Transfery, newsy itp.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Arthur odchodzi z Barcelony

 

Barcelona potwierdziła przenosiny Arthura do Juventusu.

 

„Barcelona i Juventus osiągnęły porozumienie w sprawie transferu Arthura Melo. Włoski klub zapłaci 72 miliony euro plus 10 milionów euro zmiennych” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez „Dumę Katalonii”.

 

Mistrzowie Hiszpanii poinformowali jednocześnie, że brazylijski pomocnik zostanie w klubie do faktycznego zakończenia sezonu 2019/2020.

 

23-letni Arthur był związany z Barceloną od 2018 roku, kiedy to trafił do Hiszpanii z Grêmio Porto Alegre. „Duma Katalonii” zapłaciła wtedy za niego nieco ponad 30 milionów euro. Od tamtej pory Brazylijczyk rozegrał w jej koszulce 72 mecze, notując w nich cztery trafienia i sześć asyst. Zdobył mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii.

 

To tylko część wymiany między Barceloną a Juventusem. Lada moment potwierdzony zostanie transfer Miralema Pjanicia, który uda się w odwrotnym kierunku, a więc z Turynu do Hiszpanii.

[Alibaba]

Oficjalnie! Barcelona kupiła piłkarza za 65 mln euro! 400 mln klauzuli

 

FC Barcelona oficjalnie potwierdziła przyjście Miralema Pjanicia! Juventu może dostać za swojego zawodnika aż 65 mln euro.

 

Miralem Pjanić podpisze kontrakt z Barceloną na kolejne cztery sezony (do końca sezonu 2023/24) z klauzulą odejścia na poziomie 400 mln euro. Juventus dostanie za niego 60 mln euro plus kolejne 5 w formie zmiennych. Jednocześnie Bośniak pozostanie w ekipie mistrzów Włoch aż do zakończenia tego sezonu.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Pellegrini nowym trenerem Betisu

 

Manuel Pellegrini wraca do LaLigi. Chilijczyk został wyznaczony na nowego szkoleniowca Realu Betis.

 

Dla Pellegriniego będzie to druga przygoda z hiszpańską piłką. Wcześniej w latach 2004-2009 prowadził Villarreal, w 2009-2010 - Real Madryt, a w 2010-2013 - Málagę.

 

Potem przeniósł się do Manchesteru City, z którym w sezonie 2013/2014 wygrał mistrzostwo Premier League. Następnie prowadził Hebei China Fortune w Chinese Super League oraz znowu w Anglii West Ham United od maja 2018 roku do grudnia 2019 roku. Od tego czasu pozostawał bez pracy, ale co i rusz przymierzano go do różnych posad.

 

W drugiej połowie czerwca Betis zwolnił Rubiego, którego tymczasowo zastąpił Alexis Trujillo. Wiadomo jednak było od początku, że trwają poszukiwania trenera na następny sezon. Teraz już wiemy, że okazał się nim 66-letni Pellegrini.

 

Doświadczony Chilijczyk podpisał umowę do 30 czerwca 2023 roku. Posadę obejmie wraz z początkiem przygotowań do sezonu 2020/2021.

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Santi Cazorla i Bruno Soriano odchodzą z Villarrealu

 

Santi Cazorla i Bruno Soriano pożegnali się z Villarrealem.

 

Villarreal mierzył się wczoraj z Eibarem. „Żółta łódź podwodna” zakończyła zmagania w LaLiga zwycięstwem 4:0 i ostatecznie zajęła piąte miejsce w tabeli. Przy okazji tego meczu pożegnani zostali Cazorla oraz Soriano. Koledzy z zespołu zrobili im honorowy szpaler.

 

36-letni Soriano był związany z Villarrealem przez całą swoją karierę. Defensywny pomocnik został włączony do pierwszej drużyny w 2006 roku i od tamtej pory rozegrał w niej 423 mecze (31 bramek i 25 asyst).

 

Teraz dziesięciokrotny reprezentant Hiszpanii zdecydował się zawiesić buty na kołku.

 

35-letni Cazorla trafił do Villarrealu w 2003 roku. Po trzech latach przeniósł się do Recreativo Huelva, ale szybko wrócił do klubu. W 2011 odszedł do Málagi, ale i tym razem, w 2018, ponownie zawitał do zespołu.

 

Niedługo przed tym, będąc zawodnikiem Arsenalu, miał blisko dwuletnią przerwę w grze spowodowaną poważną kontuzją. Bilans ofensywnego pomocnika w koszulce Villarrealu to 329 spotkań, 57 goli i 57 asyst.

 

Jak donoszą hiszpańskie media, Cazorla będzie kontynuował karierę w prowadzonymprzez Xaviego Al-Sadd.

 

[smika]

Igor Angulo znalazł sobie klub. Nowym pracodawcą Hiszpana został indyjski FC Goa. W zakończonym już sezonie PKO BP Ekstraklasy były gracz Górnika 16 razy umieszczał piłkę w siatce rywala.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Suso na stałe w Sevilli. Milan cieszy się ze sprzedaży

 

Sevilla definitywnie pozyskała Suso, co stanowi znakomitą wiadomość dla Milanu.

 

Suso, który trafił do Sevilli z Milanu w styczniu na zasadzie wypożyczenia, spisywał się w LaLidze co najwyżej przyzwoicie. W 17 meczach strzelił jedną bramkę i zaliczył jedną asystę. Warunki definitywnego wykupu zostały jednak ustalone jeszcze zimą. Wówczas też w umowie wypożyczenia dodano obowiązek transferu definitywnego w razie awansu Sevilli do Ligi Mistrzów.

 

Tak też się stało, bo Sevilla zajęła czwartą lokatę w LaLidze, a na konto Milanu wędruje bardzo sensowna w obecnych realiach kwota -  24 miliony euro.

 

Jeśli chodzi o samego piłkarza, podpisał on z ekipą ze stolicy Andaluzji kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.

 

Zwolennikami tego ruchu byli trener Sevilli Julen Lopetegui, oraz dyrektor sportowy Monchi.

 

Suso to wychowanek Cadiz, W 2010 roku trafił do Liverpoolu. Później występował jeszcze Almerii, Genoi i wspomnianym Milanie.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Renato Tapia w Celcie

 

Celta Vigo poinformowała o pozyskaniu Renato Tapii.

 

Peruwiańczyk, który jest znany ze świetnej gry w powietrzu i tężyzny fizycznej, opuszcza Feyenoord. W nowym sezonie będzie reprezentował barwy Celty Vigo.

 

Tapia przenosi się do tej ekipy na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu umowy z Feyenoordem.

 

W nowym miejscu defensywny pomocnik postara się wypełnić lukę po Filipie Bradariciu, którego wypożyczenie z Cagliari dobiegło końca.

 

Kontrakt podpisał do 30 czerwca 2024 roku. 

 

Urodzony w Limie piłkarz posiada nie tylko obywatelstwo peruwiańskie, ale również niderlandzkie.

 

Jest on wychowankiem Club Esther Grande de Bentín. Do Europy trafił latem 2013 roku. Wypatrzyło go wtedy Twente. Trzy lata później wzmocnił Feyenoord.

 

W minionym sezonie rozegrał dla tej ekipy łącznie 26 meczów. W tym czasie zanotował trzy asysty.

 

Tapia to 53-krotny reprezentant Peru. Jego nowy zespół to natomiast siedemnasta siła poprzednich rozgrywek La Liga.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Orellana w Realu Valladolid

 

Real Valladolid poinformował o pozyskaniu Fabiána Orellany na zasadzie wolnego transferu.

 

Świetna postawa 34-latka w minionym sezonie w barwach Eibar doprowadziła do tego, że zainteresowały się nim inne zespoły.

 

Chilijczyk będzie zatem występował w kolejnym sezonie w barwach Realu Valladolid, do którego przenosi się na zasadzie wolnego transferu. Z nowym pracodawcą parafował kontrakt, który ma obowiązywać do 30 czerwca 2022 roku.

 

Orellana to wychowanek Audax Italiano. Do Europy trafił w 2009 roku, gdy pozyskało go Udinese. Później występował jeszcze między innymi w Granadzie, Celcie i Valencii.

 

Do Eibar trafił latem 2018 roku. W niedawno zakończonych rozgrywkach zanotował 31 występów. W tym czasie strzelił osiem goli i zanotował dziesięć asyst.

 

Nowa drużyna reprezentanta Chile to trzynasta siła minionego sezonu LaLigi.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Cádiz wchodzi do LaLigi z przytupem. Rekordowe transfery

Beniaminek LaLigi Cádiz poinformował w środę o definitywnym pozyskaniu sześciu zawodników.

 

Kilka dni temu ekipa z Andaluzji zapewniła sobie awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Dziś natomiast poinformowano o definitywnym pozyskaniu szczęściu piłkarzy.

Mowa o Filipie Malbasiciu, Jorge Pombo, Nano Mesie, Choco Lozano, Álvaro Giménezie oraz Ivánie Alejo. Każdy z nich przebywał w ostatnich miesiącach na wypożyczeniu w ekipie z Kadyksu.

***

Pierwszy z nich, 27-letni skrzydłowy, przenosi się do beniaminka z Teneryfy. Zawarł z nim umowę do 30 czerwca 2023 roku. Zapłacono za niego milion euro.

Warto dodać, że Serb w sezonie 2014/2015 był związany z Lechią Gdańsk. W Polsce furory jednak nie zrobił. W drugiej lidze hiszpańskiej prezentował się nieźle w Teneryfie, gorzej w Kadyksie (łącznie cztery bramki i trzy asysty w 27 spotkaniach LaLiga2), jednak zapewne umowa zawierała konieczność wykupu w przypadku awansu.

***

Drugi z zawodników, ofensywny pomocnik Pombo, wzmocnił zespół z Kadyksu, opuszczając Real Saragossa. Poprzedni pracodawca zarobił na nim nieco ponad milion euro. W Kadyksie zdążył wystąpić w 11 meczach, zaliczając jedną asystę.

***

25-letni środkowy napastnik Nano Mesa zamienia Eibar na Cádiz. Parafował kontrakt do 30 czerwca 2022 roku, z kolei czternasta siła La Liga zarobiła na nim blisko półtora miliona euro. Na wypożyczeniu zdołał strzelić cztery bramki i zanotować pięć asyst w 28 meczach ligowych.

***

Jeśli chodzi z kolei o pochodzącego z Hondurasu 27-letniego Lozano, opuścił on Gironę za kwotę 2,5 miliona euro. Gdyby nie dwa kolejne ruchy, byłby on nowym rekordem transferowym beniaminka.

W minionym sezonie napastnik rozegrał 33 mecze, strzelając w nich dziewięć bramek i zaliczając dwie asysty. Należał on do największych gwiazd drużyny i w nagrodę dostanie szansę ponownego pokazania się na najwyższym poziomie. Występował już na nim w Gironie (bramka i dwie asysty w 34 meczach).

***

Następny sprowadzony piłkarz to 29-letni Álvaro Giménez, który najlepiej czuje się w roli napastnika, jednak może też występować na obu skrzydłach. Ostatnio grał dla Birmingham City.

W tym przypadku kwota operacji pochłonęła 2,7 miliona euro, chociaż na zapleczu LaLigi strzelił tylko jedną bramkę w 12 meczach na wypożyczeniu od zimowego okna.

***

Ostatni z wymienionych, a zarazem rekordowy transfer to 25-letni Iván Alejo. Skrzydłowy, który piłkarsko dorastał między innymi w rezerwach Atlético Madryt, został skreślony w Getafe i postanowił poszukać miejsca w Cádiz. Tam spisywał się nieźle (chociaż w liczbach to wyglądało słabo, bo strzelił jedną bramkę i zaliczył dwie asysty w 31 spotkaniach drugiej ligi), dlatego go wykupiono.

Kwota odstępnego wyniosła w jego przypadku trzy miliony euro, co czyni go najdroższym transferem w historii beniaminka.

Poprzedni rekord należał do Lucasa Lobosa i został ustanowiony w 2005 roku. Wówczas to zapłacono za niego nieco ponad półtora miliona euro.

 

[Alibaba]

Wielka czystka w FC Barcelona. Odejść ma aż dwunastu piłkarzy

 

Latem w FC Barcelona ma dojść do wielkich zmian. Na liście transferowej jest aż dwunastu zawodników. Sprzedaż tylko zawodników ma uzdrowić finanse katalońskiego klubu.

 

Kryzys wywołany pandemią koronawirusa mocno odbił się na finansach FC Barcelona. Działacze katalońskiego klubu szukają oszczędności. Pomóc ma wielka czystka w składzie wicemistrzów Hiszpanii. Latem z klubu ma odejść aż dwunastu zawodników, którzy nie odgrywają ważnej roli w zespole, a ich wynagrodzenia są sporym obciążeniem dla budżetu.

 

Jak informuje "Marca", z klubu odejść mają Nelson Semedo, Neto, Samuel Umtiti, Junior Firpo, Ivan Rakitić, Arturo Vidal, Ousmane Dembele, Martin Braithwaite, Carles Alena, Rafinha, Jean-Clair Todibo oraz Philippe Coutinho. W gronie tym są transferowe niewypały, których Katalończycy chcą się pozbyć jak najszybciej.

 

Jeśli FC Barcelona sprzeda wszystkich zawodników, to nie tylko poprawi sytuację finansową, ale pozwoli to na dokonanie kosztownych wzmocnień. Numerem jeden na liście życzeń Blaugrany jest Lautaro Martinez, ale na ten moment Barcelona nie może dojść do porozumienia z Interem Mediolan w sprawie kwoty odstępnego.

 

Najtrudniej będzie sprzedać Coutinho i Dembele. Obaj sprowadzeni zostali za ogromne pieniądze i mają wysokie oczekiwania finansowe. Do tego w ostatnich miesiącach zawodzili, co sprawia, że nie będzie łatwo znaleźć kupców na nich. 

[smika]

Po przeprowadzeniu testów wśród piłkarzy Realu Madryt wracających z urlopu, okazało się, że zakażony koronawirusem jest Mariano. Testy były przeprawadzane w domach zawodników, więc chory piłkarz nie miał kontaktu z resztą drużyny. W tej chwili Mariano przebywa w domu na czternastodniowej kwarantannie i jego udział w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City jest wykluczony.

[smika]

Real Madryt przeprowadzi transfer za 50 mln euro! Wschodząca gwiazda wybrała Madryt

17-letni Eduardo Camavinga, wielki talent europejskiej piłki, wybrał Real Madryt - informuje dziennik "AS". Do transferu ma dojść już w letnim oknie transferowym. Francuz ma kosztować około 50 mln euro.

 

Eduardo Camavinga to jeden z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy młodego pokolenia w Europie. 17-letni defensywny pomocnik jest wychowankiem Stade Rennais, młodzieżowym reprezentantem Francji, a w tym sezonie Ligue 1 zagrał w 25 meczach, w których strzelił jednego gola i miał dwie asysty.

 

 

"L'Equipe" i "France Football" znalazły dla Camavingi miejsce w najlepszej jedenastce zakończonego przez pandemię sezonu w Ligue 1, co tylko zwiększyło zainteresowanie najlepszych klubów świata. 17-latek był przymierzany niemal do każdego z nich, ale dziennik "AS" poinformował, że Camavinga wybrał Real Madryt.

"Królewscy" są w stanie zapłacić za 17-latka nawet 50 mln euro, a to dlatego, że jego kontrakt ze  Stade Rennais obowiązuje aż do czerwca 2022 roku. Dodatkową motywacją dla Realu jest fakt, że piłkarz urodzony w Angoli otrzymał niedawno francuskie obywatelstwo, przez co hiszpański klub nie przekroczyłby limitu graczy spoza Unii Europejskiej

[smika]

Iker Casillas oficjalnie zakończył karierę piłkarską, o czym poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. - To jeden z najważniejszych i najtrudniejszych dni w moim sportowym życiu - pisze 39-latek - żywa legenda nie tylko hiszpańskiego, ale i światowego futbolu.

 

 

Długo można by wymieniać wszystkie klubowe i indywidualne sukcesy Casillasa. Podczas swojej kariery zdobył między innymi: mistrzostwo świata, dwa mistrzostwa Europy, pięć mistrzostw Hiszpanii i dwa Portugalii, a także trzykrotnie triumfował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Przez wiele lat cieszył się mianem najlepszego golkipera na świecie, choć nie imponował warunkami fizycznymi - mierzy "zaledwie" 182 cm wzrostu.

 

Przez zdecydowaną większość kariery Casillas bronił barw Realu Madryt, którego jest wychowankiem. W pierwszej drużynie "Królewskich" rozegrał 725 meczów, 264 razy zachowując czyste konto.

 

 

 

 

 

Edytowane 4 Sierpień 2020 przez smika

[Alibaba]

Angel Gomés zaskoczył. OFICJALNIE: Wychowanek Manchesteru United wylądował w Portugalii

 

Angel Gomés będzie reprezentował barwy portugalskiej Boavisty.

 

Przedstawiciele Manchesteru United bardzo długo zabiegali o nawiązanie dłuższej współpracy z utalentowanym pomocnikiem.

 

Ten nie wyraził jednak zainteresowania przedłużeniem wygasającego kontaktu z utytułowanym klubem, ponieważ miała nie spodobać mu się wizja jego dalszego rozwoju, która została mu nakreślona przez „Czerwone Diabły” i wiązała się między innymi z jego wypożyczeniem na nadchodzące rozgrywki.

 

Z tego też powodu blisko 20-letni zawodnik miał się zdecydować na zawarcie kontraktu z Lille, które... postanowiło go od razu odesłać na rok do portugalskiej Boavisty.

 

Drużyna z Francji nie potwierdziła do tej pory zawarcia porozumienia z młodzieżowym reprezentantem Anglii, ale swój stosowny komunikat na temat sprowadzenia Angela Gomesa wydały popularne „Pantery”, w których to utalentowany pomocnik będzie występował z numerem 10 na koszulce.

 

Ekipa z Estádio do Bessa nie zdradziła żadnych szczegółów dotyczących sprowadzenia ofensywnego piłkarza, ale należy przypuszczać, że rzeczywiście przeniósł się on na zasadzie wypożyczenia do Boavisty, ponieważ trudno przypuszczać, że gracz, który znajdował się nie tak dawno na celowniku Borussii Dortmund, Bayernu Monachium czy Chelsea zdecydowałby się na definitywny transfer do zespołu ze środka tabeli portugalskiej ekstraklasy.

 

Blisko 20-letni zawodnik zaliczył wszystkie możliwe szczeble w Manchesterze United i zdołał wystąpić w dziesięciu meczach seniorskiego zespołu.

[smika]

OFICJALNIE: GUSTAVO MAIA PIŁKARZEM FC BARCELONY!

 

FC Barcelona ogłosiła, że doszła do porozumienia z Sao Paulo w sprawie transferu Gustavo Mai. Łączny koszt operacji to 4.5 miliona euro, a brazylijski napastnik będzie występował w drugiej drużynie Dumy Katalonii.

Brazylijczyk występuje w młodzieżowej reprezentacji swojego kraju i podpisał umowę z katalońskim klubem do 2025 roku. W jego kontrakcie została zapisana klauzula odejścia, którą ustalono na poziomie 300 milionów euro.

Kwota transferu została podzielona na dwie części. FC Barcelona zapłaci łącznie 4.5 miliona euro, z czego 1 milion euro został już wpłacony na konto brazylijskiej drużyny. To oznacza, że należy dopłacić jeszcze 3.5 miliona euro.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Gaspar Panadero i David Mayoral w Cádiz

 

Cádiz poinformował o pozyskaniu Gaspara Panadero i Davida Mayorala.

 

Po awansie do La Liga władze beniaminka nie próżnują. Najpierw skupiono się na wykupieniu piłkarzy odpowiedzialnych za awans, teraz z kolei do zespołu dołączyli dwaj nowi zawodnicy. Mowa o Gasparze Pandero i Davidzie Mayoralu.

 

Pierwszy z nich to skrzydłowy, który wraca do Hiszpanii po zaledwie półrocznej przerwie. Ostatni okres spędził bowiem w Al-Wahdzie.

 

Tam w pięciu meczach strzelił jedną bramkę. Teraz postara się potwierdzić swoje umiejętności w La Liga. Kontrakt podpisał do 30 czerwca 2023 roku.

 

Drugi z graczy to także skrzydłowy, który ostatnio grał dla Murcii. Tam w 24 meczach dwukrotnie pokonywał golkipera drużyny przeciwnej.

 

Podobnie jak w przypadku Pandero jego umowa ma obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Nico Gaitán wrócił do Portugalii po czterech latach

 

Nico Gaitán został piłkarzem Bragi, wiążąc się umową do 30 czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia o sezon.

 

32-latek przeniósł się do Portugalii z Lille bez konieczności uiszczania kwoty odstępnego. Jest to dla niego powrót do kraju, w którym wypłynął na szerokie wody w barwach Benfiki (trafił do niej w 2010 roku z Boca Juniors).

 

Doświadczony ofensywny pomocnik latem 2016 roku kosztował Atlético Madryt aż 25 milionów euro. Hiszpanię opuścił półtora roku później na rzecz chińskiego Dalian Yifang. Zimą poprzedniego roku trafił z kolei do amerykańskiego Chicago Fire, a z końcem tegorocznego stycznia do francuskiego Lille.

 

Zdążył jednak zagrać tylko 50 minut w czterech spotkaniach Ligue 1, nim przyszła pandemia koronawirusa. W przyszłych planach francuskich działaczy już się nie znajdował.

 

Gaitán dostaje tym samym szansę wyśrubowania dorobku z portugalskiej ligi. W barwach Benfiki strzelił 25 bramek i zanotował 60 asyst w 152 ekstraklasowych meczach.

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Ünal w Getafe

 

Getafe poinformowało o pozyskaniu Enesa Ünala.

 

23-latek spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Realu Valladolid. Tam spisywał się przyzwoicie, dlatego zgłosił się po niego inny klub.

 

Najkonkretniejsze okazało się Getafe, do którego przenosi się z Villarrealu na zasadzie transferu definitywnego.

 

Turek podpisał z tym klubem kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku. Kwota transakcji pochłonęła dziewięć milionów euro.

 

Atakujący jest wychowankiem Bursasporu. W swojej karierze był też związany z Manchesterem City, Twente, Levante i wspomnianymi: Villarrealm oraz Realem Valladolid.

 

W minionym sezonie rozegrał 37 meczów. W tym czasie strzelił osiem goli i zanotował dwie asysty.

 

[smika]

Josep Maria Bartomeu po niedzielnym spotkaniu zarządu Barcelony potwierdził, że Quique Setien nie będzie dłużej trenerem drużyny wicemistrza Hiszpanii. Na jego miejsce media wytypowały trzech kandydatów: Xaviego, Mauricio Pochettino oraz Ronalda Koemana i to ten ostatni wydaje się być faworytem. Zdaniem "Mundo Deportivo" włodarze Barcy prowadzą zaawansowane negocjacje z Holendrem, który miałby podpisać z klubem 2-letni kontrakt. Selekcjoner reprezentacji Holandii miał okazję przejąć hiszpańską drużynę już po zwolnieniu Ernesto Valverde, jednak wtedy odmówił ze względu na zbliżające się EURO 2020. Po przełożeniu turnieju o rok Koeman zmienił stanowisko i ogłosił gotowość do przejęcia drużyny Barcelony

[smika]

Real Sociedad poinformował o podpisaniu 2-letniego kontraktu z Davidem Silvą. 34-letni pomocnik został wolnym zawodnikiem po tym, jak wraz z odpadnięciem z ligi mistrzów wygasł jego kontrakt z Manchesterem City. Piłkarz był praktycznie dogadany z Lazio, gdzie czekał na niego 3-letni kontrakt, a sam klub organizował już testy medyczne, jednak na ostatniej prostej Real Sociedad wyprzedził włoski klub i to w San Sebastian Silva spędzi najbliższe dwa sezony

[Alibaba]

OFICJALNIE: Cucho Hernández w Getafe

 

Getafe pozyskało Cucho Hernándeza.

 

Po przyzwoitym okresie na boiskach La Liga Cucho Hernández postanowił nie wracać do Anglii, lecz pozostać na kolejny rok w Hiszpanii. Pomocną dłoń wyciągnęło do niego Getafe.

 

Napastnik przenosi się do tej ekipy z Watfordu na zasadzie wypożyczenia. Umowa zawarta między stronami powinna obowiązywać do 30 czerwca 2021 roku.

 

W nowym miejscu powinien on rywalizować o miejsce w składzie między innymi z Enesem Ünalem i Jaime Matą.

 

21-latek to wychowanek Deportivo Pereira. Do Europy trafił zimą 2017 roku, kiedy to pozyskał go wspomniany Watford. Później występował jeszcze w Huesce i Mallorce.

 

W minionym sezonie rozegrał 22 mecze. W tym czasie strzelił pięć goli i zanotował jedną asystę.

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Jonathan Biabiany w San Fernando CD

San Fernando CD na swojej oficjalnej stronie poinformowało, że szeregi ich zespołu zasilił Jonathan Biabiany.

 

San Fernando CD, klub występujący aktualnie na poziomie Seguda B (trzeci poziom rozgrywek w Hiszpanii) ogłosił, że do ich zespołu na zasadzie wolnego transferu dołączył Jonathan Biabiany. Francuski skrzydłowy już zaczął treningi z nową ekipą.

 

32-letni zawodnik urodzony w Paryżu, w ostatnim sezonie występował w grającej w Serie B, Trapani Calcio.

 

W ich barwach rozegrał tylko 12 spotkań, nie zaliczając ani jednego gola czy asysty.

 

W swoich najlepszych latach, Biabiany bazował głównie na swojej szybkości, która była jego największym atutem.

 

Przeszłość Francuza jest jednak dość bogata. Występował on bowiem w klubach takich jak Parma, Sampdoria, Slavia Praga czy nawet Inter Mediolan.

 

To właśnie w koszulce Parmy rozegrał on najwięcej, bo aż 160 spotkań, strzelając 21 goli i zaliczając 26 asyst. Łącznie, na poziomie pierwszej ligi włoskiej wystąpił w ponad 200 meczach.

[Alibaba]

OFICJALNIE: Gonçalves i Antunes w Sportingu

Sporting poinformował o pozyskaniu Pedro Gonçalvesa i Vitorino Antunesa.

 

Do ofensywy transferowej przystąpił Sporting. Najpierw poinformowano o pozyskaniu Vitorino Antunesa, we wtorek z kolei do drużyny dołączył Pedro Gonçalves.

 

Pierwszy z zawodników przenosi się z Getafe do Lizbony na zasadzie wolnego transferu. Z nowym pracodawcą podpisał kontrakt do 30 czerwca 2022 roku.

 

W nowym miejscu będzie miał za zadanie wzmocnić rywalizację na lewej stronie defensywy.

 

Antunes rozegrał w poprzednim sezonie tylko trzy mecze.

 

Jeśli chodzi o Gonçalvesa, to trafił on do Sportingu z Famalicão za sześć i pół miliona euro. Stołeczny klub ma jednak tylko połowę praw do piłkarza.

 

W jego kontrakcie, który został podpisany do 30 czerwca 2025 roku, znalazła się klauzula opiewająca na 60 milionów euro. Jeżeli zatem ktoś ją aktywuje, to część środków trafi do jego poprzedniego pracodawcy.

 

Środowy pomocnik zanotował na ligowych boiskach 33 występy. Jego dorobek to pięć goli i sześć asyst.

 

Do ekipy z Lizbony dołączył też kilka dni temu Pedro Porro. Został on wypożyczony z Manchesteru City. Umowa zawarta między stronami ma obowiązywać do 30 czerwca 2021 roku. 

[smika]

Ronald Koeman został nowym trenerem FC Barcelony. Umowa holenderskiego szkoleniowca z katalońskim klubem będzie obowiązywać do 30 czerwca 2022 roku. Jeszcze dziś dojdzie do oficjalnej prezentacji nowego trenera "Blaugrany".

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Ivo Grbić nowym bramkarzem Atlético Madryt

 

Sprawdziły się doniesienia chorwackich mediów - Ivo Grbić został piłkarzem Atlético Madryt.

 

24-letni bramkarz przeniósł się do Hiszpanii z NK Lokomotiva Zagrzeb. Z „Rojiblancos” związał się kontraktem ważnym do 30 czerwca 2024 roku. Atlético zapłaci za niego około czterech milionów euro, ale razem z bonusami ostateczna kwota transferu może wynieść sześć milionów. Do tego do Zagrzebia przejdzie Álex Dos Santos, który do tej pory szkolił się w Madrycie.

 

Grbić jest wychowankiem Hajduka Split. Do Lokomotivy trafił w 2018 roku. Jego bilans w jej barwach to 74 spotkania i 22 czyste konta.

 

Mierzący 196 centymetrów wzrostu golkiper to etatowy młodzieżowy reprezentant Chorwacji. Zaliczył on kadry od U-14 do U-21.

 

Numerem jeden w bramce Atlético jest Jan Oblak. W nowym sezonie Grbić będzie jego zmiennikiem. Z drużyną pożegnał się bowiem Antonio Adán. Transfer 33-latka właśnie potwierdził Sporting.

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Caio Henrique odszedł z Atlético Madryt po zaledwie jednym rozegranym meczu

 

Atlético Madryt potwierdziło rozstanie z 23-letnim Caio Henrique. Brazylijczyk karierę będzie kontynuował w AS Monaco.

 

Lewy obrońca został wypatrzony w rezerwach Santosu już w lutym 2016 roku. Początkowo trafił on do drużyny U-19, lecz niespełna pół roku później mógł cieszyć awansem do klubowych rezerw. Od tego momentu zawodnik był systematycznie wypożyczany do drużyn z ojczyzny.

 

Były to kolejno Paraná, Fluminense oraz Grêmio Porto Alegre. Przez ten czas Caio Henrique łącznie uzbierał 72 występy, podczas gdy w trykocie „Los Rojiblancos” było mu dane zagrać tylko raz. Wiadomo już, że tego rezultatu nie poprawi.

 

Po wielu nieudanych próbach, Atlético Madryt w końcu udało się pozbyć Brazylijczyka definitywnie. Na jego usługi skusiło się AS Monaco, wykładając za całą transakcję osiem milionów euro.

 

Siedmiokrotny reprezentant „Canarinhos” do lat 23 obowiązkowe testy medyczne ma już za sobą, zatem nic nie stało na przeszkodzie, aby mógł podpisać kontrakt. Porozumienie związało obie strony do 30 czerwca 2025 roku.

 

To trzecie wzmocnienie „Czerwono-Białych”, gdyż wcześniej klub pozyskał Anthony’ego Musabę i Axela Disasiego.

 

[Alibaba]

Deportivo Alavés zbroi się na przyszły sezon. OFICJALNIE: Battaglia i Deyverson wypożyczeni

 

Rodrigo Battaglia i Deyverson przenieśli się do Deportivo Alavés na zasadzie rocznego wypożyczenia, odpowiednio ze Sportingu i Palmeiras.

 

Alavés po zakończeniu zeszłego sezonu w środku tabeli, niewątpliwie ma aspirację, aby osiągnąć coś więcej. Z nowym trenerem - Pablo Machínem, klub może chcieć zaskoczyć w nadchodzącej kampanii rozgrywkowej.

 

Pomóc mają w tym dwa nowe nabytki - Rodrigo Battaglia i Deyverson, którzy zostali wypożyczeni na przyszły sezon.

 

Pierwszy z nich to argentyński pomocnik mogący zagrać zarówno jako defensywny, jak i w bardziej ofensywnej roli. Cechuje się wytrzymałością i szybkim doskokiem do przeciwnika. Do Sportingu przyszedł w 2017 roku za 4,5 miliona euro z Bragi.

 

Z kolei Deyverson to brazylijski napastnik mający na swoim koncie już kilka klubów LaLigi. Występował między innymi w Levante czy Getafe, a teraz powraca do Alavés, którego barwy reprezentował w latach 2016-2017. Podczas swojego pierwszego pobytu na Estadio de Mendizorroza zagrał w 32 spotkaniach zdobywając dla „Babazorros” siedem goli.

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Moussa Ndiaye w Barcelonie

 

Barcelona poinformowała o pozyskaniu Moussy Ndiaye.

 

18-letni środkowy obrońca podpisał z „Dumą Katalonii” kontrakt ważny do 30 czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia o dwa kolejne sezony. Barcelona umieściła w nim klauzulę wykupu na poziomie 100 milionów euro.  

 

Do tej pory Senegalczyk szkolił się w ASPIRE Academy z Kataru. Jak potwierdziła Barcelona, na jej konto spłynie 500 tysięcy euro, do czego dojdą bonusy.  

 

Ndiaye nominalnie jest stoperem, ale występuje również na lewej stronie defensywy. Mierzący 178 centymetrów wzrostu zawodnik imponuje siłą oraz szybkością. W zeszłym roku rywalizował z reprezentacją

 

Senegalu do lat 20 w Pucharze Narodów Afryki oraz Mistrzostwach Świata. W tym pierwszym jego ekipa doszła do finału, w drugich - odpadła w ćwierćfinale.  

 

Można przypuszczać, że początkowo Ndiaye nie będzie przewidziany do gry w pierwszym zespole Barcelony.

 

[Alibaba]

OFICJALNIE: Claudio Bravo wrócił do Hiszpanii. Zagra w Betisie

 

Claudio Bravo został przedstawiony jako nowy zawodnik Betisu.

 

Doświadczony bramkarz przeniósł się do zespołu z Sewilli na zasadzie wolnego transferu po tym, jak nie przedłużył wygasającego kontraktu z Manchesterem City.

 

Reprezentant Chile związał się roczną umową z nowym pracodawcą i zawarł w niej opcję umożliwiającą mu pozostanie w drużynie na kolejne dwanaście miesięcy.

 

Claudio Bravo występował już w przeszłości na hiszpańskich boiskach w barwach Realu Sociedad i Barcelony w latach 2006-2016. Największe sukcesy odnosił naturalnie z „Dumą Katalonii”, z którą świętował między innymi zdobycie dwukrotnego mistrzostwa kraju (2014/2015, 2015/2016) czy sięgnięcie po zwycięstwo w Lidze Mistrzów (2014/2015), Superpucharze Europy (2015) i Klubowych Mistrzostwach Świata (2016).

 

W ekipie z Camp Nou nie miał on okazji współpracować z Pepem Guardiolą, ale ten i tak postanowił po niego sięgnąć po objęciu sterów w Manchesterze City.

 

Początkowo 37-latek pełnił funkcję pierwszego bramkarza „The Citizens”. Później musiał się jednak pogodzić z rolą zmiennika Edersona.

 

W sumie Chilijczyk wystąpił w 61 spotkaniach drużyny z Etihad Stadium, w których zachował 20 czystych kont.

 

Przyjście Claudio Bravo do Betisu oznacza, że zespół z Hiszpanii nie będzie zapewne podejmował żadnych starań związanych z nawiązaniem współpracy z Marcinem Bułką, który był w minionych tygodniach łączony z ewentualną przeprowadzką do klubu z Sewilli.

 

Bravo został ściągnięty do ekipy z Andaluzji na życzenie swojego rodaka i zarazem nowego trenera Betisu, czyli Manuela Pellegriniego.

 

[Alibaba]

Real Madryt kontynuuje ofensywę sprzedażową. OFICJALNIE: Mistrz Hiszpanii rozstał się z Óscarem Rodríguezem

 

Sevilla dopięła wszystkie formalności związane z nawiązaniem współpracy z Óscarem Rodríguezem.

 

Wychowanek „Królewskich” przeniósł się do ekipy z Estadio Ramón Sánchez Pizjuán na zasadzie transferu definitywnego i po zaliczeniu obligatoryjnych testów medycznych związał się z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2025 roku.

 

Nieoficjalnie mówi się, że klub z Andaluzji zainwestował w jego sprowadzenie 13,5 miliona euro.

 

Ponadto przedstawiciele Sevilli mieli zgodzić się na ewentualnie przekazanie Realowi Madryt dodatkowych 1,5 miliona euro zawartych w bonusach oraz 25 procent od kwoty przyszłej sprzedaży 22-letniego zawodnika.

 

Óscar Rodríguez spędził ostatnie dwa sezony na zasadzie wypożyczenia w CD Leganés, gdzie prezentował się bardzo przyzwoicie w 64 rozegranych spotkaniach dla spadkowicza LaLigi, w których zdobył trzynaście bramek oraz zanotował sześć asyst.

 

Ofensywny zawodnik będzie miał za zadanie wypełnić w nowej drużynie lukę po doświadczonym Éverze Banedze, który już jakiś czas temu nie zgodził się na przedłużenie wygasającego kontraktu i podpisał umowę z saudyjskim Asz-Szabab Rijad.

 

Pragniemy także zaznaczyć, że młodzieżowy reprezentant Hiszpanii jest już dziewiątym piłkarzem, który w trwającym oknie transferowym opuścił szeregi Realu Madryt. Przed nim definitywnie lub tymczasowo z

„Królewskimi” rozstali się z Achraf Hakimi (Inter Mediolan), Javi Sánchez (Real Valladolid), Jorge de Frutos (Levante), Dani Gómez (Levante), Takefusa Kubo (wyp. do Villarrealu), Jesús Vallejo (wyp. do Granady), Reiner (wyp. do Borussii Dortmund) i Luca Zidane (bez klubu), dzięki czemu do klubowej kasy wpłynęło już łącznie 64 miliony euro z oczekiwanych przynajmniej 180 milionów euro.