Taki trochę zwariowany pomysł na zarabianie na bonusach.

[Gość RedShadow]

Zaczne od tego że mam po prostu pewną kwotę i nastawiam się na bardzo nieduży zysk(zbieram na konkretny cel). W związku z tym wpadłem na coś takiego: wpłacam np 150 zł, drugie 150 pln dostaje bonusu. Żeby wypłacić muszę obrócić 900zł(expekt). W związku z tym robię tak: stawiam 10 kuponów po 15zł. Na każdym jedno zdarzenie w kursie ok. 1.5-1.6. Przy dobrych typach trafię powiedzmy 6 na 10. Przy postawionych 150 zł wygrywam ok. 140. Tracę więc 10 zł na kolejkę, a potrzebuję 6 żeby obrócić wymaganą kasę. Na koniec mam więc 240 zł. Zarabiam 90 zł. Przy czym moze trafić się nieco lepiej jeśli trafię więcej meczy lub zagram za nieco wyższe kursy. Całość mógłbym zamknąć w ok. 4 tygodnie według mnie. po tym czasie przenoszę się na innego buka i powatrzam procedurę. Przy czym moze trafić się nieco lepiej jeśli trafię więcej meczy lub zagram za nieco wyższe kursy. Czy to ma jakieś szanse powodzenia?

[Gość vanitas]

Dla osób mających podobne do Twoich wątpliwości, napisałem ostatnio trzyczęściowy ARTYKUŁ Zapewne po jego lekturze będziesz mógł odpowiedzieć na swoje pytanie samodzielnie.

[PołamanaKoza]

jeśli jesteś dobrym typerem nie potrzebna ci żadna progresja i bonusy, jeśli jesteś słabym typerem nie pomoże ci nawet progresja (taka mała dygresja)

[Pasquallo]

jeśli jesteś dobrym typerem nie potrzebna ci żadna progresja i bonusy, jeśli jesteś słabym typerem nie pomoże ci nawet progresja (taka mała dygresja)

 

dobra dygresja... również podzielam Twoją opinię... Chociaż czasem fajny bonusik nie jest zły... ale żeby na tym zarabiać? Nie sądze

[Adik]

jeśli jesteś dobrym typerem nie potrzebna ci żadna progresja i bonusy, jeśli jesteś słabym typerem nie pomoże ci nawet progresja (taka mała dygresja)

 

dobra dygresja... również podzielam Twoją opinię... Chociaż czasem fajny bonusik nie jest zły... ale żeby na tym zarabiać? Nie sądze

 

A jak dla mnie każdy bonus jest dobry, tylko trzeba umieć ko wykorzystać