Skocz do zawartości

Australian Open


duncan

Rekomendowane odpowiedzi

AUSTRALIAN OPEN

 

melbourne.jpg

 

Miejsce: Melbourne, Australia

Uczestników w turnieju mężczyzn: S-128 D-64

Uczestników w turnieju kobiet: S-128 D-64

Nawierzchnia: Hard

Całkowita pula nagród: AUS$23,140,000

Strona oficjalna: www.australianopen.com

Ubiegłoroczny finał singla mężczyzn: [3]N Djokovic (SRB) d. J-W Tsonga (FRA) 4:6 6:4 6:3 7:6(2)

Ubiegłoroczny finał singla kobiet: (5)Maria Sharapova (RUS) d. (4)Ana Ivanovic (SRB) 7:5 6:3

Ubiegłoroczny finał debla mężczyzn: [8]Erlich/Ram d. [7]Clement/Llodra 7:5 7:6(4)

Ubiegłoroczny finał debla kobiet: A.Bondarenko/K.Bondarenko (UKR/UKR) d. (12)Azarenka/Peer (BLR/ISR) 2:6 6:1 6:4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Obziler - Radwanska, Urszula 2@1.45 bet-at-home 5/10

Kwalifikacje do AO i jednocześnie mój pierwszy typ z tej imprezy. Ula b.dobrze grała w niedawnym turnieju w Hobart gdzie po pokonaniu Woźniackiej, musiał poddać kolejny mecz. Teraz myślę, że awans do turnieju głównego AO leży jak najbardziej w jej zasięgu. Rywalka to Izraelka, 177 w rankingu WTA a więc bez rewelacji. Stawiam na wygraną Urszuli Radwańskiej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstęp do tego, co nas czeka przez najbliższe dwa tygodnie.

 

Mężczyźni

 

Ćwiartka I

 

U góry wiadomo Rafa Nadal, który jednak w swojej połówce tej ćwiartki przeciwników ma trudnych, ale zasadniczo żaden z nich chyba krzywdy mu nie jest w stanie zrobić. Pierwsze dwie rundy Hiszpan ma spokojne, potem pewnie ktoś z dwójki Haas, Tursunov, ale ani Niemiec, ani Rosjanin nie są w stanie na chwilę obecną mu zagrozić. Dół połówki tej ćwiartki to przede wszystkim powracający chyba do niezłej formy Gasquet, no i oczywiście Hewitt i Gonzalez, których spotkają się ze sobą już w pierwszej rundzie, co nie wątpliwie będzie hitem tej fazy rozgrywek. Ciekawie będzie też na dole tej ćwiartki. Grający z „szóstką” Simon już w drugiej rundzie może trafić na bombardiera Guccione, a jeśli by tą przeszkodę udało się przebrnąć, to będzie czekał na niego pewnie albo Karlovic albo SuperMario. No i nie należy też zapominać o dwójce Jużny, Monfils, których los już pewnie w drugiej rundzie skieruje na siebie. Każdy z tej dwójki z Nadalem już wygrywał. Rosjanin spotkał się z nim na hardzie 7 razy z czego 4 razy wygrał, a Gael ograł Rafę w tym roku w Doha. Tylko czy Jużny jest na tyle silny obecnie by znów toczyć wyrównany bój z Hiszpanem? I czy Monfils zdolny jest do powtórzenia swojego wyczynu? Wątpliwa sprawa. Cała ćwiartka I jest bardzo silna, ale raczej nie widzę tu faceta, który mógłby na serio zagrozić światowej „jedynce”.

 

Ćwiartka II

 

Nuda...U góry Murray, który pierwsze 3 rundy ma „spacerowe”. Potem pewnie ktoś z dwójki Stepanek, Verdasco. Tylko że Radziu nie błyszczy. Verdasco odkąd zaczął spotykać się z Aną Ivanovic dostał „skrzydeł”, ale dalej do poziomu Szkota mu daleko. Na dolnej części tej ćwiartki zobaczymy Blake (ciężko powiedzieć, czego się po nim spodziewać), Gulbis (może sporo namieszać, ale pewnie już na Blake’u się zatrzyma), Andreev (raczej bez formy), Ljubicic (nic nie wskazuje na to, żeby miało być lepiej niż w tamtym sezonie) i Tsonga. Przy Francuzie zatrzymam się chwilkę dużej. Czy jest w stanie powtórzyć sukces sprzed roku? Chyba nie, przynajmniej wyniki na to nie wskazują. Jako faworyt Wilfried grać raczej nie potrafi. I oby już w pierwszej rundzie nie pożegnał się z turniejem (pojedynek z Monaco). Jest w tej ćwiartce również Hanescu, który może być jedną z rewelacji tego turnieju, bo Rumun naprawdę ostatnio nieźle pogrywa. Generalnie ta część drabinki, przynajmniej dla mnie, jest nudna i dość słaba.

 

 

Ćwiartka III

 

Tutaj zdecydowanie wiele fajnych „pierwszorundowych” pojedynków. Llodra-Melisse (Belg zdaje się wracać do niezłej formy), Ferrero-Santoro (pojedynek profesorów światowego tenisa), Kohlschreiber-Querrey (Sam jest w stanie tu namieszać tylko czy psychika wytrzyma i serwis będzie siedział), Benneteau-Baghdatis (forma Bagiety wielką niewiadomą, Francuz ma liczne przebłyski), Mathieu-Nieminien (Francuz nieobliczalny, Jarko wraca do dobrej formy). Roddick-Nalbandian to prawdopodobnie 4 runda z góry tej ćwiartki. Z dołem problem jest większy, bo Djoko chyba bez formy, groźni będą wcześniej wspomniani Mathieu i Nieminen oraz Soderling. Ciekawa cześć drabinki bez wyraźnego faworyta.

 

 

Ćwiartka IV

 

Góra to rewelacyjny ostatnio Del Potro. W pierwszych trzech rundach nikt mu nie jest w stanie zagrozić. Ciężko przewidzieć, na kogo trafi w czwartej rundzie. Ferrer trochę zagubiony. Cilic, Tipsarevic trochę nie ta klasa. Wraca do gry D.Hrbaty, ale dla niego to także chyba za wysokie progi. Dół tej ćwiartki to oczywiście Federer. W drugiej rundzie pewnie wpadnie na Moya’e, później może Safin, a na końcu pewnie ktoś z trójki Wawrinka, Ginepri, Berdych. Będzie ćwierćfinał Del Potro-Federer. Innej możliwości nie widzę.

 

Kto wygra u mężczyzn? Ciężko tu coś wyrokować. Jakbym musiał, to postawiłbym na Nadala po kursie 4,50, tyle że po drodze pewnie trafi na będącego w świetniej dyspozycji Murray,a...

 

 

 

Kobiety

 

Ćwiartka I

 

Ćwiartkę można określić mianem „szpital”. Kłopoty ma Jankovic, kłopoty ma Bartoli i Znonareva, a Petrova gra beznadziejnie. Ciężko tu w zasadzie cokolwiek wyrokować, gdyby Bammer była w formie mogłaby wykorzystać tą sytuację. To samo można powiedzieć o Szavay i Kirilenko. Mamy tu też Martę Domachowską, która w pierwszej rundzie zagra z groźną Mirzą i pewnie na jednym meczu Polka zakończy swój udział w turnieju. Posypie tu pewnie niespodziankami porządnie.

 

 

Ćwiartka II

 

W góry jedna z głównych faworytek, czyli Dinara Safina, która pierwsze trzy rundy ma raczej proste (nie sądzę, żeby Kanepi mogła jej jakoś zagrozić). Czwarta runda to pewnie Cornet, bo Hantuchova znów źle zaczęła sezon. Bezsprzeczną faworytką tej części drabinki, jaki całej ćwiartki, jest Dinara. Na dole mamy Anę Ivanovic, która jednak od dłuższego czasu gra poniżej oczekiwań. Serbka pierwsze trzy rundy przejdzie, ale czwarta to pewnie będzie albo Cornet (ciężki pojedynek w pierwszej rundzie z Peer) albo Chakvetadze (prędzej ta pierwsza). Na chwile obecną Ana nawet jeśli dotrwa do meczu z Safiną, to i tak Dinary nie przeskoczy.

 

 

Ćwiartka III

 

Dwie wielkie faworytki, czyli Venus Williams i Jelena Dementieva. Tyle, że po tej pierwszej nie wiadomo, czego się spodziewać, a Rosjanka już w tym sezonie pokazała, że jest w fenomenalnej formie. Amerykanka wylosowała dobrze. Pierwsze trzy rundy to spacerek, czwarta to pewnie Pennetta, ale i ona niewiele zwojuje, No chyba, że Venus przyjedzie tu kompletnie nieprzygotowana, w co raczej szczerze wątpię. Na dole mamy Dementievą i ta też pierwsze trzy rundy ma proste, w czwartej pewnie trafi na Cibulkovą albo Schnyder. Ani jedna ani druga nie są w stanie jej zagrozić. Dla mnie zwyciężczyni tej ćwiartki wygra całe Australian Open.

 

 

Ćwiartka IV

 

W górnej części mamy Kuznetsovą i Radwańską. Rosjanka ostatnio kreczowała i zarzekała się, że nie był to blef. Jakby nie było i tak Rosjanka jest w zasięgu Polki. Agnieszka pierwsze trzy rundy przechodzi łatwo. Niby czwarta też powinna nie sprawić problemów, bo będzie to pewnie wyżej wspomniana Kuza albo ktoś z pary A. Bondarenko, Vaidisova. Powinno być dobrze. Ciekawy jest dół tej drabinki. Serena Williams ma kłopoty ze zdrowiem albo jest wyraźnie bez formy (raczej to pierwsze), co widać było w meczu z Dementievą. W tej części drabinki mamy też waleczną Schiavone, powracającą do gry MoMo (choć znów kłopoty zdrowotne się przyplątały) oraz Azarenkę, która przez wielu jest typowana na „czarnego konia” tego turnieju. Bardzo ciekawa ćwiartką, w której również może sypnąć niespodziankami.

 

Kto wygra u kobiet? Tutaj już pokuszę się o typ :)

 

Jelena Dementieva – kurs 8,00 Bet-at-home

 

U kobiet w tym roku jest prawdziwy szpital, wiele zawodniczek ma problemy ze zdrowiem, co otwiera szanse pozostałym. Tak jak wspomniałem Rosjanka jest w kapitalnej formie i jeśli ktoś ma jej zagrozić to tylko Venus, która notabene jest z nią w tej samej ćwiartce, co trochę psuje mi humor. Ale Dementieva jest w stanie wygrać i z nią, a wtedy nie widzę już dla niej przeciwniczki. No może jeszcze Dinara Safina, ale z nią też przecież Jelena kilka dni temu wygrała. Rosjanka poprawiła podanie, morduje backhandem, świetnie gra kątowo, ręce same składają się do oklasków. Oczywiście bez szaleństw ze stawkami, bo to w końcu Wielki Szlem, ale 8,00 jest warte na pewno zagrania. Dla bezpieczeństwa można równocześnie dać Venus po kursie 4,50 i wtedy jakby nie patrzeć powinno być do przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolelli S. - Vliegen K. typ 1 -1,50

 

Spotkanie zawodnika znajdującego się na fali wznoszącej z tenisistą, który od dłuższego czasu w ogóle nie może się pozbierać. Belg miał swoje dni chwały, pamiętam kiedy jego niespodziewana wygrana nad Blake'em pozbawiła mnie ładnej sumki. Ale panie, kiedy to było...No jakieś trzy lata temu pewnie, nie chce mi się sprawdzać. I jeszcze kilka niezłych innych wyników zrobił Krzysztof, ale potem kryzys i kompletny brak wyników. Wystarczy stwierdzić, że najlepszymi wynikami w tamtym sezonie Vliegena było pokonanie Gicquela i Santoro. Parę też meczy wygrał w challengerach, ale z nikim dobrym nie powalczył, ba nawet walki w sumie nie nawiązał. Czy ten sezon może być lepszy? Chyba nie, a przynajmniej wiele na to wskazuje, że nie. No bo skoro prawie przegrywa się na hardzie z Hernandezem to dobrze być nie może. Troszkę o Włochu. Bolleli pokonywał w tamtym roku takich graczy jak: Cilic, Kohlschreiber, Chela, Seppi, Mathieu, Simon, Andreev, Kiefer, del Potro, Gonzalez F. Lista imponująca, szczególnie, że Włoch w tych spotkaniach pokazywała naprawdę niezły tenis. Do tego to zawodnik uniwersalny, potrafiący zagrać na każdej nawierzchni. W sumie to samo można niby powiedzieć o Vliegenie, tyle że jak nie ma formy, to przecież nawet nawierzchnia nie pomoże. Po cichu liczę, że Włoch może być jedną z rewelacji tego turnieju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynamy najlepszy wielkoszlemowy turniej w sezonie :))

 

Kursy rzędu 1.20 pomijamy bo kwestia jest tak oczywista, że szkoda czasu ;)

 

Bellucci-Lu 1.70

Zacznijmy od Brazylijczyka, który o niebo lepiej radzi sobie na kortach ziemnych niż tego typu nawierzchnie jak w Australii. I to mi w zasadzie wystarcza gdy na przeciwko niemu staje ktoś kto jest zupełnym przeciwieństwem o preferencje nawierzchni. Lu gra i i istnieje w zasadzie tylko na takich nawierzchniach. Dość powiedzieć, że w ubiegłym sezonie nie zagrał ...uwaga...ani jednego meczu na korcie ziemnym. A że generalnie to i tak przeciętny z niego gracz to dzięki temu w takim zestawie mamy wysoki kurs :)

 

Dent-Delic 1.85

Liczę na powrót Taylora. Miał chłopisko smykałkę do grania na twardych kortach dzięki mocnemu serwisowi ze sporą liczbą asów i dobrej grze przy siatce. Wystartował w tym roku raz i w 2. rundzie po przyzwoitym występie uległ Rysiowi, który zdaje się wypałił z formą od początku roku. Delic to też zawodnik lubiący twarde korty ale miał swoje pięć minut, które w moim opdczuciu zaprzepaścił. W 2007 na jesieni otarł się o 70te miejsce w ranku ale później wyniku nie powtórzył i ciągle gdzieś pomiędzy pierwszą a drugą setką. Grywa i istnieje głównie dzięki turniejom w Stanach zarówno tych ATP i jak challenger'om. W tym roku przegrywał już np z Gremlem czy Mayerem. Zwłaszcza porażka z panem Florianem lubiącym korty ziemne napawa mnie optymizmem jeśli pod uwagę biorę Denta. Krótko mówiąc Delica w tym turnieju de facto nie zobaczylibyśmy bo przez kwale się nie przebił i zagra tylko jako LL. Jakoś nie widzę formy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tenis: AO - 1 runda

spotkanie: Paul-Henri Mathieu v Jarkko Nieminen

typ: 1:3 dokładny wynik w setach

kurs: 4.25

bukmacher: Expekt

analiza: Juz jutro w nocy rusza dlugo oczekiwany pierwszy w tym roku turniej wilkoszlemowy Australian Open. Z calej masy spotkan do typowania wybralem mecz pomiedzy francuzem Mathieu a finskim tenisista Nieminenem. W rankingu ATP wyzej sklasyfikowany jest francuz, ktory zajmuje 29 pozycję natomias Jarko jest 38. W tym meczu stawiam na Nieminena, dokladnie ze wygra spotkanie 3:1 w setach. Ten rok Nieminen zaczal wysmienicie i widac ze jest w znakomitej formie:

 

17/01-09 Finał Nieminen, Jarkko vs. Nalbandian, David 1:2 36 76 26

16/01-09 Półfinały Nieminen, Jarkko vs. Djokovic, Novak 2:0 64 76

14/01-09 R16 Nieminen, Jarkko vs. Guccione, Chris 2:0 76 63

12/01-09 R32 Nieminen, Jarkko vs. Lopez, Feliciano 2:0 62 76

Brisbane, Australia, Australia

07/01-09 R16 Nieminen, Jarkko vs. Tsonga, Jo-Wilfried 1:2 60 67 67

05/01-09 R32 Nieminen, Jarkko vs. Baghdatis, Marcos 2:1 57 61 64

 

przegrane z Tsonga i Nalbandianem napewno ujmy mu nie przynosza tym bardziej dlatego ze byly to wyrownane mecze. Natomiast zwyciestwa z takimi zawodnikami jak: Djoko, Bagieta, Lopez upewniaja mnie w przekonaniu ze Nieminen jest w bardzo wysokiej formie.

 

 

Jesli chodzi o francuza Mathieu to jego forma na poczatku tego roku przedstawia sie nastepujaco:

 

14/01-09 R16 Mathieu, Paul-Henri vs. Djokovic, Novak 0:2 16 26

13/01-09 R32 Mathieu, Paul-Henri vs. Seppi, Andreas 2:1 62 26 63

Brisbane, Australia, Australia

10/01-09 Półfinały Mathieu, Paul-Henri vs. Verdasco, Fernando 0:2 26 16

08/01-09 Ćwierćfinały Mathieu, Paul-Henri vs. Nishikori, Kei 2:0 63 64

07/01-09 R16 Mathieu, Paul-Henri vs. Gulbis, Ernests 2:0 63 64

06/01-09 R32 Mathieu, Paul-Henri vs. Gabashvili, Teimuraz 2:0 63 63

 

niezly wystep w Brisbane gdzie w polfinale odpadl z Verdasco by w kolejnym turnieju gladko przegrac z Djokovicem, ktorego notabene pokonal Nieminen ;)

 

 

jesli chodzi o head- to head to tu prowadzi Nieminen 1:0

03/01-06 Next Generation Hardcourts, Adelaide, Aus R32 Australia Twarda Nieminen, Jarkko 0:2 26 67

 

wygrana na twardym korcie w Australii - lubie znajdowac takie podobienstwa.

 

Wg mnie typ bardzo prawdopodobny = zapowiada sie wygrana Nieminena a francuza bedzie stac na zaledwie 1 seta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolelli S. - Vliegen K. typ 1 -1,50 :t:

 

 

Nishikori K. - Melzer J. typ 1 - 1,95

 

Pamiętacie tego Japończyka z początku tamtego sezonu i zeszłorocznego US Open? Ja tak :) I zrobił na mnie wielkie wrażenie. Przeczuwałem wtedy, że jakiegoś wielkiego szturmu na ranking nie przeprowadzi, ale postanowiłem tez bacznie obserwować tego zawodnika. Co go wyróżnia? Przede wszystkim bardzo ofensywna, szybka, płaska gra. Czyli taka, jaka najlepiej pasuje na korty twarde. Wymieniając większe sukcesy Kei'a w tamtym sezonie należy na pierwszym miejscu ustawić pokonanie Blake'a, Gulbisa, Ferrera, Monaco i Ancica. Doborowe towarzystwo, jakby na to nie patrzeć. W tym roku z kolei pyknął już Japończyk dwóch bombardierów Berdycha i Reynoldsa. Będą z niego ludzie, jeśli tylko w główce się nie poprzestawia. Melzer natomiast tonie w przeciętności od jakiegoś czasu. Bez błysku, bez polotu, monotonne przebijanie żółtej piłeczki. W takim stylu, że nawet megaprzeciętny Serra go niedawno ograł. Stawiam na entuzjazm i ofensywę młodego Japończyka.

 

Granollers M. - Gabashvili T. typ 2 -2,10

 

Z reguły nie stawiam na zawodników niezrównoważonych psychicznie, ale tym razem zrobię wyjątek. Gaba to silny serwis i ofensywa. Hiszpan jest raczej ukierunkowany na mączkę. Gra wolno, wysoko, raczej defensywnie. Jeśli Rosjanin tylko zachowa zimną głowę powinno być dobrze.

 

Suarez Navarro C. - Vinci R. typ 2 - 1,85

 

Miałem przyjemność ostatnio oglądać mecz Włoszki z Aną Ivanovic i Vinci zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Dużo nie brakowało a Ana wyleciałby z turnieju. Włoszka świetnie serwowała, świetnie mijała, wytrzymywała długie wymiany, doskonale grała w obronie. Jeśli tylko pokaże jutro choć 50% tego, co w meczu z Serbką, to o wynik jestem spokojny. Hiszpanka błysnęła w ubiegłorocznym RG, ale potem już było marnie. Zresztą nawierzchnia też raczej nie dla niej.

 

Pennetta F. - Santangelo M. (-1.5/+1.5) typ 2 - 2,90

 

Oj, nie przekreślajmy jeszcze Mary, jeszcze na to nie czas :mlotek:. To, że miała stracony tamten sezon, nie oznacza, że do dobrej gry już nie wróci. Pierwsze oznaki tego już są, bo ograła w tym roku zawsze groźną na hardzie Vaidisovą. Pennetta miała kapitalny tamten sezon, ale czy w tym też uda się utrzymać tą dyspozycję? Pierwsze znaki wskazują, że może być ciężko, bo skoro przegrywa się z Rybarikovą...Ale oczywiście to początek sezonu i żadnych wiążących wniosków wyciągać nie możemy. Nie będzie to jednak chyba tak jednostronny pojedynek, jak na to wskazują bukmacherzy. Mara ma wszystko by napsuć Flavi sporo krwi. Kurs z handi seta na Santangelo zdecydowanie zawyżony i dlatego gramy.

 

Azarenka V. - Kvitova P. typ 1 - 1,30

 

Dwie triumfatorki sprzed tygodnia. Tyle że Azarenka z dużo trudniejszej drabinki. Poza tym Kvitovą pewnie dopadnie syndrom poprzedniego dobrego turnieju (czyli wypad w kolejnym w pierwszych góra dwóch rundach). Wielu wskazuje Białorusinkę na "czarnego konia" tej imprezy. Może i coś w tym jest...

 

Stosur S. - Zakopalova K. typ 1 - 1,30

 

Samanta przed własną publicznością w jej ulubionym turnieju. Może i forma nie ta, co kilka lat temu, ale przeciwniczka też średnio wymagająca. Wielki Szlemy to nie gra dla Klary, która już zawsze pewnie pozostanie czeskim niespełnionym talentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bellucci-Lu 1.70 :t:

Dent-Delic 1.85 :n:

 

Granollers M. - Gabashvili T. typ 2 -2,10

 

Z reguły nie stawiam na zawodników niezrównoważonych psychicznie, ale tym razem zrobię wyjątek. Gaba to silny serwis i ofensywa. Hiszpan jest raczej ukierunkowany na mączkę. Gra wolno, wysoko, raczej defensywnie. Jeśli Rosjanin tylko zachowa zimną głowę powinno być dobrze.

 

Granollers-Gabashvili 1.65

Zgodzę się z tym, że Gaba to świr :D Nie widziałem drugiego tak dziwnie zachowującego się tenisisty na korcie. Ale tu byłbym ostrożny. Wygląda na to, że Marcel nie jest typowym ziemniakiem i będzie 'ciułał' punkty na hardzie. Oczywiście pod warunkiem, że będzie trafiał na graczy niewysokich lotów bo z innymi póki co szans nie ma. Teimura mam właśnie za takiego 'byle jakiego' gracza po którym niczego nie można się spodziewać. Atutem Hiszpana będzie jeszcze dla mnie umiejętność gry w deblu. Oczywiście...przy zachowaniu odrobiny zdrowego rozsądku. Cały czas porównuję Granolla do Gaby a nie powiedzmy Clement'a czy Llodry.

 

Schwank-Haas 1.45

Tu będzie dłuuugi mecz ale w decydujących momentach Haas spokojnie będzie górą. Niemiec niejedno już na hardzie zdziałał...tylko te kontuzje :( Znowu problem w ubiegłym roku i po US Open wziął się za leczenie. Zakładam, że wypoczął i wyleczył i na tę chwilę wszystko ok. Haas wręcz stworzony do grania na takich kortach. Potrafi się bronić (nie zapomnę długo bojów z Davydenką) ale i w ofensywie skuteczny. A Schwank....pozycję zawdzięcza kortom ziemnym i jego czas w tym sezonie nadejdzie. Tu samymi wymianami z takim graczem jak Niemiec szanse na wygranie marne.

 

Golubev-Fognini 1.48

A tu z góry mówię, że typ przeciwko Włochowi bo to podobnie jak wspomniany przed chwilą Schwank specjalista od kortów ziemych. Widziałem w Wawie i potwierdzam :)) Pamiętajcie o nim jak zaczną się turnieje w Europie. I nic więcej nie piszę bo po co.... Rosjanin spokojnie jest w stanie przejść Włocha w takich okolicznościach.

 

Llagostera Vives-Karatantcheva 1.45

Podobnie jak wyżej....Llagosterę kojarzę tylko z kortów ziemnych więc jak dla mnie niczego tu nie znajdzie. O Bułgarce powiedziałbym, że w porównaniu z Nurią jest bardziej uniwersalną tenisistką. Niezły występ w Brisbane więc nie widzę przeciwwskazań. Chyba, że jakiś fachura od babeczek wybije mi ją z głowy :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granollers-Gabashvili 1.65 :t:

Schwank-Haas 1.45 :t:

Golubev-Fognini 1.48 :n:

Llagostera Vives-Karatantcheva 1.45 :t:

 

Cilic-Tipsarevic 1.40

5 setów Tipy z Hernandezem chluby mu nie przynosi. Inne wyniki w tym sezonie też słabe. Cilic wręcz przeciwnie. Wygrana na otwarcie sezonu turnieju w Chennai choć w Kooyong'u już tak idealnie nie było. Za Marinem przemawia znacznie trudniejszy serwis do odebrania niż w przypadku Tipy. Ma facet smykałkę do asów (16 w meczu z Arnoldem) i wysoki procent 1. podania. Grali ze sobą właśnie we wspomnianym przeze mnie turnieju w Chennai i górą Cilic. Teraz będzie podobnie.

Robredo-Troicki 1.49

Hiszpan na luzie 1. rundę. Pięknie prezentują się staty skuteczności tak podania jak i punktów po jego serwisie. Przyznam, że ciekawy jestem jak w tym sezonie Robredo będzie się prezentował na twardych kortach bo pod tym względem do udanych zaliczyć nie można. Jak słyszę Robredo to mówię waleczność i upór w osiągnięciu celu aż do bólu. Serwisowo nigdy mocny nie był i nie będzie bo warunki fizyczne na to nie pozwalają ale całą resztą nadrabia te braki. Victor lepszy w tym aspekcie gry bo potrafi walnąć ponad 10 asów w meczu. To zdawałaby się mogłoby go tu postawić w roli faworyta ale to mylne wrażenie. Brakuje mu tej cierpliwości i spokoju, które cechują Hiszpana. Będzie walka i conajmniej 4 sety ale mecz na korzyść Hiszpana, który w przypadku wymian będzie miał nad Serbem przewagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nishikori K. - Melzer J. typ 1 - 1,95 :n:

Granollers M. - Gabashvili T. typ 2 -2,10 :n:

Suarez Navarro C. - Vinci R. typ 2 - 1,85 :n:

Pennetta F. - Santangelo M. (-1.5/+1.5) typ 2 - 2,90 :t:

Azarenka V. - Kvitova P. typ 1 - 1,30 :t:

Stosur S. - Zakopalova K. typ 1 - 1,30 :t:

 

:zdegustowany:

 

 

Soderling R. - Baghdatis M. typ 1 - 1,60

 

Obiecałem sobie, że przy pierwszej nadarzającej się okazji gram przeciwko Marcosowi. I jak pomyślałem niniejszym czynię. Bo okazja jest wyborna, a kurs całkiem przyzwoity. Cały poprzedni sezon miał Bagieta właściwie stracony. No ale żeby nie być gołosłownym wymienię z kim "udało" mu się m.in. przegrać. Po kolei ważniejsze "osiągnięcia": Haase, Ginepri, Bolleli, Lopez F., Rochus Ch., Karlovic, Granollers, Querrey. Szczególnie po koniec sezonu 2008 Cypryjczyk grał kompletną padakę. Zresztą w całym ubiegłym roku miał problemy ze zdrowie, co niewątpliwie na wyniki się przełożyło (no i oczywiście na ilość występów). Jedyne zeszłoroczne większe sukcesy Bagiety to zwycięstwa nad Jużnym i Safinem, ale wszystko to z początku roku. Soderling ma tendencję dokładnie odwrotną. W sezonie 2008 grał w czterech finałach z czego jeden wygrał. Więc bilans, którym wielu gracz z pierwszej dziesiątki pochwalić się nie może. W ogóle Robin prezentuje świetną grą, pasującą bardzo dobrze na hard (choć na mączce też popykać potrafi, o czym wielokrotnie pisałem przy różnych okazjach). Szwed poprawnie serwuje, nieźle, jak na Szweda przystało, gra przy siatce. Do tego to gracz solidny, popełniający niewiele błędów. A najważniejsze to forma, która zdaje się być wysoka i regularna gra od jakiegoś czasu. Tego o Bagiecie powiedzieć niestety nie można. Przytoczę kilka danych statystycznych z jego spotkania z Benneteau. Procent pierwszego serwisu - 43% - cieniutko, niewymuszone błędy - 41 - fatalnie jak na trzysetowy pojedynek. Na Francuza to wystarczyło, z ciut lepszym graczem byłyby już problemy. Na chwilę obecną Soderling jest od Marcosa tenisistą o wiele lepszym, w nagłe przebudzenie się Bagiety nie wierzę.

 

Bartoli M. - Pironkova T. typ 1 -1,40

 

Tutaj typ zdecydowanie skierowany przeciwko Bułgarce. Pironkova nigdy, moim zdaniem, nie wyjdzie ponad przeciętność i w przeważającej większości przypadków z wielkich imprez będzie szybko wypadała. Bułgarski supertalent postępów nie robi raczej żadnych, cały czas pałęta się w okolicach 50 miejsca w rankingu. Bartoli grać w tenisa potrafi, tyle że wiecznie walczy z nadwagą lub kontuzją. Francuzka komicznie, aczkolwiek mocno serwuje, no i nie zapominajmy, że to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy, backhand w turze. Melbourne Bartoli pewnie w tym roku nie zawojuje, ale z Pironkovą raczej bez problemów sobie poradzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forma za Soderlingiem ale ... jego psychika :/ to co pokazał z Del Potro w półfinale trochę mnie martwi, kiedy był po presją siadał serwis, bardzo łatwe piłki wyrzucał w aut. W meczu z Kendrickiem tak samo, gdy musiał utrzymać serwis aby doprowadzić do TB, ze stanu 0-0 zrobiło się 0-40 i ani razu nie trafił pierwszym serwisem. Bagietki nie oglądałem, piszą wszyscy że bez formy ale Cypryjczyk jak nikt inny w wielkim szlemie w większości wypadków całkiem niezłe się prezentował, serwując nam często maratony kilku godzinne :p co może niestety Szweda doprowadzić do szewskiej pasji . Na dzień dzisiejszy stawiam na Sodę ale z lekkimi obawami ponieważ Szwed jest lekko nieprzewidywalnym zawodnikiem jeśli chodzi o jego psychikę. :p

 

[ Komentarz dodany przez: Mosquito: 2009-01-20, 15:11 ]

Ciekawe spostrzeżenie :piwo1: Trzeba się temu przyjżeć bo z tej strony Sody jeszcze nie znałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrbaty, D v Ferrer, D 1 ?? 2.50 Pinnacle

Przywoływanie H2H nie ma najmniejszego sensu ale jeśli ktoś chce to 3:4 na niekorzyść Słowaka. Jakoś nie mogę poznać Hiszpana, dotychczas rozegrał 3 mecze w tym roku, w każdym z nich stracił przynajmniej jednego seta. 2 Wygrane z ogórkami oraz przegrana z Querrey, co do Sama to niestety byłem trochę zapatrzony na jego grę z Almagro kiedy w każdym gemie walił 1-2 asy i sądziłem że Ferrera pokona bez problemu, niestety serwis nie siedział przez 90% czasu i był to pojedynek Drwala z Hiszpanem który polegał na tym kto zrobi pierwszy błąd, żałosny serwis przez większość meczu oraz gra obu panów skłoniła mnie do refleksji, jak daleko jest w stanie zajść David z taką grą, brak pewności siebie co pokazał świetnie podczas meczu z Amerykaninem, serwowanie na mecz, 2MP i mecz przegrany przez własne błędy nie formę przeciwnika. Statystyk nie mogę znaleźć :/ więc musicie mi uwierzyć na słowo, 4-5 przełamany przez Sama, 3 przez Gicquela, 3 razy przez Gremelmayera, pierwszy serwis na poziomie 50-60& który nie jest jakaś zabójcza bronią. Z drugiej strony Hrbaty który wraca po kontuzji i spisuje się całkiem przyzwoicie jak na 30 latka, 12 lat w tenisie w tym 6 turniejów wygranych. Z każdym z rywali z którym grał zawsze urywał seta w tym roku [nie liczę meczu z Kolbim bo widać było że chłopak całkowicie odpuścił bo za 2 dni miał już kwalifikacje], z najlepszymi pokazał że wciąż pamięta jak się gra w tenisa, choć z drugiej strony wielu może napisać że ostatnimi czasy Dominik pokazywał się dobrze jedynie podczas meczy narodowych oraz rozegrał aż 9 spotkań. Mam mieszane uczucia do tego spotkania ale kurs 2.50 na Słowaka jest jak dla mnie bardzo dobrym kursem z chimerycznym w ostatnim czasie Ferrerem.

Co w sądzicie o tym meczu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrbaty, D v Ferrer, D 1 ?? 2.50 Pinnacle

Przywoływanie H2H nie ma najmniejszego sensu ale jeśli ktoś chce to 3:4 na niekorzyść Słowaka. Jakoś nie mogę poznać Hiszpana, dotychczas rozegrał 3 mecze w tym roku, w każdym z nich stracił przynajmniej jednego seta. 2 Wygrane z ogórkami oraz przegrana z Querrey, co do Sama to niestety byłem trochę zapatrzony na jego grę z Almagro kiedy w każdym gemie walił 1-2 asy i sądziłem że Ferrera pokona bez problemu, niestety serwis nie siedział przez 90% czasu i był to pojedynek Drwala z Hiszpanem który polegał na tym kto zrobi pierwszy błąd, żałosny serwis przez większość meczu oraz gra obu panów skłoniła mnie do refleksji, jak daleko jest w stanie zajść David z taką grą, brak pewności siebie co pokazał świetnie podczas meczu z Amerykaninem, serwowanie na mecz, 2MP i mecz przegrany przez własne błędy nie formę przeciwnika. Statystyk nie mogę znaleźć :/ więc musicie mi uwierzyć na słowo, 4-5 przełamany przez Sama, 3 przez Gicquela, 3 razy przez Gremelmayera, pierwszy serwis na poziomie 50-60& który nie jest jakaś zabójcza bronią. Z drugiej strony Hrbaty który wraca po kontuzji i spisuje się całkiem przyzwoicie jak na 30 latka, 12 lat w tenisie w tym 6 turniejów wygranych. Z każdym z rywali z którym grał zawsze urywał seta w tym roku [nie liczę meczu z Kolbim bo widać było że chłopak całkowicie odpuścił bo za 2 dni miał już kwalifikacje], z najlepszymi pokazał że wciąż pamięta jak się gra w tenisa, choć z drugiej strony wielu może napisać że ostatnimi czasy Dominik pokazywał się dobrze jedynie podczas meczy narodowych oraz rozegrał aż 9 spotkań. Mam mieszane uczucia do tego spotkania ale kurs 2.50 na Słowaka jest jak dla mnie bardzo dobrym kursem z chimerycznym w ostatnim czasie Ferrerem.

Co w sądzicie o tym meczu ??

 

Oficjalnie dla mnie 'no bet' choć ze wskazaniem na Hrbatego.

Zgodzę się z tym co napisałeś o Hiszpanie. Jakiś taki....zagubiony jest. Oglądałem jego mecz z Gremlem i powiem tak. Hiszpan powinien tamten mecz przegrać. Niemiec nie wytrzymał ciśnienia w samej końcówce i oddał mecz Davidowi. Nierówno, sporo błędów i słabo z serwisem. Ledwie 50% pierwszego w meczu z Niemcem. W meczu o którym wspomina Drizzd wyglądało to podobnie - 55%. Na korzyść Dominika przemawiają tegoroczne wyniki. Nie jest źle...a przynajmniej dawno nie było tak dobrze u niego (oczywiście mówimy o rozsądnym poziomie dla kogoś kto wraca po tak długiej przerwie). W Melbourne ładny występ przeciwko Isnerowi i powiem szczerze, że więcej szans dawałem w tamtym meczu Amerykaninowi. Tak na marginesie to Słowaka nazywam "Maratonman". To ile koleś zagrał już 5setówek w szlemach to słów brakuje i wiele z tego wyciągał z beznadziejnego wyniku. Pamiętam AO z 2006 i jego 4 mecze pięciosetowe (mecz z Gastonem Gaudio ze stanu 1:2 wygrywałem razem z nim :p) Jeśli chłop jet zdrowy to walczy do bólu. A że Hiszpan się 'smażył' w 1. rundzie w upale przez 4 (Herbatnik nieco ponad 2,5) to kto wie..... Myślę, że odważni mogą spróbować. Handicap pewnie sobie nie odmówi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jak napisał Mosquito. No bet z lekkim wskazaniem na "Herbatnika". Ferrer rzeczywiście chyba nie jest w pełni formy, męczy się jakoś od początku sezonu, "statystycznie" jego mecze nędznie wyglądają. Hiszpana tego turnieju nie zawojuje, trzeba na pewno szukać okazji na grę przeciwko niemu. Tylko czy ta okazja to już dziś? Ja mam pewne obawy, bo jakby nie patrzeć to jednak klasowy zawodnik. Kurs też mnie jakoś specjalnie nie zachęcą, liczyłem na coś powyżej 3,00. I wszystko to składa się na to, że odpuszczam, choć przymierzałem się do gry przeciw Ferrerowi. Jeśli Hiszpan przebrnie tą rundę to następny pewnie będzie Cilic i wtedy pewnie już spróbujemy ;) . No ale oczywiście życzę powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cilic-Tipsarevic 1.40 :t:

Robredo-Troicki 1.49 :t:

 

Gulbis-Andreev 1.70

Niewątpliwie Andreev zagrać na hardzie potrafi ale nie znam drugiego tak 'ubogiego' zawodnika pod względem warsztatu tenisowego i jednocześnie będącego tak wysoko. Rosjanin istnieje tylko i wyłącznie dzięki swojemu forehandowi i to do tego stopnia, że niejednokrotnie zamiast grać backhand obiega piłkę tak aby zagrać fh. Na to obieganie na kortach ziemnych ma więcej czasu więc tam to zagranie jest piekielnie trudne ale na hardzie czasu na to już mniej. Serwisowo marnie a wolej to już w ogóle. Nuuuuda w oglądaniu. Jak w takim razie na jego tle prezentuje się przed meczem Łotysz? O klasę lepszy pod względem serwisu. To z kolei jego największy atut. Gra ofensywniej niż Rosjanin, który broni się w zasadzie tylko i wyłącznie z głębi kortu. I co ważne to ten serwis jego jest na całkiem przyzwoitym poziomie jeśli weźmiemy % 1. podania. Dodam jeszcze, że Igor nie zachwycił w 1. rundzie męcząc się w 5setówce z Planskym wychodząc ze stanu 0:2 w setach a Gulbi na luzie 3 sety. Próbujemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soderling R. - Baghdatis M. typ 1 - 1,60 :n:

Bartoli M. - Pironkova T. typ 1 -1,40 :t:

 

 

Medina Garrigues, A - Coin, J typ 2 - 2,34

 

Typ przeciw Medinie, która zdecydowanie mnie zawodzi w tym sezonie, choć jeszcze niedawno pisałem o niej w superlatywach. Ale porażki z Gallovits i Sugiyamą zmieniły trochę ten sielankowy obraz. Na AO już konsekwentnie będę stawiał przeciw Hiszpance. Kto to ta Coin? To ta Pani, która wyrzuciła Ivanovic z poprzedniego US Open i ta która ograł tu w pierwszej rundzie niespodziewanie Vesninę. Francuzka ma potencjał. Ja próbuje, bo kurs zachęcający.

 

Bremond, S - Bondarenko, Alona typ 1 - 3,20

 

Druga z tenisistek, którą odrzucamy z tego turnieju. Alona poprzedni sezon miała stracony, w tym nic nie zapowiada poprawy, bo zdążyła już przegrać z takimi przeciętnością jak Czink czy Kvitova (z tej drugiej jeszcze ludzie mogą być) czy męczyć się z Niculescu. Do wyrzutu jest Ukrainka natychmiast. Bremond z niejednego tenisowego pieca jadła chleb. Sezon zaczęła co prawda fatalnie, ale w pierwszej rudzie tutaj ograła zawsze groźną na hardzie Viadisovą. Kursik smakowity.

 

Gulbis, E - Andreev, I typ 1 - 1,55

 

To co napisał Mosqiuto w pełni popieram. Nuda, monotonne przebijanie forehandem. Do tego dodam, że zmiany kierunku to też od wielkiego dzwonu u niego zobaczymy. Do tego kiepsko zaczął Rusek sezon, w pierwszej rundzie na AO dużo nie brakowało a jakiś Polansky by go wyeliminował. Gulbis ma wielki talent i ten talent coraz mocniej zaczyna pokazywać.

 

Sela, Dudi - Hanescu, V typ 2 - 2,00

 

Dla mnie kursy powinny być wystawione odwrotnie, bo to Rumun ostatnio pokazuje dobry tenis, a Sela dalej nie wychyla się poza to, co zwykle. Nic więcej dodawał tu nie będę.

 

Canas, G - Gonzalez, F typ 2 - 1,23

 

Canas w pierwszej rundzie przeżywał prawdziwe męczarnie ze słabeuszem, Gonzalez nieźle zaprezentował się w meczu z groźnym Hewittem . I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gulbis - Andreev 2 2,56

 

Są pewne powody, dla których Gulbis jest tu faworytem. Miał bardzo dobre momenty w zeszłym sezonie, gdzie pokazywał momentami kawał dobrej gry. W tym sezonie pokonał Djokovica, ale oprócz tego męczył się z Granollersem i odpłynął totalnie w trzecim secie przeciwko Del Potro, który wcale nie gra tak jak w poprzednim sezonie. Andreev, choć kojarzony głównie w kortami ziemnymi, na hardzie też potrafi zagrać, o czym świadczy choćby to, że na US Open ze stany 1-2 doprowadził do remisu 2-2 i zmusił samego Federera do pięciosetowego pojedynku. Gulbis, choć bardzo utalentowany, nadal jest niestały, niecierpliwy i nie za bardzo w formie, a więc Andreev, który jest dobry w wymianach, będzie z pewnością frustrował go cały mecz. Spodziewam się podobnego meczu jak Gulbis - Del Potro. Kurs na Andreeva jest ciekawy.

 

 

Baghdatis - Fish 2 2,65

 

Baghdatis ma talent by być regularnie w pierwszej dziesiątce ATP, ale w poprzednim sezonie doznał kontuzji kostki i nie grał prawie nic. Teraz wrócił po przerwie. W Kooyong przegrał z Wawrinką 2-6 2-6, a wygrał z Ljubicicem i Cilicem. W meczu z Benneteau był cały czas bliski kłopotów, bo dawał Francuzowi wiele break pointów i dawał sie przełamywać gdy serwował na seta. Gdyby tylko Benneteau był w lepszej formie, mógłby wygrać ten mecz. W meczu z Soderlingiem przegrał pierwszy set, a potem przegrywał 2-5* w drugim secie, ale Soderling stracił głowę i w rezultacie oddał tego seta 5-7. Dalsze dwa sety wygrał Baghdatis. Fish miał bardzo dobra końcówkę poprzedniego sezonu, gdzie w US Open pokonał Mathieu, Blake'a i Monfilsa, a w ćwierćfinale urwał seta Nadalowi. Choć nie widziałem nigdy nic szczególnego w jego grze, to po tym turnieju zmieniłem o nim zdanie. Jest bardzo mocny przy swoim serwisie, a także w wymianach grał niebanalnie. Choć zaliczył dwie pierwsze rundy w Brisbane i Sydney przeciwko Tipsarevicowi i Melzerowi, to jednak sadzę, że jego głownym celem jest AO i pokaże tu lepszą formę. W poprzednim meczu wygrał gładko z Bolellim, więc można twierdzić, że forma jest ustabilizowana, a determinacja na wysokim poziomie. Baghdatis miał ogromne problemy w poprzednich meczach, dlatego sądzę, że w tym będzie miał jeszcze większe, bo Fish nie daje tyle break pointów co Cypryjczyk. Kurs jest też akurat do gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Medina Garrigues, A - Coin, J typ 2 - 2,34 :n:

Bremond, S - Bondarenko, Alona typ 1 - 3,20 :n:

Gulbis, E - Andreev, I typ 1 - 1,55 :n:

Sela, Dudi - Hanescu, V typ 2 - 2,00 :n:

Canas, G - Gonzalez, F typ 2 - 1,23 :t:

 

Cóż, takie dni też nieraz się zdarzają %-) A że gorzej już chyba być nie może, więc będzie lepiej :)

 

 

Cornet A. - Hantuchova D. typ 1 - 1,45

 

Widziałem tu Hantuchovą w meczu z Dellacqua. Prezentowała się mizernie, to cień zawodniczki sprzed dwóch, trzech sezonów. Nie morduje już ani serwisem, ani forehandem, wypady do siatki, które kiedyś uwielbiała stosuje nieczęsto, co oznacza, że wcale na korcie pewnie się nie czuje. Do tego porusza się jak zawsze mocno niepoprawnie. Cornet młodziutka, ale już z poważnym dorobkiem, na chwilę obecną znacznie lepszy tenis gra Francuzka od Słowaczki.

 

Ivanovic A. - Kleybanova A. typ 1 -1,15

 

Melbourne Ivanovic w tym sezonie raczej nie zawojuje, ale z przeciwniczką tej klasy sobie jeszcze poradzi. Ma Ana kłopoty z wyrzutem piłki, co odbija się na serwisie, ma kłopoty z dokładnością, co skutkuje dużo ilością błędów niewymuszonych. Tyle, że momentami Ana ciągle wpada w swój "forehandowy trans" a wtedy "nie ma co zbierać".

 

Baghdatis M. - Fish M. typ 1 - 1,50

 

Bagieta niemiłą sprawił mi niespodziankę w meczu z Soderlingiem. Przyznaje się, że nie doceniłem jego formy. Mógł przegrywać 2:0, wygrał 3:1 doprowadzając momentami Szweda do furii. Soda nie wiedział jak ugryźć Marcosa, przebijał bezradnie, popełniał błędy. Tłumaczenie się Robina niemożnością poruszania się po korcie jest co najmniej śmieszne, bo na palcach jednej ręki policzyć pewnie można tenisistów, którzy odparzeń tu nie mają. Cypryjczyk konsekwentnie grał swoje, popisując się przy tym kilkoma zagraniami świadczącymi o tym, iż coraz pewnie czuje sie na korcie. Fish to zawodnik niezwykle ułomny. Potrafi trzy rzeczy: bombardować serwisem, bombardować forehandem, ryzykować (nie zawsze skutecznie) forehandowym returnem. I to wszystko. Potrafi jeszcze biegać do siatki, ale w zasadzie tylko biegać, bo zagrać już tam trudniejszą piłkę to nie bardzo (chyba że walnąć na pałę forehandowym drive volley'em, bo już backhandowym to raczej nie). Jeśli tylko Bagieta mądrze taktycznie rozegra ten mecz, to będzie dobrze.

 

Wawrinka, S - Berdych, T typ 1 - 2,24

 

Równa klasa zawodników, a właściwie ze wskazaniem na Stanisława. Jakby nie patrzeć to Wawrinka dalej jest najlepszym backhandem w turze, a forehand Czecha coraz mocniej zawodzi. Ogólnie Szwajcar technicznie jest dużo lepszym zawodnikiem.

 

Robredo, T - Yen-Hsun Lu typ 2 - 3,40

 

Fajnie zagrał ten Tajwańczyk z Nalbą. Bez respektu, bez trząśnięcia portkami, grał cały czas swoje, cały czas szachował serwisem i forehandem. Nalba dużo pomógł przez swoje niewymuszone błędy, ale i tak chylić czoła należy przed Lu. Czy jest w stanie powtórzyć to samo w meczu z Robredo? Myślę, ze tak, bo Hiszpan to jednak łatwiejsza przeprawa niż David. Ja po takim kursie spróbuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gulbis-Andreev 1.70 :n:

 

Wawrinka, S - Berdych, T typ 1 - 2,24

 

Równa klasa zawodników, a właściwie ze wskazaniem na Stanisława. Jakby nie patrzeć to Wawrinka dalej jest najlepszym backhandem w turze, a forehand Czecha coraz mocniej zawodzi. Ogólnie Szwajcar technicznie jest dużo lepszym zawodnikiem.

 

Berdych-Wawrinka 1.65

A ja odnoszę wrażenie, że na chwilę obecną w turnieju lepiej wygląda Berdych. Stasiek marnie wypadł w meczu z Minarzem a Berdych póki co gładko i za jednego z rywali miał bądź co bądź bardziej wymagającego grajka na hardzie-mam na myśłi Ginepriego. Jeśli dobrze pamiętam Staśka postraszył też trochę momentami Klein, którego ja kompletnie nie znam. Zgadzam się co do bh. Czółowka w tym względzie ale czy tylko tym można wygrać mecz z kimś pokroju Berdych? Co jeszcze....Stasiek serwować mocno potrafi ale tu w Melbourne kiepsko z 1. podaniem i tu przewagę widzę na korzyść Czecha. Ja stawiam na Czecha :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azarenka V. - Mauresmo A. Typ: 2:0 dla Azarenki 2.10 bet-at-home 24.01.0.05

 

Oj Białorusinka zamiata aż miło popatrzeć, od zeszłego roku coraz bardziej przyglądam się jej talentowi i muszę przyznać ze umiejętności na Top 5 światowego rankingu posiada. Świetna gra kontowa, obrona i przede wszystkim obecna forma. W tym roku nie straciła seta i nie widzę powodu aby miała go stracić z Mauresmo która całkiem przyzwoicie gra ale męczarnie w tym roku z Coin, Dokic, Baltacha ?? W tym sezonie zagrała tylko jedno spotkanie z jedna uznaną zawodniczką ale całkowicie bez formy Anną Ivanovic i dość gładko wygrała. Francuzka w swoim meczach popełnia dość dużą ilość niewymuszonych błędów, serwis średni równowaga asów i DF %-). Czy Francuzka jest w stanie ugrać seta wątpię przeciw świetnie dysponowanej rywalce ? Azarenka powinna ją łatwo zjeść na śniadanko szczególnie że jest ostatni mecz zakończył sie po kilkunastu minutach z powodu rezygnacji przeciwniczki. H2H 1:0 Azarenka [6]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#1 Cilic M. - Ferrer D. 2 (2,50)

 

Krótko i na temat. Dlaczego Ferrer? Ponieważ w tegorocznym AO zaimponował mi swoim ostatnim meczem z Hrbatym. Wygrał gładko 6-2, 6-2, 6-1 wygrywał większość wymian, a Czech nie potrafił nawiązać z nim wyrównanej walki. W tamtym meczu lekko przychylałem się graniu na Czecha jednak już po 1 secie było widać, że to będzie bardzo jednostronny pojedynek. Ferrer obecnie 12 w rankingu ATP, dodam jeszcze, że w 1 rundzie pokonał Gremelmayra 3-2. Cilic 20 rakieta świata, AO zaczął od pokonania 3-1 Andersona. W drugiej rundzie los skrzyżował go z Janko Tipsareviciem. Serb jednak przegrał dość gładko z Chorwatem 3-1. Mimo wszystko będę stawiał na Hiszpana, gdyż przede wszystkim ostatnim meczem zyskał wiele, a i czas pojedynku był znacznie krótszy niż Serba i Chorwata. Na koniec dodam jeszcze, że obaj tenisiści spotkają się ze sobą po raz 1 w karierze.

 

Kurs z: Bet365

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berdych-Wawrinka 1.65 :t:

 

Blake-Andreev 1.45

Za duuuuuży ten kurs na Blake'a :) Różnica jest znacznie większa między nimi. Jedynie pod względem forehandu równają się ze sobą a cała reszta na korzyść Amerykanina czyli: zdecydowanie groźniejszy i silniejszy serwis, różnica klasy dla mnie jeśli chodzi o grę przy siatce (wystarczy porównać grę i styl obu panów na trawie), bardzo dobry backhand, którego praktycznie nie ma Rosjanin. Poza prostym porównaniem tenisa dodam jeszcze dwie rzeczy. Mianowicie Andreev już praktycznie stąd wyleciał w meczy z Gulbisem, który dopiero puka do bram ekstraklasy tenisowej a na chwilę obecną tenis Blake stawiam wyżej niż Łotysza. A na deser... H2H między nimi: 5:0 dla James'a i wszystko grane na szytbkich nawierzchniach. Nie mam żadnych wątpliwości :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cornet A. - Hantuchova D. typ 1 - 1,45 :t:

Ivanovic A. - Kleybanova A. typ 1 -1,15 :n:

Baghdatis M. - Fish M. typ 1 - 1,50 :t:

Wawrinka, S - Berdych, T typ 1 - 2,24 :n:

Robredo, T - Yen-Hsun Lu typ 2 - 3,40 :n:

 

Powoli zaczynam się irytować, bo tak źle to dawno nie było. Krótko, o trzech typach dziś. Krótko, bo i tak nie trafiam coś ostatnio, więc nie będę się mądrolował %-)

 

 

Gasquet R. - Gonzalez F. typ 1 -1,85

 

Widziałem Ryszarda już w dwóch spotkaniach tego sezonu i zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Dla porównania mam mecz Gonzaleza z Hewittem i tam Fernando grał poprawnie, ale bez rewelacji. W ogóle Chilijczyk jest jakiś taki nie "błyskotliwy" ostatnio. Wiadomo, że to król forenandu, ale Ryszard w tenisa też grać potrafi. Na czuja, zgodnie z pierwszą myślą, jak mnie naszła, gdy zobaczyłem tą parę.

 

Pennetta F. - Medina Garrigues A. typ 1 - 1,40

 

Przeciw Medinie zgodnie z początkowymi założeniami. Pennetta dobra końcówka poprzedniego sezonu, teraz niby trochę falstart, ale bez rewelacji też Hiszpanka. Tenisowo Włoszka na chwilę obecną lepsza.

 

Blake J. - Andreev I. typ 1 - 1,40

 

Blake bardzo poprawnie zagrał z Dancevicem. Jak Andreev przeszedł Gulbisa to ciężko mi pojąć. Amerykanin ma warsztat od Łotysza znacznie lepszy i ma dużo bardziej poukładane w głowie. Monotonna forehandowa gra Igora nie będzie raczej Jamesowi straszna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azarenka V. - Mauresmo A. Typ: 2:0 dla Azarenki 2.10 bet-at-home 24.01.0.05

 

Oj Białorusinka zamiata aż miło popatrzeć, od zeszłego roku coraz bardziej przyglądam się jej talentowi i muszę przyznać ze umiejętności na Top 5 światowego rankingu posiada. Świetna gra kontowa, obrona i przede wszystkim obecna forma. W tym roku nie straciła seta i nie widzę powodu aby miała go stracić z Mauresmo która całkiem przyzwoicie gra ale męczarnie w tym roku z Coin, Dokic, Baltacha ?? W tym sezonie zagrała tylko jedno spotkanie z jedna uznaną zawodniczką ale całkowicie bez formy Anną Ivanovic i dość gładko wygrała. Francuzka w swoim meczach popełnia dość dużą ilość niewymuszonych błędów, serwis średni równowaga asów i DF %-). Czy Francuzka jest w stanie ugrać seta wątpię przeciw świetnie dysponowanej rywalce ? Azarenka powinna ją łatwo zjeść na śniadanko szczególnie że jest ostatni mecz zakończył sie po kilkunastu minutach z powodu rezygnacji przeciwniczki. H2H 1:0 Azarenka [6]

 

 

Nie widzialem jak gra Azarenka ale patrzac na staty mozna napisac,ze swietnie. Widzialem natomiast arnolda %-) Gra slabo. Praktycznie nie ma 1 serwisu, duzo UE. Czasem wyjdzie jakas akcja ale sporadycznie, na 2 pierwsze rundy starczylo ale dzis moim zdaniem juz sie spakuje :)

 

Zagralem tez Blake'a. Widzialem jego dzisiejszego przeciwnika w meczu z Gulbisem, prowadzil juz 2:0 ale zrobilo się 2:2. W 5 secie przegrywal 4:2, gdyby Łotysz nagle nie stracil swojego pierwszego serwisu to on by gral dzisiaj z Jamesem. Rusek gra bardzo nudno, srednio, bez fajerwerkow. Blake jest lepszy i powinien wykorzystac BH Igora. No i publika bedzie przeciw Igorowi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasquet R. - Gonzalez F. typ 1 -1,85 :n:

Pennetta F. - Medina Garrigues A. typ 1 - 1,40 :n:

Blake J. - Andreev I. typ 1 - 1,40 :t:

 

I ciągle beznadziejnie jest... :bz:

 

 

Del Potro J.M. - Cilic M. typ 1 - 1,50

 

Ostro przesadzony ten kurs. Del Potro z powodzeniem może stawiać czoła pierwszej trójce rankingu, więc nie widzę powodów, dla których miałby polec w walce z Cilice, kótry jakby nie było jest całkiem przeciętny. Powiedzmy może inaczej, solidny, ale bez rewelacji.

Dokic J. - Kleybanova A. typ 1 - 1,65

 

Kleybanova waży dwie tony i z Aną wygrała tylko dzięki fatalnej dyspozycji serwisowej Serbki. Dokic pokazała za to w ostatnim spotkaniu bardzo dobrą grę. U Rosjanki byl to jednorazowy wyczyn, Dokic spokojnie ją ogrywa.

 

Djokovic N. - Baghdatis M. typ 2 - 3,20

 

Djoko to już nie ten sam tenisista, co z początku tamtego sezonu. Nie mam dziś ochoty na opisywanie tego wszystkiego, co w grze Serba się zmieniło, ale na pewno jest gorzej niż było. Bagieta na fali wznoszącej, ma raczej wszystko by ograć Djoko. Wszystko zależy od tego, jak zagra Novak, a będzie się musiał naprawdę spinać. Kurs na pewno warty gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dwoma pierwszymi typami się zgodzę ale czy z Djokiem jest aż tak źle aby przegrywać z Bagietką ?? widziałem tylko ostatnie spotkanie Cypryjczyka i tak naprawdę nic ciekawego nie pokazał,nie zachwycał,rywal słaby Fish całkowicie pokazywał to co poprzednio pisałeś "Potrafi trzy rzeczy: bombardować serwisem, bombardować forehandem, ryzykować (nie zawsze skutecznie) forehandowym returnem. I to wszystko." tylko że rzadko to mu się udawało, u Sody to tak naprawdę dostał prezent, który lubi robić podobne cyrki w Wielkim Szlemie [ z Korolevem, Benneteau ] i pokonanie bez formy Benneteau. Z jednej strony jak popatrzy się na te nazwiska można uważać że jest to trudna drabinka niestety żaden z przeciwników nie był w optymalnej formie albo ma nie pokolei w główce %-) [czytaj Soda] Czy ja wiem czy aż tak bardzo Serb musiał by się spinać ?? 60% jego możliwości starczy na Bagietkę. Nie widziałem gry Djokovica i trudno mi jest pisać czy jest aż tak źle ale według mnie trzeba czegoś więcej niż obecnej formy Bagietki na pokonanie Djoka [chyba że jest z nim aż tak źle jak Szanghaju kiedyś].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Del Potro J.M. - Cilic M. typ 1 - 1,50

 

Ostro przesadzony ten kurs. Del Potro z powodzeniem może stawiać czoła pierwszej trójce rankingu, więc nie widzę powodów, dla których miałby polec w walce z Cilice, kótry jakby nie było jest całkiem przeciętny. Powiedzmy może inaczej, solidny, ale bez rewelacji.

 

Del Potro gra poniżej tego, co zaprezentował w poprzednim sezonie. Widać to wyraźnie. Wygrywa dzięki bardzo dużej konsekwencji, której brakuje przeciwnikom. Ja gram Cilica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli AO wkracza w decydującą fazę turnieju i coraz więcej wyrównanych i ciekawych pojedynków. Analizy trochę krótsze i szukanie underdogów

 

Murray - Verdasco (+2.5 seta) 2 2.10

Obaj zawodnicy w wielkim gazie. Andy w tym sezonie stracił seta jedynie z graczami top 2(Federer i Nadal), pokonuje wszystkich i zdobywa na razie wszystko co jest do zdobycia w tym sezonie. Z drugiej strony Verdasco który naprawdę ładniej pogrywa, również jest w gazie i jeśli nie spali się powinien spokojnie jednego seta wygrać a kurs bardzo ciekawy.

 

 

Azarenka, V - Williams, Serena 1 2.70

Czas na rewanż, rok temu to właśnie Serena wyeliminowała Victorie z AO.Białorusinka w tym czasie poczyniła ogromne postępy.Azarenka jak już wspominałem gra bardzo pewnie, nie posiada takiego serwisu jak Villiams ale jej gra kątowa istne cudo :p. Serena ciągle elita tenisowa ale męczarnie z Stosur, Wozniacki i gładka porażka z Dementieva którzy jak wiemy nie posiada świetnego serwisu nie jest dobrym sygnałem. Szanse 50-50 jak dla mnie więc biorę lepszy kurs.

 

Cibulkova, D - Dementieva, E 1 3.25

Dziwne mam uczucia do tego meczu, z jednej strony świetna forma Demencji w poprzednich turniejach, z drugiej strony 13 meczy podczas 20 dni :zaskoczony: to musi się odbić na formie Dementievej i odbija, duza ilosc UE, DF, dość częste przełamania. Z drugiej strony Słowaczka która również w formie i ma potencjał na pokonanie Rosjanki. Po prostu nie widzę sensu w tym meczu oraz Sereny granie faworytek po marnych kursach 1.35.

 

Monfils, G - Simon, G 1 1.95

Bratobójczy pojedynek %-) pomiędzy dwoma Francuzami, jakoś bardziej mnie przekonuje forma Pajacyka który w tym roku pokonał już Nadala i był bardzo bliski pokonania Roddicka. Obaj dla mnie bardziej znani ze swojej obrony niż ataku, jeśli z główka będzie w porządku u Monfilsa następna runda będzie jego.

 

Edit:

 

Zvoranewa - Bartoli 1 i 2:0

Po tym co zobaczyłem wczoraj u Jankovic przeciwko Francuzce szczególnie żałosna postawa Serbki [szczegolnie jej serwis] która całkowicie gwiazdorzyła na korcie zamiast grać. Bartoli nie pokazała nic ciekawego, nie miała żadnego oporu ze strony przeciwniczki, konsekwentnie przebijała piłeczkę i czekała na błąd Janki. Rosjanka nie ta liga, jeśli zagra to co w poprzednich rundach Marion nie będzie istniała na korcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Del Potro J.M. - Cilic M. typ 1 - 1,50 :t:

Dokic J. - Kleybanova A. typ 1 - 1,65 :t:

Djokovic N. - Baghdatis M. typ 2 - 3,20 :n:

 

 

Dementieva E. - Cibulkova D. typ 1 - 1,35

 

Trzymamy się założenia z początku, czyli że Rosjanka wygra cały ten turniej. Gra w zasadzie tak, jak nas do tego przyzwyczaiła. Słaby serwis, dużo błędów przy podaniu, ale na tyle dobra ogólna dyspozycja, że bez problemów również rywalkom odbiera serwis. Dominika jest na pewno utalentowana, ale na chwilę obecną jednak Dementieva to klasa wyżej. Rzeczywiście Jelena gra maraton, ale skoro dobrze się z tym czuje, to jej sprawa. Mam nadzieje, że wiedziała, co robi grając do końca w Sydney.

 

Tsonga J.-W. - Blake J. typ 2 - 2,50

 

Widziałem i Blake' a i Tsonge w tym turnieju. Blake gra tenis bardzo dobry, poukładany, świetny taktycznie. U Tsongi z tym "poukładaniem" jest znacznie gorzej. W ogóle Francuz jakoś blado się prezentuje. Nie ma tego błysku co rok temu, przesypia liczne momenty. A Amerykanin konsekwentnie gra swoje popełniając przy tym niewiele błędów. Dla mnie szanse 40 do 60 na korzyść Jamesa, więc kurs warty zagrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...