chmielu Napisano 22 Marzec 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 22 Marzec 2008 Ale zem analizke zapodal No to teraz, zeby sie trud oplacil, musi siasc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 26 Marzec 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 26 Marzec 2008 Minnesota Wild √s Edmonton Oilers Wracamy po swietach z nowa porcja typkow. Od razu mowie: koniec z alkoholem Nawet jak wejdzie nam typ rzedu 10.00 Absolutnie wyczerpalem limit roczny Na pewno kazdy, kto troche interesuje sie NHL lub chociaz oglada codziennie wyniki spotkan wie, ze druzyna Edmonton rozszalala sie na dobre. Ich wyniki sa niesamowite, biorac pod uwage to, ze do niedawna okupowali ostatnie miejsca w lidze. Nie wiem, czy ma to zwiazek z faktem, iz klub wykupil pewien amer. milioner, wiem, ze sa nie do poznania. Ostatnio podejmowali druzyne Minnesoty u siebie, dzis z kolei jada do nich w odwiedziny Statystyki wyraznie pokazuja, ze wyjazdy wychodza im slabo (16-17-4). Seria zwyciestw imponujaca, ale rzadko ktory zespol da rade takie cos dlugo pociagnac. Jak to sie mowi "w koncu musi przegrac". Samo haslo nie wystarczy, ale tak sie sklada, ze za takim stanem rzeczy stoja jeszcze inne zaleznosci. Przede wszystkim gospodarze nieco pochrzanili swoja dobra pozycje w Northwest Division. Wyprzedzilo ich Calgary, nie na dlugo, bo rozegralo 3 spotkania wiecej, wiec wystarczy jedno zwyciestwo Minnesocie aby wskoczyc na fotel lidera dywizji. Mysle, ze dzis nadarza sie dobra okazja. 21-11-5 to bardzo okazaly bilans, znacznie przewyzszajacy dokonania "Nafciarzy". W swojej hali Minnesota zawsze byla grozna. Los chcial, ze ostatnie 4 mecze grali na wyjazdach, wygrali tylko 1, z Vancouver (warto dodac, ze jest to jedyny zespol z ktorym Edmonton ostatnio przegralo). Takze twarde statsy za gospodarzami murem stoja. Oba zespoly sa mocno kontuzjowane. W druzynie Minnesoty nie zagra dzis na pewno 2 z 4 najskuteczniejszych graczy, zas rywale zagraja bez jednego, ale bardzo waznego zawodnika. Gdyby Horcoff zagral, sklonny bylbym typowac dzis gosci. Czuje, ze on bedzie kluczowa postacia w walce o PO, ktore juz za moment sie zaczna. Historia pokazuje nam, ze atut wlasnej hali jest w konfrontacjach obu druzyn niezmiernie wazny. Oto ostatnie spotkania rozegrane na lodzie Minnesoty: 2007-12-30 Minnesota Wild - Edmonton Oilers 5 - 4 sd 2007-11-06 Minnesota Wild - Edmonton Oilers 5 - 2 2007-10-11 Minnesota Wild - Edmonton Oilers 2 - 0 2007-04-06 Minnesota Wild - Edmonton Oilers 3 - 0 2007-04-04 Minnesota Wild - Edmonton Oilers 3 - 0 Wyraznie widac, ze Edmonton pokazywalo sie z coraz lepszej strony, przegrywajac ostatnie spotkanie dopiero po karnych. Czuje, ze dzisiejsze spotkanie bedzie bliskie remisu. Jednak typuje tu rewanz czyli win gospodarzy. Linie goli sobie tu odpuszcze. Mozna zaryzykowac i postawic tu Gaborika jako kluczowa postac i zdobywce wiecej niz 2 pkt. Ostatnio zagral slabo, to dzis pewnie cos pokaze. Minnesota Wild vs Edmonton Oilers typ: 1 1.85 wynik 3:1 Edit. Kontrolowali mecz od poczatku do konca. Byli zespolem lepszym choc oddali moze mniej strzalow. Duza zasluga w zwyciestwie z hcp bramkarza gospodarzy Backstrom'a, ktory obronil 32 strzaly puszczajac tylko 1. Najwazniejsze, ze typek siadl, kaska, wszyscy happy. Dzis cos jeszcze rzuce, prawdopodobnie jak juz w robocie bede, trzeba wykorzystac te ostatnie spotkania przed PO i zarobic tyle ile sie da pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 30 Marzec 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 30 Marzec 2008 Buffalo Sabres √s Boston Bruins Nie ma co, niewiele meczow do konca sezonu zasadniczego to trzeba wylapac cos pewniejszego. Dzis niestety krotko, zmeczenie po trudnym weekendzie daje sie mocno we znaki. Od razu jak zobaczylem oferte, wpadl mi w oko ten meczyk. Kojarzylem mniej wiecej pozycje w tabeli, pozostawala kwestia sprawdzenie pozostalych czynnikow wplywajacych na mozliwy przebieg spotkania. I tak mamy tu pojedynek dwoch sasiadujacych ze soba druzyn: Bruins - pozycja trzecia, 90pkt oraz Sabres - miejsce czwarte, 84pkt. Tylko trzecie miejsce awansuje. I zeby nie byc goloslownym moge z pewnoscia stwierdzic, ze ten dzisiejszy mecz bedzie mial kolosalne znaczenie. Szczegolnie dla gospodarzy, dla ktorych to spotkanie w zasadzie ostatniej szansy. Tu juz nie chodzi o bilanse u siebie czy na wyjezdzie (tak sie sklada, ze sa porownywalne u obu druzyn), niekoniecznie tez o forme w ostatnich meczach. Stres robi swoje, to sa ostatnie podrygi. Buffalo nagle wygralo pare spotkan i okazuje sie ze jeszcze maja szanse na awans. Wcale nie gorzej goscie, ktorzy moga pochwalic sie passa trzech wygranych z rzedu (2 u siebie), z czego ostatnia 4:0 z Ottawa. Pewni awansu w tej grupie moga byc jedynie Canadiens i Senators. O to ostatnie miejsce rozegra sie mordercza walka. Bardzo ciezko tu przewidziec zwyciezce, gdyz w meczu o taka stawke moze zdarzyc sie wszystko. Na dodatek oba teamy nekane sa przez kontuzje. Gra sporo rezerwowych co sprawia, ze mecze sa czesto monotonne, ale i wpada wiecej goli, a juz tymbardziej gdy rywale maja porownywalny potencjal zespolu. Co jak co, ale uwazam, ze tu najpewniejszym typem bedzie over. Dlaczego? Gospodarze w ostatnich 5 meczach zanotowali tylko jeden under (na dodatek bylo blisko overka bo 1:4), zas goscie dwukrotnie. Popatrzmy tez na wyniki konfrontacji z tego sezonu: 2008-02-09 Buffalo Sabres - Boston Bruins 2 - 3 pen 2008-02-06 Boston Bruins - Buffalo Sabres 2 - 4 2007-12-11 Buffalo Sabres - Boston Bruins 1 - 4 2007-11-11 Boston Bruins - Buffalo Sabres 2 - 1 2007-11-08 Buffalo Sabres - Boston Bruins 2 - 1 sd 2007-11-02 Boston Bruins - Buffalo Sabres 4 - 3 sd Choc w wiekszosci for, jakie czytywalem ostatnio, typerzy stawiaja na gospodarzy, historia pokazuje jak ciezko przewidziec kto wygra. Moim zdaniem ten mecz najprawdopodobniej zakonczy sie po dogrywce albo i karnych. Jako, ze jest spora rozbieznosc i nie ma mocnych powodow do typowania zwyciezcy, odpuszczamy sobie i szukamy czegos innego. Osobiscie proponuje overa, bardzo prawdopodobny scenariusz. W ogole teraz w wielu meczach spodziewam sie overow - taki okres. Zespoly, ktore musza walczyc rzuca sie do ataku, bo nie maja nic do stracenia, zas te broniace sie beda kontrowac co spowoduje wysoki wynik. Choc nie do konca, gdyz podobna taktyke przyjeli hokeisci Anaheim, jednak u nich wiecej niz 3 gole to ciezko zobaczyc Ale zespol takiej klasy potrafi dokonac takiej sztuki. Dzis natomiast zobaczymy dwoch sredniakow, ktorzy moze po awansie nie beda powodem sensacji, ale na pewno beda do tego dazyc. Licze na dobry mecz Marco Sturma, ktory rozegral bardzo dobre spotkanie przeciwko Senatorom - to od strony gosci. Jesli zas trojka gwiazd Buffalo pokaze dzis na co ich stac (szczegolnie Roy, ktory w ostatnim meczu widoczny byl az na trzech pozycjach!, swietnie tez asystowal), bedziemy mieli bardzo ciekawy mecz obfitujacy w gole. Polecam rowniez over 1,5 w pierwszej tercji. Mam wrazenie, ze bedzie sie tam dzis dzialo Buffalo Sabres vs Boston Bruins typ: over 5,5 1.85 wynik 2:1 OT Buffalo Sabres vs Boston Bruins (1.tercja) typ: over 1,5 1.75 wynik 1:1 OT Edit. Zalosny mecz. Zupelnie zeszla z nich para po pierwszej tercji. Buffalo przewazalo do konca, ale nie potrafili pokonac bramkarza Bruins. Spodziewalem sie remisu, owszem, zaluje ze go do typow nie wrzucilem, ale przy stanie 3:3, moze nawet 4:4. Zapraszam dzis ponownie wieczorkiem, sprobujemy sie odbic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 7 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Kwiecień 2008 Nareszcie! Długo przez wszystkich oczekiwane play-off'y. Najwieksze emocje, najwyzsze kursy - najwieksze wygrane Znamy juz pary, ktore pierwsze swoje mecze zagraja 9 i 10 kwietnia (oprocz Philadelphii, ktora z Washingtonem zagra 11 kwietnia). Przedstawiam je ponizej: KONFERENCJA WSCHODNIA Boston Bruins vs Montreal Canadiens Ottawa Senators vs Pittsburgh Penguins Philadelphia Flyers vs Washington Capitals New York Rangers vs New Jersey Devils KONFERENCJA ZACHODNIA Nashville Predators vs Detroit Red Wings Calgary Flames vs San Jose Sharks Colorado Avalanche vs Minnesota Wild Dallas Stars vs Anaheim Mighty Ducks Oczywiscie, jako, ze wszelkie info zerznalem na zywca ze stronki nhl.com, pierwsze zespoly z par graja wyjazd. Mysle, ze najciekawiej zapowiadaja sie mecze "Pingwinow", ktorzy podejmuja "Senatorow" (wschod) oraz "Płomieni", ktorzy sprobuja ograc "Rekinow" (zachod). Wszelkie inne spotkania wygladaja niemniej ciekawie, ale mam wrazenie, ze w tych podanych przeze mnie bedzie sie dzialo i obejrzymy prawdziwy hokejowy spektakl (czyli po prostu 7 meczow ). Oba spotkania beda transmitowane przez stacje CBC, ktory czesto daje sie wylapac na Sopcascie. Zapraszam wszystkich do dzielenia sie swoimi przemysleniami, pisania analiz. Wasze trudy na pewno pozostana docenione. Faza pucharowa w NHL to trudny okres, wiele w nim sensacyjnych wynikow, ale mysle, ze sezon zasadniczy przygotowal nas do wszelkiego rodzaju niespodzianek. Pamietajmy, ze niezwykle wazny jest atut wlasnej hali, choc nie mozna absolutnie opierac na tym przemyslen. Mam nadzieje, ze wspolnie uda nam sie zarobic troche na tegorocznych PO. Zycze powodzenia i pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 9 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 9 Kwiecień 2008 Pittsburgh Penguins √s Ottawa Senators No naprawde, nie bylbym soba gdybym nie probowal analizowac takiego szlagieru Budzace wiele watpliwosci pierwsze spotkanie tej pary wywolalo spore kontrowersje. Zewszad naplywaly plotki o podlozeniu sie zespolu Pittsburgh Penguins w ostatnich meczach tylko po to, by spotkac sie wlasnie z Senatorami w PO ... No coz, mnie to osobiscie dziwi. Nie wiem jak mozna wyciagnac takie wnioski. Owszem obie porazki byly zaskakujace, choc w ostatnich dniach sezonu regularnego bralem takie opcje pod uwage. Ale przeciez nie trafiaja na powiedzmy Kings, czy slabiutka ostatnio Caroline tylko SENATOROW, runner-up'ow poprzedniego sezonu. Nie wiem czy jest sie z czego cieszyc Wszak przez dluzsza czesc sezonu wymieniali sie z Detroit na fotelu lidera. Dopiero koncowka w ich wykonaniu byla duuuzo slabsza, o maly wlos zabrakloby ich w fazie pucharowej, a tego juz bym nie przezyl Na szczescie Carolina nie potrafila wykorzystac ich niedyspozycji, za to jestem im wdzieczny Wracajac, oba zespoly przez dlugi okres musialy grac bez swoich czolowych zawodnikow. Kontuzje Crosby'ego (Pittsburgh) czy chociazby Alfredssona i Heatley'a (Ottawa) byly czesto powodem serii porazek, co mozna bylo zauwazyc szczegolnie u dzisiejszych gosci, pobili oni rekord w tej kwestii. Dzis jest juz Crosby w skladzie, ale gra jakos sztywno, choc w spotkaniu z Philadelphia dwukrotnie pokonal Martina Birona, a przy kolejnym golu asystowal. Dzis najprawdopodobniej nie zagra z powodu urazu kolana. Ale oni na szczescie maja kogos, kto idealnie zapelnil luke po gwiazdorze "Pingwinow". Evgeni Malkin w boskiej formie, dzieki niemu odniesli taki sukces w rundzie zasadniczej. Do tego niesamowicie grajacy goalie Marc-Andre Fleury (choc Conclin rowniez gral fantastycznie), kilku swietnych podajacych i mamy mocny zespol na PO. Goscie po raz kolejny beda musieli oplakiwac brak nadajacego tempo gry Alfredssona, choc sam zawodnik twierdzi, ze nic mu nie jest i bedzie gral Ale jesli widnieje na tablicy kontuzji - najprawdopodobniej go zabraknie. Senators pokazali niedawno, choc moze przeciwnik nie byl wymagajacy, jaki maja potencjal w ataku. W mgnieniu oka moga strzelic nawet 5 goli, tracac max. jedna. Jak sie im odda pole, mozna sie tylko przygladac jak rozwijaja skrzydla - slowa jednego z hokeistow "Penguins". Gospodarze wyraznie boja sie konfrontacji z rywalami z Ottawy, jednak wyraznie podkreslaja, iz jest to doskonala okazja do odegrania sie za poprzedni sezon. Jak dobrze pamietacie to wlasnie Senatorowie wyeliminowali Penguins z PO. Kluczowe okazaly sie mecze w hali Pingwinow, ktore wygrali goscie. Oby historia sie nie powtorzyla, choc patrzac na sklady i aktualne mozliwosci obu zespolow, gospodarze zaczna mocno i powinni ten mecz wygrac. Pamietajcie o tym, ze w sezonie niespecjalnie im wychodzily konfrontacje z "Senatorami": 2008-03-01 Ottawa Senators - Pittsburgh Penguins 5 - 4 2008-02-23 Pittsburgh Penguins - Ottawa Senators 3 - 4 sd 2007-12-14 Pittsburgh Penguins - Ottawa Senators 1 - 4 2007-11-23 Ottawa Senators - Pittsburgh Penguins 5 - 6 pen Dlatego nie radze nastawiac sie na zwyciestwo Penguins, nawet jesli wyglada na oczywiste, a skupic sie na linii goli. Jesli wszystko pojdzie zgodnie z planem i statystykami, obejrzymy mecz pelen dynamicznych akcji i mnostwo goli. W PO w poprzednim sezonie 3 pierwsze spotkania obfitowaly w gole, nastepne juz nie. Spodziewam sie podobnego scenariusza i w tym roku. Szczegolnie gdy oba zespoly graja mocno ofensywnie, w tym ich sila, a po sezonie zasadniczym naleza do glownych overowcow ligi Szkoda, ze nie bedzie "Alfreda", gdyby gral z pewnoscia puscilbym nawet over 6,5 Moim zdaniem, gdybym mial typowac dokladny wynik, 4:3 Pittsburgh, moze po dogrywce Polecam!! Pittsburgh Penguins vs Ottawa Senators typ: over 5,5 2.00 wynik 4:0 Pittsburgh Penguins vs Ottawa Senators (wlacznie z dogrywka i karnymi) typ: 1 1.45 wynik 4:0 Jako bonus, mozna zaryzykowac i puscic cos takiego: J Spezza zdobędzie bramkę typ: TAK 3.20 Jak on nie pociagnie Ottawy do przodu, nikt tego nie zrobi. Powodzenia! Edit. No i pierwszy dzien PO mamy ostro po dupie. Cholera najczarniejszy scenariusz nie przewidywal wygrana Pittsburgha do zera. Teraz to widac czarno na bialym: bez Alfreda nie ma Senatorow Smutne, bo wlasnie ich goli zabraklo do overa. Spezza bezradny, Heatley probowal, ale bez rezultatu. Z kolei gospodarze ... Malkin jak mowilem prowadzi zespol do zwyciestwa (1gol,2as) ale co ciekawe trzeba przyjrzec sie innemu zawodnikowi Pingwinow. Gary Roberts, bo o nim mowa, zagral pierwsze skrzypce w ataku, jego 2 gole w takim meczu to niesamowity rezultat. Raz na wozie, raz pod wozem, dzis znowu cos pomyslimy. Trzeba sie odbic, co nie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DreamT Napisano 11 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Podziel się Napisano 11 Kwiecień 2008 12.04.2008 - 03:05 Minnesota - Colorado typ: 1, kurs: 2,40 Expekt Mecz numer 2. Pierwsze spotkanie nie przebiegło po myśli Minnesoty - bardzo trudne dwie tercje, kiedy po drugiej przegrywali 0-2 i ogromna mobilizacja w trzeciej, aby doprowadzić do remisu. Niestety w dogrywce zabrakło już szczęścia i pierwsza porażka we własnej hali stała się faktem. Kolejne spotkanie i zespół nie może pozwolić sobie na straty punktów, bo w wyjazdowych spotkaniach stawiałoby to ich w niezmiernie trudnym położeniu. Colorado w bieżącym sezonie to niezwykle groźny zespół we własnej hali a w sezonie zasadniczym uzyskał 4 bilans w tej klasyfikacji (56 pkt. 21-8-12). Zdecydowanie gorzej prezentowali się na wyjazdach, zajmując dopiero 24 miejsce z 39 pkt. Bezpośrednia rywalizacja układała się po myśli Minnesoty: Colorado Minnesota 4:3OTMinnesota Colorado 3:2OT Minnesota Colorado 3:1 Colorado Minnesota 2:3 Minnesota Colorado 4:1 Colorado Minnesota 4:2 Colorado Minnesota 3:1 Minnesota Colorado 3:2 Kluczem do wygranych były mecze we własnej hali i tylko raz Colorado uległo u siebie, więc dzisiejszy mecz powinien mieć już zupełnie inny przebieg niż dwa dni temu. Gradu bramek zapewne nie można się spodziewać, ale wygrana Minnesoty 1-2 golami zupełnie realna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 11 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 11 Kwiecień 2008 Washington Capitals √s Philadelphia Flyers Pierwszy mecz obu zespolow, z tegos powodu powstaje wiele dyskusji na temat awansu ktoregos z nich. Dywagacje te niczego tak naprawde nie dowodza, jedynie podwyzszaja temperature przed samym starciem. Nadszedl taki okres, ze po jednym, dwoch meczach nie mozna powiedziec z pelnym przekonaniem kto przejdzie. Choc dzis zapewne Detroit po raz drugi zwyciezy Predatorow, nie przejdzie mi przez gardlo stwierdzenie, ze "oni maja juz awans na bank". Po co ten przydlugi i nudnawy wstep?? Otoz mamy tu spotkanie naprawde dwoch niezwykle wyrownanych potencjalem druzyn. Obie zapewnialy sobie awans w ostatnich meczach, obie graja podobny hokej, z nastawieniem ofensywnym, czesto slabszej grze w obronie. Obie poprzedni sezon mialy nieudany, szczegolnie goscie. Wiele ich laczy, wydaje mi sie, ze ta para stworzy najbardziej zacieta serie spotkan, zakonczona zwyciestwem jednej z nich 4:3. Do rzeczy, a dokladniej, przejdzmy do szczegolow. Tak moze nieco inaczej niz zwykle Obie druzyny spotkaly sie ze soba czterokrotnie w sezonie, ktorego finaly wlasnie obserwujemy. Za kazdym razem zwyciestwo wywozili goscie. To ciekawostka, gdyz oba zespoly w sezonie zasadniczym znacznie lepiej prezentowali sie w swojej hali ... W ciagu tych spotkan raz zanotowano under, w pozostalych padalo 7 i wiecej goli. Wczesniejszych meczow nie biore pod uwage, jako ze druzyny za bardzo roznily sie formacjami od dzisiejszych. Dla informacji moge jedynie podac, ze gdybysmy ta skale zwiekszyli do ostatnich 12 konfrontacji z 3 sezonow, to jak sie okazuje stosunek ten nie uleglby zmianie (3 undery, jeden w sezonie). To dla mnie juz wazny punkt, na ktorym mozna oprzec typ. W tym momencie pozostaje sprawdzic, czy druzyny wystapia w pelnych skladach. Gospodarze jak najbardziej, nie graja ci, ktorzy zlapali jakies urazy dawno temu, wsrod nich 2 mlodych utalentowanych hokeistow, ktorzy w przyszlym sezonie mysle, ze beda wymiatac Flyers zas bedzie musialo radzic sobie bez Daniela Briere, co jest ogromna strata dla zespolu. Jest niewielka szansa, ze pojawi sie dzis, ale jak sam mowi, brakuje mu jeszcze ogrania po przerwie. W tym momencie, posiadajac takie informacje, typowanie overa jest mocno naciagane. Nie mowie, ze bez jednego zawodnika zespol nic nie strzeli, ale po pierwszych meczach pozostalych par widze, ze jest to bardzo prawdopodobne. Przyklady Ottawa, Anaheim. W takim wypadku, mysle, ze warto postawic na gospodarzy. Bracia Semin w formie, oczywiscie Nicklas Backstrom na srodku, no i ofc gwiazda zespoly, najskuteczniejszy gracz ligi (sezonu zasadniczego), Alex Ovechkin. W meczu w Floryda nie blyszczal, ale w wywiadzie, udzielonym wczoraj serwisowi sportsline.com powiedzial, ze dlugo czekal na te chwile i zrobi wszystko, zeby on i zespol zapisali sie w historii amerykanskiego hokeja. Expekt zaproponowal kurs na gola zdobytego przez tego zawodnika ... 1.90, to najlepiej obrazuje forme i umiejetnosci tego zawodnika. Oczywiscie polecam ten typ jako moim zdaniem pewniaczek. Dzis przewaga po stronie gospodarzy. Moze niewielka, bo Philadelphia juz nieraz udowadniala, ze w oslabieniu potrafia strzelac gole, ale w PO moze to byc trudniejsze niz sie wydaje. Tu potrzeba kogos, kto pociagnie zespol do zwyciestwa, strzeli pare goli, wezmie cala presje na siebie ... Takim kims byl zawsze Daniel Briere, jego brak dla mnie oznacza porazke Flyers. Polecam rowniez pierwsza tercje over 1,5 gdyz oba zespoly lubia wystrzelac sie w pierwszych minutach, grajac mocno ofensywny hokej. Do tego Washington, ktory jesli marzy o awansie dalej, musi wygrywac u siebie. Z wyjazdami bedzie duzo gorzej. Washington Capitals - Philadelphia Flyers typ: 1 2.40 wynik 5:4 Washington Capitals - Philadelphia Flyers (1.tercja) typ: over 1,5 1.90 wynik 1:1 A Ovechkin zdobędzie bramkę typ: TAK 1.90 Edit. Nie ma to jak 3/3 Ale musze powiedziec, ze Flyers pokazali charakter w tym meczu. Druga tercja totalnie pod ich dyktando, zas trzecia juz Washington. Gospodarzom, co widze po wypowiedziach, pomogl coach, wzbudzajac w nich wole walki. I co ciekawe w skladzie gosci jednak zagral Briere i zobaczcie jak namieszal! 2 gole i asysta, zupelnie w jego stylu Nastepny mecz zapowiada sie niesamowicie. Moim zdaniem tak wysokie wyniki jak dzis bedziemy ogladac w tej konfrontacji dosc czesto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DreamT Napisano 14 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Podziel się Napisano 14 Kwiecień 2008 15.04.2008 - 01:00 Ottawa - Pittsburgh typ: 1, kurs: 2,85 Bwin Stan meczu (0-2). Rok temu rywalizację play off pomiędzy Pingwinami i Senatorami wygrali dość szybko hokeiści z Ottawy 4-1. Penguins są niewątpliwie w lepszej sytuacji niż przed rokiem, teraz mają bardziej ukształtowany skład, zawodnicy nie narzekają na kontuzje, a dwie pierwsze linie są w stanie jednym zagraniem przesądzić losy meczu. Mała informacja statystyczna: Ottawa Senators jeszcze nigdy nie wygrali w playoffs serii, w której przegrywali 0-2. Mało tego, nigdy w takiej rywalizacji nie udało im się wygrać więcej niż 2 spotkania. W całym sezonie zasadniczym Pingwiny okazały się jednak słabsze od Senatorów: Ottawa Pittsburgh 5:4Pittsburgh Ottawa 3:4OT Pittsburgh Ottawa 1:4 Ottawa Pittsburgh 5:6OT Również nastawienie trenera Bryana Murraya po drugiej porażce w Pittsburghu jest dosyć bojowe: Myślę, że nasi zawodnicy pokazali dziś charakter - zagrali twardo i odrobili 3 bramki straty - powiedział Murray. - Muszę wierzyć, że zagrają dobrze we własnej hali. Na tym tle zaczynam wierzyć, że Ottawa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i na pewno stać ich na korzystny wynik we własnej hali a może nawet o sprawienie niespodzianki w dalszej serii rozgrywek. Sytuacja w klubach: Ottawa Senators - kontuzjowani są Daniel Alfredsson, Mike Fisher i Chris Kelly. Zespołowi trudno się gra bez swojego "reżysera" Alfredssona, którego brak jest odczuwalny praktycznie w każdym meczu. Fisher i Kelly to także bardzo ważni gracze, którzy wykonują na lodzie mozolną pracę i są kluczowymi elementami gry w osłabieniu. Ciężar walki spoczywa teraz na trójce: Jason Spezza, Dany Heatley i Cory Stillman. Pittsburgh Puenguins - grają praktycznie najsilniejszym składem, w którym najważniesi są: Sidney Crosby, Jewgienij Małkin i Marian Hossa. Szczególnie Małkin bryluje w statystykach. Jeszcze jeden cytat z ust Jasona Spezza - Nie widzę wielu ludzi, którzy w nas wierzą – podkreślał po 2 spotkaniu. To paradoksalnie może stać się atutem Ottawy. Liczę na przynajmniej jedną wygraną Ottawy w fazie play off. Źródła: nhl.com.pl hokej.sport24.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DreamT Napisano 16 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Podziel się Napisano 16 Kwiecień 2008 17.04.2008 - 01:00 Ottawa - Pittsburgh typ: 1, kurs: 3,15 Unibet Konsekwentnie. Poprzednia potyczka w Ottawie nie powiodła się i mamy stan 0-3 dla Pingwinów. Każde spotkanie fazy PO to wyraźna przewaga hokeistów z Pittsburgha i raczej duży komfort psychiczny przed kolejnymi meczami. Patrząc na dotychczasowe wyniki wiedzą, że są bardzo mocni i mogą sobie pozwolić na odrobinę odpoczynku Poza tym wcale nie muszą tego meczu wygrać, bo lepiej awans uzyskać przed własną publicznością i oczywiście zaliczyć jeden mecz więcej we własnej hali, bo i kasa z tego jest. Dla Ottawy ten mecz może być pożegnaniem z rozgrywkami i własną publicznością, więc wypada się trochę pokazać, żeby nie przegrać w rywalizacji do zera. Osiągnięcie fazy play off było w tym sezonie najwyższym szczeblem w rozgrywkach przy aktualnym stanie osobowym "izby chorych". Tak więc dziś w nocy zapewne żegnamy się z halą w Ottawie. Propozycja typu potraktowana raczej jako portret psychologiczny niż statystyczny, bo statystycznie było w poprzedniej analizie a jak wyszło wszyscy wiedzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 17 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 17 Kwiecień 2008 No i po Ottawie Ku mojemu wielkiemu niezadowoleniu, drużyna Senatorow odpadla z rywalizacji PO. Tym samym Pingwiny zrewanzowali sie rywalom za wyeliminowanie ich w zeszlym roku w pierwszej rundzie. Senators wyraznie slabi, koncowka sezonu omalze nie pozbawila ich awansu. Brak Alfredssona byl tez na pewno odczuwalny. Szczerze nie spodziewalem sie 0:4, podobnie jak DreamT, mialem nadzieje, ze choc jeden mecz wygraja... Druzyna z Pittsburgha zaprezentowala bardzo dobry, poustawiany i przede wszystkim skuteczny hokej. W kilku elementach wrecz zaskakiwala. Wroze im z taka gra co najmniej final konferencji. I od dzis, jako, ze Ottawy juz nie ma, im kibicuje! :cwaniak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DreamT Napisano 17 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Podziel się Napisano 17 Kwiecień 2008 Mnie również rozczarowali swoją postawą. Na jedną wygraną można było liczyć, ale widocznie zespół rzeczywiście jest bardzo słaby. Teraz pytanie, czy to słabość Ottawy, czy siła Pittsburgha. W kolejnej rundzie okaże się, jaka siła drzemie w Pingwinach. Mamy więc swojego faworyta na dalsze rozgrywki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vader Napisano 17 Kwiecień 2008 Zgłoszenie Podziel się Napisano 17 Kwiecień 2008 Teraz pytanie, czy to słabość Ottawy, czy siła Pittsburgha I jedno i drugie. OTT ostatnie tygodnie RS pokazywała, że defensywę ma słabą. Czym wygrywała to ofensywą. Jak zabrakło "strzelb" w ofensywie a inni zaczęli mieć kiepski "celownik" to Senators przestali istnieć. W tych 4 meczach PO Sens zawdzięczają i tak bardzo dużo bramkarzowi.Więc kiepska postawa OTT to jedno. A drugie to dobra postawa PIT. Teraz odpoczną i poczekają spokojnie na rywala w kolejnej rundzie. Pozdr. Vader Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 23 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 23 Kwiecień 2008 Małe podsumowanko kilka godzin po zakonczeniu ostatnich meczow pierwszej rundy PO: Eastern Conference #1 Montreal vs. #8 Boston Montreal wins, 4-3 #2 Pittsburgh vs. #7 Ottawa Pittsburgh wins, 4-0 #3 Washington vs. #6 Philadelphia Philadelphia wins, 4-3 #4 New Jersey vs. #5 NY Rangers New York wins, 4-1 Western Conference #1 Detroit vs. #8 Nashville Detroit wins, 4-2 #2 San Jose vs. #7 Calgary San Jose wins, 4-3 #3 Minnesota vs. #6 Colorado Colorado wins, 4-2 #4 Anaheim vs. #5 Dallas Dallas wins, 4-2 Nie obylo sie bez niespodzianek, ale w tej dyscyplinie sportu, co wiecej, w tej lidze, niespodzianek nigdy nie brakowalo i to one nakrecaja tak wspaniala atmosfere rywalizacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 23 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 23 Kwiecień 2008 Znamy juz pary polfinalowe. Przedstawiam ponizej: Eastern Conference Montreal Canadiens vs Philadelphia Flyers Pittsburgh Penguins vs New York Rangers Western Conference Detroit Red Wings vs Colorado Avalanche San Jose Sharks vs Dallas Stars Po tym, jak Senatorowie odpadli gladko w pierwszej rundzie, kibicuje ich pogromcom, Pingwinom. Nie ulega watpliwosci fakt, iz nadal najwiekszym faworytem jest zespol Detroit Red Wings, ale Skrzydla beda musialy sie ostro nameczyc, zeby choc dojsc do finalu. Bedziemy sledzic kolejne potyczki, oczywiscie zapraszam do pisania analiz i swoich przemyslen na temat spotkan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chmielu Napisano 30 Kwiecień 2008 Autor Zgłoszenie Podziel się Napisano 30 Kwiecień 2008 Dallas Stars √s San Jose Sharks Na wstepie musze powiedziec, ze w konfrontacji tych dwoch zespolow, ktorych mecz nr 4 chcialbym dzis zanalizowac, ostatnia rzecza, ktorej bym sie spodziewal jest stan 3:0 dla Dallas. Owszem, nie zdziwilbym sie mocno, gdyby 3:0 prowadzily "rekiny", wszak sezon regularny pokazal, ze sa teamem mocniejszym, potrafiacym jak nikt inny grac wyjazdy. Rzeczywistosc jest brutalna Prawda jest taka, ze zadnego meczu Sharks na razie nie wygrali. Spodziewalem sie, ze wczoraj przycisna, ale po dogrywce przegrali trzecie spotkanie i sa na wylocie. Jedna wygrana dzieli zespol "Gwiazd", ktorzy PO rozpoczeli jak natchnieni, pokonujac z latwoscia Anaheim, zas teraz ogrywajac jak drugoligowcow zespol SJS, od awansu do nastepnej rundy. I wlasnie dlatego dzis gramy na ... gosci Dlugo nie moglem pozbierac sie po porazce w taki sposob moich ulubiencow z Ottawy. 4:0 to pogrom, w fazie pucharowej w hokeju to najgorsza przegrana jakiej mozna doznac. Mozna przegrywac mecze 8:0, ale ostatecznie po serii spotkan awansowac do nastepnej rundy i nikt tej wysokiej porazki nie bedzie pamietal. Dlatego absolutnie dzis na przelamanie dla Sharks daje. Nie powiem, ze jestem tego pewien. To tak jak DreamT w poprzedniej rundzie szukal tej jednej wygranej Senatorow... Jedynym "za", jakim moge sie podeprzec, to bardzo dobra gra "Rekinow" na wyjazdach. 5 razy pojechali do Dallas i 3 razy udalo im sie wygrac (sezon 2007/2008). Na wyjazdach zdobyli najwiecej punktow, tam jak zaden inny zespol, czuja sie znakomicie. Do tego na pewno presja, z jaka beda dzis grali, powinna pociagnac ich do przodu, dodac sily, checi, woli walki. Jak nie teraz, to dopiero za rok - kiepska perspektywa. Trzeba walczyc. Genialna partie w druzynie dzisiejszych gospodarzy rozgrywa Ribeiro, dzieki jego asystom (i 3 bramkom) wygrywaja te bardzo wazne mecze. Zlapal fantastyczna forme na PO. Po dzisiejszej porazce trener Sharks powiedzial, ze "to on odpowiada za stan 3:0 dla Dallas, to jego bedziemy pilnowac w nastepnym meczu". Brad Richards rowniez doklada punkty po kazdym meczu. Dzieki podajacym "cicha woda" Dallas wyrasta nam na bardzo silny zespol, ktory cieeezko bedzie pokonac. Wychodze z zalozenia, ze odpuszcza dzisiejszy mecz. Beda chcieli troche odpoczac, w koncu graja "dzien-po-dniu". Goscie musza wygrac, ostatni gwizdek. Zmeczenie da sie we znaki obu zepsolom, takze underek raczej pewny, choc linii 4,5 nie gram. Dla tych ktorzy nie chca ryzykowac, polecam gre wlacznie z dogrywka i karnymi No i oczywiscie jak znajdziecie gdzies kursik na to, ze Marleau pyknie - dlugo sie nie zastanawiajcie Dallas Stars vs San Jose Sharks typ: 2 2.65 wynik 1:2 Edit. Zgodnie z planem. Oczywiscie Marleau w roli glownej z golem na koncie Jednak obawiam sie, ze nastepne spotkanie w hali Sharks moze juz zakonczyc rywalizacje w tej parze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi