Skocz do zawartości

NHL Regular Season 2011/2012


Gość Brzuszek

Rekomendowane odpowiedzi

Dallas Stars - Ottawa Senators

 

 

Krotko, bo nie ma nad czym deliberowac %-)

 

Dlaczego to spotkanie? Ze wzgledu rzecz jasna na bramkarzy, ktorych dzis zobaczymy. Z jednej strony sprawdzony juz i ze tak powiem "stabilny" Craig Anderson, z drugiej pod nieobecnosc Lehtonena - Andrew Raycroft. Obaj normalnie, czyli biorac pod uwage caloksztalt wystepow (pomijajac difens i forme) w tym sezonie sa stosunkowo "puszczalscy" oraz obaj nie maja najlepszej statystyki przeciwko rywalom.

 

I tak poczawszy od Andersona, 4 spotkania przeciwko Stars: 3-1-0 3.38 GAA, choc w trykocie Senatorow jeszcze nie mial okazji pobronic "Gwiazdy". Ostatnie jego wystepy to rowniez niestety grad puszczonych goli (11 w 3 meczach, wliczajac tragedie z Pittsburghiem).

 

Raycroft prezentuje sie podobnie, choc ma nieco wieksze doswiadczenie w spotkaniach przeciwko Sens: 22 mecze, 9-9-1-2 i 3.04 GAA. Ciezko tu przytoczyc jego ostatnie spotkania, gdyz w Dallas jest wylacznie zmiennikiem bardzo dobrze grajacego Lehtonena, ale warto zaznaczyc, ze z zespolami mocnymi ofensywnie puszcza na zawolanie. W tym miesiacu probowal bronic juz z Detroit (5 puszczonych), San Jose (4), Phoenix (3) oraz, i tu chyba jedno z niewielu spotkan, gdzie nie dosc, ze wychodzi zwyciesko ale rowniez jest jednym z bohaterow - Colorado, gdzie wyjal 35/36 strzalow. Blysk formy jeszcze nic nie znaczy i kazdy dobrze o tym wie, choc do takiego Sanforda rowniez podchodzilem sceptycznie (o Corym juz nie wspomne :D), a oni miazdza w swoich klubach. Chyba po prostu nie przekonuje mnie ten Raycroft, wszystkie spotkania jakie mialem okazje ogladac z jego wykonaniem (badz urywki) to fatalna postawa i utarlo sie juz wrazenie ;)

Waznym elementem jest tutaj ofensywa przeciwnika, jak wczesniej wspomnialem, a Ottawa ostatnio naprawde daje rade w tym aspekcie. 27 goli w ostatnich 7 meczach to nawet mnie, wiernego fana Sens zaskoczylo %-) Sredniej prawie 4 goli to ja juz kawal czasu u nich nie widzialem. Obawiam sie, ze jesli potrafia strzelac starym wyjadaczom NHL, jak Cam Ward, Khabi czy Fleury - Raycroft nie bedzie wielka przeszkoda. Colorado, mimo wielu strzalow nie grzeszy ofensywa, wiec on tam po prostu sie pod to podciagnal, teraz nie bedzie tak latwo.

 

Argumentem za Dallas przemawia ich lodowisko, choc rekordow jak Detroit tam nie bija i sa na pewno do pokonania. A Ottawa widac jest rozpedzona, swietnie sprawdzaja sie filary zespolu, jak Spezza, Michalek (4 w klasyfikacji strzelcow) czy sciagniety ponad rok temu z Pittsburgha Gonchar. Na uwage zasluguje tez mlodziutki Karlsson, bo gra poezje i prowadzi (!!) w klasyfikacji najczesciej asystujacych graczy w lidze. Ogromny potencjal w koncu nam rozkwita :))

 

Gospodarze rowniez maja kilka armat w skladzie. Loui Eriksson, Mike Ribeiro, sciagniety z Bostonu Ryder, no i oczywiscie mlody Jamie Benn - to tylko kilka istotnych nazwisk. Dallas po wysokich zwyciestwach nad Capitals czy Hurricanes mieli okres bardzo slabej gry, przegrywajac 5 spotkan i strzelajac ledwo 4 gole, ale teraz powoli wracaja do gry. Brak Lehtonena na pewno jeszcze odczuja, Raycroft nawet jesli wg niektorych jest wartosciowym zmiennikiem, to tylko i wylacznie zmiennikiem pozostanie. Gdyby byl podzial na klasy bramkarzy, to w moim mniemaniu Anderson bylby w pierwszej, Raycroft zas w drugiej.

 

Podsumowujac, jesli wszystko potoczy sie jak dotychczas to 18 tysiecy kibicow w American Airlines Center zobaczy dzis grad goli. Wynik w granicach 4:3 dla gosci, ktorzy imponuja skutecznoscia w ataku, maja wg mnie fachowca miedzy slupkami i sa w tzw. gazie ;) Ze wzgledu na hale Stars nie typuje tu ich zwyciestwa, ale jakis moneyline mozna sprobowac, bo mecz moze byc wyrownany, a o ostatecznym wyniku decydowac moze dogrywka i/lub karne. Jak dla mnie over, polecam!

 

 

Dallas Stars - Ottawa Senators over 5,5 1.92 :n:3:2

 

Dallas Stars - Ottawa Senators (MoneyLine) 2 2.15 :n:3:2

 

 

Edit. Niestety mecz wg bukow z pogranicza linii 5,5 gola zakonczyl sie tuz przed jej przekroczeniem. Raycroft zagral tym razem lepiej, niz mu wrozyla srednia. Anderson puscil 3 czyli wg planu, chyba troszke dzis nie wyszlo spotkanie Ottawie, zabraklo tej skutecznosci w ataku, ktora byla ich domena przez kilka ostatnich spotkan. Zupelnie zawiodl mnie Spezza, najwiecej go bylo w mediach, ale juz niekoniecznie na boisku. Karlsson dzis rowniez mnostwo strzalow, asysty dzis nie zainkasowal. Zabraklo troche szczescia, po jednym ze strzalow krazek uderzyl w slupek, bezbramkowa druga tercja, a na koniec trzeciej na pusta ktos z Dallas nie trafil :/ Teraz Sens jada do stolicy, zas Stars przyjma u siebie Wyspiarzy i moge sie zalozyl, ze oba te spotkania zakoncza sie overami %-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dyscyplina: Hokej na lodzie, NHL

Data: 02.12.2011 1:00

Spotkanie: Washington Capitals - Pittsburgh Penguins ( 0 : 1.5 ) (handicap azjatycki)

Typ: 1

Kurs: 3,50

Bukmacher: Betsson

 

Waszyngton po rewelacyjnym początku sezonu, gdzie wygrał siedem pierwszych spotkań nagle zaczął grać bardzo słabo i zdecydowaną większość spotkań przegrywają. Jest to dość dziwne, bo przecież mają oni wspaniałych zawodników w składzie i byli(i pewnie dalej są mimo wszystko) jednym z głównych faworytów do końcowego zwycięstwa. Po prostu liczę tutaj na przełamanie Waszyngtonu, który przecież ma ogromny potencjał i najwyższy czas, by go wykorzystali. H2H w ostatnich sezonach zdecydowanie na korzyść Capitals, na 9 ostatnich spotkań wygrali oni z Pittsburghiem aż 8 razy. Sądzę, że dość odważny styl gry "Pingwinów" odpowiada Waszyngtonowi. Tutaj powinna być wymiana ciosów, a ja mimo wszystko wyżej cenię(jeśli chodzi o potencjał) szczególnie w ofensywie Waszyngton, dlatego przewiduję tutaj pewne zwycięstwo Capitals co najmniej dwiema bramkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Hokej na lodzie, NHL

Data: 03.12.2011 03:30

Spotkanie: Edmonton - Columbus

Typ: 1

Kurs: 2.05

Bukmacher: Betsson

 

W konferencji zachodniej późno w nocy, lub jak kto woli wczesnym rankiem spotkają się zespoły słabo spisujące się w obecnym sezonie, Edmonton i Columbus .... Szczególnie ten drugi zespół ma fatalny sezon, zajmuje obecnie w tabeli ostatnie miejsce z 17 punktami i 15 porażkami na koncie plus trzema po dogrywkach, czyli w sumie na 25 kolejek aż 18 meczów przegranych ... Trochę lepiej radzą sobie gospodarze, w tabeli zajmują 11 miejsce z 27 punktami, i wynikami prawie pół na pół, 12 zwycięstw i 13 porażek .... Bilanse bramkowe to u Edmonton 67:63 (34:25 w meczach u siebie), Columbus 59:82 (26:49 w meczach na wyjeździe .... Gdy spojrzy się na bilans bramkowy gości to nawet w głowie roi się pomysł na wysoki handicap, lecz ja tutaj wolę zagrać asekuracyjnie ... Paradoksalnie w ostatnich 10 meczach lepiej prezentuje się Columbus, notując pięć zwycięstw i tyle samo porażek, gospodarze w ostatnich 10 spotkaniach to aż siedem przegranych i trzy wygrane... Edmonton przegrał ostatnie trzy mecze z rzędu, ale osobiście uważam że to odpowiedni moment a tym bardziej przeciwnik to przełamania niemocy i odniesienie zdecydowanego zwycięstwa ... W poprzednim sezonie gospodarze w obu meczach wygrali u siebie z Columbus kolejno 6:3 i 4:2 ... Ostatnie 10 spotkań head-to-head pomiędzy obojgiem drużyn w Edmonton to 7 zwycięstw gospodarzy i tylko 3 gości ... Typuje tutaj zwycięstwo Edmonton przynajmniej dwoma bramkami ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Hokej na lodzie, NHL

Data: 03.12.2011 03:30

Spotkanie: Edmonton - Columbus

Typ: 1

Kurs: 2.05

Bukmacher: Betsson

 

W konferencji zachodniej późno w nocy, lub jak kto woli wczesnym rankiem spotkają się zespoły słabo spisujące się w obecnym sezonie, Edmonton i Columbus .... Szczególnie ten drugi zespół ma fatalny sezon, zajmuje obecnie w tabeli ostatnie miejsce z 17 punktami i 15 porażkami na koncie plus trzema po dogrywkach, czyli w sumie na 25 kolejek aż 18 meczów przegranych ... Trochę lepiej radzą sobie gospodarze, w tabeli zajmują 11 miejsce z 27 punktami, i wynikami prawie pół na pół, 12 zwycięstw i 13 porażek .... Bilanse bramkowe to u Edmonton 67:63 (34:25 w meczach u siebie), Columbus 59:82 (26:49 w meczach na wyjeździe .... Gdy spojrzy się na bilans bramkowy gości to nawet w głowie roi się pomysł na wysoki handicap, lecz ja tutaj wolę zagrać asekuracyjnie ... Paradoksalnie w ostatnich 10 meczach lepiej prezentuje się Columbus, notując pięć zwycięstw i tyle samo porażek, gospodarze w ostatnich 10 spotkaniach to aż siedem przegranych i trzy wygrane... Edmonton przegrał ostatnie trzy mecze z rzędu, ale osobiście uważam że to odpowiedni moment a tym bardziej przeciwnik to przełamania niemocy i odniesienie zdecydowanego zwycięstwa ... W poprzednim sezonie gospodarze w obu meczach wygrali u siebie z Columbus kolejno 6:3 i 4:2 ... Ostatnie 10 spotkań head-to-head pomiędzy obojgiem drużyn w Edmonton to 7 zwycięstw gospodarzy i tylko 3 gości ... Typuje tutaj zwycięstwo Edmonton przynajmniej dwoma bramkami ....

 

 

:plus::plus::plus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Hokej na lodzie, NHL

Data: 04.12.2011 02:00

Spotkanie: St. Louis - Chicago

Typ: 1

Kurs: 2.35

Bukmacher: Expekt

 

No to skoro konferencja zachodnia przynosi mi szczęście to postanowiłem kolejny typ właśnie w NHL napisać ... Drużyna St. Louis podejmuje u siebie zawsze groźnie Chicago ... Gospodarze po 25 meczach z 31 punktami na koncie zajmują piąte miejsce, dwa punkty więcej i dwa miejsca wyżej jest zespół gości, ale mają o jeden mecz rozegrany więcej więc ten mecz może pomóc wskoczyć St. Louis na podium, przynajmniej na razie ... Ale dość gdybania przejdźmy do chłodnych statystyk, gospodarze u siebie rozegrali do tej pory 11 spotkań, 8 zwycięstw i 3 porażki, bardzo dobry bilans bramkowy 31:18 (61:53 ogólnie), natomiast Chicago na wyjazdach spisuje się średnio, 14 meczy rozegranych 7 zwycięstw i 7 porażek, bilans bramkowy 38:43 (85:82 ogólnie) ... To jeden czynnik wskazujący na mój typ, drugim jest ostanie pięć meczy u siebie St. Louis wygrał cztery, szczególnie warto zwrócić uwagę na wygraną z Detroit, natomiast w ostatnich pięciu meczach Chicago na wyjazdach to trzy porażki i dwa zwycięstwa, szczególnie dotkliwa była porażka z Edmonton 9:2 ... Trzecim czynnikiem określającym mój typ jest bilans ostatnich meczy, a co najważniejsze w obecnym sezonie 2011/2012 oba zespoły już się spotkały i mecz zakończył się korzystnym wynikiem 3:0 dla gospodarzy ... Stawiam na wynik w granicach 4:1 ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym tylko dodac, ze dzis w bramce Nutek wystapi Brian Elliott, ktory wygral z druzyna swoje ostatnie 6 spotkan, w tym z Vancouver, Detroit czy Tampa, puszczajac w sumie tylko 6 bramek. Niesamowita srednia, wysoka forma i duzy argument na korzysc gospodarzy.

Z drugiej strony Hawks dzis daja odpoczac Crawfordowi i wystawiaja Emery'ego, ktory spisuje sie znacznie gorzej od rywala. Szczegolnie pamietna porazka 2:9 z Edmonton, gdzie wpuscil 7 goli, wczesniej dobra postawa z Calgary, gdzie Chicago stracilo tylko 1 bramke i kolejna tragedia z Tampa (5 bramek wpuszczonych).

 

Dodajac wlasna hale, bardzo dobra gre w defensywie i skutecznosc w ataku, absolutnym faworytem meczu sa gospodarze, jednak nigdy nie wolno przekreslac Jastrzebi, bo maja zawodnikow, ktorzy potrafia zagrac poezje. Odradzam handi, ale czysta "1" powinna spokojnie siasc. I raczej under 4,5 :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym tylko dodac, ze dzis w bramce Nutek wystapi Brian Elliott, ktory wygral z druzyna swoje ostatnie 6 spotkan, w tym z Vancouver, Detroit czy Tampa, puszczajac w sumie tylko 6 bramek. Niesamowita srednia, wysoka forma i duzy argument na korzysc gospodarzy.

Z drugiej strony Hawks dzis daja odpoczac Crawfordowi i wystawiaja Emery'ego, ktory spisuje sie znacznie gorzej od rywala. Szczegolnie pamietna porazka 2:9 z Edmonton, gdzie wpuscil 7 goli, wczesniej dobra postawa z Calgary, gdzie Chicago stracilo tylko 1 bramke i kolejna tragedia z Tampa (5 bramek wpuszczonych).

 

Dodajac wlasna hale, bardzo dobra gre w defensywie i skutecznosc w ataku, absolutnym faworytem meczu sa gospodarze, jednak nigdy nie wolno przekreslac Jastrzebi, bo maja zawodnikow, ktorzy potrafia zagrac poezje. Odradzam handi, ale czysta "1" powinna spokojnie siasc. I raczej under 4,5 :))

 

hmm ... bezpieczniej według mnie under 5.5, chyba że o taki Ci chodziło a przez przypadek napisałeś 4.5 ... :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, swiadomie napisalem under 4,5 bo jesli Elliott sie spisze, to wpusci max 1 bramke, a same Nutki nie nastrzelaja 4 bramek - nie oszukujmy sie, w ataku szalu nie robia, sa tylko skuteczni. Wystarczy spojrzec na ich ostatnie wyniki ...

Ja gram tu czysta "1", zas under 4,5 to moja alternatywna propozycja z dosc ciekawym kursem, wartym zaryzykowania. Under 5,5 jest w granicy 1.70, a cos takiego zwyczajnie nie oplaca sie grac :bz: moja osobista opinia rzecz jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Hokej na lodzie, NHL

Data: 05.12.2011 02:00

Spotkanie: Colorado Avalanche - Detroit Red (1,5:0) Handicap

Typ: 2

Kurs: 3.15

Bukmacher: Betsson

 

Hmm, w tym momencie na moje typowanie ligi NHL składa się mój osobisty remis 1:1, więc postaram się napisać kolejną analizę żeby szala przelała się na moją korzyść, albo abym całkowicie dał sobie spokój z tą ligą:] ... W dzisiejszym dniu, czy też nocy wytypowałem mecz Colorado z Detroit, czyli dwunastej i trzeciej drużyny konferencji zachodniej, z tym wyjątkiem że Detroit ma rozegrane do tej pory tylko 24 mecze i 33 punkty, a wyprzedzające drużyny w tabeli tzn. Minnesota i Chicago kolejno o dwa i trzy mecze więcej i 35 punktów ... Więc jest to ogromna szansa na rozegranie i wygranie dwóch, trzech kolejnych spotkań i przejęcie pozycji lidera konferencji zachodniej ... Detroit ogółem wygrał do tej pory 16 meczy i 8 przegrał bilans bramkowy 73:52, co składa się na wyjazdowe spotkania 6 zwycięstw, 5 porażek i bilans bramkowy 26:27, Colorado po 26 meczach ogólnie ma 25 punktów, 12 meczy wygranych i 14 przegranych, bilans bramkowy 71:76, co składa się na mecze u siebie 6 zwycięstw i 9 porażek bilans 33:39 ... Wydaje się że goście nie są wcale pewni w meczach na wyjazdach, ale mają obecnie serie 7 spotkań wygranych i myślę że będą chcieli utrzymać taką grę, co jest bardzo prawdopodobne, ponieważ oba zespoły grały w sezonie 2011/2012 już dwukrotnie i w Detroit padł wynik 5:2, a w Colorado 0:3, więc Detroit wygrał oba mecze ... Kurs z handicapem jest bardzo kuszący, ponieważ jest wysoki a w ostatnich spotkaniach wiele wyników było właśnie tak wysokich, na przykład w ostatnim meczu w Buffalo 1:4, czy też z Tampa Bay 4:2, z Nashville 4:1, Calgary 5:3, Anaheim 4:2 i Los Angeles 1:4, szczególnie z tą ostatnią drużyną mecz był na wysokim poziomie, a wygrana w Los Angeles tak wysoka pokazuje na co stać Detroit .... No więc stawiam na wygraną Detroit co najmniej dwoma bramkami, i myślę że 3,15 kurs na handicap jest warty przemyślenia i zaryzykowania, ale jak będzie okaże się po meczu ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej NHL

05.12.2011 02:00

Anaheim Ducks - Minnesota Wild

typ: 1

kurs: 2.45

buk: Expekt

 

O godzinie 02:00 czasu polskiego w Honda Center Anaheim Ducks podejmować będzie Minnesotę Wild.

