Skocz do zawartości

Warte uwagi


Mazur

Rekomendowane odpowiedzi

skopiowane z fb

 

 

Mam rodzinę na wyspie Kos, w Atenach i na Peloponezie - jedna moja kuzynka jest żoną greckiego policjanta, a mąż drugiej pracuje w Urzędzie Miejskim (pracownik samorządowy). Mam także rodzinę w Rzymie.

Mnie kitu się nie da wepchać. Mam wiadomości z pierwszej ręki. Kuzynki mi opisują, co mają pod oknami. Znam tez języki obce i umiem czytać ze zrozumieniem.

W takiej sytuacji nie dam się wziąć na zmanipulowane zdjęcia "uchodźców", na których są głównie kobiety. Porażająca większość tych ludzi - w realu - to młodzi faceci, którzy zachowują się roszczeniowo oraz agresywnie.

W ich kulturze takie zachowanie jest przyjęte, a nawet pożądane - bo islam - czy w ogóle tamten rejon świata - tak kształtuje postawę męską. W zderzeniu z naszą kultura - może być tylko bum!

Jeżeli więc pani chce pomagać - to przecież może pani zaprosić na swój koszt z 10 syryjskich rodzin i się nimi zająć we własnym domu. Jest pani wolnym człowiekiem, wie pani co pani robi - proszę bardzo, śmiało, nasze prawo pozwala pani zapraszać gości z Afryki czy Bliskiego Wschodu i ich utrzymywać. Proszę ogłosić zbiórkę darów w internecie, mam dwa wolne koce, to wesprę pani inicjatywę.

A tak ogólnie: protestuję, ponieważ pani działalność jest niebezpieczna dla moich interesów. Nie życzę sobie nieopanowanych, poza kontrolą, przemian w moim otoczeniu - zwłaszcza że naszym problemem podstawowym jest Ukraina oraz Putin, który zaczął marsz na Zachód. Czego ani pani ani Europa nie życzycie sobie widzieć.

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem przyjęcia u nas tych ludzi, których pani nazywa "uchodźcami".
Miałabym jednak znacznie mniej uwag na ten temat, gdyby zwolennicy przyjęcia tych uchodźców nie operowali kłamstwem historycznym np. na temat Iranu w 1942 (a może po prostu nie znacie historii waszego kraju, i opowiadacie te głodne kawałki w dobrej wierze?) - oraz nieprawdą na temat stanu polskiej gospodarki, a także nazywali rzeczy po imieniu: to są imigranci ekonomiczni a nie uchodźcy.

Nie należy szermować kłamstwem, tylko postawić sprawy jasno, uczciwie. 
A w tej sprawie łgarstwo goni łgarstwo. 
Za bardzo państwo się przyzwyczailiście do manipulacji. Albo działacie w dobrej wierze lecz w niewiedzy jak jest tzn. ktoś wami manipuluje.

Bez względu na powody, państwo nie szanujecie inteligencji oraz wiedzy i doświadczenia życiowego tych, z którymi rozmawiacie.

Dlaczego nie mówicie o akcji łączenia rodzin? - przecież prawodawstwo europejskie to zaleca - to jest obligatoryjne, co oznacza że jak przyjmiemy jednego człowieka - to on ma prawo ściągnąć rodzinę.
To jest dalszych 10 osób, takie rachunki są zrobione we Francji.

Jeżeli więc teraz zgodzimy się wziąć 20 tysięcy ludzi - to jest REALNA zgoda na 200 tysięcy ludzi. A z tego co słyszałam mowa o 81 tysiącach wyjściowo.
Podobno uchodźców ma być co najmniej 2 x więcej niż już jest, a jest ich 800 (osiemset) tysięcy - z czego nasza kwota to ok. 5,6%.
Czyli po akcji łączenia rodzin mówmy o prawie milionie obcych, w większości muzułmanów w ciągu 3-5 lat (od razu ich przecież nie ściągną, trochę to zajmie, w przeciwieństwie do pani myślę dalekowzrocznie oraz systemowo tzn. umiem operować kilkoma wskaźnikami naraz).

Jak on się utrzymają w kraju, który jest w ekonomicznej zapaści, zadłużony na 3 biliony, nie ma na emerytury dla własnych obywateli, nie ma własnego majątku narodowego oprócz lasów - i po wyjeździe 3 milionów własnych emigrantów ma kilkanaście procent bezrobocia - w tym także strukturalnego (powyżej 20%). My NIE POTRZEBUJEMY PRZECIEŻ LUDZI DO PRACY. Niech jadą tam, gdzie jest praca.

No a przecież podstawowy problem z tą ludnością jest taki, że oni nie pracują. Nie pracują jako grupa społeczna (procentowo) w żadnym europejskim kraju, w którym mieszkają od lat. To nie jest inwestycja społeczna tylko rozsadnik przestępczości oraz klienci opieki społecznej - syndrom wyuczonej bezradności. Nasze wsie postpegierowskie nie zostały nauczone odpowiedzialności za własny los - w ciągu 26 lat - a pani chce socjalizować ludzi innej narodowości i religii, których zasady ZAKŁADAJĄ HERMETYCZNOŚĆ i NIEASYMILOWANIE? Chce pani być lepsza od Francuzów - z ich kolonialnymi doświadczeniami z Algierii i Senegalu? - czy od Brytyjczyków?

Jaki jest odsetek dzieci i młodych kobiet w tej grupie, która do nas jedzie, niech mi pani powie? 
Bo w tej grupie, którą rzekomo pani Miriam wyrwała bohatersko spod kul (część tych ludzi już WRÓCIŁA DO SYRII czyli pod te straszne kule) - było 27 procent dzieci (osób poniżej 18 roku życia, małych dzieci było bardzo mało - to są dane oficjalne Straży Granicznej).

Dziwna sprawa jak na wielodzietne rodziny syryjskie - i uchodźców, którzy chronią co mają najważniejszego.

W Iranie - w 1942, jak już jesteśmy przy tym - były takie proporcje: 3 cywilów (gł. kobiety lub dzieci) na 1 faceta w wieku poborowym, zdolnego do noszenia broni.

Tak wyglądają prawdziwi uciekinierzy, proszę pani, zawsze i na całym świecie.

Ci nasi to nie byli uchodźcy tak nawiasem, tylko ludność cywilna sojusznika (rząd polski) przejęta przez Brytyjczyków od drugiego sojusznika (ZSRR) w ramach międzynarodowej umowy anglo-polsko-rosyjskiej.

Tak to formalnie wyglądało: nikt nie uciekał przez Morze Kaspijskie łódkami, zarzynając po drodze współ-uciekinierów. 
Arabowie, Persowie (czy Syryjczycy) nie byli stroną w sprawie ani jako jakikolwiek naród ani jako jakiekolwiek państwo.

Nic nie zawdzięczamy tamtemu światu czy rejonowi, innymi słowy. Nie mamy też żadnych rachunków z Afryką.

Brytyjczycy zrobili bardzo dobrą statystykę w Iranie - wręczyli nam zresztą za to rachunek - w 1945 roku. To nie była żadna pomoc humanitarna, tylko usługa.

I Polska za to zapłaciła (koszta naszego rządu w Londynie). Nie tylko krwią swoich żołnierzy oraz pilnowaniem pól roponośnych w Iranie ( - bo o to chodziło Brytyjczykom, którzy rządzili wtedy na 90% Iranu, to był zdaje się nawet protektorat - tylko dlatego nas w ogóle wzięli z ZSRR, że od 2 lat mieli bunt tubylców na pokładzie - i potrzebowali naszych mężczyzn pod broń - brakowało im sił, a Anders umiał się targować i wytargował, że żołnierze wyjdą z rodzinami - i tak uratował tysiące wojennych sierot oraz samotnych kobiet).

Polecam, żeby pani coś przeczytała na temat Iranu, zanim zacznie sadzić innym niedouczonym jakąkolwiek tania propagandę o naszych zobowiązaniach wobec świata.

Proszę poczytać o tysiącach ludzi - kobiet i dzieci, które via Iran trafiły (tam ich Angole osiedliły) na terenach, gdzie szalała mucha tse-tse: nie było wody za to, chleba ani lekarstw - i na terenach byłego obozu koncentracyjnego dla Burów.

Chyba że pani się zgadza, żeby w identyczne warunki u nas trafili teraz ci Syryjczycy. Ale z kolei ja się na to nie zgadzam.

Nie zgadzam się na katastrofę humanitarną w Polsce.
Bo pani działania tym się właśnie skończą: katastrofą humanitarna - taki będzie pierwszy efekt. A potem będzie niechęć przyjezdnych do nas - i rozbuchana roszczeniowość. Tak działa ludzka psychologia.

W tej sprawie mieszają ludzie, którzy być może mają wielkie serce, ale mały rozum. Gdzie pani da mieszkanie - tylko tym 20 tysiącom ludzi? Przecież wielu Polaków nie stać na własne mieszkanie - wsadzi pani tych uchodźców do namiotów i da im łopatę do odśnieżania okolicy oraz walonki, czy jak?

A jak w zimę będziemy mieli mrozy po minus 25 stopni - to co pani zrobi z tymi ludźmi? - pójdzie im parzyć rumianek, jak dobra ciocia w tych ich barakach? Będzie pani bronić dobrego imienia naszego kraju, jak zaczną pisać o polskich obozach koncentracyjnych dla nieszczęsnych uchodźców? - będzie się pani poczuwać do obowiązku? - bo ja mam roboty po pachy z rozsupływaniem kłamstw dotyczących II wojny.

Jak zapewni pani szkołę dzieciom?
Jak pani te dzieci chociaż nauczy polskiego? - skąd pani weźmie nauczycieli? Przecież PO zlikwidowała szkoły. Sześciolatki mają naukę na ZMIANY - jak w latach 50-tych. Szkoły są przepełnione.

Skąd pani weźmie opiekę lekarską? - także specjalistyczną? 
Przecież nasz system opieki medycznej jest niewystarczający dla nas samych (po wyjeździe 3 milionów ludzi!) - nikt nie marzy o poziomie europejskim w tym względzie dla własnych obywateli. Ludzie czekają na operacje po 2 lata - teraz mają czekać po 2,5 - bo pani jest młoda, zdrowa i ma dobre serduszko dla małych dzieci z Afryki?

Jak pani to zamierza zrobić?

Jak pani będzie zwalczać lokalne choroby, które ci ludzie ze sobą przywiozą? - na całym świecie z tym jest problem, o czym tacy dobrzy ludzie jak pani - nie informują, bo i po co.

Jak pani będzie zwalczać obrzezanie kobiet - zabójstwa honorowe - i przemoc wobec kobiet kobiet w tej kulturze? Da im pani do poczytania "Wysokie obcasy"? Czy powachluje pani tych ludzi konwencja antyprzemocową?

Czy pani opiekowała się kiedyś chociaż psem ze schroniska? - czy pani wie ile zachodu kosztuje wyprowadzenie go na prostą? Ucywilizowanie?

Pani nie rozumie kosztów społecznych realnych, nie mówię nawet o zwykłych materialnych - tej operacji. Przecież to są LUDZIE. 
Na Boga, to ludzie. Mają znacznie więcej sfer do wyprostowania niż półdziki pies, którego ktoś bił - pies który spędził życie przywiązany do budy.

To jest problem z wyobraźnią przestrzenną. 
Ludzie to nie są kawałki papieru ani bity - te głupoty, które pani wypisuje nic nie kosztują, ale my mówili o LUDZIACH, którym nie jesteśmy w stanie realnie zaoferować NAWET takich warunków pobytu, jakie ma u nas domowe bydło.

Ja szanuję ludzi, w przeciwieństwie do pani.
Wiem cokolwiek o ich potrzebach. Wiem co to jest ODPOWIEDZIALNOŚĆ za drugiego człowieka. 
Poza tym, jak mawiają Chińczycy, jeżeli komuś uratowałeś życie - jesteś do końca życia za niego odpowiedzialny. Tak właśnie jest w tym przypadku, przecież oni tu zostaną, bo w Afryce wojna jest CIĄGLE. Od lat 60-tych. I NARASTA.. My nie mówimy o akcji humanitarnej typu zawieźć wodę i pampersy - my mówimy o implantowaniu setek tysięcy przyszłych obywateli.

Dlaczego pani oszukuje - choćby sama siebie - w tym względzie? Czas spojrzeć na fakty, zamiast snuć chore nieodpowiedzialne rojenia o uratowaniu Aryki, która musi to zrobić sama i na własny koszt. Takie jest życie proszę pani. Nam Polakom nikt nie pomagał.
NIGDY. Za wszystko płaciliśmy słone rachunki.

Pomiędzy tymi ludźmi są dżihadyści. 
To nie bajka tylko fakt: to widać i na Peloponezie i na wyspie Kos. Jak ich pani chce wyłapać, jeżeli nie macie wspólnego języka? A wystarczy taki jeden, żeby się rozerwał w warszawskim metrze w imię Allaha, iżby zrobiło się pani bardzo przykro. To że pani zresztą się zrobi - to nie problem, ale moje dziecko i dziecko sąsiadów też jeździ metrem.

Ja nie chcę ponosić odpowiedzialności za cały głodny świat. 
My mamy własne problemy geopolityczne: Europa się nie spieszy, żeby je rozwiązywać - wręcz odmawia nam pomocy, więc niech się [problemami basenu Morza Śródziemnego - i swoim postkolonialnym rachunkiem zajmie sama. 
Nie było uczciwości wobec Polski nawet w głupiej sprawie odszkodowań za skutki rosyjskich sankcji: dostaliśmy najmniej, a straciliśmy najwięcej. Teraz zwrotnie mogę ogłosić brak zainteresowania dla problemów innej części Europy.

Polacy zawsze byli w porządku wobec uchodźców, których nikt im nie wciskał gwałtem, jak w tym przypadku.

Brytyjski Iran to był zresztą jedyny przypadek w naszej tysiącletniej historii tego rodzaju. Zawsze było odwrotnie np. przez ileś wieków uciekali do nas Żydzi - z całej Europy. To my mamy tradycje faktycznej tolerancji, także religijnej i obyczajowej - chyba szkoda, że zna pani bartoszewski wariant naszej historii, a nie ten prawdziwy.

W XX wieku przyjmowaliśmy Ormian, Greków, że rzucę spod palca - bo te historie znam najlepiej. Ostatnio przyjęliśmy jako społeczeństwo nieznaną, ale wielotysięczną, liczbę Ukraińców. Ach, sami sobie to załatwili - nie są uchodźcami formalnie, bo tyrają jak woły. Im nie przysługuje wsparcie ani zasiłek 3 tysiące na rodzinę. Niemniej znaleźli u nas schronienie.

Teraz NIE jesteśmy przygotowani do przyjęcia i obsługi takiej liczby ludzi jak 20 tysięcy - już nie mówię o 81 tysiącach, bo taka jest procentowo polska kwota, a tym bardziej ich rodzinach (czyli docelowo 200-800 tys.).

Nie ma nawet dostatecznej liczby TŁUMACZY, już nie mówię o asystentach kulturowych - żeby się zając tymi analfabetami (to ważne, bo będą niesamodzielni), którzy swoje muzułmańskie porządki zaprowadzają w każdym miejscu do którego trafią (polecam opowieści Ukraińców, którzy zostali zmuszeni w naszych ośrodkach dla uchodźców zamieszkać z Czeczenami - i to nie jest dowcip, że w krajach skandynawskich masywnie wzrosła liczba gwałtów: ci "uchodźcy", jak ich puścić luzem - gwałcą - na wyspie Kos też gwałcą).

Proszę mi nie opowiadać, że przyjadą do nas Syryjczycy - i że to chrześcijanie. Bo nie pani o tym decyduje, kto gdzie pojedzie, tylko Europa. A Europa hojnie obdziela czarnoskórymi muzułmanami. Bo, po pierwsze, ich jest przeważająca liczba - a po drugie: Syryjczyków którzy są najmniej kłopotliwi dostana lepsi od Polski. Tak samo lepsi jak byli lepsi przy podziale kasy za skutki sankcji: kraje skandynawskie, Niemcy oraz Francja.

Na koniec powiem tak, państwo nie macie pojęcia zielonego na temat katolicyzmu - wyśmiewacie religię albo zwalczacie. 
Nie okazujecie nam szacunku, nie zadawszy sobie trudu żeby sprawdzić, dlaczego ta paskudna ubeczka Krwawa Luna Brystygierowa, kumpelka z pracy mamy byłej pani prezydentowej Komorowskiej tak nawiasem, nawróciła się na stare lata.

Nie szermujcie katolicyzmem jako argumentem. Bo to śmieszne. Nie wiecie nawet co powiedział Jezus na temat prawa do samoobrony.

Mamy takie prawo. A kilkadziesiąt tysięcy ludzi (każdy ma prawo do akcji ściągania rodzin) - w większości młodych facetów - wymaga samoobrony.

Przy samoobronie nikomu nie wolno przesadzić. Najmniejszy koszt to zamkniecie granic i nie przyjecie tych ludzi.

Jeżeli ich weźmiemy - to z Afryki runie lawina emigrantów. Tym pani pomoże, a tamtym - nie?

Przecież ten problem musi być rozwiązany lokalnie, naprawdę tego nie widać?

PS. Nie protestuję przeciwko wydaniu na to jakichś pieniędzy - pod warunkiem, ze projekt pomocy na miejscu będzie trzeźwy - i da gwarancję że 3/4 nie zostanie rozkradzione.

PS 2. Ci ludzie nie dorośli do demokracji - mają inny system - antydemokratyczny - ich kultura taka jest. Pani chyba naprawdę nic nie czytała - pani nie wie, co to społeczeństwo patriarchialno-feudalne, w dodatku zarządzane przez imamów i oparte na zasadach religijnych, które odrzucaja tolerancję - i promują wojnę z niewiernymi.

Albo ich pani wynarodowi - JAK? - i wtedy mogą być obywatelami demokratycznego państwa, albo oni zabiją pani kulturę - a co gorsza MOJĄ. Ja nie chcę takich problemów, dość mi kłopotów z pani niedojrzałym podejściem do naszej rzeczywistości.

PS 3. 20 tysięcy Polaków mieszka w Kazachstanie. ONI MAJĄ PIERWSZEŃSTWO.
Pani nie obchodzi ich los, bo pani nie zna historii własnego kraju: to są potomkowie tych, których nie udało się Andersowi zabrać ze sobą do Iranu.
Dla mnie to są jedyni ludzie warci zainteresowania. REPATRIANCI.

A tak w ogóle, to najbardziej interesują mnie 3 miliony, w tym miliony wykształconej za moje pieniądze młodzieży, które wyjechały za chlebem. Ja ich chcę REPATRIOWAĆ, zamiast się szarpać z cywilizowaniem muzułmanów z Erytrei. To droga zabawa.

Polska miała problem z przyjęciem 100 (stu) uchodźców - Polaków z Donbasu. Premier Kopacz miała to w nosie. Gdyby prawica, która pani uważa za NIETOLERRANCYJNĄ I NIEHUMANITARNĄ - nie narobiła rabanu pod niebiosa, to by ci ludzie sczeźli w Donbasie.

A teraz nagle astronomiczne wielkości nie wiadomo kogo, nie wiadomo skąd i po co?

PS. 4 Ktoś zapytał, skąd wzięłam liczby, bo on słyszał że bierzemy tylko 2 tysiące uchodźców. Proste jak konstrukcja cepa.

W Europie JUŻ jest 800 tysięcy wniosków o azyl (a to początek).http://prawo.money.pl/…/uchodzcy-w-europie-juz-800-tys-wnio…

Polska kwota wynosi 5,65 procenta. 
https://www.google.pl/search…

Proszę wziąć kalkulator i obliczyć, czy to są 2 tysiące. 
Bo mnie wychodzi, że 5% od 800 tysięcy to 40 tysięcy JUŻ TU I TERAZ.

Rząd pani Kopacz, a wcześniej Tuska - nie potrafił postawić się Europie w żadnej istotnej sprawie. Myśli pani, że teraz się skończy na 2 tysiącach? Wetkali im 2 tysiące - to wetkają cała kwotę. To jest prawo znane w negocjacjach - a nasz rząd już pękł: już zgodził się wziąć ileś tysięcy (są różne dane od wyjściowo 2 do 10 tysięcy, ludzi z Erytrei - proszę sobie sprwdzic na mapie, gdzie to jest).
Podjęto za mnie zobowiązanie, na które mnie - i nas jako państwo oraz naród - NIE STAĆ.

I niech mi pani nie wciska kitu o solidarności i humanitaryzmie; NIGDZIE ICH NIE CHCĄ. Bo maja coś w głowie, oprócz propagandy - a przede wszystkim wiedza, że koegzystencja kultury zachodniej i muzułmańskiej NIE JEST MOŻLIWA:
http://wpolityce.pl/…/259953-unijne-kwoty-dla-uchodzcow-to-…

Na koniec - ktoś mi zarzucił w komentarzach filozofię Kalego.

A skąd - nie jestem Kali. Ja po prostu wyrosłam z cierpienia za miliony.

Kiedy Jan Karski prosił o bombardowanie torów do obozów koncentracyjnych - świat miał to głęboko. Kiedy płonęła Warszawa - świat miał to głęboko. Teraz ja z głębokim smutkiem popatrzę jak tonie Afryka, pociągając za sobą Europę - bo jestem mądrzejsza o miliony umarłych.

Proszę mi nie zawracać głowy humanitaryzmem. To jest Idea, która polega na zawiezieniu wody i pampersów, a nie sprowadzaniu ludzi do siebie i użeraniu się z muzułmanami na własnym gruncie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


stary film, ale patrząc na aktualne wydarzenia warto obejrzeć

 

 

To co się dzieje to jest regularna inwazja, nazywana w islamie Hijra (Hidżra), czyli zdobycie terenu wroga poprzez zasiedlenie, najczęściej pokojowe i bez walki. Ja się tego boję bardziej niż większość z was, bo wiem jak to się prawdopodobnie skończy. Nikt mi nie powie, że setki tysięcy młodych mężczyzn w wieku poborowym jadą tutaj ze strachu przed wojną. Nikt mi nie powie, że ludzie wychowani na Bliskim Wschodzie dostosują się do naszych europejskich wartości. Jestem europejskim muzułmaninem, a religia jest moją prywatną drogą czczenia Boga, a nie stylem życia lub doktryną polityczną. Na pierwszym miejscu jestem europejczykiem, a wszystkie izmy zostawiam w domu. Boje się ich, ponieważ oni narzucą nam w przeciągu kilku lat swój średniowieczny, feudalny i antydemokratyczny porządek, a ci którzy się nie dostosują, będą prześladowani. Matematyka nie kłamie: każdy z samotnych ma pozostawioną gdzieś rodzinę i korzystając z prawa UE ściągnie tutaj prędzej czy później większą liczbę radykałów. Dzietność muzułmańskich rodzin z tamtego obszaru to trójka dzieci w górę, wiec jeśli teraz mamy miliony muzułmańskich małżeństw w Europie to za 20 lat będzie ich trzy razy więcej. Jeszcze jedna rzecz, która mi się rzuca w oczy: uchodźcy twierdzą, że za przyjazd do Europy muszą płacić po kilka tysięcy dolarów/euro - skąd Ci biedni ludzie, którzy wszystko stracili, mają takie pieniądze? Mówi się, że tylko chrześcijanie są prześladowani przez ISIS, dlaczego więc radykalni muzułmanie ciągną do Europy? Ja nie mam złudzeń, że jest to zaplanowana, gigantyczna akcja kolonizacji Europy

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lewactwo :fp: nie rozumiem waszej logiki. Jeszcze ku**a studenci. :lol:

Relacja Gówno Prawda 2.0 gościa o ksywie drago
 

Przy okazji pikiety skrajnych lewaków pt. Wrocław wita imigrantów czy jakoś tak (150 radykałów - jaki Wrocław??) spacerując akurat po pracy w rynku podjąłem się karkołomnej misji 1. kulturalnego strollowania oszołomów 2. dyskusji merytorycznej. Wyniknęło z tego mnóstwo absurdalnych rozmów z których możnaby nakręcić Monty Pythona. 
Nawiasem był wśród tych radykałów niejaki Mieszkowski, jedynka Nowoczesnej.pl na Wrocław, lewak, dyrektor żerującego na wrocławskim podatniku skrajnie nierentownego Teatru Polskiego wsławił się puszczaniem antychrześcijańskiej Golgoty Picnic (to już wiecie czym jest nowoczesna.pl)
Widzę w tłumie muslimów w burkach podbijam do nich:
- przepraszam, mówicie po polsku?
- no, sorry
więc kontynuowałem po angielsku. 
Mówię im, czy wiedzą że my czyli ok 70% Polaków nie chcemy ich tu. Stwierdziłem teologicznie że ich bóg jest fałszywy i że w Polsce nigdy nie będzie szariatu więc po co mają się tu męczyć. 
Usłyszałem, od dziwnie ładnych muzułmanek że oni nie są stąd i tu nie żyją. Czyżby import na potrzeby propagandy? Muzułmanki były ładne a muzułmanin w modnych okularkach z szerokim uśmiechem.
Podbija do mnie agresywnie telepiący się z emocji lewak i przegania. Ciekawsze fragmenty dyskusji:
lewak: - jesz mięso?
ja: - każdego dnia
lewak: a ja nie jem i dlatego jestem lepszym człowiekiem niż ty
ja: - to kochasz tak zwierzęta i nie przeszkadzają ci te miliony stworzeń zabijanych w torturach na mięso halal?
lewak: - z nazistami nie rozmawiam
Poszedł.
Generalnie pomimo porządnego ubioru, a jestem wysoki i duży usłyszałem że:
- gdzie twoja zielona koszulka (że niby kibol Śląska)
- wyglądasz na takiego co bije żonę
- jesteś za wysoki
- nazista
Podjąłem trop i mówię: - i co, może jeszcze mam zbyt garbaty nos. Mam żydowskie korzenie (blef). Jesteście rasistami że wytykacie mi cechy fizyczne? Zaraz obok mnie stanęła jakaś lewaczka i z radością:
- a ja mam żydowski nie tylko nos, ale wszystko.
Oookeeej.
Ogólnie ci najradykalniejsi okazali się związani z Uniwersytetem Wrocławskim z instytutami socjologii i zarówno studenci jak i kadra "naukowa". Był lewak który trzymał obraz Matki Boskiej z dorysowanym na nim stateczku że niby uchodźców. W treści ich pierdololo były argumenty typu Jezus Chrystus też imigrant. 
Nagrałem wymowny filmik już po pikiecie kiedy to lewak który zasłaniał się Matką Boską później stał ze znajomymi i z nudów bezmyślnie odbijał sobie ten obraz od butów pokopując go jak opony w aucie. 
Rozmów przeprowadziłem mnóstwo. Byłem wśród nich rewelacją bo jedyny antagonista który ich nie wyzywał, nie groził a starał się rozmawiać. Posługiwali się absurdalnymi statystykami, że niby w Polsce rocznie 3 osoby giną przez skrajną prawicę. A że niby dane ONZ iż 74% uchodźców to mężczyźni to mój wymysł. Że niby w Polsce jest tylko 4 (czterech!) uchodźców z Ukrainy! Gdzie w samej dziurze Siechnica w hotelu robotniczym jest ich 80. 
Inny lewak skarżył mi się z oburzeniem że inwestor właściciel działki nad odrą gdzie oni sobie bezprawnie założyli obóz Wagenburg utrudnia im życie. Ja na to że dobrze robi. 
Mówię im jak człowiek że pracuję od rana do wieczora i tracę żcie żeby mnie było na taki kawałek ziemii nad Odrą stać a oni po prostu chcą siąść na nim dupą i niby ich. Lewak na to: a kto ci broni siąść z nami i też sobie zająć? Ot logika. 
Inny o wyglądzie hipstera pokazuje mi stary telefon i mówi: ja jestem biedny i wiem że zawsze będę.
Ja na to: - skoro masz takie założenie, to pewnie tak
On: - dlatego musimy zająć banki wtedy nikt nie będzie biedny.
Podkreślę - student Uniwersytetu Wrocławskiego. 
Oprócz tego mnóstwo absurdów. Straciłem ok. godziny z życia. Czułem się troszkę jak odkrywca prymitywnych ludów gdzieś w Afryce w XVIII wieku. Miałem wielu chętnych rozmówców, gdyż lewaki cieszyły się że im nie wygrażam, a chcę rozmawiać. 
Wg nich są większością, a Polska chce tych imigrantów Emotikon wink 
Jednak najbardziej skandaliczna była rozmowa w której jeden lewus żalił się jak to kibice zakłócili im wykład... Baumana.
Pytam go czy jest sympatykiem tego ZBRODNIARZA STALINOWSKIEGO. Gość dotąd spokojniutki, kulturalny, wygląd hipstera. Mówi: wiesz, te publikacje na jego temat są już obalone, to bzdury były. 
Ja: - uważasz że IPN publikuje bzdury?
On: - nie, ale IPN nic o nim nie pisało (a ja czytałem broszurę IPN o Baumanie)
Ja: - jak to nie jak sam czytałem 
On: - to wyślij mi na maila zapoznam się 
Ja: - a jak wyślę to co? Przeprosisz za głupotę?
On: - a tak między nami to uważam Żołnierzy Wyklętych za chujową formację, należało się im (!!!)
JA: - to nie mamy o czym rozmawiać skoro mówisz, że stalinowski likwidator polskich bohaterów, nie tylko ŻW ale też AK postępował właściwie. Widzisz, to są moi bohaterowie, a ja uważam że Bauman powinien zostać skazany na śmierć
On już się trzęsie.
Ja: - czyli rozumiem, że jakby przyszły mroczne czasy ty byś był tym który strzelałby żołnierzom wyklętym w łeb
Lewak: - oni TEŻ by strzelali.
Tym oto sposobem doszedłem do clue. Nieraz zastanawiałem się jakby wyglądali kaci polskich bohaterów gdyby byli młodzi i wychowywali się w dzisiejszym świecie. Teraz już wiem. Wielu byłoby hipsterami, a na pewno przychodziliby domagać się miłosierdzia dla imigrantów i wymachiwać obrazem Matki Boskiej.

p.s. chcecie pokazać mediom co myśli Wrocław? Za tydzień, sobota, 17.00 pochód antyimigrancki zorganizowany przez KORWIN. Zapowiedziały się tysiące. Niech przyjdzie choć 1,5.

11990489_486640061509487_521794160081298

 

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=oxiJrcFo724[/youtube]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PILNE tragiczne wieści dla Polski.
PO zdradziła.
Parlament UE przegłosował kwoty nielegalnych, 9.000 + w najbliższym czasie ich liczne rodziny do POLSKI.
PO wstrzymało się od głosu zdradzając naród i Grupę Wyszehradzką..

17.09.1939 - po niemieckim naporze, sowiecki nóż w plecy Polsce
17.09.2015 - po niemieckim naporze, sowieckie POmioty wbijają nóż w plecy Polaków

Zdrada
https://www.facebook.com/GownoPrawda2/posts/488588561314637

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=SqvUVM9PERA [/youtube]

Edytowane przez Brusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z.2 wideo Bartosiak uciąłem jak mówi właśnie o Australii i później jest mowa o Polsce :k: ale mnie zaskoczył a na pewno uświadomił w pewnej sprawie. Co będzie jak USA zadzwoni do Rosji żeby się dogadać z sprawie Chinn i co i wtedy odda w ramach interesów :pl:

www.youtube.com/watch?v=FvixtvT1z-Y&feature=youtu.be&t=35m20s

 

Edytowane przez Brusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

Sprawa dotyczy napaści araba na polkę w Lublinie która miała miejsce 29 października, ciapaty dosypał jej coś do drinka i szedł za nią, licząc że ona padnie i będzie mógł ją zgwałcić. Na szczęście, zdążyła dojść do domu. Wspólokator oraz sąsiad poszkodowanej przegonili kozojebce, a ten na drugi dzień wrócił z kumplem oraz polaczkiem, który robił za tłumacza (araby oczywiście ani słowa po polsku nie znali). W klatce trafili na koleżankę tej dziewczyny, pocięli jej ręce i ją skopali. Policja w ciągu tygodnia, ani nie zrobiła rysopisu sprawcy ani nie opublikowała zdjęć z monitoringu.

 

 

https://youtu.be/ZNq-iKc4Huo?t=16

 

 

http://ndie.pl/muzulmanie-okaleczyli-dziewczyne-w-lublinie-sprawe-ciagle-bada-policja/

Edytowane przez Prorok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

01zXpZV_V3stZLnUEsFAnetWrBCsLWrEw5frIm7t

 

 

 

Żył sobie kiedyś chłopiec, który uwielbiał czytać. Czytał wszystko, co mógł dostać w swoje ręce, uwielbiał chodzić do swojej ulubionej księgarni. Pewnego dnia, chłopiec uświadomił sobie, że przeczytał wszystko, co sklep ma do zaoferowania. Podszedł do właściciela i spytał, czy może kupić jakąś książkę, której nie zna. Właściciel powiedział, że tak. Sięgnął po książkę o tytule ŚMIERĆ. Sprzedał go ucieszonemu chłopcu po obniżonej cenie 50 zł.

Ostrzegł go jednak, alby nigdy nie spoglądał na tylną okładkę książki. Cóż, chłopak wrócił do domu i zadowolony zaczął czytać powieść. Zawsze jednak zastanawiał się, co znajduje się z tyłu książki. Pewnego dnia pokusa była zbyt silna. Chłopiec spojrzał na tylną okładkę nowej pozycji i po chwili upuścił ją w przerażeniu.

Tam, tłustym drukiem było napisane: CENA : 19,99

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...