Skocz do zawartości

Archiwalne posty


grzegorz223

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie że Martin to nie to samo co Harden, ale to też świetny strzelec, którego ciężko upilnować. OKC to młody zespół, po co mieli teraz zatrzymywać Hardena za duże siano i później tego żałować?

 

Harden chciał więcej kasy niż Thunder mu proponowali no to teraz zamiast o misia będzie walczył o play-offy - jego wybór :))

 

W perspektywie najbliższego sezonu nie wydaje się być to dobry ruch ale jeśli chodzi o następne - tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Euroliga Kobiet, 30.10.2012, 20:30

Halcon Avenida - CCC Polkowice

typ: over 137 pts

1.935

PinnacleSports

Analiza

Dzis w spotkaniu drugiej kolejki rozgrywek Euroligi kobiet hiszpanska Halcon Avenida spotka sie na wlasnym parkiecie z CCC Polkowice. Niewatpliwie faworytkami spotkania sa Hiszpanki, ja jednak skupilbym sie na innym typie na to spotkanie, a mianowicie na typ na powyzej punktow. To powtorka z ubieglorocznych rozgrywek, wtedy to rowniez dwie ekipy spotkaly sie w fazie grupowej Euroligi. Wtedy co ciekawe polkowiczanki wygraly w Hiszpanii. Warto wspomniec tamten wynik, bylo 85:78 dla polkowiczanek, a wiec w tamtym spotkaniu obie ekipy przekroczyly wyraznie dzisiejszy over punktowy. Dzis sadze, ze bedziemy swiadkami podobnego spotkania. CCC moze przeciwstawic sie hiszpankom tylko w grze ofensywnej, w defensywie to wyglada duzo gorzej. Sadze, ze Polki beda chcialy narzucic szybkie tempo gry, szybko konczyc swoje akcje, co moze dac nam dzis duza ilosc punktow. Hiszpanki rowniez nie naleza do tych ktore za wszelka cene stawiaja na defensywe. Sposrod trzech dotychczasowych spotkan w tym sezonie, dwukrotnie padaly w nich overy punktowe. Inaczej bylo tylko w Czechach, gdzie jednak Czeszki twardo bronily. Dzis mozemy byc jednak swiadkami radosnej koszykowki. Podobnie bylo w spotkaniu polkowiczanek z francuskim, Mondeville, gdzie obie druzyny w regulaminowym czasie rzucily 158 punktow. Szczerze, dzis licze na podobny wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phoenix Suns - Golden State Warriors

typ: 1

kurs: 1.72

Pinnacle

 

Analiza: Dziś ruszyła najlepsza liga koszykówki na świecie NBA. Drugiego dnia rozgrywek jest kilka ciekawych spotkań w tym m.in. Phoenix Suns którzy podejmą we własnej hali Golden State Warriors. Stawiam oczywiście na gospodarzy, a jest ku temu kilka powodów:

- Słońca u siebie są bardzo mocni, wygrali we własnej hali wszystkie mecze przedsezonowe z Denver, Sacramento oraz Portland

- będzie to doskonała okazja dla gospodarzy za porażkę w meczu przedsezonowym na wyjeździe 107-92, Warriors na wyjazdach nie są tak mocni

- w drużynie goscie problemy zdrowotne ma kilku ważnych graczy: Bogut, Carry oraz Lee przy czym Bogut raczej nie zagra, a reszta na pewno nie będzie w pełni siłi nie zagra na 100% zaangażowania

- Suns zaskakująco dobrze zagrali w meczach towarzyskich pomimo tego że jest kilku nowych zawodników, z pierwszej piątki zostali tylko Dudley oraz Gortat a pomimo tego widać już bardzo dobre zgranie, patrząc na grę Dragicia powoli przestaje tęsknic za Stevem Nash'em, Beasley to dla mnie ogromne wzmocnienie a Scola to klasa sama w sobie, razem z Gortatem powinni rządzić pod koszem. Z czasem powinno być coraz lepiej.

- statystyka H2H zdecydowanie przemawia z Słońcami, z 20 spotkań na własnym parkiecie wygrali aż 16

Gospodarze będą chcieli dobrze rozpocząć sezon pamiętając poprzedni gdzie fatalnie rozpoczęli i później pogoń za czołową 8 nie była udana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Los Angeles Clippers - Memphis Grizzlies

typ: 1(-3.5)

kurs: 1.95

Pinnacle

 

Analiza: W dość ciekawie zapowiadającym się spotkaniu w Konferencji Zachodniej Los Angeles Clippers podejmą u siebie Memphis Grizzlies. Według mnie warto dziś postawić na gospodarzy. W momencie gdy Lakers na razie kaleczą koszykówkę ktoś musi bronić honoru miasta Los Angeles. Wydaje mi się że właśnie Clippers obecnie są drużyną lepszą pomimo wielkich transferów Lakers. Clippersi już 2 sezon z rzędu są typowani jako jedni z faworytów do zwycięstwa w Konferencji Zachodniej. I nie ma się czemu dziwić skoro utrzymali skład i jeszcze dodatkowo się wzmocnili pozyskując m.in. doświadczonych zawodników Granta Hilla. Matta Barnesa oraz Lamara Odoma, dużym wzmocnienim powinni być również Crawford oraz Turiaf. Swoje aspiracje gospodarze potwierdzili w meczach przedsezonowych gdzie wygrali 5 z 8 meczów pokonując m.in. Lakers, Denver Nuggets czy Miami Heat. Goście nie mają jednak takiego potencjału jak Clippers. W przerwie nie wzmocnili się zbytnio znanymi zawodnikami a odeszło kilku ważnych graczy takich jak Gilbert Arenas, Dante Cunningham (Timberwolves), O.J. Mayo (Mavericks) czy Jeremy Pargo (Cavaliers). Goście słabo grają na wyjazdach, są raczej zespołem własnej hali co powinno przełożyć się na wynik meczu. W ostatnich 2 latach wygrali tylko jeden raz na 6 spotkań w Los Angeles i nic nie wskazuje że dziś po raz drugi pokonają Griffina i spółkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalgiris Kaunas vs. EA7 Emporio Armani Milan

 

 

Spotkanie w ramach 4. kolejki Euroligi. Żalgiris w tym sezonie nie poniósł jeszcze żadnej porażki, a ma już za sobą 2 spotkania w lidze litewskiej, 3 w lidze VTB i również 3 w Eurolidze. Szczególnie uwagę należy zwrócić na wygrane pojedynki wyjazdowe z Caja Laboral (77-71) oraz z Olympiakosem aż 79-61. W ostatnim pojedynku podejmowali u siebie CSKA zwyciężając 76-66. Oglądałem drugą połowę tego meczu i byłem pod wrażeniem obrony Żalgirisu, moskiewski zespół często był zmuszany do rzutów z 8-9 metra, dzięki czemu trafili zaledwie 7 trójek na 28 rzutów! Do tego dochodzi jeszcze fantastyczny doping kibiców z Kowna, więc przyjezdni mają się czego obawiać :))

Z kolei Mediolańczycy spisują się ostatnio kiepsko, choć w Eurolidze bilans mają dobry i liczą się w walce o TOP16. Choć pokonali Efes i Cedevitę, to nie zdołali już pokonać Caji Laboral w ostatniej kolejce. W włoskiej lidze przegrali w niedzielnym meczu u siebie ze słabą Reggianą 66-78 trafiając tylko 4 trójki na 31 rzutów. Włosi lubią forsować rzuty za 3, ale może to nie wystarczyć na świetnie broniących gospodarzy...

Żalgiris jest w gazie, wszystko wskazuję na to, że zrobią kolejny krok w stronę TOP16 i pewnie pokonają włoski zespół. Spodziewam się zwycięstwa przynajmniej 10 punktami.

 

Typ: Żalgiris -7, kurs 1.95

Pinnacle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NBA

Spotkanie: Chicago Bulls - Sacramento Kings

typ: Chicago -6,5

kurs: 1,98

buk: Pinnacle sports

godz. 1-00

 

analiza:

Wczoraj zaczął się wielce oczekiwany przeze mnie sezon NBA. Pierwsze mecze przyniosły jedną niespodziankę, bo za taką trzeba uznać porażkę poważnie wzmocnionych (Nash i Howard) Lakersów z Mavericks. Drugi dzień zmagań przynosi kilka ciekawych meczy - Philadelphia podejmie Denver, Clippers zmierzy sie z Grizzlies, natomiast Lakers udaja się na mecz z Trail Blazers. Ciekawy zestaw meczy. Mnie na pierwszy plan wysuwa się jednak mecz najlepszej ekipy poprzedniego sezonu na wschodzie, Byków z Chicago, którzy podejmą Sacramento Kings. Bulls mają jeden poważny problem. Jest nim kontuzją Derricka Rose'a, który nie będzie mógł pomóc druzynie na początku sezonu. Ale do tej sytuacji koszykarze Bulls sa już raczej przyzwyczajeni, bo ostatnie dwa sezony to niespełna 50-procentowy udział tego gracza w meczach sezonu zasadniczego. Mimo braku Rose'a uważam, że i tak bez kłopotu Chicago bedzie plasować się w czołowej czworce na wschodzie. Trzon zespołu zostal zachowany. Carlos Boozer, Luol Deng, Taj Gibson, Richard Hamilton, Joakim Noah to mocna ekipa, a do tego doszedł Radmanovic i rozgrywajacy Nate Robinson. Taki skład gwarantuje koszykówkę na dobrym poziomie. Sacramento w poprzednim sezonie grali fatalnie i nic nie wskazuje by w tym sezonie było odrobinę lepiej. Jeden Tyreke Evans to zdecydowanie za mało by zbliżyć sie nawet do granicy 40% wygranych meczy. Do tego dochodza problemy związane z przeniesieniem zespołu do Seattle, na którą się zanosi, a nie są z tego zadowoleni ani kibice, ani sami koszykarze. Zawirowania wokół zepsołu na pewno nie wpływają dobrze na zespół, który ma większe problemy. A na boisku Królowie z pewnościa będą mieli problemy, głównie ze świetnie zorganizowaną defensywą Byków, która od kilku sezonów jest jedną z najlepszych w całej lidze. Nie wierze, by na inauguracje w Chicago doszło do niespodzianki i Byki przegrały mecz. W ostatnich dziesięciu meczach aż w osmiu przypadkach górą były Byki i zreguły były to pewne i efektowne wygrane. Liczę na efektowne wejście Bulls w nowy sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Spotkanie: Portland Trail Blazers - Los Angeles Lakers

Typ: Portland Trail Blazers (ML)

Kurs: 2,30

Godz: 01.11.2012 3:30

Bukmacher: Bwin

Analiza: Sądzę, że warto będzie na początku sezonu stawiać przeciwko Lakersom, podobnie jak warto było typować na ich rywali w meczach przedsezonowych. Biorąc pod uwagę mecze przedsezonowe, to Lakersi mają już dziewięć porażek z rzędu. Wiele osób pisze, że mecze przedsezonowe to zabawa, że nie pokazują poziomu gry danej drużyny, ale ja mam inne zdanie. Lakersi póki co są po prostu słabi, co potwierdzili porażką w pierwszym meczu sezonu z mocno osłabionym Dallas 91:99, na dodatek Lakersi grali u siebie. Ja wiem, że Lakers w końcu zaczną grać na bardzo wysokim poziomie i że pewnie wygrają playoffy na Zachodzie, ale aktualnie są po prostu niezgrani ze sobą. Portland to może nie jest jakaś wielka drużyna, ale u siebie zawsze są groźni, w zeszłym sezonie u siebie mieli 20 zwycięstw i 13 porażek. Na dodatek Lakersi bardzo nie lubią grać z Portland na wyjeździe, bo dostają tam regularnie lanie. W meczu przedsezonowym Portland wysoko wygrało z Lakers, bo aż 93:75. Uważam, że tym razem Portland też będzie górą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, Euroliga

Spotkanie: Unicaja Malaga - Alba Berlin

Typ: Unicaja -4(handicap europejski)

Kurs: 1.41

Godz: 20:45

Bukmacher: Bet365

 

 

W czwartej kolejce Euroligi w Maladze zmierzą się ekipy miejscowej Unicaji i Alby Berlin. Faworytem są Hiszpanie, którzy są w coraz lepszej formie, o czym świadczą triumfy w ostatniej kolejce Euroligi i ostatniej kolejce ligi hiszpańskiej. Inne nastroje panują w Berlinie, bowiem Alba poległa niedawno w lidze niemieckiej, a także w Eurolidze, gdy grała przeciwko Prokomowi. Muszę przyznać, że właśnie spotkanie z polskim zespołem sprawiło, że zauważyłem sporo wad w grze zespołu z Berlina. Główną jest słabość pod tablicami - Niemcy przegrali walkę o zbiórki 36:23. Warto dodać, że także w spotkaniu ligowym Alba była w stanie zebrać ledwie 24 piłki z przeciętnym Ludwigsburgiem, co w dużej mierze przyczyniło się do porażki. Wydaje mi się, że dobra forma Dashauna Wooda nie wystarczy, a sam Deon Thompson nie będzie w stanie trzymać gry na własnej i atakowanej tablicy. Owszem, zapewne ktoś powie, że Alba ma już dwa zwycięstwa w Eurolidze, jednak należy pamiętać, że Chalon nie jest ekipą wielkiego kalibru, a triumf z Montepaschi wynikał w dużej mierze z tego, że Włosi byli zmęczeni po przyjeździe z USA, a także nie są w najwyższej formie na początku sezonu. Wydaje mi się, że porażka z dość słabym Prokomem pokazała prawdziwe oblicze niemieckiej ekipy.

 

Sporo o gościach, więc pora na krótkie przybliżenie obecnej formy Unicaji. Hiszpanie mają na koncie dwa zwycięstwa, w tym wyjazdowe z Prokomem, czyli niejako możemy porównać osiągnięcia obu ekip z polskim zespołem. Na plus należy zapisać także trium w ostatniej kolejce ligi hiszpańskiej, we własnej hali, a przede wszystkim zwycięstwo w ostatniej kolejce Euroligi z Montepaschi, także u siebie. Taka seria spotkań na własnym parkiecie to na pewno korzystna sytuacja, bowiem można się do niej przygotować na własnych obiektach, a ponadto odchodzi zmęczenie związane z podróżami. Wracając do spotkania z Włochami - Malaga wygrała dwoma punktami, co na pewno doda jej pewności siebie na kolejne wyrównane końcówki. Jasmin Repesa doskonale wie jak przygotować zespół w clutch time, czego przykładem jest zwycięski layup Callowaya w meczu ze Sieną.

 

Kilka słów jeszcze o tym, dlaczego akurat taki handicap. Nie ukrywam, że pomimo sporego przekonania co do wartości ekipy z Malagi, pamiętam o tym, że jest to Euroliga, gdzie mecze bardzo często bywają bardzo wyrównane. Wystarczy wspomnieć chociażby o tym, jakie męki przechodzi potężne CSKA ze średniakami na własnym parkiecie. W związku z tym postanowiłem skorzystać z regulowanego handicapu na Bet365, wybierając niewielką wartość, bowiem o ile jestem przekonany co do triumfu Hiszpanów, to wciąż myślę, że spotkanie będzie zacięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

01.11.2012 (20:00)

Maccabi Tel Aviv - Asseco Prokom

under 155.5

Kurs: 1.91

5/10

Unibet

 

Po lupę biorę spotkanie 4 kolejki Euroligi w grupie B.

