Skocz do zawartości

Piłkarskie ciekawostki


ŻYLETA

Rekomendowane odpowiedzi

Ranking FIFA: Reprezentacja Polski bez zmian. Stabilizacja w czołówce

 

ot. Taljat David / Sh

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej opublikowała najnowszy ranking drużyn reprezentacyjnych.
 
 
 

W ostatnich tygodniach nie byliśmy świadkami zbyt dużej liczby rozgrywanych spotkań międzynarodowych i z tego też powodu w czołówce światowego rankingu drużyn reprezentacyjnych nie doszło do żadnych zmian. A to oznacza, że na jego czele znajdują się w dalszym ciągu Belgowie przez Francuzami oraz Brazylijczykami.

Podobnie sytuacja ma się w przypadku „Biało-Czerwonych”, którzy pozostali na 19. miejscu w prezentowanym niżej zestawieniu.

W porównaniu do poprzedniej aktualizacji rankingu największy skok zanotowali finaliści niedawno zakończonych Mistrzostw Narodów Afryki - Maroko (35 -> 33) i Mali (57 -> 54). Z kolei po stronie spadków znalazły się ekipy, które na tym turnieju zaprezentowały się bardzo przeciętnie - Uganda (79 -> 83) oraz Zimbabwe (108 -> 112).

Ranking FIFA

 

1. Belgia 1780 -> 1780 [-]
2. Francja 1755 -> 1755 [-]
3. Brazylia 1743 -> 1743 [-]
4. Anglia 1670 -> 1670 [-]**
5. Portugalia 1662 -> 1662 [-]
6. Hiszpania 1645 -> 1645 [-]*
7. Argentyna 1642 -> 1642 [-]
8. Urugwaj 1639 -> 1639 [-]
9. Meksyk 1632 -> 1632 [-]
10. Włochy 1625 -> 1625 [-]
...
19. Polska 1559 -> 1559 [-]
20. Szwecja 1558 -> 1558 [-]*
...
34. Słowacja 1478 -> 1478 [-1]*
...

39. Rosja 1461 -> 1461 [-]***
40. Węgry 1460 -> 1460 [-]**
...
46. Islandia -> 1438 -> 1438 [-]***

...

66. Albania 1360 -> 1360 [-]**
...

 

151. Andora 1048 -> 1038 [-]**
...

210. San Marino 810 -> 810 [-]**

...

*rywale Polski na EURO 2020
**rywale Polski w eliminacjach Mistrzostw Świata 2022
***rywale Polski w meczach towarzyskich przez EURO 2020

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • 2 weeks later...

 

Złoty But: Robert Lewandowski nokautuje konkurencję. Przetasowania w czołówce

 

Robert Lewandowski nie pozostawia złudzeń rywalom w klasyfikacji Złotego Buta.

Napastnik Bayernu Monachium chce w sezonie 2020/2021 nie tylko pobić rekord Gerda Müllera, ale też po raz pierwszy w karierze sięgnąć po trofeum dla najlepszego strzelca w Europie.

Bardzo blisko tego był już w sezonie 2019/2020, jednak wówczas imponujący finisz rozgrywek Serie A zanotował Ciro Immobile, łącznie strzelając dla Lazio aż 36 bramek i sięgając po Złotego Buta. Teraz Lewandowski nie ma tak poważnego rywala, więc wszystko wskazuje na nagrodę dla niego.

Co prawda 20-letni Erling Braut Haaland wdarł się do czołówki klasyfikacjami dwoma bramkami w meczu przeciwko Bayernowi Monachium, ale Polak odpowiedział trzema trafieniami i tylko powiększył przewagę nad Norwegiem.

 

Złoty But 2020/2021 - TOP 20:

 

1. Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 31 goli (współczynnik x2) - 62 punkty

2. Kasper Junker (Bodø/Glimt) - 27 goli (x1,5) - 40,5 punktów (sezon zakończony)

3. Cristiano Ronaldo (Juventus) - 20 goli (x2) - 40 punktów

4. Erling Haaland - 19 goli (x2) - 38 punktów

4. André Silva (Eintracht Frankfurt) - 19 goli (x2) - 38 punktów

4. Leo Messi (FC Barcelona) - 19 goli (x2) - 38 punktów

7. Amahl Pellegrino (Kristiansund BK, obecnie Damac FC) - 25 goli (x1,5) - 37,5 punktów (sezon zakończony)

8. Paul Onuachu (KRC Genk) - 25 goli (x1,5) - 37,5 punktów

9. Kylian Mbappé (PSG) - 18 goli (x2) - 36 punktów

10. Romelu Lukaku (Inter Mediolan) - 18 goli (x2) - 36 punktów

11. Georgios Giakoumakis (VVV-Venlo) - 23 gole (x1,5) - 34,5 punktów

12. Luis Suárez (Atlético Madryt) - 17 goli (x2) - 34 punkty

12. Mohamed Salah (Liverpool FC) - 17 goli (x2) - 34 punkty

14. Harry Kane (Tottenham) - 16 goli (x2) - 32 punkty

14. Bruno Fernandes (Manchester United) - 16 goli (x2) - 32 punkty

16. Thomas Henry (Oud-Heverlee Leuven) - 20 goli (x1,5) - 30 punktów

16. Gerard Moreno (Villarreal CF) - 15 goli (x2) - 30 punktów

16. Luis Muriel (Atalanta) - 15 goli (x2) - 30 punktów

16. Wout Weghorst (VfL Wolfsburg) - 15 goli (x2) - 30 punktów

20. Philip Zinckernagel (FK Bodø/Glimt, obecnie Watford FC) - 19 goli (x1,5) - 28,5 punktów (sezon zakończony)

20. Isaac Kiese Thelin (Anderlecht) - 19 goli (x1,5) - 28,5

20. Jesper Karlsson (AZ Alkmaar) - 19 goli (x1,5) - 28,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bayern Monachium: Ujawniono zarobki piłkarzy. Klub płaci im od 2,5 do 22 milionów euro rocznie

 

Bayern Monachium nie należy do grona przesadnie rozrzutnych klubów z europejskiej czołówki. Ten fakt pokazują dane ujawnione przez niemiecki Sky o wysokości zarobków piłkarzy niemieckiego klubu.

Przedstawiciele „Bawarczyków” nie rozdają lekką ręką pieniędzy zarobionych przez zespół za osiągane wyniki na arenie krajowej oraz międzynarodowej.

Ostatnio mógł przekonać się o tym David Alaba, który nie otrzymał spodziewanej oferty dotyczącej przedłużenia współpracy i dlatego opuści teraz szeregi drużyny z Allianz Areny na zasadzie wolnego transferu po zakończeniu obecnego sezonu.

Niewykluczone, że wkrótce podobną drogą podąży Kingsley Coman. Reprezentant Francji jest związany z Bayernem Monachium do 30 czerwca 2023 roku, ale zarząd klubu rozpoczął już teraz z nim rozmowy w sprawie zawarcia nowej umowy, aby uniknąć powtórki przypadku wspomnianego Austriaka. Dotychczasowe negocjacje należą jednak do trudnych, ponieważ skrzydłowy odrzucił pierwszą nadesłaną mu propozycję.

Dużo lepiej prezentuje się za to sytuacja Joshuy Kimmicha oraz Leona Goretzki, którzy w niedalekim czasie powinni ustalić wszystkie szczegóły dotyczące nawiązania dłuższej współpracy z „Bawarczykami”. Obaj zarabiają obecnie po 10 milionów euro brutto rocznie i mają otrzymać solidne podwyżki.

W przypadku pierwszego z nich mówi się, że wskoczy on na pułap płacowy Roberta Lewandowskiego, który jest jedynym zawodnikiem aktualnego lidera Bundesligi, który inkasuje ponad 20 milionów euro brutto rocznie.

Dziennikarze Sky pokusili się o opublikowanie pełnej listy płac ekipy z Allianz Areny, z której wynika, że tuż za plecami kapitana reprezentacji Polski znajduje się trójka Niemców - Manuel Neuer, Leroy Sané (po 18 milionów euro brutto rocznie) i Thomas Müller (16 milionów euro rocznie).

Po drugiej stronie zestawienia znajdują się głównie niedawno pozyskani oraz młodzi gracze, którzy muszą najpierw udowodnić swoją wartość, aby móc liczyć na podpisanie nowych umów na dużo lepszych warunkach.

Spośród nich stosunkowo nieduże szanse ma na to Bouna Sarr (2,5 miliona euro brutto rocznie). Francuz zajmuje ostatnie miejsce w prezentowanym rankingu i na razie nie prezentuje się najlepiej w szeregach „Bawarczyków”.

 

LISTA PŁAC BAYERNU MONACHIUM (kwoty roczne brutto i kontrakt)

1. Robert Lewandowski - 22 miliony euro (2023)
2. Manuel Neuer - 18 milionów euro (2023)
2. Leroy Sané - 18 milionów euro (2025)
4. Thomas Müller - 16 milionów euro (2023)
5. Lucas Hernández - 14 milionów euro (2024)
6. Douglas Costa - 12 milionów euro (2021 - wyp. z Juventusu)
6. Jérôme Boateng - 12 milionów euro  (2021)


8. David Alaba - 11 milionów euro (2021)
9. Joshua Kimmich - 10 milionów euro
9. Leon Goretzka - 10 milionów euro (2022)
11. Serge Gnabry - 9 milionów euro (2023)
12. Kingsley Coman - 8 milionów euro (2023)
13. Nicklas Süle - 7 milionów euro (2022)
13. Corentin Tolisso - 7 milionów euro (2022)
15. Javi Martínez - 6 milionów euro (2021)
15. Alphonso Davies - 6 milionów euro (2025)
17. Alexander Nübel - 5 milionów euro (2025)
17. Benjamin Pavard - 5 milionów euro (2024)
19. Jamal Musiala - 4 miliony euro (2026)
19. Marc Roca - 4 miliony euro (2025)
21. Eric Maxim Choupo-Moting - 3 miliony euro (2021)
21. Tanguy Nianzou - 3 miliony euro  (2024)
23. Bouna Sarr - 2,5 miliona euro (2024)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Viaplay pokaże w Polsce ligi kobiece OFICJALNIE

 

Platforma wideo Viaplay pozyskała prawa do transmisji kobiecej angielskiej Superligi, włoskiej Seria A i hiszpańskiej Primera División między innymi w Polsce.

Szwedzki koncern będzie pokazywać co najmniej dwa mecze każdej kolejki angielskiej oraz włoskiej ekstraklasy (włącznie z półfinałami i finałami). Dodatkowo zrealizuje około 30-35 spotkań ligi hiszpańskiej.

Już teraz w krajach skandynawskich oraz na Islandii platforma transmituje niemiecką Bundesligę kobiet, w której grają reprezentantki Polski - Katarzyna Kiedrzynek oraz Ewa Pajor. Od przyszłego sezonu te rozgrywki będą pokazywane również w Polsce, przynajmniej przez rok.

Prezes firmy przekonuje, że chce być gigantem na rynku telewizji sportowej w Polsce.

- Mamy jasny cel, jakim jest zrobienie z Viaplay głównego dostawcy transmisji sportowych w Polsce. Budujemy tę pozycję krok po kroku. Po ogłoszeniu kupna praw do transmisji Bundesligi jestem podekscytowany, aby ogłosić nabycie również praw do transmitowania Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy w Polsce, zwłaszcza że rozgrywki te cieszą się sporą popularnością wśród polskich kibiców. Jesteśmy partnerem UEFA od dawna i z dużą niecierpliwością czekamy, aby kontynuować naszą współpracę również w Polsce - powiedział Andres Jansen, prezes i dyrektor generalny NENT.

W zeszłym tygodnia Nordic Entertainment Group poinformowała o zakupie praw do Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy na najbliższe trzy lata w Polsce. Wciąż nie wiemy, kto pokaże Ligę Mistrzów (wedle spekulacji prawa zostaną w Polsacie).

Wiadomo za to, że Viaplay transmitować Bundesligę od sezonu 2021/2022.

Platforma wystartuje w Polsce w sierpniu, a usługa będzie kosztować 34 złote miesięcznie. Poza sportem można oglądać na niej seriale oraz filmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kylian Mbappe i Robert Lewandowski mają największe szanse na zdobycie Złotej Piłki w 2021 roku

 

Robert Lewandowski w 2020 roku został wybrany Piłkarzem Roku FIFA. Nagroda osłodziła reprezentantowi Polski odwołanie plebiscytu Złotej Piłki przez tygodnik „France Football”. Goal.com przeanalizował, którzy piłkarze mają największe szanse na zdobycie Ballon d'Or w 2021 roku.

 

Według dziennikarzy portalu głównym kandydatem do zwycięstwa jest Kylian Mbappe. Francuz zaliczył niedawno hat-tricka w meczu Ligi Mistrzów z Barceloną. Napastnik Paris Saint-Germain strzelił w tym roku 11 goli, zanotował dwie asysty i wygrał Superpuchar Francji. Eksperci prognozują, że reprezentant Francji może być największą gwiazdą tegorocznych mistrzostw Europy.

Drugie miejsce w wyścigu po Złotą Piłkę zajmuje Robert Lewandowski, który strzelił w tym roku 17 goli i zaliczył 3 asysty. Polak w sobotę (6.03) zdobył 3 bramki w meczu z Borussią Dortmund i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Robert Lewandowski prowadzi też w klasyfikacji Złotego Buta. W lutym napastnik Bayernu Monachium sięgnął po Klubowe Mistrzostwo Świata.

Trzecie miejsce w zestawieniu zajmuje Cristiano Ronaldo, który zdobył niedawno Superpuchar Włoch. Napastnik Juventusu strzelił w tym roku 11 goli i zanotował 3 asysty. Jednak szanse Portugalczyka na Złotą Piłkę zmalały, po tym jak Juventus odpadł w 1/8 finału Ligi Mistrzów z FC Porto. Na dalszych miejscach w rankingu Goal.com znaleźli się Lionel Messi, Ilkay Gundogan, Erling Haaland i Romelu Lukaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Złoty But: Cristiano Ronaldo już za plecami Lewandowskiego. Giakoumakis kontynuuje nierówną walkę

 

Cristiano Ronaldo wskoczył na drugie miejsce w klasyfikacji Złotego Buta za sprawą hat-tricka zanotowanego w starciu z Cagliari Calcio (3:1). Swoją pozycję w czołowej dziesiątce utrzymuje w dalszym ciągu były gracz Górnika Zabrze - Georgios Giakoumakis.

Robert Lewandowski zdobył w meczu z Werderem Brema (3:1) swoją 32 bramkę w trwających rozgrywkach Bundesligi, ale mimo to nie umocnił się na pierwszej pozycji w klasyfikacji wyścigu o Złotego Buta.

A wszystko to przez Cristiano Ronaldo, który za sprawą trzech trafień zanotowanych w pojedynku z Cagliari Calcio przeskoczył w tabeli Kaspera Junkera i dzięki temu plasuje się teraz tuż za plecami reprezentanta Polski.

Gwiazdor Juventusu ma jednak jeszcze sporą stratę do snajpera Bayernu Monachium, ponieważ traci do niego aż dziewięć bramek.

Daleko z plecami tej dwójki znajduje się Georgios Giakoumakis, który w dalszym ciągu utrzymuje znakomitą skuteczność w holenderskich rozgrywkach, ale przez niższy przelicznik ma bardzo utrudnione zadanie w walce o cenne indywidualne trofeum. Mimo to obecnośc byłego gracza Górnika Zabrze w czołowej dziesiątce najlepszych strzelców w Europie należy uznać za jego olbrzymi sukces zwłaszcza, że jego VVV-Venlo bije się tylko o utrzymanie w Eredivisie.

 

Złoty But 2020/2021 - TOP 20:

 

1. Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 32 gole (współczynnik x2) - 64 punkty

2. Cristiano Ronaldo (Juventus) - 23 gole (x2) - 46 punktów

3. Kasper Junker (Bodø/Glimt) - 27 goli (x1,5) - 40,5 punktów (sezon zakończony)

4. Erling Braut Haaland - 19 goli (x2) - 38 punktów

4. André Silva (Eintracht Frankfurt) - 19 goli (x2) - 38 punktów

4. Leo Messi (FC Barcelona) - 19 goli (x2) - 38 punktów

4. Romelu Lukaku (Inter Mediolan) - 19 goli (x2) - 38 punktów

8. Paul Onuachu (KRC Genk) - 25 goli (x1,5) - 37,5 punktów

8. Amahl Pellegrino (Kristiansund BK, obecnie Damac FC) - 25 goli (x1,5) - 37,5 punktów (sezon zakończony)

10. Georgios Giakoumakis (VVV-Venlo) - 24 gole (x1,5) - 36 punktów

10. Kylian Mbappé (PSG) - 18 goli (x2) - 36 punktów

10. Luis Suárez (Atlético Madryt) - 18 goli (x2) - 36 punktów

13. Mohamed Salah (Liverpool FC) - 17 goli (x2) - 34 punkty

14. Wout Weghorst (VfL Wolfsburg) - 16 goli (x2) - 32 punkty

14. Bruno Fernandes (Manchester United) - 16 goli (x2) - 32 punkty

14. Harry Kane (Tottenham) - 16 goli (x2) - 32 punkty

14. Luis Muriel (Atalanta) - 16 goli (x2) - 32 punkty

18. Thomas Henry (Oud-Heverlee Leuven) - 20 goli (x1,5) - 30 punktów

18. Gerard Moreno (Villarreal CF) - 15 goli (x2) - 30 punktów

18. Karim Benzema (Real Madryt) - 15 goli (x2) - 30 punktów

18. Isaac Kiese Thelin (Anderlecht) - 20 goli (x1,5) - 30 punktów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NOWA PIŁKA FIRMY SELECT W PRZYSZŁYM SEZONIE Fortuna 1. LIGI

 
Fortuna-1-Liga-760x507.jpg
Współpraca pomiędzy SELECT a Fortuna I liga stale się zacieśnia. Władze rozgrywek już poinformowały, że duńska firma przygotuje nowe piłki na sezon 2021/2022.

 

Jak w Belgii czy Portugalii

 

SELECT to od lat jedna z najważniejszych firm zajmujących się produkcją piłek. Futbolówkami jej marki gra się m.in. Belgii, Norwegii czy Portugalii. Również na zapleczu ekstraklasy, od rozpoczęcia sezonu 2020/2021 grano tym samym modelem, w co wyżej wymienionych krajach, a więc piłką SELECT Brillant Super TB. Na sezon 2021/2022 duńska firma przygotowała zupełnie nowy model piłki.

 

Lepszy model

 

W kolejnych rozgrywkach będzie to już piłka Select Brillant Super TB V21. Nowy model, jak zapewniają jego twórcy, zapewni stabilniejszą trajektorię, bardziej zoptymalizowane tarcie między butem, a piłką, a także lepszą jej przyczepność dla bramkarzy.

 

 Jesteśmy już w połowie pierwszego roku współpracy z Fortuna 1 Liga. Współpracy,  z której jesteśmy wyjątkowo dumni. Poprzedni rok był dla każdego nietypowy, w szczególności dla naszego sportu, piłki nożnej. Pomimo trudności, udało nam się przetrwać i mieć udany start. Teraz z niecierpliwością i optymizmem czekamy na przyszłość, na sezon 2021/22 – stwierdził Paul Szostak, przedstawiciel firmy SELECT na Polskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United z nowym sponsorem. Logo Chevroleta zniknie z koszulek [OFICJALNIE]

 

Manchester United poinformował dzisiaj o nawiązaniu współpracy z firmą TeamViewer. Jej logo od sezonu 2021/2022 zagości na koszulkach „Czerwonych Diabłów”.

- Jesteśmy ogromnie dumni z nawiązania współpracy z jedną z najbardziej ekscytujących i dynamicznie rozwijających się globalnie firm programistycznych. Z niecierpliwością czekamy na współpracę z TeamViewer, aby zrealizować naszą wizję partnerstwa opartego na inteligentniejszych sposobach łączenia ludzi i firm - przyznał Richard Arnold, dyrektor zarządzający MU.  

Strony podpisały kontakt na pięć lat. Logo TeamViewer zastąpi na trykotach „Czerwonych Diabłów” znaczek Chevroleta.  

Jak pisze „The Guardian”, MU zainkasuje łącznie 235 milionów funtów (275 milionów euro). Daje to 55 milionów euro na sezon. Klub z Old Trafford utrzymuje, że to najbardziej lukratywna umowa, jaką zawarł jakikolwiek klub sportowy w trakcie pandemii koronawirusa i trzeba traktować to jako oznakę komercyjnej odporności United.  

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce MU nawiąże również współpracę z nowym sponsorem z branży samochodowej, co przyniesie mu dodatkowe środki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dário Essugo najmłodszym debiutantem w historii portugalskich rozgrywek

 

Dário Cassia Luís Essugo zadebiutował na seniorskim poziomie w barwach Sportingu w zwycięskim meczu przeciwko Vitórii (1:0) i dzięki temu został najmłodszym piłkarzem w historii portugalskich rozgrywek. Utalentowany pomocnik nie potrafił ukryć wzruszenia po ostatnim gwizdku sędziego.

Reprezentant Portugalii U-16 ma za sobą niezwykle emocjonujące i zarazem najlepsze chwile w dotychczasowej karierze piłkarskiej.

Najpierw w środku tygodnia, zaledwie cztery dni po obchodzeniu 16. urodzin, podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt ze Sportingiem. Następnie został w nagrodę po kolejnych dwóch dniach umieszczony przez trenera Rúbena Amorima w kadrze meczowej na ligowy pojedynek z Vitórią.

Dário Essugo mógł w zaistniałej sytuacji przypuszczać, że w ten sposób zakosztuje po raz pierwszy smaku seniorskiego futbolu za sprawą obejrzenia całego spotkania lizbońskiego zespołu z pozycji zawodnika rezerwowego.

Tymczasem szkoleniowiec „Lwów” postanowił sprawić mu niespodziankę i w 84. minucie pojedynku zdecydował się wprowadzić go na boisko w miejsce jednego ze swoich idoli z dzieciństwa - João Mário.

W ten sposób środkowy pomocnik przeszedł do historii jako najmłodszy zawodnik, który kiedykolwiek pojawił się na boisku w najwyższej klasie rozgrywkowej w Portugalii.

Zawodnik mający wówczas 16 lat i 6 dni przebił pod tym względem wynik ustanowiony przez Matchoiego Djaló z Paços Ferreira, który w sierpniu 2019 roku wybiegł na murawę w wieku 16 lat i 4 miesięcy.

Dário Essugo nie potrafił ukryć swojej radość po zaliczeniu debiutu w macierzystej drużynie i po ostatnim gwizdku sędziego zalał się łzami na boisku. Bardzo szybko ten fakt dostrzegli jego koledzy, który pogratulowali mu pierwszego występu na seniorskim poziomie.

Sam młodzieżowy reprezentant kraju zdołał ochłonąć po kilkunastu minutach i następnie podzielił się swoim wrażeniami z debiutu za pośrednictwem klubowych mediów.

- To uczucie jest niedopisania. Nie będę ukrywał, że marzyłem o tym, aby zostać najmłodszym zawodnikiem w historii Sportingu i udało mi się to osiągnąć. Jest to dla mnie powód do dumy. Mogę teraz tylko podziękować wszystkim, którzy mi to umożliwili - powiedział 16-latek.

- To dopiero początek. Teraz muszę kontynuować pracę nad osiąganiem bardziej wymagających indywidualnych i zbiorowych celów z tym klubem. Pragnę podziękować Sportingowi za to, że mi to zapewnił - dodał gracz pochodzący z Angoli, który przebywa w lizbońskiej drużynie od sezonu 2014/2015 i teraz zaliczył w niej kolosalny przeskok z ekipy U-17 do seniorskiego zespołu.

Pragniemy również zaznaczyć, że do tej pory miano najmłodszego debiutanta w szeregach „Lwów” należało do Santamaríi (16 lat, 11 miesięcy i 12 dni), który na późniejszym etapie nie zrobił jednak oszałamiającej kariery

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złoty But: Lewandowski znów odjechał konkurencji. Wielka trójka w komplecie na podium!

 

Robert Lewandowski umocnił się na czele klasyfikacji Złotego Buta i dalej ze spokojem może spoglądać na wyczyny konkurentów. Spośród nich niezwykle udany weekend za sobą ma między innymi Leo Messi, który wskoczył na podium zestawienia i dogonił Cristiano Ronaldo.

Kapitan reprezentacji Polski błysnął imponującą skutecznością w ligowym starciu z VfB Stuttgart (4:0), które zaczęło się dla Bayernu Monachium w najgorszy możliwy sposób, bo od szybkiej czerwonej kartki pokazanej Alphonso Daviesowi.

Aktualny mistrz Niemiec nie miał jednak większych problemów z odniesieniem kolejnego zwycięstwa w Bundeslidze i to w dużej mierze za sprawą Roberta Lewandowskiego, który popisał się ustrzeleniem hat-tricka.

Doświadczony napastnik ma w sumie 35 goli na swoim koncie w elitarnych rozgrywkach w Niemczech i do rozegrania pozostaje mu jeszcze osiem spotkań, w których będzie celował w wyrównanie oraz przebicie wyniku legendarnego Gerda Müllera z sezonu 1971/1972, który zakończył wówczas ligowe zmagania z 40 zdobytymi bramkami.

Daleko za plecami reprezentanta Polski doszło do kilku istotnych przetasowań za sprawą dubletów ustrzelonych przez Leo Messiego, Erlinga Brauta Haalanda, André Silvę czy Kyliana Mbappé. Pierwszy z nich za sprawą dwukrotnego wpisania się na listę strzelców w meczu z Realem Sociedad (6:1) zrównał się z Cristiano Ronaldo i zajmuje z nim wspólnie drugie miejsce w prezentowanym niżej zestawieniu.

 

Złoty But 2020/2021 - TOP 20:

 

1. Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 35 gole (współczynnik x2) - 70 punktów

2. Cristiano Ronaldo (Juventus) - 23 gole (x2) - 46 punktów

2. Leo Messi (FC Barcelona) - 23 gole (x2) - 46 punktów

4. Erling Braut Haaland (Borussia Dortmund) - 21 goli (x2) - 42 punkty

4. André Silva (Eintracht Frankfurt) - 21 goli (x2) - 42 punkty

6. Kasper Junker (Bodø/Glimt) - 27 goli (x1,5) - 40,5 punktów (sezon zakończony)

7. Kylian Mbappé (PSG) - 20 goli (x2) - 40 punktów

8. Romelu Lukaku (Inter Mediolan) - 19 goli (x2) - 38 punktów

8. Luis Suárez (Atlético Madryt) - 19 goli (x2) - 38 punktów

10. Amahl Pellegrino (Kristiansund BK, obecnie Damac FC) - 25 goli (x1,5) - 37,5 punktów (sezon zakończony)

10. Paul Onuachu (KRC Genk) - 25 goli (x1,5) - 37,5 punktów

12. Georgios Giakoumakis (VVV-Venlo) - 24 gole (x1,5) - 36 punktów

13. Mohamed Salah (Liverpool FC) - 17 goli (x2) - 34 punkty

13. Wout Weghorst (VfL Wolfsburg) - 17 goli (x2) -

34 punkty

13. Karim Benzema (Real Madryt) - 17 goli (x2) - 34 punkty

13. Harry Kane (Tottenham) - 17 goli (x2) - 34 punkty

17. Luis Muriel (Atalanta) - 16 goli (x2) - 32 punkty

17. Bruno Fernandes (Manchester United) - 16 goli (x2) - 32 punkty

17. Gerard Moreno (Villarreal CF) - 16 goli (x2) - 32 punkty

20. Thomas Henry (Oud-Heverlee Leuven) - 20 goli (x1,5) - 30 punktów

20. Patson Daka (Red Bull Salzburg) - 20 goli (x1,5) - 30 punktów

20. Zlatan Ibrahimović (AC Milan) - 15 goli (x2) - 30 punktów

20. Youssef En-Nesyri (Sevilla) - 15 goli (x2) - 30 punktów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 odmian piłki nożnej - od trawy, przez błoto, aż do... wody

 

Piłka nożna posiada wiele odmian i powstają kolejne. Jedni tworzą nowe sporty z pasji, inni w poszukiwaniu zarobku.

Przygotowaliśmy zestawienie sportów podobnych do piłki nożnej. Jedne z nich mają dłuższą tradycję, a inne powstały kilka lat temu, ale już są uprawiane - na mniejszą lub większą skalę - na całym świecie

 

1. Futsal

 

Futsal, czyli prawdopodobnie najpopularniejsza - poza klasyczną - odmiana w tym zestawieniu. Gra się 5 na 5 bez ograniczonych zmian. Połowa trwa 20 minut, a czas jest zatrzymywany, gdy piłka znajdzie się poza boiskiem. Halową odmianę piłki nożnej po raz pierwszy zaprezentowano w 1930 roku w Urugwaju, a od ponad 30 lat są organizowane w niej Mistrzostwa Świata. Prym w futsalu wiodą reprezentacje Brazylii, Hiszpanii, Rosji, Portugalii oraz Kazachstanu, która w większości składa się z naturalizowanych Brazylijczyków. W światowych rankingu Polacy zajmują trzydzieste miejsce.

2. Jorkyball

 

Jorkyball to połączenie squasha oraz futsalu. Czterech zawodników (po dwóch w drużynie) zamkniętych w klatce próbuje trafić do bramki o wymiarach metr na metr. Na całym świecie jest zarejestrowanych ponad 15 000 graczy. Dla najlepszych klubów są organizowane rozgrywki na wzór Ligi Mistrzów, a reprezentacje rywalizują w Mistrzostwach Świata.

3. Piłka rowerowa - Cycle Ball

 

Cycle Ball, czyli piłka rowerowa na hali, jest szczególnie popularna w Czechach oraz Niemczech. Uczesnicy na specjalnie przygotowanych rowerach mogą odbijać piłkę tylko kołami, a jedynie bramkarze mogą odbijać piłkę rękami. Jeżeli gracz dotknie stopami podłoża, musi za kare pojechać za swoją bramką.

4. Piłka błotna - Swamp Football

 

W piłce błotnej na boisku występuje po sześciu zawodników, a zmiany są nieograniczone. Mecz składa się z dwóch połów po 12 minut. Przy rzucie wolnym piłkę podrzuca się ręką, aby dało się czysto kopnąć. Dyscyplinę wynaleziono w 1998 roku, kiedy to fińscy biegacze trenowali w błocie. Co roku odbywają się Mistrzostwa Polski. Sześć lat temu Polska drużyna, DrTusz Białystok, wygrała Mistrzostwa Świata.

5. Futnet oraz footvolley

 

Siatkonoga to bardzo popularna gra wśród świata tradycyjnej piłki nożnej. Trenerzy bardzo często stosują ją jako formę luźnego treningu, poprawiającego technikę oraz szybkie podejmowanie decyzji. Futnet polega na graniu na twardym podłożu przez nisko zawieszonej siatkce, a Footvolley na graniu na piasku przez wysoko zawieszoną siatkę.

6. Siatkówka kopana - Sepak takraw

 

Siatkówka kopana to najefektowniejsza oraz najtrudniejsza odmiana piłki nożnej. Łączy akrobatykę z umiejętnościami piłkarskimi. Zawodnicy grają przez siatkę zawieszoną na wysokości 1,52 metra. Można grać 2vs2, 3vs3 oraz 4vs4. Dyscyplina jest popularna w Azji, a szczególne w Tajlandii, gdzie co roku organizuje się mistrzostwa o Puchar Królewski.

7. Piłka na rolkach - Roller Soccer

 

Gra w piłkę na rolkach została wynaleziona jeszcze pod koniec XIX wieku. Wszystko odbywa się w hali, a w jednym zespole występuje pięciu zawodników. Sport od lat jest zdominowany przez Francuzów, Brazylijczyków oraz Niemców.

8. Trójstronna piłka nożna

 

W trójstronnej piłce nożnej rywalizują trzy drużyny, a boisko jest sześciokątne. Zwycięża drużyna, która straci najmniej bramek. W 2017 roku polska Husaria podzieliła się tytułem mistrza świata z Niemieckim New Cros. Polacy nie wiedzieli, że w przypadku remisu wygrywa zespół, która strzeli najwięcej bramek, i Niemcy postanowili się podzielić się mistrzostwem.

9. Piłka plażowa - Beach Soccer

 

Piłka nożna plażowa jest niezwykle efektowna - pełna przewrotek oraz pięknych bramek. Na boisku znajduje się po pięciu zawodników, a zmiany można przeprowadzać bez ograniczeń. Gra się trzy tercje po 12 minut. Potęgami beach soccera jest: Brazylia, Portugalia, Hiszpania oraz Rosja. Sezon w Polsce trwa koło dwóch miesięcy i w tym czasie kluby sięgają po najlepszych zawodników na świecie.

10. Futbol Alpejski

 

Jako że w Alpach trudno o płaski teren, wymyślono piłkę nożną, która zakłada grę na bardzo stromych stokach w Austrii.

11. AMP futbol

 

AMP Futbol to rodzaj piłki rozgrywany przez graczy po amputacji kończyny dolnej, w przypadku graczy z pola lub kończyny górnej u bramkarzy. Zawodnicy poruszają się o kulach, które są traktowane jak przedłużenia rąk, przez co nie można nimi odbijać piłki. W 2017 roku Polacy zdobyli nieoficjalne mistrzostwo Europy.

12. Footgolf

 

Footgolf przejął zasady po golfie, jednak zamiast kijem uderzamy nogą, a zamiast piłeczki golfowej mamy normalną piłkę. W Polsce znajdziemy kilka boisk do Footgolfa, który został wymyślony niecałe 15 lat temu.

13. Bossaball

 

Jedna z najbardziej szalonych form. Jest połączeniem siatkówki, skakania na trampolinie oraz piłki nożnej. Sport został wymyślony w Hiszpanii przez Belga. Od 2008 roku nieregularnie są organizowane mistrzostwa Europy oraz Świata, które dotychczas wygrywali Holendrzy kub Belgowie.

14. Bubblesoccer

 

Bubblesoccer to forma rozrywki, którą coraz częściej możemy spotkać również w Polsce. Zawodnicy zakładają na siebie dużą przezroczystą piłkę, próbując strzelać bramki, jak w tradycyjnej piłce nożnej.

15. Blindfootball

 

Odmiana piłki dla ludzi niewidomych i słabowidzących. Gracze mają na oczach opaski. Na boisku jest bardzo cicho, a piłka wydaje dźwięki przez co uczestnicy umieją ją zlokwalizować. Brazylia, Hiszpania oraz Argentyna to najlepsze drużyny na świecie.

16. Freestyle football

 

Bardzo efektowny sport, polegający na wykonywaniu sztuczek piłkarskich. Freestyle football to pojęcie ogólne. Istnieje wiele odmian tej dyscypliny, m. in. żonglerka w powietrzu, wykonywanie trików na ziemi, 1vs1. Mówi się, że to Diego Maradona i jego słynna rozgrzewka z „Life is Life” w tle, była inspiracją do freestyle’u.

17. Indoor Soccer

 

Gra bardzo podobna do futsalu. Główną różnicą jest brak autów czy rzutów rożnych. Zamiast linii bocznych są bandy, od których odbija się piłka. Każda drużyna wystawia od 5 do 7 zawodników, w zależności od rozgrywek.

18. Teqball

 

Teqball jest bardzo popularny wśród profesjonalnych drużyn piłkarskich, mając podobne zastosowanie co piłka nożna. Sport jest zbliżony do ping-ponga. Zawodnicy przebijają piłkę na drugą stronę specjalnie zakrzywionego stołu bez użycia rąk.

19. Piłka podwodna

 

W piłce podwodnej zawodnicy wyposażeni w butle tlenowe grają pod wodą, jednak to raczej forma zabawy, a zdecydowanie nie jest to zbyt widowiskowe z perspektywy oglądającego przekazy wideo.

 

20. Piłka nożna (wersja klasyczna na trawie)

Komentarz niepotrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NXGN 2021: 50 największych talentów świata

 

Portal Goal.com wybrał 50 największych piłkarskich talentów na świecie w ramach swojego dorocznego zestawienia NXGN.

Twórcy rankingu wzięli pod uwagę zawodników urodzonych 1 stycznia 2002 i później.

Najbardziej utalentowanym młodym piłkarzem został wybrany reprezentujący barwy Barcelony Ansu Fati. Co prawda od kilku miesięcy 18-latek pauzuje z powodu kontuzji, ale według Goal.com to właśnie on ma największy potencjał spośród wszystkich wyróżnionych graczy.

Fati wyprzedził Eduardo Camavingę z Rennes oraz Giovanniego Reynę z Borussii Dortmund. Tuż za podium znalazł się jego kolega z Barcelony - Pedri. W czołowej dziesiątce są jeszcze m.in. Jude Bellingham, Florian Wirtz, Ryan Gravenberch oraz Jamal Musiala.

Najwyżej sklasyfikowanym piłkarzem grającym na co dzień poza Europą jest Gabriel Veron z Palmeiras (dwunaste miejsce).

W pięćdziesiątce nie ma żadnego zawodnika z Polski.

 

NXGN 2021: 50 największych talentów świata:
1. Ansu Fati (Barcelona);
2. Eduardo Camavinga (Rennes);
3. Giovanni Reyna (Borussia Dortmund);
4. Pedri (Barcelona);
5. Jude Bellingham (Borussia Dortmund);
6. Florian Wirtz (Bayer);
7. Ryan Gravenberch (Ajax);
8. Jamal Musiala (Bayern);
9. Mohamed Ihattaren (PSV Eindhoven);
10. Reinier (Real Madryt/Borussia Dortmund);

11. Rayan Cherki (Olympique Lyon);
12. Gabriel Veron (Palmeiras);
13. Yunus Musah (Valencia) ;
14. Jeremy Doku (Rennes);
15. Youssoufa Moukoko (Borussia Dortmund);
16. Tanguy Nianzou (Bayern);
17. Fabio Silva (Wolverhampton Wanderers);
18. Kaio Jorge (Santos);
19. Amad Diallo (Manchester United);
20. Josko Gvardiol (Dinamo Zagrzeb, od lata RB Lipsk);

21. Adam Hlozek (Sparta Praga);
22. Adil Aouchiche (Saint-Etienne);
23. Nuno Mendes (Sporting);
24. Dario Sarmiento (Estudiantes);
25. Sebastiano Esposito (Inter/Venezia);
26. Harvey Elliott (Liverpool/Blackburn Rovers);
27. Karim Adeyemi (Red Bull Salzburg);
28. Noni Madueke (PSV Eindhoven);
29. Isaac Lihadji (Lille);
30. Brian Brobbey (Ajax, od lata RB Lipsk);

31. Riccardo Calafiori (Roma);
32. Filip Stevanović (Manchester City/Partizan Belgrad);
33. Ki-Jana Hoever (Wolverhampton Wanderers);
34. Arnaud Kalimuendo (Paris Saint-Germain/Lens);
35. Yan Couto (Manchester City/Girona);
36. Eduardo Quaresma (Sporting);
37. Devyne Rensch (Ajax);
38. Timothee Pembele (Paris Saint-Germain);
39. Luka Romero (Mallorca);
40. Lorenzo Colombo (Milan/Cremonese);

41. Talles Magno (Vasco da Gama);
42. Sontje Hansen (Ajax);
43. Exequiel Zeballos (Boca Juniors);
44. Joelson Fernandes (Sporting);
45. Radu Dragusin (Juventus);
46. Kenneth Taylor (Ajax);
47. Jayden Braaf (Manchester City/Udinese);
48. Maarten Vandevoordt (Genk);
49. Takuhiro Nakai (Real Madryt);
50. Ilaix Moriba (Barcelona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur Boruc oddał na licytację piwo, które otrzymał od Leo Messiego. Pomoże chorej na białaczkę Patrycji

 

Zaledwie kilka godzin po rozpoczęciu licytacji, cena butelki przekroczyła 1500 złotych. Zaledwie kilka godzin po rozpoczęciu licytacji, cena butelki przekroczyła 1500 złotych. 

Artur Boruc przeznaczył na licytację butelkę piwa Budweiser, którą otrzymał w prezencie od Leo Messiego. Argentyńczyk, po pobiciu historycznego rekordu bramek dla jednego klubu, zorganizował z browarem akcję, w której podarował każdemu bramkarzowi, któremu strzelił gola, tyle butelek piwa, ile było trafień. Boruc otrzymał dwie, a jedną z nich oddał na licytację, by pomóc w leczeniu chorej na białaczkę Patrycji.
 

Artur Boruc przeznaczył na licytację piwo od Messiego, by pomóc chorej Patrycji

Kariera Artura Boruca to materiał na świetny film dokumentalny. Kochany przez kibiców Celtiku bramkarz niejednokrotnie mierzył się z najlepszymi napastnikami świata. Przeciwko Barcelonie wykazywał się spektakularnymi paradami, ale - niestety dla szkockiego zespołu - kapitulował dwukrotnie po strzałach Leo Messiego.

Jeszcze przed końcem 2020 roku Leo Messi pobił rekord Pelego w strzelonych golach dla jednego klubu. Argentyńczyk ma na koncie 644 trafienia dla FC Barcelony we wszystkich oficjalnych meczach i rozgrywkach. Gdy pobicie rekordu stało się faktem, gwiazdor FC Barcelony postanowił - wraz z browarem Budweiser - rozdać piwo każdemu bramkarzowi, którego pokonał. Łącznie były to 644 butelki dla 160 bramkarzy.

Boruc otrzymał już dwie butelki od kapitana Blaugrany, a teraz jedną z nich postanowił przeznaczyć na cele charytatywne. Aukcja Funacji Legii potrwa do 2 kwietnia, do godziny 16:00. Celem jest pomoc 13-letniej, ciężko chorej na białaczkę Patrycji.

"Od wielu miesięcy jej domem w coraz większym stopniu stawał się szpitalu, a przed nią co najmniej pół roku uciążliwych i wymagających dla organizmu zabiegów, a następnie kolejne lata walki o życie i zdrowie" - czytamy w opisie aukcji.

Aukcję znajdziecie TUTAJ

Zebrane środki pozwolą rodzinie chorej dziewczyny na zakup niezbędnych leków i pokrycie kosztów transportu do szpitala, który od rodzinnego domu Patrycji i jej cioci Basi, oddalony jest o 120 kilometrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcus Rashford i Erling Braut Haaland najbardziej wartościowymi piłkarzami świata

 

Neuchatel, Szwajcaria. Marcus Rashford i Erling Braut Haaland są najbardziej wartościowymi piłkarzami świata według rankingu Międzynarodowego Centrum Studiów Sportowych (CIES).

 

Statystycy z CIES do wyceny zawodników opracowali specjalny algorytm, w którym na łączną wartość wpływa osiem zmiennych. Są wśród nich między innymi: wiek gracza, długość jego kontraktu, poziom sportowy ligi, aktualna forma oraz potencjał piłkarza. Po uwzględnieniu tych kwestii CIES podało, że w tej chwili najbardziej wartościowymi zawodnikami są właśnie Anglik z Manchesteru United i Norweg z Borussii Dortmund. Obaj są wyceniani na 150-200 milionów euro. Tuż za nimi plasuje się czterech piłkarzy, wycenianych na 120-150 milionów euro.

W tym gronie są: Joao Felix z Atletico Madryt, Phil Foden z Manchesteru City, Kylian Mbappe z PSG oraz Bukayo Saka z Arsenalu. Najwyżej z reprezentantów Polsku w zestawieniu CIES znalazł się Piotr Zieliński z SSC Napoli. Nasz pomocnik, którego wartość algorytm oszacował na 50-70 mln euro, znalazł się w gronie z między innymi Theo Hernandezem z AC Milan, Florianem Neuhausem z Borussii Moenchengladbach, Declanem Rice'em z West Hamu i Sergejem Milinkoviciem-Saviciem z Lazio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert Lewandowski awansował na pierwsze miejsce w rankingu faworytów do sięgnięcia po Złotą Piłkę

 

Robert Lewandowski awansował na pierwsze miejsce w cotygodniowym rankingu faworytów do sięgnięcia po Złotą Piłkę. Snajper Bayernu Monachium, dzięki hat-trickowi w ostatnim spotkaniu ligowym przeciwko VfB Stuttgart, zamienił się miejscami z Kylianem Mbappe z PSG.

 

Cotygodniowy ranking faworytów do Złotej Piłki prowadzi portal Goal.com, który bierze pod uwagę aktualną dyspozycję piłkarzy w klubie i kadrze. - W związku z nadchodzącymi letnimi turniejami Lewandowskiego czeka trudniejsza walka o nagrodę, którą powinien był dostać w 2020 roku. Jego obecne statystyki mówią jednak same za siebie - czytamy w podsumowaniu, przygotowanym przez Goal.com.

W najnowszym zestawieniu "Lewy" wyprzedza Kyliana Mbappe oraz Lionela Messiego, który utrzymał trzecią pozycję. Tuż za podium plasują się obecnie Ilkay Guendogan z Manchesteru City oraz Erling Braut Haaland z Borussii Dortmund. Robert Lewandowski już pięć razy znajdował się na liście nominowanych do Złotej Piłki. Najwyżej sięgnięcia po to wyróżnienie był w 2015 roku, kiedy zajął czwarte miejsce (za Lionelem Messim, Cristiano Ronaldo i Neymarem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IFFHS: 50 najlepszych klubów dekady (2011-2020)

 

Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) opublikowała ranking najlepszych klubów piłkarskich dekady (2011-2020).

Statystycy z IFFHS, tworząc zestawienie, brali pod uwagę wyniki odnoszone przez kluby na rodzimym podwórku oraz w rozgrywkach międzynarodowych, rozgraniczając ich poziom oraz poszczególne etapy.

Za najlepszy klub dekady uznano Barcelonę, która zgromadziła 2877 punktów. Na przestrzeni 10 lat „Duma Katalonii” zdobyła m.in. sześć mistrzostw Hiszpanii, pięć Pucharów Króla, a także sięgnęła po dwa triumfy w Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy czy Klubowych Mistrzostwach Świata.

Barcelona wyprzedziła Real Madryt, Bayern, Paris Saint-Germain, Atlético Madryt, Juventus oraz Chelsea.

 

Najlepsze kluby dekady według IFFHS:

1. Barcelona (2877 punktów)
2. Real Madryt (2782)
3. Bayern (2594,5)
4. Paris Saint-Germain (2357)
5. Atletico Madryt (2302)
6. Juventus (2272)
7. Chelsea (2113)
- Manchester City (2113)
9. Manchester United (2020)
10. Arsenal (2016)
11. Celtic (2009)
12. Napoli (1946)
13. Sevilla (1923)
14. Gremio Porto Alegre (1895)
15. Tottenham (1861)
16. Atletico Nacional (1853)
17. Liverpool (1815)
18. Borussia Dortmund (1814)
19. Red Bull Salzburg (1806)
20. Benfica (1762)
21. FC Porto (1758)
22. River Plate (1749)
23. Boca Juniors (1708)
24. Club Libertad (1696)


25. FC Basel (1681)
26. Olympique Lyon (1671)
27. Szachtar Donieck (1669)
28. Dinamo Zagrzeb (1647)
29. Ajax (1638)
30. Lazio (1622)
31. Olympiakos (1618)
32. Inter (1593)
33. Flamengo (1590)
34. Dynamo Kijów (1581)
35. Corinthians (1577)
36. Independiente (1575)
37. Milan (1573)
38. Roma (1564)
39. Atletico Mineiro (1539)
40. Palmeiras (1536)
41. Cerro Porteno (1523)
42. Zenit (1513,5)
43. Valencia (1507)
44. FCSB (1504,5)
45. Santos (1501)
46. Junior (1486,5)
47. PAOK Saloniki (1482)
48. CS Emelec (1480)
- FC Kopenhaga (1480)
50. APOEL (1458)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil Glik w Klubie Wybitnego Reprezentanta. Zrównał się ze Zbigniewem Bońkiem

 

605dbf0960828_o_medium.jpg Sy

 
 
Kamil Glik mecz el. MŚ 2022 z Węgrami rozpoczął na ławce rezerwowych. Wszedł na boisko w 58. minucie zastępując Michała Helika. Dla pochodzącego z Jastrzębia-Zdroju obrońcy był to 80. występ w reprezentacji Polski. 33-latek dołączył w ten sposób do Klubu Wybitnego Reprezentanta.
 
 

Kamil Glik w Klubie Wybitnego Reprezentanta

W Budapeszcie Paulo Sousa posadził Kamila Glika na ławce. Miejsce obrońcy Benevento zajął natomiast Michał Helik. Glik pojawił się w 58. minucie przy stanie 0:2. Razem z byłym stoperem Piasta Gliwice do gry weszli też Kamil Jóźwiak i Krzysztof Piątek. Obaj zdobyli po bramce. Ostatecznie widowisko zakończyło się remisem 3:3.

Dla Glika był to mecz nr 80. w reprezentacji Polski. W liczbie występów w kadrze dogonił Zbigniewa Bońka. Najwięcej spotkań z orzełkiem na piersi rozegrał Robert Lewandowski. Kapitan naszej drużyny wyśrubował swój rekord do 117 meczów.

Glik w reprezentacji debiutował 20 stycznia 2010 roku za kadencji Franciszka Smudy. Wyszedł w podstawowym składzie na mecz z Tajlandią w Pucharze Króla Tajlandii. Polacy wygrali 3:1, a Glik zdobył pierwszą bramkę w reprezentacji. Zagrał na Euro 2016, w którym Polska dotarła do 1/4 finału. Wziął też udział w MŚ 2018.

Piłkarze z największą liczbą meczów w reprezentacji Polski:

1. Robert Lewandowski – 117
2. Jakub Błaszczykowski – 108
3. Michał Żewłakow – 102
4. Grzegorz Lato – 100
5. Kazimierz Deyna – 97
6. Jacek Bąk – 96
7. Jacek Krzynówek – 96
8. Władysław Żmuda – 91
9. Antoni Szymanowski – 82
10. Kamil Grosicki – 81
11. Kamil Glik – 80
12. Zbigniew Boniek – 80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Reprezentacja Andory. 10 ciekawostek o najbliższych rywalach Biało-Czerwonych

 

W niedzielę reprezentacja Polski podejmie w Warszawie Andorę, dla większości kibiców rywala zupełnie anonimowego. Oto 10 ciekawostek o naszych najbliższych rywalach w eliminacjach do mistrzostw świata.

 

Po remisie 3:3 z Węgrami w niedzielę reprezentacja Polski zagra o pierwsze zwycięstwo w eliminacjach do mistrzostw świata 2022. Nasi rywale, Andora, do potęg nie należą. Lekceważenie ich może się jednak bardzo źle skończyć. Oto 10 ciekawostek na temat drużyny z Pirenejów.

 

1. Cały naród na trybunach stadionu Legii
Andora to szósty najmniejszy kraj w Europie i piąty od końca jeśli chodzi o liczbę ludności wśród członków UEFA. Powierzchnia tego państwa (468 km kw.) jest mniejsza od Warszawy (517,2 km kw.). Mieszka tam 77 tys. osób, ale w większości to imigranci z Hiszpanii i Francji. Andorczyków jest ok. 25 tys., wszyscy bez problemu zmieściliby się na trybunach stadionu Legii, gdzie rozegrany zostanie niedzielny mecz.

 

2. Już nie najgorsi na świecie
W rankingu FIFA z grudnia 2011 r. Andora zajęła ostatnie, 206. miejsce razem z San Marino i Montserratem. Drużyna narodowa miała wówczas na koncie 35 porażek z rzędu, a na zwycięstwo czekała od ponad 7 lat. Kryzys udało się jednak zażegnać. Andorczycy nigdy już nie spadli w rankingu tak nisko. Najwyższą pozycję w historii, 125., zajmowali w 2005 r. Obecnie są na 151. miejscu.

 

3. Siedem zwycięstw w historii
Pierwszy oficjalny mecz Andora rozegrała w listopadzie 1996 r. Do dziś mają na koncie 175 spotkań. Przegrali 146, zremisowali 22, a w 7 schodzili z boiska jako zwycięzcy (bramki 49:447). Czterokrotnie były to mecze towarzyskie (z Białorusią, Albanią, San Marino i Liechtensteinem), w trzech przypadkach spotkania o punkty eliminacji mistrzostw świata i Europy (z Macedonią, Węgrami i Mołdawią).

 

4. Z Polską tylko raz. Będzie powtórka z historii?
Przeciwko Biało-Czerwonym Andorczycy zagrali dotąd tylko raz. 2 czerwca 2012 r. drużyna Franciszka Smudy w ramach przygotowań do mistrzostw Europy podjął Andorę na stadionie Legii. Wygraliśmy 4:0 po golach Ludovika Obraniaka, Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego i Marcina Wasilewskiego. Z obecnych kadrowiczów poza "Lewym" zagrali Wojciech Szczęsny i Maciej Rybus, a ławki na końcówkę wszedł Kamil Grosicki.

 

5. Selekcjoner na lata
W tamtym meczu selekcjonerem był Koldo Álvarez, który pracę z reprezentacją Andory zaczął w 2010 r. Rok wcześniej rozegrał ostatni mecz w barwach drużyny narodowej. Mimo porażki 0:6 z Anglią na Wembley pokazał się na tyle dobrze, że gdy schodził z boiska w doliczonym czasie gry, kibice gości pożegnali go owacją na stojąco. Łącznie urodzony w Hiszpanii Koldo brał udział w 163 (78 jako bramkarz i raz w roli rezerwowego, 84 jako selekcjoner) ze 175 meczów reprezentacji Andory. Żywa legenda.

 

6. Rekordzista ostawiony przez związek
Tak samo można określić Ildefonsa Limę. Zadebiutował on w reprezentacji w jej drugim meczu w historii (1997 z Estonią). I od razu strzelił gola! Łącznie rozegrał 128 spotkań i zdobył 11 bramek, w obu przypadkach to andorskie rekordy. Dodajmy, że Lima występuje jako stoper. 41-letni dziś zawodnik grywał we włoskiej Serie B oraz pierwszych ligach m.in. Szwajcarii i Grecji. Obecnie gra w ojczyźnie w barwach Inter Clubu d'Escaldes. Mimo wieku z pewnością przydałby się drużynie narodowej. Nie dostaje jednak powołań z powodu konfliktu ze związkiem. Lima ośmielił się bowiem zażądać od władz andorskiego futbolu testów na koronawirusa przed wznowieniem rodzimej ligi oraz zgrupowaniami reprezentacji. Jako szef stowarzyszenia piłkarzy chciał zadbać o zdrowie kolegów. Gdyby nie to, śrubowałby teraz swój własny rekord Guinessa. Od jego debiutu do ostatniego meczu w kadrze minęły dokładnie 22 lata i 148 dni.

 

7. Dobry napastnik, tylko bez liczb
Niewiarygodnego wyczynu dokonał również Marcio Vieira, on jednak raczej nie chwali się tym na lewo i prawo. Urodzony w Portugalii 36-letni skrzydłowy ma na koncie 100 meczów w reprezentacji Andory. Bramek - okrągłe zero.

 

8. Amatorzy i były stoper Realu Madryt
Zdecydowaną większość kadry stanowią półamatorzy występujący w Andorze i niższych ligach hiszpańskich. "Poważnych" zawodników nasi rywale mają dwóch. Jordi Aláez gra w 2. lidze greckiej, a gwiazdą drużyny jest Marc Vales, 30-letni stoper Sandefjord Fotball z norweskiej ekstraklasy. W przeszłości zaliczył on nawet sezon w Realu Madryt, tyle że w drużynie C. Jego kariera potoczyła się jednak nieco inaczej niż Kamila Glika, który też grał w trzeciej drużynie Królewskich.

 

9. Młodzież nie pęka nawet przed gwiazdami Bundesligi i Premier League
Nadzieją na lepsze jutro są jednak młodzi zawodnicy. W ostatnich eliminacjach do mistrzostw Europy U-21 potrafili pokonać 2:0 rówieśników z Turcji, zremisować 2:2 z Albanią i 3:3 z... Anglią. Zwłaszcza ten ostatni wynik odbił się echem na całym świecie. W zespole rywali grali m.in. Jude Bellingham z Borussii Dortmund czy Callum Hudson-Odoi z Chelsea. Remis z krajem, w którym są dwa pełnowymiarowe boiska chluby im nie przyniósł...

 

10. Największy klub kraju bez kadrowiczów, ale ze słynnymi właścicielami
Eksportową drużyną naszych najbliższych rywali jest FC Andorra. I to dosłownie, bo jako jedyny klub z tego kraju gra w ligach hiszpańskich. Obecnie walczy o awans do Segunda Division. Miejsce w Segunda B... kupili przed startem zeszłego sezonu od klubu zdegradowanego za długi. Na pustki w kasie FC Andorra nie narzeka, jej właścicielem jest Gerard Pique, a akcjonariuszami m.in. Leo Messi i Cesc Fabregas. W klubie grają jednak prawie wyłącznie Hiszpanie. Andorczyka nie ma żadnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CIES: Najlepsi piłkarze z topowych europejskich lig w pierwszym trymestrze 

 
 

CIES opracowało unikalną metodę porównywania osiągnięć zawodników z pola niezależnie od pozycji, na których występują. Tym sposobem, analizując szereg statystyk, wybrano najlepszych piłkarzy z topowych lig w pierwszych trzech miesiącach roku. Warunek był jeden - rozegranie minimum dwóch trzecich wszystkich minut w rozgrywkach ligowych w tym okresie.

Tym sposobem za najlepszego zawodnika z najmocniejszych europejskich lig początku roku został uznany Leo Messi. Gwiazdor Barcelony wyprzedził Roberta Lewandowskiego i Jorginho.

Na dalszych miejscach zostali sklasyfikowani między innymi Rúben Dias, Cristiano Ronaldo, Nabil Fekir, Toni Kroos i André Silva.

 

Najlepsi piłkarze z topowych europejskich lig według CIES:

ZWCpI6z.png Xfwalb6.png s8vIDFB.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EURO 2020: Ranking reprezentacji według „The Guardian”

 

Mistrzostwa Europy rozpoczną się już 11 czerwca. „The Guardian” opublikował ranking reprezentacji, które wezmą w nich udział.

Brytyjski dziennik co jakiś czas prezentuje takie zestawienie, aktualizując lokaty na bazie wyników odnoszonych przez wszystkie zespoły. Na nieco ponad dwa miesiące przed rozpoczęciem EURO na pierwszą lokatę wskoczyła Belgia, która w marcu pokonała Walię (3:1), zremisowała z Czechami (1:1) oraz rozgromiła Białoruś (8:0).

Komplet zwycięstw (z Izraelem, Mołdawią i Austrią) zanotowała Dania i to właśnie ona awansowała na drugie miejsce. Dalej są Włosi, Anglicy, Francuzi i Hiszpanie.

Reprezentacja Polski została sklasyfikowana na czternastym miejscu. „The Guardian” podkreśla, że biało-czerwoni zaliczyli lepszą drugą połowę w meczu z Anglią (1:2), ale przed przerwą prezentowali się słabo i mało ambitnie.

 

Ranking „The Guardian”:

1. Belgia;
2. Dania;
3. Włochy;
4. Anglia;
5. Francja;
6. Hiszpania;
7. Portugalia;
8. Niemcy;
9. Turcja;
10. Szwajcaria;
11. Szwecja;
12. Walia;
13. Holandia;
14. Polska;
15. Chorwacja;
16. Czechy;
17. Węgry;
18. Macedonia Północna;
19. Słowacja;
20. Szkocja;
21. Austria;
22. Rosja;
23. Ukraina;

24. Finlandia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Opaska Cristiano Ronaldo z meczu z Serbią sprzedana. Pieniądze zostały już przeznaczone na cel charytatywny

 

Strażak Đorđe Vukićević zabrał z murawy opaskę kapitańską Cristiano Ronaldo i sprzedał na aukcji charytatywnej za 64 tysiące euro (7,5 miliona serbskich dinarów).

W sobotę w zremisowanym 2-2 spotkaniu z Serbią Portugalczyk wpadł w szał. Sędzia nie zaliczył bramki, mimo że, jak później pokazały powtórki, powinna zostać uznana. Rozwścieczony 36-latek rzucił opaską kapitańską w ziemię i opuścił boisko chwilę przed końcem meczu.

Po końcowym gwizdku arbitra Vukićević wziął opaskę i wystawił na aukcję charytatywną, by potem przelać pieniądze na leczenie sześciomiesięcznego Gavrila Đurđevicia, cierpiącego na rdzeniowy zanik mięśni.

- Ta aukcja przyniosła nam rozgłos w mediach, dzięki czemu ludzie mogli usłyszeć o Gavrilu i mu pomóc. Jesteśmy bliżej celu. Mamy około 600 000 euro, brakuje nam wciąż 1,9 miliona, ale mam nadzieję, że ludzie nadal będą przesyłać pieniądze i wkrótce syn otrzyma lekarstwo - powiedziała Nevena Đurđević, matka małego chłopca, dla serbskich mediów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluby Serie A wydały 138 milionów euro na agentów w 2020 roku OFICJALNIE

 

FIGC, czyli włoski związek piłki nożnej, opublikował dane dotyczące opłat klubów na rzecz agentów piłkarskich w 2020 roku.

W 2020 roku klubu z włoskiej ekstraklasy płaciły agentom zdecydowanie mniej niż w ubiegłych latach. W zeszłym roku wydano łącznie 138 015 594,09 euro, gdy w 2019 roku kwota wyniosła 187,7 milionów euro, a w 2018 roku 171,5 milionów euro.

 

 

W najnowszym zestawieniu dotyczącym włoskiej ekstraklasy na szczycie znalazł się Juventus, a za nim AS Roma oraz AC Milan.

 

Pełna lista wydatków klubów Serie A na rzecz agentów:

Atalanta - 6 004 805 euro
Benevento - 1 025 825 euro
Bologna - 5 489 340 euro
Cagliari - 3 381 960 euro
Crotone - 962 427 euro
Fiorentina - 9 740 062 euro
Genoa - 3 467 171 euro
Inter Mediolan - 9 050 068 euro
Juventus - 20 800 137 euro
Lazio - 5 529 679 euro
AC Milan - 14 315 291 euro
Napoli - 12 080 740 euro
Parma - 4 853 818 euro
AS Roma - 19 241 912 euro
Sampdoria - 4 013 084 euro
Sassuolo - 5 823 103 euro
Spezia - 876 132 euro
Torino - 3 461 175 euro
Udinese - 3 992 809 euro

Hellas Verona - 3 906 049 euro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 lat temu pokazano pierwszą czerwoną kartkę w Bundeslidze

 

3 kwietnia 1971 roku Friedel Lutz jako pierwszy w historii Bundesligi obejrzał czerwoy kartonik - przypomina ndr.de.

 

Pomysłodawcą żółtych i czerwonych kartek był angielski arbiter, Ken Aston. Gdy sędzia jechał w korku na Kensington Hish Street, uznał że kolory sygnalizacji świetlnej można wykorzystać w piłce nożnej. Wrócił do domu i poprosił żonę, aby wycięła mieszczące się w kieszeni dwie kartki – żółtą i czerwoną. Pierwsza miała ostrzegać przed zbliżającą się czerwoną, czyli wykluczeniem z gry.

Zanim wprowadzono system, sędzia miał prawo wyrzucić zawodnika z boiska za brutalną grę oraz niesportowe zachowanie, jednak przekazywał to słownie.

Pierwszy raz użyto kartek w 1970 roku podczas mundialu w Meksyku, a pół roku później wprowadzono je do Bundesligi.

Jako pierwszy w Bundeslidze czerwoną kartkę obejrzał Friedel Lutz, wciąż żyjący 82-letni były reprezentant Republiki Federalnej Niemiec, wówczas piłkarz Eintrachtu Frankfurt (poza tym w swojej karierze występował też w TSV 1860 Monachium, TuS Makkabi Frankfurt, SpVgg Neu-Isenburg i FC Rhein-Main).

Sędzią, który pokazał najwięcej czerwonych kartoników w całej historii Bundesligi, jest wielokrotnie wybierany najlepszym arbitrem roku w Niemczech obecnie 59-letni Markus Merk. Po jego decyzjach piłkarze dostali 45 bezpośrednich czerwonych kartoników.

Najwięcej czerwonych kartek w jednym spotkaniu pokazał z kolei Mafred Schmidt w 1993 roku. W meczu Borussii Dortmund z Dynamem Drezno aż pięciu graczy wyleciało z boiska.

W śród piłkarzy rekordzistami pod względem liczby czerwonych kartoników są Luiz Gustavo wraz z Jensem Nowotnym. Obaj zostali wykluczeni po osiem razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złoty But: Mało bramek za plecami Lewandowskiego. Pekhart wdarł się do pierwszej setki

 

Pomimo kontuzji Robert Lewandowski nadal wydaje się pewny triumfu, jeśli chodzi o klasyfikację Złotego Buta.

Robert Lewandowski doznał kontuzji w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata przeciwko Andorze (3-0), dlatego też nie mógł wziąć udziału w ostatniej ligowej kolejce, a co za tym idzie, nie powiększył swojego dorobku. Niemalże pewne jest również, że nie zobaczymy go na boisku w najbliższy weekend, bo jego powrót do gry datowany jest na drugą część kwietnia. 

Na ten moment ma on w klasyfikacji ogromną przewagę nad grupą pościgową. Jej liderem jest Cristiano Ronaldo, który w ostatniej kolejce minimalnie zwiększył swój dorobek. Portugalczyk trafił do siatki przy okazji potyczki przeciwko Torino.

Ponadto bramkę zdobył też czwarty w zestawieniu André Silva. 25-latek strzelił bardzo ważnego gola, bo ten dam Eintrachtowi Frankfurt zwycięstwo nad Borussią Dortmund.

Swój marsz w górę kontynuuje Tomáš Pekhart. Czeski napastnik Legii Warszawa po strzeleniu kolejnych dwóch bramek w hitowym meczu Ekstraklasy przeciwko Pogoni Szczecin ma ich już na koncie 21, co dało mu awans na 81. miejsce (współczynnik polskiej ligi to 1). Tuż przed 31-latkiem znajdziemy w klasyfikacji Złotego Buta Duvána Zapatę, Alexandre Lacazette'a czy Andreę Belottiego. Oni strzelili kolejno dla Atalanty, Arsenalu i Torino po 11 bramek.

 

Złoty But 2020/2021 - TOP 10:

1. Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - 35 goli (współczynnik x2) - 70 punktów

2. Cristiano Ronaldo (Juventus) - 24 gole (x2) - 48 punktów

3. Lionel Messi (FC Barcelona) - 23 gole (x2) - 46 punktów

4. André Silva (Eintracht Frankfurt) - 22 goli (x2) - 44 punkty

5. Erling Braut Håland (Borussia Dortmund) - 21 goli (x2) - 42 punkty

6. Kasper Junker (Bodø/Glimt) - 27 goli (x1,5) - 40,5 punktów (sezon zakończony)

7. Kylian Mbappé (PSG) - 20 goli (x2) - 40 punktów

7. Romelu Lukaku (Inter) - 20 goli (x2) - 40 punktów

9. Paul Onuachu (Genk) - 26 goli (x1,5) - 39 punktów

10. Gerard Moreno (Villarreal) - 19 goli (x2) - 38 punktów

10. Luis Suárez (Atlético Madryt) - 19 goli (x2) - 38 punktów

10. Harry Kane (Tottenham) - 19 goli (x2) - 38 punktów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr Zieliński błyszczy w rankingu... „siatek”. Polak walczy o podium w czołowych ligach europejskich

 

Piotr Zieliński w tym sezonie ligowym już dziesięciokrotnie przepuszczał piłkę między nogami rywali. Lepszych pod tym względem w pięciu najmocniejszych ligach europejskich jest jedynie trzech zawodników.

26-latek rozgrywa swój najlepszy pod względem indywidualnym sezon w karierze. Ofensywny pomocnik łącznie zgromadził 37 występów, w których strzelił osiem goli i zanotował tyle samo asyst. Jeśli chodzi o ostatnie podania, w zespole wyprzedza go tylko Lorenzo Insigne.

Gdy prześledzimy szczegółowo statystki Polaka, w oczy rzuca się liczba założonych „siatek”. Zawodnik SSC Napoli ma ich na swoim koncie już 10, podczas gdy w całej poprzedniej kampanii zgromadził ich osiem.

W pięciu najmocniejszych ligach europejskich (Premier League, LaLiga, Serie A, Bundesliga i Ligue 1) lepszych pod tym względem jest jedynie trzech graczy. Są to Jadon Sancho (13), Neymar (14) oraz Marcus Rashford (17). Tyle samo razy piłkę między nogami rywali co Piotr Zieliński przepuścił jeszcze Leroy Sané. W efekcie reprezentant biało-czerwonych walczy o podium i na przegonienie przeciwników ma 10 spotkań.

Obunożny piłkarz najwięcej kontaktów notuje w środkowej strefie boiska, a pod względem udziału w akacjach bramkowych w Serie A jest najlepszy obok Josipa Iličicia oraz Romelu Lukaku. Cała trójka ma ich po 18 i w globalnym rankingu wyprzedza takich zawodników jak Dani Olmo, Hakan Çalhanoğlu czy Joshua Kimmich, a tyle samo udziałów zgromadził Kevin de Bruyne.

Statystyki pochodzą z serwisu FBref.com.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...