Skocz do zawartości

ATP: Waszyngton; WTA: Los Angeles


duncan

Rekomendowane odpowiedzi

ATP - WASZYNGTON

 

8991FD073BE04011BC6ADCE4E0CF98A3.ashx?w=221&h=110

 

Miejsce: Waszyngton, USA

Ranga: ATP World Tour 500

Uczestników: S-48, D-16

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: $1,402,000

Strona oficjalna: http://www.leggmasontennisclassic.com/

 

 

 

WTA - LOS ANGELES

 

logo.png

 

Miejsce: Los Angeles, USA

Uczestników: S-56, D-16

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: $700,000

Strona oficjalna: http://www.latennischamps.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Gicquel - Janowicz

Typ: 2

Kurs: 4.33

Bet365

 

Spotkanie pierwszej rundy turnieju ATP rozgrywanego na kortach twardych w Waszyngtonie. 32-letni Francuz Marc Gicquel to 73 zawodnik rankingu ATP, 13 lat młodszy Polak jest w tym rankingu 231. Francuz to prawo ręczny doświadczony zawodnik, który najwyżej był na 37 miejscu w rankingu ATP, jest typem gracza, który na każdej nawierzchni prezentuje się solidnie. U tego gracza nie ma wielkich wahań formy, choć najsłabiej radzi właśnie na kortach twardych na których ma najgorszy bilans spotkań. Polak jest wysokim prawo ręcznym zawodnikiem, który z racji warunków fizycznych powinien przede wszystkim szukać szczęścia na kortach szybkich, jednak Janowicz więcej gra jednak na ziemi. Do tego turnieju Polak otrzymał od organizatorów dziką kartę. Liczę na to że Janowicz w tym tygodniu będzie taką sensacją jak w właśnie zakończonym turnieju w Los Angeles był Australijczyk Carsten Ball, nie mówię że ma dojść do finału, w końcu jednak turniej jest wyższej rangi i co za tym idzie obsada jest dużo lepsza. Gicquel w zeszłym tygodniu odpadł właśnie w pierwszej rundzie przegrywając 2:6 6:7 właśnie z Ballem. Tegoroczny bilans Francuza to 14-19, w tym na kortach twardych 6-10 (w całej karierze 30-43). Polak już raz w tym roku zagrał w turnieju głównym na hardzie w Marsylii gdzie po przejściu kwalifikacji pokazał jak jest niebezpieczny w spotkaniu z zawodnikiem czwartej dziesiątki rankingu Włochem Seppim z którym przegrał po bardzo wyrównanym spotkaniu 6:7 6:3 6:7. Widać więc że potencjał jest, faworytem nasz zawodnik oczywiście nie jest ale szanse naprawdę są spore, zwłaszcza że Gicquel w zeszłym roku odpadł tu już także w pierwszej rundzie przegrywając z przeciętnym zawodnikiem gospodarzy Bobbym Reynoldsem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może komuś się przyda lista zawodników będących na liście do kwalifikacji w Montrealu ;)

 

1 Ferrero, Juan Carlos ESP 35

2 Petzschner, Philipp GER 49

3 Serra, Florent FRA 51

4 Mayer, Leonardo ARG 59

5 Lu, Yen-Hsun TPE 63

6 Gulbis, Ernests LAT 65

7 Golubev, Andrey KAZ 66

8 Benneteau, Julien FRA 68

9 Tipsarevic, Janko SRB 70

10 Fognini, Fabio ITA 72

11 Gabashvili, Teimuraz RUS 74

12 Hernych, Jan CZE 89

13 Kim, Kevin USA 91

14 Ginepri, Robby USA 95

15 Isner, John USA 96

16 Cipolla, Flavio ITA 99

17 Odesnik, Wayne USA 100

18 Nishikori, Kei JPN 105

19 Lapentti, Nicolas ECU 106

20 Ram, Rajeev USA 108

21 Mannarino, Adrian FRA 109

22 Ouanna, Josselin FRA 110

23 Berrer, Michael GER 111

24 Levine, Jesse USA 116

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbujmy coś po typować (niektóre typy należy traktować jako spostrzeżenia dotyczące spotkania).

 

Gonzalez F. - Falla A. 1 1.20 :t: :t: :t:

Gonzo należy do grupy graczy z TOP 20 ATP którzy rozegrali w tym roku najmniejszą liczbę turniejów (16), w 2009 roku nie zaznał żadnej kompromitującej porażki, jeśli z kimś przegrywał był to zawsze zawodnik bardzo dobry. Wszystko przemawia za Fernando, Falla zawodnik już starszy mający swoje najlepsze lata za sobą, izi win.

 

Hewitt L. - Sela D. 1 1.35 :t: :t: :t:

Różnica klas ogromna, Sela oprócz Serv&volley nie wiem czy mógłby czymś jeszcze postraszyć Lleytona. Australijczyk w tym roku bardzo dobrze się spisuje oprócz wpadki z Lu Yen-Hsunem. Pula nagród w tym turnieju duża więc Hewitt się postara i wygra %-)

 

Andreev I. - Odesnik W. 1 1.625 :n::n::n:

Wczoraj widziałem dość duży value w Pinnacle sports gdy dawali 1.70 na Ruska, min. 1.55 aby był sens to zagrać. Pierwszy mecz Andreeva na hardzie od bardzo dawna (choć mogę się mylić nie chce mi się sprawdzać gdzie grali swoje mecze w Davis Cupie), sezon mączkowy się skończył i przyszedł hard. To że Igor potrafi grać na hardzie udowodnił m.in rok temu gdy stoczył morderczy bój z Federerem. Rusek posiada jeden z najlepszych forehandów w turze (wg. moim rankingu nr.2 zaraz po Fernando Gonzalezie), forma średnia Ruska ale na rzemieślnika Odesnika powinno to wystarczyć który męczył się z ceglarzem Capdevillą

 

Querrey S. - Kunitsyn I. :t:

Tu raczej no bet z lekkim wskazaniem na ... Querreya. 3 turniej z rzędu gra Sammy, jestem ciekaw jak to odbiję się to na jego sprawności a co najważniejsze serwowaniu. Kunitsyn bez formy wiec większość będzie zależeć od Sammego wiec na nim sie skupmy.

Samy w tej edycji US OPEN SERIES miał problemy w większości z zawodnikami silnie serwującymi (Ram,Ginepri,Ball), Kunitsyn raczej do takich graczy się nie zalicza. Querreya raczej bez problemu przechodził poprzednie 2.rundy w poprzednich turniejach dopiero później pojawiały się jakieś problemy i tutaj również sadze ze będzie podobnie. W nastepnej rundzie raczej Amerykanin OUT bo zmierzy się z kimś z pary Roddick/Becker ale z Igorem powinien sobie poradzić w tej rundzie, bardzo dużo będzie zależec od % pierwszego podanie Sama.

 

Tsonga J.-W. - Isner J. 1.45 :n: (ale myśl z overem dobra :p )

Troche typowanie w ciemno ale spróbujmy. Obaj panowie posiadają świetne serwisy, reszta atutów po stronie Francuza %-). Kurs adekwatny do ryzyka, niestety nie wiadomo w jakiej formie jest Wilfred ale hard to jego ulubiona nawierzchnia, Isner ostatnio miał problemy z serwowaniem (mecz z Ballem) nie wiem czy wyleczył dolegliwość ale na pewno w jakimś stopniu będzie utradniało to grę Isnerowi który waży over 105kg :p. Może jakiś typ na over ?? raczej trudno będzie o przełamania bo obaj panowie nie należą do najlepszy graczy returnujących (według mnie)

 

Soderling R. - Youzhny M. 1 1.30 :t: :t: :t:

Youzhnym męczy się ostatnio wszędzie i ze wszystkimi :k: . Soda od RG przegrywał tylko z Fedexem i Almagro, ciągle przydarzają mu się problemy z koncentracją w poszczególnych partiach meczu ale to co wtedy ma powiedzieć Youzhny??? :k:

 

Tommy Robredo (ESP) - Juan Carlos Ferrero (ESP) 2 1.90 :t: :t: :t:

Z rana zobaczyłem na Pinnacle kursy i mile byłem zaskoczony. Robredo od pewnego czasu gra staszną padakę , kompromitacja z Monaco (miło się oglądało %-) ), później porażka z Pastorem i coś czego się nie spodziewałem później, startowanie w challengerze w Hiszpanii (Out już w 2 rundzie) i tu nasuwa się pytanie: Robredo zagrał sobie ten turniej przy okazji for fun potrenować sobie bo turniej jest blisko jego chaty i wejść w tryb meczowy czy rozpaczliwie szuka formy, pewności siebie która jest bardzo ważna w tenisie. Z drugiej strony mamy popularnego Komara który jest bardziej uniwersalnym zawodnikiem od Robredo, z większym doświadczeniem i osiągnięciami, zawodnika który w swojej karierze był nr.1 w rankingu. Co jeszcze ich rożni, backhand, forehand, serwis bardziej urozmaicony wszystko na korzyść Ferrero więc czemu taki wysoki kurs ??? Ferrero po przegranym finale w Umag miał 2/3 dni na dostanie się do USA, kilkanaście godzin w samolocie, zmiana strefy czasowej, w nogach wspomniany wcześniej turniej. Pokonał on Lappentiego w 3 setach z jednej strony dobrze bo więcej czasu spędził na korcie i przystosował się do gry na niej (wcześniej grał na mączce) a z drugiej strony źle bo zmęczenie na pewno będzie widoczne w grze JCF. Jeszcze jeden argument przeciw Ferrero jest taki że gra on kwalifikacje do Montrealu i nie wiadomo czy nie podłoży się w tym meczu.Mecz z lekkim wskazaniem na JCF(forma+umiejętności), najlepszy do grania na live.

 

edit: Wałkarz Andreev ładnie udowadnia że sprzedaż meczów w ATP jest na porządku dziennym :/ , po wpadce dzisiejszej z Odesnikiem oraz MVA w tym roku, wałkarz nr.1 ATP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dzisiaj jeden typ:

 

Odesnik - Gozno Will F. Gonzalez Win 2-0? yes 1.780 :t: :t: :t:

Ciągle różnica klas wielka, Gonzo mimo małych problemów z Fallą powinien sobie bez problemu poradzić z kiepskim Odesnikiem który wczoraj był 7 razy przełamany przez ceglarza-sprzedawczyka Andreeva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granollers - Dimitrov

Typ: 2

Kurs: 2.20

BetGun

 

Spotkanie ćwierćfinałowe challengera mężczyzn rozgrywanego na twardych kortach w Hiszpańskiej Segovii. 23-letni Hiszpan Marcel Granollers to obecnie 98 zawodnik światowego rankingu. Bułgar to tenisista ledwie 18-letni a w rankingu zajmuje 310 miejsce. Obaj dysponują podobnymi warunkami fizycznymi, mierzą odpowiednio 190 i 188 cm, są zawodnikami praworęcznymi. Granollers na dobrą sprawę gra już siódmy sezon w turniejach międzynarodowych na różnym poziomie, robił co roku postępy, jednak zakończyły się te awanse na zeszłym sezonie, a dokładnej na lutym tego roku, dalsza część sezonu w jego wykonaniu dużo słabsza. Dimitrov od 2007 roku jest klasyfikowany w rankingu ATP, choć tak naprawdę w zeszłym roku zaczął grać i już awansował tak wysoko. Uważany jest za jeden z największych talentów młodego pokolenia, co na pewno nie pomaga mu w rozwoju. Jednak pokazał już kilka razy w tym roku że potrafi nawiązać walkę z najlepszymi zawodnikami świata. Dimitrov aby dostać się do turnieju głównego musiał przejść kwalifikacje, pokonał tam bez problemu Hiszpana Martineza-Alcaide 6:0 6:1, Brytyjczyka Jonathana Marraya 6:3 6:1 oraz kolejnego Hiszpana Ramosa-Vinolasa 6:2 6:2. Granollers rozstawiony jest w tym turnieju z numerem czwartym, jednak na razie nie pokazuje nic wielkiego, w obu dotychczasowych spotkaniach miał problemy z przeciwnikami. Najpierw z Niemcem Kindlmannem, którego ostatecznie pokonał 7:5 4:6 6:3, mając poniżej 50% pierwszego podania, popełniając 12 podwójnych błędów przy 11 asach i dając rywalowi więcej szans na przełamanie podania, w kolejnym spotkaniu pokonał Francuza Inaustsiego 6:4 7:6, nieco łatwiej jednak i przeciwnik wydawał się słabszy. Dimitrov na 5 spotkań które do tej pory rozegrał męczył się tylko w jednym, w pierwszej rundzie z Hutą Galungiem, który świetnie serwował. Dimitrov wygrał 7:5 4:6 7:6, rozegrali więc 35 gemów a tylko po razie oddali przeciwnikowi własne podanie, Bułgar miał 15 asów i wygrał aż 90% piłek po pierwszym serwisie. W drugiej rundzie nie dał szans rozstawionemu z numerem 7 Karanusicovi, któremu oddał tylko 5 gemów, znów świetnie serwując i ledwie raz tracąc podanie. Dimitrov ma spore szanse na ogranie dzisiaj reprezentanta gospodarzy, być może nawet i w dwóch setach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F Gonzalez v JM Del-Potro 1 2.35 :n::n::n:

Wyrównane spotkanie dwóch zawodników z Ameryki Południowej. Zacznijmy może od Argentyńczyka, duży chłop z wysoko podwiniętymi skarpetkami %-), dobry dwuręczny backhand, forehand, serwis, gra przy siatce zawodnik uniwersalny (oprócz trawy). Zawodnik popełniający małą liczbę UE ale grający bardzo toporny tenis, jego gra jest prosta jak budowa cepa (świetnie ukazywał te braki Federer [oprócz ostatniego spotkania na RG gdzie taka gra jest mile widziana- typowa przebijanka], gdzie czasami upokarzał rywala ukazując jego braki w grze). W tym turnieju po wynikach widać że Del Potro nie jest w szczytowej formie, stracony set z Lu, Yen-Hsunem oraz Hewittem optymizmem nie napawają, los jednak uśmiechnął się do Del Potro ponieważ jego ćwierćfinałowy rywal poddał mecz (Soda). Z drugiej strony mamy Gonzaleza, zawodnika z świetnym serwisem oraz zabójczym forehandem, oraz dobrym jednoręcznym backhandem, zawodnik który największy swój sukces osiągnął na hardzie (Finał AO). Początki Gonza w tym turnieju również nie należały do najłatwiejszych, obronione 4Set pointy przeciwko Falli oraz danie 11 okazji słabemu Odesnikowi na przełamanie nie napawały optymizmem. Jednak wczorajszy mecz z Haasem rozwiał moje wątpliwości, świetny kończący uderzenia forehand, dopieganie do bardzo trudnych dropshotów Haasa, wygrywanie kluczowych punktów tylko jedno przełamanie przez Haasa. Gonzo wraz z kolejnymi dniami turnieju jest coraz lepszy, lepszy według mnie od Portka który formą w tym turnieju no przyznajmy się nie grzeszy, a kurs całkiem smakowity

 

Stosur S. - Cirstea S. 1 1.36 :t::t::t:

Stosur świetny serwis i forehand, pokonała bardzo dobre zawodniczki w przeciągu ostatnich 2 tygodni a teraz ma sobie nie poradzić z Cirstea ?? która zawdzięcza półfinał nieudolnością innych zawodniczek które miały ją na widelcu (Wozniacki i Agnieszka"nie potrafię serwować 2 serwisem" Radwańska)

 

Sharapova M. - Pennetta F. Will M. Sharapova Win 2-0? No 1.55 :t::t::t:

Obie w formie, Misza ostatnio traciła seta z Bondarenko i babcią Sugiyamą, Pennetta ostatnie kilka turniejów pokazała że jest w formie i seta powinna przynajmniej ugrać. H2H 2:0 dla Miszy ale Flavia zawsze urywała w tych meczach przynajmniej seta :p

 

No i tak jeszcze bez analizy: Starace vs O. Dolgopolov Jr oraz A. Seppi :t::t: D.Koellerer w obu spotkaniach 1 (1.35 i 1.45 odpowiednio) obaj panowie to solidni ceglarze i powinni sobie poradzić bez problemu z niżej notowanymi zawodnikami.

 

Edit: 4/5 nie jest źle ale szkoda najwyższego kursu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nestor/Zimonjic - Damm/Lindstedt

Typ: (-1.5/+1.5)2

Kurs: 2.10

Bet-at-home

 

Turniej ATP w Waszyngtonie wchodzi w decydującą fazę, dziś późnym wieczorem oraz w nocy czasu polskiego zostaną rozegrane półfinały w singlu oraz deblu. Ja wybrałem spotkanie Nestor/Zimonjic - Damm/Lindstedt, w którym upatruję niespodzianki. Daniel Nestor i Nenad Zimonjic pochodzą z byłej Jugosławii, pierwszy z nich ma 37 lat i obecnie reprezentuje barwy Bet-at-home ama a drugi jest 4 lata młodszy i reprezentuje Serbię. Martin Damm podobnie jak Nestor to bardzo doświadczony 37-letni zawodnik reprezentujący Czechy, a 5 lat młodszy Robert Lindstedt jest Szwedem. Faworytami są Nestor i Zimonjic którzy są obecnie drugą parą świata, Damm jest w rankingu deblistów 43 a Lindstedt 23. Swój typ wybrałem z kilku powodów - Nestor i Zimonjic nie grali w żadnym turnieju od wygranego w czerwcu Wimbledonu i z formą może być różnie, rozegrane mecze w tym turnieju nie mówią jednoznacznie jak z tą formą u nich jest. Pokonali najpierw parę Coetzee/Erlich ale zdążyli rozegrać ledwie 7 gemów, przy stanie 4:3 przeciwnicy poddali spotkanie, w czterech swoich gemach serwisowych Nestor i Zimonjic popełnili 4 podwójne błędy serwisowe, 55% pierwszego podania, ogólnie ze statystyk wynika że nie było zbyt dobrze. Wczoraj zagrali z parą Gonzalez/Robredo, wygrali 6:3 6:4, jednak wszyscy którzy co nie co znają się na tenisie wiedzą że zawodnicy ci nie są żadnymi specjalistami od gry podwójnej, a w punktach było jedynie 58:50 dla graczy z byłej Jugosławii, do tego to Gonzalez i Robredo wypracowali sobie więcej szans na przełamanie rywali jednak nie potrafili ich wykorzystać. Damm i Lindstedt rozpoczęli od pokonania 7:5 7:5 pary Kubot/Marach, wygrali przede wszystkim dzięki dobrej grze przy drugim podaniu przeciwników, w kolejnym spotkaniu zagrali z świetną parą Bhupathi/Knowles i wygrali 3:6 6:1 16:14, tracąc zaledwie raz swoje podanie. Widać więc zdecydowanie że o wiele cięższych, lepszych rywali mieli Damm i Lindstedt. Kolejnym powodem dla którego zagranie tego typu wydaje się być zasadne jest fakt że i Damm i Lindstedt mają na swoim koncie już zwycięstwo w tym turnieju na swoim koncie, choć nie razem w parze oczywiście bo dopiero od tego sezonu zaczęli grać razem, Damm wygrał kilka lat temu ten turniej a Lindstedt broni tytułu, natomiast Nestor nie grał jeszcze nigdy w tym turnieju a Zimonjic w swoich dotychczasowych występach w Waszyngtonie zaprezentował się przeciętnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...