ATP:Stuttgart,Gstaad,Newport,Bastad; WTA:Budapeszt,Palermo

[duncan]

ATP - STUTTGART

 

 

Miejsce: Stuttgart, Niemcy

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Clay

Pula nagród: €568,000

Strona oficjalna: www.mercedescup.de

Ubiegłoroczny finał singla: (1)R Nadal (ESP) d. S Wawrinka (SUI) 6:4 7:5

Ubiegłoroczny finał debla: Cermak/Friedl d. Garcia-Lopez/Verdasco 6:4 6:4

 

 

 

ATP - GSTAAD

 

 

Miejsce: Gstaad, Szwajcaria

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Clay

Pula nagród: €389,000

Strona oficjalna: www.swissopengstaad.com

Ubiegłoroczny finał singla: (5)P-H Mathieu (FRA) d. A Seppi (ITA) 6:7(1) 6:4 7:5

Ubiegłoroczny finał debla: (1)Cermak/Vizner d. Gicquel/Serra 7:5 5:7 10:7

 

 

 

ATP - NEWPORT

 

 

Miejsce: Newport, Rhode Island, USA

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Trawa

Pula nagród: $385,000

Strona oficjalna: www.tennisfame.com

Ubiegłoroczny finał singla: (4)F Santoro (FRA) d. (5)N Mahut (FRA) 6:4 6:4

Ubiegłoroczny finał debla: (2)Kerr/Thomas d. Healey/Kunitsyn 6:3 7:5

 

 

 

ATP - BASTAD

 

 

Miejsce: Bastad, Szwecja

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Clay

Pula nagród: €326,000

Strona oficjalna: www.swedishopen.org

Ubiegłoroczny finał singla: (2)D Ferrer (ESP) d. N Almagro (ESP) 6:1 6:2

Ubiegłoroczny finał debla: (1)Aspelin/Knowle d. (2)Garcia/Prieto 6:2 6:4

 

 

 

WTA - BUDAPESZT

 

 

Miejsce: Budapeszt, Węgry

Uczestników: 30

Nawierzchnia: Clay

Pula nagród: $175,000

Strona oficjalna: www.gazdefrancegrandprix.com

Ubiegłoroczny finał singla: (6)Gisela Dulko (ARG) d. (Q)Sorana Cirstea (ROU) 6:7(2) 6:2 6:2

Ubiegłoroczny finał debla: (4)Szavay/Uhlirova (HUN/CZE) d. Muller/Navratilova (GER/CZE) 7:5 6:2

 

 

 

 

WTA - PALERMO

 

 

Miejsce: Palermo, Włochy

Uczestników: 32

Nawierzchnia: Clay

Pula nagród: $145,000

Strona oficjalna: www.countrytimeclub.it

Ubiegłoroczny finał singla: (8)Agnes Szavay (HUN) d. Martina Müller (GER) 6:0 6:1

Ubiegłoroczny finał debla: Koryttseva/Kustava (UKR/BLR) d. (WC)Canepa/Knapp (ITA/ITA) 6:4 6:1

[duncan]

Pennetta F. - Kloesel S. typ 1 - 1,15

 

Pennetta na clay'u czuje sie jak ryba w wodzie. Zresztą to klasowa zawodniczka o uznanej w tenisowym świecie renomie. Przeciwniczka czego się nie dotknie w tym sezonie to przegrywa.

 

Andreev I. - Daniel M. typ 1 - 1,20

 

Dwa udane challengery i jeden turniej International Series (Houston, trzecia runda) to dokonania Daniela w tym sezonie. Solidny to zawodnik, ale z tej niższej półki solidnych. Andreev na mączce natomiast prezentuje się bardzo dobrze. W Monte Carlo ograł Almagro i Jużnego, w Rzymie Monaco. To takie bardziej spektakularne jego wyczyny na cegle w tym roku. Rosjanin jest niezwykle cierpliwy. Gra monotonnie, jednostajnie, rzadko zmienia kierunki, ale przy tym nieczęsto się myli i to przynosi rezultaty.

 

Canas G. - Minar I. typ 1 - 1,25

 

Tylko w Brazylii jako tako zagrał Minar w tym roku, ale to był początek sezonu mączkowego i jeszcze działy się tam niestworzone historie. Potem już blado. Canas może już nie błyszczy tak jak przed rokiem, ale poniżej pewnego poziomu nie schodzi. W pierwszych rundach nie odpada.

Nieminen J. - Roitman S. typ 2 - 2,90

 

Początek sezonu wskazywał na to, że może to być rok Jarkko. Ale po AO było już z turnieju na turniej, z meczu na mecz tylko gorzej. Pogubił się kompletnie jakoś Fin. Zasadniczo nie można też powiedzieć nic dobrego o Argentyńczyku, bo też miewał on lepsze momenty w swojej karierze niż rok bieżący. Tyle że, moim zdaniem, szanse w tym pojedynku są 50 na 50. Roitman to bowiem lepszy ceglany "tłuczek" niż Nieminen. A skoro tak, to po takim kursie warto sprobować.

[duncan]

Pennetta F. - Kloesel S. typ 1 - 1,15

Andreev I. - Daniel M. typ 1 - 1,20

Canas G. - Minar I. typ 1 - 1,25

Nieminen J. - Roitman S. typ 2 - 2,90

 

Niewiele dziś ciekawego widzę, więc krótko o czterech meczach z niskimi kursami. Ale gdzieś na podbicie ako może się komuś przydać.

 

 

Soderling R. - Fognini F. typ 1 - 1,15

 

Mimo tego, że Włoch jest w niezłej dyspozycji Soda to jednak klasa wyżej. Poza tym Robin gra przed własną publicznością, w pierwszej rundzie po prostu nie wypada mu odpaść.

 

Fyrstenberg M./Matkowski M. - Bachinger M./Brands D. typ 1 - 1,20

 

Polska para ma uznaną renomę w tenisowym światku i nawet nieźle się prezentuje ostatnio. O nieudanym Wimbledonie trzeba po prostu jak najszybciej zapomnieć. Przeciwnicy to typowa para z łapanki stworzona na potrzeby tego turnieju.

 

Seppi A. - Meffert D. typ 1 - 1,15

 

Seppi bardzo dobrze prezentuje się w tym sezonie. Przypomnę, że ograł nawet samego Nadala i wiele innych uznanych nazwisk. Przeciwnik to zwyczajny rzemieślnik. Nic nadzwyczajnego.

 

Darcis S. - Köllerer D. typ 1 - 1,25

 

Darcis regularnie grywa w International Series, jest ograny, ma większe doświadczenie, dużo większe sukcesy. Przeciwnik to tylko challengerowiec i tam też wielkich sukcesów nie osiąga.

[Olisadebe]

Na dziś widać dużo spotkań. Kursy może nie są bardzo okazałe, ale spokojnie da się skleić coś ciekawego

 

Lapuszczenkova - Marosi 1,3

Przyznam bez bicia, że o Węgierce słyszę po raz pierwszy. Jednak gdy zajrzałem w jej profil okazało się, że 4-5 lat temu regularnie 'udzielała się' w Tourze. Może teraz gra we Futuresach, nawet nie sprawdzałem. Rosjankę natomiast znam dobrze i widziałem ją na żywo zarówno w Warszawie jak i w Pradze. Ciekawa i obiecująca jest to postać. Serwis nie przeszkadza jej w grze, w wymianach stara się być agresywna i narzucać swój rytm gry. Bardzo solidna zawodniczka, cały czas czekam na jej większe sukcesy.

 

Dzehalevich/Jans - Obziler/Szatmari 1,45

Z tej czwórki nigdy nie widziałem tylko Rumunki Szatmari. Para białorusko-polska może namieszać w tym turnieju. Klaudia w ostatnich tygodniach gra dobrze, pokazuje się nawet w rozgrywkach singlowych. Jej partnerka to pulchniutka Białorusinka, w grze której nie można wyróżnić najlepszego elementu. Lubi zepsuć łatwego woleja, ale nadrabia to walecznością - podejmuje ryzyko, przecina piłki przy siatce. Cipora Obziler nie pasuje mi do debla, raczej gra z głębi kortu.

 

Bacsinszky/Rosolska - Henke/Olaru 1,35

Rodzynek na dziś. Rosolska jest dobrą deblistką, poprawiła podanie, cały czas robi postępy. W Pradze widać było u niej doświadczenie i chęć gry na najwyższym poziomie. Podczas Orange Open (ATP) podpatrywała Patrrotta i Polaska a także innych deblistów, zobaczymy co z tej lekcji zapamiętała Timea Bacsinszky to obiecująca Szwajcarka. Na co stać Henke i Olaru pokazały już Panie w singlach. Deblistkami wybitnymi nie są, spodziewam się dwóch szybkich setów.

 

Dominguez - O'brien 1,25

Hiszpanka przebija, przebija i jeszcze raz przebija. Trzeba ogromnej cierpliwości iregularności aby przebić się przez jej defensywę. O'brien takich cech nie posiada, woli trawę, gdzie może pójść do siatki, albo skończyć wymianę jednym uderzeniem. Na cegle tak się nie da.

 

Wickmayer - Chakanashvili 1,2

Wickmayer, która kiedyś trenowała taekwondo jest najbardziej obiecującą zawodniczką młodego pokolenia. Z ITFów do turniejów WTA przeszła bardzo płynnie, umiejętnie dobiera turnieje w których ma wystąpić. Parę tygodni temu, na tej samej nawierzchni Gruzinka ugrała 5 gemów. Dziś powinno być podobnie, bo dominacja Wickmayer w WTA jest kwestią kilku lat.

 

Seppi - Meffert 1,2

Przy Meffercie,który poza niezłym podaniem nie ma czym postraszyć rywala, Seppi jest wirtuozem tenisa. Meffert jest wolny, niedokładny i raczej nie zagrozi Włochowi.

 

Rosol - Fisher 1,6

Mój ulubieniec, Rosołek Dynamit w łapie, silne podanie, umie skończyć akcje wolejem. Czasami jeszcze brakuje cierpliwości w wymianach, ale mógłbym o tym pisać przed meczem z Hernandezem, a nie Fisherem, który spokojnie jest w zasięgu Czecha.

 

Bolelli - Zverev 1,35

Jeden z zawodników, który w tym sezonie zaskoczył mnie swoją postawą na plus - Bolelli. W wymianie trzyma się linii końcowej, czasami ośmieszy skrótem, ale częściej kończy forehandem. Zverev to głównie serwis, który na cegle nie robi takiego spustoszenia. Poruszanie po korcie i defensywa po stronie Włocha.

[handicap]

Przepraszam, że kraczę, ale wg. mnie kurs na Soderlinga zupełnie nieopłacalny. Rozumiem, że ma świetny sezon, ale potrafi zanotować kiepski występ nie stąd ni z owąd, a Fognini jest bardzo niebezpieczny jak na kurs powyżej 5. To młody włoch, który już jest za dobry na challengery i który jest na gazie. Słyszałem jak mówili na niego "super Fabio", więc jak dla mnie dobry kurs by zagrać na niezpodziankę, która nie byłaby wcale niespodzianką, ale niestety zagrałem Federera all in, więc nie mam narazie za co zagrać

 

[ Komentarz dodany przez: Mazur: 2008-07-08, 21:11 ]

Soda wymęczył 2:1

 

[ Komentarz dodany przez: duncan: 2008-07-08, 23:37 ]

szkoda tylko, że Seppi nie wymęczył

[duncan]

Soderling R. - Fognini F. typ 1 - 1,15

Fyrstenberg M./Matkowski M. - Bachinger M./Brands D. typ 1 - 1,20

Seppi A. - Meffert D. typ 1 - 1,15

Darcis S. - Köllerer D. typ 1 - 1,25

 

 

Andreev I. - Serra F. typ 1 - 1,30

 

Serra raczej bez formy, Andreev raczej w formie. Styl Rosjanina nadaje się na clay - monotonnie, cierpliwie, jednostajnie przebija czekając na błąd przeciwnika. Daje to rezultaty.

 

Almagro N. - Berrer M. typ 1 - 1,15

 

Niektórzy nazywają Almagro "księciem cegły". Moim zdaniem trochę to jest na wyrost, no ale na pewno Hiszpan na mączce potrafi zagrać. Berrer zupełnie odwrotnie, jeśli czymś ma postraszyć to serwisem, tyle że na wolne korty to trochę za mało.

 

Pennetta F. - Dominguez Lino L. typ 1 - 1,20

 

Dużo bardziej cenię umiejętności Włoszki. Poza tym gra u siebie, wypada jej po prostu wygrać tą słabo obsadzoną imprezę.

 

Cornet A. - Rybarikova M. typ 1 - 1,25

 

Po nieudanej części sezonu na trawie Cornet wraca na clay, gdzie bardzo dużo już w tym sezonie osiągnęła. Przeciwniczkę od dawna szufladkuje jako zwykłą rzemieślniczkę, która nigdy nic wielkiego nie osiągnie.

Szavay A. - Klepac A. typ 1 - 1,15

 

Analogicznie do meczu Pennetty. Szavay przed własną publicznością raczej nie odpadnie w pierwszej rundzie. Ba, też by wypadało jej wygrać całą imprezę.

 

Safarova L. - Groenefeld A.-L. typ 1 - 1,75

 

ALG gra drugi mecz w sezonie. Czym będzie ten jej powrót ciężko wyrokować. Ja przypuszczam, że będzie to kompletna klapa. Safarova ma sezon słabiutki, ale gra, jest w jakimś tam rytmie. Niemka nie. I dlatego prawdopodobnie ALG przegra.

 

Fish M. - Bopanna R. typ 1 - 1,20

 

Fish przed własną publicznością na szybkiej nawierzchni z przeciętnym przeciwnikiem. Rozwiązanie nasuwa się samo. Serwis Amerykanina na trawie to straszna broń.

[szwed89]

Safarova L. - Groenefeld A.-L. typ 1 - 1,75

 

ALG gra drugi mecz w sezonie. Czym będzie ten jej powrót ciężko wyrokować. Ja przypuszczam, że będzie to kompletna klapa. Safarova ma sezon słabiutki, ale gra, jest w jakimś tam rytmie. Niemka nie. I dlatego prawdopodobnie ALG przegra

 

 

Nie żebym się wtrącał ale to będzie 13 mecz w sezonie dla Groenefeld ;p Pozdrawiam

 

28/2008 WTA Budapest (HUN)

Clay Anna-Lena Groenefeld Palma Kiraly 6-0 6-4

 

26/2008 CH Periguex (FRA)

 

Clay Anna-Lena Groenefeld Florence Haring 6-3 6-3

Clay Anna-Lena Groenefeld Iveta Gerlova 6-3 6-2 1/2

Clay Anna-Lena Groenefeld Agustina Lepore 6-3 6-0 1/4

Clay Anna-Lena Groenefeld Veronica Spiegel 6-1 6-4 Second

Clay Anna-Lena Groenefeld Gracia Radovanovic 6-1 7-6(4) First

 

24/2008 CH Zlin (CZE)

 

Clay Anna-Lena Groenefeld Jelena Kostanic 6-3 4-6 6-1

Clay Anna-Lena Groenefeld Zuzana Ondraskova 6-1 6-0 1/2

Clay Anna-Lena Groenefeld Renata Voracova 5-7 7-6(3) 6-1 1/4

Clay Anna-Lena Groenefeld Nika Ozegovic 6-1 6-2 Second

Clay Anna-Lena Groenefeld Tereza Hladikova 7-6(6) 6-1 First

 

19/2008 CH Zagreb (CRO)

 

Clay Jelena Kostanic Anna-Lena Groenefeld 6-3 6-4 First

 

[ Komentarz dodany przez: duncan: 2008-07-09, 12:44 ]

racja, moje niedopatrzenie, niemniej typ podtrzymuje

[Mazur]

Evans, B - Dancevic, F 1,40 Unibet

 

Gramy na trawie,tą nawierzchnię Dancevic dlatego,że chłopak ma dobry serwis,dlatego,że przed kilkoma tygodniami właśnie na trawie ograł samego Nalbandiana i to w 3setach.Jest to młody,bardzo utalentowany zawodnik,przed Wimbledonem dużo grał na trawie,dokładnie w Surbiton,był to oczywiście turniej niższej rangi ale wygrał tam aż 8 pojedynków tracąc przy tym zaledwie jednego seta,niezły wyczyn Tu w Newport pokonał w 1 rundzie Taylora Denta 3-6 7-5 6-1.Ja myślę,że w formie Dancevic jest, w dodatku gra na swojej ulubionej nawierzchni.Teraz słów kilka o jego przeciwniku.Brendan Evans gra tylko w tych "słabszych" turniejach i osiąga tam marne wyniki,jeden wygrany finał,reszta to max 3 runda.Próbował w kwalach do Wimbledonu ale odpadł już w 2 rundzie.Ja gościa nie znam,jest dla mnie anonimowy,Dancevica widziałem już nie raz,ostatnio jak wygrywał z Nalbim,chłopak jest młody ,perspektywiczny i najważniejsze,że posiada duży talent.Jak Kanadyjczyk zagra na swoim poziomie to jestem spokojny.Mecz wg bukmachera

[Villa]

Vakulenko, J - Errani, S 2 1.50 (Unibet)

 

WTA Palermo (9.07.2008 - 15:30)

Style gry zawodniczek z WTA poza czołówką nie są znane mi zbyt dobrze, bo "dziedziną" tą interesuję się po prostu mniej. Ale można wyciągnąć pewniaka z samych statystyk i tak właśnie dziś zrobiłem

Przedstawiam poniżej wyniki uzyskane przez obie grajki dotychczas w roku 2008.

 

Sara Errani

 

ćwierćfinały: Auckland (H), Bogota ©, Barcelona ©

3. rundy: Miami (H), Rzym ©

2. rundy: Vina del Mar ©, Acapulco ©, Charleston ©, Hertogenbosh (G)

1. rundy: Australian Open (H), Indian Wells (H), Amelia Island ©, Praga ©, Strasbourg ©, French Open ©, Wimbledon (G)

Do tego Sara zagrała jeszcze 2 mecze w ramach FED CUP, z obu wyszła zwycięsko

 

Julia Vakulenko

 

1. rundy: Australian Open (H), Rzym ©, Strasbourg ©, French Open ©, Barcelona ©, Wimbledon (G)

 

Tak tak, tu nie ma żadnego błędu. Vakulenko ogrywając wczoraj Marę Santangelo wygrała swój pierwszy mecz w tym roku. W jej przypadku nie ma mowy o jakiejkolwiek formie. Przez 6 miesięcy wystąpiła tylko w 6 turniejach, w każdym odpadając już po pierwszym pojedynku. Spowodowane to jest bolesną kontuzją prawego nadgarstka. Uraz ten "złapał" ją już 3 razy w przeciągu roku Więc jak tu złapać dobry rytm? Chyba nie da rady

A u Errani ten rytm na pewno jest. Może i wynikami na ziemię nie powala, ale gra regularnie w turniejach, czasem zrobi jakiś ładny wynik, jest młoda (21 lat), przyszłość stoi przed nią, a takie zawodniczki jak mało grająca i "przećwiczona" kontuzjami Vakulenko, przed własną publicznością we Włoszech nie powinny stanowić dla Sary problemu

[duncan]

Andreev I. - Serra F. typ 1 - 1,30

Almagro N. - Berrer M. typ 1 - 1,15

Pennetta F. - Dominguez Lino L. typ 1 - 1,20

Cornet A. - Rybarikova M. typ 1 - 1,25

Szavay A. - Klepac A. typ 1 - 1,15

Safarova L. - Groenefeld A.-L. typ 1 - 1,75

Fish M. - Bopanna R. typ 1 - 1,20

 

życie...

 

 

Nieminen J. - Darcis S. typ 2 - 2,20

 

Konsekwentnie przeciwko Jarrko. Formą Fin nie błyszczy, wyników żadnych powalających nie ma, wręcz można powiedzieć, że po dobrym początku sezonu w jego wykonaniu potem nastała równia pochyła w dół. Darcis również bez rewelacji, nie miał na razie jakiegoś takiego "wyskoku" jak w roku poprzednim, ale to solidny gracz, jeśli chodzi o mączkę, który zawsze jest w stanie sprawić gdzieś tam niespodziankę. Szanse oceniam 50 na 50 i z tego powodu warto zagrać ten wyższy kurs.

 

Soderling R. - Rochus O. typ 1 - 1,20

 

Kolejny rzemieślnik na drodze bardzo solidnego w tym sezonie Soderlinga. Szwed u siebie, przed własną publicznością, z przeciętnym przeciwnikiem łatwo powinien sobie poradzić.

[Villa]

Qureshi Aisam - Santoro Fabrice 2 1.60 (Expekt)

 

ATP Newport (10.07.2008 - 17:00)

 

Narazie w turnieju w Newport mamy dużo niespodzianek, czas więc to skończyć

Fabrice broni tu u Campbell'ów tytułu, który wywalczył przed rokiem. Mimo, że jest to gracz filigranowy, to jego styl jak najbardziej pasuje na trawę. Choć jest niski, serwis ma całkiem przyzwoity, a jego dokładnie plasowane uderzenia z głębi kortu na grassie bywają trudne do odegrania. Nie bez powodu przecież Santoro nazywany jest "magikiem".

Qureshi jest zawodnikiem mało znanym, ale ja go kojarzę właśnie z występami na trawie z roku 2007. Jak wygląda jego gra - nie wiem. Z tego co tylko zapamiętałem, to serwis ma dość mocny.

Fabryś rzecz jasna już nie te lata, powoli odchodzi w głęboki cień, nie notuje już lepszych wyników. W tym roku jego najlepszym osiągnięciem jest półfinał na początku roku w Sydney, na uwagę zasługuje też trzecia runda w Miami. To nie to co dawniej Ale takie turnieje jak ten są właśnie dla niego. Tu nie ma tuzów, wszyscy są do ogrania.

Mówiłem, że Aisamowi pasuje trawa Stwierdziłem to na podstawie wyników z roku ubiegłego, gdzie Pakistańczyk na grassie wliczając też turnieje niskiej rangi miał bilans 19-6. W tym sezonie jednak już bardzo blado, w kwalach do Wimbla dał się ograć Olejniczakowi , nie grał w żadnym turnieju ATP, a w challerach, w których też skutecznością nie powalał.

 

Prawda jest taka, że tych dwóch grajków dzieli przepaść, a bukmacherzy podpalili się wygraną Qureshiego nad Beckerem. Ja uznałem, że to był dzień konia u Aisama. Jedyne czym może on ugryźć "magika" to serwis, ale wszystko się zbilansuje w wymianach. Doświadczenie i klasa po stronie Francuza. Fabryś nie gra już tego co kiedyś, ale to na Pakistańczyka wystarczyć powinno Skoro Aisam przegrywał na trawie w tym roku z takimi zawodnikami jak Lugassy, Sirianni i Olejniczak, to czemu miałby wygrać z Santoro?

[duncan]

Nieminen J. - Darcis S. typ 2 - 2,20

Soderling R. - Rochus O. typ 1 - 1,20

 

 

Cornet A. - Groenefeld A. typ 1 - 1,30

 

Nie wierzę jakoś w ten nagły wielki powrót ALG. Nie widziałem jej, ale nie wierzę też, że schudła aż 15 kg. Młodziutka Cornet za to ma świetny sezon, na clay'u pokonywała już nie takie zawodniczki jak Niemka. Dla mnie Alize w kolejnej rundzie.

 

Robredo T. - Nieminen J. typ 1 - 1,50

 

Irytuje już mnie ten Nieminen Konsekwentnie trzymam się planu grania przeciwko niemu. Dziś już przeciwnik ze ścisłej światowej czołówki jeśli chodzi o grę na mączce. No przecież nie mógł Fin tak po prostu zacząć nagle grać nie wiem jak dobrze. Tommy go dziś łatwo pojedzie.

 

Wawrinka S. - Canas G. typ 1 - 1,35

 

To już nie jest ten Canas z poprzedniego sezonu, który ogrywał samego Rogera. Coś tam gra, ale to już nie to. Wawrinka za to jest niezwykle solidny i potwierdzają to wyniki. Myślę, że jakaś wielce trudna przeprawa to nie będzie dla Stasia.

[handicap]

Wawrinka - Hanescu 2 4,66

 

Kurs na Wawrinkę zdaje się sugerować, że będzie to dziecinnie łatwa przeprawa dla Szwajcara, jednak nic bardziej mylnego. Hanescu to spec od clayu, który odnalazł sporą część swojej formy sprzed kontuzji. Jeszcze ani razu nie był złamany w tym turnieju, a Wawrinka bronił match pointy przeciwko Canasowi. Hanescu ograł Karlovica w trzech tie breakach, nie miał żadnych kłopotów z Chardym, a więc kurs 4,66 przeciwko Szwajcarowi jest na pewno wart zagrania. Wawrinka wprawdzie ma dobry cały sezon, ale to wcale jeszcze nie jest jakiś mega ogromny sukces. Nadal ma swoje słabości, lepiej gra na szybkich nawierzchniach. Do tego ma bardzo złe przyzwyczajenie - bardzo dużo swoich gemów serwisowych rozgrywa w ten sposób, że najpierw daje przeciwnikowi prowadzić 0-30 a potem wygrywa swoje podanie.

[duncan]

Cornet A. - Groenefeld A. typ 1 - 1,30

Robredo T. - Nieminen J. typ 1 - 1,50

Wawrinka S. - Canas G. typ 1 - 1,35

 

 

 

Cornet A. - Arn G. typ 1 - 1,20

 

Już chyba nikt nie jest w stanie powstrzymać Cornet od wygrania całego turnieju w Budapeszcie. Sprem, Klepac i Arn są zdecydowanie słabsze. Nie będzie to żadna trudna przeprawa dziś dla młodej Francuzki, która wielokrotnie pokazała już w tym sezonie, że zrobiła wielkie postępy i szczególnie na mączce jest bardzo groźna.

 

Medina Garrigues A. - Koryttseva M. typ 1 - 1,25

 

Medina jest solidna, tyle że bardzo nieregularna. Ale jak już dobrze wejdzie w turniej, to zwykle z meczu na mecz gra coraz lepiej. Koryttseva jest od niej słabsza zasadniczo pod każdym względem.

Pennetta F. - Errani S. typ 1 - 1,25

 

Wskazywałem Pennette jako zwyciężczynie całego tego turnieju jeszcze przed pierwszym jej meczem. Trzymam się więc stanowczo tego i konsekwentnie na nią gram. Errani nie potrafi tyle co Flavia.

 

Ferrer D. - Robredo T. typ 2 - 2,70

 

Na pewno źle wystawione kursy. Aż oczy przecierałem ze zdziwienia, kiedy w Bet-at-home rano ujrzałem kurs na Robredo 2,90. Teraz spadł do 2,70, ale i tak aż taka różnica nie dzieli tych graczy, O ile w ogóle jakaś ich dzieli. Robredo po słabym początku sezonu wrócił do dobrej gry i sezon caly'owy ma naprawdę niezły. Dla mnie spotka się na korcie dwóch prawie równorzędnych zawodników, grających bardzo podobnie stylowo, więc po kursie 2,70 na pewno warto spróbować. Tym bardziej, że Ferrer jest po bardzo trudnym i wyczerpującym meczu z Soderlingiem.

[handicap]

Ferrer D. - Robredo T. typ 2 - 2,70

 

Na pewno źle wystawione kursy. Aż oczy przecierałem ze zdziwienia, kiedy w BAH rano ujrzałem kurs na Robredo 2,90. Teraz spadł do 2,70, ale i tak aż taka różnica nie dzieli tych graczy, O ile w ogóle jakaś ich dzieli. Robredo po słabym początku sezonu wrócił do dobrej gry i sezon caly'owy ma naprawdę niezły. Dla mnie spotka się na korcie dwóch prawie równorzędnych zawodników, grających bardzo podobnie stylowo, więc po kursie 2,70 na pewno warto spróbować. Tym bardziej, że Ferrer jest po bardzo trudnym i wyczerpującym meczu z Soderlingiem.

Zgadzam się. Spotykają sie gracze w dwóch przeciwstawnych tendencjach: Ferrer po dobrym początku sezony powoli się wypala, a Robredo po kiepskim początku w końcu się rozkręca. Ferrer pogrywał ostro na początku sezonu, ale widać wyraźne oznaki kiepskiej formy: w Dusseldorfie hańbiąca porażka z Kohlschreiberem w dwóch setach, gdzie ugrał tylko jednego gema. Na RG porażka z małpiatką (Monfilsem) 1-3. Tytuł w 's-Hertogenbosch, ale tam nikt nie przykładał się do gry. W Wimbledonie porażka z Ancicem, no ale to trawa, czyli nawierzchnia w ogóle nie dla Ferrera. W poprzednim meczu męczarnie z Soderlingiem. Z to Robredo grał finał w Warszawie (przegrał z Denką) a we wcześniejszych meczach clayowych widać było mocną stronę Robredo: niesamowite umiejętności obronne, wytrzymałość i konsekwencja. Z pewnością będzie zdolny by frustrować Ferrera przez cały mecz.

[handicap]

Wawrinka - Hanescu 2 4,66

Robredo też wszedł, więc dzień na dużym plusie.

 

 

Gasquet - Del Potro 2 2,69

 

Oczywiście w Pinnacle (i analogicznie w betfair) najlepsze kursy na to spotkanie. Gasquet - cudowne dziecko francuskiego tenisa. Niestety sezon 2008 to totalna porażka. Nie wiem czy pamiętacie, ale na początku roku w necie były zdjęcia Gasqueta i Tsongi z dyskoteki. Kto wie co tam się działo. Sława i pieniądze popsuła karierę niejednemu sportowcowi. Może to dlatego Gasquet miał takie kiepskie wyniki. Sezon beznadziejny, no ale jakoś próbuje się podnosić. Coś tam gra i widać przebłyski dobrej formy, no ale to i tak jeszcze jest dołek. Del Potro za to jest bardzo utalentowanym graczem z Argentyny. Wraca po kontuzji i widać, że jest bardzo zdeterminowany by wrócić do dobrego tenisa. Jest wysoki, na dobry serwis, gra inteligentnie i dobrze mu idzie zarówno na clayu jak i na nawierzchniach szybkich. Gasquet gra kiepsko. Dziś w meczu z Callerim po prostu przebijał piłki na drugą stronę za za 3-4 wymianą Calleri walił w siatkę albo w aut. I to była cała taktyka Gasqueta na ten mecz. Oprócz fenomenalnych kończących returnów z pierwszej piłki, zarówno z forehandu jak i backhandu, Calleri nie pokazał dziś nic. Niestety samymi returnami się meczu nie wygra. Mimo to ugrał seta i to w dodatku seta, w którym przegrywał jednym przełamaniem. Gasquet prawie rzucał rakietą o kort. Wcześniej pokonał Montanesa, ale ten gra bardzo nierówno i okres dobrej dyspozycji trwa u niego bardzo krótko. Do tego Gasquet stracił seta z niedoświadczonym Rosolem z Czech. Jedno jest pewne. Gasquet jest w po prostu słaby. Gdyby nie to, że miał łatwych przeciwników, nie grałby w finale. Z drugiej strony Del Potro musiał się sporo napocić, bo miał o klasę lepszych przeciwników. Bolelliego nie trzeba przedstawiać, bo każdy, kto śledzi tenis wie, że młody Włoch ma najlepszy sezon w karierze i gra bardzo solidnie na clayu. Do tego ograł Kohlschreibera (i to w dwóch setach), który gra u siebie zawsze bardzo dobrze. Del Potro jest wyraźnie na gazie. Do tego Gasquet nie pokazuje nic i z kiepskim Callerim już się frustrował, więc jak mógłby stawić czoła tak solidnemu w tym momencie Del Potro? Gasquet nie miał jeszcze oważnego sprawdzianu w tym turnieju, za to Del Potro udowodnił zarówno klasę jak i formę. Gasquet ma kiepski sezon, kurs na Gasqueta jest do d... a na Del Potro naprawdę ładny. Ja nie mam żadnych wątpliwości na kogo warto tu postawić. Do jutra kursy spadną wg. mnie poniżej 2,4.

 

 

Robredo - Berdych 1 1,79

 

W finale spotkają się dwaj zawodnicy, którzy mieli przeciwników, którzy nie byli w najlepszej dyspozycji. Zarówno Ferrer, który przegrał z Robredo, jak i Verdasco, który przegrał z Berdychem, nie mieli najlepszego dnia. Jednak Robredo potwierdził to, co już jakiś czas temu było widać: dobrą formę. Ma on aktualnie jedną zasadniczą mocną stronę, która mnie przekonuje by na niego zagrać: jest to niezmordowana mentalność. On po prostu gra i nie spuszcza z tonu ani na sekundę. Jeśli złapie rytm to go trzyma do końca meczu. To sprawia, że jego gra jest regularna - wszystkie piłki będą wracały do Bredycha a ten będzie popełniał błędy i będzie się z pewnością frustrował. Berdych wiele razy udowodnił, że jest jeszcze podlotkiem i łatwe mecze wygrywa, ale jeśli ktoś narzuci wysokie tempo to sobie naprawdę nie radzi. Robredo wygrał z jednym z największych walczaków w całym rankingu mimo przegranego pierwszego seta. Dwa kolejne wygrał bardzo pewnie mając po dwa przełamania w każdym i oddając tylko 3 gemy. Tego nie można zignorować. W dodatku Robredo grał już niedawno finał w Warszawie, więc na pewno nie jest to chwilowa lepsza dyspozycja, ale po prostu mocno trenował i zbudował dobrą formę. Kiepsko widzę tu grę Berdycha jeśli nadal będzie dawał tyle okazji do przełamania ile dawał Verdasco. Róznica tylko jest taka, że jak Verdasco zchrzanił to się wnerwiał, mruczał coś pod nosem, tracił skupienie. Robredo jeśli nie wykorzysta bp. to będzie cisnął aby kolejnego wywalczyć i źle zagrana piłka go nie załamie. On będzie ciągle zmuszał przeciwnika do maksymalnego wysiłku zarówno fizycznego jak i intelektualnego. To jest ta jego mocna strona - waleczność, równość, systematyczność, presja, którą nakłada. To, że walczy o każdą piłkę, wymusza na przeciwniku wysoki poziom gry. To jest to serce do walki, które mają tylko najlepsi jak np. nadal, Federer, Ferrer, Djoko, Davydenko czy np. Simon. Taka presja potrafi zabijać. Nie potrzeba fantastycznych zagrań, bo ta regularność przynosi najlepsze rezultaty, a Berdych, który ma kiepską głowę (czyt. odporność psychiczną) jest wręcz idealnym przeciwnikiem do takiej gry.

[duncan]

Cornet A. - Arn G. typ 1 - 1,20

Medina Garrigues A. - Koryttseva M. typ 1 - 1,25

Pennetta F. - Errani S. typ 1 - 1,25

Ferrer D. - Robredo T. typ 2 - 2,70

 

 

Robredo T. - Berdych T. typ 1 - 1,65

 

Skoro poradził sobie Robredo z Ferrerem, to Berdychowi też da radę. Hiszpan jest dużo bardziej regularny, dokładniejszy, bardziej cierpliwy w przebijaniu na drugą stronę, popełnia znacznie mniej błędów. Oczywiście wielka przewaga Berdycha to serwis, tyle że na mączce to aż tak wiele nie znaczy. I do tego oczywiście to, o czym pisał handicap. Berdych jest słaby psychicznie, jest prawdopodobieństwo, że po prostu spali się w tym finale. Stary wyjadacz Robredo bezwzględnie wykorzysta wszelkie te słabostki Czecha.

 

Santoro F. - Amritraj P. typ 1 - 1,40

 

Fabrice broni tu tytułu sprzed roku. Widać, że w Newport gra mu się dobrze. Przeciwnik bardzo egzotyczny, całkowicie dla mnie anonimowy. "Magik" ze swym doświadczeniem bezwzględnie obnaży wszystkie jego tenisowe braki.

 

Cornet A. - Klepac A. typ 1 - 1,15

 

Przewiduje podobny przebieg spotkania jak wczoraj w meczu z Arn. Cornet jest lepsza w każdym elemencie tenisowego rzemiosła od rywalki. Po prostu kolosalna różnica umiejętności.