Skocz do zawartości

ATP: Cincinnati; WTA: Toronto


Mosquito

Rekomendowane odpowiedzi

ATP - CINCINNATI

 

tmscincinnati_95x88.gif

 

Miejsce: Cincinnati, USA

Uczestników: 64

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 2.450.000$

Strona oficjalna: www.cincytennis.com

Ubiegłoroczny finał singla: (9)A Roddick (USA) d. J .C. Ferrero (ESP) 63 64

Ubiegłoroczny finał debla: (2)Bjorkman/Mirnyi d. (1)Bryan/Bryan 36 63 10-7 (Match TB)

 

 

 

WTA - TORONTO

 

canada_toronto1.jpg

 

Miejsce: Toronto, Kanada

Uczestników: 56

Nawierzchnia: Hard

Pula nagród: 1.340.000$

Strona oficjalna: www.rogerscup.com

Ubiegłoroczny finał singla: (13)Ana Ivanovic (SCG) d. (7) Martina Hingis (SUI) 62 63

Ubiegłoroczny finał debla: M.Navratilova/Petrova (USA/RUS) d. (2)Black/Groenefeld (ZIM/GER) 61 62

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Benneteau-Lapentti 1.45

1. runda kwal w Cincy. Gramy na hardzie a jeden z tej dwójki to człowiek od cegły. Mowa o Lapenttim. Dla niego to 1. mecz po sezonie na cegle, który na dodatek był fatalny w jego wykonaniu. Trudno liczyć tutaj na jego sukces mimo, że Julien super zawodnikiem nie jest. W przeciwieństwie jednak do Lapenttiego mocniejszą stroną jest właśnie hard i byłaby to dla mnie wielka niespodzianka gdyby spotkanie zakończyło się porażką Francuza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benneteau-Lapentti 1.45 :cwaniak:

 

del Potro-Gulbis 1.40

Zestaw praktycznie taki sam jak wczoraj. Gulbis człek od cegły szuka czegoś na hardzie. Z wysokim i mocno serwującym del Potro nie bardzo ma czego szukać. Różnica jest wyraźna i w przypadku Łotysza to się nie może udać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Querrey - Gicquel 1 1,5

No cóż. Na dziś zagrałem Querreya, bo jego serwis + hard + ameryka znae są wszystkim, choć to młody zawodnik. Zagrałem za małą stawkę, bo nie lubię grać gruba niskich kursów. Mimo że niski kurs, wydaje mi się, że bardzo pewny, bo Gicquel nic nie przentuje ostatnio a to jego pierwszy mecz na hardzie od dawna. W dodatku ten hard w Cincinnati jest szybszy od tego Montrealowego, więc gorzej dla niego a lepiej dla Querreya. Myślę, że typ bezpieczny.

 

Karlovic - Melzer 1 1,6

Znów na potężny serwis stawiam, ale tez za niewielką kasę, bo Ivo nie jest niezniszczalny. Serwis go chroni i starcza na wielu, ale jakby podsumować całokształt jego umiejętności to poza serwisem nie znajdziemy wiele, dlatego mała stawka jak na takiego gościa.

 

 

Kilka uwag ode mnie:

 

- Youzhny - Hrbaty: odradzam Yaouzhnego, bo kurs marny a chodzą słuchy, że ma jakieś problemy z plecami, a w dodatku Hrbaty nieźle zaprezentował się ostatnio w Montrealu, gdzie przecież pyknął oObredo (na wolniejszym hardzie, który powinien lepiej pasować Robredo) i sprawił męki Hewittowi, któremu urwał seta, więc już na pewno nie ma sensu brac Youzhnego.

 

- Chela - Henman: zastanawia mnie gra Cheli. Niektórzy dają dziś na Henmana, mnie tez kurs na Chelę w wysokości 1,4 nie satysfakcjonuje. Widział ktoś grę Cheli w Montrealu na żywo np. z Verdasco? Ja śledziłem tylko livescore. Zresztą Verdasco pyknął Gasqueta więc może porażka z nim nie jest tak wielką plamą nahonorze? Dlatego też wcale nie wierzę w dołka Cheli i nie zagram chyba Henmana. No bet dla mnie.

 

- Almagro - Mayer: no bet. Grają dwa dupki i przegra ten, który jest większym.

 

- Moya - Malbandian: też nie wiem. Moya na hardzie dużo nie umie zdziałać, jest trochę stary. Nalbandian za to pokonał Ferrera w Montrealu, ale nie zagram na niego bo mam w pamięci jego brzuch (mięsień piwny) a na kogoś z takim brzuchem nie gram.

 

- Nieminen - Spadea: tu zagrałem na Spadeę, ale w kuponie wariace za 4 zł z happy hour na Jetbullu. Jeszcze bliżej nie analizowałem tego meczu, ale tak mi coś wygląda na niedocenienie Spadey. Looknę jeszcze w statystyki i może coś się z tego urodzi.

 

- Safin - Kiefer: no bet. Różnie może być, za mało ich znam żeby coś tu napisać.

 

- Volandri - Verdasco: no bet. Kurs na Verdasco po prostu śmieszny i nie warto brać jeśli się nie chce potem walić głową w murs. Identyczny był na Murraya z Fogninim :)) A kto wie? Może Volandri ma dar przekonywania i zaproponuje Verdascowi lepszy zarobek na wałku?

 

- Ljubicic - Delic: też no bet. Ljuba nie zachwyca i w ogóle się przestałem interesować temu zawodnikowi jakiś czas temu, bo chyba go starość łapie.

 

- Becker - Berdych: też na Berdycha nie zagram, bo nie lubię takich kursów a Berdych nie jeden raz już zawiódł. Poza tym to drewniak %-)

 

- Ferrer - Isner: chyba Isner, ale tochę się spóźniłem, bo kurs spadł. Jak było 2,5 to można było brać. Teraz już się trochę nie opłaca, bo nie wiadomo jak Ferrer zagra. Trzeba obejrzeć mecze Isnera i czekać na wyniki może później coś się ugra.

 

A najciekawszy pojedynkiem na jutro jest dla mnie Baghdatis - Murray. Później coś więcej napiszę o tym, ale czy tylko ja nie ufam kursowi na Baghdatisa, który mówi: "zagraj mnie all in, bo Murray jest bez formy i będzie przegrywał wszędzie i z każdym"? Coś mi się nie chce w to wierzyć a poza tym Montreal to był pierwszy turniej Murraya więc można było się spodziewać jakiejś wpadki. Całe szczęście, że nie ruszałem kursu 1,1 tylko go wyśmiałem :) Myślę, że dwa mecze to trochę za mało żeby takie dalekie wnioski na temat Murraya wyciągać i myślę, że tu warto będzie zagrać Murraya. Zresztą zobaczcie jak bukmacherzy są zmienni: tydzień temu 1,1 na Murraya a teraz 3,1. Taka nagła zmiana w ciągu niecałego tygodnia? Jak dla mnie są mało wiarygodni i plączą się w zeznaniach :) Jeszcze pomyślę nad tym meczem. Oczywiście czekam na commenty z waszej strony :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stepanek R. - Fish M. typ 1 - 1,25

 

Radziu ostatnio świetnie, a Ryba beznadziejnie. Zresztą grali ze sobą na hardzie jakiś miesiąc temu i Stepanek wygrał bezapelacyjnie. Wiele się od tego czasu nie zmieniło. A już na pewno Fish nie zaczął grać lepiej.

Pavel A./Waske A. - Delic A./Isner J. typ 1 - 1,35

 

Klasowy debel, kontra przypadkowa para. Dalszy komentarz zbędny.

Ginepri R. - Björkman J. typ 2 - 2,00

 

Wszystko jak leci przegrywa Ginepri bez względu na nawierzchnie, rangę turnieju, miejsce jego rozgrywania. Staruszek Bjorkman na hardzie jeszcze nie jednego młodziaka na korcie potrafi przeszkolić...

 

Haas T. - Ancic M. typ 1 - 1,30

 

Jeszcze po prostu za wcześnie, by Ancic mógł nawiązać walkę z tymi najlepszymi. Haasowi zdarzają się ostatnio dość dziwne wpadki, ale aktualnie na Mario jego tenis powinien spokojnie wystarczyć.

 

Robredo T. - Nieminen J. typ 2 - 2,35

 

Słaby jest Robredo i tyle. Ogólnie jakiś taki flegmatyczny. Niby w Sopocie jakoś tam się prezentował, ale na cały ten turniej trzeba patrzyć z przymrużeniem oka. Jarrko na hardzie grać potrafi. Hiszpan z o wiele słabszymi graczami potrafił w tym roku przegrywać. A Fin to przecież uznana marka w tenisowym światku. Po takim kursie warto spróbować.

 

Lopez F. - Monaco J. typ 1 - 1,50

 

Lopez nie jest typowym clay'owcem, jak wielu stara się go zaszufladkować z tej tylko racji, że jest Hiszpanem. Nieźle spisuje się także na betonie, a nawet na trawie. W grze na hardzie na pewno pomaga mu całkiem niezły serwis. Z kolei Monaco to już typowy ziemny tłuczek, który innych nawierzchni unika jak ognia.

 

Mathieu P.-H. - Clement A. typ 1 - 1,30

 

Mathieu w formie, Clement niekoniecznie. Trzy ostatnie pojedynki na hardzie między nim wygrywa Mathieu. Nic nie raczej nie przemawia z Clementem.

 

Tursunov D. - Benneteau J. typ 1 - 1,30

 

Na hardzie Rosjanin czuje się dobrze. Franacuz ostatnio się pogubił. Siła, dynamika, szybkość po stronie Tursunova. Nie wydaje mi się, żeby Julien mógł powalczyć.

 

Kirilenko M. - Muller M. typ 1 - 1,20

 

Śmiga Rosjanka w tym cyklu turnieju na amerykańskim hardzie aż miło! Wygrane z Azarenką, Safarovą, Jankovic, Bartoli dziełem przypadku na pewno nie są. Niemka pierwszy raz od dłuższego czasu zagra na hardzie. Poza tym z formą też chyba nie najlepiej u Muller.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wiekszosci typow zgodze sie z Duncanem :

 

Mathieu , Tursunov , Stepanek , Lopez to według mnie faworyci , odpuscilbym jednak Nieminena , tego cienkiego Robredo trudno wyczuc - chodz kurs kuszacy ;) dorzuciłbym jeszcze Ferrero z O.Rochusem , a czemu nie . Belg bez formy - dziwie sie , ze zdolal sie zakwalifikowac do tego turnieju! oraz Hewitt z Wawrinka, Stasio nie da sobie rady z kangurem mimo , ze mu kibicuje - to po kursie 1,26

 

Co do kobitek do zagrałem dzisiaj Bammer z Loit po kursie 1,25 - Bammer grała juz na betonie a Loit chyba dopiero zaczyna przygode , zwrocilem tez uwage na mozliwosci - wszystko po stronie Bammer .

Sugiyama z Dubois , kurs 1,24 oczywiscie na Jaopnke(ktora duzo razy mnie zawiodla , ale...) Razzano - Rezai typ: 1 po 1,41 .

 

 

pozdrawiam , powodzenia!! %-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka odmiennych spostrzeżeń niż Duncan, ale nie chce mi się cytować, bo się burdel zrobi %-) Do dzieła:

 

Lopez - Monaco 2 2,74

Nie wiem skąd taki kurs na Lopeza. Owszem serwis niezły, ale przecież Monaco ma jeden z najlepszych sezonów w karierze a na hardzie też umie grać. Lopez czasem gra nieźle, ale potrafi spieprzyć łatwy mecz, jak ostatnio w Montrealu przegrał z jakimś no-name'm. A żartobliwie mogę powiedzieć, że Lopez to taki pedałek, któremu czasem nie chce się grać i wolałby pozować do zdjęć do damskich gazetek %-) Generalnie chodzi o to, że uważam, że Lopez nie zasługuje tu na miano faworyta bo jest niestały a jego przeciwnikiem nie jest byle kto.

 

Baghdatis - Murray 2 3,5

 

Tu kieruję się jednym faktem: Murray to klasa a jeden przegrany mecz z Fogninim, to za mało żeby wyciągać z tego tak daleko idące wnioski nt. jego formy i stawiać do w roli underdoga. Jednak jest jedno ale: przed chwilą prawie wszędzie kursy nagle wzrosły na Murraya a na Baghdatisa spadły. Typ ryzykowny i gram go za małą stawkę tylko dla satysfakcji.

 

Clement - Mathieu no bet

Generalnie Mathieu jest w formie, ale kurs za mały na niego, bo Clement potrafi grać odważnie i lubi nakładać presję a Mathieu wymiękł jak Nadal go przycisnął, mimo, że ten wygrał pierwszego seta i w drugim miał wiele bp'ów. Po prostu nie chcę się przejechać na niskim kursie.

 

 

Jeśli chodzi o resztę to może zagram Nieminena, ale jeśli się zdecyduję to napiszę. Poza tym nic ciekawego więcej wg. mnie nie ma na dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do typów Duncana to przede wszystkim licze na bjorkamana( nie tylko dlatego ze na niego postawilem :)) ale ogolnie Ginepri nic specjalnego nie pokazuje.Faktycznie Baghdatis-Murray sliski mecz, niby murray po konruzji ale roznie to bywa.Juz lepiej zagrac Hassa z Aniciem tam raczej nie powinno byc klopotow. Jesli chodzi o typy handicap to ten mecz lopez-Monaco..hmm niby monako w formie jednak ciezko bedzie tak od razu przezucic sie z kortow ziemnych na twarde a lopez juz pare meczy rozegral na tej nawierzchni.Zreszta w jedynym meczu rozegranym miedzy tymi tenisistami na hardzie wygral Lopez :p Pozyjemy zobaczymy ale zycze wszystkiego dobre i oczywiscie wysokich wygranych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby monako w formie jednak ciezko bedzie tak od razu przezucic sie z kortow ziemnych na twarde a lopez juz pare meczy rozegral na tej nawierzchni.

Słuszna uwaga. Minus dla mojego typu :) Cieszę się, że mamy kolejnego aktywnego typera w dziale tenis. Zapraszamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz lepiej zagrac Hassa z Aniciem tam raczej nie powinno byc klopotow.

 

No to sie przeliczylem :zdegustowany: Haas po prostu mecz masakra %-) Serwis dzisiaj lezal kompletnie (mowie o 2 i 3 secie).W zasadzie powinno to sie skonczyc na korzysc niemca w 2 setach ale jezeli w tie breaku popelnia sie tyle podwojnych bledow serwisowych to meczy wygrac po prostu nie mozna (w calym meczu 7 podwojnych). A Ancic kiedy poczul tylko szanse na zwyciestwo to ja wykorzystal.Szczegolnie pomagał sobie serwisem(12 asow ale ilosc serwisow po ktorych musial tylko dobic o wiele wieksza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

del Potro-Gulbis 1.40

 

Baghdatis-Chela 1.30

Hard więc Cyper rośnie w siłę. Jest serwis są i wyniki. Bez tego Marcos traci trochę pewności siebie i jego ataki po swoim podaniu nie są już tak skuteczne. Argentyńczyk wie co to gra na hardzie więc na korcie się nie położy ale on szybkich gierek nie lubi. No i jeszcze jedna rzecz. Bilans 2:0 dla "Cielaka" ale mecze w 2005 roku a od tamtego czasu wiele się zmieniło. Cyper bierze rewanż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasquet - Hewitt 2 1.95 (bah)

 

Ja skłaniam się ku Kangurowi w tym spotkaniu. Lleyton w zeszłym tygodniu w Toronto zaliczył dobry turniej. Szkoda, że już w ćwierćfinale trafił na Feda, który od paru dobrych lat kompletnie mu nie leży. We wspomnianym Toronto Hew zaimponował mi serwisem, który nie jest jego najsilniejszą bronią, jednak w spotkaniu z Hrbatym zaserwował prawie 20 asów, w innych grach też wyglądało to nieźle. A Gasq? Gasq zaimponował formą podczas Wimbledonu, gdzie dotarł do półfinału, pokonując wcześniej wspaniałego "trawiarza" Andy Roddicka. Było to spore osiągnięcie dla Ryśka, który po turnieju londyńskim znalazł się na 7 miejscu w Entry Rankingu. Jednak ostatnio z tą dyspozycją u Francuza najlepiej chyba nie jest. Po Wimblu zagrał 2 turnieje. Najpierw w Gstaad, gdzie w 1/4 z Igorem Andreevem, a ostatnio w Montrealu przegrał w swojej pierwszej grze z Fernando Verdasco. Dzisiejszy mecz opierał się będzie głównie na wymianach zza linii końcowej, częściej do ataku zapewne udawał się będzie Rychu, czym stworzy okazje dla Kangura na jeden z jego morderczych passing-shot'ów. Reasumując - w lepszej formie wydaje się być Hewitt i jakoś tak układ gry bardziej pasuje mi do niego. Do tego dochodzi h2h 1-0 dla Lleytona, zresztą mecz ten odbył się rok temu na US Open, więc nawierzchnia ta sama co dziś - amerykański hard. Warto zagrać ten typ, bo kurs dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasquet - Hewitt 2 1.95 (bah)

 

Ja skłaniam się ku Kangurowi w tym spotkaniu. Lleyton w zeszłym tygodniu w Toronto zaliczył dobry turniej. Szkoda, że już w ćwierćfinale trafił na Feda, który od paru dobrych lat kompletnie mu nie leży. We wspomnianym Toronto Hew zaimponował mi serwisem, który nie jest jego najsilniejszą bronią, jednak w spotkaniu z Hrbatym zaserwował prawie 20 asów, w innych grach też wyglądało to nieźle. A Gasq? Gasq zaimponował formą podczas Wimbledonu, gdzie dotarł do półfinału, pokonując wcześniej wspaniałego "trawiarza" Andy Roddicka. Było to spore osiągnięcie dla Ryśka, który po turnieju londyńskim znalazł się na 7 miejscu w Entry Rankingu. Jednak ostatnio z tą dyspozycją u Francuza najlepiej chyba nie jest. Po Wimblu zagrał 2 turnieje. Najpierw w Gstaad, gdzie w 1/4 z Igorem Andreevem, a ostatnio w Montrealu przegrał w swojej pierwszej grze z Fernando Verdasco. Dzisiejszy mecz opierał się będzie głównie na wymianach zza linii końcowej, częściej do ataku zapewne udawał się będzie Rychu, czym stworzy okazje dla Kangura na jeden z jego morderczych passing-shot'ów. Reasumując - w lepszej formie wydaje się być Hewitt i jakoś tak układ gry bardziej pasuje mi do niego. Do tego dochodzi h2h 1-0 dla Lleytona, zresztą mecz ten odbył się rok temu na US Open, więc nawierzchnia ta sama co dziś - amerykański hard. Warto zagrać ten typ, bo kurs dobry.

 

A ja się zgodzę z tą koncepcją choć z jedną małą różnicą. Mecz po walce i raczej spodziewam się 3 setów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasquet - Hewitt 2 1.95 (bah) :t:

 

 

Sam Querrey - Monaco Juan 1 1.75 (expekt)

 

Wiadomo, że nawierzchnią na której Juan osiąga najlepsze wyniki jest clay. Jeżeli jest okazja aby grać na mączce to on zawsze gra. Jednak ja zawsze widziałem w nim potencjał na hard. W tym turnieju wyrzucił już za burtę Felka Lopeza i samego Rafę Nadala, jednak to drugie zwycięstwo było spowodowane kontuzją Hiszpana. Mimo wszystko uważam jednak, że na amerykańskim betonie Querrey to dla Argentyńczyka za dużo. Na clay'u Samowi nie dawałbym żadnych szans, ale jesteśmy na twardych i to amerykańskich, więc gramy na Amerykańca. Na pewno nie będzie łatwo, ale potężny serwis i forehand załatwią sprawę i ładny kurs zostanie upolowany. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stepanek R. - Fish M. typ 1 - 1,25 :cwaniak:

Pavel A./Waske A. - Delic A./Isner J. typ 1 - 1,35 :c:

Ginepri R. - Björkman J. typ 2 - 2,00 :c:

Haas T. - Ancic M. typ 1 - 1,30 :c:

Robredo T. - Nieminen J. typ 2 - 2,35 :cwaniak:

Lopez F. - Monaco J. typ 1 - 1,50 :c:

Mathieu P.-H. - Clement A. typ 1 - 1,30:c:

Tursunov D. - Benneteau J. typ 1 - 1,30 :c:

Kirilenko M. - Muller M. typ 1 - 1,20 :cwaniak:

 

Taaaa....to była totalna masakra.... %-)

 

Peer S. - Razzano V. typ 2 - 2,75

 

Ja bym dziś właśnie w tym meczu poszukał underdoga. Bo tak właściwie Peer nic ostatnio nie gra. A Francuzka wręcz odwrotnie. Niezły występ w Los Angeles, a w Toronto już pokonana Czaki. Co prawda Rosjanka kreczowała, ale mecz wyraźnie toczył się pod dyktando Razzano. Nawet jeśli weźmiemy poprawkę związana z niedyspozycją Czaki, to wynik i tak wygląda przyzwoicie. I ostatni argument, Razzano grała z Peer tydzień temu w Los Angeles i wygrała. Liczę, że dziś będzie potrafiła to powtórzyć. Po takim kursie na pewno spróbuje.

Nieminen J. - Almagro N. typ 1 - 1,40

 

Nieminen hard lubi, Almagro woli mozolne przebijanie na mączce. Proponuje też nie zachwycać się faktem, że Hiszpan ograł Ljube, bo Ljube ogrywa ostatnio w zasadzie każdy. Jarkko to solidny grajek, mający zdecydowane predyspozycje do gry na szybkich nawierzchniach. Od Almagro, który ma u sumie słabiutki sezon, Fin na chwile obecną jest zdecydowanie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam Querrey - Monaco Juan 1 1.75 (expekt) :t:

 

 

Moya Carlos - Hewitt Lleyton 2 1.55 (expekt)

 

Wczoraj powiedziałem sobie, że zagram na Lleytona, ale po kursie minimum 1.50. No i mam, nawet 1.55 od expa. Moim zdaniem jest to całkiem dobry kurs, bo mecz pewny. Dlaczego?

W lepszej formie znajduje się Kangur. Ok, wiem wiem, że Moya w tym tygodniu pokonał już Nalbę, ale to wcale mnie nie zdziwiło, bo David ostatnio kompletnie zagubiony, czy Djokovica, ale tu też mam argument na własną obronę - Novak 2 dni wcześniej wygrał w finale Montrealu i dało o sobie znać zmęczenie. Natomiast tydzień wcześniej, nie potrafił stawić czoła Baghdatisowi w 1 rundzie. A Lleyton już od Montrealu grał dobrze, tam mógłby się pokusić o coś więcej niż 1/4 gdyby nie wpadł w tej rundzie na Feda. W h2h wnikał nie będę, bo ostatni z 9 meczów między tymi panami odbył się ponad 3 lata temu.

Powiem tak: Hew jest lepiej przygotowany fizycznie i bardzo głodny sukcesu, a za tym idzie ogromna determinacja do każdego punktu. Mecz opierał się będzie zapewne na wymianach zza linii końcowej, gdzie mimo wszystko większe przebicie będzie mieć regularność Hewitta. Wieku się nie powinno wypominać nikomu, ale Carlos powoli już odchodzi. Stawiam na młodszego.

 

 

Roger Federer (SUI)(-4gemy) - Nicolas Almagro (ESP) 1 1.51 (bwin)

 

Dłuższą chwilę zastanawiałem się czy grać ten typ. Bolało mnie trochę w głowie to, że Fed i tak ten mecz wygra, a do US Open został już raptem tydzień, więc Roger będzie chciał sobie troszkę poeksperymentować. Jednak mimo wszystko nie widzi mi się, żeby Almagro - gracz rodem z clay'u, dla którego 1/4 Mastera na hardzie w Cincy jest i tak dużym sukcesem miał ugrać dziś Fedexowi więcej niż 7 gemów. Prawdopodobnie Szwajcar będzie chciał wygrać jak najmniejszym nakładem sił, ale znam jego klasę i o ten typ jestem raczej spokojny. Kursik 1.51 wchodzi nawet przy wyniku 6:4 6:3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roger Federer (SUI)(-4gemy) - Nicolas Almagro (ESP) 1 1.51 (bwin)

Dobry typ jeśli dodam, że Hewitt miał z Federerm +6 gemów a tu Almagro tylko 4. Kurs niski, ale wg. mnie value, bo Almagro ma mnejsze szanse dotrwać do tb niż kurs pokazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moya Carlos - Hewitt Lleyton 2 1.55 (expekt) :t:

Roger Federer (SUI)(-4gemy) - Nicolas Almagro (ESP) 1 1.51 (bwin) :n:

 

 

Hmm no a dziś wydaje się, że półfinały ciężkie do typowania. Meczu Federera z Hewittem nie tykam, bo moim zdaniem różnie to może być. Ale spróbuję jednak poniższej propozycji:

 

 

Davydenko Nikolay - Blake James 2 1.80 (expekt)

 

Nie będę się za bardzo rozpisywał. Typ swój opieram głównie na h2h, w którym Blejku niszczy Davydenkę. Na 5 dotychczas rozegranych spotkań Amerykanin wygrał wszystkie. Do tego warto dać, że wszystkie te spotkania rozgrywane były na nawierzchniach szybkich, przy czym trzy na amerykańskim hardzie. Forma obu graczy wydaje się być mniej więcej zbliżona, ale ja zaufam Blejkowi, na którego zawsze lubiłem stawiać w turniejach rozgrywanych na amerykańskim hardzie. Mam nadzieje, że James dziś potwierdzi, że Davydenko mu po prostu leży i pasuje. Go James!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Davydenko Nikolay - Blake James 2 1.80 (expekt) :t:

 

 

A dziś czas na finał :)

 

 

Federer Roger - Blake James (dw) 2:0 1.57 (expekt)

 

No nie no...2 sety Roger już w tym turnieju stracił, no to chyba byłoby tego na tyle :p

Blake w dobrej formie, co pokazują wyniki, gra na swojej ulubionej nawierzchni, ale na Feda w finale to na pewno nie może wystarczać. Nie będę się rozpisywał, bo każdy wie kim jest Roger Federer. Swój typ opiszę tak: Szwajcar w niektórych meczach w Cincy grał ospale, tak jakby bez koncentracji, stracił głupiego seta z Almargo, ale nie oszukujmy się - to jest finał. Skoro Fedex już tu doszedł, to będzie chciał wygrać, zapewne zagra na maxa swych możliwości. Tu leży kasa na korcie i punkty, których i tak ma już ohoho ;) Zresztą... Fed i przegrane 2 finały pod rząd? Nie, chyba nie :) Blejku dziś nawet seta nie urwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Federer Roger - Blake James (dw) 2:0 1.57 (expekt)

A ja odwrotnie:

 

Federer - Blake 2 5,36 (10bet)

 

Federer to Federer i jest królem hardu, ale tak wielkich oznak jego słabości nie można lekceważyć. Blake widać radzi sobie świetnie na tej nawierzchni zatem dołek Federera w porównaniu z formą Blejka dale o wiele lepsze szanse Blejkowi, a kursy takie same jak zawsze, czyli faworyzujące Federera. Z tą różnicą, że dziś faworyzujące bezpodstawnie. Federer nie potrafi odnaleźć szczytu swoich możliwości, co widać gołym okiem. Jeśli Almagro ugrał seta z Fedem to jak można wystawiać na niego kurs 1,2 z Blejkiem? Zero wartości w kursie na Federera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Federer Roger - Blake James (dw) 2:0 1.57 (expekt) :t:

 

 

Podsumowanie tygodnia:

 

Gasquet - Hewitt 2 1.95 (bah) :t:

Sam Querrey - Monaco Juan 1 1.75 (expekt) :t:

Moya Carlos - Hewitt Lleyton 2 1.55 (expekt) :t:

Roger Federer (SUI)(-4gemy) - Nicolas Almagro (ESP) 1 1.51 (bwin) :n:

Davydenko Nikolay - Blake James 2 1.80 (expekt) :t:

Federer Roger - Blake James (dw) 2:0 1.57 (expekt) :t:

 

W tym tygodniu typowałem tylko jeden turniej - ATP Masters Cincinnati. Meczów kobiet nie tykałem. Jak widać wyszedłem na tym, nawet bardzo dobrze. W sumie oddałem 6 typów, na które trafiłem 5. Trafione kursy były dobre, można było zarobić :)) Jeden typ, który nie wszedł bardzo pechowy. Zabrakło tylko jednego gema. Jestem zawdowolony ze swojej formy typerskiej i w oczekiwaniu na US Open poszukam parę typów w New Haven i Forest Hills. Mam nadzieje, że znów wypadnę dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Federer - Blake 2 5,36 (10bet) :n:

 

No cóż... Kojic2003 miał rację: Blake sika w majty na samą myśl, że będzie grał z Federerem. Mentalnie jest zbyt słaby by stawić mu czoła. Szkoda, że jego komentarz pojawił się na BA tak późno, kiedy już miał zamkład obstawiony. Zobaczymy jak New Heaven wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...