zuber77 Napisano 12 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 12 Październik 2012 Przychodzi Indianin do wodza i mówi: - Wodzu musimy zmienić nazwy w naszym plemieniu. - Ale dlaczego - Wodzu musimy koniecznie zmienić nasze imiona - Czemu, nie podoba Ci się mój przydomek Pędzący Jeleń albo mojej żony Brodząca Łania - Psi Ch... o co Ci chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian154845 Napisano 14 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 14 Październik 2012 Narkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany. Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza. Nagle słyszy głos diabła: - No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane! Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać, żeby schło. A tu diabeł: - I po co suszysz, jak już tam ususzone! I rzeczywiście. Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł: - I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane! Narkoman patrzy, a tu góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła: - Masz może ogień? A diabeł z uśmiechem: - Byłby ogień, byłby raj! Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy: - Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce! - Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule. Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła: - Kochanie, ależ mi zimno w ręce! - Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna. Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła: - Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce! - Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
n0dve Napisano 14 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 14 Październik 2012 Ksiądz z pastorem idą na prostytutki. Pastor wchodzi pierwszy, po 10 minutach wychodzi i mówi "Ona jest lepsza od mojej żony". Wchodzi ksiądz, wychodzi również po 10 minutach i mówi "No miałeś racje" ;d Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
---perpan--- Napisano 15 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 15 Październik 2012 Przychodzi facet do kwiaciarni i mówi: - Poproszę jakąś małą, krótką wiązankę. - Ch.uj Ci w dupę cwelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pershing Napisano 18 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 18 Październik 2012 Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa... wylądowali... już zbierają się do wyjścia aż tu nagle podleciało 2 Marsjan, takich śmiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe. Amerykanie próbują wyjść... 10 minut, 30 minut... po godzinie się udało. Wyszli a tam już zebrała się większa grupka Marsjan. No wiec witają się i pytają: – Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe ? Na co Marsjanie: – Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno tu Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi a oni po 5 minutach już byli na zewnątrz ...i jeszcze prezenty przywieźli... Amerykanie: – Prezenty? Polacy? jakie prezenty? Marsjanin: – Wpierdo*l to się nazywało czy coś, ale wszyscy dostali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Soderling Napisano 18 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 18 Październik 2012 Przychodzi 3-ech mężczyzn do konfesjonału i spowiadają się po kolei. Pierwszy wchodzi i mówi: - Piłem, paliłem, konia waliłem. Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: - To będzie 9 Zdrowaś Maryjo. Wchodzi następny mężczyzna do konfesjonału i mówi: - Piłem, paliłem, konia waliłem. Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: - To będzie 9 Zdrowaś Maryjo. Wchodzi ostatni, trzeci mężczyzna i mówi: - Piłem i paliłem. Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: - Zwal Pan sobie konia jeszcze, bo mi tu jakieś ułamki wychodzą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid1892 Napisano 18 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 18 Październik 2012 Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę, potem na nauczyciela i mówi: - Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian154845 Napisano 21 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 21 Październik 2012 Leci facet w samolocie, zaś obok niego siedzi papuga, strasznie pyskata. W pewnym momencie facet dzwoni po stewardessę. Na pytanie co podać, pasażer mówi: - Poproszę kawę. - A dla mnie, stara cioto, tylko pepsi - wykrzykuje papuga do stewardessy. Stewardessa przyniosła pepsi dla papugi lecz zapomniała o kawie dla pasażera. Więc ponownie poprosił ją o kawę. Papuga w międzyczasie wyżłopała swoją Pepsi i klasycznie dorzuciła stewardessie: - A dla mnie, stara cioto, przynieś następną Pepsi. Sytuacja taka powtórzyła się kilka razy, w końcu facet nie wytrzymał i przyjął taktykę papugi, zadzwonił po stewardessę i wykrzyczał do niej: - Daj mi, stara cioto, kawę! Tego stewardessa nie zdzierżyła - poszła po pilota i razem z nim wypieprzyli faceta z samolotu wraz z papugą. Lecą tak oboje na dół, a papuga mówi: - No, ku**a, jak na kogoś, kto nie umie fruwać, to masz tupet! Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupić tak ze trzy na początek. A sąsiad na to: - Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Kazia. Kazio to jest taki kogut, że ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Kaziem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi: - Słuchaj Kaziu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem. Ledwo skończył mówić, SRU! Kaziu wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Kazio za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Kaziu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sępy. Podbiega i krzyczy: - A widzisz Kaziu, mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto... A kaziu otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób: - Cśśś, spierdalaj, bo mi sępy płoszysz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pershing Napisano 25 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 25 Październik 2012 W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek i ojciec prosi kelnera: – Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzięlibyśmy dla pieska... – Hurrra!!! – krzyczą dzieci. – Będziemy mieć pieska..! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rakowiak1921 Napisano 27 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 27 Październik 2012 Rząd Tuska ma nowy pomysł na rozwiązanie problemu głodu i bezrobocia. - Proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych. • Żyje nam się lepiej – oznajmił w expose premier Tusk. – To fajnie macie – pomyślał naród. • Ostachowicz zwraca się do Tuska: - Panie premierze, jest problem. Według sondażu Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni... - To świetnie! A problem? - Sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii... • Konferencja Tuska. - cudotwórca przemawia, chwaląc się osiągnięciami swego rządu. - A tuż pod Mszczonowem Platforma Obywatelska doprowadziła do uruchomienia nowej, ekologicznej elektrowni, gdzie, zamiast węgla, pali się torfem - chwali się Tusk. Głos z sali: - Ale ja tam byłem, tam nie ma żadnej elektrowni!!!!!!!!!!!! Premier niezrażony peroruje dalej: - A dzięki staraniom Platformy Obywatelskiej, niedaleko Jasła, wybudowaliśmy eksperymentalny odcinek autostrady czteropasmowej! Tenże głos z sali: - Ale tam kużwaa nie ma żadnej autostrady!!!!!! Nie wytrzymał w końcu Schetyna i wkurzony krzyczy: - A ty, gościu, zamiast wozić się po Polsce, lepiej byś TVN24 pooglądał!!!!!!!!!! • członek rządu PO mówi wnuczkowi - Obniżymy podatki o połowę, wybudujemy bezpłatne autostrady, - uzdrowimy służbę zdrowia, nakarmimy wszystkie dzieci, - uczniom kupimy laptopy, przygotujemy Polskę na Euro2012 ...... - A jutro jaką bajkę ci opowiedzieć Siedzi sobie dwóch facetów, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę: -- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan? -- 30. -- No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
---perpan--- Napisano 27 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 27 Październik 2012 Szpital, oddział położniczy... Trzy kobiety (murzynka, wrocławianka, warszawianka) urodziły synów, niestety pielęgniarki były roztargnione i pomyliły dzieci. Jako ze matki nie doszły jeszcze do siebie postanowiono aby to ojcowie rozpoznali swoich synów. Przychodzi wrocławianin, lekarz się pyta: - "Który jest pana syn?" Na to ojciec wskazuje na murzyna. Lekarz zwątpił i pyta się: - "Czy jest pan pewien?" Na to Wrocławianin: - "Tak, nie będę ryzykował Warszawiaka" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pershing Napisano 28 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 28 Październik 2012 zajebisty kawał: Był facet, który nazywał się Wilson i miał fabrykę sprzętu żelaznego: śrubki, gwoździe, nakrętki, łopaty, grabie itp. Postanowił zatrudnić gościa od reklamy, żeby nakręcił mu film reklamujący jego gwoździe. Ten przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film, a tam rzymski żołnierz przybija gwoździami Jezusa do krzyża, pod spodem napis "Gwoździe Wilsona utrzymają wszystko". Wilson wpada w szał, mówi, że nie może czegoś takiego puścić w TV itp., że jego by ukrzyżowali za taki film itp. Gość obiecuje przyjść za tydzień z innym filmem, na którym ma nie być Rzymianina krzyżującego Jezusa. Po tygodniu gościu przychodzi i pokazuje film. A tam ukrzyżowany Jezus i żołnierz stojący obok z założonymi rękami, i napis: "Gwoździe Wilsona utrzymają wszystko". Wilson się wściekł, że znowu nie może tego puścić w TV itp., że chce filmu ale bez ukrzyżowanego Jezusa - bez Jezusa w ogóle. Facet od reklamy zrobił kwaśną minę i poszedł. Wraca za tydzień i pokazuje trzeci film, na którym widać górkę i kawałek pola. Chwila ciszy... Nagle zza górki wybiega jakiś gość w łachmanach, długie włosy, zaniedbany itp. Zbiega z tej górki i przez pole biegnie oglądając się co chwilę do tyłu. Chwila ciszy... Wybiegają rzymscy żołnierze i biegną za nim przez to pole. Jeden się zatrzymuje przy kamerze i dysząc mówi: - Gdybyśmy mieli gwoździe Wilsona... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucas Napisano 29 Październik 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 29 Październik 2012 Przychodzi mąż do domu patrzy,a tu żona podłogę myje,a dupę ma wypiętą do góry. Długo nie myśląc,podbiega,łapie za tyłek,spódnicę podwija,majty w dół i posuwa. Zrobił co swoje,a żona odwraca głowę i mówi: -Taki sam poj**any jak chłopaki w robocie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian154845 Napisano 2 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Listopad 2012 Jedzie Arab na wielbłądzie i nagle wyprzedza go rowerzysta, Arab zatrzymuje go i pyta.Czemu tak zapieprzasz?A bo widzisz, gdy jadę szybko to bardziej się chłodzę i dzięki temu mogę dojechać dalej.No to Arab postanowił wypróbować ten sposób, zasuwa jeden dzień, drugi, trzeci i w końcu wielbłąd pada ze zmęczenia.Arab podchodzi do niego, nachyla się, szturcha go i mówi z niedowierzaniem:ku**a, zamarzł! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Mateos Napisano 2 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Listopad 2012 - Panie doktorze, do niedawna nie mogłem nic jeść, a teraz zjadam wszystko! - Świetnie. A co ze stolcem? - Też! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Mateos Napisano 2 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Listopad 2012 Polak pojechał na wakacje do Hiszpanii. Wiele słyszał o corridzie, więc postanowił ujrzeć to widowisko na własne oczy. Stanął przed stadionem - kupa ludzi, zero kasy. - Wejdę na krzywy ryj - pomyślał. Odnalazł tylne wejście i obserwował z pewnej odległości, jak załatwiają to inni. Jako pierwszy do oddźwiernego podszedł gość w bogato wyszywanym złotem mundurze i powiedział: - Matador! - oddźwierny nisko się ukłonił i otworzył przed nim drzwi. Następnie zjawił się ubrany w czerń i srebro facet z czapką na głowie: - Pikador! - przedstawił się i oddźwierny wpuścił go uprzejmie. Chwilę później przed drzwiami stanął mężczyzna ubrany w purpurę i dumnie powiedział: - Torreador! Gdy ten również zniknął za drzwiami, Polak podrapał się po głowie, poprawił kanty w swoich dresach, śmiało podszedł do oddźwiernego i rzekł: - Teodor! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Mateos Napisano 2 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Listopad 2012 Baco, a umiecie powiedzieć chrząszcz brzmi w trzcinie? - A co mom ni umić? - No to mówcie - Chrobok burcy w trowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krysztalowyy Napisano 6 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Listopad 2012 tego jeszcze nie slyszalem Siedział sobie facet w domu wieczorem zmęczony po pracy, a tu nagle ktoś zapukał do jego drzwi. Facet otworzył i zobaczył jeża. - Czego chciałeś? - zapytał facet - Klej masz? - Nie mam. Jeż odwrócił się i odszedł. Zdziwiony facet zamknął drzwi i wrócił do swoich zajęć. Po chwili znowu ktoś zapukał. Facet otworzył, a tam znowu jeż. - Czego znowu chcesz? - spytał poirytowany facet. Na to jeż spokojnie: - Klej przyniosłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pershing Napisano 6 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Listopad 2012 Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała: – Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie... Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:– No, k*rwa, nie sądzę... I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Profesor10 Napisano 6 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Listopad 2012 Dwóch facetów wybrało się na wycieczkę do Puszczy Białowieskiej. Jeden był znanym kawalarzem. Patrzy idzie piękna dziewczyna, taka jaką każdy by chciał mieć choć jeden raz. Podchodzi i pyta:" Czy Pani się puszcza... Białowieska podoba?" Kobieta w szoku, zdezorientowana, ale po chwili zrozumiała i zaczęła się śmiać. Bardzo spodobał się jej ten żart, wymieniła się z żartownisiem numerami i ogólnie kolorowo. Drugi mężczyzna, mówi do kolegi. "Stary, ku**a, ale numer jesteś kozak. Teraz ja!" Podchodzi do innej kobiety, również pięknej i pyta: "Czy Pani się pierdoli?" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eltondi Napisano 7 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Listopad 2012 bylo na jakims kwejku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Profesor10 Napisano 7 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Listopad 2012 bylo na jakims kwejku Większość, gdzieś była Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pershing Napisano 8 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 8 Listopad 2012 prostolinijne Mąż wraca z roboty i mówi do żony: - Kochanie, przynieś mi piwo. Na to żona: - Może jakieś magiczne słowo? Facet: -Hokus pokus czary mary, zapierdalaj po browary! A na to żona: - Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!! Na to facet: - skoro jesteś taka pyskata, dziś ominie Cię wypłata. Żona: - Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bet_expert Napisano 9 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 9 Listopad 2012 Danse Macabre ! New York. W barze do extra-dz*wki podchodzi gość i mówi, że chciałby się zabawić. - Zgoda, ale pamiętaj, ze jestem najlepszą dz*wką w tym mieście i drogo się cenię. - Mam 100$ - może być? - Za 100$ mogę cię najwyżej zaspokoić ręką. - Co??? Za 100$ ręką??? Chyba żartujesz!!! - Wyjdź przed bar, coś ci pokażę. Wychodzą. - Widzisz to ferrari? Jest moje. Mam je Tylko za robienie ręką. Jestem najlepsza. W końcu gość zgadza się. Jest mu dobrze jak nigdy dotąd. "Rzeczywiście jest najlepsza" - myśli. Następnego dnia przychodzi znów do baru, podchodzi do dz*wki i mówi: - Dziś mam 500$, zabawimy się? - Za 500$ mogę ci najwyżej zrobić loda. - Co??? Loda za 500$??? - Wyjdź przed bar, coś ci pokażę. Wychodzą. - Widzisz ten wieżowiec? Jestem jego właścicielką. Tylko za robienie loda. Jestem najlepsza. Gość zgadza się i ma taki orgazm, jak nigdy w życiu. Następnego dnia wraca do baru: - Dziś mam 1000$ i chciałbym się pobawić twoją cipką. - Wyjdźmy przed bar. Wychodzą. Dz*wka pokazuje gościowi widoczną w oddali panoramę Manhattanu. Gość łapie się za głowę i krzyczy: - No nie!!! Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że... Na to dz*wka: - No co ty. Gdybym miała cipkę, to wszystko byłoby moje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
---perpan--- Napisano 9 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 9 Listopad 2012 Mąż robi jajecznicę. Nagle żona wpada do kuchni. - Ostrożnie!!! – krzyczy. – UWAŻAJ!!! Więcej masła!!! Cholera, smażysz za dużo jajek na raz!!! ZA DUŻO!!! Mieszaj! MIESZAJ SZYBCIEJ!!! Dodaj jeszcze masło!!! GDZIE JEST MASŁO??? Jajka się przykleją!!! UWAŻAJ!!! Powiedziałam – UWAŻAJ!!! NIGDY mnie nie słuchasz, jak robisz jajecznicę!!! NIGDY!!! Odwróć jajka!!! SZYBKO!!! Nienormalny jesteś??? Całkiem cię pogięło??? SÓL!!! UŻYJ SOLI!!! SÓÓÓÓÓÓL!!! Mąż w zdumieniu patrzy na żonę: - Odbiło ci? Myślisz, że nie potrafię zrobić jajecznicy? - Chciałam ci tylko uświadomić, co przeżywam, kiedy prowadzę samochód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rakowiak1921 Napisano 10 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 10 Listopad 2012 Fachowcy z Ukrainy przyjechali na gospodarstwo do Irlandii wymalować facetowi dom. Jako, że byli z Ukrainy, mieli w zwyczaju przed robotą chlapnąć za dwie sety, ale niestety, nie mieli za co. Sprzedali więc farbę, kupili flaszkę, drugą, trzecią ... i w końcu przepili wszystko. Po jakimś czasie fachowcy, widząc, że zbliża się właściciel domu, resztką farby szybko wysmarowali koniowi mordę. Właściciel się pyta: - Dlaczego nic nie pomalowane? - Bo koń wypił farbę! Właściciel bez zastanowienia wyciąga strzelbę i strzela koniowi w łeb. - Dlaczego o razu tak brutalnie? - pytają fachowcy ze zdumieniem. - A na c**j mi taki koń?! Ostatnio jak byli tu murarze z Polski to 10 worków cementu wpierdolił! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MC Napisano 13 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 13 Listopad 2012 Żona do męża: - Mam dość nieporozumień. Proponuję żebyśmy przyjęli kod. Jeśli mam bransoletkę na lewej ręce, to znaczy że chciałabym się z tobą kochać. A jeśli mam na prawej ręce, to znaczy, że ani mi w głowie seks. Mąż na to: - Dobrze. Przyjmijmy taki kod, że jak wychodzę z łazienki w bokserkach, to znaczy, że może i mam ochotę na seks. A jak wychodzę z łazienki bez bokserek, to znaczy, że gówno mnie obchodzi na której ręce masz bransoletkę. Facet budzi się w niedzielę rano po ostrej imprezie. Głowa pęka mu szwach. Do pokoju wchodzi żona: - Co się wczoraj działo - pyta mąż. - To co zwykle, zrobiłeś z siebie idiotę przed swoim szefem. - Naprawdę? Olać go i tak jest frajerem. - Tak właśnie zrobiłeś. Zwolnił cię za to z roboty. - A to fiut. Pieprzyć go! - Tak zrobiłam. Jutro rano idziesz do roboty. Facet u seksuologa: - Doktorze, moja żona bardzo dziwnie zachowuje się podczas orgazmu... - Proszę się nie martwić, kobiety bardzo różnie zachowują się w takiej chwili, jęczą, stękają, krzyczą, drapią, a niektóre nawet gryzą... - No i o to chodzi, doktorze! A moja tylko przełyka i patrzy na mnie jakaś taka obrażona... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
carmelo15 Napisano 14 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 14 Listopad 2012 Wchodzi Paszczak do sklepu i pyta ekspedientki: -Jest dżem? -Nie, ale jest ketchup. -No to poproszę -Należy się 3,50 A Paszczak na to: -Ale ja nie zapłacę -Czemu? -Bo nie ma dżemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Profesor10 Napisano 14 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 14 Listopad 2012 Polak Rumun i Niemiec poszli na szkolenie: Polak wyniósł wiedzę, Niemiec nowe doświadczenia, a rumun 2 portfele i projektor Teraz suchary mojego profesorka od prawa Co zrobić żeby samochód mniej palił? -Nakleić plaster Nicorette Chcecie żart o naleśniku? -Leży leśnik na leśniku To może teraz o napięciu? -Na pięciu napadło dziesięciu Krakus i Poznaniak idą na mszę i przed kościołem spina kto da mniej na tace. -Poznaniak pierwszy rzucił grosik, szczęśliwy, że wygrał, to Krakus rzucił grosik i powiedział, że za nas dwóch. Na koniec zawsze kwituje, nie cierpię ludzi którzy nie mają poczucia humoru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twarzowiec Napisano 14 Listopad 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 14 Listopad 2012 Przychodzi facet do baru z krokodylem na smyczy i zaczepia go ochrona: -gdzie pan z tym bydlem chce wejść??!! niech sie pan uspokoi on jest wytresowany -krokodyl wytresowany...??jakos w to nie wierze,nie wejdzie pan z nim to udowodnie ze nic nikomu nie zrobi -dobra chodz pan ale ostrzegam po chwili facet wychodzi na scene i jeb krokodyla w łeb,ten otwiera pysk a facet wyciąga swojego penisa i wsadza mu miedzy szczeki i jeb go w łeb a krokodyl idealnie 1cm przed penisem zatrzymał pysk. Facet zadowolony ze sztuczki pyta widowni czy ktoś chce spróbować, na to odpowiada pewna kobieta : - ja ja ja chce spróbować tylko niech mnie pan tak mocno po głowie nie bije Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się