Skocz do zawartości

Czat Hokej


Mazur

Rekomendowane odpowiedzi


Panowie wiadomo już coś kiedy ruszy NHL i czy w ogóle ruszy. Jak tam ogólnie w skrócie wygląda sytuacja? :)
2012-12-10 17:48 Liczba odwołanych spotkań ligi NHL wzrasta do 526. Władze ligi anulowały właśnie kolejne dwa tygodnie rozgrywek sezonu 2012-13.

info z hokejnet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
  • 2 weeks later...

Z tego co widzę, Pens u siebie gniotą Sens, Ottawa tylko na swoim lodzie jest w stanie stawić im czoła, kolejny mecz na pewno zagram Senatorów przynajmniej ML :)) Wrócił Karlsson i od razu widać efekty w ataku, ale oni cały sezon bez niego grali i mam wrażenie, że lepiej im szło, wypracowali naprawdę dobrą taktykę, przede wszystkim w destrukcji, jak na nieprzeciętnie młody zespół ;) a teraz wrócili do starego ustawienia, które przynajmniej gwarantuje over %-) Z Andersonem w formie z każdym mogli wygrać, tymczasem Pingwiny są chyba za mocne w ofensywie i ciężko będzie ich zatrzymać, Montreal to był spacerek w porównaniu z runner-up NHL i najlepszą na Wschodzie ekipą sezonu zasadniczego.

 

Ciężkie playoffy, czasem solidnie nieźle zaskoczyć. Chyba że po niższych kursach, to i owszem, da się coś ugrać. Mamy dziś trzy spotkania i wg mnie większej pewy niż Chicago w meczu nr 4 to chyba świat nie widział (ile się można dawać dziadkom %-) ), ale ręki za to nie dam. Tak samo Boston powinien ograć Rangersów bo jest znacznie lepiej przygotowany defensywnie i skuteczniejszych zawodników. Nash chociażby, oddaje po 5-6 strzałów w meczu i czasem raz urwie gola - co to za skuteczność?? W Columbusie zresztą było to samo. Stepan robi na mnie wrażenie, młody chłopak a rośnie z niego solidny środkowy, choć ostatni mecz wyraźnie mu nie wyszedł. Brassard wymiata i koniec pieśni. Boston ma dwie piątki wysokiej klasy zawodników i dlatego prowadzi w konfrontacji 3:0, ale dziś grają wyjazd i nie sądzę, by nr 4 padł ich łupem, choć są do tego zdolni. Bardzo mocna ekipa :)) Rangers wyraźnie zawodzą, może w przyszłym sezonie, może za dwa lata...

 

Kings z Sharks na myśl przychodzi jedno: under, w każdym meczu, goalies grają znakomicie, m.in. Quick, który przecież w zeszłym roku zagwarantował Puchar :ok: Stan 2:2 i pewnie wszystkie 3 spotkania jeszcze zobaczymy. Jak widać do tej pory to gospodarz wychodził zwycięsko z każdej potyczki i ja nie zamierzam szukać przełamania tej passy. Mecz w LA, więc Kings ML, nie ma co się cykać %-)

 

To luźne przemyślenia, niestety ciężko o porządną analizę popartą solidnymi argumentami, ale miło, że komuś takich brakuje ;)

 

Btw. Brzuszek już wyemigrował do Hiszpanii, gdzie śledzi poczynania drużyn z La Liga %-) Ale mamy paru userów, którzy fajne kursy czasem trafiają i nie pozwalają umrzeć temu jakże pięknemu działowi o najwspanialszym sporcie w USA...

Bold statement na koniec, obym nie wywołał tym burzy :D

 

:piwo1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmielu, myślę że w najbliższym spotkaniu nie ma jednak co grać Senatorów. Grają na wyjeździe i jeżeli tylko pingwiny podejdą w pełni skoncentrowani do tego spotkania to wtedy Pens -1,5 powinno być izi %-) Co do pozostałych typów również pogram LA i under w LA, pewki %-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co, dziś konsekwentnie Sharks? kursy na over 4,5 naprawdę solidne i myślę że dziś można zaryzykować, czuję 2:2 i po dogrywce Sharks :)) Quick nie może wciąż bronić na takim poziomie %-)

 

Chicago w końcu zagrało mecz na poziomie, ale czy nie za późno... Ottawa spłynęła, dobrześ darak pisał, wyjazd więc ostre plecy. Niestety niepotrzebnie wciskali Spezzę i Karlssona wg mnie do składu, nie dość że nie grali na 100% to jeszcze ewidentnie posypała się taktyka. Pens zdecydowanie za mocni i zasłużony awans. Tak jak Boston, który będzie mocnym rywalem w kolejnej rundzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Jaromir Jagr podpisał roczny kontrakt z New Jersey Devils

 

41-letni czeski hokeista Jaromir Jagr podpisał z New Jersey Devils kontrakt na występy w barwach "Diabłów" w najbliższym sezonie ligi NHL. Informację o tym podała strona internetowa telewizji ESPN, jednak bez szczegółów finansowych umowy. Zdaniem dziennikarzy oficjalne ogłoszenie tej informacji nastąpi na zaplanowanej na wtorek konferencji prasowej w Newark.

W ostatnim sezonie czeski weteran grał w szeregach Dallas Stars, a w drugiej części rywalizacji i zmaganiach o puchar Stanleya w Boston Bruins. W 45 występach zgromadził 35 punktów (16 goli, 19 asyst), odnotowując wysoką średnią minut (18.20) spędzonych na lodzie.

 

W fazie play off zagrał w 22 meczach uzyskując dziesięć asyst, a "niedźwiadki" przegrały w finale z Chicago Blackhawks 2-4.

Teraz w ekipie Devils ma wzmocnić linię ataku po tym, jak z klubu odeszli Rosjanin Ilia Kowalczuk i David Clarkson (!!!).

Jagr ma za sobą 19 sezonów i 1391 spotkań w lidze NHL, w których zdobył 1688 punktów - 681 bramek i 1007 podań, w barwach sześciu drużyn. Największe sukcesy odnosił z Pittsburgh Penguins, sięgając z nimi dwukrotnie po Puchar Stanleya (1991 i 1992).

W fazie play off, w 202 meczach uzyskał 199 pkt, w tym 78 goli i 121 asyst.

 

info: Interia.pl

 

Na marginesie: Kovalchuk zdecydował się nie przedłużać kontraktu (mimo zarobków rzędu 40 mln $) i prawdopodobnie zobaczymy go w przyszłym sezonie w KHL, gdzie chciałby zakończyć karierę, co jest szokiem dla wielu znawców hokeja.

Clarkson natomiast podpisał kontrakt z Toronto Maple Leafs. Utrata obu hokeistów to ogromna strata w ofensywie, Jagr jej nie zapełni, w tym wieku może jedynie kilka asyst dorzucić, także czekamy na kolejne signupy Diabłów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już piszemy o transferach, to jeszcze takie dwa z początków lipca, które osobiście uważam za bardzo ciekawe.

 

Daniel Alfredsson w Detroit Red Wings

 

Jako fan Senatorów mam, ekhm, miałem duży szacunek do Szweda, bo ciągnął ten zespół do przodu, brał ciężar gry na siebie, jak na dość spory wiek grał miazgę. Ottawa wiele mu zawdzięcza. Przez wiele lat niedoceniany, padły kiedyś słowa jakiegoś padalca, że "dobry tylko jak na Ottawę"... Tymczasem kto inny mógł go ściągnąć, jak nie drużyna wypchana Skandynawią %-) Wespół z Zettebergiem i Franzenem (nie wspominając o Nyquiście, Kronwallu i Ericssonie) ma stworzyć zabójcze trio, doskonale się znające z reprezentacji. Ja osobiście uważam, że dla Alfredssona to będzie ostatni sezon gry na poziomie, potem albo skończy karierę, albo wróci jak to często bywa wśród starszych hokeistów - do korzeni, do Szwecji, gdzie pogra jeszcze sezon z sentymentu :) Póki co będzie doskonałym wzmocnieniem drużyny Czerwonych Skrzydeł, którym naprawdę przydałoby się odświeżenie rostera i signup 40-latka niekoniecznie mam na myśli...

 

Nathan Horton w Columbus Blue Jackets

 

Nie ma wątpliwości, że po odejściu Nasha Kurtki osłabły w ataku, choć to co pokazali w ostatnim sezonie z taką "dziurą w uzębieniu" to i tak szacun. Włodarze zapowiadali wzmocnienia i przebudowę drużyny i osobiście myślę, że dokonali właściwego wyboru, zatrudniając genialnego skrzydłowego z Bostonu. Oglądałem parę jego spotkań i bardzo podobał mi się styl Hortona. Troszkę nękany przez kontuzje w ostatnim "półsezonie" i poprzednim, nie ma wybitnych statsów, bo w Bostonie jest kilku takich grajków na poziomie, choć pierwszy sezon jako Niedźwiadek bardzo udany. Kontrakt 5-letni z Columbusem oponuje na ponad 37 mln $, więc jest to naprawdę głośny i solidny transfer. Jestem przekonany, że jeśli tylko zaaklimatyzuje się w nowym klubie, Horton będzie okupował pierwsze miejsce w tabeli najskuteczniejszych hokeistów drużyny :))

 

 

 

 

Ponadto warto wspomnieć o znakomicie asystującym Mike'u Ribeiro, który po sezonie w Waszyngtonie poszedł na 4 latka za ponad 20 baniek do Phoenix. Dobry ruch i jak na tak klasowego zawodnika dość tanio go łyknęli, na pewno się zwróci, Ribeiro potrafi też strzelac gole i jest gwarantem 60-70 pkt w sezonie, a więc brawa dla Kojotów!

 

Stephen Weiss zmienił również barwy klubowe, kapitan Panter dołączył do Skrzydeł, ale jeśli mam być szczery to nie jest to wg mnie najlepsze posunięcie. Na pewno dość oszczędne wzmocnienie, ale takich hokeistów jak Weiss jest tam już sporo, nie wiem czym się kierowali włodarze z Detroit, ale po sezonie pełnym kontuzji (tylko 17 spotkań i 1 gol) kiepski z niego prospekt. Z drugiej strony to doświadczony zawodnik, który na pewno się ogarnie, ale znalazłbym przynajmniej 5 centrów za podobne pieniądze, którzy wnieśliby do drużyny przede wszystkim świeżości. Niemniej zobaczymy jak się Weiss, wychowanek zespołu z Florydy, wprowadzi do drużyny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Bardzo fajnie napisany artykuł, przedstawiający tegoroczne istotne transfery w NHL, zachęcam do czytania, parę ciekawostek o ktorych sam nie wiedziałem, jak Bobby Ryan wśród Senatorów :))

 

http://www.nhl.com/ice/news.htm?id=682592&navid=nhl:topheads

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dzisiaj jednak odpuszczamy NHL :bz: Nie bardzo jest co zagrać :/ W zasadzie jedyny typ, który rozważałem to over 5.5 w Anaheim, ale to takie trochę na siłę granie by było, więc chyba lepiej poczekać i dzisiaj odpuścić :)) Dallas widać, że jest w kompletnej przebudowie, obrońcy niby wielkie nazwiska, ale ch... grają w ofensywie. W Anaheim na bramce Hiller, który ma świetne statsy w tym sezonie i jest w formie. Nieeee, nie ma sensu. Jednak jak ktoś chce coś pograć z NHL to tylko over 5.5 mnie kusi, bo kurs naprawdę fajny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy widzieliście, ale w meczu Canucks-Blue Jackets, w bramkach obu zespołów dziś wyjadą w pierwszym składzie nielada wynalazki %-) Gospodarze pierwszy raz w tym sezonie dają odpocząć Bobrowsky'emu, wystawiając Curtisa McElhinneya (chyba cały poprzedni sezon grał AHL), zaś w bramce Vancouver Eddie Lack, któremu Calgary ostatnio strzeliło 4 bramy. Nie żebym coś sugerował, ale ja tam sobie na spokojnie spóbuję over 6,5 :D Betsyf zaproponował mi 2.70 na takie zdarzenie. Biorąc pod uwagę armaty, który dysponują oba zespoły ze wskazaniem na Orki, to się może posypać.

 

Do tego soczysty over w meczu Ducks-Stars. Hiller zapewni spokojne zwycięstwo Kaczorom, a jego ofensywni koledzy strzelą ze 4 bramy świeżutkiemu bramkarzowi Dallas, Campbellowi, którego debiut w NHL prawdopodobnie dziś będziemy mogli oglądać. Dallas dorzuci ze 2 gole, bo jest tam komu strzelać.

 

Ja osobiście gram dziś przeciwko goalies w tych meczach, jestem zbyt zmęczony by skrobać analizę, ale wg mnie naprawdę warto po singlu spróbować. Value obu betów jest solidne :)):ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy niezły trejd :k: Buffalo Sabres i New York Islanders wymienili się lewoskrzydłowymi :)) Thomas Vanek za Matta Moulsona ;) Buffalo od dawna rozkminiało co zrobić ze swoimi dwoma największymi gwiazdami, czyli Vankiem i Millerem, i chyba doszli do wniosków, że luzują duże kontrakty i przebudowa ekipy trwa dalej :bz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dzisiaj dobry kurs do wyjęcia :ok:Vancouver - Detroit over 5.5 :)) W Sportingbecie ten typ stoi na poziomie 2,30 :k: Nie mam już siły ani chęci pisać analizy, dlatego tylko krótkie info tutaj ;) Historia spotkań pokazuje, że lubią sobie postrzelać grając w Vancouver, a Luongo i Howard daleko są od optymalnej formy :bz: Bukmacherzy znowu przesadzili z tymi kursami, więc trzeba ich ogrywać po raz kolejny :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

Wymiana na linii Colorado Avalanche - Philadelphia Flyers :))

 

Ekipa z Colorado postanowiła oddać 26-letniego prawoskrzydłowego Steve'a Downiego w zamian za 29-letniego Maxima Talbota, który nominalnie jest centrem, ale w Lawinach zostanie ustawiony na prawym skrzydle prawdopodobnie w 3. linii ;) Trochę dziwny ruch ze strony Avs moim zdaniem. Downie to niezły gracz drugoplanowy, co prawda prochu raczej już nie wymyśli, ale swoje zawsze dokładał do gry Colorado :ok: W tym sezonie 1 gol i 6 asyst :bz: Tymczasem Talbot w ekipie Flyers został zepchnięty na kompletny margines i był wystawiany na środku ataku w 4. linii :/ W tym sezonie strzelił 1 gola i zaliczył 1 asystę :bz: Finansowo ekipa z Colorado też niewiele na tym zyska, bo kontrakt Talbota jest tylko niewiele niższy :bz: zobaczymy komu ten trade wyjdzie na dobre, bo moim zdaniem to Flyers wyjdą na tym lepiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Brzuszek

Poważna kontuzja Stamkosa !

 

Wczorajszy wyjazdowy mecz z Boston Bruins zakończył się dla lidera Tampa Bay Lighting niezwykle pechowo. Steven Stamkos grając w swojej tercji obronnej, rozpędzony wpadł na słupek bramki strzeżonej przez Lindbacka w wyniku czego doznał złamania kości piszczelowej w prawej nodze. Najskuteczniejszy i najlepiej punktujący zawodnik NHL, w tym sezonie, dzisiaj przejdzie operację, a jego rekonwalescencja ma potrwać od 3 do 6 miesięcy. To z kolei oznacza, że jednego z najlepszych zawodników tej dyscypliny może zabraknąć na IO w Soczi. Coach Mike Babcock mimo wszystko liczy, że Stamkos wróci do pełni zdrowia na IO, bo jak sam powiedział to jeden z liderów tej kadry. Stamkos doznał kontuzji w 2. tercji przy stanie 0-0, a później rozbita Tampa gładko przegrała 0-3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O w mordkę. Nie słyszałem nawet o tym. Eh ale pechowo rzeczywiście. Pewniak gry na IO, a tutaj teraz taki wypadek. Szkoda go bo na pewno na psychice się to odbije. Ale trzeba życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

Wymiana pomiędzy Chicago Blackhawks i Florida Panthers :))

 

Kris Versteeg ponownie w barwach Chicago :ok: 27-letni prawoskrzydłowy grał już w barwach Blackhawks w latach 2007-2010 i był bardzo ważną postacią mistrzowskiej ekipy z 2010 roku :)) Teraz został pozyskany razem z 22-letnim lewoskrzydłowym Philippem Lefebvre w zamian za oddanie 24-letniego prawoskrzydłowego Jimmy'ego Hayesa i 22-letniego obrońcy Dylana Olsena. Reszta zawodników tej wymiany to gracze raczej anonimowi, którzy nie odegrali do tej pory w NHL żadnej poważnej roli. Niewątpliwie jednak pozyskanie Versteega to poważne wzmocnienie, bardzo silnej już linii ofensywnej obrońców Pucharu Stanleya :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Brzuszek

IIHF przedłużyła czas na ogłoszenie 25-osobowej kadry na IO w Soczi !

 

Pierwotnie ostatecznym terminem na zgłoszenie 25-osobowej kadry przez wszystkie zespoły na IO w Soczi miał być 31.12.2013, ale został on wydłużony do 7.01.2014 :)) Jest to na pewno ukłon w stronę niektórych kontuzjowanych graczy, którzy mogą wrócić do gry na początku 2014 roku, jak chociażby Paul Martin czy Steven Stamkos.

 

http://www.nhl.com/ice/news.htm?id=692835&navid=nhl:topheads

 

A tutaj ciekawy artykuł o tym jak może wyglądać roster najsilniejszych kadr na IO w Soczi. Można już poczytać o reprezentacji Kanady, USA, Szwecji i Finlandii, a wkrótce pojawią się zapowiedzi dotyczące Rosji, Czech i Słowacji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Gość Brzuszek

Spoza tych ekip, od których patrzenia na roster aż oczy bolą typu USA i Rosja, znakomicie wygląda paka Czechów, znów będą groźni, jak im goalies nie zawiodą. Czekamy jeszcze na Skandynawów, tam też się szykuje ciekawa ekipa :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

Dzisiaj oczywiście najwięcej komentarzy odnośnie kadry Kanady :ok: Poczytałem trochę na temat tego, jak Yzerman i przede wszystkim Babcock argumentują te decyzje ;) Wybranych zostało 3 bramkarzy, 8 obrońców i 14 graczy ofensywnych, czyli standardowy, narzucony podział :)) Co do bramkarzy raczej nie ma wielkiej dyskusji :bz: Price i Luongo to byli pewniacy, a Smith i tak pewnie nawet nie pogra w Soczi :bz: Rozważania na temat trzeciego bramkarza, czy to ma być Smith, Fleury czy może Crawford są chyba bez sensu. Dwaj najlepsi są w składzie :ok:

Jeśli chodzi o obronę to decydującym kryterium w opinii Babcocka był balans, czyli 4 praworęcznych i 4 leworęcznych obrońców :)) Dlatego nie wzięto Seabrooka, chociaż jest w lepszej formie niż co najmniej 3 defensorów z tej kadry :bz: Vlasic i Hamhuis są leworęczni, i dlatego są w kadrze. W opinii Babcocka Bouwmeester równie dobrze poradzi sobie po drugiej stronie defensywy, bo nie ma problemu z przestawieniem swojej gry ;) Nie widział natomiast u Seabrooka predyspozycji do ewentualnego przestawienia go na drugą stronę defensywy w przypadku kontuzji kogoś z leworęcznych obrońców. Wśród praworęcznych niepodważalna była pozycja Webera, bo to on stworzy duet z Keithem, a także Pietrangelo i mimo wszystko Subbana, bo on będzie zadaniowcem na IO :)) Doughty natomiast w opinii trenerów Kanady gra po prostu lepiej w defensywie niż Seabrook. Z tego samego powodu nie został zabrany Dan Boyle, czyli kapitan ekipy Kanady z IO w 2010 w Vancouver :bz: Jego akcje stały jeszcze niżej niż Seabrooka, tak samo jest praworęczny, ale mimo wszystko jego brak to spore pole do dyskusji :bz: Jeśli chodzi o defensywę to brak trochę konsekwencji moim zdaniem u trenerów Kanady :bz: Ofensywa, o czym zaraz napiszę, została stworzona w opraciu o "chemistry" i "feeling", a w obronie będą raczej eksperymenty i kombinowanie z liniami, bo ci zawodnicy nie grali ze sobą :bz: Tylko Bouwmeester i Pietrangelo tworzą parę obrońców w klubie, ale raczej nie stworzą jej w kadrze. W Vancouver Pronger z Boyle byli podstawowymi defensorami, Weber grał z Doughtym, Keith z Phaneufem, a Hamhuis z Greenem :D Teraz będzie zupełnie inaczej i dlatego też wzięcie Seabrooka ograniczyłoby chociaż trochę te eksperymenty, bo gra przecież w parze z Keithem, czyli najlepszym kanadyjskim obrońcą w tym momencie :)) Pary Keith-Weber i Doughty-Hamhuis to będą jednak kosmiczne pary, a taki Subban w PP może narobić dymu :)) Według Babcocka ma być "gamebreakerem", który może rozstrzygnąć każde spotkanie ;)

Jeśli chodzi o ofensywę to jest 7 naturalnych centrów (Crosby, Getzlaf, Toews, Bergeron, Tavares, Duchene i Stamkos) i 7 naturalnych skrzydłowych (Carter, Nash, Perry, Benn, Sharp, Marleau i Kunitz) :ok: Pierwsza czwórka wśród centrów na pewno będzie grała na swoich pozycjach i to oni stworzą środek ataku w czterech liniach. Pozostała trójka ma doświadczenie w graniu na skrzydłach i tak Stamkos, jeśli będzie zdrowy, będzie grał na skrzydle w linii z Crosbym :ok: Wśród graczy ofensywnych najwięksi nieobecni to oczywiście Joe Thornton, Claude Giroux, Eric Staal i Martin St. Louis :k: Największe kontrowersje dotyczyły Kunitza, Nasha i Cartera :)) W przypadku Chrisa Kunitza zadecydowało to, że gra w linii z Crosbym :ok: Można mówić inne rzeczy, Babcock twierdzi, że Kunitz grał też bardzo dobrze, gdy pauzował w tym lub poprzednim sezonie, ale nadrzędnym kryterium, dzięki któremu znalazł się w kadrze jest świetne rozumienie się z Crosbym ;) Można jeszcze dodać, że wcześniej w Anaheim grał razem z Perrym i Getzlafem :ok: To rówieśnik Joe Thorntona, który w tym sezonie jest piątym najlepiej punktującym graczem ligi i najlepiej asystującym w NHL :respekt: Za Kunitzem przemawia może to, że jest typowym egzekutorem, świetny w PP, a mając w perspektywie IO w jednej linii Crosby'ego i Stamkosa to będzie miał co wykańczać :D Dla mnie jednak nie zabranie leworęcznego Joe Thorntona to największa kontrowersja tej kadry :bz: Nash był w pierwszej linii 4 lata temu i był jednym z najlepszych zawodników Kanady :)) I to właśnie zadecydowało, jego doświadczenie na międzynarodowych turniejach, 50 punktów w 47 grach, mimo słabego do tej pory sezonu. Yzerman to podkreślił i stwierdził, że Nash musi podnieść poziom swojej gry, ale widzi postępy jakie robi po kontuzji i dlatego jedzie :)) Carter także ma stanowić zagrożenie w PP, ale jego wybór jest dla mnie mało zrozumiały :bz: W kadrze nie ma Mike'a Richardsa, z którym się świetnie rozumie i z którym tworzył duet na IO w Vancouver. Podobnie jak w przypadku Nasha, zadecydowało to, że jest naturalnym strzelcem na prawym skrzydle :)) I dlatego wzięto ich zamiast Thorntona, bo on naturalnym strzelcem na pewno nie jest :bz: Yzerman stwierdził, że jedną z najtrudniejszym chwil było wykonanie telefonu do Martina St. Louis z Tampa Bay, której Yzerman jest przecież GM-em :ok: Podobnie jak Claude Giroux był mocno zawiedziony, bo naprawdę gra świetny kolejny sezon. Giroux jest zresztą pierwszym w kolejce do ewentualnego zastąpienia Stamkosa, gdyby nie udało mu się wykurować przed IO.

Ogólnie jednak co by tu nie powiedzieć to i jak by nie wygrać to kilku, kilkunastu wielkich gwiazd NHL i tak zostało by w domu. Kanada ma najsilniejszy roster i jest faworytem nr 1 do złota, mimo tego, że nie zdobyła jeszcze medalu poza Ameryką Płn. odkąd dopuszczani do IO są gracze NHL :bz: Pod względem głębi w obronie i ataku żaden inny kraj nie może się z Kanadą równać. Może tylko na bramce brakuje im takiego kozaka jak Miller czy Lundqvist. Jedno jest pewne, turniej olimpijski w hokeju na lodzie będzie kapitalny :ok:

 

Tutaj jak ktoś chce można poczytać różne analizy i rozważania nt. rosteru Kanady :))

http://www.nhl.com/ice/news.htm?id=699518&navid=nhl:topheads

http://sports.yahoo.com/news/nhl--2014-olympics--team-canada-s-wealth-of-talent-results-in-star-studded-roster--ndash--and-inevitable-second-guessing-230731443.html

http://espn.go.com/olympics/hockey/story/_/id/10257599/2014-sochi-olympics-canada-roster-good-enough-gold

http://www.tsn.ca/nhl/story/?id=440552

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sborna będzie hot i pod wielka ścianą -presja ale ja tutaj widzę duże szanse dla Finów, co do Czechow dla czego nie ma Vrbaty?....myślę ze znowu nic wielkiego nie pograją.Kanada-Rosja finał marzenie :respekt::ok: :cwaniak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak ostatnio zawiodą Kanadyjczycy, jeśli defensywa nie zagra o niebo lepiej, a jak już napisał Brzuszek szykują się eksperymenty. Co z tego, że to jedni z najlepszych defensorów na świecie, jak nie będą zgrani to będą plomby szły :p Dla mnie brak Thorntona i St.Louisa to niewybaczalne błędy, oni ciągną swoje zespoły gdy reszta gra poniżej oczekiwań, doświadczeni, skuteczni. Choć Ci co jadą w ich miejsce to klasowi zawodnicy. Tu się zgodzę: dobrać drużynę Kanady to trudne zadanie, nie da się złożyć ekipy, żeby kilka wielkich nazwisk nie zostało powołanych :bz:

 

Rosjanie będą faworytami do złota z uwagi na to, że to gospodarze, a ich roster prezentuje się znakomicie :)) Oczywiście jak zawsze USA, potencjał w ataku jest potężny. Wciąż jestem również pod wrażeniem bardzo kompletnego składu Szwecji, aspirującego do podium. Ciężko znaleźć słabą stronę tej drużyny, od bramki po szpicę zawodowcy.

 

Czesi poszli w stronę rodzimych powołań, sporo hokeistów z Extraligi, stąd brak Vrbaty, Hudlera (wg mnie duży błąd, aktualny sezon w Calgary znakomity), Polaka z Blues czy Hejdy z Colorado. Do tego Pavelec nie jest jakimś wyznacznikiem klasy, lecz ekipa jest bardzo zgrana, twarda, świetnie broni, taka stara szkoła defensywy i mają solidny napad: Elias, Krejci, Plekanec, Michalek, Voracek. Dla mnie to wystarczające argumenty by powalczyć z najlepszymi :))

 

Gdybym miał wyłonić pierwszą trójkę to raczej bez większych wątpliwości przynamniej po rosterach powiedziałbym: Kanada, Rosja, Szwecja :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

W innych ekipach też się znajdzie paru świetnych zawodników, którzy nie zostali wybrani do kadr na IO :)) USA nie wzięło Byfugliena i Yandle'a, którzy w PP mogliby zrobić różnicę :bz: Kanada wzięła jako zadaniowca Subbana, a oni tego nie zrobili chociaż Byfuglien chyba idzie na najlepszy sezon w karierze, a Yandle to przecież marka ;) No Czesi, że nie wzięli Vrbaty, który świetnie rozumie się z Hanzalem, a także Hudlera to w ogóle dla mnie kosmos :lol: Rosjanie zrezygnowali z Semina, ale on akurat ma beznadziejny sezon i jest kompletnie bez formy w Carolinie, chociaż to cały czas wielkie nazwisko :bz: Jednak tak jak napisał chmielu za największych nieobecnych tych IO uznałbym Thorntona, Seabrooka i St. Louisa :)) Zobaczymy oczywiście jak to wyjdzie przez ten miesiąc, czy nie będzie potrzeby jakichś korekt w składach, bo wiadomo jak jest ze Stamkosem czy Martinem, ale oby wszyscy pojechali w takim składach jakie wybrali, bo te uznali za teoretycznie najmocniejsze i wtedy będzie świetny turniej :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja tutaj widzę duże szanse dla Finów

 

Dla mnie Finlandia to czarny koń tych igrzysk. Mam wrażenie, że od lat ta reprezentacja jest niedoceniana, a jednak na wielkich imprezach często zdobywają medale. Nie jestem takim znawcą jak np. chmielu czy Brzuszek więc może się mylę, ale skład Finów też wygląda mocno. Na dodatek mają bramkarzy, których wysoko cenię, szczególnie Antti Niemi.

 

Czasem lepiej mieć mocną reprezentację i zgraną niż mieć same wielkie gwiazdy jak Kanada, bo ze zgraniem może być różnie.

 

 

A wy jak widzicie szanse Finlandii na złoto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...