Bezpieczny system

[azrafal]

Polega on na graniu trzech meczy na kupon o kursach 1,3; 1,25; 1,2; co daje ogólny kurs około 1,75(w bukach naziemnych). Na 10 kuponów siadło mi 8 i na plusie jestem coś około 25zł ,jak bym stawiał tasiemce to byłbym 10 zł na minus nie pamiętam juz jak dobierałem stawki wiem ze zaczynałem od 5zł wygrałem cos 8,5zł, potem znowu za 5 i jeszcze raz za 5 potem podnosiłem stawkiale tak zebym zawsze był cos do przodu ale teraz bede grał za 2/3 wygranej bo juz wiekjsze stawki, tym systemem składam na progresje, piszczie co sądzicie i czy macie jakies podobne systemy

[handicap]

Polega on na graniu trzech meczy na kupon o kursach 1,3; 1,25; 1,2; co daje ogólny kurs około 1,75(w bukach naziemnych). Na 10 kuponów siadło mi 8 i na plusie jestem coś około 25zł ,jak bym stawiał tasiemce to byłbym 10 zł na minus nie pamiętam juz jak dobierałem stawki wiem ze zaczynałem od 5zł wygrałem cos 8,5zł, potem znowu za 5 i jeszcze raz za 5 potem podnosiłem stawkiale tak zebym zawsze był cos do przodu ale teraz bede grał za 2/3 wygranej bo juz wiekjsze stawki, tym systemem składam na progresje, piszczie co sądzicie i czy macie jakies podobne systemy

 

Jeden warunek: i tak nie wolno stawiać na ślepo. Owszem można dawać takie kursy, ale i tak trzeba analizować spotkania, bo bez tego ani rusz. A tak poza tym dobry sposób jeśli skuteczność jest wysoka. Można też tak grać progresją jak się ma większą kasę. Ale tak jak mówię: łatwo jest tu popaść w myślenie "a skoro gram kurs 1,2 to już nie muszę analizować i się zastanawiać, bo na pewno wejdzie", a to nie wychodzi na dobre. Trzeba mieć sporo kasy i można grać spokojnie progresję. Można też dorzucać typki z tenisa, bo oferty z challengerów u naziemnych nie brakuje.

[Mazur]

Każdy system jest dobry jak masz dobrą skuteczność i odwrotnie.Ja przynajmniej na razie nie gram żadnym systemem,a mianowicie gram 1 kupon na dzień,AKO w granicach 2-3 i tyle.Jak masz dobrą skuteczność to spokojnie będziesz na + .

[azrafal]

Oczywiście zgadzam się z tym zę każdy mecz trzeba dokładnie analizować, co zawsze robie, ale i to nie zawsze wystarcza bo w sporcie wszystko jest możliwe (ale to właśnie jest piękne) i tak postawiłem na werder w ostatniej lub prezdostatniej kolejce (już nie pamiętam) jak jeszcze walczył o mistrzostwo i u siebie przegrał ze stanowczo słabszą drużyną.

[grubyciecho]

dobre sprobuje im pograc :cwaniak: