Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi


Dyscyplina: Piłka nożna > EL.MŚ 2018

Spotkanie: Węgry - Portugalia

Typ: 2/2

Kurs: 2.20

Godz: 18:00

Bukmacher: STS

 

Węgrzy po kompromitującej wpadce i porażce z Andorą na wyjeździe w ostatnim meczu pokonali przed własną publicznością Łotwę 3-1 i umocnili się na 3 miejscu w grupie. Mają już jednak niewielkie szanse na awans, bowiem do drugiej Portugali tracą 8 punktów a do Szwajcarii aż 11. Portugalia natomiast ma tylko 3 punkty straty do Szwajcarii i aby myśleć o fotelu lidera muszą wygrać dzisiejszy mecz. W pierwszym meczu między tymi drużynami Portugali wygrała 3-0 już po pierwszej połowie prowadząc 2-0. Gospodarze w niczym nie przypominają drużyny z Euro, która z Portugalią walczyła jak równy z równym. Tak więc dziś Portugali jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku, tym bardziej, że goście obok Belgów i Niemców są najskuteczniejszą drużyną tych eliminacji. Portugalia w czwartek gładko bo 5-1 pokonała Wyspy Owcze i widać było, że w drugiej połowie już oszczędzają siły na pojedynek z Węgrami. Portugali w tych eliminacjach jest bardzo skuteczna w pierwszych połowach, bowiem tylko w meczu ze Szwajcarią nie strzelili bramki, a mecz przegrali 2-0. Tak więc jeśli goście chcą dziś wygrać strzelanie powinni rozpocząć już w pierwszej połowie. Tak czy inaczej zdecydowanym faworytem tego meczu są goście i to oni powinni sięgnąć po komplet punktów w tym meczu prowadząc już po pierwszej połowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Koszykówka - ME
Godzinna: 19:00
Spotkanie: Finlandia - Polska
Typ: 2 [+3.5]
Kurs: 1.8
Bukmacher: Totolotek

Dzisiejszy mecz Polaków w Eurobaskecie chyba śmiało możemy określić spotkaniem o wszystko. Bez wygranej z gospodarzami naszej grupy turniejowej awans wydaje się sprawą delikatnie mówiąc wątpliwą. Wczoraj udało się ograć Islandię w sesji około południowej, a Finowie wieczorem do końca dzielnie walczyli ze Słoweńcami, lecz ostatecznie polegli. Dodatkowo mają za sobą już wygraną dogrywkę z Francją i naprawdę dają sobie radę z wyżej notowanymi zespołami. Ciężko jest wyobrazić mi sobie Polaków potrafiących pokonać zespół z Francji. Finowie mogą jednak bardziej odczuwać zmęczenie, choć to zniwelować możę doping kibiców gospodarzy. Problemy ma jednak Lauri Markkanen, a więc lider i największa gwiazda tej ekipy, która w październiku zacznie swój debiutancki sezon w NBA. Fin doznał urazu w końcówce starcia ze Słowenią, a wcześniej to on był głównym bohaterem tej ekipy. Sądzę iż jego stan zdrowia zadecyduje i bez Lauriego powiniśmy wygrać, z Laurim będzie ciężko, ale mecz powinien być wyrównany, dlatego też idę w handicap na Polaków, bo Ponitka i reszta potrafią grać lepiej niż dotychczas, a pokonanie Islandii na pewno doda im pewności siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Piłka ręczna - Liga Mistrzów, Kwalifikacje

Godzina: 16:05

Spotkanie: Sporting - Apla Hard

Typ: Apla Hard +3,5

Kurs: 1,84

Bukmacher: Fortuna

 

Witam wszystkich w kolejnym dniu, wczorajsza analiza tak jak myślałem przebiegła po mojej myśli i dała wygraną. Na dzisiaj jest bardzo ciekawa oferta z piłki ręcznej i jednym spotkaniem chciałbym się z wami podzielić. Będzie to finałowe spotkanie o awans do tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów, pomiędzy portugalskim klubem z Lizbony Sportingiem, a austriackim Alpla Hard. Bukmacherzy na ten mecz wystawili ponownie mocno rozbieżne kursy stawiając w roli faworyta drużynę z półwyspu Iberyjskiego, jednak ja sądzę odwrotnie że Alpla Hard dzisiaj jest w stanie wygrać ale z racji tego, że preferuje bezpieczną grę oczywiście asekuruje się linią handicapową +3,5 która w moim odczuciu warta jest gry za większe pieniądze. Klub z Lizbony w meczu półfinałowym mierzył się z fińskim Riihimäen Cocks który niezwykle dobrze w ostatnich kilku latach zaczął się prezentować na arenie międzynarodowej jednak ulegli 31:27. Austriaccy w półfinale mierzyli się z murowanym faworytem do wygrania tego pojedynku i całych kwalifikacji słowackim Presov który już zasmakował gry w tej prestiżowej imprezie i pokazał się z bardzo dobrej strony w poprzedniej edycji, jednak niespodziewanie ulegli 25:26 co też było dla mnie sporym zaskoczeniem. Dlatego dzisiaj Alpla jest moim faworytem i po tak dobrym występie w półfinale ciężko mi uwierzyć żeby Sporting bez problemu ich ograł większą różnicą niż trzech bramek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...