Mosquito Napisano 2 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Styczeń 2009 ATP - BRISBANE Miejsce: Brisbane, Australia Ranga: ATP World Tour 250 Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $484.750 Strona oficjalna: www.brisbaneinternational.com.au Ubiegłoroczny finał singla: M Llodra (FRA) d [3] J Nieminen (FIN) 63 64 Ubiegłoroczny finał debla: [4] Garcia/Melo d [WC] Guccione/Smeets 63 36 10-7 ATP - DOHA Miejsce: Doha, Katar Ranga: ATP World Tour 250 Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $1.110.250 Strona oficjalna: http://www.qataropen.org Ubiegłoroczny finał singla: [3] A Murray (GBR) d S Wawrinka (SUI) 64 46 62 Ubiegłoroczny finał debla: Kohlschreiber/Skoch d Coetzee/Moodie 64 46 11-9 (Match TB) ATP - CHENNAI Miejsce: Chennai, Indie Ranga: ATP World Tour 250 Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $450.000 Strona oficjalna: www.chennaiopen.org Ubiegłoroczny finał singla: [4] M Youzhny (RUS) d [1] R Nadal (ESP) 60 61 Ubiegłoroczny finał debla: Ratiwatana/Ratiwatana d Baghdatis/Gicquel 64 75 WTA - BRISBANE Miejsce: Brisbane, Australia Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $220.000 Strona oficjalna: www.brisbaneinternational.com.au Ubiegłoroczny finał singla: Li Na (CHN) d. Victoria Azarenka (BLR) 46 63 64 Ubiegłoroczny finał debla: (3) Safina/Szavay (RUS/HUN) d. Yan/Zheng (CHN/CHN) 61 62 WTA - AUCKLAND Miejsce: Auckland, Nowa Zelandia Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $220.000 Strona oficjalna: www.asbclassic.co.nz Ubiegłoroczny finał singla: Lindsay Davenport (USA) d. Aravane Rezai (FRA) 62 62 Ubiegłoroczny finał debla: Koryttseva/Osterloh (UKR/USA) d. M�ller/Zahlavova Strycova (GER/CZE) 63 64 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 2 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Styczeń 2009 ATP - BRISBANE Miejsce: Brisbane, Australia Ranga: ATP World Tour 250 Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $484.750 Strona oficjalna: www.brisbaneinternational.com.au Ubiegłoroczny finał singla: M Llodra (FRA) d [3] J Nieminen (FIN) 63 64 Ubiegłoroczny finał debla: [4] Garcia/Melo d [WC] Guccione/Smeets 63 36 10-7 ATP - DOHA Miejsce: Doha, Katar Ranga: ATP World Tour 250 Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $1.110.250 Strona oficjalna: http://www.qataropen.org Ubiegłoroczny finał singla: [3] A Murray (GBR) d S Wawrinka (SUI) 64 46 62 Ubiegłoroczny finał debla: Kohlschreiber/Skoch d Coetzee/Moodie 64 46 11-9 (Match TB) ATP - CHENNAI Miejsce: Chennai, Indie Ranga: ATP World Tour 250 Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $450.000 Strona oficjalna: www.chennaiopen.org Ubiegłoroczny finał singla: [4] M Youzhny (RUS) d [1] R Nadal (ESP) 60 61 Ubiegłoroczny finał debla: Ratiwatana/Ratiwatana d Baghdatis/Gicquel 64 75 WTA - BRISBANE Miejsce: Brisbane, Australia Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $220.000 Strona oficjalna: www.brisbaneinternational.com.au Ubiegłoroczny finał singla: Li Na (CHN) d. Victoria Azarenka (BLR) 46 63 64 Ubiegłoroczny finał debla: (3) Safina/Szavay (RUS/HUN) d. Yan/Zheng (CHN/CHN) 61 62 WTA - AUCKLAND Miejsce: Auckland, Nowa Zelandia Uczestników: S-32, D-16 Nawierzchnia: Hard Pula nagród: $220.000 Strona oficjalna: www.asbclassic.co.nz Ubiegłoroczny finał singla: Lindsay Davenport (USA) d. Aravane Rezai (FRA) 62 62 Ubiegłoroczny finał debla: Koryttseva/Osterloh (UKR/USA) d. M�ller/Zahlavova Strycova (GER/CZE) 63 64 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafael86 Napisano 3 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 3 Styczeń 2009 Safina - Pennetta typ 2 kurs 3.8 Dla obu zawodniczek zeszły sezon był z pewnościa najlepszym w karierze. Safina skończyła rok na 3 pozycji w światowym rankingu wygrywając turnieje w Tokyo, Montrealu, Los Angeles i Berlinie oraz będąc w finałach RG i IO. Rok poprzedni niewątpliwie był przełomowy dla siostry Marata szczególnie pod względem mentalnym, dzięki czemu Dinara wreszczie wykorzystała drzemiący w niej talent w połączeniu z doskonałymi warunkami fizycznymi. Niewątpliwie spory postęp w swojej grze zrobiła Pennetta. Włoszka która w poprzednich latach często zawodziła w roku 2008 pokazała że jest w stanie rywalizować z najlepszymi o czym świadczy wysokie 13 miejsce w rankingu WTA. Przede wszystkim Flavia zaczęła grać dobrze w końcówce minionego sezonu, a na uwage zwraca szczególnie znacząca poprawa gry na kortach twardych (do tej pory sukcesy odnosiła głównie na mączce) i osiągnięte na tej nawierzchni finały w LA i Zurichu. Z racji faktu wysokiej formy Włoszki pod koniec roku, oraz faktu że jest to pierwszy turniej dla obu tenisistek w tym roku (do tego dość specyficzny) oraz biorąc pod uwagę zaproponowane przez buki kursy uważam że grzechem byłoby nie zaryzykowanie tutaj zwycięstwa Pennetty. [ Komentarz dodany przez: Mosquito: 2009-01-03, 22:59 ] dzięki za otwarcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafael86 Napisano 3 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 3 Styczeń 2009 Safina - Pennetta typ 2 kurs 3.8 Dla obu zawodniczek zeszły sezon był z pewnościa najlepszym w karierze. Safina skończyła rok na 3 pozycji w światowym rankingu wygrywając turnieje w Tokyo, Montrealu, Los Angeles i Berlinie oraz będąc w finałach RG i IO. Rok poprzedni niewątpliwie był przełomowy dla siostry Marata szczególnie pod względem mentalnym, dzięki czemu Dinara wreszczie wykorzystała drzemiący w niej talent w połączeniu z doskonałymi warunkami fizycznymi. Niewątpliwie spory postęp w swojej grze zrobiła Pennetta. Włoszka która w poprzednich latach często zawodziła w roku 2008 pokazała że jest w stanie rywalizować z najlepszymi o czym świadczy wysokie 13 miejsce w rankingu WTA. Przede wszystkim Flavia zaczęła grać dobrze w końcówce minionego sezonu, a na uwage zwraca szczególnie znacząca poprawa gry na kortach twardych (do tej pory sukcesy odnosiła głównie na mączce) i osiągnięte na tej nawierzchni finały w LA i Zurichu. Z racji faktu wysokiej formy Włoszki pod koniec roku, oraz faktu że jest to pierwszy turniej dla obu tenisistek w tym roku (do tego dość specyficzny) oraz biorąc pod uwagę zaproponowane przez buki kursy uważam że grzechem byłoby nie zaryzykowanie tutaj zwycięstwa Pennetty. [ Komentarz dodany przez: Mosquito: 2009-01-03, 22:59 ] dzięki za otwarcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafael86 Napisano 3 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 3 Styczeń 2009 Safin Marat - Bolelli Simone typ 2 kurs 2.1 Spotkanie w Pucharze Hopmana pomiędzy Rosja a Włochami. Sylwetki Safina nikomu chyba nie trzeba przedstawiać - wielkie umiejętności, sporo sukcesów oraz trudny charakter tak w skrócie można opisać Rosjanina. Kontuzje oraz luźne podejscie do tenisa spowodowały że Marat nie osiągnął takich wyników jakie mu wróżono, szczególnie ostatnie 3 lata w jego wykonaniu nie były najlepsze bowiem tylko w pojedynczych meczach lub turniejach potrafił wspiąć sie na szczyt swoich umiejętności, zdecydowanie częsciej zaś ponosił porażki w bardzo kiepskim stylu, a obecnie coraz częscie mówi sie o zakończeniu przez niego kariery. Dzis w nocy na przeciwko niemu stanie młody, zdolny Bolelli. Włoch już od 2 sezonów pokazuje sie z dobrej strony na światowych kortach, widać spory postęp w grze i większą wszechstronność. Simone dysponuje solidnym serwisem, jest dobrze ułożony technicznie. Włoch lubi grać ofensywnie, a głównym zarzutem jaki można mu przedstawić jest nieregularność i związana z tym często zbyt duża ilość niewymuszonych błędów (jednak Safin zdecydowanie nie ustępuje mu tej statystyce ). Moim zdaniem jednak Włoch ma wszystko to co potrzeba by pokonać dzis Safina dlatego zainwestuje w ten typ kilka jednostek. tak więc dzis przeciw rodzince Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafael86 Napisano 3 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 3 Styczeń 2009 Safin Marat - Bolelli Simone typ 2 kurs 2.1 Spotkanie w Pucharze Hopmana pomiędzy Rosja a Włochami. Sylwetki Safina nikomu chyba nie trzeba przedstawiać - wielkie umiejętności, sporo sukcesów oraz trudny charakter tak w skrócie można opisać Rosjanina. Kontuzje oraz luźne podejscie do tenisa spowodowały że Marat nie osiągnął takich wyników jakie mu wróżono, szczególnie ostatnie 3 lata w jego wykonaniu nie były najlepsze bowiem tylko w pojedynczych meczach lub turniejach potrafił wspiąć sie na szczyt swoich umiejętności, zdecydowanie częsciej zaś ponosił porażki w bardzo kiepskim stylu, a obecnie coraz częscie mówi sie o zakończeniu przez niego kariery. Dzis w nocy na przeciwko niemu stanie młody, zdolny Bolelli. Włoch już od 2 sezonów pokazuje sie z dobrej strony na światowych kortach, widać spory postęp w grze i większą wszechstronność. Simone dysponuje solidnym serwisem, jest dobrze ułożony technicznie. Włoch lubi grać ofensywnie, a głównym zarzutem jaki można mu przedstawić jest nieregularność i związana z tym często zbyt duża ilość niewymuszonych błędów (jednak Safin zdecydowanie nie ustępuje mu tej statystyce ). Moim zdaniem jednak Włoch ma wszystko to co potrzeba by pokonać dzis Safina dlatego zainwestuje w ten typ kilka jednostek. tak więc dzis przeciw rodzince Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 4 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 4 Styczeń 2009 Powolutku, spokojnie, ostrożnie, bez szaleństw ze stawkami, narazie to, co wydaje się najpewniejsze... Groenefeld, A-L - Vinci, R typ 1 - 1,33 ALG w tamtym sezonie wróciła w całkiem niezłym stylu. Wyglada nawet na to, że trochę schudła, więc i z poruszaniem się po korcie jest lepiej. A jest to zawodniczka, która jest zasadniczo stworzona do gry na kortach twardych, m.in. dlatego, że jej gra w dużej mierze opiera się na sile serwisu i uderzeń. Vinci od dłuższego czasu jest bezbarwna. Liczę na to, że ten sezon w wykonaniu Niemki będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Cetkovska, P - Peer, S typ 2 - 1,28 Peer co prawda nie spisywała się jakoś szczególnie wybitnie w tamtym sezonie, ale to solidna zawodniczka. Poza tym to mistrzyni defensywy i kontrataku. Cetkovska to jednak klasa niżej. Medina Garrigues, A - Santangelo, M typ 1 - 1,25 Mara cały poprzedni sezon miała stracony. Na pewno brakuje ogrania, na pewno brakuje regularności w grze o stawkę. Medina to z kolei zawodniczka uniwersalna, potrafiąca się zaprezentować bardzo dobrze na każdym typie kortu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 4 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 4 Styczeń 2009 Powolutku, spokojnie, ostrożnie, bez szaleństw ze stawkami, narazie to, co wydaje się najpewniejsze... Groenefeld, A-L - Vinci, R typ 1 - 1,33 ALG w tamtym sezonie wróciła w całkiem niezłym stylu. Wyglada nawet na to, że trochę schudła, więc i z poruszaniem się po korcie jest lepiej. A jest to zawodniczka, która jest zasadniczo stworzona do gry na kortach twardych, m.in. dlatego, że jej gra w dużej mierze opiera się na sile serwisu i uderzeń. Vinci od dłuższego czasu jest bezbarwna. Liczę na to, że ten sezon w wykonaniu Niemki będzie jeszcze lepszy od poprzedniego. Cetkovska, P - Peer, S typ 2 - 1,28 Peer co prawda nie spisywała się jakoś szczególnie wybitnie w tamtym sezonie, ale to solidna zawodniczka. Poza tym to mistrzyni defensywy i kontrataku. Cetkovska to jednak klasa niżej. Medina Garrigues, A - Santangelo, M typ 1 - 1,25 Mara cały poprzedni sezon miała stracony. Na pewno brakuje ogrania, na pewno brakuje regularności w grze o stawkę. Medina to z kolei zawodniczka uniwersalna, potrafiąca się zaprezentować bardzo dobrze na każdym typie kortu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 4 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 4 Styczeń 2009 Stepanek-Kunitsyn 1.36 Krótko bo powód jest jeden. Serw&wolej Radka to nie jest łatwa gra. Trzeba umieć grać z takimi a jakoś nie pamiętam teraz, żeby Igor dobrze radził sobie z taką grą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 4 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 4 Styczeń 2009 Stepanek-Kunitsyn 1.36 Krótko bo powód jest jeden. Serw&wolej Radka to nie jest łatwa gra. Trzeba umieć grać z takimi a jakoś nie pamiętam teraz, żeby Igor dobrze radził sobie z taką grą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 5 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 5 Styczeń 2009 Stepanek-Kunitsyn 1.36 Vliegen-Hernandez 1.36 Mamy tu połączenie gracza z kortów ziemnych z kimś kto potrafi zagrać zarówno tam gdzie Oscar jak też na twardej nawierzchni. Poprzedni sezon Belga niezbyt udany bo przerywany kontuzjami. Sam byłem świadkiem jednego kreczu w Wawie na 'Orędziu'. Mamy nowy sezon więc nowe szanse i nowe możliwości. Na korcie twardym faworytem zawsze będzie dla mnie Belg bo się po prostu szybciej rusza Na cegle mielibyśmy odwrotną sytuację. A Belg wydaje mi się ma też tę przewagę, że umie grać na obu nawierzchniach. Keothavong-Lucic 1.45 Mam nadzieję, że z Brytyjki będą ludzie. Świetny występ w Krakowie na Salwatorze. To co zapamiętałem to przede wszystkim głowa. Myśli na korcie, patrzy co się dzieje, wykorzystuje geometrię kortu. Jak trzeba to zaatakuje a i zwolnić też potrafi w momencie do tego sprzyjającym. Darujcie.....ale o lasce z 5. setki nie wiem nic Niemniej jednak to co widziałem wystarczy mi do tego, żeby przy takim zestawie typować Anne. Clement-Junqueira 1.40 Gdyby nie 1/4 Wimbledonu to powiedziałbym, że sezon marniutki. Ale i tak byłbym w ciężkim szoku gdyby jutro Francuz przewalił z Diego. Nie wiem co tu robi Argentyńczyk bo jego królestwo to korty ziemne. W całym poprzednim sezonie na hardzie zagrał jeden turniej (challera w Ekwadorze). Żeby było ciekawiej....wygrał go Dwa lata wcześniej również jeden start na twardych i również ten Ekwador. Francuz wykorzysta umiejętności ofensywne z debla i gra dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 5 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 5 Styczeń 2009 Stepanek-Kunitsyn 1.36 Vliegen-Hernandez 1.36 Mamy tu połączenie gracza z kortów ziemnych z kimś kto potrafi zagrać zarówno tam gdzie Oscar jak też na twardej nawierzchni. Poprzedni sezon Belga niezbyt udany bo przerywany kontuzjami. Sam byłem świadkiem jednego kreczu w Wawie na 'Orędziu'. Mamy nowy sezon więc nowe szanse i nowe możliwości. Na korcie twardym faworytem zawsze będzie dla mnie Belg bo się po prostu szybciej rusza Na cegle mielibyśmy odwrotną sytuację. A Belg wydaje mi się ma też tę przewagę, że umie grać na obu nawierzchniach. Keothavong-Lucic 1.45 Mam nadzieję, że z Brytyjki będą ludzie. Świetny występ w Krakowie na Salwatorze. To co zapamiętałem to przede wszystkim głowa. Myśli na korcie, patrzy co się dzieje, wykorzystuje geometrię kortu. Jak trzeba to zaatakuje a i zwolnić też potrafi w momencie do tego sprzyjającym. Darujcie.....ale o lasce z 5. setki nie wiem nic Niemniej jednak to co widziałem wystarczy mi do tego, żeby przy takim zestawie typować Anne. Clement-Junqueira 1.40 Gdyby nie 1/4 Wimbledonu to powiedziałbym, że sezon marniutki. Ale i tak byłbym w ciężkim szoku gdyby jutro Francuz przewalił z Diego. Nie wiem co tu robi Argentyńczyk bo jego królestwo to korty ziemne. W całym poprzednim sezonie na hardzie zagrał jeden turniej (challera w Ekwadorze). Żeby było ciekawiej....wygrał go Dwa lata wcześniej również jeden start na twardych i również ten Ekwador. Francuz wykorzysta umiejętności ofensywne z debla i gra dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
n3r0 Napisano 5 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 5 Styczeń 2009 Spotkanie: Mikhail Youzhny - Igor Andreev Typ: 1 Kurs: 2.10 Bukmacher: Unibet Bardzo ciekawe spotkanie dwóch rosyjskich tenisistów. Według bukmacherów faworytem jest Andreev, ale ja się nie do końca z tym zgodzę. Być może gdyby mecz był na nawierzchni Clay, albo rozgrywany był w środku sezonu to co innego. W obecnej sytuacji stawiam jednak na Youzhego. A dlaczego? Wystarczy porównać grę obu tenisistów na początku sezonu przez ostatnie kilka lat. Andreev - Rok 2008 od razu dwie porażki w 1 rundzie najpierw w Doha z Thomasem Johanssonem 0-6, 1-6 (!), później z Gasquet w Sydney 3-6, 6-7, w AO tylko 3 runda, a poźniej dalej bardzo kiepściutko dopóki nie zaczął się sezon na caly'u. Rok 2007 - 2 runda Chennai, 1 runda AO, 1 runda Costa de Sauipe, QF w Vina del Mar i później dopiero przyzwoita gra jak rozpoczęły się meczyki na Clay'u. Rok 2006 - 1 runda Zagrzeb, 1 runda Doha, 3 runda AO no i wyjątek mały Finał w Sydney. Ten wynik był jego najlepszym w tamtym sezonie, ogólnie bardzo niedudanym. Youzhny - Rok 2008 Wygrana w Chennai i pamiętny pogrom Nadala w finale 6-0, 6-1, później QF w AO, QF w Marsylli. Dalej już jednak w zeszłym sezonie nie szło Mikhailowi. Borykał się także z kontuzją, a końcówka sezonu już zupełnie nieudana. Rok 2007 QF w Doha, 3 runda AO, SF w Zagrzebiu, QF w Marsylli, Wygrana w Rotterdami, Finał w Dubaju itd. itd. Rok 2006 nieco słabszy. Na początek dwa QF w Doha i Zagrzebiu, ale porażka w 1 rundzie w AO, potem bez rewelacji. Podsumowując. Jest to pierwszy mecz dla każdego w nowym sezonie i jak widać na podstawie minionych lat zdecydowanie lepiej w takich sprawdzianach spisuje się Youzhny. Do tego jest to gracz o wiele lepiej spisujący się na nawierzchniach twardych, w czym widze kolejną przewagę nad Andreevem, odnoszącym sukcesy głównie na Clay'u. Dodatkowo Andreev w Doha startował 3 razy i nie wygrał ani jednego meczu. Widać atmosfera szejków i "Kataru" mu nie leży w H2H 1-1, ale mecz który wygrał Igor skończył się kreczem Youzhnego. Warunki fizyczne porównywalne, wiek również, doświadczenie lekko przemawia za Youzhnym, który gra profesjonalnie o 3 lata dłużej. Kurs ciekawy, więc czemu nie spróbować?? Polecam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
n3r0 Napisano 5 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 5 Styczeń 2009 Spotkanie: Mikhail Youzhny - Igor Andreev Typ: 1 Kurs: 2.10 Bukmacher: Unibet Bardzo ciekawe spotkanie dwóch rosyjskich tenisistów. Według bukmacherów faworytem jest Andreev, ale ja się nie do końca z tym zgodzę. Być może gdyby mecz był na nawierzchni Clay, albo rozgrywany był w środku sezonu to co innego. W obecnej sytuacji stawiam jednak na Youzhego. A dlaczego? Wystarczy porównać grę obu tenisistów na początku sezonu przez ostatnie kilka lat. Andreev - Rok 2008 od razu dwie porażki w 1 rundzie najpierw w Doha z Thomasem Johanssonem 0-6, 1-6 (!), później z Gasquet w Sydney 3-6, 6-7, w AO tylko 3 runda, a poźniej dalej bardzo kiepściutko dopóki nie zaczął się sezon na caly'u. Rok 2007 - 2 runda Chennai, 1 runda AO, 1 runda Costa de Sauipe, QF w Vina del Mar i później dopiero przyzwoita gra jak rozpoczęły się meczyki na Clay'u. Rok 2006 - 1 runda Zagrzeb, 1 runda Doha, 3 runda AO no i wyjątek mały Finał w Sydney. Ten wynik był jego najlepszym w tamtym sezonie, ogólnie bardzo niedudanym. Youzhny - Rok 2008 Wygrana w Chennai i pamiętny pogrom Nadala w finale 6-0, 6-1, później QF w AO, QF w Marsylli. Dalej już jednak w zeszłym sezonie nie szło Mikhailowi. Borykał się także z kontuzją, a końcówka sezonu już zupełnie nieudana. Rok 2007 QF w Doha, 3 runda AO, SF w Zagrzebiu, QF w Marsylli, Wygrana w Rotterdami, Finał w Dubaju itd. itd. Rok 2006 nieco słabszy. Na początek dwa QF w Doha i Zagrzebiu, ale porażka w 1 rundzie w AO, potem bez rewelacji. Podsumowując. Jest to pierwszy mecz dla każdego w nowym sezonie i jak widać na podstawie minionych lat zdecydowanie lepiej w takich sprawdzianach spisuje się Youzhny. Do tego jest to gracz o wiele lepiej spisujący się na nawierzchniach twardych, w czym widze kolejną przewagę nad Andreevem, odnoszącym sukcesy głównie na Clay'u. Dodatkowo Andreev w Doha startował 3 razy i nie wygrał ani jednego meczu. Widać atmosfera szejków i "Kataru" mu nie leży w H2H 1-1, ale mecz który wygrał Igor skończył się kreczem Youzhnego. Warunki fizyczne porównywalne, wiek również, doświadczenie lekko przemawia za Youzhnym, który gra profesjonalnie o 3 lata dłużej. Kurs ciekawy, więc czemu nie spróbować?? Polecam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafael86 Napisano 6 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Styczeń 2009 Govortsova O. - Karatantcheva S typ 2 kurs 2.65 Govortsova ma dobre warunki fizyczne, nieźle serwuje a swoją grę opiera na siłowych rozwiązaniach - wyniki w światowym tenisie raczej kiepskie, choć na uwage zwraca fakt że ogrywała w zeszłym roku np Peer, Bartoli i Hantuchowa. Jej przeciwniczka Karatancheva prawdziwą furorę zrobiła w roku 2005 gdzie jako 16 latka osiągała bardzo dobre wyniki z 1/4 RG na czele. Wszystko było by naprawde fajnie gdyby nie fakt że wspomagała sie niedozwolonymi substancjami, co zreszta zaowocowało 2 letnia dyskwalifikacja. Powróciła w 2008 roku notujac serie dobrych wyników w ITFach. Tutaj w Brisbane udanie przeszła kwalifikacje oraz pierwsza runde co zwiastuje że może z dobrej strony pokazać sie również w kolejnym meczu. Trudno przewidziec jaki przebieg bedzie miało akrat to spotkanie (wszakże to tenis kobiecy), ale ja oceniam szanse w miarę równo i dlatego decyduje sie zagrać na młodą Bułgarke, która niewatpliwie ma spory talent i licze ze jutro to potwierdzi ogrywając drewniana Govortsova Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafael86 Napisano 6 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Styczeń 2009 Govortsova O. - Karatantcheva S typ 2 kurs 2.65 Govortsova ma dobre warunki fizyczne, nieźle serwuje a swoją grę opiera na siłowych rozwiązaniach - wyniki w światowym tenisie raczej kiepskie, choć na uwage zwraca fakt że ogrywała w zeszłym roku np Peer, Bartoli i Hantuchowa. Jej przeciwniczka Karatancheva prawdziwą furorę zrobiła w roku 2005 gdzie jako 16 latka osiągała bardzo dobre wyniki z 1/4 RG na czele. Wszystko było by naprawde fajnie gdyby nie fakt że wspomagała sie niedozwolonymi substancjami, co zreszta zaowocowało 2 letnia dyskwalifikacja. Powróciła w 2008 roku notujac serie dobrych wyników w ITFach. Tutaj w Brisbane udanie przeszła kwalifikacje oraz pierwsza runde co zwiastuje że może z dobrej strony pokazać sie również w kolejnym meczu. Trudno przewidziec jaki przebieg bedzie miało akrat to spotkanie (wszakże to tenis kobiecy), ale ja oceniam szanse w miarę równo i dlatego decyduje sie zagrać na młodą Bułgarke, która niewatpliwie ma spory talent i licze ze jutro to potwierdzi ogrywając drewniana Govortsova Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 6 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Styczeń 2009 Groenefeld, A-L - Vinci, R typ 1 - 1,33 Cetkovska, P - Peer, S typ 2 - 1,28 Medina Garrigues, A - Santangelo, M typ 1 - 1,25 Same takie "śmieci" z niskimi kursami wpadają mi w oko. Ale gdzieś tam na podbicie ako może ktoś skorzysta. Mauresmo A. - Coin J. typ 1 - 1,20 Nie wierzę, że to już koniec MoMo. Wróci, może nie na same szczyty, ale jeszcze pewnie nas wielokrotnie zaskoczy. Jej rodaczka kojarzy mi się przede wszystkim z wyeliminowaniem z ubiegłorocznego US Open Ivanovic. Tyle, że wszyscy wiemy, co z Aną działo się pod koniec roku 2008. Poza tym szufladkuje Coin jednoznacznie jako przeciętność nad przeciętności. Medina Garrigues A. - Gallovits E. typ 1 - 1,25 Konsekwentnie na uniwersalną Medine. Gallovits to rzemieślniczka. I zasadniczo nie wiem, co by tu jeszcze dopisać. Dla mnie różnica w tenisowym rzemiośle jest u tych zawodniczek kolosalna. Peer S. - Zahlavova Strycova B. typ 1 - 1,35 Czeszka w tamtym sezonie kilkakrotnie ładnie się pokazała. Tyle że ja już chyba zawsze pozostanę wielbicielem tenisa Peer. Ta gra w defensywie, te kontrujące uderzenia w pełnym biegu...Rewelacja. A do tego gramy na jej ulubionym korcie twardym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 6 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Styczeń 2009 Groenefeld, A-L - Vinci, R typ 1 - 1,33 Cetkovska, P - Peer, S typ 2 - 1,28 Medina Garrigues, A - Santangelo, M typ 1 - 1,25 Same takie "śmieci" z niskimi kursami wpadają mi w oko. Ale gdzieś tam na podbicie ako może ktoś skorzysta. Mauresmo A. - Coin J. typ 1 - 1,20 Nie wierzę, że to już koniec MoMo. Wróci, może nie na same szczyty, ale jeszcze pewnie nas wielokrotnie zaskoczy. Jej rodaczka kojarzy mi się przede wszystkim z wyeliminowaniem z ubiegłorocznego US Open Ivanovic. Tyle, że wszyscy wiemy, co z Aną działo się pod koniec roku 2008. Poza tym szufladkuje Coin jednoznacznie jako przeciętność nad przeciętności. Medina Garrigues A. - Gallovits E. typ 1 - 1,25 Konsekwentnie na uniwersalną Medine. Gallovits to rzemieślniczka. I zasadniczo nie wiem, co by tu jeszcze dopisać. Dla mnie różnica w tenisowym rzemiośle jest u tych zawodniczek kolosalna. Peer S. - Zahlavova Strycova B. typ 1 - 1,35 Czeszka w tamtym sezonie kilkakrotnie ładnie się pokazała. Tyle że ja już chyba zawsze pozostanę wielbicielem tenisa Peer. Ta gra w defensywie, te kontrujące uderzenia w pełnym biegu...Rewelacja. A do tego gramy na jej ulubionym korcie twardym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 7 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Styczeń 2009 Mauresmo A. - Coin J. typ 1 - 1,20 Medina Garrigues A. - Gallovits E. typ 1 - 1,25 Peer S. - Zahlavova Strycova B. typ 1 - 1,35 Youzhny M. - Hanescu V. typ 1 - 1,50 Zdecydowanie nie popieram optymizmu niektórych stawiania na Rumuna po kursie w okolicach 2,50. Jużny miał słabszy poprzedni sezon, ale to dalej światowa czołówka. Hanescu kojarzy mi się raczej z mączką i grą deblową. Oczywiście Rumun ma dobry serwis, dobry wolej, ale to zasadniczo wszystko. Poza tym nic szczególnego, no może oprócz ponadprzeciętnej podatności na wszelkie kontuzje. A Rosjanin nie przypadkiem na przydomek "Czarodziej"... Kohlschreiber P. - Vliegen K. typ 1 - 1,25 Przed sezonem stawiałem sobie pytanie, czy w w roku 2009 możemy się spodziewać po Belgu czegoś więcej niż w roku poprzednim. Pierwsze obserwacje wskazują na to, że nic z tego. No bo jak można grać z Hernandezem, który absolutnie nie potrafi nic na hardzie dwa tie-breaki i drżeć o zwycięstwo do samego końca. Skoro Hiszpan sprawił Vliegen'owi tyle problemów to Kolba rozniesie go w pył, bo on w przeciwieństwie do Hernandeza na twardych kortach grać potrafi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 7 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Styczeń 2009 Mauresmo A. - Coin J. typ 1 - 1,20 Medina Garrigues A. - Gallovits E. typ 1 - 1,25 Peer S. - Zahlavova Strycova B. typ 1 - 1,35 Youzhny M. - Hanescu V. typ 1 - 1,50 Zdecydowanie nie popieram optymizmu niektórych stawiania na Rumuna po kursie w okolicach 2,50. Jużny miał słabszy poprzedni sezon, ale to dalej światowa czołówka. Hanescu kojarzy mi się raczej z mączką i grą deblową. Oczywiście Rumun ma dobry serwis, dobry wolej, ale to zasadniczo wszystko. Poza tym nic szczególnego, no może oprócz ponadprzeciętnej podatności na wszelkie kontuzje. A Rosjanin nie przypadkiem na przydomek "Czarodziej"... Kohlschreiber P. - Vliegen K. typ 1 - 1,25 Przed sezonem stawiałem sobie pytanie, czy w w roku 2009 możemy się spodziewać po Belgu czegoś więcej niż w roku poprzednim. Pierwsze obserwacje wskazują na to, że nic z tego. No bo jak można grać z Hernandezem, który absolutnie nie potrafi nic na hardzie dwa tie-breaki i drżeć o zwycięstwo do samego końca. Skoro Hiszpan sprawił Vliegen'owi tyle problemów to Kolba rozniesie go w pył, bo on w przeciwieństwie do Hernandeza na twardych kortach grać potrafi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 7 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Styczeń 2009 Vliegen-Hernandez 1.36 Keothavong-Lucic 1.45 Clement-Junqueira 1.40 Keothavong-Morita 1.80 I znowu mam sytuację kiedy słąbo znam jedną z pań więc niewiele wydumam tutaj argumentów ale i tak znalazłem coś co mnie samego przekonało a to już coś Zamierzam w tym sezonie baczniej obserwować Brytyjkę co oznacza, że będzie przeze mnie często brana pod uwagę. Z pewnością Japonka to najbardziej wymagająca rywalka w turnieju w Auckland ale strata seta z Martą to jest coś co mnie osobiście daje do myślenia Będzie dobrze. Tipsarevic-Sela 1.45 Dudi wrócił z dalekiej podróży w meczu z Ramirezem. Były 3 piłki meczowe dla Hiszpana...jeśli dobrze pamiętam. Ciężki długi pojedynek z kimś kto preferuje korty ziemne mówi mi wszystko. Tipsarevic nie dość, że ma trudniejszy serwis od Ramireza to i znacznie lepiej wypada na szybszych nawierzchniach. Też miał w 1. rundzie za rywala kogoś z kortów ziemnych i problemów żadnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 7 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Styczeń 2009 Vliegen-Hernandez 1.36 Keothavong-Lucic 1.45 Clement-Junqueira 1.40 Keothavong-Morita 1.80 I znowu mam sytuację kiedy słąbo znam jedną z pań więc niewiele wydumam tutaj argumentów ale i tak znalazłem coś co mnie samego przekonało a to już coś Zamierzam w tym sezonie baczniej obserwować Brytyjkę co oznacza, że będzie przeze mnie często brana pod uwagę. Z pewnością Japonka to najbardziej wymagająca rywalka w turnieju w Auckland ale strata seta z Martą to jest coś co mnie osobiście daje do myślenia Będzie dobrze. Tipsarevic-Sela 1.45 Dudi wrócił z dalekiej podróży w meczu z Ramirezem. Były 3 piłki meczowe dla Hiszpana...jeśli dobrze pamiętam. Ciężki długi pojedynek z kimś kto preferuje korty ziemne mówi mi wszystko. Tipsarevic nie dość, że ma trudniejszy serwis od Ramireza to i znacznie lepiej wypada na szybszych nawierzchniach. Też miał w 1. rundzie za rywala kogoś z kortów ziemnych i problemów żadnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
