Skocz do zawartości

Premier League 2019/2020


kalodop

Rekomendowane odpowiedzi

Aston Villa-Chelsea 21.06.2020 godz.17.15 Aston tylko dwa rożne :minus:

Typ; Aston Viila over 4.5 rzutu rożnego

Kurs: 2.30

Bukmacher:Fortuna

 

Pojedynek 19 drużyny w tabeli z Chelsea ,ktora zajmuje czwarte miejsce.Tu ide w strone gospodarzy na rzuty rožne ponieważ w meczach domowych Aston  Viili pada dużo rzutow rożnych .W ostatnim pojedynku rozegranym u siebie z Sheffield Utd (0-0) gospodarze wykonali aż dwanascie rzutow rożnych i dziś licze że te minimum piec rożnych zaliczą choć zdaje sobie sprawe z tego że dziś ich rywal jest o wiele mocniejszy niż drużyna Sheffield.Dobrym typem i nieżlym kursem jest też opcja Aston Vila over 3.5 rzutu rożnego po kursie 1.58 u tego samego bukmachera ale ja obstaje przy over 4.5 rzutu rożnego

Edytowane przez smika
Dodanie wyniku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 31

17.06.2020 19:00

 

Leicester Em1CYqYg-nDs49AhO.png-40juIezB-IccPlIAs.png Brighton

 

Leicester wygra 1,73 Betfan:n:0:0


Zapraszam na spotkanie trzydziestej pierwszej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Leicesterem a Brighton. Leicester po wznowieniu rozgrywek w poprzedniej kolejce dość nieoczekiwanie zremisował na wyjeździe 1:1 z Watfordem co na pewno było zawodem dla kibiców. Brighton z kolei w tym samym czasie sprawił dużą niespodziankę pokonując u siebie 2:1 Arsenal, trzeb tu od razu pochwalić ich za grę do końca i nie poddawanie się czego rezultatem była zwycięska bramka zdobyta w doliczonym czasie gry. Historia bezpośrednich starć jest znacznie korzystniejsza dla Leicesteru, który częściej wygrywał. Obie drużyny przystąpią do tego starcia z lekkimi osłabieniami, Lisy zagrają bez kontuzjowanych Amarteya i Pereiry, w drużynie Brighton nieujrzymy natomiast Izguierdo. Ich porpzednie starcie z listopadzie zeszłego roku na stadionie Brighton wygrał 2:0 Leicester, co więcej dzisiejsi goście nie zazanali wygranej z tym przeciwnikiem od 2014 roku i raczej nie zanosi się na zmianę tegostanu rzeczy, to też stawiam na wygraną Lisów.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norwich-Everton 24.06.2020 godz.19.00. 11 rzutow rożnych:plus:

Typ : over 10.5 rzutow rożnych

Kurs: 1.74

Bukmacher: Betfan

 

Spotkanie drużyn w tabeli 20 czyli ostatniej z 12.Ide w tym spotkaniu na rzuty rożne ponieważ w meczach Norwich pada dosć czesto dużo rzutow rożnych.Ostatnie trzy mecze ligowe Norwich to suma rzutow roznych w meczu 16,15,13 a wiec spokojnie pokryta linia 10.5 .Dwa bezposrednie pojedynki tych ekip w lidze też obfitowaly w rzuty rożne a mianowicie było ich 14 i 15 .Dziś spodziewam sie otwartej gry z obu stron bo remis nikogo tu nie urządza i licznych atakow z obu stron co przełoży sie na over 10.5 rzutu rożnego

Edytowane przez smika
Dodanie wyniku
By Gruby,

+50pkt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Southampton-Arsenal 25.06.2020 godz.19.00. 10 rzutow rożnych:minus:

Typ; powyżej 11.5 rzutu rożnego

Kurs; 2.06

Bukmacher; Fortuna

 

Spotkanie 15 drużyny w tabeli z 11.Idę w tym spotkaniu w stronę kornerów ,ponieważ w meczach Southampton pada dość często dużo rzutów rożnych.Świadczą choćby o tym cztery ostatnie spotkania ligowe gdzie padało 16,13,13,15 rzutów rożnych.W ostatnim meczu wyjazdowym Arsenalu z Brighton padło aż 17 kornerów.Ostatnie ich bezpośrednie spotkanie Arsenal zremisował u siebie z Southampton 2-2 i wtedy linia rzutów rożnych over 11.5 tez została pokryta bowiem padło 14 kornerów.Dziś też spodziewam najmniej 12 kornerów

Edytowane przez smika
Dodanie wyniku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 32

02.07.2020 21:15

 

Manchester City UXcqj7HG-zZRehMhm.png-vwC9RGhl-2B0QucIK.png Liverpool

 

Liverpool wygra 3,40 Betclic:n:4:0


Zapraszam na spotkanie trzydziestej drugiej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Manchesterem City a Liverpoolem. Będzie to starcie prawdopodobnego wicemistrza z mistrzem Anglii. Choć według buków to gospodarze są minimalnym faworytem do wyygranej, ja jednak nie byłbym tego taki pewien a wręcz przeciwnie postawiłbym tu na gości. Manchester w poprzedniej kolejce ligowej przegrał na wyjeździe 2:1 z Chelsea co było niewątpliwie sporą niespodzianką. Liverpool w tym samym czasie rozgromił u siebie aż 4:0 Aston Villę, czym na siedem kolejek przed końcem przypieczętował długo wyczekiwane dla siebie mistrzostwo. Ostatnie bezpośrednie starcia obu ekip były w miarę wyrównane raz wygrywali jedni raz drudzy, więc nie ma co się tym bardzo sugerować. Jeżeli chodzi natomiast o kwestię osłabień to znacznie gorzej wygląda to dla City, gdzie w tym spotkaniu nie zagra ich najlepszy strzelec Sergio Aguero, który odniósł kontuzję kolana, dużym problemem dla nich będzie również absencja za czerwone kartki dla Fernandinho czyli gościa od czarnej roboty. Liverpool przystąpi do tego meczu bez większych problemów kadrowych, wprawdzie nie zagrają ani Clyne, ani Shaqiri, ani Milner jednak w ostatnim czasie nie byli oni kluczowymi zawodnikami, więc nie są to jakieś znaczące osłabienia. The Reds pod wodzą Kloppa zrobili ogromne postępy i sądzę, że w tym spotkaniu też będą chcieli udowodnić, swoją wyższość nad resztą stawki odnosząc wygraną.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sheffield Utd-Tottenham 02.07.2020 godz.19.00.  3-1:plus:

Typ; obie strzelą 

Kurs;1.96

Bukmacher; Fortuna

 

Spotkanie drużyn w tabeli 10 z 8 i gospodarze tracą zaledwie punkt do Tottenhamu.Idę w tym spotkaniu w bts ponieważ gospodarze grając u siebie dość często strzelają co czynili w ostatnich swoich czterech meczach domowych wliczając tez przegrany mecz w pucharze z Arsenalem 1-2.Tottenham bardzo często na wyjazdach traci gole i na ostatnie 13 meczy(wliczając puchar anglii,i lige mistrzów ) tracił gole w dwunastu meczach.Ostatnie dwa domowe bezpośrednie spotkania co prawda rozegrane dawno temu też kończyły się wynikami bts 2-1 i 2-2.W 2019r Tottenham grał u siebie z Sheffield i tam padł remis  1-1 który i dziś by był mile widziany przeze mnie by pokryć typ bts

Edytowane przez smika
Dodanie wyniku
By Gruby,

+50pkt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolverhampton - Arsenal 

 

Data: 04.07.2020 g. 18:30

Typ: Wolverhampton :minus:

Kurs: 2.27

Fortuna

 

To będzie bardzo ciekawy szlagier w angielskiej Premier League, który być może będzie efektem wstępnych  rozstrzygnięć w aspekcie udziałów w przyszłorocznych europejskich pucharach. Oto gospodarze mają bardzo realne szanse na udział w Lidze Mistrzów, a są obecnie w tabeli ligowej na szóstym miejscu ze stratą zaledwie trzech punktów do trzeciego Leicester! To bardzo komfortowe warunki dla Wilków na najbliższe kolejki, jednak nie mogą zapominać, że sezon wciąż trwa. Ewentualne gubienie punktów może oznaczać nie awans do czołowej czwórki czy nawet trójki, a spadek na dalszą pozycję niż obecnie. 

 

Arsenal nie imponuje swoją formą w obecnym sezonie, co w efekcie skutkuje ósmym miejscem w lidze. Kanonierzy nie potrafią nawiązać równorzędnej walki w meczach wyjazdowych z ekipami, które są od nich wyżej w tabeli, co może mieć kolosalne znaczenie dla losów dzisiejszej konfrontacji. 

 

Moim zdaniem z tego pojedynku zwycięsko wyjdą gospodarze. Abstrahując od wyżej opisanych powodów, nie sposób nie wspomnieć o tym, że po przerwie koronawirusowej rozegrali trzy spotkania i każde z nich wygrali, nie tracąc ani jednej bramki! Nie dość tego - ostatnie bezpośrednie spotkanie dwóch dzisiejszych rywali na stadionie Wilków - rozegrane w kwietniu ubiegłego roku - miejscowi wygrali 3:1. Idę za powtórzeniem ich pięknej historii i dopisanie przez nich kolejnych jakże cennych trzech punktów w tabeli ligowej.

Edytowane przez zielony
0-2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 34

09.07.2020 19:00

 

Bournemouth 2Pb55xWg-xtDkL8U0.png-ARC62UAr-EwpAw8YN.png Tottenham

 

Tottenham wygra 1,72 Betfan:n:0:0


Zapraszam na spotkanie trzydziestej czwartej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Bournemouth a Tottenhamem. Bournemouth w poprzedniej kolejce ligowej zostali zdemolowani na Old Trafford przegrywając aż 5:2 z Czerwonymi Diabłami, była to już ich druga demolka w bardzo krótkim czasie bo kilka dni wcześniej zostali rozbici na własnym stadionie aż 4:1 przez Sroki. Co więcej notują oni już serię pięciu porażek z rzędu i praktycznie pewnym krokiem zmierzają do Championship. Tottenham w tym samym czasie dość niespodziewanie dostał baty od Sheffield United przegrywając 3:1, aby w poprzedniej kolejce wygrać u siebie 1:0 z Evertonem po bardzo wymęczonym meczu ale często tak bywa pod wodzą Mou. Historia bezpośrednich starć jest bardzo korzystna dla Kogutów którzy wygrywali siedem razy, raz padł remis a raz górą było Bournemouth. Obie drużyny przystąpią do tego spotkania bez kilku graczy, w Bournemouth nie zobaczymy Charliego Danielsa, Simona Francisa, Chrisa Mephama oraz Jacka Staceya, nie pewni występu są również Andrew Surman i Steve Cook, absencja tego ostatniego może być znaczącym osłabieniem dla gospodarzy. Jose Mourinho nie będzie miał do swojej dyspozycji kontuzjowanych Japheta Tangangi, Juana Foytha oraz Dele Alliego i nie obecność tego ostatniego jest na pewno znaczącym osłabieniem w szeregach Kogutów, dodatkowo z gry wypadł po swoim debilnym zachowaniu w meczu z Norwich z marca tego roku, gdze skonfrontował się z kibicem za co Angielska Federacja Piłkarska właśnie teraz ukarał go zawieszeniem na cztery spotkania. Podsumowując stawiam tu na wygraną Tottenhamu, który dalej liczy się w walce o ligę europejską, więc jeżeli Mou nie chce wylecieć z hukiem to wygrają to spotkanie.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 34

09.07.2020 21:15

 

Aston Villa QsnteKXg-jm1Xyzp7.png-nwSRlyWg-rBodzytr.png Manchester United

 

Manchester wygra i powyżej 2,5 gola w meczu 1,87 Fortuna :t::t::t: 0:3


Zapraszam na spotkanie trzydziestej czwartej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Aston Villą a Manchesterem United. Bardzo ciekawe starcie przed nami z jednej strony Aston Villa walcząca o utrzymanie w lidze z drugiej strony United walczący o ligę mistrzów. Aston Villa w poprzedniej kolejce ligowej zgodnie z planem uległa 2:0 Liverpoolowi, był to już ich dziewiąty mecz bez wygranej i przy takiej dyspozycji coraz bardziej przybliżają się do spadku z ligi. Manchetser United z kolei zaprezentował się wręcz świetnie gromiąc na Old Trafford 5:2 Bournemouth. Czerwone Diabły są w bardzo dobrej formie ostatni raz zaznali goryczy porażki w styczniu tego roku gdzie zantotowali wpadkę z Burnley, od tamtego czasu nie przegrali w szesnastu meczach z rzędu zarówno w lidze jak i pucharach, więc wynik jest imponujący. Wreszcie widać efekty pracy Ole Gunnara Solskjaera. Co do sytuacji kadrowej to jeżeli chodzi o Aston Villę nie ujrzymy dziś kontuzjowanych Toma Heatona, Matta Targetta, Bjorna Engelsa i Wesleya, nie pewni występu pozostają Lovre Kalinic i Jack Grealish, który był mocno poobijany w ostatnim meczu z Liverpoolem. W drużynie Czerwonych Diabłów nie zobaczymy kontuzjowanych Marcosa Rojo, Phila Jonesa oraz Axela Tuanzebe, nie pewny wystepu pozostaje Viktor Lindelof. Co do histori bezpośrednich starć to nie widzę sesnu aby ją przybliżać bo zdecydowanie dominuje tam Manchester United. Dziś także to goście będą faworytem do wygranej o ile kurs na ich bezpośrednie zwycięstwo jest po prostu niski to warto pokombinować, iż wygrają i padnie minimum trzy bramki, a jest ku temu bardzo duże prawdopodobieństwo gdyż w ostatnich trzech meczach ligowych notowali wyniki 3:0, 3:0 oraz ostatnio 5:2, więc taki overek siedzi jak w masło, a jeżeli dodamy do tego jeszcze bardzo dobrą formę ofensywnego trio Martial, Rashford i Greenwood wysoki wynik murowany.

 

Przewidywane składy:

Aston Villa: Reina – Taylor, Mings, Hause, Konsa – Trezeguet, Luiz, McGinn, El Ghazi – Grealish – Davis
Manchester United: De Gea – Shaw, Maguire, Bailly, Wan-Bissaka – Pogba, Matić – Rashford, Fernandes, Greenwood – Martial

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 36

15.07.2020 19:00

 

Burnley lrUqOmDa-CKCXmfAs.png- Iwsrq5xS-YgsmiB2H.png Wolverhampton

 

Wolverhampton wygra 2,02 Fortuna:n:1:1 Neto:fp:


Zapraszam na spotkanie trzydziestej szóstej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Burnley a Wolverhampton. Zapowiada się dość interesujące starcie obie drużyny mają o oc walczyć gospodarze wciąż mają iluzoryczne szanse na lige europy,  z kolei Wilki nadal liczą się w walce o ligę mistrzów. Ich poprzednie starcie w tym sezonie zakończyło się remisem 1:1. Na dziś minimalnym faworytem są goście. Burnley w poprzedniej kolejce ligowej dość niespodziewanie zremisował 1:1 na Anfield z Liverpoolem. Wolves z kolei wygrał u siebie 3:0 z Evertonem. Historia ich bezpośrednich starć jest dość porównywalna więc nawet na nią nie patrzę bo nie ma sensu. Burnley przystapi do tego starcia bez kontuzjowanych Ashleya Barnesa, Jacka Corka, Matthew Lowtona oraz Bena Mee, są to dla nich dość istotne osłabienia pod wzgęldem ogromnego doświadczenia tych zawodników. Co do ekipy Wilków to tam pod znakem zapytania stoi tylko występ Pedro Neto. Podsumowując stawiam na wygraną gości, którzy nie będą aż tak osłabeni jak piłkarze Burnley i mimo wszystko są lepszą drużyną.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 36

16.07.2020 19:00

 

EvertonEwJqZUZA-Onr593up.png -QsnteKXg-jm1Xyzp7.png Aston Villa

 

Aston Villa wygra 3,55 Fortuna :n:1:1 no i remisują na własne życzenie w 87 minucie


Zapraszam na spotkanie trzydziestej szóstej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Evertonem a Aston Villą. Everton w chwili obecnej zajmuje jedenaste miejsce bez jakichkolwiek szans na europejskie puchary oraz bez szans na ewentualny spadek z ligi, tak więc mogą zagrać na luzie bez zbytniej spiny. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Aston Villi która zajmuje dziewiętnastą pozycję ze stratą czterech punktów do miejsca bezpiecznego, zapewniającego utrzymanie w lidze, to też mają oni jak najbardziej o co dziś walczyć. Everton chyba już sobie odpuścił ten sezon co było widać w poprzedniej kolejce gdziena wyjeździe ulegli aż 3:0 drużynie Wolverhampton. Z kolei Aston Villa przebudziła się do walki o utrzymanie po serii meczy bez wygranej pokonując u siebie 2:0 Crystal Palace. Historia ich ostatnich bezpośrednich starć jest dość wyrównana trzy razy górą był Everton a dwukrotnie wygrywał Aston Villa. W drużynie gospodarzy nie zobaczymy dziś kontuzjowanych Fabiana Delpha, Jean-Philippe Gbamina, Yerryego Miny oraz Cenka Tosuna, są to dla nich spore osłabienia. Natomiat u gości nie zobaczymy dziś kontuzjowanych Bjorna Engelsa, Toma Heatona i Wesleya, nie pewni występu pozostają również Kortney Hause i Neil Taylor. Jak widać obie drużyny przystąpią z jakimiś osłabieniami, jednak osobiście stawiam tu na minimalną wygraną Aston Villi, która jest mocno zdeterminowana aby utrzymać się w Premier League, choć zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwy mecz.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 36

17.07.2020 21:00

 

West Ham Qo3RdMjl-hrtlQ906.png-C2N3btil-AmUVvt4h.png Watford

 

West Ham wygra 2,48 totolotek :t::t::t: 3:1


Zapraszam na spotkanie trzydziestej szóstej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy West Hamem United a Watfordem.Bardzo ciekawie zapowiadające się starcie obie drużyny wciąż nie są pewne utrzymania w lidze, wprawdzie obie mają trzy punkty przewagi nad strefą spadkową ale nie jest to dużo i ewenutalne potknięcie dzisiaj będzie dla którejś z drużyn dotkliwe w skutkach. W poprzedniej kolejce ligowej obie drużyny wywalczyły po trzy punkty, West Ham zanotował przebudzenie i rozgromił aż 4:0 na wyjździe Norwich, natmiast Watford pokonał u siebie 2:1 Newcastle. Trudno tu dziś jednoznacznie wskazać faworyta choć takowym minimalnie wydają się być gospodarze. Historia bezpośrednich starć w ostatnich latach jest ciut bardziej korzystna dla West Hamu który wygrywał trzy z pięciu ostatnich starć, przy dwóch wygranych Watfordu. Co do sytuacji kadrowej to w drużynie trenowanej przez Davida Moyesa pod znakiem zapytania stoi wystep dwóch istotnych graczy Roberta Snodgrassa oraz Felipe Andersona, choć trzeba tu od razu zaznaczyć, że w ostatnim meczu dali sobie radę bez nich rozbić Norwich. W drużynie Watfordu nie zobaczymy kontuzjowanych Gerarda Deulofeu, Daryla Janmaata oraz Isaaca Successa, nie pewny występu pozostaje również Troy Deeney, zdobywca dwóch goli dla Watfordu w poprzednim starciu ligowym co by było dużym osłabieniem. Podsumowując jeżeli West Ham zagra w pełni skoncentrowany i z takim impetem jak z Norwich to na spokojnie wygrają.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KhzA8jkD-UcrZsoMR.png

Premier League - Kolejka 37

19.07.2020 17:00

 

Tottenham ARC62UAr-EwpAw8YN.png-Em1CYqYg-nDs49AhO.png Leicester

 

Tottenham wygra 2,30 totolotek :t::t::t:3:0


Zapraszam na spotkanie trzydziestej siódmej kolejki angielskiej Premier League, pomiędzy Tottenhamem a Leicesterem. Bardzo ciekawe spotkanie, które będzie miało duży wpływ na układ tabeli jeżeli Tottki wygrają to dalej będą się liczyć w walce o lige europy, a Lisy ułatwią drogę do top4 dla Czerwonych Diabłów, w przypadku wygranej Lester, Jose i jego paka mogą już zapomnieć o europejskich pucharach. Tak więc stawka meczu jest bardzo duża i myślę, że Koguty będą tu mocno skoncetrowane. Tottenham odniósł ostatnio dwa cenne zwycięstwa najpierw pokonał 2:1 u siebie Arsenal czyli drużynę która mogła ich nawet wyprzedzić w tabeli, a w ostatniej kolejce rozbili 3:1 na wyjeździe Newcastle United. Leicester w tym samym czasie zanotował sporą wpadkę z Bournemouth gdzie przegrali az 4:1, jednak rehabilitacja w ich przzypadku przyszła bardzo szybko bo w poprzedniej kolejce zdobyli cenne trzy oczka pokonując u siebie 2:0 Sheffield United. Ostatnie pięć bezpośrednich starć tych zespołów to trzy wygrane Tottenhamu oraz dwie wygrane Leicester, więc walka jest dosć wyrównana. Co do sytuacji kadrowej to Jose Mourinho dalej nie będzie mógł skorzystać z usług zawieszonego Erica Diera oraz kontuzjowanych Juana Foytha i Tanguya Ndombele, nie pewni występu pozostają również Serge Aurier (sprawy osobiste to jest śmierć brata) oraz Dele Alli, który wydaje mi się, że już powinien jednak zagrać co by było niewątpliwie sporym wzmocnieniem siły rażenia Kogutów. Spore problemy kadrowe a wręcz istny szpital ma drużyna prowadzona przez Brandona Rogersa, gdzie dziś nie wystąpią kontuzjowani Daniel Amartey, Benjamin Chilwell, Christian Fuchs, James Maddison oraz Ricardo Pereira, za czerwone kartki pauzuje również Caglar Soyuncu, nie pewny wystepu pozostaje także Marc Albrighton. Jak widać są to bardzo duże osłabienia dla Lisów co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że dziś lepsi okażą się piłkarze Tottenhamu. Sytuacja jest jasna Tottki muszą to wygrać, Lester niekoniecznie.

Edytowane przez Alibaba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Southampton - Sheffield United 

W ostatniej kolejce Premier League pojedynek dwóch ekip, które na pewno mogą być zadowolone z wyników i pozycji w tym sezonie. Gospodarze mogą wskoczyć o jedną pozycję wyżej, natomiast goście w najgorszym wypadku skończą sezon w pierwszej dziesiątce, co i tak jest przekroczeniem oczekiwań jakie stawiono na początku rozgrywek przed drużyną Chrisa Wildera. Święci prezentują bardzo dobrą formę po przerwie spowodowanej tyfusem, 15 zdobytych punktów na 24 możliwych, ale mnie przykuwa uwagę w kontekście tego spotkania pogoń Danny'ego Ingsa za Złotym Butem. Napastnik Southampton podobnie jak jego koledzy spisuje się ostatnio wyśmienicie, 6 bramek w ostatnich 8 spotkaniach, ale co ważniejsze widać było w tych meczach ogromną chęć i pazerność na kolejne bramki Ingsa, jest aktywny i z każdej akcji wyciąga maxa, by tylko dogonić Vardego, który ma dwie bramki więcej w klasyfikacji strzelców. Pojedynek dwóch jasnych punktów tego sezonu, wspomnianego Danny'ego i bramkarza Sheffield Hendersona, przed którym jest tylko 3 bramkarzy mających więcej czystych kont, co oczywiście jest zasługą całej drużyny Sheffield i ich gry obronnej, która jednak im bliżej końca rozgrywek nie zachwyca tak jak miało to miejsce w pierwszej części sezonu. Biorąc to pod uwagę oraz fakt, że Święci, którzy nie błyszczeli w tym sezonie u siebie będą chcieli na koniec wygrać na St Mary's Stadium stawiam na bramkę Ingsa, o którego zaangażowanie jestem spokojny. 

Danny Ings strzeli gola  1.90  forBET  :t:

Edytowane przez poozon
By Gruby,

+50pkt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...