Skocz do zawartości

ATP Tour - Sydney, Auckland - 07.01-13.01.2018


Tonny

Rekomendowane odpowiedzi

Miejsce: Sydney, Australia
Data rozgrywania: 07.01.2018 - 13.01.2018
Nawierzchnia: Outdoor Hard
Kategoria: ATP World Tour 250
Pula nagród: $528,910

 

Miejsce: Auckland, New Zealand
Data rozgrywania: 08.01.2018 - 13.01.2018
Nawierzchnia: Outdoor Hard
Kategoria: ATP World Tour 250
Pula nagród: $561,345

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


ATP Sydney

03:00 John Millman-Alexei Popyrin

Typ: Popyrin handicap +4.5 gemy / +1,5 seta / wygra mecz 

Kurs:  2.24 / 2.42 / 4.76
Buk: 1xbet
Dlaczego?
Głównym typem jest handicap gemowy, a pozostałe 2 to równie ciekawe propozycje,skupiam siętutaj wyłącznie na osobie 18 letniego Popyrina, bo uważam że Millman umiejetnosciami nie przewyzsza ani Delbonisa ani Mahuta, wiec nie bedzie to duza przepasc między poziomami dla Alexeia.Dla większości Popyrin jest totalnym noł nejmem, szczerze zdziwiła mnie jego wygrana z Delbonisem w kwalach od stanu 0-1 odwrócił wynik na 2-1 i dzisiejszej nocy obejrzałem sobie jego mecz z kolejnym mocnym jak na niego rywalem : N.Mahutem od połowy 2 seta i szczerze jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, co prawda nie wiem jak grał w 1 secie z Delbo i z Mahutem bo nie widziałem a te sety przegrał, jednak oba wygrane w dobrym stylu.
Zalety Popyrina:
MEGA dobry zarówno 1 jak i 2 serwis , chłop ma potężne warunki bo prawie 2 metry wzrostu
Myślałem , że gość o takich gabarytach nie bedzie sobie radził z grą z niskich piłek, no bo wiadomo dobry serwis,ale jak wroci jakiś slajs to tą piłke trzeba grac z niskiej wysokości co sprawia problem wysokim zawodnikom, a on sobie radził z tym na prawde świetnie, no i moc tych uderzen robi wrazenie. Nie wygląda na jakiegos chimerycznego gościa co rzuca rakietami i obraza sie na nieudane zagranie, a wręcz przeciwnie skoro dwukrotnie z niezłymi rywalami odwrócił wynik meczu to świadczy ze głowa u niego pracuje. Nawet jeśli przegra ze swoim starszym rodakiem tojestem wręcz przekonany , że Milmann nie da rady go przełamać więcej niż 2 razy. Moim zdaniem może udać mu sie tylko 1 raz , gdzieś na początku meczu, bo później młody Australijczyk rozkreca sie z akcji na akcje.

A i jeszcze jedno, passing shoty , których zagrał wczoraj z 5 w 2 secie na mega wysokim poziomie, tak dobry deblista jakim jest Mahut nie był w stanie nawet zareagować.

POLECAM!

Edytowane przez Monf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że coś się ruszyło :))

 

Ja trochę krócej, ale może komuś się przyda

 

Young - Sousa 2 1.83 eFortuna :t:

Dla mnie Portugalczyk jest lepszym graczem od Donalda, Donald jest dla mnie mega chimerycznym graczem, pamiętam, jak miał kilkanaście spotkań bez wygranej pod rząd. On poza USA ma papiery tylko na słabszych graczy. Poprzedni sezon skończył na pierwszej rundzie z Benkiem, w Australii też nie wojował, na szlema się raczej nie nastawia, ale Sousa powinien go zatrzymać. Rok temu Sousa w Auckland doszedł do finału, broni tutaj punktów, jest w tym momencie na 57 miejscu, jak w nocy odpadnie to straci. Po takim kursie na pewno warto zagrać.

 

Sugita - Karen over 22.5g 1.86 eFortuna :t:

Grali ze sobą 3 dni temu i tam Karen wygrał bez problemu z Sugita, ale tej nocy spodziewałbym się zupełnie innego spotkania, jak dla mnie będzie bardziej zacięte. Karen ma papiery do gry na hardzie, ale Sugita coraz lepiej gra. Nie miał okazji zagrać w głównym turnieju AO, ponieważ odpadł w kwalach z Rublevem, a na pewno ma aspiracje do gry w szlemie, a co za tym idzie musi się trochę rozgrzać po tej dwumiesięcznej przerwie. Trochę niski jest, ale Karen nie powinien bombardować cały mecz serwisem, więc na returnie coś może ugrać, gdyby mu nie poszło. Spodziewam się trzech setów, ale w dwóch też powinni over w razie czego pokryć.

 

Shapalov - Dutra Da Silva 2:0 1.8 eFortuna :t:

Tutaj nie widzę innej opcji, Kanadyjczyk ma papiery do gry, według mnie powinien się rozprawić z Silva bez większych problemów. Jakim cudem przeszedł on Lacko to chyba tylko Lacko wie, na nim powinien się już zatrzymać. Kanadyjczyk powinien go rozstrzelać bez większego problemu. Nawet jak dojdzie do dwóch tb to powinny iść na konto Shapalova bez problemu.

 

Edytowane przez Tonny
By pershing,

60 pkt dodane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Tonny napisał:

Portugalczyk jest lepszym graczem od Donalda,

3/4 sukcesow Sousy w tenisie to clay lub bardzo wolny hard , na szybkim hardzie juz bez wynikow. Mecz jednostrzalowca (Younga) vs regularny Sousa, jak hamburger bedzie miec dzien i bedzie mu siedziec to posklada portugalczyka. Dobrze wystawione kursy

 

32 minuty temu, Tonny napisał:

jak w nocy odpadnie to straci.

rok temu obsada obrzydliwie slaba, w tym roku troszke lepsza ale i tak duza niewiadoma jak czolowi sie zachowaja i czy w kluczowych momentach nie beda tankowac.

 

46 minut temu, Tonny napisał:

Tutaj nie widzę innej opcji, Kanadyjczyk ma papiery do gry, według mnie powinien się rozprawić z Silva bez większych problemów. Jakim cudem przeszedł on Lacko to chyba tylko Lacko wie, na nim powinien się już zatrzymać. Kanadyjczyk powinien go rozstrzelać bez większego problemu. Nawet jak dojdzie do dwóch tb to powinny iść na konto Shapalova bez problemu.

Shapalov  zdecydowanie za duzy hype na goscia, w zeszlym roku tylko 2 bardzo dobre turnieje (Montreal i US Open), do momentu "wyskoku" w Montrealu gral tak naprawde tylko w challkach, 18 lat, strasznie duzo przed nim ale to nie jest jakis mega kozak, moze w przyszlosci. Dutra Silva pizdeczka ale seciora spokojnie moze urwac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, GdzieKoza? napisał:

3/4 sukcesow Sousy w tenisie to clay lub bardzo wolny hard , na szybkim hardzie juz bez wynikow. Mecz jednostrzalowca (Younga) vs regularny Sousa, jak hamburger bedzie miec dzien i bedzie mu siedziec to posklada portugalczyka. Dobrze wystawione kursy Nie powiedziałem nigdzie, że źle wystawione krusy, a to, że po takim kursie wole postawić na Souse. Young nie zagra mądrze, a siłowo, a u niego ze skutecznością, jak z Real Madryt :bz:

 

rok temu obsada obrzydliwie slaba, w tym roku troszke lepsza ale i tak duza niewiadoma jak czolowi sie zachowaja i czy w kluczowych momentach nie beda tankowac. Obsada, obsadą, ale chodzi mi o to, że Sousa nie powinien się wcale wypiąć na turniej, on będzie tutaj celował do końca, nie powinien tankować

 

Shapalov  zdecydowanie za duzy hype na goscia, w zeszlym roku tylko 2 bardzo dobre turnieje (Montreal i US Open), do momentu "wyskoku" w Montrealu gral tak naprawde tylko w challkach, 18 lat, strasznie duzo przed nim ale to nie jest jakis mega kozak, moze w przyszlosci. Dutra Silva pizdeczka ale seciora spokojnie moze urwac. trochę dał ciała z Edmundem, młody jest, tak jak pisałeś, ale według mnie powinien dzisiaj poskładać rywala

 

forumowy browarek za podjęcie rozmowy :5:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż do spotkań jeszcze sporo czasu teraz mam chwile to już się skupie na tym co widzę.

 

W Auckland trochę się zawiodłem miałem nadzieje, że będzie mecz Chung - Kyle i Tsitsipas - Rublev, ale niestety Edmund i Rublev się wycofali....

 

Johnson - Harrison 1 1.63 eFortuna :t:

Kurs na singla słabiutki, ale do dubelka w sam raz. Johnson w poprzednim sezonie odpadł w Brisbane w pierwszej rundzie i w tym to samo, ale sezon temu doszedł w Brisbane do półfinału, więc broni punktów + raczej nie może jechać na AO bez jakiegoś rytmu meczowego z samymi treningami, więc musi trochę teraz w Auckland pograć, może to odpuszczenie Brisbane było celowe? Harrison wręcz przeciwnie doszedł w Brisbane do finału, ale tam już nie miał nic do powiedzenia przeciwko Kyrgiosowi. Finał skończył się 7 miał 2 dni żeby pokonać 2,5 tysiąca KM żeby przyjechać do Auckland i bronić 1/8. Zmęczenia nie będzie, bo to początek sezonu, ale wydaje mi się, że Steve, który miał więcej czasu, żeby się przygotować powinien wygrać ten mecz. H2H również na jego korzyść, ale spotkali się tylko dwa razy w 2014 i w 2016 roku. Johnson jako 28latek nic wielkiego nie osiągnął, ale w takich mniejszych turniejach zawsze coś tam grywa, także liczę na niego, że to Brisbane to było zagrane na odwal się, a tutaj przyjedzie bronić punktów, chociaż drabinka ciężka, bo w następnej rundzie już Bautista...

 

Chung - Sandgren 2:0 1.7 eFortuna :n:

Tutaj coś tak jak wczoraj z Shapalovem. Chung ma aspiracje do gry, jeśli pokonujesz takiego kolosa jak Muller na hardzie 2-0, to ciężko, żeby Sandgren mu się postawił. Co prawda później Chung uległ Edmundowi, ale ja tam spodziewałem się zaciętego spotkania, Edmund też ma papiery do gry w takich spotkaniach. Sandgren jako LL wszedł do głównego turnieju. Jego główna kariera jest skupiona na challengerach, w ATP to po prostu chłopak do bicia. Kursy na to spotkanie dobrze wystawione, Chung musi trochę pograć przed AO, z meczu na mecz coraz lepszy, niski jest, ale dobra gra z pola mu to wynagradza. W ważnych momentach powinien mieć chłodniejszą głowę od Sandgrena, więc widzę wygraną.

 

De Minaur - Verdasco over 22.5g 1.83 eFortuna :n:

Ostatnim przemyśleniem jest overek w Australii, w Sydney. De Minaur dobrze zaczął sezon, zaskoczeniem na pewno był półfinał w Brisbane, po drodze pokonał Raonica. Verdasco bez szału, dwie trzysetówki. Verdasco to facet, który potrafi wygrać z najlepszymi, ale i przegrać z najsłabszymi. Minaur jako gospodarz i underdog na pewno mu się postawi, bez problemu widzę tam over, nawet jeśli miałoby to być tylko w dwóch setach, tb i 10 gemów w drugim secie bez problemu. Minaur jest jeszcze młody, mam nadzieje, że nie przegra doświadczeniem, bo Verdasco mógłby go zniszczyć returnem, Alex niby ma te 1,8m ale to 70 kg kontra starszy i z większym doświadczeniem 1,85m prawie 90 kg może być ciężko. Siłowo Verdasco lepszy, ale kondycyjnie młodziak powinien dać rade. Obyśmy widzieli bardzo fajne spotkanie.

 

Zapraszam do tematu panowie!

Edytowane przez Tonny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje typy w temacie Nasze Kupony: Tipsy Monfa

A tutaj kilka słów dlaczego tak to widze:

Zaczynamy od Auckland
Steve Johnsson-Ryan Harrison 2 @ 2.57 1xbet

Zacznijmy od tego ze Ryan Harrison bardzo dobrze wszedł w nowy rok i już w pierwszym turnieju zaliczył finał, fakt obsada nie była najmocniejsza, ale występujacy w tym samym turku Johnsson zakończył swoją rywalizacje na etapie 1 rundy, przegrywając z 18 letnim De Minaurem , dla którego to pierwsze kroki w turniejach rangi ATP 250, w dodatku przegrał do 0 w słabym stylu. Z tym samym De Minaurem w półfinale walczył Harrison i także było ciężko ale koniec końców to Amerykanin wygrał starcie 2-1. Widać było u niego bardzo dużą chęć gry, nie ma mowy o żadnym tankowaniu i gra solidnie, swoje wyserwuje a w wymianach raczej obyło się bez głupich błędów. Johnsson ma fatalną serie  meczy przegranych z rzędu, w dodatku w żadnym z tych meczy nie wygrał ani 1 seta,a rywale? Cilic,Paire,Haase,De Minaur... No nie jest z nim dobrze, jak serwis nie siedzi to jest jak zapałka. Harrison ze Stevem grali dotychczas ze sobą  2razy i dwukrotnie wygrywał Johnsson,a więc myśle ze obecna dyspozycja obu zawodników pozwoli Harrisonowi przełamac złą serie meczów bezpośrednich.

 

No i szybki lot do Australijskiego Sydney

Aljaz Bedene-Benoit Paire 2 @ 2.16 1xbet

Według mnie ten mecz będzie wyglądał tak: jeśli Paire nie będzie handlował i będzie mu sie chociaż na 50% chciało wygrać, to on ten mecze wygra bez problemu. Wynik tego meczu zalezy tutaj tylko od Francuza, wszystkie atuty są w jego ręku. Może tylko na serwisie Bedene spisuje sie lepiej,pod warunkiem tylko że trafia pierwszym. Oglądałem Paire w meczu z Andersonem w Pune, w dobrym stylu wygrał 1 seta, grał regularnie, w wymianach Anderson niewiele miał do powiedzenia, drugi set takżerozpoczęty w dobrym stylu i 3BP na przełamanie i tak na prawde zamknięcie tego meczu, no ale zabrakło głowy, troche farta bo  2razy Anderson trafił w linie serwisem ( dosłownie 3milimetry ) . Jednak nie porównujmy pączka do suchej bułki :D Panowie grali ze sobą 4 razy i wygrali po 2 spotkania, jednak takim jedynym odniesieniem może być mecz z 7 stycznia 2017 roku gdzie na hardzie Paire zniszczył Bedene wygrywając 6-3,6-0. Reszta to gra na mączce i jeden na trawie. Jeśli Paire będzie miał chęć ten mecz wygra to zwycięży i to łatwo :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johnson - Bautista 0:2 1.85 eFortuna :n: 1:2

Wczoraj chciałem betować Steva w pojedynku z Harrisonem, ale ten drugi się wycofał i został mu przydzielony Caurana, który jest w rankingu 397, ma 19 lat, a Steve niesamowicie się z nim męczył. Bautista nie powinien odpuścić tego spotkania, nie wiem co się stało, że przegrał z Simonem w Indiach, ale tutaj w Auckland przyjechał przed szlemem raczej pograć coś więcej. Jeżeli chodzi o Roberto to wszystko będzie zależało od jego nastawienia, bo jakby grali finał szlema, to by to zamknął w 16 gemach, przed takim szlemem zawsze jest ryzyko podczas typowania, ale ja to ryzyko podejmuje. Bautista jest o klasę lepszy od Johnsona, tej nocy dostał przeciwnika na przełamanie złej passy i na tym raczej się skończy. H2H na korzyść Hiszpana, ale nic z poprzedniego roku, więc nie ma co porównywać nawet. Najlepsze wyniki Bautista miał na hardzie, jak chce jechać na AO rozgrzany to na pewno dzisiaj ogra z miłą chęcią rywala. Może nie jest zbyt wysoki, ale potrafi mądrze rozrzucać i silnie z fh po linii.

 

Haase - Lacko 1 1.6 eFortuna :t: 2:0

Co robi Lacko jeszcze w turnieju wie tylko grek i osoba, która zrezygnowała z turnieju i wszedł on jako LL...  Jak grek przegrał ten mecz to ja nie mam pojęcia, chyba jeszcze coś nie tak z głową, bo proste, ale to proste błędy popełnione. Haase specyficzny zawodnik, przegrał pierwszego seta z Ruudem do zera, a później bezbłędna gra, wygrany TB i wygrana do 3. Widać, że nerwy opanowane. Raczej nie będzie próbował wcelować się w AO, bo sam wie, że dużo nie zdziała, powinien skupić się na Auckland. W tamtym roku ćwierćfinał, jest okazja to powtórzyć, a może i dalej, bo w następnej rundzie ktoś z pary Sock/Gojowczyk. Może to nie jest do końca jego nawierzchnia, ale Lacko nie ma czym straszyć. Będzie to powtórka z dzisiejszej nocy dla Robina. Ma on czasem odpały, będzie robił df'y, czy wyrzucał w aut/siatkę ale taki już ma styl. Lacko miał problemy z serwisem, w jeden dzień raczej tego nie poprawi, na returnach Haase powinien dominować. Podejdzie zmobilizowany do spotkania to na większym luziku to bierze. H2H stare jak świat, słabo się znają, może być ciekawa rywalizacja albo jakiś gniot....

 

Mayer - Paire 2 1.77 eFortuna :t: 1:2

Wydawało mi się, że Mayer przegra już z Miszą, ale jak widać dla tamtego serwowanie po seta na hardzie to za wiele, Niemiec chyba jeszcze odczuwa poprzedni sezon, a Paire wręcz przeciwnie, dość dobry turniej w Indiach, tutaj w pierwszym spotkaniu zachował się też całkiem nieźle, przegrał pierwszego seta, a potrafił potem wygrać mecz i to w TB co w jego przypadku to jest dość dziwne, bo wiadomo jakie on ma odpały... Moze nowy rok = nowy Paire? Mayer słabiutki występ dzisiejszej nocy, spore problemy na serwisie, hard to nie jego nawierzchnia, coś tam zawsze pogra, czasem kogoś ogra, ale bez większych rezultatów. Paire potrafi grać na hardzie, dobry serwis, jak głowa nie przeszkadza to i mądra gra z pola, na hardzie jakieś osiągnięcia są. W tamtym roku Sydney dla niego mało udane, w tym już lepiej, bo przeszedł pierwszą rundę, jest okazja złapać punkty do rankingu, poczuć klimat Australii przed AO. Według mnie jest on lepszym zawodnikiem od Mayera, trzeba mu w nocy zaufać, ma on papiery do gry, zobaczymy tylko co z głową.

Edytowane przez Tonny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tonny napisał:

Johnson - Bautista 0:2 1.85 eFortuna

Wczoraj chciałem betować Steva w pojedynku z Harrisonem, ale ten drugi się wycofał i został mu przydzielony Caurana, który jest w rankingu 397, ma 19 lat, a Steve niesamowicie się z nim męczył. Bautista nie powinien odpuścić tego spotkania, nie wiem co się stało, że przegrał z Simonem w Indiach, ale tutaj w Auckland przyjechał przed szlemem raczej pograć coś więcej. Jeżeli chodzi o Roberto to wszystko będzie zależało od jego nastawienia, bo jakby grali finał szlema, to by to zamknął w 16 gemach, przed takim szlemem zawsze jest ryzyko podczas typowania, ale ja to ryzyko podejmuje. Bautista jest o klasę lepszy od Johnsona, tej nocy dostał przeciwnika na przełamanie złej passy i na tym raczej się skończy. H2H na korzyść Hiszpana, ale nic z poprzedniego roku, więc nie ma co porównywać nawet. Najlepsze wyniki Bautista miał na hardzie, jak chce jechać na AO rozgrzany to na pewno dzisiaj ogra z miłą chęcią rywala. Może nie jest zbyt wysoki, ale potrafi mądrze rozrzucać i silnie z fh po linii.

 

Bardziej bym się skłaniał ku Johson +1.5seta (1.97 pinnacle) lub jakiś hadicap gemowy (+4 1.83 1xbet) w Jego stronę. Tak, obaj w pierwsze rundzie dostali tenisowych "ogórków" jak i w poprzednim tygodniu odpadli w pierwszym spotkaniu. H2H 4:0 dla Bautisty - wszystko 3 lata temu, ale w 3 spotkaniach Amerykanin urywał seta Hiszpanowi i przede wszystkim były to zacięte spotkania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haase - Gojowczyk over 22.5g totolotek 1.75 (02:00) :n:

Dzisiaj dość wcześniej zaczynamy, ale później mogę nie mieć czasu. Mecz według mnie może pójść w każdą stronę, ale spodziewam, że to będzie wyrównwane spotkanie i powinniśmy zobaczyć 23 gemy. Gojowczyk ograł Socka, ile w tym jego zasługi to nie wiem, bo nie miałem możliwości oglądania spotkania, ale udało mu się, powinno mu to dodać trochę więcej pewności siebie. Haase tak jak wyżej przewidziałem bez problemu pokonał Lacko, pewnie w dwóch setach, cały czas grał swoje. Serwował w 1 secie po mecz i połamał się, to było niepotrzebne, ale tak nie mam nic mu do zarzucenia. Jeden i drugi dobrze czują się w Auckland z tego co widać, to nie są zawodnicy, którzy będą tankować, żeby jechać na AO, bo tam nic większego im nie można wróżyć, a tutaj lista już się skraca, w półfinale jeden z nich spotka się prawdopodobnie z Bautistą, chociaż kto wie, może Hiszpan odpuści. Mimo tego, że to hard to wyczuwam wyrównane gemy i wyrównany mecz, może nie zobaczymy TB, kto wie... Ale trzy sety wydaja się być tutaj widziane lekko. Jednemu i drugiemu hard służy, to niech teraz tylko zrobią show na korcie.

 

Ferrer - Chung 2 1.88 eFortuna (03:30) :n:

Zaskoczyło mnie, że Sousa przegrał z Ferrerem(być może lekkomyślność Sousy i wyrzucanie wszystkiego, bo wiemy, że Portugalczyk ma problemy z głową i łatwo się denerwuje), ale trudno, tak miało być widocznie, ale z Chungiem mu nie będzie tak łatwo. Ferrer kiedyś top 5, ale spadek formy, nie te lata i już może być trudniej. Chung ograł dzisiaj Isnera, zrobił na mnie wrażenie, pokonać takiego servismana i to 6-2 w ostatnim secie nic tylko klaskać, z Ferrerem też sobie powinien poradzić, Ferrer to już nie ten sam gość co kiedyś, że biegał do każdej piłki, a przydałby się, bo Chung będzie rozgrywał po kątach i trochę Ferrer sobie będzie musiał pobiegać. Chung ma szanse na finał, bo według mnie Del Potro/Karen do zrobienia w kolejnej rundzie również. Po takim kursie na pewno warto go spróbować.

 

De Minaur - Lopez 1 2.18 eFortuna (00:00) :t:

Ale niesie tego młodzika publika, dzisiaj bez większych problemów ograł Dżumhura, który w drugim secie kreczował. Lopez też przebudzenie i ograł Schartzmana, ale po tym kursie według mnie warto spróbować młodszego Alexa. Doping będzie po jego stronie, jak się nie będzie podpalał to powinno być dobrze. Jestem tylko ciekaw jak zachowa się na returnie, bo Lopez to mimo wszystko lepiej bijący zawodnik od Dżumhura, czy Verdasco, ale skoro jakimś cudem udało mu się pokonać Raonica to dlaczego ma nie pokonać Feliciano? Dwa razy więcej lat ma Lopez od Alexa i mimo, że to początek sezonu to musi sobie pewne rzeczy odmawiać. Lopez też czasami ma mega głupie zachowania na korcie, może nie tak jak Kyrgios, czy Monflis, ale w takim ATP 250 nie powinien się za bardzo spinać, jak mu nie będzie dzisiaj piłka leżała to po prostu przejdzie obojętnie obok meczu i skupi się już na AO. Niech publika poniesie nam Minaura do gry i niech chłopak awansuje do półfinału, a potem zobaczymy.

 

Fog - Mannarino 1 1.82 eFortuna (03:00) :t:

Może to rok Włocha? Widać, że przygotowania nie poszły na marne, dobry mecz z Ukraińcem i meldujemy, że dalej, dzisiaj po drugiej stronie Mannarino, którego bez problemu można ograć, do wieczora według mnie kursy na Foga spadną, a po mniejszym już słabo,a tutaj nawet do singla się nadaje w jakimś uni, czy 1xbet, bo w naszych to wiadomo do dubelka. Miał tylko 3 df co na niego to dobry wynik, on lubi w najważniejszym momencie się położyć na korcie i przegrać mecz, ale dzisiaj wręcz przeciwnie, walka do końca. Mannarino miał słabszego rywala, mecz bez problemu wygrał, ale dopiero dzisiaj się okaże w jakiej jest dyspozycji. Umiejętności według mnie większe ma Fog, z głową to u jednego i drugiego jest słabiutko. Taki luźny becik na Foga na pewno mile widziany.

Edytowane przez Tonny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Tonny napisał:

Ferrer - Chung 2 1.88 eFortuna (03:30)

Zaskoczyło mnie, że Sousa przegrał z Ferrerem(być może lekkomyślność Sousy i wyrzucanie wszystkiego, bo wiemy, że Portugalczyk ma problemy z głową i łatwo się denerwuje), ale trudno, tak miało być widocznie, ale z Chungiem mu nie będzie tak łatwo. Ferrer kiedyś top 5, ale spadek formy, nie te lata i już może być trudniej. Chung ograł dzisiaj Isnera, zrobił na mnie wrażenie, pokonać takiego servismana i to 6-2 w ostatnim secie nic tylko klaskać, z Ferrerem też sobie powinien poradzić, Ferrer to już nie ten sam gość co kiedyś, że biegał do każdej piłki, a przydałby się, bo Chung będzie rozgrywał po kątach i trochę Ferrer sobie będzie musiał pobiegać. Chung ma szanse na finał, bo według mnie Del Potro/Karen do zrobienia w kolejnej rundzie również. Po takim kursie na pewno warto go spróbować.

 

Mój typ na to spotkanie to zwycięstwo Ferrera po kursie 2.25 marathonbet 2:0 :t: 

 

Dla mnie ten mecz to pokerowy coin flip, dlatego wybieram większy kurs :) Tak masz rację, Ferrer wiekowy zawodnik - 35 lata, jeszcze z 3 sezony wstecz byłoby 1.12 na Ferrera, ale tutaj w Auckland prezentuje się naprawdę bardzo dobrze, nie dał cienia nadziei Sousie, pokonał go gładko 2:0 w 67 minut. Chyba nieco inaczej widzieliśmy spotkanie z Sousa - Ferrer zagrał śmiało, agresywnie, nie stracił podania, 80% wygranych piłek po 1/2 serwisie). W myśl przysłowia gra się tak jak przeciwnik pozwala :) Tak, Chung pokonał Isnera, ale różnica taka, że czeka się na gorszy moment serwisowy Amerykanina, a tutaj będzie nieco inaczej, trzeba "wybiegać" zwycięstwo. Ciężko coś więcej napisać o "skośnym" - nie widziałem go jeszcze w tym roku...ale życzę powodzenia ze swoim typem :) Zaznaczam, że mam małą wiedzę tenisową, także proszę wybaczyć :)

Edytowane przez OgrajMnie
By pershing,

20 pkt dodane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haase - Bautista over 20.5 1.56 eFortuna (05:00) :t:

Bardzo fajna linie nam wystawili, dla odważniejszych można grać nawet wyżej tak do 22.5g :t: maksymalnie, za większe nie biorę odpowiedzialności. Robin bardzo fajnie sobie radzi w tym turnieju, pewne mecze, tylko w pierwszej rundzie nieudany jeden set, ale za to później spokojem wygrał całe spotkanie, dzisiaj z Gojowczykiem potrafił wiele razy wychodzić z kłopotów, broniąc serwis mając 0-40 czy rebreakować a później breakować i serwować po set. Bautista dzisiaj ograł Jiriego, który w pierwszym secie się postawił, a w drugim tragedia raptem 49% wygranych punktów po pierwszym serwisie na hardzie to o czymś świadczy. Nic szałowego Bautista nie zagrał, nie przemęcza się, bo AO już za rogiem, nie powinien odpuścić na ostatniej prostej przed finałem, ale też nie będzie się rzucał na każdą piłkę. 21 gemów przez tych dwóch panów na lekko do zrobienia. W mojej ocenie Haase > Veseley, więc jak tam było 21 gemów to tutaj powinno być miękko.

 

Ferrer - Del Potro over 21.5g 1.60 eFortuna :n: (06:30)

Del Potro 2:0 1.91 eFortuna :t:

Oj zaskoczył mnie dwa dni z rzędu ten David... A do jakich piłek on biega... Chyba chce wziąć ten sezon na poważnie i jeszcze coś wygrać póki może, no nic zaufamy mu, ale pójdziemy w stronę overka, bo TB raczej dla Del Potro. Dzisiaj trochę gorzej, bo 59% po pierwszym serwisie w całym meczu, ale z Sousa miał aż 80%!! Wracają najlepsze lata Davida, a Del Potro jak to on, bez problemu nabija sobie serwisem punkty, nawet jak nie siądzie mu as, to po returnie dostaje typową piłkę kończącą. To będzie ciekawe spotkanie, bo siłowy Del Potro(najsilniejszy z obecnych rywali Ferrera) vs ściana David Ferrer. Spotkanie wygra Del Potro, nie zdziwiłbym się nawet jakby to było 2:0, dlatego też polecam 2:0 , które nie wyklucza wcale naszego overku, kurs jeszcze zacniejszy od overku.

 

Medvedev - Fognini over 22.5g eFortuna 1.8 (05:30) :t:

Tutaj jestem pewny tego overka, jak śmierci i podatków. Rusek gra mocny, siłowy tenis, jak na hardzie przystało, 90% punktów po 1 serwisie dzisiaj z Lorenzim, to o czymś co świadczy, co prawda nie siedział mu on często, ale jak już siedział to konkretnie. Fabio zmienił się, walczy chłop o piłkę, hamuje swoją głowę, chociaż dzisiaj w 1 secie miał 4-1 a przegrał go w tb, ale później się odrodził. Będzie to dobre spotkanie, warte według mnie do zobaczenia. Jeden i drugi dobrze się czuje na hardzie, dobry serwis, minusem będzie pogoda w Sydney, upał... Spotkali w USA w poprzednim sezonie i zobaczyliśmy 23 gemy, wygrał wtedy Fog 2:0. Tej nocy nie będzie tak łatwo, Rusek się nie podda. Trafił na serwismana Donaldsona i wygrał, także Fog nie będzie mu straszny, ale i na odwrót. Dla nich ATP 250 to dobry turniej, żeby sobie zacząć sezon, na AO pojadą walczyć, ale tutaj już w półfinale nie ma co odpuszczać, później finał i tam wszystko możliwe. Będzie walka na 100%. Jestem mega pewny tego betu!

 

De Minaur - Paire 2 1.88 eFortuna (10:30) :fp::n:

Tutaj mega ciężka decyzja, ale zdecydowałem się iść w stronę Paira, doświadczenie raczej wygra, chciałbym, żeby to Alex wygrał, ale ciężko mi to zobaczyć... Nowy rok, nowy Paire? Drugi półfinał z rzędu, raczej nie chciałby znowu przegrać, pójdzie po finał, a w finale wszystko możliwe, każdy z drugiej pary w jego zasięgu. Alex wygrał z Lopezem, ale tego się spodziewałem, dla mnie Hiszpan nie jest zbyt regularny, trochę to śmieszne, bo pisząc, że Paire jest regularny to wyjdę na pseudo grajka, dlatego też tak nie zrobię, ale jestem w stanie zaufać Francuzowi. Jaki jest to wszyscy wiemy, ale właśnie Alex może się spalić, tak jak to było w Brisbane, że półfinał, decydujący trzeci set, a on prawie dostaje do dwóch... Publiczność? Wiadomo będzie za Alexem, ale to właśnie też na nim ciąży ta presja, przegrane punkty też będą oklaskiwane, ale no nie jestem jeszcze pewien, czy młody chłopak poradzi sobie w półfinale jakby nie patrzeć z doświadczonym graczem, bo takim jest Paire. Benoit osiąga dobre wyniki na hardzie, ma szanse na finał, niby tylko atp 250, ale od czegoś trzeba zacząć. Rok temu też spotkali się w Sydney, rundę wcześniej i tam górą był Alex, także Paire czas odrobić lekcje i wziąć ten mecz dla siebie.

 

 

Edytowane przez Tonny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bautista - Del Potro over 22.5g 1.86 eFortuna :t:

I mamy finał w Auckland, panowie we wtorek startują z AO, ale dzisiaj powinni jeszcze powalczyć, skoro nie odpuścili wcześniej to dzisiaj też nie będą odpuszczać. Potro w niezłej formie, ale Bautista również. Dobry serwis, dzisiaj zagrał trzy tiebreaki, jak widać leży mu gra. Argentyńczyk dużo łatwiejsza przeprawa, David nie poradził sobie jednak, dostał 2x do 4, zawiódł mnie trochę. Myślałem, że lepiej się sprawdzi na returnie, a tu słabiutko. Bautista będzie miał trudniejszy pojedynek niż dotychczas, ale to w drugą stronę też działa. Dwóch doswiadczonych zawodników na hardzie powinno nam przynieść 3 sety, do overa potrzebujemy, aż 23 gemy, ale myślę, że nie powinno być z tym problemu. Faworytem Del Potro i jakbym miał typować to dałbym na niego, ma pewniejszy serwis i w trudniejszych momentach powinien być lepszy od Roberto.

 

Medvedev - Minaur 1 2.20 eFortuna :t:

Nie rozumiem faworyzowania Alexa, dzisiaj Paire po pierwszym secie nagle przestał grać, nie wiem jak, ale no niestety. Rusek powinien ograć go według mnie na spokojnie. Każdy z nich miał trudną drogę, Medvedev dzisiaj był jedną nogą poza turniejem, ale udało mu się wrócić do meczu w drugim secie i ostatecznie pokonał Fabio. Jeden i drugi pokonali fajne nazwiska, kursy powinny być wystawione 50:50 a mamy tutaj faworyzowanie młodego, nie będę tu pisał o presji, ale wszystko możliwe u jednego i drugiego, kibice wiadomo za Alexem, dzisiaj miał mega aplause, Medvedev może chcieć utrzeć im nosa, ma chłopak charakter, mocny jest na hardzie, potrafi grać. Według mnie po takim kursie warto w niego iść, dobre statystyki serwisowe i punktów po pierwszym serwisie. Dwóch młodych zawodników, niech wygra lepszy!

Edytowane przez Tonny
By pershing,

40 pkt dodane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo , że kurs na De Minaura raczej nie warty gry , ale myśle że ogarnie , kolejny swietny wystep z rzedu na turnieju, finał w swoim kraju,kibice go bardzo napędzają. Medvedev jako tako nie ma takiej łatwości w graniu winnerów, a przeciwko tak cholernie szybkiemu, bo na prawde De Minaur jest prze-szybki będzie miał ciężko wygrywać punkty,jeszcze w gemach serwisowych to jako tako serwis ustawi gre jeśli będzie siedział, ale poza tym De Minaur ma inklinacje do gry niekonwencjonalnej,sporo fajnych winnerów w trudnych sytuacjach no i widać ogromną motywacje, a umiejętnosci także ma, chyba lepszego prezentu nie może sobie sprawić przed AO niż wygranie tego turnieju :D Powodzonka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...