsen Wenger nie będzie miał do dyspozycji jedynie Sanogo, Diaby i Chamberlain, wraca natomiast do kadry Podolski. The Blues natomiast zagrają bez Bertranda, van Ginkela i Essiena.

Jak wiemy mecze na szczycie w angielskiej Premiership to zazwyczaj gwarancja wielkich emocji i również w takich meczach gdzie spotykają się dwie czołowe drużyny dość często kibice oglądają naprawdę dużo bramek. Wspomniałem już o tym jak wyglądały w przeszłości starcia na Arsenalu i Chelsea i jak często padają w tych meczach overy, ale również w tym sezonie mieliśmy mecze na szczycie w którym kibice na brak bramek nie mogli narzekać. Spotkanie Manchester City - Arsenal 6-3, Tottenham - Liverpool 0-5, Tottenham - Manchester United 2-2, Manchester City - Tottenham 6-0, Chelsea - Manchester City 2-1, mam nadzieje, że dzisiejsze spotkanie Arsenalu z Chelsea również będzie obfitowało w emocje jak i również bramki. Myślę, że granie w tym starciu overa 2.5 goli jest niezłym rozwiązaniem, obie ekipy raczej zagrają z myślą o zwycięstwie co już zapowiada nam fajny dla oka otwarty mecz z (mam nadzieje) bramkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, Anglia, Premier League

Spotkanie: Arsena Londyn - Chelsea Londyn

Typ: x (1 polowa)

Kurs: 2,22

Bukmacher: Betsson

Data.23.12.2013 g.21.00

 

Analiza.

 

Spotkanie w Angielskiej Premier League pomiedzy Arsena Londyn - Chelsea Londyn,czyli wielkie derby Londynu.Typuje w tym spotkaniu,ze wynik w 1 polowie bedzie remisowy.Oba zespoly w ligowej tabeli dzieli tylko kilka punktow,wiec widac,ze w tym sezonie zblizone poziomem ekipy do siebie.I tak Arsenal Londyn -3 miejsce i 25 oczek zdobytych,gdy Chelsea Londyn-5 miejsce i 33 oczka na koncie.Arsenal u siebie bardzo mocny bo na 8 meczy 6 wygranych,1 remis i porazka.Ale gdy spojrzymy na wyniki z najlepszymi ekipami to juz tak kolorowo nie jest...Z Evertonem 1-1,z Liverpoolem 2-0 i z Tottenhamem 1-0.Wszystkie wyniki underowe i prawie na styku(z Liverpoolem troche latwiej,ale na poczatku listopada nie byli w takiej super formie jak teraz)wiec dzisiaj z Chelsea Londyn pewnie takze latwo nie bedzie.Tym bardziej,ze Chelsea Londyn ostatnio na wyjazdach traci bardzo duzo goli i dzisiaj zapewne Mourinho nakaze baczna gre w defensywie.Do tego dochodzi fakt,ze to derby i nikt tego spotkania nie bedzie chcial przegrac wiec pewnie remis bedzie dlugo sie utrzymywac i o zwyciestwie moze zadecydowac jedna bramka.Ja typuje uwazna gre w pierwszej polowie zakonczona remisem,a w drugiej pilkarze zagraja troche odwazniej,lecz smiem twierdzic,ze dzisiaj w meczu zobaczymy podzial punktow ktory zadowoli i Mourinho i Wengera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, Primera Division

Spotkanie: Arsenal - Chelsea

Typ: Powyżej 3,5

Kurs: 2.90

Godz: 21:00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Kolejny hit w lidze angielskiej z udziałem Arsenalu. W ostatniej kolejce przegrali 6:3 z Manchesterem City i liczę na kolejny iście strzelecki mecz. Oczywiście jestem realistą i na 9 goli nie liczę, ale połowa mniej więcej z tego, czemu nie. W końcu Arsenal i Chelsea mają dobre indywidualności, które na przykładzie ostatniego meczu na Emirates mogą sprawić, że ten wieczór będzie niezapomniany. W derbach Londynu Kanonierzy u siebie za wszelką cenę będą chcieli wygrać by zamazać plamę z Manchesteru a przy tym wrócić na fotel lidera. Chelsea natomiast jeśli wygra to zrówna się punktami z liderem - Liverpoolem i chcą powtórzyć wyczyn The Citizens, który wiedział jak rozmontować defensywę podopiecznych Wengera. Co ciekawe najskuteczniejsi w Chelsea są pomocnicy a nie na napastnicy. Lampard, Hazard i Oscar najczęściej trafiali jak na razie. A wiec Schurrle czy Torres w ważnym meczu mają podwójną motywację bo prasa angielska wyraźnie pisze, że skuteczność do poprawy jest w napadzie The Blues. U gospodarzy główni strzelcy to Ramsey, Giroud i Ozil. Ostatni przedświąteczny wieczór z futbolem na wysokim poziomie powinien dostarczyć wielu goli. Po pierwszym golu worek z golami rozwiązać się powinien bez problemu, jedynym problemem może być 0:0 długi czas choć wierzę, w skuteczność londyńskich graczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość delpiero88

Dyscyplina: Piłka nożna- Premier League

Spotkanie: Cardiff-Sunderland

Typ: X2

Kurs: 1,75

Godz: 18:30

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

 

W sobotę 28 grudnia dojdzie do ostatniej kolejki w tym roku w angielskiej Premier League. W ramach 19 kolejki dojdzie do pojedynku 15 w tabeli zespołu Cardiff i zamykającego tabelę zespołu Sunderland. Faworytem są gracze gospodarzy, jednak ja tutaj upatruję zdobycia choć jednego punktu przez gości. Głównym powodem gry na nich jest na pewno fakt, że punkty są im bardzo potrzebne, bo za chwilę, nie będzie już o co walczyć w lidze. W 17 spotkaniach zgromadzili jedynie 10 pkt. Cardiff to zespół silny u siebie. W 8 spotkaniach wygrał 3, dwa zremisował i 3 przegrał. Sunderland bez zwycięstwa na wyjazdach i jedynie z 3 remisami w 8 spotkaniach. Ale w końcu muszą się przełamać. Dobrym prognostykiem jest na pewno zwycięstwo Sunderlandu w Pucharze Ligi z Chelsea po dogrywce. Następnie remis u siebie z Norwich. W 18 kolejce jadą zmierzyć się z Evertonem a więc, na pewno będzie trudno o jakiekolwiek punkty. Dlatego w ostatniej kolejce w tym roku będą musieli powalczyć o jakiekolwiek punkty, które dadzą im nadzieję na lepszy 2014 roku. W ostatnich 6 spotkaniach pomiędzy oboma ekipami Sunderland wygrał 3 spotkania, Cardiff dwa i raz spotkanie zakończyło się wynikiem nierozstrzygniętym. Co ciekawsze ostatnie dwa spotkania grane w stoilicy Walii pomiędzy tymi zespołami zakończyły się zwycięstwami zespołu Sunderlandu. Jak dla mnie typ wart gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, liga angielska

Spotkanie: Hull - Manchester United

Typ: 2

Kurs: 1.62

Godz: 13:45

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

 

Jedno z pierwszych zaplanowanych na 26 grudnia spotkań angielskiej Premier League. Beniaminek Hull podejmuje na własnym boisku drużynę obecnych mistrzów - Manchester United. Goście bardzo dobrze zareagowali po porażce z Newcastle 1:0 i wygrali 4 kolejne spotkania. Najpierw w Champions League z Szachtarem dzięki czemu zapewnili sobie awans z pierwszego miejsca a następnie z Aston Villą 3:0, Stoke 2:0 oraz z West Ham 3:1. Passa wygranych nie poprawiła jednak przeciętnej pozycji United w tabeli. Czerwone Diabły to obecnie 8 siła w Anglii a strata do liderującego Liverpoolu wynosi już 8 oczek. W kadrze Moysa zabraknie nadal leczącego kontuzję Robina Van Persiego, ze składu wypadł kupiony za wielkie pieniądze a obecnie rozczarowujący Fellaini, niepewny występu jest Carrick. Do składu wraca Welbeck, który z Rooneyem ma stanowić główną siłę ofensywną gości w starciu z Hull. Gospodarze jak na beniaminka radzą sobie całkiem nieźle. 12 pozycja oraz 7 punktów przewagi nad strefą spadkową zapewniają zawodnikom oraz trenerowi spokojne święta. Kibiców może natomiast martwić forma ich ulubieńców, którzy nie zdołali zgromadzić kompletu punktów od 4 spotkań trzy z nich remisując oraz raz przegrywając. Wydaje się, że obecna forma obu ekip zdecydowanie faworyzuje przyjezdnych. Aspekty czysto piłkarskie oraz kadrowo przemawiają wyraźnie na korzyść United. Spodziewam się, że zawodnicy z Manchssteru przedłużą passę dobrych meczy i po dzisiejszym spotkaniu dopiszą do swego konta kolejne 3 punkty. Typuję 0:2. Początek emocji już o 13:45.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, ANGLIA: Premier League; g.16:00

Spotkanie: West Ham Londyn - Arsenal Londyn

Typ: Over 2.5

Kurs: 1.70

Bukmacher: Sportingbet

Analiza:

 

W ostatnim czasie Arsenal złapał jakby zadyszkę, od 4 meczów nie potrafią wygrać spotkania od stawkę. Zaczęło się od remisu z Evertonem, następnie była porażka z Napoli w Lidze Mistrzów, która skutkowała jak wiemy stratą pozycji lidera w grupie i ostatecznie grą w 1/8 Ligi Mistrzów z Bayernem, a następnie przyszły kolejne niepowodzenia w lidze z Manchesterem City (porażka) i Chelsea (remis), które sprawiły, że Kanonierzy stracili fotel lidera w lidze. Dziś grają z West Hamem, popularne "Młoty" w rozgrywkach ligowych zawodzą, aktualnie zajmują 17.miejsce i mają tylko punkt przewagi nad strefą spadkową, ostatnio również im w rozgrywkach ligowych nieszczególnie się wiedzie (3 porażki i remis). Wydaje się więc, że dla Kanonierów dzisiejszy mecz jest idealny na przełamanie się i walkę o odzyskanie fotelu lidera w Premier League. Osobiście uważam, że dziś na Upton Park może paść sporo bramek, stąd też mój typ na over goli w tym spotkaniu.

W spotkaniach West Hamu z zespołami z czołówki ligi pada bowiem sporo bramek: Manchester City 1:3, Chelsea 0:3, Liverpool 1:4 i Manchester United 1:3, w tych czterech spotkaniach piłkarze West Ham stracili 13 bramek, w pozostałych 13 grach raptem 9 goli. To pokazuje, że West Ham z drużynami z czołówki, które potrafią narzucić swój styl gry nie radzi sobie najlepiej i myślę, że dziś może być podobnie. Tym bardziej, że w ostatnich latach wyraźnie można zauważyć, że Arsenal ma patent na spotkania z West Hamem, otóż "Młoty" ostatni raz z podopiecznymi Arsena Wengera wygrali w kwietniu 2007 roku, od tamtej pory udało im się zremisować 2 razy i przegrali 7 razy. W 3 ostatnich meczach w dodatku stracili z Arsenalem 11 goli strzelając im tylko 2.

Jeśli chodzi o nieobecnych to dziś po stronie gospodarzy nie zagrają Carroll, Vaz Te, Petrić, Reid oraz Downing. Szkoleniowiec gości natomiast nie skorzysta z usług Wilshere'a, Chamberlaina, Sanogo, Diaby'ego i najprawdopodobniej Koscielny'ego.

Jeśli chodzi o same statystyki u/o 2.5 goli w tym sezonie to obie ekipy mają je podobne a mianowicie obie drużyny zanotowały po 8 overów i 9 underów. Jak już jednak wspominałem przy West Hamie nie należy brać tego zbytnio na poważnie, bowiem w meczach z topowymi drużynami w Anglii ta ekipa traci zdecydowanie więcej goli, niż w meczach z średniakami czy zespołami z dołu tabeli. Jeśli chodzi o Arsenal to warto zauważyć, że ta drużyna więcej overów osiąga w meczach na wyjazdach, tu ich statystyka wygląda następująco 5 overów i 3 undery, niż w meczach przed własną publicznością 3 overy i 6 underów. Myślę, że będzie to mecz w którym bramki padną ja osobiście typuję over goli w tym spotkaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, ANGLIA: Premier League; g.16:00 26.12.2013