W ekipie Kaczek doszło ostatnio do zmiany trenera.Dotychczasowego szkoleniowca Randy'ego Carlyle'a zastąpił Bruce Boudreau.Wszystko to spowodowane było słabymi wynikami.Ducks zajmują odległą,bo 14 pozycję w Konferencji Zachodniej.Mają oni zaledwie 19 punktów i bilans 7 zwycięstw (1 w dodatkowym czasie) i aż 18 porażek (5 po OT).Ich bilans bramkowy jest także bardzo słaby i wynosi 57:81.Widać,że ta ekipa jest w kryzysie.Ostatnio jednak wygrali z Montrealem 4:1 i przegrali z Flyers 4:3 po dogrywce,choć wydawało się,że są już bardzo blisko wygranej.Muszą się w tym meczu wystrzegać głupich dwuminutowych kar,gdyż w poprzednim spotkaniu mieli ich aż 11 przez co stracili 3 gole.W meczu nie zagrają Visnovsky, Ellis i Parros.

Minnesota znajduje się w całkiem odmiennej sytuacji.Są oni liderami Konferencji Zachodniej z 35 punktami.Ich bilans to 16 zwycięstw (5 po OT) i 10 porażek (3 po OT).Widać,że ustabilizowali oni swoją formę,grają ostatnio bardzo równo o czym doskonale świadczą 3 ostatnie zwycięstwa z Tampa Bay 3:1, Edmonton po karnych i Devils 4:2.W tym meczu nie zagrają jednak Bäckström, Latendresse, Lundin, Zidlicky oraz Falk,natomiast występ Clutterbuck'a jest niepewny.

Obie ekipy grały w tym sezonie ze sobą raz i wtedy lepsza okazała się Minnesota wygrywając 3:2.Teraz jednak stawiam na wygraną Kaczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej NHL

Pittsburgh Penguins - Boston Bruins

06.12.2011 1:00

Typ: Pittsburgh Penguins -0.5

Kurs: 2,54

BUK: Pinnacle

 

Szlagierowo zapowiada sie dzisiejszej nocy pojedynek dwóch najlepszych w chwili obecnej zespołów hokejowej ligi NHL. Gospodarze z Pittsburgha to lider rozgrywek (Eastern Conference), a goście po świetnej passie jaką ostatnio notują (nie przegrali meczu w regulaminowym czasie juz od 30 pazdziernika tj. od czternastu spotkań) plasuja sie na drugiej pozycji w Eastern Conference. Pitsburgh wygrał ostatnie swoje dwa spotkania wyjazdowe z Caroliną i Washington Capitals. Szczególnie wygrana z tym drugim rywalem robi wrażenie zwłaszcza na jego lodowisku. O gościach nie ma sie co rozpisywać wyniki mówia same za siebie, bo rzadko sie zdarza w NHL, która jest ligą bardzo wyrównaną i praktycznie każdy może wygrać z każdym, by zespół przez tak długi okres pozostawał niepokonany. Uważam jednak, że dzisiaj passa nieuchronnie się zakończy i bedący również w znakomitej formie gospodarze pokonają hokeistów z Bostonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Brzuszek

17.12.2011 g. 1:30

Buffalo Sabres

buffalosabrqlq.jpgvs. torontomaplkxk.gifToronto Maple Leafs

 

Buffalo w tym sezonie na swoim lodowisku nie pokazuje nic szczególnego, żeby nie powiedzieć, że gra po prostu słabo. Najgorsza defensywa w spotkaniach domowych jaką aktualnie posiadają Szable to na pewno nie jest powód do dumy. Dzisiaj podejmują Toronto, które w tym sezonie zdecydowanie woli stawiać na ofensywę :)) W tym sezonie oba zespoły jeszcze ze sobą nie grały, ale historia spotkań to poważny argument za Buffalo. Maple Leafs wygrali tylko 4 z 17 ostatnich bezpośrednich konfrontacji ;) Chociaż trzeba też przyznać, że wygrali trzy ostatnie mecze między tymi drużynami w poprzednim sezonie, ale dwa z nich rozegrane zostały w Toronto. Ostatni mecz w Buffalo gospodarze przegrali 1-2 :/ Wcześniej jednak bezproblemowo pokonali Toronto 6-2 i 3-1 :D Toronto to w tej chwili jednak mocniejsza ekipa, a Buffalo jakoś nie może zaskoczyć w tym sezonie. Niby skład jest ok, poszczególne formacje są nieźle zestawione, jest odpowiednie pole manewru, ale nie do końca funkcjonuje to tak jak powinno :(( Jest trochę problemów z kontuzjami :/ Dzisiaj nie zagrają: Gerbe, Boyes, Myers, Leino, Kaleta i Hecht. W ostatnich czasie słabo grają tez liderzy, czyli Vanek i Ehrhoff. Dlaczego więc stawiam na Buffalo??? Po pierwsze bo w bramce stoi Ryan Miller :)):D Bez wątpienia TOP3 ligi na tej pozycji. Ostatnie dwa występy to save na poziomie 94% :respekt: Ogólnie przeciwko Toronto grał już 35 razy i bilans 24-11-0-0, 2.28 GAA i .928 SV pozwala z optymizmem patrzeć na ten mecz. Po drugie kiedyś Vanek musi się odblokować. Ostatnie mecze były średnie w jego wykonaniu, ale akurat przeciwko Toronto to on grać lubi i potrafi. 38 rozegranych spotkań przeciwko Maple Leafs, 20 strzelonych goli i 17 asyst. Po trzecie na bramce gości dzisiaj zagra Reimer, który ostatnio strasznie zawodzi. Cztery mecze to save na poziomie 88% i średnio prawie 3 gole wpuszczane na mecz. Przeciwko Buffalo niby wygrał 3 z 4 spotkań, w których grał, ale statsy na poziomie 3.60 GAA i .898 SV pokazują, że to nie on wygrywał te mecze tylko ofensywa dobrze funkcjonowała i potrafiła strzelać 4-5 goli na spotkanie. Toronto to jedna z najsłabszych ekip w lidze jeśli chodzi o gre w osłabieniu i Buffalo z takimi graczami jak Vanek, Pominville, Stafford czy Adam musi to dzisiaj wykorzystać. Statystyki są takie: gospodarz wygrał 4 z 5 ostatnich konfrontacji między tymi zespołami, faworyt wygrywał 12 z 1 6 bezpośrednich starć, Toronto przegrał13 z 17 gier z Buffalo, Toronto przegrał 5 ostatnich meczy z ekipami z dywizji Northeast. Buffalo jest lekkim faworytem tego meczu w oczach bukmacherów i ja się przychylam do tej opinii. Kessel przeciwko Buffalo nie grał do tej pory jakoś rewelacyjnie. 11 goli i 6 asyst w 32 meczach to nie jest bilans powalający na kolana, a nie da się ukryć, że ten gracz to kluczowa postać dla ofensywy i rezultatów Toronto. Moim zdaniem Miller i spółka powinni dzisiaj udowodnić swoją wyższość nad ekipą gości i przerwać serię 3 wygranych Toronto w bezpośrednich starciach.

 

Typy na mecz:



Buffalo ML :arrow: 1,83 / Bet365 :t:(5-4)

Buffalo 60' :arrow: 2,29 / Bet365 :t:(5-4)

Buffalo -1.5 :arrow: 3,30 / Bet365 :n:(5-4)

over 5.5 :arrow: 1,95 / Bet365 :t:(5-4)

------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Aj :D Niewiele zabrakło do pełnego sukcesu w tym spotkaniu, ale mimo wszystko Buffalo dało radę :)) Świetny mecz w wykonaniu najlepszego gracza gospodarzy, bo Vanek strzelił 2 gole i dołożył 2 asysty :respekt: Może gdyby Miller zaliczył nieco lepsze spotkanie to handi by weszło, bo nie da się ukryć, że spodziewałem się po Ryanie lepszej postawy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

18.11.2011 g. 1:00

Chicago Blackhawks

chicagoblacdgd.jpgvs. calgaryflamprp.jpgCalgary Flames

 

W każdej dyscyplinie sportu jest tak, że jeden rywal strasznie nie leży drugiemu. I nieważne co się zrobi, a i tak odniesienie wygranej w takim spotkaniu graniczy z cudem. Czasem oczywiście uda się ograć znienawidzonego przeciwnika, ale przeważnie takie starcie kończy się kolejną srogą lekcją. Jeśli prześledzimy rywalizację Chicago Blackhawks i Calgary Flames w meczach rozgrywanych w Chicago to tak właśnie jest :)) Na początek wstępne przedstawienie sytuacji przedmeczowej :D Chicago u siebie gra bardzo dobrze, bilans 10-2-0-3 jest całkiem ok :ok: Po początkowych niepowodzeniach teraz Blackhawks grają solidny hokej i aktualnie notują serię 4 kolejnych wygranych ;) Dla Calgary będzie to piąty mecz wyjazdowy w ciągu 6 dni. W tym czasie przebyli dystans ponad 6.000 km :k: i to może mieć znaczenie, a przede wszystkim może odbić się na formie fizycznej gości. Oczywiście drużyny amerykańskie są do tego przyzwyczajone, ale mimo wszystko takie maratony kiedyś muszą odbić się negatywnie na drużynie :bz: Calgary trzy ostatnie wyjazdy przegrało. 1-2 z Nashville, 4-5 po dogrywce z Tampą i 2-3 po karnych z Floridą to nie są słabe wyniki, ale już statystyki pokazują, że obrona pozostawia wiele do życzenia :)) W tych meczach rywale Calgary oddawali średnio 40 strzałów na bramkę :k: Jeśli dzisiaj obrona Płomieni będzie w równie radosnej formie to przewiduję niezły pogrom :D A trudno ciągle wymagać, aby to Kiprusoff ratował wszystkim skórę, tym bardziej, że on przeciwko Chicago szału nie gra. Bilans 11-12-1-4, 2.99 GAA i 90% save to średni rezultat, tym bardziej jeśli zestawi się go z bilansem vis-a-vis Kipera w dzisiejszym meczu. Po stronie Chicago dzisiaj Emery, który w świetnym stylu powróciło NHL. Przeciwko Calgary ma bilans 3-1-0-1, 1.19 GAA i 95.2% save :k: :Nice :respekt: W ostatnich 5 meczach, które rozegrał ma statsy na poziomie 1.63 GAA i 94.1% save, a w spotkaniach domowych ma 1.49 GAA i 94.4% save :D Jest gruuuuuubo w jego wykonaniu ;) Nie trzeba chyba specjalnie podkreślać, że liczę na podtrzymanie takiej dyspozycji w wykonaniu Emery’ego :))

A teraz trochę statystyk :ok: Jeśli chodzi o bezpośrednie mecze to gospodarz wygrywał 13 z 16 ostatnich gier, Calgary przegrało 10 z 11 ostatnich spotkań w Chicago. Chicago wygrało 4 ostatnie mecze jako faworyt, 6 z 7 kiedy rywale w ostatnim meczu strzelili 2 gole lub mniej, 11 z 13 kiedy rywal miał na wyjazdach bilans wygranych gorsz niż 40% i 4 z 5 gier przeciwko ekipom z Zachodu. Z kolei Calgary przegrało 5 z 6 ostatnich meczów z ekipami z dywizji Central, przegrali 4 ostatnie mecze jako under dog i przegrali 4 ostatnie mecze wyjazdowe.

Po stronie Chicago w świetnej dyspozycji są tacy gracze jak Marian Hossa, Patrick Sharp czy Jonathan Toews, a jeśli oni grają dobrze to Chicago jest groźne dla wszystkich. Tylko Patrick Kane ostatnio się trochę zablokował, ale na szczęście Blackhawks mają taką głębię w ofensywie, że słabsza dyspozycja jednego gracza praktycznie przechodzi niezauważona.

Jeśli chodzi o osłabienia kadrowe to tutaj także lepsza sytuacja w Chicago. Tylko Carcillo nie może dzisiaj wystąpić, ale to akurat jest zawodnik drugiego planu i to taki od czarnej roboty. Po stronie Calgary lista nieobecnych jest trochę dłuższa. Grać nie mogą dzisiaj obrońcy Babchuk i Giordano, bramkarz Karlsson i skrzydłowy Moss, a niepewny jest występ kolejnego defensora Carsona.

Podsumowując :)) Atut własnego lodu to chyba główny argument przemawiający za Chicago, ale nie tylko. Lepsza forma w ostatnich spotkaniach, fantastyczna dyspozycja Emery’ego, lepszy skład zarówno w ofensywie jak i defensywie, słaba postawa Calgary w ostatnim meczach, liczne podróże zespoł€ gości. Według mnie izi Chicago i typuję ich wygraną różnicą co najmniej dwóch goli ;)

 

Typ na mecz:



Chicago -1.5 :arrow: 2,45 / tobet :t:(4-2)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

20.12.2011 g. 3:30

Edmonton Oilers

edmontonoilyiy.jpgvs. detroitredwings.gifDetroit Red Wings

 

Będzie to drugie spotkanie pomiędzy Edmonton i Detroit w tym sezonie. W pierwszym starciu Detroit pewnie wygrało przed własną publicznością aż 3-0. Teoretycznie większość argumentów sportowych jest dzisiaj po stronie gości z Detroit, ale według mnie akurat w tym meczu papierowy faworyt nie zgarnie dwóch punktów :((

 

Forma:

Nie ma co owijać w bawełnę, w lepszej są goście :bz: Chociaż demolują rywali głównie w meczach domowych. Ostatnio z potężnym bagażem woli Detroit opuszczały takie ekipy jak Winnipeg (1:7) i Los Angeles (2:8) :/ Na wyjazdach w ostatnim czasie Detroit ograło Phoenix 5:2 i osłabiony Pittsburgh 4:1, ale też przegrało z nierównym Nashville 3:4. Edmonton po serii trzech przegranych spotkań wyjazdowych powraca na własne lodowisko. Kolejno przegrywali z Calgary 0:3, Phoenix 2:4 i San Jose 2:3 :fp: Zero punktów i średnie nastroje po, jak się okazało, krajoznawczych wycieczkach :bz: Teraz spróbują odbić się po serii niepowodzeń na własnym lodzie, a Edmonton lubi grać przeciwko ekipom, które są w gazie, ale o tym później :D Tutaj bezsprzecznie punkt dla Detroit, bo ostatnio prezentują się po prostu lepiej :)) Proste statystyki mówią wszystko. Detroit w ostatnich 14 meczach ma 11 wygranych i 3 porażki. Edmonton na ostatnie 10 gier ma 2 wygrane i 8 porażek :fp:

 

Home/Road:

I tutaj upatruję szansy Edmonton. Detroit jest piekielnie mocne, ale u siebie. Na swoim lodzie mają kapitalny bilans 13-2-1-0 i bilans bramkowy 67-30 :k: Na wyjazdach jednak już nie jest tak kolorowo. Z bilansem 7-8-0-0 i bilansem bramkowym 36-39 uczciwie trzeba przyznać, że szału nie ma :bz: Edmonton po fajnym początku sezony trochę się zacięło i powróciło do standardów z poprzedniego sezonu. Nie da się jednak ukryć, że jest to ekipa zdecydowanie mocniejsza, bardziej kompletna, lepsza w obronie i dojrzalsza. U siebie mają bilans 9-5-0-2 i bilans bramkowy 49-37, czyli całkiem przyzwoicie ;) Na wyjazdach jest o wiele słabiej, gdzie z bilansem 5-10-0-1 i bilansem bramkowym 37-47 są jedną ze słabszym ekip na Zachodzie. Edmonton u siebie gra jednak naprawdę fajny hokej. Strzelają średnio ponad 3 gole na mecz, a ich PP jest na poziomie 24.6% skuteczności co jest naprawdę świetnym wynikiem. Ostatnio u siebie pewnie pokonali słabe Colorado 4:1.

 

H2H:

Tutaj ostatnio góruje Detroit. W tym sezonie, jak już wspomniałem, pokonali Edmonton u siebie 3:0. Na bramkach stali Howard i Khabibulin, czyli tak jak dzisiaj. Ogólnie Detroit wygrało 6 ostatnich pojedynków w Edmonton, czyli powodów do optymizmu nie ma zbyt wiele, ale właśnie dlatego NHL to taki piękny sport. Nie ma co się zbędnie rozpisywać, bo chociaż bym nabazgrolił 3 strony na temat bezpośrednich pojedynków to i tak nie zmieni to faktu, że ta statystyka faworyta każe upatrywać w ekipie gości :bz:

 

Bramkarze:

I tutaj światełko w kierunku Edmonton. Po stronie gospodarzy dzisiaj Khabibulin, który w tym sezonie gra naprawdę niezłe zawody. W meczach u siebie ma bilans 7-3-0-2, 1.84 GAA i .936 SV, czyli chłopak się nieźle uwija między słupkami :respekt: Przeciwko Detroit ma bilans 16-25-4-2, 3.29 GAA i .904 co już nastraja mniej optymistycznie, ale te gry były toczone na przestrzeni lat, więc akurat takim zestawieniem za bardzo bym się nie sugerował. W ostatnim meczu domowym bronił właśnie Nikolai i wybronił 28 z 29 strzałów rywali. Po drugiej stronie dzisiaj Howard, czyli nominalny starter gości. On na wyjazdach także pokazuje się z dobrej strony i z bilansem 6-5-0-0, 2.14 GAA i .922 SV nie musi się wstydzić swojej gry :(( Przeciwko Edmonton ma bilans 5-1-0-2, 2.32 GAA i .916 SV. W ostatnim meczy wyjazdowym bronił Howard i wyciągnął tylko 17 z 21 strzałów rywali, a to na pewno nie był występ marzeń.

 

Statystyki:

I tutaj właśnie widzę wiele pozytywów dla ekipy gospodarzy. Przede wszystkim Edmonton uwielbia grać w spotkaniach, w których to jest skazywane na pożarcie. Nafciarze wygrali 6 ostatnich gier u siebie, w których byli underdogiem :)) Wygrali 6 z 7 ostatnich pojedynków przeciwko ekipom, które mają rekord wygranych powyżej 60%. To pokazuje, że młodzież spina się na mecze z najmocniejszymi ekipami, a taką obecnie niewątpliwie jest drużyna Skrzydeł.

 

Over/under:

Liczę na operowe spotkanie. Ostatnio między tymi ekipami padły dwa undery, więc czas trochę uszczęśliwić publikę :)) A wiadomo, że nic tak nie cieszy jak duża ilość goli po fajnych akcjach ;) Edmonton notowało over w 5 z 6 ostatnich pojedynków przeciwko ekipom o ujemnym rekordzie spotkań wyjazdowych, a także w 4 z 5 ostatnich gier przeciwko drużynom z dywizji Central. Detroit notowało over w 4 ostatnich Mecach granych po jednym dniu odpoczynku, w 7 ostatnich meczach przeciwko ekipom z ujemnym rekordem spotkań i w 5 z 6 ostatnich pojedynków jak faworyt :D

 

Zawodnicy:

U gospodarzy w bardzo dobrej formie jest wyjściowa formacja zestawiona z młodych wilczków, czyli Eberle, Nugent-Hopkins i Hall. Oni wykonują świetną robotę i regularnie punktują, a na lidera z prawdziwego zdarzenia wyrasta Eberle. Zawodzi natomiast druga formacja, czyli doświadczeni Hemsky, Smith i Horcoff. Oni ostatnio bardzo zawodzą i do wygranej na pewno będzie potrzebna lepsza dyspozycja w ich wykonaniu. Jeśli chodzi o braki kadrowe to od dłuższego czasu z gry wyłączonych jest trzech defensorów, czyli Fedun, Barker i Sutton. Po stronie gości siła w ataku rozkłada się na kilku zawodników, ale na wyjazdach nie wygląda to tak różowo jak w spotkaniach domowych, gdzie seryjnie kilku graczy zdobywa punkty :)) W najlepszej dyspozycji jest ostatnio Datsyuk, Zetterberg i Cleary, a wysoki poziom ciągle trzymają także Franzen, Hudler i Bertuzzi. Jeśli chodzi o osłabienia to grać nie może Eaves, Conner oraz Mursak.

 

Podsumowanie:

Uczciwie przyznaję, że typ bardziej na wyczucie niż w rezultacie dostępnych faktów :D Chociaż tak jak wspomniałem postawa Edmonton przeciwko najmocniejszym ekipom ligi oraz gra Detroit na wyjazdach pozwalają optymistycznie patrzeć na taki wybór ;) Według mnie Detroit nie pójdzie już tak swobodnie jak w pierwszym meczu rozgrywanym u siebie. Ostatni kapitalny mecz przeciwko LA Kings u siebie może gości nieco uśpić, bo wiadomo, że po takich zawodach poziom euforii musiał samoistnie pójść w górę :bz: Według mnie bardziej zdeterminowani w tym spotkaniu będą gospodarze. Po świetnym początku w ich wykonaniu wielu kibiców już widziało ich w playoffach, ale chyba sami zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę ile jeszcze pracy przed nimi i oni cieszą się nawet z pojedynczych wygranych przeciwko takim tuzom jak Red Wings. Przy odpowiedniej postawie Khabibulina, dobrym funkcjonowaniu dwóch wyjściowych formacji ofensywnych i utrzymaniu PP na dotychczasowym poziomie Edmonton powinno dać radę :ok: Trochę dużo tych warunków :D ale wszystkie jak najbardziej do zrealizowania przez gospodarzy ;) Ja stawiam na to, że gospodarze zgarną w tym meczu 2 punkty, a kibice obejrzą co najmniej 6 goli w tym starciu.

 

Typy na mecz:



Edmonton ML :arrow: 2,25 / tobet :n:(2-3)

over 5.5 :arrow: 2,02 / tobet :n:(2-3)

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Niestety Skrzydła okazały się po raz kolejny minimalnie lepsze od gospodarzy :/ A szkoda, bo myślałem, że po doprowadzeniu do remisu w ostatniej sekundzie 2. tercji gospodarze pójdą za ciosem i wyszarpią wygraną, ale niestety to Detroit zdobyło decydującego gola :)) Co zrobić, próbujemy z kolejnymi meczami :bz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam jesli można over jak najbardziej zresztą ja tutaj widzę mimo wszystko pewne zwycięstwo skrzydeł, co do meczu z pingwinkami to gospodarze mimo osłabienia zagrali naprawdę bardzo dobrze.Fajne analizki Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

27.12.2011 g. 00:00

Minnesota Wild vs. Colorado Avalanche

 

Dzisiaj krótko, bez zbędnego rozpisywania się :)) Minnesota ostatnio gra bardzo słabo czego dobitnym dowodem jest 6 kolejnych porażek :fp: Trzy ostatnie to przegrane na wyjazdach, kolejno 0-4 z Vancouver, 1-2 z Calgary i 1-4 z Edmonton :/ Wcześniej dwie porażki po karnych u siebie z Chicago 3-4 i z Islandersami 1-2. W tych meczach obrona, jak i bramkarze spisywali się dobrze, a główną przyczyną kolejnych porażek jest straszna beznadzieja w ofensywie :bz: Po prostu Dzikusy zapomniały jak się strzela gole. Ale dzisiaj antidotum na taki stan rzeczy ma być Mikko Koivu ;) Kapitan zespołu i najlepiej punktujący gracz Minnesoty (8G+20A) wraca do składu po kilku meczach absencji spowodowanych kontuzją nogi. I To jest pierwszy powód grania na Minnesotę :)) Drugi to oczywiście Backstrom na bramce, więc nic nowego :bz: Niklas dwa ostatnie starty miał raczej średniej jakości, save na poziomie 87.9% i 87.1% nie powalają na kolana :(( Ale Niklas to człowiek instytucja, na nim można polegać. Jeśli prawdziwe jest stwierdzenie, że bramkarz sam może wygrać mecz to Backstrom z pewnością jest jednym z niewielu w tej lidze, którzy potrafią to robić seryjnie :respekt: Bilans przeciwko Colorado także nastraja optymistycznie, 18-4-0-2, 2.18 GAA i 92.7% SV wygląda zachęcająco :D

Colorado niby ostatnio gra fajnie, ale cztery mecze, które wygrali „in a row” rozegrali na swoim lodowisku. Rzeczywiście fajnie to wyglądało, ale dzisiaj już nie będzie wsparcia kibiców, dzisiaj trzeba pograć w obcej hali i według mnie nie ogarną :(( Varlamov, który stanie na bramce to zdolna bestia, ale do Backstroma się nie umywa no i na wyjazdach kiepściuchno :D Bilans 4-5-0-1, 4.39 GAA i 86.5% SV to nie rezultat, którym można się chwalić. Kontuzjowani od kilku spotkań są Quincey, Jones i Yip, a to ważni gracze Avalanche, który kilka fajnych spotkań w tym sezonie już rozegrali :bz: Poza tym najlepiej punktujący gracze Colorado akurat przeciwko Minnesocie nie pokazują pełni talentu. O’Reilly zaliczył tylko 1 asystę w 12 meczach przeciwko Wild :/ Duchene 3 gole i 3 asysty w 13 startach, Johnson 1 asysta w 10 grach :bz: Wiadomo, że najgroźniejsi będą jak zwykle Stastny i Hejduk, bo to oni organizują całą grę Lawin. Hejduk 21 goli i 26 asyst w 59 meczach, Stastny 9 goli i 15 asyst w 32 meczach :))

W tym sezonie obie ekipy już raz spotkały się w Minnesocie i gospodarze wygrali 1:0 :D Teraz liczę na podobną postawę defensywy Wild i przede wszystkim Backstroma :)) Według mne Koivu na pewno rozrusza ofensywę Minnesoty, przy nim Heatley powinien grać zdecydowanie lepiej, a wtedy szanse Minnesoty rosną znacząco. Colorado przegrało 4 ostatnie bezpośrednie starcia i 7 z 9 ostatnich pojedynków w Minnesocie. Według mnie dzisiaj 2 punkty na swoje konto dopiszą gospodarze i tym samym przerwą serię 6 kolejnych porażek.

 

Typ na mecz:



Minnesota ML :arrow: 1,70 / tobet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Brzuszek

27.12.2011 g. 2:30

Chicago Blackhawks vs. Columbus Blue Jackets

 

Chicago dzisiaj podejmie Columbus, który już dwa razy w tym sezonie dosyć łatwo ograło :)) 5:2 u siebie i 6:3 na wyjeździe to raczej oznacza łatwo :D I wszystko wskazuje, że dzisiaj będzie podobnie :bz: Chicago jest w gazie, zwłaszcza jeśli chodzi o ofensywę. Ta ekipa może powalczyć o coś fajnego w tym sezonie, jeśli zmontuje sobie dobrego bramkarza lub jeśli Emery dalej będzie grał to co grał w ostatnich meczach po powrocie do NHL ;) Blackhawks u siebie ostatnio demolka 5:1 z Montrealem, wcześniej Calgary 4:2 i Izolda z Anaheim 4:1 :D U siebie grają ostatnio same koncerty, a bilans 12-2-0-3 zasługuje na szacunek :respekt: W zespole nie ma a zasadzie poważniejszych problemów, kontuzjowani są tylko Carcillo i Kruger, ale to nie oni decydują o obliczu tego zespołu. Postawa ofensywy Chicago to pierwszy powód dla którego gram over w tym meczu :))

Na bramce dzisiaj Crawford, czyli ten który strasznie zawodzi w tym sezonie. Bilans przeciwko Kurtkom to 2-2-0-0, 3.21 GAA i .907 SV czyli jak najbardziej pod over w meczu :D W ostatnim czasie straszna mizeria, a u siebie to już prawdziwy dramat 6-2-0-2, 3.35 GAA i .884 SV :bz: To nie on wygrywał mecze dla Chicago, robiła to ofensywa ;)

Columbus ostatnio wtopa na wyjeździe z St. Louis 5:6 oraz m.in. u siebie z Tampą 2:3 czy też z Minnesotą 2:4. Nie wygląda to najlepiej od początku sezonu w tej Dryżynie mimo ciekawych trejdow przeprowadzonych w przerwie letniej :bz: Na bramce dzisiaj Mason, który dobitnie przekonuje się o tym jak trudna jest gra w NHL. W debiutanckim sezonie robił furorę, ale teraz już nie jest tak kolorowo :(( Bilans przeciwko Chicago 6-5-0-2, 3.43 GAA i .893 SV czyli też idealnie pod over w meczu :D Na wyjazdach to już raczej trzeba pozostawić bez komentarza. Bilans 0-7-0-0, 4.92 GAA i .842 SV mówi sam za siebie ;)

Forma obu zespołów oraz postawa obu dzisiejszych starterów dobitnie wskazuje na over 5.5 :)) Jeśli zawodnicy nie wyluzowali się za bardzo podczas przerwy na Święta to 6 bramek powinno spokojnie tutaj paść, samo Chicago powinno strzelić 4-5 goli. W tym sezonie dwa bezpośrednie starcia i 16 goli, więc średnia musi zostać utrzymana :D

 

Typ na mecz:



over 5.5 :arrow: 1,82 / tobet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Columbus Blue Jackets - Calgary Flames

 

 

Niezwykle ciekawy mecz nam sie zapowiada w Nationwide Arena w Columbus. Gospodarze sprawujacy sie ostatnio bardzo slabo podejma nadwyraz dobrze spisujacy sie zespol Calgary Flames. Bukmacherzy wystawili zblizone kursy, faworyzujac lekko Plomienie, co jest zupelnie zrozumiale :D Przyjrzyjmy sie blizej sytuacji obu druzyn.

 

Druzyna Kurtek przegrala ostatnie 5 spotkan i ewidentnie jest w jakims dolku. Szwankuje nie tylko defensywa z bramkarzem na czele, czego dowodem jest multum traconych goli (21), ale i rowniez atak. W zakonczonym dzis spotkaniu z Chicago strzelali w pierwszej tercji na bramke Crawforda 13 razy, bezskutecznie. Pozniejszy zryw w trzeciej czesci meczu, przegrywajac 0:3, zaowocowal tylko jednym golem na 14 prob... Niektorzy powiedza, ze Crawford zagral poezje, ale on nie zwykl grac dwa mecze z rzedu na poziomie ;) Ponadto Columbus w poprzednich 2 meczach zdolal strzelic rywalom 9 bramek i to nie byle komu (Rinne, Halak), wiec jak dla mnie to ewidentny brak skutecznosci byl tu glownym powodem tej sromotnej porazki. Last 10 gospodarzy: 2-7-1 :/

 

Goscie przyjezdzaja w zgola odmiennych nastrojach. Po dwoch pojedynkach w charakterze underdogow zlapali komplet punktow, kapitulowali hokeisci Vancouver i Detroit - zespolow, ktore malo kto jest dzis w stanie ograc, niezaprzeczalnych (aczkolwiek rzecz jasna nie jedynych) faworytow do zdobycia Pucharu Stanleya, zespolow ktorych minimum na sezon to nie tylko awans do playoff'ów, ale wysoka pozycja po ich zakonczeniu :)) Powiem szczerze, ze Calgary zrobilo na mnie dzieki tym zwyciestwom bardzo pozytywne wrazenie, a szczegolnie bramkarze, bo zarowno Kiprusoff jak i jego zmiennik Irving daja rade. Dzis Mikka wyjedzie w pierwszym, co chyba mnie bardziej cieszy, bo to firma i wydaje sie ze forma jest. Last 10 Calgary: 6-2-2 :ok:

 

Jedyny problem gosci na dzien dzisiejszy to plaga kontuzji: Stajan, Moss, Giordano i kilku innych. Moze to nie pierwszoplanowki, ale na pewno wartosciowi zmiennicy. Dodatkowo Alex Tanguay wypadl ze skladu, a on to juz spora strata. Mimo oslabien zdolali wygrac ostatnie mecze, a duzy udzial w tym mieli: Olli Jokinen (4 bramki i 5 asyst w ostatnich 5 meczach), Curtis Glencross (5 bramek w ostatnich 4 meczach) oraz Jarome Iginla (gol i 5 asyst w ostatnich 5 meczach). Dokladajac solidnego bramkarza i mamy kompletny zespol, grajacy poukladany hokej.

 

W skladzie gospodarzy wciaz nieobecni Kristian Huselius i Radek Martinek - weterani, ale w zeszlym sezonie wyjsciowy sklad Kurtek. Nie sa to znaczace straty z perspektywy czasu, gdyz niemal caly aktualny sezon nie grali, nieznacznie wiec wplywali na wyniki.

 

Warto zauwazyc, ze gospodarze wrocili dzis z wyjazdowego spotkania w Chicago, wiec na pewno zmeczenie da o sobie znac, szczegolnie gdy tam sie nie oszczedzali. Calgary zas gra swoj pierwszy mecz po swietach, hokeisci sa wypoczeci i gotowi do gry. Niestety ich atutem nie sa mecze wyjazdowe, co dobrze obrazuje niedawna seria 4 porazek z rzedu, ale meczem z Vancouver pokazali charakter, sadze ze sa w stanie wygrac dzis ze slabo spisujaca sie druzyna Columbusu. Na ich korzysc przemawia tez forma bramkarzy: Kiprusoff przeciwko Kurtkom nazbieral statsy 15-5-3 // 2.13 GAA // .925 SV%, a wiec solidne. W druzynie gospodarzy najprawdopodobniej zobaczymy dzis Masona (Sanford nabawil sie kontuzji biodra w meczu z Preds), ktorego statsy nie sa juz tak dobre: 3-4-2 // 3.26 GAA // .878 SV%.

 

W sezonie 2011-12 obie druzyny spotkaly sie juz dwukrotnie, oba mecze wygrywala druzyna Kurtek (4:3 po karnych i 4:1), ale ... w obu meczach bronil Sanford. Na dodatek w przegranym 1:4 spotkaniu Calgary wystawilo w bramce Karlssona, wiec ja sie wynikowi nie dziwie %-) Dzis nadarza sie swietna okazja do rewanzu :))

 

 

Columbus Blue Jackets - Calgary Flames 2 2.35 betway

 

 

 

 

Pittsburgh Penguins - Carolina Hurricanes

 

 

W drugim spotkaniu juz duzo krocej, gdyz latwo wypunktowac fakty przemawiajace za graniem gospodarzy.

 

Przede wszystkim Carolina wystawia dzis w podstawowym skladzie pierwszy raz w tym sezonie zmiennika Warda, Justina Petersa. 25-letni Kanadyjczyk nie mogl sobie wybrac gorszego momentu na debiut, niz w meczu z Pingwinami :smiech: zwlaszcza, ze nie nalezy do najlepszych w swoim fachu. Srednia 3.33 GAA to nie powod do dumy. Na stronie domowej Canes w witrynie nhl.com nie ma go nawet w rosterze %-) Ale powaznie, jest to jego pierwszy mecz i od razu na glebokie wody rzucony - nie daje mu szans w starciu z chociazby Malkinem, ktory jest absolutnie na fali :)) 12 pkt w 5 ostatnich meczach, a jak urwal 5pkt z Buffalo to myslalem ze padne. Chlopak jest ewidentnie w formie i urzadzi sobie dzis strzelnice na Consol Energy Center.

 

Kolejnym atutem Pens jest wlasna hala, gdzie bilans maja przyzwoity 10 zwyciestw i 5 porazek. Ale istotniejsze jest to, jak gra Carolina na wyjazdach, a tu jest wlasnie tragedia. W 17 meczach udalo im sie wygrac tylko 4, gorzej w Konferencji Wchodniej wypada tylko Winnipeg :p

 

W tym sezonie obie druzyny spotkaly sie juz dwukrotnie, oba w hali Caroliny, raz wygrali gospodarze (swietnie bronil Ward 37/40 wyjetych), raz goscie (w bramce Caroliny stal Boucher). Wniosek? Zeby mogli powalczyc z rozpedzonymi Pingwinami konieczny jest Cam Ward, a jakims Petersem moga zapomniec o punktach %-)

 

Szykuje sie pojedynek podobny do tego z Buffalo, mysle ze mozna spokojnie grac Pens z handicupem :)) Wszystko przemawia za nimi, a jak potrafia ograc Chicago na ich lodzie, to zniszcza Caroline u siebie :D

 

 

Pittsburgh Penguins (-1) - Carolina Hurricanes 1 2.20 betway

Malkin Evgeni (PIT) :hg:2.70 Doxxbet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej na lodzie NHL

01.01.2012 01:00

Buffalo - Ottawa

typ: X

kurs: 3.85

buk: Unibet

 

Szczęśliwego Nowego Roku, cóż zaczniemy ten rok od analizy opartej bardziej na przypuszczeniach i szczęściu, związanej z ciekawą serią tego sezonu którą zauważyłem ... Ale powoli, dziś u siebie 11 drużyna konferencji wschodniej podejmować będzie zespół Ottawa ... Goście obecnie radzą sobie lepiej i zajmują 7 miejsce z dorobkiem 41 punktów ale z jednym meczem rozegranym więcej od gospodarzy, a Buffalo ma tych punktów 37 ... W tym sezonie tak wyglądają statystycznie oba zespoły: gospodarze 17 zwycięstw, cztery po dogrywce i 20 porażek, trzy po dogrywce, natomiast goście zanotowali 18 zwycięstw, sześć po dogrywce i również 20 porażek ale pięć po dogrywkach .... Bilanse bramkowe 117:131 Ottawa, 98:109 Buffalo ... Biorąc pod uwagę typ jaki tutaj postawiłem ważne jest ile gospodarze meczów zremisowali u siebie w regulaminowym czasie, na 21 spotkań 5 remisów, czyli statystycznie co cztery mecze, natomiast goście na wyjazdach 18 meczów siedem remisów około co 2-3 mecze ...W ostatnich 10 meczach Buffalo gra tragicznie, siedem porażek i tylko trzy zwycięstwa, w tym dwa remisy i od siedmiu spotkań tego remisu nie zanotowali, Ottawa pół na pół pięć zwycięstw i pięć porażek, a co ciekawe aż pięć remisów, nawet ostatnio u siebie z Calgary 3:3 i po dogrywce dzisiejsi goście wygrali ... A teraz to na czym głównie opieram swój typ, w tym sezonie oba zespoły spotkały się już czterokrotnie, pierwszy mecz odbył się 6 listopada i tam padł remis 2:2, po dogrywce wygrało Buffalo (grało na wyjeździe), drugi mecz odbył się sześć dni później i wynik już był zdecydowanie na korzyść Buffalo które u siebie wygrało 5:1, trzeci mecz rozegrany został 14 grudnia znów w Buffalo i tym razem kolejny remis 2:2 i wygrana tym razem Ottawy po dogrywce, czwarte spotkanie miało miejsce siedem dni później i Ottawa u siebie wygrała 4:1 ... Biorąc pod uwagę statystyczną kolejność wydaje się że znów powinien paść remis ... Cztery mecze, dwa identyczne remisy i po jednym zwycięstwie w dogrywkach, dwa kolejne mecze najpierw pogrom dzisiejszych gospodarzy, następnie pewne zwycięstwo Ottawy .... Stawiam więc oczywiście na wynik 2:2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej na lodzie NHL

01.01.2012 01:00

Buffalo - Ottawa

typ: X

kurs: 3.85

buk: Unibet

 

Szczęśliwego Nowego Roku, cóż zaczniemy ten rok od analizy opartej bardziej na przypuszczeniach i szczęściu, związanej z ciekawą serią tego sezonu którą zauważyłem ... Ale powoli, dziś u siebie 11 drużyna konferencji wschodniej podejmować będzie zespół Ottawa ... Goście obecnie radzą sobie lepiej i zajmują 7 miejsce z dorobkiem 41 punktów ale z jednym meczem rozegranym więcej od gospodarzy, a Buffalo ma tych punktów 37 ... W tym sezonie tak wyglądają statystycznie oba zespoły: gospodarze 17 zwycięstw, cztery po dogrywce i 20 porażek, trzy po dogrywce, natomiast goście zanotowali 18 zwycięstw, sześć po dogrywce i również 20 porażek ale pięć po dogrywkach .... Bilanse bramkowe 117:131 Ottawa, 98:109 Buffalo ... Biorąc pod uwagę typ jaki tutaj postawiłem ważne jest ile gospodarze meczów zremisowali u siebie w regulaminowym czasie, na 21 spotkań 5 remisów, czyli statystycznie co cztery mecze, natomiast goście na wyjazdach 18 meczów siedem remisów około co 2-3 mecze ...W ostatnich 10 meczach Buffalo gra tragicznie, siedem porażek i tylko trzy zwycięstwa, w tym dwa remisy i od siedmiu spotkań tego remisu nie zanotowali, Ottawa pół na pół pięć zwycięstw i pięć porażek, a co ciekawe aż pięć remisów, nawet ostatnio u siebie z Calgary 3:3 i po dogrywce dzisiejsi goście wygrali ... A teraz to na czym głównie opieram swój typ, w tym sezonie oba zespoły spotkały się już czterokrotnie, pierwszy mecz odbył się 6 listopada i tam padł remis 2:2, po dogrywce wygrało Buffalo (grało na wyjeździe), drugi mecz odbył się sześć dni później i wynik już był zdecydowanie na korzyść Buffalo które u siebie wygrało 5:1, trzeci mecz rozegrany został 14 grudnia znów w Buffalo i tym razem kolejny remis 2:2 i wygrana tym razem Ottawy po dogrywce, czwarte spotkanie miało miejsce siedem dni później i Ottawa u siebie wygrała 4:1 ... Biorąc pod uwagę statystyczną kolejność wydaje się że znów powinien paść remis ... Cztery mecze, dwa identyczne remisy i po jednym zwycięstwie w dogrywkach, dwa kolejne mecze najpierw pogrom dzisiejszych gospodarzy, następnie pewne zwycięstwo Ottawy .... Stawiam więc oczywiście na wynik 2:2

 

:t::t::t::plus::plus::plus:

 

Stawiam więc oczywiście na wynik 2:2

 

:jupi::spoko::piwo1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej na lodzie NHL

03.01.2012 02:00

Vancouver - San Jose

typ: X

kurs: 4.00

buk: Unibet

 

Wróćmy znów do NHL, ponieważ angielska Championship mnie zawiodła to trzeba wrócić do typowania hokeja ... W konferencji zachodniej w nocy o 2.00 polskiego czasu, zmierzy się drugi zespół tejże konferencji z 11 zespołem ... Lecz nie wolno patrzyć tylko na miejsca jakie zajmują te zespoły ponieważ gospodarze mają rozegrane 39 spotkań, natomiast goście tylko 34 co patrząc na punkty, dałoby spokojnie nawet prowadzenie w tabeli ... Vancouver uzbierał do tej pory 50 punktów, notując 24 zwycięstwa, cztery po dogrywce i 15 porażek, dwa po dogrywce, natomiast San Jose 19 zwycięstw, pięć po dogrywkach i 15 porażek, cztery po dogrywkach ... Bilanse bramkowe po kolei to 129:96 i 99:83, czyli jednak gospodarze mają mają dużo lepszy ten bilans ... W tym sezonie te zespoły spotkały się dwukrotnie w San Jose 27 listopada padł wynik 2:3 dla Vancouver, 29 grudnia czyli dość nie dawno padł remis 2:2 i w dogrywce znów wygrało Vancouver więc oba mecze były zacięte i nie było wcale tak zdecydowanego faworyta chociaż to dzisiejsi gospodarze wygrali ... W tym sezonie oba zespoły nie remisują często, chociaż częściej goście ponieważ w ostatnich 10-ciu meczach zanotowali cztery remisy, natomiast Vancouver tylko dwa, ale jeden z nich był właśnie z San Jose ... W tamtym sezonie grali ze sobą oba zespoły aż dziewięć razy i remis padał trzykrotnie ... Zauważyłem coś ciekawego w historii obu zespołów, jest to trzecie spotkanie w tym sezonie, i w ostatnich siedmiu sezonach w trzecich meczach aż w pięciu padł remis ... Dokładnie w sezonach 2003/2004 w Vancouver 2:2, 2005/2006 w Vancouver 4:4, 2006/2007 w San Jose 1:1, 2008/2009 w San Jose 1:1 i w ubiegłym sezonie w Vancouver 1:1 ... Więc przypuszczam że znów ten remis może paść i stawiam na wynik 2:2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: NHL, godz. 2.30

Spotkanie: Chicago Blackhawks - Edmonton Oilers

Typ: 1 [hc 0:1,5] :minus::minus:

Kurs: 2,23

Bukmacher: Pinnacle

 

Obecnie Hawks to najlepszy zespół w NHL. Ten zespół ma 52 punkty i serię 8W-2L. W domu 14-3-3. W tym spotkaniu gospodarze powinni być silnie zmotywowani, aby wygrać. W ostatnim meczu z Oilers w Kanadzie 19 listopada przegrali 2:9. Chyba mają coś do udowodnienia zespołowi Nafciarzy. 13 listopada w pierwszym meczu między tymi zespołami w Chicago górą byli Hawks 6:3. Będzie to trzecie z czterech zaplanowanych meczów pomiędzy tymi drużynami. Oilers ma serię siedmiu wyjazdów, z 3 rozegranych przegrali 3 i nie liczę na jakieś punkty w ich wykonaniu w tym spotkaniu. 7-17-1 to ich rekord w ostatnich 25 grach, w tym 1:4 w sobotę z słabiutkim New York Islanders. Chicago jest w gazie, co pokazuje bilans 10-2-1 w miesiącu grudniu i nie wykazują żadnych oznak gorszej formy, ostatnio wygrali z Detroit 3-2. Świetnie gra Hossa, który zaliczył już 41 punktów co plasuje go w Top 10 ligi. Ponadto Toews, Montador, Sharp również dominują w ostatnich meczach. W meczu z 19 listopada, w którym Chicago przegrało 7 golami, gospodarze wykorzystali aż 4 przewagi. Hawks nie powinni mieć problemów z ostatnim zespołem z Nortwest.

 

3:4 ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej na lodzie NHL

06.01.2012 01:00

Toronto - Winnipeg

typ: X

kurs: 4.05

buk: Unibet

 

2:1 dla mnie jak na razie na korzyść typowania remisów w hokeja w tym miesiącu i widocznie powinienem zostać przy NHL bo inne ligi mi nie wchodzą ... No więc na nocne mecze wybrałem dziś sąsiadów w tabeli z identyczną liczbą punktów i meczy rozegranych, co już jednakże może wpływać na chęć postawienia w tym meczu remisu ... A więc tak 39 spotkań już rozegranych i statystyka wygląda tak, Toronto w 19 zwycięstw, pięć po dogrywce i 20 porażek, również pięć po dogrywce - bilans bramkowy 125:128, Winnipeg również 19 zwycięstw, dwie po dogrywkach i 20 porażek, i tak jak Toronto pięć po dogrywce - bilans bramkowy 107:114 ... Można też spojrzeć przychylnie na to że Toronto u siebie sześć remisów, a Winnipeg na wyjeździe zanotowało ich pięć , co jeszcze bardziej pokazuje że można tutaj remis zaryzykować ... Gdy tak na to wszystko spojrzeć wydaje się że są to dwie identyczne drużyny tylko mają inne nazwy ... A co najważniejsze w tym sezonie już padł remis w tym meczu i to właśnie w Toronto 20 października 3:3 i gospodarze wygrali w dogrywce ... Nie dawno rozegrany był drugi mecz tych drużyn tylko że wtedy Winnipeg było gospodarzem i mecz też był zacięty ale obył się bez dogrywki i gospodarze wygrali 3:2 ... W poprzednich pięciu sezonach między tymi zespołami również padały remisy ... W ostatnich 10-ciu spotkaniach Toronto zanotowało trzy remisy, a goście dwa co może się wydawać małą ilością, ale i tak wydaje mi się że tutaj padnie remis i stawiam na wynik 2:2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej na lodzie NHL

07.01.2012 01:00

New Jersey - Florida

typ: X

kurs: 3.85

buk: Unibet

 

Koniec dobrej serii jaką miałem w lidze NHL, wczorajszy a raczej nocny typ nie wszedł ale nie ma co się zrażać tylko dalej kombinować z tymi remisami ... Teraz wybrałem mecz Jersey z Floridą czyli dziewiąta i czwarta drużyna konferencji wschodniej ... Gospodarze uzbierali do tej pory po 39 kolejkach 44 punkty i w między czasie zremisowali 12 meczów, goście zanotowali jedną kolejkę więcej i jeden remis mniej w tym sezonie ... Obydwa zespoły mają nie znacznie ujemny bilans bramkowy kolejno 106:114 i 105:110 ... W ostatnich dziesięciu spotkaniach bardzo dużo remisów zanotowali goście bo aż pięć, ostatni w nocy dość niespodziewanie z NY Rangers ale po dogrywce i tak przegrali ... Gospodarze w między czasie zanotowali trzy remisy a po nocnej porażce z Boston aż 6:1 chyba będą bardziej zmobilizowani na ten mecz ... W tym sezonie na lodzie dzisiejszych gości już dwa mecze były rozegrane i w zwycięstwach jest 1:1, ale co najważniejsze w drugim z tych spotkań padł remis 2:2 po którym New Jersey wygrało ... W tamtym sezonie w czterech meczach między tymi zespołami dwa razy padły remisy, pierw na lodzie Floridy, a następnie New Jersey i być może będzie tak i w tym sezonie ... Większość remisów tych zespołów to 2:2 między sobą też takie remisy padały najczęściej więc i w tym meczu stawiam na taki właśnie wynik ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: NHL, godz. 19.05

Spotkanie: Vancouver Canucks u Boston Bruins

Typ: 2

Kurs: 1.99

Bukmacher: Betfair

 

Last 10: Vancouver 7-2-1; Boston 9-1-0

Wielki klasyk w NHL. Rewanż za poprzedni finał NHL, w kótrym Bruins wygrali i zmiażdżyli Canucks, szczególnie w 3 meczach na własnym lodowisku (w bramkach 17-3). To jedyne spotkanie w tegorocznym sezonie, choć wcale nie jest powiedziane, że oba zespoły jeszcze się spotkają po raz kolejny w finale ligi. Gospodarze w ostatnich 15 grach przegrali 3 razy, ale ostatnie 2 mecze w domu to bilans 17-0. Ostatni mecz to upokorzenie Flames (wynik 9:0), a wcześniej roznieśli Devils 6:1 na ich terenie. Bruins w tej chwili gra inny hokej niż reszta. Goście na to spotkanie też mocno się nastawiają, ich bilans 7 wygranych w ostatnich 10 grach pokazuje, że to także jeden z mocarzy ligi. Ostatni mecz to 3:0 z Minnesota (gol na 3:0 do pustej bramki), a Luongo zaliczył 700 mecz w lidze. Wcześniej jednak porazki z Kongs 1:4 i Sharks 2:3 (OT). W tym spotkaniu bardzo prawdopodobny jest jednak występ Schneidera, dla którego będzie to powrót w rodzinne strony.

Roberto Luongo 28G, 2.38GAA, .917

Cory Schneider 17G, 2.15GAA, .931

Wydaje mi się, że gospodarze są tutaj faworytami, na pewno będzie to znakomite spotkanie. Oba zespoły to najbardziej ofensywene ekipy ligi, Boston ma strzelonych 138 goli w 37 grach, Canucks 134 w 41 grach. Jednak defensywa gospodarzy za sprawą:

Tim Thomas 25G, 1.90GAA, .940

Tuukka Rask 14G, 1.49GAA .949

jest o wiele lepsza od gości (99 straconych bramek, przy 69 gospodarzy). Tak czy inaczej nie chce mi się wierzyć, żeby w tym meczu Bruins dali się ograć na własnym terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bruins w tej chwili gra inny hokej niż reszta.

Zdecydowanie sie zgadzam. Oni musza cos cpac, bo 9:0 to jest naprawde rzadko spotykany wyniki w NHL. Jeszcze 4 czy 5 do 0 bym zrozumial, ale zrobienie takiego smietnika z jakiejkolwiek druzyny NHL to cos niesamowitego. Oczywiste ze Vancouver to jakby nieco inna polka, w koncu finalista z ubieglego sezonu. Jednakze po takim kursie grzechem byloby nie zagrac na Boston.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hokej na lodzie, NHL

Boston Bruins - Winnipeg Jets

11.01.2012 01:05

Typ: Boston -2.5

Kurs: 2.75

Bukmacher: Bet365

 

Hokeiści z Bostonu są wielkim faworytem wtorkowego meczu o czym świadczy niespotykanie niski, jak na NHL kurs na zwycięstwo gospodarzy. Na 10 ostatnich meczów Misie wygrały aż 8 notując m.in serie 6 wygranych pod rząd. W sobotni wieczór nikt nie spodziewał się przegranej z drużyną Vancouver Canucks, jednak porażka stała się faktem, a Kanadyjczycy wyjechali z Bostonu z pełną pulą punktów, biorąc rewanż za ubiegłoroczny finał. Choćby z tego powodu Bruins będą zdeterminowani aby pokonać ekipę Winnipeg która ostatnio przegrała m.in 4:0 z Toronto czy 7:3 z Montrealem. Warto przypomnieć ostatnie wyczyny hokeistów z Bostonu, wygrane 9:0 z Calgary, 6:1 z New Jersey czy 8:0 z Florida Panthers pozwala mieć nadzieję, że i tym razem Bruins wysoko pokonają, dużo niżej notowanego rywala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edmonton Oilers - New Jersey Devils

 

 

Edmonton po serii 7 wyjazdowych spotkań, z ktorych tylko jedno udalo im sie wygrac, wraca na swoje rejony, gdzie podejmie dzis druzyne z New Jersey. Gospodarze borykaja sie ze sporymi problemami kadrowymi, na liscie kontuzjowanych sa dwaj najskuteczniejsi zawodnicy druzyny: Eberle (17g.|26a.) oraz Nugent-Hopkins (13g.|22a.), ponadto w dzisiejszym meczu zabraknie obroncow Gilberta i Whitney'a, z czego ten pierwszy to bolesna strata. Luki w podstawowym odbijaja sie niestety na wynikach. Podstawowy goalie Khabibulin w ostatnich 4 meczach puscil 16 bramek, co nie napawa optymizmem :bz: Trzeba mimo wszystko przyznac, ze przeciwko NJ statsy ma ciekawe: 9-3-3, 2.01 GAA, .935 SV% :))

 

W nieco innych nastrojach przyjezdzaja "Diably", choc moze nie sielskich, ale na pewno lepszych. Wygrali 3 z 6 ostatnich spotkan, dwukrotnie ogrywajac zdziesiatkowanych rowniez kontuzjami Pens, oraz Floride. Ze skladu wypadli wylacznie center Zajac (ten nieszczesny Achilles) oraz obronca Greene, ale nie sa to znaczace straty wplywajace na gre zespolu, a raczej brak wartosciowych zmiennikow ;) Reszta ekipy czuje sie dobrze, szczegolnie Kovalchuk, ktory zlapal genialna forme w ostatnich spotkaniach (6pkt w 3 meczach). Na bramce zobaczymy dzis najprawdopodobniej Hedberga, ktory wyglada w tym sezonie nieco pewniej niz weteran Brodeur. Statsy w meczach z Nafciarzami to: 6-1-0, 2.11 GAA, .929 SV% a wiec niewiele gorzej od rywala z przeciwnej bramki.

 

Buki wystawily rowne kursy i jest to okazja do skubniecia ciekawego kursu. Biorac pod uwage znaczace kontuzje w druzynie gospodarzy, sklanialbym sie ku gosciom. Sam jeden Khabi moze nie wystarczyc, a nic nie wskazuje by mial zatrzymac przyjezdnych. Na wszelki wypadek, zwazywszy ze jest to mecz wyjazdowy Devils, proponuje zagrac bezpiecznie wlaczajac ewentualna dogrywke i karne, choc mam wrazenie, ze moze byc to zbyteczne.

 

Na pewno ciekawym typem bedzie bramka Kovalchuka, bo zaczal w koncu grac tak, jak zachwycal w zeszlych sezonach. Czas najwyzszy udowodnic dlaczego tak wysoko umieszczaja go w draftach ;)

 

Zastanawialem sie rowniez nad linia goli w tym spotkaniu. Biorac pod uwage statsy bramkarzy oraz niemoc strzelecka Edmonton w ostatnim ich meczu niby under, poza tym NJ na wyjazdach nie strzela tak duzo. Wiele zalezy od goalies i prawde mowiac ja osobiscie odpuszczam tego typu zaklady dzis. Gdybym mial typowac dokladny wynik to mysle, ze 3:2 dla gosci, o ile nie zawiedzie Ilya, a majac jeszcze obok znakomicie podajacego Parise'a oraz Elias'a na srodku - powinno siasc spokojnie :ok:

 

 

głowne danie:

Edmonton Oilers - New Jersey Devils 2 2.64

dla ostroznych:

Edmonton Oilers - New Jersey Devils (ML) 2 1.95

na czuja:

Ilya Kovalchuk :hg:3.20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chmielu, witam ciekawa analiska, mimo wszystko powinno to byc wyrównane spotkanie jak dla mnie z mało ilością bramek.Jak dla mnie Khabibulin to jeden z lepszych bramkarzy. Diabły graja jak dla mnie bardzo nie pewnie w obronie parokrotnie ich oglądaczem w tym sezonie I jakoś ich defens mnie nie przekonuje.Mam nadzieje ze czuja da zarobić, od Ilyi Kovalchuka trzeba wymagać więcej bramek, on praktycznie ciągnie ich gre w ataku - podbieram i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kovalchuk :)) Czulem, ze forma jest wciaz, gol i asysta - tego sie po nim spodziewam w takich meczach. Ogolnie ofc under, tak jak pisalismy obaj, bramkarze pokazali znakomita dyspozycje, choc strzalow co prawda nie bylo duzo ;) NJ nie dociagnelo prowadzenia do konca, ale na szczescie w dogrywce znalazl sie Parise i po ladnej zespolowej akcji dopelnil formalnosci :D Trzeba jednak przyznac, ze gdyby w zespole Nafciarzy grali kontuzjowani Eberle i Nugent-Hopkins, to ze zwyciestwa pewnie cieszyli by sie gospodarze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...