Skocz do zawartości

[<font color=green>KD</font>] Picks by nonaem007x


noname007x

Rekomendowane odpowiedzi


  • 1 month later...

Petra Kvitova – Laura Robson 1 1,6 (MyBet)

 

Ostatnie spotkanie na zakończenie 4 dnia Australian Open 2013. Kvitova słabo rozpoczęła sezon i pojawia się coraz więcej opinii na temat dużego regresu formy Czeszki. Trudno się z tym nie zgodzić, bo Kvitova w każdym rozegranym meczu popełnia masę niewymuszonych błędów. Pokazała jednak w 1 rundzie z Schiavone, że mimo słabszej dyspozycji potrafi wygrywać. Dziś jej rywalką będzie młoda brytyjska gwiazda - Laura Robson. Moim zdaniem bukmacherzy, źle oszacowali szanse. Kursy na Kvitovą powinny być co najmniej takie jak w 1 rundzie przeciw Schiavone.

Robson to niewygodna rywalka, ale także jak Kvitova usposobiona ofensywnie. Co powinno działać na korzyść Czeszki. Na pewno gorzej grałoby się jej z rywalką, która jest bardzo regularna.

Kvitova w tegorocznym Australian Open raczej wielkiego wyniku nie zrobi, ale z młodą Brytyjką powinna sobie poradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gael Monfils – Gilles Simon 2 1,75 (MarathonBet)

 

Derby Francji, które teoretycznie zapowiadają się na wielki mecz. Napisałem teoretycznie, bo w praktyce Simon nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem kolegi z reprezentacji. Monfils w 1 rundzie zagrał dobre spotkanie, jednak kosztowało go mnóstwo sił. W 2 rundzie męczył się niesamowicie z Tajwańczykiem Yen-Hsun Lu. Ostatecznie po 5 setach wygrał, ale stracił cały zapas sił. Z Simonem ma niekorzystny bilans spotkań 1-4. Ich spotkania zawsze obfitowały w wiele wymian, tym razem nie będzie inaczej. Simon mimo że nie jest w najlepszej formie zabiega Monfilsa. Solidność i regularność tym razem weźmie górę. Jedyne co może trzymać w tym meczu Gaela to pierwszy serwis, który przynosi mu masę punktów. Jeśli nie będzie trafia za często pierwszym podaniem to zaczną się schody, bo drugi serwis nie funkcjonuje, o czym mogą świadczyć 23 DF popełnione w ostatnim meczu. Nie widzę tutaj innej możliwości jak zwycięstwo Gillesa. Monfils nie wytrzyma tego spotkania fizycznie.

Mecz dopiero za 2 dni, ale polecam pograć teraz, bo kursy będą mocno spadać. Oczywiście gramy tam, gdzie krecz = porażka od pierwszej rozegranej piłki lub krecz = porażka po rozegraniu 1 seta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana Ivanovic – Jelena Jankovic 2 2,99 (Pinnacle)

 

Serbski pojedynek, obie znają się doskonale. Oficjalnie grały ze sobą 10 razy, bilans korzystny dla Ivanovic 7-3. Nie przywiązuje zbytnio uwagi do tego bilansu, ponieważ większość pojedynków była grana dawno temu.

Zarówno Ana, jak i Jelena średnio rozpoczęły sezon. Jednak forma Jankovic wygląda nieco lepiej, przede wszystkim jej dyspozycja jest bardziej stabilna. Męczyła się w 2 rundzie z Koehler, ale Portugalka zagrała naprawdę dobre spotkanie. Ivanovic także miała małe problemy w 2 rundzie, co gorsza jej rywalka grała słabo, a mimo tego Ana straciła seta. W dodatku miała problemy bodajże z prawą stopą. Za to Jankovic miała przyklejony plaster na brzuchu w ostatnim meczu. Tak, czy inaczej ciężko wskazać tutaj faworytkę, dlatego taki kurs na Jelene jest valuebetem.

 

Nicolas Almagro – Jerzy Janowicz 2 2,88 (MarathonBet)

 

Wielu kibiców polskiego tenisa czeka na to spotkanie. To będzie sprawdzian dla Janowicza, czy faktycznie zrobił postęp i będzie liczył się w rozgrywkach ATP. Ciężkie spotkanie grał w 2 rundzie, ale pokazał w nim charakter. Widać, że bardzo mu zależy, stara się i daje z siebie wszystko.

Almagro to wymagający rywal, ale nie gra w Melbourne swojego najlepszego tenisa. Co prawda w 2 rundzie rozbił Gimeno-Travera, ale ten na kortach twardych jest mało wymagający. Za to w 1 rundzie grał 5-setówke z Johnsonem.

Almagro jest graczem bardziej uniwersalnym, jednak Jerzy ma lepszy serwis. Kursy są przesadzone na Almagro, on jest faworytem ale minimalnym. Warto spróbować na Polaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taku Takeuchi – Jan Matura 1 1,8

 

Puchar Świata w Japonii rządzi się swoimi prawami. Wpływ na to mają specyficzne warunki i inna strefa czasowa. Niewątpliwie jest to korzystne dla zawodników gospodarzy, którzy w Sapporo czują się najlepiej. W przeciągu ostatnich 3 lat rozegrano tam 6 konkursów i pięciokrotnie na podium stawał któryś z Japończyków. Akurat Takeuchi nie jest w tym gronie, ale ma sporą szanse na dobry wynik w tym sezonie, kto wie może nawet na podium.

Takeuchi skakał tylko w pierwszej sesji treningowej, gdzie oddał bardzo dobry skok na odległość 127 metrów, co dało mu 2 lokatę. Niespodziewanie ten trening wygrał Jan Matura skacząc 132 metry. Czech skakał jeszcze w kwalifikacjach, które ostatecznie ogłoszono drugim treningiem. Oddał słaby skok na odległość 113,5m.

Na polskich skoczniach obaj skakali przyzwoicie, choć trzeba przyznać, że lepsze wyniki osiągał Matura. Nie ma się co dziwić, bo Japończycy w przeciwieństwie do Czechów nie przepadają za konkursami rozgrywanymi w naszym kraju. Dodam tylko, że Takeuchi w tym sezonie zadebiutował na polskich skoczniach.

Ze względu na okoliczności uważam, że wyraźnym faworytem tego pojedynku jest Japończyk. Gdyby skakali na neutralnym terenie to kursy byłby wystawione niemal idealnie, ale w Sapporo na Taku powinno być max. 1,6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicolas Almagro – Janko Tipsarevic(+1,5 sets) 2 1,6 (Sbobet)

 

Pojedynek o awans do ćwierćfinału. Według bukmacherów faworytem jest Almagro, co zresztą jest dla mnie mały zaskoczeniem. Tuż przed rozpoczęciem sezonu rozegrali mecz w pokazówce w Abu Dhabi. Ciężko było znaleźć kurs 1,5 na Tipsarevicia, a dziś dostajemy na handicap +1,5 seta nawet trochę więcej. Ostatecznie tamto spotkanie wygrał Almagro, ale wydaje mi się, że Tipsarevic po wygraniu pierwszego seta poczuł się zbyt pewnie. W końcu dzień przed pokonał Andy Murraya. Grali także w zeszłym sezonie w 4 rundzie Roland Garros. W 3 setach wygrał Hiszpan, ale na nawierzchni ziemnej ma więcej argumentów od Serba.

 

W tegorocznym AO statystycznie lepiej wygląda Almagro, ale zdecydowanie bardziej wymagających rywali miał Tipsarevic. Janko spędził na korcie więcej czasu i ma w nogach 3 ciężkie spotkania. Czy dużej mecz będzie trwał tym szanse Nicolasa będą rosły, dlatego zdecydowałem się na handicap +1,5 seta, bo uważam, że jeśli dojdzie do 5 seta to faworytem do wygrania stanie się Hiszpan.

 

Na nawierzchni twardej bardziej cenię tenis Tipsarevicia, który pomimo ciężkich spotkań powinien być tutaj lekkim faworytem. Dla Serba przede wszystkim ważny będzie początek, dlatego liczę na pełną koncentrację już od pierwszej piłki. Zapewne więcej „paliwa w baku” ma Almagro, ale niekoniecznie musi to być długie spotkanie. Tak, czy inaczej po takim kursie ten handicap to spory valuebet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jo Wilfried Tsonga – Richard Gasquet(+1,5 sets) 2 1,8 (Betathome)

 

To może być jeden z lepszych pojedynków tegorocznego Australian Open. W bezpośrednich pojedynkach minimalnie lepszy Gasquet, bilans 4-3. Pamiętny pojedynek grali w 2008 roku właśnie w Australii. Wtedy wygrał 3-1 Tsonga, ale był to jego turniej życia. W końcu przebijał się przez kwalifikacje, a potem w turnieju głównym dotarł do finału, gdzie dopiero poległ z Djokoviciem.

 

Obaj świetnie zaczęli sezon. Gasquet wygrał turniej w Doha, natomiast Tsonga zwyciężył we wszystkich singlowych spotkaniach w Hopman Cup. Wym turnieju grają także bardzo dobrze. Richard stracił tylko jednego seta (1 set z Dodigiem), natomiast Taonga w tej statystyce ma jeszcze czyste konto. Zresztą nie tylko w tym turnieju, ale w cały sezonie.

 

Minimalnym faworytem wydaje się być starszy z Francuzów. Na pewno po jego stronie stoi więcej argumentów ofensywnych i siłowych. Zaś Rysiek jest bardziej regularny i ma „lepszą rękę”. W dodatku jest sprytnym tenisistą, który potrafi znaleźć równowagę między atakiem a obroną.

Handicap +1,5 seta w stronę Gasqueta jest dość bezpieczną opcją w tym spotkaniu. Spodziewam się zaciętego meczu, w którym mogą zadecydować detale, dyspozycja dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicolas Almagro(+1,5 sets) – David Ferrer 1 1,8 (Expekt)

 

Bilans ich dotychczasowych pojedynków wynosi 12-1 dla Ferrera. Jednak w wielu spotkaniach Almagro potrafił wygrywać chociaż 1 seta. Myślę, że w jutrzejszym pojedynku, jeśli będzie grał na podobnym poziomie co w poprzednich rundach, to nie stoi na straconej pozycji, nawet co do końcowego triumfu. Na pewno Nicolas musi starać się skracać wymiany, bo czym dłuższa wymiana to szanse Davida będą rosły. Za to lepszy serwis ma Almagro, który imponuje skutecznością – ponad 80% wygranych piłek po pierwszym podaniu i ponad 60% po drugim robi wrażenie.

 

Almagro jest wypoczęty, ponieważ ostatnie spotkanie z Tipsareviciem można uznać za lekki trening. Stanie przed szansą zagrania w pierwszym półfinale turnieju wielkoszlemowego, dlatego myślę, że da z siebie 110%. Ferrer to jest bardzo solidny zawodnik, ciężko się z nim gra, ale Almagro przynajmniej 1 seta powinien zdobyć. Kurs przyzwoity, a szanse w granicach 60%.

 

Novak Djokovic(-2,5 sets) – Tomas Berdych 1 2,22 (Pinnacle)

 

Jestem mega zaskoczony kursami na Djokovicia w tym spotkaniu. Spodziewałem się podobnej sytuacji co w meczu z Wawrinką, czyli na 3-0 kursy w granicach 1,3-1,4. Wawrinka zagrał jedno z lepszych spotkań w karierze i mimo tego przegrał. Wątpię, aby Berdych był w stanie zbliżyć się choć w mały stopniu do poziomu gry Wawrinki.

 

Zmęczenie Djokovica nie jest dla mnie żadnym argumentem, bo każdy doskonale wie jak on jest przygotowany fizycznie i kondycyjnie. Zapewne będzie chciał wygrać to spotkanie w 3 setach, bo jeśli graliby dłużej to w perspektywie finału jest to niekorzystne dla niego. W końcu teoretycznie on ma przed sobą jeszcze długie spotkania.

Berdych gra w tegorocznym AO przyzwoicie, ale na wygranie seta daje mu maksymalnie 30%, także taki kurs na 3-0 jest super okazją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jo Wilfried Tsonga – Roger Federer over 37,5 gems 1,86 (Pinnacle)

 

W końcu przeciw Federerowi zagra ktoś kto może przysporzyć mu wiele problemów. Tsonga zapowiada, że w tym sezonie chce zaatakować TOP 4. Warunki i możliwości posiada, do tego jest mocny mentalnie. Zarówno w Hopman Cup, jak i w Australii jego gra wygląda obiecująco. Nie przegrał jeszcze meczu w tym sezonie, tracąc tylko 1 seta z Gasquetem.

Federer także idzie jak burza przez turniej. Chociaż szczerze mówiąc oprócz fantastycznego spotkania z Tomiciem nie pokazał tutaj wielkiej formy. Jak na siebie popełnia sporo błędów. Na pewno Francuz jest w stanie ugrać 1-2 sety. Czy wygrać całe spotkanie ? Nie wykluczam tego, aczkolwiek musiałby zagrać wielki mecz.

 

Viktoria Azarenka(-1,5 sets) – Svetlana Kuzntesova 1 1,45 (Sbobet)

 

W tym pojedynku faworytka jest tylko jedna i nie spodziewam się, aby miała jakiekolwiek problemy. Kuznetsova już zrobiła swoje w tym turnieju, chyba nawet ona sama nie spodziewała się, że dotrze do ćwierćfinału AO. Jeżeli spojrzymy na jej drabinkę, łatwo możemy przekonać się, że oprócz Wozniackiej nie bardzo miała z kim przegrać.

Azarenka zagrała w turnieju słabsze spotkanie przeciw Hampton i kto wie jakby się to potoczyło, gdyby młoda Amerykanka nie nabawiła się kontuzji. Viktoria jest za solidna dla Svetlany i osobiście nie widzę tutaj innej możliwości jak 2-0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Li – Maria Sharapova(-1,5 sets) 2 1,7 (Pinnacle)

 

Po odpadnięciu Sereny Williams otwiera się ogromna szansa przed Sharapova na wygranie tegorocznego Australian Open. Przed ostatnim krokiem będzie pokonanie Chinki Li Na, co moim zdaniem przyjdzie jej stosunkowo łatwo. Bilans ich spotkań wynosi 8-4 dla Rosjanki, ale na nawierzchni twardej grały 5 razy i zawsze bez straty seta wygrywała Maria. Jutro nie powinno być inaczej. Sharapova prezentuje przynajmniej poziom więcej od Li Na. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się, że Chinka dotrze aż do tej fazy, oczywiście ogromny wpływ na to miała dość łatwa drabinka. Spodziewałem się na to zdarzenie kursów w granicach 1,4-1,5 a tutaj miła niespodzianka mamy aż 1,7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puig – Voegele @ over 21 (1,91 MarathonBet) 5/10j

Obie mają pojęcie o grze w hali, co pokazał zeszły sezon. Żadna z nich 2 poprzednich rundach kwalifikacji nie miała najmniejszych kłopotów z wygraniem swojego spotkania. Statystyki na zbliżonym poziomie, ale warto wspomnieć, że Voegele miała bardziej wymagające rywalki.

W podobnych okolicznościach grały w październiku ubiegłego roku, wtedy dość wyraźnie wygrała Portorykanka (6/2, 6/4). Mimo tego uważam, że na dzień dzisiejszy obie prezentują podobny poziom i powinien to być długi, wyrównany mecz.

 

AKO: 1,95 | 5/10

Wang – Amanmuradova @ 2 (1,5 WilliamHill)

Amanmuradova lubi grać w Pattaya. Dobry start w Australii, gdzie przeszła 3 rundy kwalifikacji, odpadając dopiero w 2 rundzie turnieju głównego z Vinci. Tutaj w Pattaya w 1 rundzie kwalifikacji wygrała w 3 setach z Solovievą, z którą przegrała Wang 2 tygodnie temu w kwalifikacjach do AO. Chince nie udało się jeszcze w tym sezonie przebrnąć kwalifikacji, 2 runda w Shen Zhen, 2 runda AO i prawdopodobnie w Pattaya także skończy się na drugim spotkaniu. Amanmuradova jest lepszą zawodniczką, w dodatku wydaje się być w przyzwoitej formie.

 

Barthel – Radwańska 1 @ (1,3 WilliamHill)

Barthel w hali jest bardzo groźna, dzięki swojemu ofensywnemu stylowi gry. Po dobrym otwarciu sezonu (półfinał w Auckland i finał w Hobart) na AO w 1 rundzie przytrafiła jej się mała wpadka. W Paryżu zapewne nie zamierza powtórzyć sytuacji i przegrać już w 1 rundzie. Tym bardziej, że Radwańska nie jest w wielkiej formie, jest słabszą zawodniczką i warunki gry zdecydowanie bardziej będą pasować Niemce. Barthel powinna zrewanżować się Polce za ubiegłoroczne Igrzyska Olimpijskie, w których z nią przegrała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKO: 2,33 | 3/10j

Eysseric – Groth 2 @ (1,62 William Hill)

Eysseric to przede wszystkim gracz, który najlepiej czuje się na kortach ziemnych. Groth jest bardziej uniwersalny, ale najczęściej grywa na hardzie i właśnie na tej nawierzchni notuje najlepsze wyniki. Na obecną chwilę Australijczyk jest lepszym graczem, w dodatku gra na swoim terenie. Francuz się rozwija i za 2,3 sezony może być z niego zawodnik TOP 100. Jednak w jutrzejszym spotkaniu nie widzę dla niego większych szans. Na koniec dodam, że Groth był tutaj w zeszły sezonie w finale.

 

Millman – Mitchell 1 @ (1,44 WilliamHill)

Milman jest w naprawdę dobrej formie na początku sezonu. Jest bardziej doświadczony od Mitchella, posiada większe umiejętności. Nic nie wskazuje na to, aby Millman spuścił z tonu i przegrał dziś z młodszym rodakiem. Dla mnie jest on jednym z pretendentów do tytułu w Burnie. Powinien spokojnie zameldować się w 2 rundzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKO: 2,37 | 3/10j

Statham – Jones 2 @ (1,37 Betsafe)

Jones bardzo dobrze zaprezentował się na początku sezonu w Auckland. Ograł tam m.in. Russella, Hanescu i Melzera. Statham bez rewelacji, w 1 rundzie niesamowicie męczył się z mało wymagającym Propoggią. Bez wątpliwości Jones jest lepszym graczem, gra u siebie i nie powinien mieć problemów z awansem do kolejnej rundy. W 2010 roku dotarł w Burnie do finału. H2H korzystne dla Australijczyka 4-1.

Feeney – Groth 2 @ (1,73 Betsafe)

Konsekwentnie na Grotha, który broni punktów za finał z ubiegłego roku. Dziś zagrał dobre spotkanie przeciw Eyssericowi, pierwszym serwisem trafiał prawie 70%, wygrane piłki po 1st 80% i po drugim 65% robi wrażenie. Za to Feeney w 1 rundzie stracił seta z anonimowym małolatem z Australii. H2H 4-3, ale ostatnie 2 spotkania wygrywał Groth. Samuel jest lepszym graczem, powinien być w tym spotkaniu zdecydowanym faworytem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rybarikova - Razzano over 21 @ (1,94 MarathonBet)

Ciężko wskazać faworytkę w tym spotkaniu. Moim zdaniem bardzo prawdopodobne 3 sety. Zarówno Rybarikova, jak i Razzano potrafią regularnie wygrywać swoje gemy serwisowe, co zwiastuje długie sety. W bezpośrednich pojedynkach 3-0 dla Francuzki, ale wszystkie spotkania były zacięte. Obie ograły się już w paryskiej hali, w końcu po 3 mecze w kwalifikacjach to solidna rozgrzewka. Spodziewam się zaciętego meczu, w sumie to nawet 2 wyrównane sety pokryją linię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKO: 2,03 | 6/10j

Suarez-Navarro – Zakopalova 2 @ (1,49 Pinnacle)

Hiszpanka to zawodniczka, która jest groźna przede wszystkim na kortach ziemnych, ewentualnie na wolnych kortach twardych. Na pewno nie jest to tenisistka, która dobrze czuje się w szybkiej hali. Jestem mocno zaskoczony jej wygraną w 1 rundzie z Niculescu. Meczu nie widziałem, ale patrząc na statystyki to wydaje mi się, że mecz stał na bardzo niskim poziomie.

Jeśli chodzi o Zakopalovą to jest zawodniczką, która potrafi odnaleźć się prawie na każdej nawierzchni. Oprócz słabego meczu w 2 rundzie AO prezentuje się w tym sezonie bardzo solidnie. W tym roku zdążyła już zaliczyć finał turnieju WTA. Mowa oczywiście o Shen Zhen, w decydującym meczu przegrała w 3 setach z Li Na. W Paryżu broni punktów za półfinał z ubiegłego roku. Moim zdaniem nie powinna mieć problemów z awansem do ćwierćfinału.

 

Cibulkova – Bartens 1 @ (1,36 Pinnacle)

Cibulkova po świetnym turnieju w Sydney niespodziewanie odpadła z Australian Open w 2 rundzie. Często tak bywa, że po bardzo dobrym turnieju, przychodzi czas na słabszy. Zapewne trochę odpoczęła, potrenowała i ma zamiar zrobić dobry wynik w Paryżu. Na „dzień dobry” rywalka średniej klasy, która ma za sobą już 4 spotkania w tym turnieju. Co ciekawe w decydującej rundzie kwalifikacji przegrała, jednak do turnieju głównego udało jej się „wskoczyć” jako LL. W 1r. pokonała Tamire Paszek, która w tym sezonie jest w wyjątkowo słabej dyspozycji.

Różnica klas ogromna, do tego Słowaczka potrafi grać w hali. Myślę, że będzie łatwo i szybko w stronę Cibulkovej.

 

Mladenovic(+1,5 sets) – Wickmayer 1 @ (1,75 Unibet) | 3/10j

Mladenovic sprawiła chyba największą niespodziankę w 1 rundzie, eliminując Goerges. Pokazała w tym spotkaniu sporo pozytywnego tenisa oraz niesamowity charakter. Posiada bardzo dobre warunki fizyczne i dobrze odnajduje się w szybkiej, paryskiej hali. Gra przed własną publicznością bardzo ją motywuje i myślę, że minimum 1 seta z Wickmayer powinna wygrać.

Belgijka to wymagająca rywalka, która w dwóch ostatnich latach grała tutaj solidnie. Jednak w 1 rundzie nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia i wydaje się, że jest do „ugryzienia”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argentyna – Niemcy 2 @ (2,56 MarathonBet) | 4/10j

Moim zdaniem spotkanie bez faworyta, dlatego decyduję się pograć w stronę Niemiec. Na pewno ogromnym autem Argentyńczyków jest granie przed własną publicznością. Do tego dochodzi kort ziemny, na którym zawodnicy z tego kraju czują się najlepiej. Jednak na dzień dzisiejszy ekipa z Niemiec ma zdecydowanie lepszych zawodników. Kohlschreiber jest faworytem obu spotkań, a Mayer powinien ograć przynajmniej Berlocqa.

Gdyby Monaco i Nalbandian byli w swojej optymalnej dyspozycji to Argentyna byłaby tutaj faworytem. W obecnej sytuacji wszystko może się zdarzyć, a nawet zaryzykuje stwierdzenie, że to Niemcy mają minimalnie większe szanse na zwycięstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartens – Safarova 2 @ (1,75 NordicBet) | 4/10j

Lekka przesada ze strony bukmacherów wystawiając taki kurs na Safarovą. Jakby nie patrzeć jest ona wyraźną faworytką tego meczu. Czeszka bardzo dobrze czuje się w paryskiej hali, dwukrotnie była tutaj w finale. W zeszły roku odpadła w 1 rundzie, ale grała z późniejszą triumfatorką tych zawodów – Angelique Kerber.

Przeciw Bartens grałem już w poprzedniej rundzie, gdy grała z Ciublkovą. O dziwo wygrała to spotkanie w 2 setach. Dzisiejsze spotkanie z Safarovą będzie jej 6. pojedynkiem w turnieju. Myślę, że lekkie zmęczenie może dawać o sobie znać. Na pewno nie będzie tak „świeża” jak w poprzednich spotkaniach. Oczywiście Safarova miewa słabsze dni, ale po takim kursie naprawdę warto zaryzykować.

 

Mladenovic(+1,5 sets) – Kvitova 1 @ (1,86 Pinnacle) | 4/10j

Mladenovic wyrzuciła już z turnieju 2 utytułowane rywalki, czas na kolejną ? Kto wie, ale na pewno czeka ją bardzo trudne spotkanie. Kvitova powoli odbudowuje formę, w dodatku szybka hala w Paryżu sprzyja jej stylowi gry. To samo można powiedzieć o Francuzce, która świetnie odnajduje się na tak szybkiej nawierzchni. Czeszka miewa przestoję, w których popełnia masę niewymuszonych błędów i to może być ogromna szansa dla Mladenovic. Minimum seta powinna ugrać w tym spotkaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serra - Gicquel over 22,5 gems @ (1,91 MarathonBet) | 6/10j

 

Francuzki pojedynek, którego stawką jest awans do turnieju głównego. Obaj znają się doskonale, oficjalnie rozegrali 5 pojedynków, ale grywali także razem w deblu. Żaden z nich nie bardzo ma czym zaskoczyć, o zwycięstwie zadecydują szczegóły i dyspozycja dnia. Zazwyczaj ich pojedynki były zacięte, a 2 ostatnie kończyły się w 3 setach. Poziom zawodników zbliżony, dobre statystyki serwisowe w 2 poprzednich rundach kwalifikacji i szybka nawierzchnia. Wszystko wskazuje na to, że zobaczymy zacięty pojedynek, w którym prawdopodobnie zobaczymy tiebreaka. Grać jak najwcześniej, bo czym bliżej meczu to kursy powinny spadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...