Spotkanie: Aston Villa - Crystal Palace

Typ: Over 2.5

Kurs: 2.20

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

Spotkanie 13 drużyny w tabeli Aston Villi gdzie na Villa Park podejmie 18 drużynę w tabeli Crystal Palace. Gospodarze ostatni mecz na własnym stadionie wygrali 9 listopada gdzie pokonali Cardiff 2:0, natomiast goście ostatnie wyjazdowe spotkanie wygrali w Hull 23 listopada 1:0. W dzisiejszym spotkaniu bardzo trudno wskazać drużyne która może odnieść zwycięstwo ponieważ oba zespoły grają w kratkę. Dlatego mój typ kieruje w stronę overu bramkowego. Obie drużyny na Villa Park spotkały sie dotychczas 3 razy w których 2 razy padł over bramkowy. Najlepszym strzelcem w drużynie gospodarzy jest Benteke C. który ma na koncie 4 trafienia w 14 rozegranych spotkaniach z takim samym bilansem bramek za nim plasuje sie Kozak L. ktory rozegrał 12 spotkań. W drużynie gości najlepszym strzelcem jest Chamakh M. który strzelił 4 bramki w 17 spotkaniach. Drużyna gospodarzy w 8 rozegranych spotkaniach na własnym stadionie over bramkowy pokryła 3 razy bilans bramek to 6:12 a średnia bramek na mecz wynosi 2.3. Druzyna gości na wyjazdach ma podobny stosunek również na 8 spotkań pokryła over 3 krotnie a ich bilans bramkowy to 4:14, a średnia bramek na mecz to 2.3. W drużynie gości w dzisiejszym spotkaniu nie wystąpia: J. Thomas, J. Hunt, P. McCarthy, G. Murray, M. Chamakh, A. Guédioura. Natomiast w drużynie gospodarzy nie zobaczymy: C. Benteke, J. Bennett, C. N'Zogbia, A. Westwood, J. Okore. Mimo wielu osłabień w oby dwóch drużynach spodziewam się kilku bramek w tym meczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, liga angielska

Spotkanie: Manchester City - Liverpool

Typ: 1

Kurs: 1.80

Godz: 18:30

Data: 26.12.2013

Bukmacher: bet 365

Analiza:

 

W najciekawszym meczu dzisiejszej kolejki Premier League na Etihad Stadium zmierzy się Manchester City z Liverpoolem. Goście to aktualny lider tabeli angielskiej ligi, natomiast Obywatele zajmują 3. lokatę z 1 punktową stratą zaledwie. Dzisiaj nadarza się okazja, aby dogonić lidera i odebrać mu punkty w bezpośrednim meczu. Uważam, że forma, jaką City prezentuje u siebie jest dobrą podstawą, aby zagrać na ich zwycięstwo w dzisiejszym meczu. Do tej pory w 8. spotkaniach przed własną publicznością ani razu nie zgubili punktów, wygrywając wszystkie spotkania. Do tego dochodzi imponujący bilans bramek +30. Jeśli chodzi o braki kadrowe to w jednej, jak i drugiej ekipie będą one zapewne odczuwalne. W City nie wystąpi przede wszystkim Aguero, którego zastępować będzie Dzeko. To trochę inny typ napastnika, ze względu na warunki fizyczne, jednak wierzę, że Bośniak może dzisiaj trafić do bramki strzeżonej przez Minoleta. Liverpool natomiast przystąpi do tego meczu bez swojego kapitana i żywej legendy Stevena Gerrarda, a więc mózgu zespołu. Zapewne będzie to miało odzwierciedlenie w postaci mniejszej ilości podań do niesamowitego Suareza. Wobec tego Urugwajczykowi może się zdarzyć dzisiaj słabszy mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna – Premier League 2013/2014

Spotkanie: Manchester City – Liverpool FC

Typ: Zespół 1 zwycięży, a w meczu padnie więcej niż 3,5 gola

Kurs: 3,50

Buk: Bwin

Data i godzina: 26.12.13 18:30

Stawka: 5/10

 

We drugi dzień świąt Bożego Narodzenia o godz. 18:30 zostanie rozegrany hit 18. kolejki Premier League pomiędzy Manchesterem City a Liverpoolem FC. Gospodarze to obecnie trzecia drużyna Premier League. Goście to lider rozgrywek.

 

4:0 z Newcastle (D), 3:0 (W) oraz 4:2 (D) z Pilznem, wygrane derby Manchesteru z United aż 4:1 (D), 5:0 z Wigan w Pucharze Ligi (D), 7:0 z Norwich (D), 5:2 z CSKA (D) oraz ostatnie zwycięstwa City: 6:0 z Tottenhamem (D), 2:3 z Bayernem (W) oraz 6:3 w kosmicznym meczu z Arsenalem (D) – The Citizens rozgrywają niebywałą rundę jesienną! 51 bramek w 17 ligowych spotkaniach to rezultat, który budzi szacunek zarówno w angielskiej jak i europejskiej i światowej społeczności piłkarskiej. Obywatele w tym ligowym sezonie rozegrali na Etihad Stadium 8 spotkań – w ciągu 720 minut piłkarze Manuela Pellegriniego zdołali strzelić swoim rywalom aż 35 bramek (gol co 21 minut!) tracąc ledwie 5 (trzy z nich strzelił ówczesny lider Arsenal).

 

Manuel Pellegrini w nadchodzącym meczu nie będzie mógł skorzystać z rewelacyjnego argentyńskiego napastnika Sergio Kuna Aguero. Bohater City nabawił się kontuzji w ostatnim meczu z Arsenalem i czeka go dłuższa przerwa w grze. Micah Richards został kontuzjowany w meczu z Bayernem. Młodzieżowy reprezentant Anglii na dniach powinien wrócić do treningów, jednak również go nie zobaczymy w nadchodzącym spotkaniu. Stefan Jovetić oraz Matija Nastasić również leczą kontuzję i ich również zabraknie w tym meczu. Grono kontuzjowanych zawodników zasilił również Pablo Zabaleta.

 

Liverpool również jest w kapitalnej formie, co potwierdza powrót The Reds na fotel lidera Premier League. Ostatnie mecze z Tottenhamem (W 5:0), Norwich (D 5:1) oraz WHU (D 4:1) są dowodem na wysoka skuteczność zawodników LFC. W czterech spotkaniach drużyna Rodgersa zdobyła komplet 12 punktów.

 

Bilans wyjazdowy gości prezentuje się dosyć przeciętnie – 3 zwycięstwa, 3 remisy i 2 porażki. Nie są to statystyki, które rzucają na kolana. Nie zapominajmy jednak o tym, iż LFC dorzuciło do wyjazdowych zdobyczy aż 8 zwycięstw na Anfield, co w ostatecznym rozrachunku daje tej ekipie święta pozycję w tabeli.

 

Do Manchesteru nie przyjechali Daniel Sturridge, Jose Enrique, Sebastian Coates i Steven Gerrard.

 

Czy Suarez po raz kolejny „ugryzie” kolejnego rywala zapewniając punkty Liverpoolowi? A może City po raz kolejny rozjedzie rywala strzelając cztery, pięć a może nawet sześć bramek? Według mnie będziemy świadkami kolejnego „kosmicznego meczu”, który zakończy się gradem bramek i zwycięstwem Manchesteru City.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna, Anglia

Spotkanie: Norwich City - Manchester United

Typ: 2

Kurs: 1.59

Data: 28.12.2013

Godz: 16.00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Angielska Premier League nie zwalnia tempa. Tuż po Boxing Day Manchester United jedzie na Carrow Road na spotkanie z Norwich City. Wydaje się, że w ekipie 'Czerwonych Diabłów' nie ma już śladu tak szumnie komentowanego i rozdmuchiwanego kryzysu. Podopieczni Moysa znajdują się w niezłej dyspozycji a co najważniejsze skutecznie punktują kolejnych rywali co skutkowało 3 kolejnymi wygranymi w lidze i powolne odrabianie strat do czołówki. Obecnie United plasują się na 7 pozycji ze tratą pięciu oczek do czwartego Liverpoolu. Morale drużyny podbudowuje ostatnia wygrana z Hull również na wyjeździe 2:3 mimo iż mistrzowie z zeszłego sezonu przegrywali już 2:0. O formie Norwich ciężko powiedzieć coś dobrego. 3 ostatnie konfrontacje to 2 remisy oraz porażka w zeszłej kolejce 1:2 z Fulham. 'Kanarki' sklasyfikowane są na 14 pozycji, zaledwie 3 oczka nad strefą spadkową. W ekipie gospodarzy zabraknie pauzującego Michaela Turnera oraz leczących kontuzje Elliotta Bennetta, Jonathana Howsona, Anthony’ego Pilkingtona a także Alexnadra Tettey’a. Trener gości nie będzie mógł skorzystać z usług Phila Jonesa, Marouane Fellainiego, Naniego oraz Robina van Persiego. Z powodu ostatniej czerwonej kartki nie zagra Valencia. Za siłę ofensywną Manchestru ponownie odpowiadać będą Rooney i Welbeck. Z drugiej linii wspomagać ich będą Young, Januzaj, Fletcher lub Cleverley. Mając na uwadze formę obu ekip, ich ostatnie wyniki, osłabienia oraz potencjał czysto sportowy to United stawiany jest w roli faworyta. Typuję 0:2 i przedłużenie passy wygranych przez zespół z Manchesteru. Początek emocji punktualnie o 16:00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka nożna- Premier League

Spotkanie: Cardiff-Sunderland

Typ: Over 2.5

Kurs: 2.25

Godz: 18:30

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Dziś na Cardiff City Stadium będziemy mieli okazję zobaczyć dwie ekipy, które w tym sezonie największy kłopot mają ze zdobywaniem bramek. Zarówno Cardiff jak i Sunderland w 18 spotkaniach ligowych zdobyły zaledwie po 13 bramek i jest to jedna z najgorszych statystyk w lidze pod tym względem - mniej goli strzelonych (12) ma tylko Crystal Palace. Statystycznie więc najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w tym meczu powinien być under 2.5 gola, ja jednak myślę, że będzie wręcz odwrotni i na przekór statystykom w tym meczu padnie przynajmniej 3 gole.

Słabe statystyki strzeleckie to jedno, z drugiej strony obie drużyny tracą sporo bramek, otóż Sunderland straciło 30 goli, natomiast Cardiff 28 i podobnie jak ze zdobywaniem bramek jest to czołówka ligowa. Więcej goli straconych mają bowiem jedynie drużyny Fulham 35 i Norwich 31. Z jednej strony jest to spotkanie dwóch zespołów, które mają kłopoty ze zdobywaniem goli z drugiej natomiast spotkanie to może być zapowiadane jako starcie drużyn, które mają nie najlepsze formacje defensywne.

Jak wygląda sytuacja kadrowa w obu drużynach? Gospodarze na pewno zagrają bez Craiga Bellamy’ego, goście natomiast mają nieco więcej kłopotów kadrowych. Za czerwoną kartkę musi pauzować Wes Brown, a kontuzjowani są Keiren Westwood i Carlos Cuellar, niepewny jest również występ Johna O’Shea. Na dobrą sprawę dziś wszyscy Ci gracze mogliby zagrać od pierwszej minuty w drużynie Czarnych Kotów. Westwood był przecież pierwszym bramkarzem drużyny, natomiast O'Shea to podpora formacji defensywnej i kapitan zespołu, a Cuallar i Brown gdy się gotowi do gry to również z ich usług korzysta szkoleniowiec gości.

Obie drużyny w ostatnim czasie są na zupełnie innych biegunach. Sunderland ostatnio pomału odbija się od ligowego dna, wygrana z Evertonem remis z Norwich plus prestiżowa wygrana w Pucharze Ligi Angielskiej z Chelsea. Cardiff natomiast w ostatnich 8 ligowych spotkaniach wygrała raptem raz, 2 razy remisując i 5 razy przegrywając. Ostatnie mecze to również nieporadność drużyny w defensywie bowiem i Liverpool i Southampton strzelili Walijczykom po 3 gole.

Podsumowując, jest to spotkanie dwóch drużyn, które mają kłopoty ze zdobywaniem goli jak i z dobrą grą w formacji defensywnej. W ostatnim czasie kłopoty w defensywie nasiliły się w zespole Cardiff, a i zespół Sunderlandu ma swoje problemy w obronie (kontuzje, kartki). Postanowiłem więc zaryzykować i zagrać tutaj over, może te drużyny nie są najskuteczniejsze w lidze ale być może paradoksalnie w meczu bezpośrednim zaprezentują zupełnie coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka Nożna – Premier League 2013/2014

Spotkanie: Manchester City – Crystal Palace AHC (0:3) – trzybramkowe zwycięstwo City= ZWROT

Typ: 1

Kurs: 3,00

Buk: Bet365

Data i godzina: 27.12.13 16:00

Stawka: 6/10

 

Dziś o godz. 16:00 zostanie rozegrany mecz 19. kolejki Premier League pomiędzy Manchesterem City a Crystal Palace. Gospodarze to obecnie wicelider Premier League. Goście to drużyna zajmująca 17. miejsce w ligowej hierarchii.

 

Manchester City jest niepokonany od 10 spotkań (9 zwycięstw w tym z Bayernem, Liverpoolem, Arsenalem czy Tottenhamem oraz jeden remis na wyjeździe z Southampton). Na własnym obiekcie Obywatele w 9 spotkaniach zdobyli komplet 27 punktów. W ciągu 810 minut piłkarze Manuela Pellegriniego zdołali na Etihad Stadium strzelić swoim rywalom aż 37 bramek (gol co 22 minuty!) tracąc ledwie 6 (trzy z nich strzelił ówczesny lider Arsenal).

 

Manuel Pellegrini w nadchodzącym meczu nie będzie mógł skorzystać z rewelacyjnego argentyńskiego napastnika Sergio Kuna Aguero. W meczu nie wystąpi także drugi z napastników, Hiszpan Alvaro Negredo. Nowy nabytek City nabawił się kontuzji w ostatnim meczu z Liverpoolem. Micah Richards został kontuzjowany w meczu z Bayernem. Młodzieżowy reprezentant Anglii wrócił już do treningów, jednak również go nie zobaczymy w nadchodzącym spotkaniu. Stefan Jovetić nadal lecz kontuzje łydki. Przed spotkaniem z The Reds kolejnej kontuzji nabawił się Martin Demichelis (uraz ścięgna) – Argentyńczyk również nie wystąpi w nadchodzącym spotkaniu.

 

Crystal Palace pod wodzą Tony’ego Pulis’a powoli odbudowuje swoją formę. Ostatnie zwycięstwa nad WHU, Cardiff i Aston Vilą pozwoliły drużynie z Londynu opuścić strefę spadkową i znaleźć się „nad kreską”. Dziś The Eagles staną przed jednym z najtrudniejszych zadań w tym sezonie, czyli meczem na Etihad Stadium. Na wyjazdach Orły grały dziewięciokrotnie – dwa razy zwyciężały po 1:0 (Hull, Aston Villa) oraz siedem razy przegrywały.

 

Goście przyjadą do Manchesteru bez siedmiu zawodników. Kagisho Dikgacoi (pomocnik, 13 meczy / 0 bramek) narzeka na uraz ścięgna, Glenn Murray (napastnik) zmaga się z przewlekłą kontuzją więzadła krzyżowego przedniego, Patrick McCarthy (obrońca) w czasie Boxing Day nabawił się urazu pachwiny, Jack Hunt ma złamaną kostkę, Jerome Thomas (pomocnik 6/0) ma problemy z pachwiną, Adlene Guédioura (pomocnik 4/0) ma kłopoty z żebrami i wróci do gry najwcześniej za miesiąc, natomiast Stuart O´Keefe (pomocnik 8/1) leczy kontuzję uda.

 

Sadzę, iż będziemy świadkami kolejnego pogromu na Etihad. Goście są w dobrej dyspozycji ale nie są w stanie zatrzymać rozpędzonej drużyny Manuela Pellegriniego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...