n3r0 Napisano 9 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 9 Styczeń 2009 DevVarman SomdevK. - Schuettler Rainer 1 2.20 Przed inauguracją tego sezonu tenisowego powiedziałem sobie, że jeśli pojawi się jakiś nowy niezbyt znany wcześniej zawodnik i w danym turnieju będzie spisywał się bardzo dobrze, pokonując wyżej notowanych rywali, będę grał na niego do skutku. Identycznie można było zrobić w zeszłym sezonie, gdy spore niespodzianki zrobili Stakhovsky w Zagrzebiu, Nihsikori w Delray Beach, Marcel Granollers w Houston itd. DevVarman w Chennai zaczął spokojnie od pokonania przeciętnego KIM'a ale później...?? Wygrane z Moyą i Karlovicem to już jest coś! Jeśli SomdevK pokonał takich tenisistów to czemu nie miałby wygrać z wcale nei takim silnym Niemcem - Schuettlerem, który w obecnym turnieju miał bardzo łatwą drogę dotychczas w porównaniu do swojego rywala. Kurs moim zdaniem bardzo zachęcający, więc czemu nie spróbować?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
n3r0 Napisano 9 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 9 Styczeń 2009 DevVarman SomdevK. - Schuettler Rainer 1 2.20 Przed inauguracją tego sezonu tenisowego powiedziałem sobie, że jeśli pojawi się jakiś nowy niezbyt znany wcześniej zawodnik i w danym turnieju będzie spisywał się bardzo dobrze, pokonując wyżej notowanych rywali, będę grał na niego do skutku. Identycznie można było zrobić w zeszłym sezonie, gdy spore niespodzianki zrobili Stakhovsky w Zagrzebiu, Nihsikori w Delray Beach, Marcel Granollers w Houston itd. DevVarman w Chennai zaczął spokojnie od pokonania przeciętnego KIM'a ale później...?? Wygrane z Moyą i Karlovicem to już jest coś! Jeśli SomdevK pokonał takich tenisistów to czemu nie miałby wygrać z wcale nei takim silnym Niemcem - Schuettlerem, który w obecnym turnieju miał bardzo łatwą drogę dotychczas w porównaniu do swojego rywala. Kurs moim zdaniem bardzo zachęcający, więc czemu nie spróbować?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 10 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 10 Styczeń 2009 Youzhny M. - Hanescu V. typ 1 - 1,50 Kohlschreiber P. - Vliegen K. typ 1 - 1,25 Lecimy pierwszy raz z czymś grubszym, bo już trochę wiemy co i jak... :mrgreen: Murray A. - Roddick A. (-1.5/+1.5) typ 2 - 2,00 To niby dopiero początek sezonu, żadnych wiążących wniosków po tym pierwszym tygodniu wyciągać nie można, ale chyba tak po cichu można powiedzieć, iż szykuje się nam pod względem tenisowym ciekawy roku 2009, rok wyrównanej walki najlepszych, rok, który będzie obfitował w liczne niespodzianki i zawirowania na szczycie. Czołówka grała na początku w Doha i od razu posypało zaskakującymi rozstrzygnięciami. Wszyscy liczyli, iż będzie finał Nadal - Federer, a tu nic z tego. No ale przecież wszystko zaczęło się od Djoko, który w sumie gładko przegrał z Gulbisem. Ernest ma niesamowity potencjał, jeszcze trochę z główce nie do końca poukładane, ale pewnie nadejdzie moment, kiedy to wszystko się do kupy złoży, a wtedy najlepsi mają się kogo obawiać. Potem padło na Nadala, który całkiem zasłużenie przegrał z Monfilsem. I Francuz to kolejny gracz, który już niejednokrotnie udowadniał, że w te klocki jest dobry. Federer znów przegrywa z Murray'em, a Szkot znów potwierdza, że bycie numerem jeden to nie tylko sfera marzeń dla niego. No i jest Roddick, który już na szczycie był, a teraz znów zaczyna prezentować tenis z najwyższej światowej półki. Przenosząc się na moment do Brisbane warto zwrócić uwagę na fenomenalną postawę Verdasco. Hiszpan odkąd zaczął się spotykać z Aną Ivanovic dostał strasznego "powera". No ale do rzeczy, przejdźmy do dzisiejszego spotkania finałowego w Doha. Kursy dla mnie wystawione są beznadziejnie. Może i Murray jest faworytem, ale granie go po kursie 1,2-1,3 to bezsens. Ciekawy jest natomiast ten handicap seta dla Roddicka. Każdy, kto choć raz widział jak gra Amerykanin wie, że przełamanie jego serwisu jest niezmiernie trudne. Oczywiście, nieraz gem serwisowy nie wychodzi i wtedy pojawiają się problemy. Ale będzie w tym meczu równo, to nie będzie spotkanie do jednej bramki, pewnie obejrzymy tie-breaka, a tu znów szanse Roddicka oceniam wyżej niż Szkota. Obejrzymy starcie ofensywnego stylu gry z grą nastawioną raczej na defensywę. Zobaczymy Amerykanina, którego cały czas na korcie rozpiera energia w starciu z momentami flegmatycznym Murray'em. Zapowiada się naprawdę niezłe spotkanie. Wątpię, aby skończyło się w dwóch setach, wątpię, aby Amerykanin nie powalczył. Kurs 2,00 na to, że Roddick urwie seta jest na pewno mocno przesadzony. Azarenka V. - Bartoli M. typ 2 - 2,35 U kobiet też zapowiada się ciekawie, ale o tym może przy innej okazji. Tutaj też nie wiem, dlaczego wyżej oceniane są szanse Białorusinki. Ja bym wskazywał raczej na Francuzkę. W sumie obie miały do tego spotkania łatwą drabinkę. Bardziej utytułowana na pewno Bartoli. Z drugiej strony nie wiem czy znów się przez te tygodnie przerwy nie spasła W sumie mocno na czuja, ale dla mnie to Bartoli powinna być wystawiana w roli faworyta tego meczu, więc znów wysokość kursu nieodparcie karze postawić kasę na to spotkanie . A potem co najwyżej kontra na live . Ale myślę, że nie będzie potrzebna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duncan Napisano 10 Styczeń 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 10 Styczeń 2009 Youzhny M. - Hanescu V. typ 1 - 1,50 Kohlschreiber P. - Vliegen K. typ 1 - 1,25 Lecimy pierwszy raz z czymś grubszym, bo już trochę wiemy co i jak... :mrgreen: Murray A. - Roddick A. (-1.5/+1.5) typ 2 - 2,00 To niby dopiero początek sezonu, żadnych wiążących wniosków po tym pierwszym tygodniu wyciągać nie można, ale chyba tak po cichu można powiedzieć, iż szykuje się nam pod względem tenisowym ciekawy roku 2009, rok wyrównanej walki najlepszych, rok, który będzie obfitował w liczne niespodzianki i zawirowania na szczycie. Czołówka grała na początku w Doha i od razu posypało zaskakującymi rozstrzygnięciami. Wszyscy liczyli, iż będzie finał Nadal - Federer, a tu nic z tego. No ale przecież wszystko zaczęło się od Djoko, który w sumie gładko przegrał z Gulbisem. Ernest ma niesamowity potencjał, jeszcze trochę z główce nie do końca poukładane, ale pewnie nadejdzie moment, kiedy to wszystko się do kupy złoży, a wtedy najlepsi mają się kogo obawiać. Potem padło na Nadala, który całkiem zasłużenie przegrał z Monfilsem. I Francuz to kolejny gracz, który już niejednokrotnie udowadniał, że w te klocki jest dobry. Federer znów przegrywa z Murray'em, a Szkot znów potwierdza, że bycie numerem jeden to nie tylko sfera marzeń dla niego. No i jest Roddick, który już na szczycie był, a teraz znów zaczyna prezentować tenis z najwyższej światowej półki. Przenosząc się na moment do Brisbane warto zwrócić uwagę na fenomenalną postawę Verdasco. Hiszpan odkąd zaczął się spotykać z Aną Ivanovic dostał strasznego "powera". No ale do rzeczy, przejdźmy do dzisiejszego spotkania finałowego w Doha. Kursy dla mnie wystawione są beznadziejnie. Może i Murray jest faworytem, ale granie go po kursie 1,2-1,3 to bezsens. Ciekawy jest natomiast ten handicap seta dla Roddicka. Każdy, kto choć raz widział jak gra Amerykanin wie, że przełamanie jego serwisu jest niezmiernie trudne. Oczywiście, nieraz gem serwisowy nie wychodzi i wtedy pojawiają się problemy. Ale będzie w tym meczu równo, to nie będzie spotkanie do jednej bramki, pewnie obejrzymy tie-breaka, a tu znów szanse Roddicka oceniam wyżej niż Szkota. Obejrzymy starcie ofensywnego stylu gry z grą nastawioną raczej na defensywę. Zobaczymy Amerykanina, którego cały czas na korcie rozpiera energia w starciu z momentami flegmatycznym Murray'em. Zapowiada się naprawdę niezłe spotkanie. Wątpię, aby skończyło się w dwóch setach, wątpię, aby Amerykanin nie powalczył. Kurs 2,00 na to, że Roddick urwie seta jest na pewno mocno przesadzony. Azarenka V. - Bartoli M. typ 2 - 2,35 U kobiet też zapowiada się ciekawie, ale o tym może przy innej okazji. Tutaj też nie wiem, dlaczego wyżej oceniane są szanse Białorusinki. Ja bym wskazywał raczej na Francuzkę. W sumie obie miały do tego spotkania łatwą drabinkę. Bardziej utytułowana na pewno Bartoli. Z drugiej strony nie wiem czy znów się przez te tygodnie przerwy nie spasła W sumie mocno na czuja, ale dla mnie to Bartoli powinna być wystawiana w roli faworyta tego meczu, więc znów wysokość kursu nieodparcie karze postawić kasę na to spotkanie . A potem co najwyżej kontra na live . Ale myślę, że nie będzie potrzebna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 10 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 10 Styczeń 2009 Keothavong-Morita 1.80 Tipsarevic-Sela 1.45 Granollers-Cilic 1.35 Czasu do meczu zostało niewiele więc krótko. Cilic to już solidna firma jeśli chodzi o twarde korty z racji serwisu i warunków fizycznych. Marin przypomina mi Karlovica z o niebo lepszą koordynacją ruchu na korcie. A Granollers to póki co 'specjalista' od kortów ziemnych. Półfinał tutaj to dla mnie wynik trochę ponad jego aktualne możliwości ale jak się trafia w losowanie i spotyka Lee, Beck'a i Dlouhy'iego to nie można narzekać. Z Dlouhym były już problemy i strata seta więc z rywalem jak dla mnie o klasę wyżej od Lukasa szans mu już nie daję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 10 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 10 Styczeń 2009 Keothavong-Morita 1.80 Tipsarevic-Sela 1.45 Granollers-Cilic 1.35 Czasu do meczu zostało niewiele więc krótko. Cilic to już solidna firma jeśli chodzi o twarde korty z racji serwisu i warunków fizycznych. Marin przypomina mi Karlovica z o niebo lepszą koordynacją ruchu na korcie. A Granollers to póki co 'specjalista' od kortów ziemnych. Półfinał tutaj to dla mnie wynik trochę ponad jego aktualne możliwości ale jak się trafia w losowanie i spotyka Lee, Beck'a i Dlouhy'iego to nie można narzekać. Z Dlouhym były już problemy i strata seta więc z rywalem jak dla mnie o klasę wyżej od Lukasa szans mu już nie daję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mosquito Napisano 11 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 11 Styczeń 2009 Granollers-Cilic 1.35 Postanowiłem, że wrócę do tego co kiedyś praktykowałem czyli staty po danym tygodniu. Pojawią się, jeśli w danym tygodniu podam minimum 5 typów z krótkim uzasadnieniem. Typy oddane: 8 Typy trafione: 8 Skuteczność: 100% Średni kurs: 1.49 Zachęcam innych do tego samego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi