Skocz do zawartości

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść....


Irasss1

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie pragnę powiedzieć, że nie będę tu skamlał o przedłużenie terminu spłaty długów czy też rozłożenie na raty. Jako, że uważam się za człowieka honoru to niezależnie od sytuacji wszyscy dostaną hajsy tak jak z nimi ustalałem. ;)

Chciałem tylko prosić, żeby nikt nie pożyczał mi hajsu przez najbliższy czas, najlepiej to do odwołania. Nawet jeśli proponowałbym 200zł bonusu, sztabkę złota czy też nagi album swojej siostry.

Przeliczyłem się w tym miesiącu ostro, długi przerosły moje zarobki i ogólnie mam ochotę się zajebać patelnią.

Pierwszy krok uczyniłem, poblokowałem konta u buczków ( właściwie to wszystkie oprócz betguna, bo jest tak chujowy że nie ma nawet opcji samowykluczenia) .

Zauwazyłem (mam nadzieje ze nie za pozno), ze jestem uzalezniony i zamierzam ograniczyc bukmacherkę, a najlepiej z nią skończyć, choć wiem że to łatwe nie będzie, stąd pytanie to adminów. Jest możliwość, żebym nie mógł oglądać zawartości forum? Bo juz samo wchodzenie na czat kusi, przynajmniej mam takie wrażenie.

Tragiczny miesiąc, z wypłaty nie będe miał ani złotówki, dodatkowo na dług dla persa, spłaci mój kolega, przed którym mi wstyd jak siemasz wojtek :( Ale cóż za błędy w życiu trzeba płacić.....dobrze, że nie najwyższą cenę jaką jest życie...

 

 

 

 

To tyle %-)

Pozdrawiam

21 letni hazardzista z Warszawy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Kazdy ma w sobie taka zyłke i jak wje-bie wiecej to odrazu hazardzista, gdybys gral non stop i wygrywal nie powiedzial bys na siebie hazardzista.

Moim zdaniem trzeba odpoczac troche przekminic i wrocic ale przyoszczedzic troche kasy i grac 2- 5 % kupon tak jak Rogal mowi single. Ty nie jestes zły grajek w choj Ci siadało rzeczy ale tasmy z ako 20 nie dziwne ze przytrafi sie seria klkanascie/ kilkadziesiat wtop z rzedu.

Sam tak mialem ale ja to przegralem w uj kasy ktora wczesniej wygralem i nie docanilem wartosci kasy.

ps Nie znam Cie ale sledzilem w miare to forum :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sie wypowiem całkiem inaczej.

 

Całe forum ma potencjał żeby stworzyć coś na miare bezpiecznego zarabiania na zakładach sportowych

tylko byśmy się zebrali do kupy wszyscy i grali wspólnie oczywiście przemyślane Kupony AKO bądź też

single. Jakby nie patrzeć na tym forum jest sporo expertów ( nie boje się użyć tego słowa) od różnych

dziedzin sportowych, Na mnie spore wrażenie robi Literkate który zna chyba Basseball jak własną

kieszeń :)) są też inni którzy znają się na NBA piłce nożnej czy tenisie... Tak ciężko razem byłoby

współpracować na dobra ogółu i razem tworzyć coś na miare bezpiecznego zarabiania ??

 

Czekam na przemyślenia :)

 

A co do Irka to zrób coś w stylu grania od zera wpłać 10 zł i pomyśl że to jest Twój ostatni pieniądz i

próbuj grać tak że grając za 1 zł myślisz że grasz za bardzo wiele kapitału i trzymać się tego grając

za małe kwoty i wygrywając po 20gr 30gr żeby był to Twój sukces wtedy odechce Ci sie grania a przedewszystkim myślenia że bukmacherka to jest forma zarobku - to jedynie rozrywka

Ja zacząłem grać w pokera o 0 i gram bardzo powoli i wierze że kiedyś uda mi się wygrać 1000$. Mam 5$ już uzbierane i gram tak żeby bezpiecznie sobie pograć a nie od razu all in i all in bo chce

dojść do tego 1000 ale wiem że to nie jest takie łatwe ...

 

Jeszcze co do grania to proponuje darmowe konkursy, przegranie takich pieniędzy napewno

o wiele mniej boli :)

3maj sie i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgubiła mnie zwyczajnie zachłanność i chęć odbicia się ( podobno typowe dla hazardzistów ) .

 

Wczoraj na pożegnanie ( przypadkowo zobaczylem ze mam srodki na koncie, dostałem za poleconych) zagrałem kupon i zamiast zagrac jakis normalny kupon albo chociaż z mozliwoscia jednego błędu to zagrałem taki wynalazek. To tylko przekonało mnie żeby dać sobie narazie spokój i grać co najwyżej za darmowy hajs albo po 5zł w naziemniaku :)

 

Do wygrania 6 koła było

lxlnnhqd6dca_t.jpg

 

 

 

 

 

Kurna, pierwsze dni są najgorsze :/ Jakieś takie dziwne uczucie... Dałem radę dziś i nie patrzylem w oferte ani livescore'y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Taka mania. :)

To co napisałem jest zapewne znacznie bardziej przydatne dla niego i innych taśmociągów ( %-) ), niż posty typu "powodzenia", "gl", "trzymaj się bro", "jesteśmy z tobą", czy też "[']". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisałem jest zapewne znacznie bardziej przydatne dla niego i innych taśmociągów ( ), niż posty typu "powodzenia", "gl", "trzymaj się bro", "jesteśmy z tobą", czy też "[']".

 

http://img158.imageshack.us/img158/8991/tripgj9.swf

 

W przeciwieństwie do Q, który jest najwidoczniej Panem świata po częsci rozumiem Twój problem, ba sporo czytałem o uzależnieniach, fajnie, że jeszcze we wstepnej fazie do tego się przyznajesz, przegrać wypłatę to jeszcze nie jest wielki problem, zamiast stracić wszystko, dosłownie wszystko. Problem Irasa polega na tym, że jest typowym amatorem w zakładach, gra x lat, a tak naprawdę niczego się nie nauczył, nie wyciągał żadnych wniosków, w tym "zawodzie" zarabia 3-5% osób, doszła giełda, to prawdopodobnie czynnik wygrywających, zarabiających na sprzedaży kursowej poszedł w górę. Wątpię, żebys z tego całkowicie zrezygnował, ale rób postępy, krok po kroku i będzie dobrze :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irek - tasmowiec :)) Ja tez zawsze uwielbialem grac tasmy - perspektywa duzego zarobku ryzykujac niewiele to bylo cos. Raz nawet za 2zł w STS udalo mi sie trafic 11/12 spotkan NHL (sezon 2003/04). Do wyjecia bylo ponad 5k zł i to bylo naprawde cos, mimo wtopy. Ale z biegiem czasu doszedlem do wniosku, ze takie tasmy to tak naprawde strata kasy. Od czasu do czasu nadal sobie machne powiedzmy 10 spotkan na kuponie za max piataka, ale to rekreacyjnie, na tzw. "fuksa". Jesli chcesz wygrywac, musisz przede wszystkim ograniczyc ryzyko ewentualnej "wtopy", czego najlepszym sposobem jest wlasnie zmniejszenie liczby meczow. Co prawda zwiekszeniu ulega stawka, ale szanse rosna. Trzeba to sobie uswiadomic, im szybciej tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czego najlepszym sposobem jest wlasnie zmniejszenie liczby meczow

Zalezy komu, jak puszcze 10 spotkan nie wejdzie jedno, jak puszcze 2 to tez nie wejdzie jedno. A jak puszcze singla ... to nie wejdzie jeden. :p

 

;)

 

[ Komentarz dodany przez: BePe: 2010-09-01, 13:33 ]

%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość litersrake

b@rto, też tak często mam. Jednak metoda grania np. singli po równej stawce jest lepsza i na pewno bardziej opłacalna niż szarpane stawki i 10 meczy na kupon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...