Skocz do zawartości

ATP: Bangkok, Mumbai; WTA: Luksmeburg, Guangzhou, Seul


duncan

Rekomendowane odpowiedzi

ATP - BANGKOK

 

1720.gif

 

Miejsce: Bangkok, Tajlandia

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 550,000$

Strona oficjalna: www.thailandopen.org

Ubiegłoroczny finał singla: (3)J Blake (USA) d. (1)I Ljubicic (CRO) 6:3 6:1

Ubiegłoroczny finał debla: (1)Erlich/Ram d. Murray/Murray 6:2 2:6 10:4 (Match TB)

 

 

 

ATP - MUMBAI

 

mumbai_130x118.jpg

 

Miejsce: Mumbai, Indie

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 416,000$

Strona oficjalna: www.kingfisherairlinesopen.com/

Ubiegłoroczny finał singla: (4)D Tursunov (RUS) d. (3)T Berdych (CZE) 6:3 3:6 7:6(5)

Ubiegłoroczny finał debla: (3)Ancic/Bhupathi d. Bopanna/Ghouse 6:4 6:7(6) 10:8 (Match TB)

 

 

 

WTA - LUKSEMBURG

 

fortislogo.jpg

 

Miejsce: Luksemburg, Luksemburg

Uczestników: 28

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 600,000$

Strona oficjalna: www.fortis-championships.lu

Ubiegłoroczny finał singla: Alona Bondarenko (UKR) d. (5)Francesca Schiavone (ITA) 6:3 6:2

Ubiegłoroczny finał debla: (3)Peschke/Schiavone (CZE/ITA) d. (4)Groenefeld/Huber (GER/RSA) 2:6 6:4 6:1

 

 

 

WTA - GUANGZHOU

 

 

Miejsce: Guangzhou, Chiny

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 175,000$

Strona oficjalna: www.gzopen.com.cn

Ubiegłoroczny finał singla: (3)Anna Chakvetadze (RUS) d. (4)Anabel Medina Garrigues (ESP) 6:1 6:4

Ubiegłoroczny finał debla: (2)T.Li/Sun (CHN/CHN) d. King/Kostanic (USA/CRO) 6:4 2:6 7:5

 

 

 

WTA - SEUL

 

no_img.gif

 

Miejsce: Seul, Korea Południowa

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 145,000$

Strona oficjalna: www.hansolopen.com

Ubiegłoroczny finał singla: Eleni Daniilidou (GRE) d. (4)Ai Sugiyama (JPN) 6:3 2:6 7:6(3)

Ubiegłoroczny finał debla: (1)Ruano Pascual/Suárez (ESP/ARG) d. Chuang/Diaz-Oliva (TPE/ARG) 6:2 6:3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Klepac/Licha - Hradecka/Voracova 2,52 :t:

 

Udało się, więc po dobrym tygodniu z Portoroz przenosimy się do Luksemburga i Azji.

 

 

Benesova/Husarova - Bacsinszky/Knapp 1,44

Leworęczna Iveta zaprosiła do gry deblowej jedną z najlepszych i najmądrzejszych na korcie deblistek świata, Janette Husarovą. Mankamentem w grze Husarovej jest bez wątpienia słaby serwis. Daje on liczne okazje do przejęcia inicjatywy przez rywalki. Jeśli jednak atak nie jest bardzo dokładny, Słowaczka wie już co zrobić z piłką. grane przez nią dokładne loby i ciasne topspiny potrafią zdenerwować, a nawet ośmieszyć rywalki. Benesova jest zupełnie innym typem zawodniczki. Lewa ręka jest jej atutem, gra piłkę mocną i rotowaną. Dobra technicznie, niestety słaba psychicznie. Potrafi szybko zniechęcić się do gry, choć ostatnio coraz rzadziej się to zdarza. Bacsinszky jest utalentowaną dziewczyną, ale brak jej tego, co w grze deblowej najważniejsze - ogrania. Naogół występuje tylko w grach singlowych. Knapp jest zawodniczką uniwersalną, choć na twardych kortach w tym sezonie bez rewelacji. Zarówno Szwajcarka jak i Włoszka odpadły już z gry pojedynczej. Doświadczenie Janette + lewa ręka Ivety załatwią sprawę :))

 

Santoro - Vasselin 1,31

Vasselin bez formy w ostatnich tygodniach. Sromotna porażka z Mullerem, który operuje głównie serwisem. W tym samym turnieju Roger nabawił się kontuzji lewego barku i z tego powodu poddał swój mecz deblowy. Jutro okaże się, czy po urazie nie ma już śladu. Z drugiej strony siatki rywal wielce wymagający - Fabrice Santoro. Francuz, który zasługuje na miano ,,żywej legendy'' jest tenisistą jedynym w swoim rodzaju. Gra oburącz z obu stron, pięknie technicznie, nie boi się iść do siatki i, pomimo swego niewielkiego wzrostu, umie sie przy niej zachować. Jest przede wszystkim tenisista myślącym. Potrafi bezbłędnie rozpracować rywala. Nie sądze, by Vasselin był dla niego trudnym rywalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rochus O. - Haase R. (-1.5/+1.5) 1.50

 

Komuś się chyba w tym meczu kursy pomyliły.Wg mnie zdecydowanym faworytem tego meczu jest Holender Robin Hasse,który powoli wchodzi do tej dalszej czołówki światowej.Jego rywal

Belg Oliver Rochus może ten sezon spisać już praktycznie na straty.Poza wygranym ostatnim challangerem we Francji nie osiągnał nic specjalnego.Przegrywał zarówno z zawodnikami pokroju Lakasa Rosola jak i dostawał bęcki od tych z najwyższej półki.Dla Belga,który w poprzednim sezonie osiągnął parę dobrych rezultatów to jest totalna porażka.Holender natomiast znakomity sezon na trawie no i dobre wyniki podczas turniejów w USA gdzie pokonał między innymi Czecha Thomasa Berdycha oraz Francuza Lodrę.Holender na korcie jest bez kompleksowy,uderza piłkę bardzo mocno,a przy tym stara się jak najwięcej pomęczyć rywala,co na tej nawierzchni ma dość duże znaczenie.No i jak na wysokiego i silnego mężczyznę przystało znakomicie serwuje oraz gra przy siatce.Jest bardzo dynamiczny,a jego jedyną wadą jest,że stara się często grać zbyt efektownie.W pojedynku z doświadczonym Belgiem który jest raczej graczem uniwersalny i poza dobrym Forehandem nie ma większych atutów,powinien sobie poradzić.Jeszcze jednym czynnikiem przemawiającym za Holendrem jest zmęczenie Rochusa.Grał on parę dni temu finał challangera we Francji i nie miał zbyt wiele czasu na aklimatyzację.Robin natomiast nie grywał od US Open i spokojnie przygotowywał się do tego turnieju.Gram asekuracyjnie ten typ z handi,gdyż obawiam się,że Rochus na koniec sezonu tym wygranym turniejem może złapać wiatr w żagle w co jednak mocno wątpię.Reasumując wg mnie Holender ma w tym meczu olbrzymie szanse na wygraną ,a seta to wygra na 100%. 1.50 biorę w ciemno.

 

Haas T. - Spadea V 1.20

 

W tym pojedynku zdecydowanym faworytem jest dla mnie Niemiec.Grał on przeciwko Vincowi aż 8 razy i z tego 6 razy wygrał.Tommy zrezygnował nawet z drugiego meczu podczas Pucharu Davisa,aby jak najszybciej znaleźć się w Bankogu.Nie zrobił tego dlatego,że nie chciał reprezentować swojego kraju,ale wiedział,że na mączce nie ugra dużo z mocnymi Rosjanami i wolał przygotować się lepiej do tego turnieju.Jego rywal Spadea nie grywał w turniejach od słabego występu podczas US Open gdzie przegrał z innym Niemcem Kieferem.Haas jest dużo lepszym zawodnikiem od niego,zwłaszcza na tej nawierzchni.Znakomicie serwuje no i do tego wspaniały jednoręczny backhand no i solidny,mocny forehand.Niemiec jest strasznie ambitny na korcie oraz znakomicie przygotowany kondycyjnie do sezonu,co pokazał wyraźnie w 2 wygranych 5 setówkach ma US Open.Jego rywal jest natomiast bardzo nie typowym zawodnikiem jak na Amerykanina serwis taki sobie,przy siatce praktycznie zero.Jego atutami są gra zza linii końcowej oraz doświadczenie.Ma w końcu przecież 33 lata i czasy najlepszej gry daleko za sobą.Wg mnie spotkanie to wygra zdecydowanie Niemiec,który na hardzie odnosił zawsze sukcesy,a Spadea pasuje mu tutaj szczególnie.Pewna wygrana Tommego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benesova/Husarova - Bacsinszky/Knapp 1,44 :t:

 

Santoro prowadzi 6:1 2:0*, więc wszystko jest na dobrej drodze :D

 

Jako, że mam na celowniku kolejną pewę, a szkoda jej popsuć innym meczem, inwestuję jutro grrrrrrubasa w taki zakładzik:

 

Vanc/Strycova - Kremer/Schaul 1,55

Dwie, nie boję się użyć tego słowa, świetne deblistki vs duet z Luksemburga. Strycova, pomimo swojej krępej postury, bardzo dobrze gra przy siatce, a także imponuje sprytem, niezbędnym w zmaganiach deblistek. Vanc to solidna, ciężko pracująca na korcie zawodniczka. Ta 'praca' jutro się przyda, bo 'Barbie' Strycova znana jest z fochowania i złości okazywanej na korcie. Para z Luksemburga nie ma nic wspólnego z grą podwójną. Kremer jest niezłą singlistką, preferującą szybkie nawierzhcnie i halę, ale w deblu występuje od święta do święta. Schaul spadła w rankingu i teraz, jeśli chodzi o singla, tuła się po kwalach i małych turniejach. Jeśli chodzi o występy deblowe, unika ich jak tylko może :mrgreen: Ogólnie rzecz biorąc doświadczenie deblowe i siatka zdecydowanie po stronie pierwszej pary :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Santoro - Vasselin 1,31 :t:

Vanc/Strycova - Kremer/Schaul 1,55 :n:

 

Deblistki zawiosły mnie bardzo, ale jutro też jest dzień %-) Poczekam na kursy i wybiorę coś z tego zestawu:

 

Santoro - Devilder 1,3

O Francuzie pisałem już przy okazji jego meczu z Vasselinem. Przegrał w nim tylko 3 gemy, co świadczy pozytywnie o jego dyspozycji. Devildera bardziej kojarzę z cegłą. W trzech setach na USO urwał Jużnemu 3 gemy, potem uległ debliście Allegro. Wyniki blade, a przeciwnik renomowany.

 

Allegro/Vliegen - Devilder/Vasselin 1,25

Pierwszy duet lubi korty szybkie. Allegro to solidny deblista, a Vliegen ma niezły serwis i mocne uderzenie. Ogólnie Belg nie jest świetnym zawodnikiem, ale coś tam prezentuje. Drugi debel dobrał się na potrzeby tego turnieju. Myślę, że będzie to występ jednorazowy, bo przy siatce grają mało, a bez tego sukcesów w grze podwójnej nie odnotują.

 

Benesova/Husarova - Jugic-Salkic/Navratilova 1,35

Pierwsza para solidna, o dużych umiejętnościach. Opisywałem już obie panie w tym tygodniu. Druga para przeszła słabiutki debel Kosińska/Chakanashvili i tylko dlatego jest w 2 rundzie. O deblu mają pojęcie, ale to zdecydowanie za wysokie progi. Husarova wygra to sama, o ile Iveta nie będzie pomagała rywalkom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Santoro F. - Devilder N. typ 1 - 1,25

 

Magik dalej zachwyca techniką, precyzją uderzenia i niesamowitą umiejętnością dopasowania taktyki pod przeciwnika. Nieraz po prostu brakuje sił. Ale Devilder Magika zmęczyć na pewno nie jest w stanie. A pod względem tenisowych umiejętności Fabrice jest o milion lat świetlnych przed swoim rodakiem. Do tego nawierzchnia też zdecydowanie sprzyja Santoro.

Peer S. - Zvonareva V. typ 1 - 1,55

 

Peer wiadomo - mistrzyni defensywy, uderzania piłki w pełnym biegu i gry z głębi kortu. Serwis już gorzej, gra przy siatce - szkoda gadać %-) Ale zmęczyć Peer i zmusić do popełniania błędów jest ciężko. Szczególnie gdy Shahar jest w formie, a teraz właśnie wydaje się być. Vera w tym sezonie wyraźnie bez błysku. Gra rzadko, ciągle coś dolega, ciągle daleko do pełnej sprawności. Zatraciła gdzieś Rosjanka tą świetną grę kątową, serwis też szwankuje. Ogólnie blado. Peer dla mnie zdecydowaną faworytką.

 

Daniilidou E. - Rolle A. typ 1 - 1,40

 

Greczynka to specjalistka od szybkich nawierzchni. Zresztą to samo można powiedzieć o Amerykance. Tyle że jednak między tymi zawodniczkami jest różnica klasy. U Rolle najlepsze elementy to serwis, forehand i volley. U Eleni tylko forehand wymieniamy na backhand w tej wyliczance. I możemy porównywać. Serwis - po stronie Rolle siła, Dani może nie bije tak mocno, ale znacznie precyzyjniej i robi podaniem więcej zamieszania. Uderzenie - u Rolle jest tylko forehand, każda piłka grana na jej backhand to strach w jej oczach, Greczynka śmiga backhandem aż miło, ale forehandu nie unika i też potrafi nim wiele kończyć. Volley - w zasadzie równo, choć Greczynka ten element jakoś tak spokojniej i pewniej wykonuje, ale to może być po prostu złudzenie. Czym wymiany będą dłuższe, tym przewaga Daniilidou będzie większa. Poza tym Eleni broni tu tytułu sprzed roku, a to zawsze jakaś dodatkowa mobilizacja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verdasco F. - Dancevic F. 1 (1.60)

Uważam, ze warto zagrać na Hiszpana po takim kursie. Kanadyjczyk jak wiadomo posiada znakomity serwis i bardzo ciężko go złamać, ale Fernando to wszechstronniejszy zawodnik i daje mu tutaj większe szanse. Panowie już ze sobą grali i wygrał wtedy Frank, grali w Montrealu gdzie Dancevic wygrał 2-1, też na hardzie... Fernando nie miał problemów w 1-wszej rundzie, w której pokonał bezproblemowo Davida Martina tracąc zaledwie 3 gemy. Trzeba także wspomnieć iż to właśnie Frank wyeliminował po 3setowym pojedynku Del Potro (po zaciętym TB w 3-cim secie). Frank słynie z hardu ducha i dużej walki, no ale to za mało moim zdaniem żeby pokonać lepszego technicznie Hiszpana. Fernando jutro udowodni, że ta przegrana w Montrealu to był wypadek przy pracy. Ogólnie nie obawiam sie o ten mecz (tzn. o gre), prędzej obawiam się o psychike Hiszpana, która często zawodzi. Mało niewymuszonych, konsekwenta gra i powinno być dobrze

 

 

Karlovic - Stadler 1 (1.20)

Ivo gra ze zwykłym chellengerowcem i tutaj nie powinien mieć z nim większych problemów. h2h 1-0 dla Chorwata, no ale to było na tawie. Stadler wyeliminował łatwo Siriluethaiwattana... (nie wiem, nie znam) heh, zaś Ivo poradził sobie z Feliciano Lopzem wygrywając 2-0 (7-6, 6-3). Nie ma co tu pisać.. moim zdaniem szybkie 2-0 i tutaj Niemcowi daje nikłe szanse nawet na ugranie seta

 

 

Berdych - Zverev 1 (1.15)

Czech to taki dla mnie pewniak dnia.. nie chce mi się już o nim pisać, no ale tak na szybciora. Berdych to oczywiście faworyt, który zaprezentował się ostatnio znakomicie na Davis Cup wygrywając 3-0 z Wawrinką i tocząc dosyć równy pojedynek z samym Federerem. Berdych w formie i tutaj w tym pojedynku Niemiec raczej nie będzie miał nic do powiedzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benesova/Husarova - Jugic-Salkic/Navratilova 1,35 :t:

 

Reszta przełożona na jutro. Na wieczór widze jedną, ciekawą propozycję, aczkolwiek grywam u naziemnych więc sam nie skorzystam:

 

Pin - Rodionova 1,65

Kurs bardzo ciekawy. Pin potrafi grać, pamiętam jak grała batalię z Mashą w tegorocznym AO. Miała piłki meczowe przy *7-6 (z tego co pamiętam %-) ) w trzecim secie, lecz nie wytrzymała presji. Poprostu przestraszyła się wygranej. Co do jej stylu gry, to kurczowo trzyma się linii końcowej. Typowa przebijaczka, dysponująca rotacyjnym serwisem, często wyrzucającym. Rodionova to straszny nerwus. Głośno było o jej wykluczeniu podczas meczu z Kerber w Cincinnati, kiedy to w trzecim secie uderzyła mocno piłką w bandę ( lub w publikę, nie pamiętam). Jest niezłą deblistką, dobrze radzi sobie przy siatce. Serwis bez rewelacji. Wiele traci jednak swoją złością na korcie. Pin jest dokładniejsza i bardziej opanowana :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Allegro/Vliegen - Devilder/Vasselin 1,25 :t:

Santoro - Devilder 1,3 :t:

Pin - Rodionova 1,65 :n:

 

Na wieczór widze jedną, ciekawą propozycję, aczkolwiek grywam u naziemnych więc sam nie skorzystam:
Całe szczęście :k:

Na jutro nic nie widzę, ale cały czas nurtuje mnie jeden mecz:

 

Kefir - Olek Ruchacz 2,7

Tenisowo - Kiefer. Jest tylko jedna kwestia, która przemawia za Belgiem. Kiefer dziś poddał swój deblowy mecz. Powodem, jak podało ATP, był ''stomach bug'' czyli jakiś robal w brzuchu :D Tasiemiec nie, owsiki nie, to co to? %-) Nie wiem, może poprostu rozwolnienie, problemy żołądkowe. Jeśli nie był w stanie wyjśc na kort, może jutro dolegliwości do końca nie znikną. Prawdopodobnym jest, że nie chciało mu się czekać na debla, bo i tak było dużo opóźnień, a jakieś wytłumaczenie trzeba było podać. Podkreślam, że póki nie znajdę jakiegokolwiek potwierdzenia dla tego, że napewno coś mu dolega, nie zagram tego meczu. Jeśli takowe znajdę, napewno napisze tutaj o tym. Za drobne wiele nie wyjdzie, a na grrrrrrrrrubasa niepewne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pominąłem jeszcze jeden ciekawy mecz:

 

Azarenka/Peer - Dushevina/Perebiynis 2,5

Vika gra cał czas singla i po pojedynku ze Zvonarovą wyjdzie na spotkanie deblowe. eer bombarduje z linii końcowej, ale kiedy znajdzie się rpzy siatce jest już zupełnie inaczej. Niepewny wolej, mały zasięg. Druga para jest naprawdę solidna. Pamiętam ich tegoroczne wyczyny podczas turnieju w Warszawie (który wygrały). Dobrze się rozumieją na korcie, Perebiynis świetnie gra z linii końcowej, a Dushevina kryje siatkę. Nie są wirtuozami, ale przy dobrej grze są bardzo trudne do ogrania dla każdej pary na świecie. Kurs zachęca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verdasco F. - Dancevic F. 1 (1.60) :t:

Uważam, ze warto zagrać na Hiszpana po takim kursie. Kanadyjczyk jak wiadomo posiada znakomity serwis i bardzo ciężko go złamać, ale Fernando to wszechstronniejszy zawodnik i daje mu tutaj większe szanse. Panowie już ze sobą grali i wygrał wtedy Frank, grali w Montrealu gdzie Dancevic wygrał 2-1, też na hardzie... Fernando nie miał problemów w 1-wszej rundzie, w której pokonał bezproblemowo Davida Martina tracąc zaledwie 3 gemy. Trzeba także wspomnieć iż to właśnie Frank wyeliminował po 3setowym pojedynku Del Potro (po zaciętym TB w 3-cim secie). Frank słynie z hardu ducha i dużej walki, no ale to za mało moim zdaniem żeby pokonać lepszego technicznie Hiszpana. Fernando jutro udowodni, że ta przegrana w Montrealu to był wypadek przy pracy. Ogólnie nie obawiam sie o ten mecz (tzn. o gre), prędzej obawiam się o psychike Hiszpana, która często zawodzi. Mało niewymuszonych, konsekwenta gra i powinno być dobrze

 

 

Karlovic - Stadler 1 (1.20) :t:

Ivo gra ze zwykłym chellengerowcem i tutaj nie powinien mieć z nim większych problemów. h2h 1-0 dla Chorwata, no ale to było na tawie. Stadler wyeliminował łatwo Siriluethaiwattana... (nie wiem, nie znam) heh, zaś Ivo poradził sobie z Feliciano Lopzem wygrywając 2-0 (7-6, 6-3). Nie ma co tu pisać.. moim zdaniem szybkie 2-0 i tutaj Niemcowi daje nikłe szanse nawet na ugranie seta

 

 

Berdych - Zverev 1 (1.15) :t:

Czech to taki dla mnie pewniak dnia.. nie chce mi się już o nim pisać, no ale tak na szybciora. Berdych to oczywiście faworyt, który zaprezentował się ostatnio znakomicie na Davis Cup wygrywając 3-0 z Wawrinką i tocząc dosyć równy pojedynek z samym Federerem. Berdych w formie i tutaj w tym pojedynku Niemiec raczej nie będzie miał nic do powiedzenia

 

izzzi... a na dzisiaj:

 

 

Berdych T. - Karlovic I. 1 (1.48)

Czech to dla mnie największy pretendent na wygranie tego turnieju. Jest w bardzo wysokiej formie i popełnia mało niewymuszonych. Widać, że gra mu idzie, bo puszcza bomby z FH po kątach i wszystko włazi. We wczorajszym meczu (pogromie) popełnił jedynie 9 niewymuszonych (w pierwszym secie 3). Moze Zverev to nie był jakiś znakomity zawodnik, no ale te 20-to letni Niemiec ma duży potencjał, a Czech go zrównał z ziemią. Berdycha słabą stroną to oczywiście BH. Nie ogladałem wczorajszego meczu Iva, ale doszły mnie słuchy, że Ivo grał kaszane.. no ale wymęczył to zwycięstwo (2-1) z Stadlerem. Wiadomo, że Karlovic to zawodnik, który potrafi serwować cały mecz równo, mocno i może mieć z tym Tomas problemy. Kurs moim zdaniem zaniżony... myślałem że bedzie coś w granicach 1.60 gdyż Ivo to Ivo i tutaj zawsze trzeba podchodzić do niego z dystansem. Jeśli Berdych się przyłoży i będzie tak wszystko wchodziło jak wczoraj w meczu z Niemcem to powinno być bardzo dobrze. Dobry return, dobry wyrzucający serwis. Uważam, że to typ warty zagrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Santoro F. - Devilder N. typ 1 - 1,25 :cwaniak:

Peer S. - Zvonareva V. typ 1 - 1,55 :c:

Daniilidou E. - Rolle A. typ 1 - 1,40 :cwaniak:

 

 

Ivanovic A. - Zvonareva V. typ 1 - 1,35

 

Ivanovic to bez wątpienia najlepszy forehand w turze, przynajmniej takie jest moje odczucie. Jak Ana ma dzień to w zasadzie dwie góra trzy pod kolej piłki uderzone forehandem i rywalka nie ma żadnych szans. A dobry dzień Ana ma już prawie zawsze, forma jest i cały sezon ogólnie świetny. By z Serbką wygrać trzeba grać niezwykle mocno, dynamicznie, zmusić Ivanovic do biegania po korcie, bo to bieganie i ustawianie się do piłki to zdecydowanie u niej najsłabszy element, choć i tak w porównaniu do ubiegłego sezonu poprawa jest pod tym względem gigantyczna. I niewiele zawodniczek na świecie tak potrafi zagrać. Jedną z nich jest na pewno Henin, której backhand to broń po prostu zabójcza, druga to z pewnością Venus Williams, której forehand jest niezwykle agresywny i silny. I właśnie z takimi jak wyżej wymienione Ana radzi sobie średnio. Dlaczego? Ano dlatego, że one dają jej zbyt mało czasu na ustawienie się do tego swojego ulubionego forehandu, a bez tej broni Ivanovic traci bardzo dużo. Ale takich zawodniczek potrafiących tak zagrać, by wyeliminować główny atut w Serbki jest naprawdę niewiele. Do Justine i Venus może należałoby jeszcze dodać Mouresmo, ale tylko wtedy, gdy Francuzka byłaby w bardzo dobrej formie. Sharapowej już bym raczej do tego grona nie zaliczył. A już na pewno nie jest w stanie zagrać tak Zvonareva. Po prostu aktualnie nie ta klasa, nie ten poziom. Vera od swojej optymalnej formy jest daleka. Sporo psuje, serwis nie bardzo, przy próbie grania "koperty" sporo wyrzuca za linie. Oczywiście Rosjanka poniżej pewnego poziomu nie schodzi, dlatego wyniki też są przyzwoite. Ale podejrzewam, że Ana zdemoluje ją tak jak wczoraj Golovin. Dla odważnych 2:0 po kursie 1,80. Choć zawsze istnieje zagrożenie, że Ivanovic, jak to nieraz ma w zwyczaju, początek meczu po prostu prześpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivanovic A. - Zvonareva V. typ 1 - 1,35 :cwaniak:

 

 

Ivanovic A. - Hantuchova D. typ 1 - 1,35

 

Pojedynek moich dwóch ulubionych tenisistek :D Kiedyś gdzieś przeczytałem stwierdzenie (a może sam to wymyśliłem, nie pamiętam już %-) ), z którym w 100% procentach się zgadzam, że Ana to taka ulepszona kopia Danieli. Oczywiście nie należy tego zdania brać dosłownie, bo przecież wieloma aspektami, jak choćby warunkami fizycznymi czy ulubionym typem nawierzchni, panie te się różnią. Jeśli jednak porównać sposób gry, to punktów wspólnych jest wiele. No to porównajmy te podstawowe:

 

:arrow:serwis: bardzo silna broń zarówno u jednej jak i drugiej z lekkim jednak wskazaniem na Ane, której serwis jest ciut dokładniejszy; poza tym u Serbki dużo lepsze drugie podanie,

:arrow:return: zdecydowana przewaga Any, szczególnie jeśli rywalka nie trafi pierwszym podaniem, forehandowy returny Ivanovic jest zabójczy,

:arrow:forehand: najlepsze uderzenie u jednej i drugiej, jednakże nie ma co porównywać, forehand Any dla mnie najlepszy w całym turze,

:arrow:backhand: remis, dla jednej i drugiej to uderzenie pomocnicze, którego się po prostu unika,

:arrow:wolej: punkt dla Hantuchovej, Słowaczka najlepiej czuje się na trawie, więc nie dziwne, że ten typ uderzenia opanowany ma świetnie,

:arrow:poruszanie się po korcie: obie w tym nie błyszczą, jeszcze rok temu byłby remis, tyle że Ana ostatnio bardzo poprawiła ten element, Daniela dalej ma z tym spore problemy,

:arrow:gra przy siatce: tu punkt na korzyść Hantuchovej, która częściej takie akcje stosuje, ale w sumie obie najlepiej się czują grając z głębi kortu.

 

Tyle porównania tych podstawowych elementów. Ocena jest moją subiektywną oceną, można się z nią zgadzać lub nie. Do tego jeszcze oczywiście trzeba brać pod uwagę aktualną dyspozycję zawodniczek. I tu też moim zdaniem przewagę ma Ivanovic. Hantuchova jest nierówna, bardzo dobre turnieje przeplata ze słabszymi. Ana formę ustabilizowała. Jeśli gdzieś decyduje się na start to zwykle jest to występ udany, czego o Słowaczce powiedzieć nie można. Do tego wszystkiego dodać należy to, co napisałem wczoraj. Ane aktualnie na świecie są w stanie pokonać dwie, no może trzy tenisistki: Henin, V. Williams i może Mouresmo. Bo tylko one w zasadzie prezentują taki styl gry w połączeniu oczywiście z wielkimi umiejętnościami, z którym Ana sobie średnio radzi. Wszystko przemawia raczej za Ivanovic, czyli za tą po prostu lepszą kopią Danieli... :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...