W Nokia Arena Asseco Prokom Gdynia będzie walczył o jak najlepszy wynik w starciu z bardzo utytułowanym rywalem.

Maccabi to 4 krotny zwycięzca Euroligi oraz aż 50-krotny mistrz Izraela!

W dotychczasowych 3 kolejkach gospodarze odnieśli 3 zwycięstwa. Ostatnie spotkanie zakończyło się wygraną aż 90:61 nad Elan Chalon, a 17 pkt wtedy zdobył David Logan.

Dla Logana spotkanie z Asseco będzie miało szczególne znaczenie, ponieważ właśnie w Asseco Prokom zakwitła jego kariera i wyruszył podbijać Europę w międzyczasie dostając polskie obywatelstwo.

Zespół z Gdynii jest rok rocznie słabszy z powodu co raz mniejszego budżetu. Ten sezon jest ostatnim w którym Asseco ma zagwarantowany udział w Eurolidze, później będzie musiał się starać o przedłużenie licencji za oczywiście odpowiednią opłatą.

Mimo zmniejszające się budżetu trzeba odnotować fakt, że przynajmniej w zespole gra co raz więcej Polaków.

Litewski trener Gdynian Kostias Kemzura będzie musiał ustawić taktykę Asseco, żeby jak najmniej umożliwiali grę na obwodzie Maccabi i co za tym idzie zmniejszyć ilość rzutów za 3 pkt.

Asseco w 3 kolejkach kolejkach wygrało jedno spotkanie przy czym porażki wynikały bardziej z braku skuteczności niż wysokiego poziomu rywali.

Dzisiaj jednak będzie utytułowany przeciwnik i zobaczymy jak zagrają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie: Real Madryt - Cantu godz 20:45

typ: 1(-7.5)

kurs: 1.44

buk: Bet365

 

Analiza: Już dziś wieczorem o godz 20:45 w 4 kolejce koszykarskiej Euroligi Real Madryt podejmie we własnej hali włoskie Cantu. Oczywiście zdecydowanym faworytem tego meczu są gospodarze pytaniem pozostaje tylko rozmiar tego zwycięstwa. Nie widzę raczej żadnych sans przed gośćmi. Po pierwsze Real Madryt u siebie jest praktycznie niedopokonania. W ostatnich 20 meczach u siebie odnieśli 17 zwycięstw. Wygrywali z najmocniejszymi przeciwnikami w lidze Fc Barceloną i Caja Laboral Baskonią, w LM ograli nie taki już mocny Panathinaikos ale dość łatwo. W tym sezonie w lidze hiszpańskiej na razie są na 1 miejscu z kopletem 5 zwycięstw, a w ostatniej kolejce na wyjeździe po dogrywce ograli mocną u siebie Caje Laboral. Te wyniki robią wrażenie po kilku latach dominacji Regal Barcelony to Real dominuje. Nie ma się czemu dziwić skoro ma się takich zawodników jak Rudy Fernandez( Denver Nuggets) czy Sergio Rodriguez ( New York Knicks). Są to zawodnicy z kilkuletnim doświadczeniem w lidze NBA i to widać na parkiecie zwłaszcza w grze Rudiego który swoimi rzutami za 3 pkt niszczy i zniechęca przeciwników. Real ma również bardzo mocną ławkę. Llull, Pocius, Suarez, Begic, Draper to zawodnicy którzy w poprzednich klubach byli gwiazdami a teraz są tylko rezerwowymi. Takze potencjał u gospodarzy jest ogromny, natomiast goście na wyjazdach grają słabo. W lidze przegali ostatnie 2 mecze wyjazdowe z przeciętniakami z Varese i Sassari a w LM przegrali z Panathinaikosem Ateny po walce ale Grecy obecnie nie są już tak mocnym zespołem jak kiedyś. Także obecna forma obu zespołów utwierdza mnie w przekonaniu że warto dzis postawić na gospodarzy. którzy powinni spokojnie wygrać ten mecz róznicą co najmniej 10 pkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Spotkanie: San Antonio Spurs - Oklahoma City Thunder

Typ: Oklahoma City Thunder (ML)

Kurs: 2,20

Godz: 02.11.2012 2:35

Bukmacher: Pinnacle

Analiza: Niewiele czasu minęło od przepięknego finału konferencji pomiędzy tymi drużynami. San Antonio prowadziło 2:0 w serii, a jednak ulegli Oklahomie 2:4. Tak mocnych Spurs jak pod koniec zeszłego sezonu nie widzieliśmy dawno. Wiele ekspertów było przekonanych, że to właśnie San Antonio zdobędzie mistrzostwo, niektórzy widzieli nawet wynik 4:0 z Oklahomą i tyle samo z Miami... Niestety dla SAS, po serii 20 zwycięstw z rzędu przyszły cztery porażki z rzędu z Oklahomą i piękny sen się skończył. Spurs nie wykorzystali chyba już ostatniej realnej szansy na zdobycie tytułu. Od tego pamiętnego finału konferencji minęło już ładne kilka miesięcy i bardzo wątpię w to, by utrzymali tą wspaniałą dyspozycję. Wątpię, by w tym sezonie złapali taką formę. Zupełnie inaczej wygląda to od strony Oklahomy. Ta drużyna powinna stawać się coraz lepsza, zawodnicy OKC powoli wchodzą w najlepszy dla siebie wiek. Skoro zdołali powstrzymać San Antonio w tak kosmicznej formie, to tym bardziej mają szanse wygrać dzisiejszej nocy. San Antonio w pierwszym meczu z Hornets nie zachwycili, wygrali niewielką różnicą bo 99:95, a ich gra nie zachwycała. W meczach przedsezonowych ta drużyna też się zbyt dobrze nie spisywała. San Antonio może też być podmęczone tym wczorajszym meczem, a Oklahoma jest świeża, to może mieć duże znaczenie. Przewaga parkietu po stronie San Antonio to jest jakaś przewaga, ale młodość, świeżość i pewność siebie po wygranym finale konferencji to moim zdaniem jest pełna rekompensata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszykówka - Euroliga

 

02.11.2012 (20:45)

Montepaschi Siena - Elan Chalon

under 154.5

Kurs: 1.91

Unibet

 

 

Dokończenie 4 kolejki w Eurolidze.

Montepaschi podejmuje Elan Chalon. Dla włochów jest to ostatni dzwonek aby zacząć wygrywać w tegorocznej edycji Euroligi, ponieważ przegrywając to spotkanie skomplikowali sobie sytuację i szansę na awans do play-off ( 3 spotkania i 3 porażki).

Ten zasłużony zespół według mnie stracił kadrowo najwięcej spośród 24 zespołów walczących w Eurolidze w tym sezonie.

Na próżno szukać można takich zawodników jak: Pietro Aradori (Cantu), David Andersen (Fenerbahce), Nikos Zisis (Basket Bilbao), Rimantis Kaukenas i Krzysztof Ławrynowicz (obaj Żalgiris), Bo McCalebb (Fenerbahce) czy Shaun Stonerook (koniec kariery) którzy tworzyli świetny zespół na przestrzeni ostatnich lat ( Siena od 2007 nieprzerwanie jest mistrzem Włoch).

Trzeba dodać, że trener Simone Pianigiani który całą swoją karierę trenerską spędził w Sienie przeniósł się do Fenerbahce.

Ci zawodnicy którzy zostali i przyszli do klubu nie tworzą dawnego mocnego Montepaschi.

Ich przeciwnik Elan Chalon to niespodziewany mistrz Francji. Za gwiazdę drużyny może uchodzić William Sheldem który w swojej karierze ma ponad 350 spotkań rozegranych w NBA...jednak co sezon w innej drużynie.

Chalon jak do tej pory pokonało w Eurolidze tylko Asseco Prokom, tylko wyłącznie przez to że w Asseco widoczny brak komunikacji i słaba skuteczność rzutowa.

Patrząc na dotychczasową grę Montepaschi i Chalon uważam, że dzisiejsze spotkanie nie będzie piorunujące i under powinien być trafiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, Euroliga

Mecz: Brose Baskets - Lietuvos Rytas

Data: 02.11.2012 20:20

Typ: 2/2 (Połowa/Koniec meczu)

Kurs: 4.75

Bukmacher: Bet365

Analiza: Dzisiaj dosyć nietypowo bo o godzinie 20:20 rozpocznie się spotkanie Euroligi mężczyzn w Niemczech pomiędzy Brose Baskets a litewskim Lietuvos Rytas. Jeszcze nie tak dawno, gdybyśmy widzieli zespół niemiecki w Eurolidze, to pewnie od razu pomyślelibyśmy o Albie Berlin, teraz jednak to Brose przejmuje schedę, lecz według mnie nie za bardzo im się to uda. Ich dzisiejszym przeciwnikiem będzie silny Lietuvos Rytas. Litwini w tej wdycji Euroligi do tej pory wygrali swój ostatni mecz we własnej hali z Partizanem Belgrad 69:61. Wcześniej przegrywalim najpierw na wyjeździe w Moskwie z CSKA 73:75 oraz u siebie z Barceloną 49:67. W lidze litewskiej rozegrali do tej pory 2 mecze, obydwa spokojnie wygrane z ogromną przewagą. Brose w Eurolidze do tej pory nie zdołało jeszcze wygrać meczu, więc dzisiaj napewno są pod presją, lecz wiadomo jak to się kończy, gdy ktoś za bardzo chce wygrać, to zamiast mobilizacji jest paraliż. Niemcy przegrali w swoim pierwszym meczu na wyjeździe z Barceloną 60:72, u siebie z Besiktasem 71:86 oraz na wyjeździe z CSKA 67:76. Jak puki co widać, że zespołowi się nie wiedzie, lecz dzisiaj każdy w Niemczech wie, że jeśli nie dzisiaj, to kiedy ? A, że Litwini nie należą do słabeuszy, to wiadomo nie od dziś. W składzie mają m.in. Seibutisa, Dilysa, Samardziskiego, Jomantasa, Radosevicia, Ivanova i Blumsa. Zespół Brose oparty jest na graczach z Niemiec, a także 5 Amerykaninach. Spotkanie powinno być zacięte, lecz ja przewiduję, że Litwini jak do tej pory zaczną grać "swoje", a wtedy nie ma szans na niepowodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, Euroliga

Spotkanie: Besiktas – CSKA Moskwa

Typ: 2

Kurs: 1.43

Bukmacher: Sportingbet

01.11.2012 19:00

 

Faworytem są Rosjanie i dzisiaj powinni pokazać swoją wyższość nad zespołem Besiktasu. CSKA w Eurolidze trzy zwycięstwa, odpowiednio z Litwinami, z Partizanem oraz z niemieckim Brose. W grupie przewodzi Barcelona, która wczoraj pokonała Serbów. Gospodarze jak do tej pory ulegli tylko Barcelonie, dwa mecze zwyciężyli, jednak dzisiaj czeka ich ciężkie zadanie. CSKA m.in. w spotkaniu z Partizanem Belgrad pokazali charakter, pokazali, że jest to zespół mistrzowski, w decydujących momentach byli skuteczniejsi i wygrali. We wrześniu oba zespoły się w spotkaniu przedsezonowym gdzie CSKA nie dało większych szans Besiktasowi, wygrywając 85-60. W składzie gości Messina, Jackson – CSKA ma kim grać i ma kim wygrywać. Stawiam na Moskwian, powinno to być czwarte zwycięstwo w Eurolidze CSKA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Spotkanie: New Orleans Hornets - Utah Jazz

Typ: 2

Kurs: 1.65

Godz: 01:00

Bukmacher: Unibet

Analiza:

 

Spośród bogatej oferty NBA na dzisiejszy dzień w oko wpadł mi właśnie ten mecz. Jazzmani, którzy być może będą jedną z większych niespodzianek sezonu, podejmą na wyjeździe zespół New Orleans Hornets. Na wstępie każdej analizy związanej z Hornets należy zaznaczyć, że wciąż kontuzjowany jest Eric Gordon, więc siła rażenia na obwodzie nie wygląda najlepiej. Z kolei Jazzmani zwarci i gotowi, bowiem w ekipie nie ma tylko trzeciego rozgrywającego Earla Watsona, który i tak pewnie by nie zagrał, a także skłóconego z szefostwem Bella, ale nie jest to ubytek wielkiego kalibru.

 

Hornetsi w swoim inauguracyjnym spotkaniu postawili spory opór Spurs, ale jestem zdania, że z Jazzmanami będą mieli ciężej. Dlaczego? Anthony Davis będzie miał cięższą przeprawę pod koszem, bowiem Jazzmani słyną ze swojego podkoszowego kwartetu. Nie wspominam już o Robinie Lopezie, który jest słabszym graczem od numeru 1 tegorocznego draftu. Przede wszystkim podkoszowi Hornets będą musieli ciężko walczyć o każdą zbiórkę, bowiem w swoim poprzednim spotkaniu Jazz zebrało aż ponad 60 piłek, przy nieco ponad 40 Mavs. Jak na warunki NBA przewaga ogromna.

 

Kolejna sprawa. Czy Greivis Vasquez jest graczem, który jest w stanie regularnie notować mecze z ponad 10 asystami? Nie sądzę, wręcz jestem o tym przekonany, że nie powtórzy wyczynu ze spotkania ze Spurs. Minusem jest też ławka rezerwowych, bowiem o ile Ryan Anderson potrafi dorzucić cenne trójki, to już Jason Smith wydaje się za miękkim podkoszowym do walki z Favorsem czy Kanterem, Mason zawsze był przeciętnym graczem, a Miller i Roberts to tylko niezbyt dobrze zapowiadający się debiutanci.

 

Pora na kilka słów o Jazz. O sile podkoszowego kwartetu nikogo nie muszę przekonywać, ale warto wspomnieć także o dobrze wkomponowujących się do zespołu Williamsach - obrońcy Mo oraz skrzydłowym Marvinie, którzy w triumfie nad Mavs byli najlepiej punktującymi zawodnikami zespołu. Przewaga na obwodzie wydaje się znaczna, bowiem poza pierwszopiątkowym Haywardem jest jeszcze nieźle rzucający za trzy Randy Foye.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Spotkanie: Los Angeles Lakers - Los Angeles Clippers

Typ: LAC -4

Kurs: 2.62

Godz: 03:30

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

Derby Los Angeles to jedno z ciekawszych spotkań z NBA na dzisiejszą noc. Bukmacherzy już się opamiętali i zredukowali kursy na Clippers bo masówka poszła gigantyczna i kurs na mój hc był jeszcze wczoraj bez ujemnych punktów na LAC. Jednak myślę, że i ten handicap zawodnicy Clippers wyrobią. LAL uznawane było za faworyta i głównego przeciwnika dla Oklahomy w walce o wygraną w swojej konferencji. Pierwsze mecze dla mnie bynajmniej nie są zaskoczeniem aż tak wielkim jakim mogłyby się wydawać. Od początku transfery które dokonali jakoś mijały mi się z celem, owszem sprowadzenie DH czy Nasha to ruchu ciekawe jednak czy idące z zamysłem gry LAL ? Jak dla mnie nie. Mecz z Dallas który oglądałem w całości wyglądał w 90% tak jak się spodziewałem, jedyne co mnie zaskoczyła to wygrana Dallas bo myślałem, że osłabieni brakiem Dirka i Kamana do tego z przebudowanym składem mimo słabej postawy LAL nie poradzą sobie z nimi. Jednak wyszło jeszcze gorzej niż myślałem, LAL zagrało tragicznie i porażka była ewidentna. Drugi mecz również, jak dla mnie kompletnie nie udany. Seria 10 porażek z rzędu niby kiedyś musi się skończyć ale jak dla mnie w derbach ona nie nastąpi. Do czego najbardziej idzie się przyczepić ? Chyba do gry Kobasa i Nasha. O ile Gasol próbował w obu meczach szukać pod koszem Howarda o tyle w meczu z Dallas słynny Super-man nie dostał od Nasha żadnej piłki na czysty kosz. Nash uznawany za jednego z czołowych PG, tak znakomicie grający w ubiegłym sezonie z naszym Marcinem Gortatem wydawał mi się bardzo ciekawym nabytkiem szczególnie z takim podkoszowym jak Howard. Widać, jednak się przeliczyłem, bo Steve gdzieś zgubił błysk kreatywności którą tak czarował. Co do Kobe Bryanta, to tutaj nie było zaskoczenia. Powtórzę to co pisałem w sb. Bryant lubi rzucać z każdej pozycji, owszem może mu wchodzi, może ma te 30 pkt na mecz jednak co z tego jak drużyna przegrywa ? Czasami warto podzielić się piłką, i może z tego większy byłby pożytek dla zespołu, ale póki co widać, filozofia gry LAL pozostała niezmieniona, że mimo przyjścia dwóch gwiazd które w swoich drużynach były liderami, w LAL pozostaje tylko jeden lider a reszta nie umie się z nim dogadać. I jeszcze jedno, jak dla mnie na ławce LAL jest zły człowiek. Mike Brown to kompletnie człowiek nie z tej ziemi i już po samych transferach przeczuwałem, że może sobie nie poradzić z ogarnięciem tylu gwiazd w jednym teamie a dodatkowo co by się nie oszukiwać, brakiem ławki rezerwowej z prawdziwego zdarzenia, bo tu LAL kuleje strasznie.

 

Co do LAC to ekipa zrobiła kilka naprawdę ciekawych transferów tego lata. Grant Hill o którego biło się nie mało klubów, a jednak wybrał LAC to bardzo ciekawa opcja dla ekipy. Dodatkowo Odom, Turiaf, Green i przede wszystkim Crawford który jest dla mnie strzałem w dziesiątkę dla ekipy LAC. Szanowałem go jak grał w Hawk`s i w Portland i bardzo się ciesze, że przeszedł do LAC bo może dużo fajnego dać tej ekipie. Ekipa LAC dojrzewa z roku na rok. CP3 z Griffinem rozumieją się coraz lepiej, bardzo ciekawie dojrzał Bledsoe, cały czas czekam jak wróci Billups i to może być naprawdę ciekawy zespół, przede wszystkim zespół na przyszłe lata, bo potencjał drzemie niesamowity w nich. Grają miło dla oka, zawsze lubiłem oglądać ich koszykówkę bo coś się działo. Choć CP3 czy Griffin to gwiazdy same w sobie to nie ma jednoznacznej Hierarchii jak w innych teamach gdzie 2-3 graczy jest ponad skład. Tutaj każdy jest równy sobie i to widać na boisku. Jak dla mnie LAC pokaże jutro kto póki co króluje w NBA. Warto dodać, że ekipa LAL zagra jutro prawdopodobnie bez Nash-a i trudno powiedzieć czy to zła wiadomość czy dobra. Na pewno wylatuje znakomity PG ale czy to strata w tym momencie, kiedy ekipa jest kompletnie nie zgrana i w dołku ? Ciężko stwierdzić. LAC tradycyjnie tak jak w pierwszym meczu sezonu bez Hill-a, Billups-a, Barnes-a i Thompkins-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NBA 0:00

Orlando Magic - Denver Nuggets

typ: 1(+5) AH

kurs: 2.15

buk: Pinnacle

 

Najlepsza liga koszykarska rozkręca się na dobre. W swoim pierwszym meczu Orlando u siebie podejmie Denver Nuggets i wbrew przewidywaiom bukmacherów według mnie ma spore szanse na zwyciestwo. Orlando powoli wraca do świata żywych po odejściu Dwighta Howarda. W spotkaniach przedsezonowych rozegrali kika ciekawych spotkań które przekonały mnie że ten zespół nadal ma o co walczyć. Zwycięstwa u siebie z San Antonio Spurs czy Indianą Pacers pokazują że ten zespół ma potencjał tylko nowi zawodnicy muszą się zgrać. Odeszli Howard i Anderson ale przyszli Afflalo czy Harrington a więc zawodnicy z najwyższej półki. Warto dodać że przyszli oni z ... Denver Nuggets a więc conieco będą wiedzieć o systemie gry gości. Na pewno będą znać zagrywki w obronie i w ataku swoich niedawnych kolegów. To nie koniec złych wiadomości dla Nuggets którzy dziś zagają nadal bez Galinarego. Brak kilku zawodników z poprzedniego sezonu wyraźnie zaszkodziło gościom którzy przegrali ostatnie 5 spotkań w przedsezonowych sparingach. Dostawali lanie m.in. od Phoenix Suns 88-72 czy Portland 97-80. Dużą przewagę dla Orlando daje własna hala gdzie jednak są mocniejsi niż na wyjazdach. Za to Denver na wyjazdach gra bardzo słabo jeszcze osłabione może nie sprostać Orlando.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Spotkanie: Los Angeles Lakers - Los Angeles Clippers

Typ: podwójny wynik (połowa/koniec meczu) : Los Angeles Lakers - Los Angeles Lakers

Kurs: 3,10

Godz: 03.11.2012 3:38

Bukmacher: Bet365

Analiza: Niedawno polecałem grę przeciwko Lakersom, ale aktualny kurs na Lakersów(2,10) w tym spotkaniu jest według mnie absurdalny. Kilka dni temu kurs na Lakers grających we własnej hali z Clippers by był pewnie grubo poniżej 1,50. Jeszcze wczoraj Lakersi byli zdecydowanym faworytem bukmacherów, jednak mnóstwo osób stawia na Clippers i właśnie dlatego kurs jest tak absurdalnie wysoki. Wpływ na to ma też zapewne fakt, że Nash złapał kontuzję, ale jak dla mnie Nash nie jest tak wspaniałym zawodnikiem jak niektórzy twierdzą. Według mnie Nash czasami zbyt mocno kombinuje ze swoimi zagraniami, a że Lakersi nie są jeszcze zgrani, to paradoksalnie ewentualny brak tego zawodnika może im wyjść na dobre. W dalszym ciągu Lakers mają wielkich zawodników: Howard, Gasol, Bryant. Może zamiast zbytniego kombinowania teraz ta drużyna zagra prostszą, ale skuteczniejszą koszykówkę? W meczach pomiędzy Lakers a Clippers niemal zawsze wygrywa ta drużyna, która jest gospodarzem. Biorąc pod uwagę tylko mecze grane w sezonie, to Lakersi wygrali u siebie dziesięć z ostatnich jedenastu spotkań granych u siebie z Clippers. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie. Uważam, że taki kurs na Lakersów grających u siebie to promocja, a brak Nasha wyjdzie im na dobre póki drużyna nie jest jeszcze zgrana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie: Gravelines Dunkerque - Le Havre

Dyscyplina: Koszykówka, Francja, LNB, 20:00

Typ: Gravelines Dunkerque -12.5pkt

Kurs: 1.88

Bukmacher: Bet365

Analiza:

 

Dzisiaj o godzinie 20:00 odbedzie się 5 kolejka Francuskiej ligi koszykówki LNB. W jednym z meczy Gravelines Dunkerque podejmować będzie Le Havre. Dla mnie faworyt tego meczu jest tylko jeden i są nim gospodarze a tym na to spotkanie to wygrana właśnie Dunkerque minimum 13punktami. Zacznę od przedstawienia gości. Jest to po 4 meczach 6 drużyna ligi z bilansem 2 wygranych i 2 porażek. 2 wygrane to w 1 dwóch kolejkach na wyjeździe z benjaminkiem Boulazac i u siebie z Nanterre. Następnie przegrali na wyjeździe z Cholet 62-71 i ostatnio po słabym meczu ze Strasburgiem 59-63. Gospodarze natomiast wygrali jak na razie 3 z 4 spotkań. W 1 kolejce ze Strasburgiem u siebie wygrali 82-73, następnie rozgromili na wyjeździe Dijon 72-54. W 3 kolejce sensacyjnie ulegli Limoges na własnym parkiecie ale co pokazała ostatnia kolejka to był tylko wypadek przy pracy, ponieważ wygrali ostatnio z Poitiers na wyjeździe 17pkt. Jak dla Mnie Gravelines to jeden z faworytów na mistrza, już w poprzednim sezonie wydawało się że idą po mistrzostwo ale się nie udało. Ostatni mecz u Siebie przegrali dlatego dzisiaj będą chcieli wygrać przekonująco dla swoich fanów. W ostatnich 10 meczach między tymi zespołami Le Havre wygrywało tylko 2 razy i to na swoim parkiecie. Gravelines na 5 ostatnich meczy u Siebie z Le Havre wygrali 4 przewagą około 20pkt, tj. 80-57, 94-74, 76-59, 79-46 i tylko raz prawie 5 lat temu wygrali 10 punktami ( poniżej dzisiejszego handicapu ). Jak widać Gravelines lubi grać z Le Havre typuje wysokie zwycięstwo gospodarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszykówka, NBA

Mecz: Houston Rockets - Portland Trailblazers

typ: over 27,5 pkt Harden

kurs: 1.85

buk: Unibet

godzina: 01:00

 

To co Harden wyprawia w Rakietach to przechodzi ludzkie pojęcie. Wiadome było, że będzie on największą gwiazdą Rakiet w tym sezonie, ale że aż tak znakomicie wpasuje się w drużynę Rakiet chyba niewielu miało takie wyobrażenie. Oklahoma straciła mega zawodnika i chyba plują sobie w brodę, że nie znaleźli sposobu aby dojść do konsensusu z Hardenem w sprawie kontraktu no i cóż, jest po ptakach. Średnia 41 pkt w sezonie po dwóch meczach to istny kosmos. 37 pkt z Detroit oraz 45 pkt z Hawk`s robią wrażenie. Dzisiaj Rakiety zagrają w swojej hali, doping szczególnie właśnie dla Hardena będzie maksymalny bo kibice niewątpliwie już go kochają. Do Houston przyjeżdża Portland, które co jak co z jakiejś mega defensywy nie słynie. 100 po stronie Rakiet pęknie dzisiaj na pewno a jakby nie patrzyć to oprócz Lina, Morrisa i Delfino to średnio na jeża strzelcy się prezentują, więc jak ktoś ma ciągnąć team to tylko Harden i on na pewno znowu będzie grał pierwsze skrzypce. Świetną skutecznością również póki co legitymuje się James bo trafia aż 63,6% procent rzutów z gry. Średnio na mecz gra 42,5 minuty więc to kupa czasu, żeby wyrobić over, który po wczorajszym mega meczu podskoczył już o 3 punkty. Harden jest na fali i to widać, już w drugim meczu w nowej ekipie pobił swój najlepszy wynik punktowy karierze uzyskany z Phoenix jeszcze w czasie gry w Oklahomie. Rakiety również są na fali i szykuje się ich kolejna wygrana. Portland wygląda kiepsko przede wszystkim z ławki. Praktycznie poza pierwszą "5" to nie ma gracza powyżej 10 pkt, więc jeśli ktoś ma walczyć z Rakietami to tylko gracze start-up reszta niewiele zdziała. Liczę na mecz na styku trochę bo to będzie dawało szanse znowu na długą grę Hardena co ciągnie za sobą oczywiście pkt dla niego. Póki co linia jeszcze nie wywindowana jakoś mega wysoko więc to jeszcze powinien spokojnie przekroczyć o jakieś 5-6 pkt a myślę, że może być kolejny mega mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka,Nba 01:08

Spotkanie: Houston-Portland

Typ: Portland

Kurs: 3,0

Bukmacher: Bet365

 

W kolejnym spotkaniu zmierzą sie ekipy Rakiet i Blazers.Houston jak narazie odniosło 2zwyciestwa wygrywając dwa mecze na wyjezdzie z ekipami Detroit i Atlanty .Znakomite zawody w tych dwoch meczach rozgrwał Harden .Houston jak narazie zachwyca wszystkich ,ale przeciez nadejdzie tez znizszka formy i James nawet wtedy nie pomoze.Bardzo dobrze walczą tez na tablicach ,a ostatnio Asik aż 19-scie razy zbierał piłke .Ekipa Porland pierwszy swoj mecz wygrała z LaL ktore nie prezentuje sie narazie dobrze,ostatnio zaś przegrali w Okc.W meczu z Okc ponizej oczekiwań zagrał Batum ,mizernie tez spisywał sie center Hickson ,po tych zawodnikach mozna spodziewac sie wiecej.Dzis licze na LaMarcus Aldridge ktory potrafi pociągnąc w trudnych momentach swoją druzyne.Sądze ze bedzie to wyrownany mecz ,a goście odniosą pierwsze zwyciestwo na terenie rywala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ginobli everbody

 

Dyscyplina: Koszykówka,Nba 01:35

Spotkanie: San Antonio- Utah

Typ: tony Parker over 18pts

Kurs: 1,85

Bukmacher: betson, Tobet

 

Analiza: Tony Parker zdobywa 21.9 punktów w 16 ostatnich meczach z Jazz, linia jest ustawiona na 18pkt,czysta matematyka wskazuje ze to koniec analizy :D

 

Spurs wygrali 28 z 30 ostatnich meczów z Jazz w San Antonio, wygrali 4-0 w ostatnich playoffach. Tony jest w formie, ostatnie 2 mecze, bardzo dobre w jego wykonaniu, w meczu z OKC, gdzie gral przeciwko bardzo dobrej obronie topowego gracza, Westbrooka, nie na punkotwal tyle ile w meczu otwarcia , ale ostatnie minuty przejal mecz, rzucajac 5pkt z rzedu i trafiac game winnera, 18, 5 pkt na mecz 8,5 asysty 3 zbiorki w 35 minut nie najgorzej, dzis zapowiadny jest wystep Manu, ale w limitowanej liczbie minut, jesli beda jakiekolwiek ALE, to POP nie wystawi Ginobliego, po prostu , nie ryzykuje zdrowia zawodnika, a to oznacza wiecej minut gry dla parkera. Odnosnie Utah, i tego typu, uwazani sa, za posiadaczy najlepszej czworki podkoszowych w lidze, Big AL Jefferson, Paul Milssap, Derek Favors + Kanter, mega paka, ktora napewno ograniczy poczynania Tima duncana, ktory bardzo dobrze zaczal sezon, a to oznacza ze ciezar zdobywania pkt, przypadnie na graczy obwodowych z Parkerem na czele.

 

izunia :plus:

 

Spotkanie: San Antonio- Utah

Typ: tony Parker over 18pts :t:

Kurs: 1,85

Bukmacher: Betsson, Tobet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, WŁOCHY, Lega A, godz. 20.30

Spotkanie: Trenkwalder Reggio Emilia - Scavolini Pesaro

Typ: under 140,5 pkt.

Kurs: 2.33

Bukmacher: Bet365

Analiza: Patrząc na ten mecz rzuca mi się w oczy under. Gospodarze to najbardziej underowa ekipa ligi. Dla tak postawionej granicy zanotowali 2 undery, a pozostałe 3 mecze kończyły się sumami 141, 143 i 144 pkt. Goście mają swoje problemy. Ostatnio rozstali się z Amoroso, z którym rozwiązano kontrakt. Od 2 listopada w zespole jest nowy playmaker Clemente. Zespół zanotował w ogole tylko 1 mecz z underem dla takiej granicy, a poza tym w ostatnim z Sassari było 190 pkt. Jednak skuteecznośc na poziomie 72% Pesaro i 21 trójek obu zespołów jest nie do powtórzenia. A takie właśnie wskaźniki były w tym meczu. Zespół gości prowadzili Cavaliero i Barbour, których średnia wynosi odpowiednio 12,4 i 14pkt. Poza tym Amoroso, jednak jego już nie ma w zespole. Gospodarze w tym sezonie w 5 grach tylko raz pozwolili rywalowi na rzucenie więcej niż 70 pkt., na wyjeździe z Virtusem przegrali 66:77. Pesaro naprawdę nie ma kim straszyć, liczę więc na wygraną gospodarzy, ale z niskim wynikiem punktowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka WŁOCHY: Lega A

Spotkanie: Caserta - Varese

Data 04.11.2012 18:15

Typ: Varese -4,5pkt. ( Wliczając dogrywkę )

Kurs 1.94

Bukmacher: Pinnaclesports

 

Bardzo ładny kurs mamy na to spotkanie. Oczywiście jestem nieco spóźniony z tym typem gdyż kursy już mocno pospadały , więc muszę zagrać zwycięstwo z handicapem ,ale myślę ,że i z tym nie będzie większych problemów , gdyż linia nie jest wysoka, wystarczy ,że Varese wygra to spotkanie różnicą pięciu punktów. Z Ostatnich 5 spotkań to ,aż 4 zwycięstwa zakończyły się wygraną różnicą minimum 5ciu punktów , tylko w ostatnim meczu wygrali czterema punktami. W dotychczasowych spotkaniach tych drużyn ostatnie 3 mecze zakończyły się zwycięstwami Varese , fakt faktem ,że tylko w jednym z tych spotkań różnica wyniosła więcej niż 5 punktów. Myślę ,że nie nastąpi tutaj przełom Caserty , ostatnio dotkliwie polegli w Rzymi z tamtejszą Lottomaticą ,aż 86-57. U siebie jednak grają dosyć dobrze , oba mecze jakie do tej pory rozegrali w tym sezonie zakończone były wygraną Caserty, jednak dziś stanie im na drodze obecny lider Włoskiej ligi i z nim już będzie na prawdę ciężko o punkty, gdyż Varese wygrało jak do tej pory wszystkie 5 spotkań ,a 2 mecze grane na wyjeździe wygrali różnicą punktów wiekszą niż 5. Myślę ,że nie będzie tutaj niespodzianki i goście wygrają myślę spokojnie utrzymując prowadzenie od początku do końca meczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godz. 18:15

Cantu – Avellino

typ: Cantu -12 AH

kurs: 2.23

buk: Bet365

W jednym z dzisiejszych spotkań we włoskiej Lega Basket Cantu podejmie na własnym parkiecie Air Avellino. Zdecydowanym faworytem tego meczu są gospodarze i tak tez stawiam. Cantu to obecnie 4 zespół w lidze z 3 zwycięstwami oraz 2 porażkami jednak potencjal tego zespołu jest znacznie większy co udowadnia nie tylko w lidze w ostatnich sezonach ale również w Eurolidze walcząc na najwyższym poziomie. Jest jeszcze jeden fakt który skłonił mnie do zagrania na gospodarzy. To forma u siebie. Cantu we własnej hali jest bardzo trudny do pokonania, hala w Cantu stanowi tak jakby twierdze którą tylko nieliczni zdobywali. W ostatnich 10 spotkaniach gospodarze wygrali 8 przegrywając tylko 2 razy. Zupełnie po drugiej stronie są goście którzy na wyjazdach grają bardzo słabo 10 spotkań i aż 8 porażek. Zatem warto zagrać na gospodarzy, którzy dodatkowo mają przewagę psychologiczną bowiem w statystykach H2H na 10 spotkań wygrali również 8 i warto dodać że były to zwycięstwa bardzo zdecydowane zwłaszcza w ostatnich 2 sezonach: 90:55, 91:67 czy 99:70. Zatem biorąc pod uwagę obecną formę, dyspozycję u siebie i na wyjazdach oraz H2H wszystko wskazuje na wysokie zwycięstwo gospodarzy a jak będzie to zweryfikuje parkiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, NBA

Spotkanie: Orlando Magic - Phoneix Suns

Typ: Phoneix Suns (ML)

Kurs: 2,05

Godz: 05.11.2012 0:05

Bukmacher: William Hill

Analiza: Uważam, że to Phoneix jest faworytem tego meczu. Wszyscy skazują Orlando na bardzo słaby wynik w tym sezonie, a nawet niektórzy twierdzą, że będą specjalnie przegrywać mecze, żeby mieć jak najlepszy wybór w drafcie. Kto wie, może coś w tym jest... Nie ma co ukrywać, że bez Howarda ta drużyna bardzo dużo traci. Ich gra w dużej mierze opierała się na wspaniałym centrze jakim był Howard. Oprócz tego w tym spotkaniu Orlando nie zagra optymalnym składem, m.in. ma nie zagrać Nelson. W meczach przedsezonowych Orlando grał bardzo słabo, bo na osiem spotkań wygrali tylko dwa razy. Pierwszy mecz sezonu niespodziewanie wygrali z Denver, ale to zasługa słabej gry Nuggets. Phoneix w meczach przedsezonowych grali dużo lepiej niż Orlando, bo z siedmiu spotkań wygrali aż cztery. Kadrowo Phoneix wyglądają sporo lepiej od Orlando, które na dodatek nie zagra w tym meczu optymalnym składem. Sądzę, że Phoneix wygra ten mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszykowka, TBL, 18:00, 5.11

Turk Telekom - Aliaga

typ: -4 pkt Turk Telekom

1.971

Pinnacle

Analiza

Dzis w spotkaniu czwartej kolejki tureckiej, koszykarskiej TBL, Turk Telekom na wlasnym parkiecie podejmie Aliage Petkim. W moim odczuciu zdecydowanym faworytem potyczki sa gospodarze. Druzyna Turk Telekomu juz od kilku dobrych lat plasuje sie czolowce ligi tureckiej. Ten sezon druzyna rozpoczela srednio, trzeba jednak przyznac, ze nie miala latwego poczatku. Turk Telekom rozpoczal od spotkania z euroligowym, Besiktasem w Stambule, ulegl zaledwie 60:61, pozniej bylo zwyciestwo..... takze jednym punktem nad Antalya. W trzeciej kolejce ulegli w spotkaniu wyjazdowym Pinarowi, a wiec takze ekipie ktora gra na europejskich parkietach. Turk Telekom zupelnie inaczej czuja sie we wlasnej hali, w ktorej sa grozni nawet dla najlepszych druzyn ligi. A Aliaga nalezy raczej do tych przecietnych. Aliaga po trzech spotkaniach legitymuje sie podobnym bilansem, 1-2. Wygrali ze slabym Haceteppe, zdecydowanie ulegli Antalyi, ktora to Turk Telekom pokonal oraz Galatasaray. Turk Telekom w moim przekonaniu posiada lepszy, bardziej doswiadczony sklad, koszykarze zagraja dzis we wlasnej hali, na starcie sezonu wygladaja byc w lepszej formie od przeciwnikow, wiec wydaje sie ze to gospodarze powinni byc dzis gora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka, EUROPA: ABA League

Spotkanie: Cedevita - Igokea

Data 05.11.2012 20:30

Typ: 2 ( +6,5pkt. handicap)

Kurs: 2,05

Bukmacher: Pinnacle Sports

Analiza:

 

Już dziś wieczorem dojdzie do ciekawego spotkania w lidze adriatyckiej. Naprzeciw sobie staną ekipa gospodarzy Cedevita ,a zmierzy się z Igokea. Jak do tej pory zespół przyjezdny wygrał wszystkie spotkania i jeśli dziś wygra to awansuje na pozycję lidera , myślę ,że jest to bardzo możliwe. Jednak ja stawiam tutaj pomocny handicap +6,5 , który da mi większe prawdopodobieństwo trafienia zdarzenia. Cedevita rozgrywa ostatnio mecze fatalnie , ciągłe porażki i nie wróżę im dziś dobrego rezultatu, mimo tego ,że w historii rozgrywek pomiędzy tymi ekipami jest wynik dla nich korzystny. 2 lata temu wygrali różnicą 9ciu punktów , rok temu różnicą 7dmiu punktów ,a więc proporcjonalnie dziś wygrają 5cioma punktami XD ,ale ja nie byłbym tego do końca pewny ,bo to tylko statystyka, a ostatnia forma jest najważniejsza i to zespół Igokei według mnie jest faworytem do zwycięstwa w dzisiejszym pojedynku. Liczę ,że będzie to bardzo wyrównane spotkaniu i jednak o decydującym zwycięstwie danej drużyny przekonamy się dopiero po ostatniej kwarcie. Dla porównania Igokea pokonała ostatnio Union Olimpija rezultatem 87-82 ,zaś Cedevita przed tygodniem pokonała ten zespół różnicą czterech punktów 71-75 . Jeszcze można porównać rozegrane przez obie ekipy mecze z Crveną Zvezdą Igokea wygrała 75-76 zaś Cedevita 68-66 , jak do tej pory tylko z tymi drużynami mogę porównać wyniki gdyż aktualnie rozegrały ekipy tylko z tymi to zespołami w tym sezonie bezpośrednie pojedynki. Co najważniejsze , uważam ,że mecz będzie na wysokim poziomie czysto sportowym i myślę ,że o decydującym zwycięstwie zadecyduje ostatnia czwarta kwarta , w której to któraś z tych drużyn wygra minimalnym stosunkiem punktowym, a co istotne typ będę mógł zaktualizować po meczu dodatnim bilansem. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sensejjag

Koszykowka, NIEMCY: BBL

Spotkanie: Brose Baskets - Frankfurt

typ: Brose over 80,5 pkt

kurs: 1,86

buk: Unibet

Czas rozpoczęcia: 05.11.2012 19:30

 

analiza:

W poniedziałek meczem aktualnego mistrza z Frankfurtem zakończy się ósma seria meczy w niemieckiej Basket Bundeslidze. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze, którzy od kilku lat panują niepodzielnie na niemieckich parkietach. W tym sezonie mierzą podobnie, czyli utrzymanie prymatu na krajowym podwórku. O podboju Europy raczej nie ma co liczyć, choć wejście do drugiej fazy grupowej Euroligi wcale nie jest niemożliwe. Barcelona, CSKA i Besiktas to zespoły zdecydowanie poza zasięgiem mistrzów Niemiec, ale Lietuvos Ryga czy partizan Belgrad to zespoły które są zdecydowanie do ogrania. Do poziomu tych zespołów daleko z pewnościa ekipie z Frankfurtu. Ci w zeszłym sezonie nie zdołali się nawet zakwalifikować do fazy play-off kończąc rozgrywki na dziewiątym miejscu ze bardzo przeciętnym bilansem siedemnastu zwycięstw i tylu samo porażek. Początek tego sezonu maja jeszcze słabszy, bo po szesciu meczach maja zaledwie dwa zwycięstwa. Co ciekawe wygrali m.in. z Artland, jedynym zespołem, które w tym sezonie pokonało właśnie Brose Baskets. Tyle że właśnie Artland to zespół, który wyraźnie nie leży ekipie Brose (w zeszłym sezonie też pokonali mistrza Niemiec). Brose, które narazie goni czołówkę (ze względu na zaległe mecze) musi wygrywać kolejne mecze. Z tym nie powinno być problemu, bo układ sił w lidze pozostaje bez zmian. Najwiekszym rywalem bedzie znów Ulm, może troche pogrozić Alba Berlin. Frankfurt w tym sezonie walczyć będzie raczej o utrzymanie się w lidze. Czego więc można spodziewać sie po gościach dziesiejszego wieczora?? Raczej niewiele. W zeszłym sezonie bedąc gospodarzem udało sie sprawic niespodziankę i wygrac mecz z Brose (jedna z czterech porazek w całym sezonie regularnym). Jednak gdy gospodarzem było Brose skończyło się masakra 97-63. Do tego trzeba zauważyć, ze ostatnio Brose jest wyjątkowo dobrze usposobiono w ofensywie - w lidze średnio zdobywają ponad 80 pkt. Nawet w Eurolidze, gdzie rywale są dużo silniejsi maja niezła srednią meczową - ponad 70 - choc średnią zaniża mecz ze swietną Barcelona. Uwazam, że gospodarze spokojnie dzis pokonają swojego rywala, a linia zdobytych punktów na gospodarzy jest troszkę zaniżona, bo powinna oscylować w granicach 85 pkt, dlatego moim zdaniem warto postawić na mały popis gospodarzy w ofensywie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszykówka godz 20:30

Siena – Milano

typ: Siena -4 AH

kurs: 2.10

buk: Pinnacle

Niezwykle interesująco zapowiada się starcie czołowych zespołów Lega A w lidze włoskiej. Naprzeciw siebie staną Montepaschi Siena oraz Armani Milano. Stawiam na dominatorów, terminatorów jak mawiał Szpakowski, czyli na zespół który od kilku lat rządzi w lidze włoskiej. Chodzi oczywiście o Sienę która choć nie jest już tak mocnym zespołem po odejściu kilku zawodników to jednak nadal jest zespołem z czołówki tabeli i jest niezwykle trudnym przeciwnikiem we własne hali. I tu właśnie upatruje szansę dla gospodarzy choć nie tylko tu. Koszykarz Milan to mocny zespół kadrowo nawet mocniejszy niż Siena obecnie jednak na wyjazdach w lidze Armani gra słabo co pokazują statystyki. W tym sezonie przegrali zarówno z Bologną jak i z Avellino wysoko różnicą 22 pkt. Jest to zespół własnego parkietu oraz meczow Euroligi. W eurolidze jednak spisują się dużo lepiej i raczej przewiduję że dzis nie podejdą do meczu z Sieną na 100% ponieważ już w czwartek za 3 dni czeka ich ciężki mecz z Olympiakosem Pireus i raczej dziś będą oszczędzać siły. Siena natomiast gra w piątek czyli będzie miała 1 dzień więcej na wypoczynek oraz przeciwnik jest zdecydowanie z niższej półki bo Prokom. Także uważam że własna hala dobrze podziała na gospodarzy i Siena wygra. Choć odeszło kilku zawodników to jednak tacy zawodnicy jak Moss czy Rakocevic gwarantują najwyższy poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...