Skocz do zawartości

ATP Sztokholm


Alibaba

Rekomendowane odpowiedzi


Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Janowicz J. - Garcia-Lopez G.

Typ: 1

Kurs: 1,60

Data i godzina: 16.10.13 18:30

Bukmacher: Bet-at-home

Analiza:

Zapraszam na spotkanie Jerzy Janowicz versus Guillermo Garcia-Lopez. Nasz Jerzyk wraca po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją, będzie to jego pierwszy mecz na turnieju w Sztokholmie, w którym został rozstawiony z numerem 3. Jego przeciwnik Garcia-Lopez grał już jeden mecz w turnieju z Nilsem Langerem który wygrał dość łatwo 2:0. Jestem ciekaw jak zaprezentuje się Janowicz jakby nie było nadzieja męskiego polskiego tenisa, patrząc po rankingu Jerzyk ma przewagę (jest 15), natomiast Guillermo (64), ale jak wiadomo rankingi nie grają. Jednak ja dziś stawiam na Jerzego, który jest młodszym zawodnikiem ma piekielnie mocny serwis. Myślę, że Garcia-Lopez nie będzie miał tu za dużo do gadania i Janowicz spokojnie wygra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Janowicz J. - Garcia-Lopez G.

Typ: 1

Kurs: 1,60

Data i godzina: 16.10.13 18:30

Bukmacher: Bet-at-home

Analiza:

Zapraszam na spotkanie Jerzy Janowicz versus Guillermo Garcia-Lopez. Nasz Jerzyk wraca po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją, będzie to jego pierwszy mecz na turnieju w Sztokholmie, w którym został rozstawiony z numerem 3. Jego przeciwnik Garcia-Lopez grał już jeden mecz w turnieju z Nilsem Langerem który wygrał dość łatwo 2:0. Jestem ciekaw jak zaprezentuje się Janowicz jakby nie było nadzieja męskiego polskiego tenisa, patrząc po rankingu Jerzyk ma przewagę (jest 15), natomiast Guillermo (64), ale jak wiadomo rankingi nie grają. Jednak ja dziś stawiam na Jerzego, który jest młodszym zawodnikiem ma piekielnie mocny serwis. Myślę, że Garcia-Lopez nie będzie miał tu za dużo do gadania i Janowicz spokojnie wygra.

 

2:0 :t::t::t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Jarkko Nieminen ₋ Fernando Verdasco

Typ: Zakłady na sety 1:2

Kurs: 3,75

Data i godzina: 17.10.13 13:15

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

Dziś w drugiej rundzie turnieju w Sztokholmie zagrają Hiszpan Fernando Verdasco i Fin Jarkko Nieminen. Forma Verdasco: Hiszpan w tym sezonie gra nierówno, ale akurat jego wyskoki formy są spore i sięgają ćwierćfinału Wimbledonu gdzie doświadczony już 30-letni zawodnik był bliżej niż Djokovic pokonania Andy Murraya. Po tym wyczynie Hiszpan był jeszcze w finale w Bastad gdzie niespodziewanie przegrał z Berlocqiem, ale już na US Open w pierwszej rundzie przegrał z Ivanem Dodigiem w pięciu setach. Dziś zrewanżował się mu ogrywając go w pierwszej rundzie co jest o tyle cennym wynikiem, że Dodig był ostatnio w niezłej formie. Forma Nieminene: Fin to od kilku sezonów solidna ligowa średnia. Od czasu do czasu zdarzy mu się wygranie meczu z kimś lepszym na małym turnieju, ale w sumie wygrywa to co ma wygrywać z rzadka dając wygrać komuś teoretycznie słabszemu od siebie. Na hardzie Fin niby nie ma wielkich atutów, ale solidność z końcowej linii i leworęczność to jego atuty. W pierwszej rundzie w Szwecji męczył się jednak z przeciętnym Niemcem Beckerem. Poprzednie mecze: w sześciu spotkania mamy remis 3:3, ale ostatni mecz wygrał Fin. Zresztą wygrał to niewłaściwe sformułowanie, bo po prostu przejechał się po Verdasco dając mu wygrać tylko jednego gema. Tym samym Nieminen przerwał trzymeczową serię wygranych Hiszpana.

Podsumowanie: Nie przywiązywałbym wagi do wspomnianego meczu na Indian Wells, bo pamiętam jak żałośnie grał wtedy Hiszpan i do czego metodą krok po kroku doszedł w końcu w tym sezonie. Zwycięstwo nad Dodigiem jest dla mnie cenną rzeczą i choć trudno ufać Hiszpanowi, bo jest to zawodnik nierówny w starciu z bardziej ograniczonym tenisowo Finem postawię właśnie na jego zwycięstwo 2:1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Joachim Johansson ₋ Milos Raonic

Typ: Zakłady na sety 2:1

Kurs: 7,00

Data i godzina: 17.10.2013 20:00

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

Powrót na korty Joachima "Pim-Pim" Johanssona to jedna z większych niespodzianek w tym sezonie. Szwed, który w 2004 roku był półfinalistą US Open (a w 2005 roku był nawet na 9 miejscu w Rankingu), jest jednym z największych pechowców tenisowych; w pewnym sensie można go porównać do takich graczy jak Brian Baker czy Taylor Dent. Wszystkich ich łączy niesamowity wręcz pech jeśli chodzi o kontuzje, które sprawiły, że w pewnym momencie musieli oni przerwać lub wręcz zakończyć kariery. W przypadku Johanssona najgorszy okres to przedział pomiędzy 2005 a 2007 roku kiedy to różne urazy sprawiły, że Szwed częściej przebywał w szpitalach niż na korcie. W 2008 roku za sprawą permanentnej kontuzji ramienia Johansson wycofał się z gry i wystąpił tylko w pojedynczych meczach, a także w Pucharze Davisa. Jego powrót w 2013 roku wypada jednak dobrze, bo oprócz przejścia eliminacji Szwed łatwo rozprawił się także z Alejandro Fallą. W stylu gry Johansson przypomina mi trochę innego doświadczonego gracza Tommy Haasa: ma piorunujący serwis i gra jednoręczny backhand. Polowałem już na porażkę Raonica w poprzednim turnieju po tym jak wygrał w Bangkoku i doszedł do finału turnieju w Tokio, ale Przysiężny okazał się za słaby, a Verdasco nie wykorzystał swoich sytuacji. Pokonał go dopiero Wawrinka, który też nie wyglądał tam solidnie. Tak czy inaczej wydaje się, że Raonic nie będzie aż tak zmobilizowany na turnieju w Sztokholmie choć z drugiej strony wcześniej rzadko zdarzało mu się tankować. Ważniejsze może się okazać co innego: Johansson prezentuje bardzo podobny styl gry co Raonic choć chyba jest zawodnikiem lepszym technicznie. Jeśli znów zagra solidnie, a Raonic nie będzie w 100%-ach skoncentrowany reprezentant gospodarzy może sprawić niespodziankę. I na to liczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Jarkko Nieminen ₋ Fernando Verdasco

Typ: Zakłady na sety 1:2

Kurs: 3,75

Data i godzina: 17.10.13 13:15

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

Dziś w drugiej rundzie turnieju w Sztokholmie zagrają Hiszpan Fernando Verdasco i Fin Jarkko Nieminen. Forma Verdasco: Hiszpan w tym sezonie gra nierówno, ale akurat jego wyskoki formy są spore i sięgają ćwierćfinału Wimbledonu gdzie doświadczony już 30-letni zawodnik był bliżej niż Djokovic pokonania Andy Murraya. Po tym wyczynie Hiszpan był jeszcze w finale w Bastad gdzie niespodziewanie przegrał z Berlocqiem, ale już na US Open w pierwszej rundzie przegrał z Ivanem Dodigiem w pięciu setach. Dziś zrewanżował się mu ogrywając go w pierwszej rundzie co jest o tyle cennym wynikiem, że Dodig był ostatnio w niezłej formie. Forma Nieminene: Fin to od kilku sezonów solidna ligowa średnia. Od czasu do czasu zdarzy mu się wygranie meczu z kimś lepszym na małym turnieju, ale w sumie wygrywa to co ma wygrywać z rzadka dając wygrać komuś teoretycznie słabszemu od siebie. Na hardzie Fin niby nie ma wielkich atutów, ale solidność z końcowej linii i leworęczność to jego atuty. W pierwszej rundzie w Szwecji męczył się jednak z przeciętnym Niemcem Beckerem. Poprzednie mecze: w sześciu spotkania mamy remis 3:3, ale ostatni mecz wygrał Fin. Zresztą wygrał to niewłaściwe sformułowanie, bo po prostu przejechał się po Verdasco dając mu wygrać tylko jednego gema. Tym samym Nieminen przerwał trzymeczową serię wygranych Hiszpana.

Podsumowanie: Nie przywiązywałbym wagi do wspomnianego meczu na Indian Wells, bo pamiętam jak żałośnie grał wtedy Hiszpan i do czego metodą krok po kroku doszedł w końcu w tym sezonie. Zwycięstwo nad Dodigiem jest dla mnie cenną rzeczą i choć trudno ufać Hiszpanowi, bo jest to zawodnik nierówny w starciu z bardziej ograniczonym tenisowo Finem postawię właśnie na jego zwycięstwo 2:1.

 

1:2 :t::t::t::ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Joachim Johansson ₋ Milos Raonic

Typ: Zakłady na sety 2:1

Kurs: 7,00

Data i godzina: 17.10.2013 20:00

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

Powrót na korty Joachima "Pim-Pim" Johanssona to jedna z większych niespodzianek w tym sezonie. Szwed, który w 2004 roku był półfinalistą US Open (a w 2005 roku był nawet na 9 miejscu w Rankingu), jest jednym z największych pechowców tenisowych; w pewnym sensie można go porównać do takich graczy jak Brian Baker czy Taylor Dent. Wszystkich ich łączy niesamowity wręcz pech jeśli chodzi o kontuzje, które sprawiły, że w pewnym momencie musieli oni przerwać lub wręcz zakończyć kariery. W przypadku Johanssona najgorszy okres to przedział pomiędzy 2005 a 2007 roku kiedy to różne urazy sprawiły, że Szwed częściej przebywał w szpitalach niż na korcie. W 2008 roku za sprawą permanentnej kontuzji ramienia Johansson wycofał się z gry i wystąpił tylko w pojedynczych meczach, a także w Pucharze Davisa. Jego powrót w 2013 roku wypada jednak dobrze, bo oprócz przejścia eliminacji Szwed łatwo rozprawił się także z Alejandro Fallą. W stylu gry Johansson przypomina mi trochę innego doświadczonego gracza Tommy Haasa: ma piorunujący serwis i gra jednoręczny backhand. Polowałem już na porażkę Raonica w poprzednim turnieju po tym jak wygrał w Bangkoku i doszedł do finału turnieju w Tokio, ale Przysiężny okazał się za słaby, a Verdasco nie wykorzystał swoich sytuacji. Pokonał go dopiero Wawrinka, który też nie wyglądał tam solidnie. Tak czy inaczej wydaje się, że Raonic nie będzie aż tak zmobilizowany na turnieju w Sztokholmie choć z drugiej strony wcześniej rzadko zdarzało mu się tankować. Ważniejsze może się okazać co innego: Johansson prezentuje bardzo podobny styl gry co Raonic choć chyba jest zawodnikiem lepszym technicznie. Jeśli znów zagra solidnie, a Raonic nie będzie w 100%-ach skoncentrowany reprezentant gospodarzy może sprawić niespodziankę. I na to liczę.

 

0:2 :n:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Jerzy Janowicz ₋ Ernests Gulbis

Typ: Zakłady na sety 2:0

Kurs: 3,00

Data i godzina: 18.10.13 11:00

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

Jerzy Janowicz w bardzo dobrym stylu wrócił po kontuzji, zaczął pierwszy z trzech cyklów turniejów kończących ten rok i w drugiej rundzie pokonał pewnie 2-0 Garcia-Lopeza .

Jerzyk nie grał blisko od konca sierpnia gdzie doznał urazu kręgosłupa. Krótko opisując jego ostatni mecz: bardzo dobry serwis Jurka, chyba w 4 gemie ryzykował na returnie i miał 3 szanse na przełamanie i za 3 razem to wykorzystując, później to już troszkę błędów Polaka ale w ósmym gemie Jurek znów przełamał przeciwnika wykorzystujac pierwszego setbola po podwójnym błędzie Garcia-Lopeza. Drugi set to prowadzenie Polaka i kontrola gry do samego końca. Hiszpan gdzieś w połowie drugiego gema prosił o interwencję medyczną i wtedy po tej przerwie zdobył gema, reszte spotkania kontrolował już Janowicz. Gulbis ma dobrą passe bo około 9 spotkań wygranych z rzędu no i w Petersburgu miał przeciwnika w finale takiego jak Jerzy w 2 rundzie czyli Garcie-Lopeza. Pokonał go 2-1 zdobywając tym samym kolejny tytuł w singlu rangi ATP World Tour. Bardziej prawdopodobny typ to czyste zwycięstwo Polaka po kursie około 2, ale ja ide w strone Jurka i zagram 2-0 dla niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Jerzy Janowicz ₋ Ernests Gulbis

Typ: Zakłady na sety 2:0

Kurs: 3,00

Data i godzina: 18.10.13 11:00

Bukmacher: WilliamHill

Analiza:

Jerzy Janowicz w bardzo dobrym stylu wrócił po kontuzji, zaczął pierwszy z trzech cyklów turniejów kończących ten rok i w drugiej rundzie pokonał pewnie 2-0 Garcia-Lopeza .

Jerzyk nie grał blisko od konca sierpnia gdzie doznał urazu kręgosłupa. Krótko opisując jego ostatni mecz: bardzo dobry serwis Jurka, chyba w 4 gemie ryzykował na returnie i miał 3 szanse na przełamanie i za 3 razem to wykorzystując, później to już troszkę błędów Polaka ale w ósmym gemie Jurek znów przełamał przeciwnika wykorzystujac pierwszego setbola po podwójnym błędzie Garcia-Lopeza. Drugi set to prowadzenie Polaka i kontrola gry do samego końca. Hiszpan gdzieś w połowie drugiego gema prosił o interwencję medyczną i wtedy po tej przerwie zdobył gema, reszte spotkania kontrolował już Janowicz. Gulbis ma dobrą passe bo około 9 spotkań wygranych z rzędu no i w Petersburgu miał przeciwnika w finale takiego jak Jerzy w 2 rundzie czyli Garcie-Lopeza. Pokonał go 2-1 zdobywając tym samym kolejny tytuł w singlu rangi ATP World Tour. Bardziej prawdopodobny typ to czyste zwycięstwo Polaka po kursie około 2, ale ja ide w strone Jurka i zagram 2-0 dla niego.

 

1:2 :n::bz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: David Ferrer - Ernests Gulbis

Typ: 2

Kurs: 1,86

Data i godzina: 19.10.13 15:00

Bukmacher: ComeOn

Analiza:

Pogromca Jerzyka (niestety!) zmierzy się teraz z Ferrerem. Hiszpan nie jest w najwyższej formie, więc myślę, że Gulbis jest w stanie go ograć. Jak widać oddsmakerzy również stawiają na Łotysza, ale jak będzie to się dopiero okaże. Ernests gra pewnie w tym turnieju, chociaż miał małe problemy z Chardym. Dawał tam zdecydowanie za dużo break pointów, ale jak widać w kolejnych meczach poprawił się i teraz już pewnie gra. Błędy mu się zdarzają, ale komu nie. Przy większym szczęściu Janowicz mógł go wyeliminować, ale cóż, stało się inaczej. Ferrer zagrał tylko jeden mecz w Sztokholmie. Wygrał z Sockiem, chociaż gonił wynik. Jeżeli stracił seta z przeciętnym Amerykaninem, to dlaczego musi koniecznie wygrać z Gulbisem? Styl gry na pewno nie odpowiada pod halę, ale jak spojrzeć na wyniki Davida nie są najgorsze. W poprzednim roku tylko 2 razy przegrał na tej nawierzchni, a wygrał aż 16-krotnie. W tym grał o wiele mniej spotkań, bo zaledwie trzy (2-1). Zupełnie inaczej sprawa ma się z Ernestsem, który w hali rozegrał już 14 spotkań (12-2). Tylko Berdych i del Potro pokonali go i to na początku sezonu, gdzie forma na pewno była gorsza od tej jaką prezentuje aktualnie. Gra ofensywnie co na pewno mu dopomoże, serwis także "siedzi", więc atuty na ihard ma. Wszystko w teorii wygląda świetnie, ale czy praktycznie się na to przełoży? Warto również wspomnieć o ostatnich wynikach obu tenisistów. Ferrer nie gra niczego specjalnego, odpadał dość szybko: Szanghai III runda, Pekin ćwierćfinał, Kuala Lumpur ćwierćfinał, a trzeba wspomnieć, że nie przegrywał z wielkimi tuzami tenisa. Gulbis za to spisuje się świetnie, w ostatnich 10 spotkaniach nie poniósł porażki. Wygrał turniej w Sankt Petersburgu, pomógł swojej reprezentacji w meczu z Finlandią. Na pewno wielkim rozczarowaniem jest dla niego US Open, gdzie pożegnał się już w I rundzie przegrywając z Haider-Maurerem. Nie wiem czy warto coś jeszcze dodawać, spotkanie może się różnie potoczyć i decydować będzie forma dnia. Typowe 50/50, chociaż mam przeczucie, że tym razem Gulbis nie zawiedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Dimitrov G. - Paire B.

Typ: 2

Kurs: 2.26

Data i godzina: 19.10.13 16.30

Bukmacher: Pinnacle

Analiza: Półfinał turnieju IF Stockholm Open. Faworyta nie ma, choć buki raczej idą w stronę Dimitrova. Ja jednak stawiam na Paire. Bułgar nie stracił w poprzednich rundach turnieju nawet jednego seta, ale fakt przeciwników nie miał, najmocniejszym z nich był 96 w rankingu De Shepper, poza tym Copil i Struff. Paire rowniez w turnieju wygrywał wszystkie mecze 2:0, ale jego przeciwnicy wydaja sie byc bardziej wymagajacy, szczególnie Milos Raonic, ktory byl w naprawde swietnej formie. Jeśli chodzi o ostatnie gry Dimitrova to w 2 turniejach w Chinach odpadał po jednym meczu, przegrywając z Nishikorim i Bautistą. Paire trochę lepiej, ale też zaliczył tylko Szanghaj i 2 rundę, wcześniej był w finale turnieju w Orleanie. Nie widze tutaj innej opcji jak bardzo zaciety, ale to Paire wydaje się lepiej grającym zawodnikiem w hali. Spotkanie na pewno będzie długie, możliwe 3 sety, Dimitrov to praktycznie szwedzki tenisista, ale nie wierzę w jego dobrą formę. W Ameryce północnej i w Azji zaliczył bardzo słabe wyniki i Paire powinien sobie poradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: David Ferrer - Ernests Gulbis

Typ: 2

Kurs: 1,86

Data i godzina: 19.10.13 15:00

Bukmacher: ComeOn

Analiza:

Pogromca Jerzyka (niestety!) zmierzy się teraz z Ferrerem. Hiszpan nie jest w najwyższej formie, więc myślę, że Gulbis jest w stanie go ograć. Jak widać oddsmakerzy również stawiają na Łotysza, ale jak będzie to się dopiero okaże. Ernests gra pewnie w tym turnieju, chociaż miał małe problemy z Chardym. Dawał tam zdecydowanie za dużo break pointów, ale jak widać w kolejnych meczach poprawił się i teraz już pewnie gra. Błędy mu się zdarzają, ale komu nie. Przy większym szczęściu Janowicz mógł go wyeliminować, ale cóż, stało się inaczej. Ferrer zagrał tylko jeden mecz w Sztokholmie. Wygrał z Sockiem, chociaż gonił wynik. Jeżeli stracił seta z przeciętnym Amerykaninem, to dlaczego musi koniecznie wygrać z Gulbisem? Styl gry na pewno nie odpowiada pod halę, ale jak spojrzeć na wyniki Davida nie są najgorsze. W poprzednim roku tylko 2 razy przegrał na tej nawierzchni, a wygrał aż 16-krotnie. W tym grał o wiele mniej spotkań, bo zaledwie trzy (2-1). Zupełnie inaczej sprawa ma się z Ernestsem, który w hali rozegrał już 14 spotkań (12-2). Tylko Berdych i del Potro pokonali go i to na początku sezonu, gdzie forma na pewno była gorsza od tej jaką prezentuje aktualnie. Gra ofensywnie co na pewno mu dopomoże, serwis także "siedzi", więc atuty na ihard ma. Wszystko w teorii wygląda świetnie, ale czy praktycznie się na to przełoży? Warto również wspomnieć o ostatnich wynikach obu tenisistów. Ferrer nie gra niczego specjalnego, odpadał dość szybko: Szanghai III runda, Pekin ćwierćfinał, Kuala Lumpur ćwierćfinał, a trzeba wspomnieć, że nie przegrywał z wielkimi tuzami tenisa. Gulbis za to spisuje się świetnie, w ostatnich 10 spotkaniach nie poniósł porażki. Wygrał turniej w Sankt Petersburgu, pomógł swojej reprezentacji w meczu z Finlandią. Na pewno wielkim rozczarowaniem jest dla niego US Open, gdzie pożegnał się już w I rundzie przegrywając z Haider-Maurerem. Nie wiem czy warto coś jeszcze dodawać, spotkanie może się różnie potoczyć i decydować będzie forma dnia. Typowe 50/50, chociaż mam przeczucie, że tym razem Gulbis nie zawiedzie.

 

2:1 :n::fp:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Ferrer D. - Dimitrov G.

Typ: 2

Kurs: 2,63

Data i godzina: 20.10.13 15:00

Bukmacher: Sportingbet

Analiza:

Finał w Sztokholmie, patrząc pod kątem rankingu dość nieoczekiwana obsada.

Już w w ćwierćfinale z Gasketem, Ferrer stracił swoją dotychczasową skuteczność. Od tamtej pory często przydarzają mu się momenty dekoncentracji co przekłada się na słabszą grę. To dziwne, kiedy jeden z największych wojowników i atletów tenisowych zarazem traci sety z zawodnikami o klasę niżej i ledwo wychodzi z rywalizacji z tarczą. Tak było z Pospisilem, Matosevicem, Sock'iem czy Gulbisem. Dimitrov to wielki talent, w meczu z Bułgarem nie będzie czegoś takiego jak zmęczenie które uniemożliwia grę na wysokim poziomie, kontuzja ramienia czy zwyczajny brak ogrania i doświadczenia. Bułgar to solidny, szybki i w tej chwili bardziej wytrzymały zawodnik od Hiszpana. Dimitrov nazywany jest kopią Federera, niemal identyczne ruchy, styl gry, serwis. Ferrer nie wygrał w swojej karierze ani jednego spotkanie ze Szwajcarem, to pokazuje, że nie lubi czy też nie potrafi grać z tenisistą prezentującym nienaganną technikę i niekonwencjonalne zagrania jednoręcznym backhandem. Bułgar w drodze do finału stracił jedynie seta, jest w formie, a Ferrer nie będzie w stanie powstrzymać go w zdobyciu tytułu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyscyplina: Tenis, ATP Sztokholm

Spotkanie: Ferrer D. - Dimitrov G.

Typ: 2

Kurs: 2,63

Data i godzina: 20.10.13 15:00

Bukmacher: Sportingbet

Analiza:

Finał w Sztokholmie, patrząc pod kątem rankingu dość nieoczekiwana obsada.

Już w w ćwierćfinale z Gasketem, Ferrer stracił swoją dotychczasową skuteczność. Od tamtej pory często przydarzają mu się momenty dekoncentracji co przekłada się na słabszą grę. To dziwne, kiedy jeden z największych wojowników i atletów tenisowych zarazem traci sety z zawodnikami o klasę niżej i ledwo wychodzi z rywalizacji z tarczą. Tak było z Pospisilem, Matosevicem, Sock'iem czy Gulbisem. Dimitrov to wielki talent, w meczu z Bułgarem nie będzie czegoś takiego jak zmęczenie które uniemożliwia grę na wysokim poziomie, kontuzja ramienia czy zwyczajny brak ogrania i doświadczenia. Bułgar to solidny, szybki i w tej chwili bardziej wytrzymały zawodnik od Hiszpana. Dimitrov nazywany jest kopią Federera, niemal identyczne ruchy, styl gry, serwis. Ferrer nie wygrał w swojej karierze ani jednego spotkanie ze Szwajcarem, to pokazuje, że nie lubi czy też nie potrafi grać z tenisistą prezentującym nienaganną technikę i niekonwencjonalne zagrania jednoręcznym backhandem. Bułgar w drodze do finału stracił jedynie seta, jest w formie, a Ferrer nie będzie w stanie powstrzymać go w zdobyciu tytułu.

 

1:2 :t::t::t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...