Skocz do zawartości

Wiadomości niby ze sportu a nie sportowe.


Elit Typer

Rekomendowane odpowiedzi

Dudek w kajdankach z powodu awantury w barze

2007-02-18 17:39

42820i.jpg

 

 

Bramkarz Liverpoolu Jerzy Dudek

Fot. Kerim Okten/EPA

 

Bramkarz reprezentacji Polski Jerzy Dudek był jednym z uczestników awantury w jaką wdali się piłkarze Liverpoolu na zgrupowaniu w Portugalii. Polak został na krótko zakuty w kajdanki, ale nie jest o nic oskarżony.

 

Do incydentu doszło w piątek nad ranem w jednym z barów karaoke w Vale Do Lobo w prowincji Algarve. Według angielskiej prasy, która w niedzielnych wydaniach szeroko komentuje incydent, część piłkarzy Liverpoolu wdała się w awanturę z miejscowymi gośćmi baru.

 

Według dziennikarzy prowodyrami byli Dudek, Robbie Fowler i Jermaine Pennant. Bezskutecznie próbowali ich uspokajać Steven Gerrard i Peter Crouch, a gdy sytuacja stała się groźna, obsługa baru wezwała policję. Stróże prawa szybko opanowali sytuację, jednak na krótko musieli skuć kajdankami polskiego bramkarza. Później policjanci eskortowali piłkarzy do hotelu. Straty w barze nie były duże i ograniczały się do rozbitych szklanek, za co klub z Liverpoolu już zapłacił.

 

- Były problemy pomiędzy częścią piłkarzy i innymi gośćmi baru. Policja uspokoiła sytuację i rozdzieliła obie grupy. Nie było bójek, nikt nie został aresztowany, ale jeden z piłkarzy musiał zostać wyprowadzony - powiedział cytowany w internetowym wydaniu "Sunday Mirror" kapitan Marcelo Person z portugalskiej policji.

 

Władze Liverpoolu w wydanym oświadczeniu poinformowały, że sprawa zostanie wyjaśniona, a winni ukarani. Według mediów Dudkowi, Fowlerowi i Pennantowi grozi grzywna w wysokości dwutygodniowych zarobków.

 

Podczas feralnej nocy doszło do jeszcze jednego nieprzyjemnego incydentu. W barze karaoke Craig Bellamy agresywnie namawiał do śpiewania Johna Arne Riise. Doszło do kłótni, która po powrocie do hotelu przerodziła się w bójkę. Zwaśnionych piłkarzy musiał rozdzielać trener Rafael Benitez.

 

Piłkarze Liverpoolu poszli do baru po ostatnim treningu na zgrupowaniu. Pozwolił im na to trener Benitez. W Portugalii Liverpool przygotowywał się do środowego meczu Ligi Mistrzów z Barceloną.

 

(PAP)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • 2 weeks later...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...