Darek007 Napisano 23 Luty 2007 Zgłoszenie Podziel się Napisano 23 Luty 2007 Tu piszemy swoje typy, popierajac je analizą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tegas Napisano 26 Czerwiec 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 26 Czerwiec 2009 moto gp w klasie najwyzszej zdecydowany faworyt to rossi w 1-3 bedzie lorenzo 1-5 edwards ale juz troche z ryzykiem kurs 2,5! ci zawodnicy dawali prym w treningach i w kwalifikacjach w klasie 250cm moim cichym faworytem jest aoyama ktory mial najlepsze czasy wyscigowe w treningach ,moze mu przeszkodzic jedynie bautista Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tegas Napisano 27 Czerwiec 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 27 Czerwiec 2009 moto gpw klasie najwyzszej zdecydowany faworyt to rossi w 1-3 bedzie lorenzo 1-5 edwards ale juz troche z ryzykiem kurs 2,5! ci zawodnicy dawali prym w treningach i w kwalifikacjach w klasie 250cm moim cichym faworytem jest aoyama ktory mial najlepsze czasy wyscigowe w treningach ,moze mu przeszkodzic jedynie bautista moto gp 1 rossi 2 lorenzo 4 edwards moto 250 1 aoyama żal ze zmienilem stawke na kuponie 5 pln zamiast 50 winner tylko149plna moglo byc 1490!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mln Napisano 18 Sierpień 2009 Zgłoszenie Podziel się Napisano 18 Sierpień 2009 Oszczep kobiet Typ: zwycięzca - Abakumova Kurs: 2.20 Interwetten Dzisiaj przed godziną 20 odbędzie się finał oszczepu kobiet lekkoatletycznych mistrzostw świata, które odbywają się w Berlinie. Minimum kwalifikacyjne do finału wynosiło 62,00 i wypełniły je zaledwie 4 oszczepniczka: Rosjanka Abakumova, Niemka Stahl, Słowenka Ratej oraz Czeszka Spotakova. Oprócz nich w finale zobaczymy także Niemki: Nerius i Obergfoll, Kubankę Menendez, Rumunki Negoitę i Stoian, Ukrainkę Rebryk, Greczynkę Likę i Amerykankę Yurkovich. Jeśli jednak mówimy o zawodniczkach, które mają szansę na złoto, ewentualnie na podium to ponad połowę z tych zawodniczek można skreślić, a w zasadzie powinniśmy zostawić Czeszkę Spotakovą, Rosjankę Abakumovą oraz Niemki, z których jednak tylko Obergfoll może walczyć o złoto. Jednak w kwalifikacjach zaprezentowała się bardzo przeciętnie, nie osiągnęła minmum i wydaje się, że stać ją będzie dzisiaj tylko na brąz. Więc jeśli wszystko potoczy się według moich przypuszczeń o złoto powalczą Rosjanka Abakumova i Czeszka Spotakova. Ta druga ma na swoim koncie już wiele sukcesów, chocby wygrała ostatnio mistrzostwa świata w Japonii i igrzyska olimpijskie w Chinach, jednak wydaje się że ten sezon ta 28-letnia zawodniczka ma nieco słabszy i może dziś przegrać z młodziutką 23-letnią wicemistrzynią olimpijską Rosjanką Abakumovą. Rekord życiowy Czeszki wynosi nieco ponad 72 metry, a Rosjanki niecałe 71 metrów, jednak tutaj w kwalifikacjach Abakumova pokazała że będzie bardzo niebezpieczna rzucając w jedynym rzucie kwalifikacyjnym prawie 69 metrów, co świadczy o tym że będzie dzisiaj bardzo niebezpieczna i może wygrać pierwsze w swojej karierze wielkie zawody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzosz1987 Napisano 11 Marzec 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 11 Marzec 2010 HOKEJ NA TRAWIE 2010-03-11 16:05 Australia - Holandia typ: X2 kurs:1,90 Expekt Na dzisiaj wybrałem typ dość egzotyczny czyli półfinałowe starcie Australii z Holandią w Hokeju na trawie. Faworytem są Australijczycy, którzy w światowym rankingu zajmują drugie miejsce ale również mają patent na Holendrów w ostatnim czasie ponieważ nie przegrali z "Pomarańczowymi" w 9 kolejnych spotkaniach w ważnych turniejach. Wszystko jednak ma swoją granicę i dzisiaj liczę, że "Pomarańczowi" wyeliminują Australijczyków z walki w finale gdzie już czeka reprezentacja Niemiec. Holendrzy potrafią pokonać Australię w półfinałach MŚ robili to już 3-krotnie w 1998 (6-2), 1994 (3-1) i 1978 (3-2), ostatnie ich zwycięstwo nad ekipą Australii to IO w 2004 (2:1) czas więc w końcu przerwać złą passę i pokonać reprezentację Australii. Dlaczego ma więc nastąpić przełamanie? Po pierwsze Mistrzostwa w Delhi są rozgrywane pod dyktando drużyn z Europy, aż trzy znalazły się w półfinałach (Niemcy, Holandia, Anglia). O sile europejskiego hokeja przekonali się już Australijczycy przegrywając z Anglikami 2:3 a także tracą sporo sił w wygranym meczu z Hiszpanią 2:0. Po drugie Holandii ma jak na razie najlepszą linie obroną do tej pory stracili tylko 5 bramek (Australia zajmuje 2. miejsce straciła do tej pory 6 bramek), nie odzwierciedla to jednak gry obronnej obu ekip ponieważ w spotkaniach z mocniejszymi ekipami tracili bramki natomiast bilans reperowali z RPA i Hiszpanią. Holendrzy potrafili już na tych Mistrzostwach urwać punkty Niemcom (remis 2:2) co również świadczy o sile tej ekipy. Myślę, że warto tutaj zagrać X2 ponieważ jest to półfinał i możemy oglądać szachy na boisku i kto wie czy nie będzie trzeba dodatkowego czasu by wyłonić finalistę. Ja stawiam, że w finale z Niemcami zagrają Holendrzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzosz1987 Napisano 12 Marzec 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 12 Marzec 2010 Narciarstwo Alpejskie 12.03 10:30 Narciarstwo Alpejskie - Kobiety - Super G - Super G - Garmisch Partenkirchen Winner (Zwycięzca) - Lindsey Vonn kurs: 3.50 buk: Tobet Dzisiejszy Super Gigant pań ma jedną faworytkę jest nią liderka Pucharu Świata Lindsey Vonn, która jeśli chodzi o Super G w tym sezonie nie ma sobie równych. W klasyfikacji Super G ma olbrzymią przewagę nad Andrea Fischbacher , która traci, aż 281 punktów. Trudno się jednak dziwić jeżeli zobaczymy na wyniki Vonn w tym sezonie w Super G. Rozpoczęła od 2. miejsca w Lake Louise, następnie zajęła 3. miejsce w Val d'Isere by wygrać 3 kolejne Super G kolejno w Haus im Ennstal, Cortina d'Ampezzo i St. Moritz. Na igrzyskach olimpijskich zajęła w tej konkurencji 3. miejsce a w ostatnich zawodach w Crans Montana zajęła 2. miejsce. Jak widać Lindsey Vonn jeśli chodzi o Super G jest zawodniczką fenomenalną - w żadnym z konkursów nie zeszła z podium i jest również murowaną kandydatką do zwycięstwa w dzisiejszym zawodach. Jeśli chodzi o kurs (3.50) to tutaj Tobet ewidentnie się pomylił, liczy chyba, że Maria Riesch (kurs 4.00) będzie wstanie nawiązać rywalizację na trasie Super G co jest błędem. Niemka nie specjalizuje się w konkurencjach szybkościowych co pokazuje klasyfikacja Super G gdzie zajmuje 14. miejsce. I dzisiaj powinniśmy być światkami zdobycia przez Vonn kryształowej kuli. Wczoraj w Gigancie Slalomie Amerykanka zajęła drugie miejsce przegrała tylko ze Słowenką Tiną Maze dzisiaj wydaje się, że nikt nie jest wstanie pokonać Vonn, która powinna wygrać swój czwarty w tym sezonie Super G. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekR Napisano 6 Czerwiec 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 6 Czerwiec 2010 Darts Spotkanie:Wes Newton-Denis Ovens Typ:1 Kurs:1.5 Bukmacher:Betsson 06.06.2010, 14:50 Analiza:Tym razem chciałbym zatypować rozgrywki darterskie .Ten turniej to Darts United Kingdom Open.W spotkaniu ćwierćfinałowym zmierzą się Anglik Wes "Av It" Newton również z Anglikiem Dennisem "The Heat" Ovensem.Wszystko w tym spotkaniu wskazuje na pierwszego z tych Anglików czyli Wesa Newtona.Prezentuje się on ana tym turnieju o wiele lepiej od Dennisa Ovensa.Pokonał on między innymi Maisha 9-1 w legach czy Terry'ego Jenkinsa ! również 9-1.To pokazuje wielką siłe Wesa Newtona.Ovens w drodze do tego ćwierćfinału wygrywał ale po zaciętych spotkaniach, między innymi z Dennnisem Smithem 9-7 czyli z przeciwnikiem o klasę gorszym od Jenkinsa.Wes Newton rzuca więcej maksów , jest lepszy na kończących checkoutach.Ma również lepszą skuteczność na ostatnich rzutach.Wszystko w tym spotkaniu przemawia za nim.Polecam ten typ.Oceniam szanse jego wejścia na 80%.To dużo jak na kurs zaproponowany nam przez bukmachera.Trzeba to wykorzystać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Brzuszek Napisano 22 Lipiec 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 22 Lipiec 2010 Tour de France 2010, 12:30 Spotkanie: Zwycięzca 17 etap Pau - Col du Tourmalet Typ: A. Contador A. Schleck Kurs: 2,75 Bukmacher: tobet Dzisiaj odbędzie się królewski etap w tegorocznym TdF gdzie kulminacyjnym punktem będzie podjazd pod legendarną przełęcz na tym wyścigu Tourmalet. Tutaj nie wygrywają przypadkowi kolarze, jacyś harcownicy, więc według mnie żadna ucieczka nie ma szans dojechać do mety. Zwycięstwo na tym etapie rozstrzygną między sobą najwięksi tego wyścigu. W tym momencie w wyścigu o końcowy triumf liczą się juz tylko dwaj kolarze, Contador i Schleck. Luksemburczyk zapowiada, że ten kto bedzie pierwszy na tym etapie wygra Tour. wszyscy dookoła powtarzają, ze musi on dzisiaj zaatakować, bo w czasówce jest o wiele słabszy i musi mieć przewagę nad Hiszpanem przed 19 etapem. Według mnie Andy na pewno będzie dzisiaj atakował, ale Contador wcale nie pozostanie bierny i nie ograniczy się do pilnowania Schlecka. On będzie chciał wygrać ten etap za wszelką cenę!!! Co to za zwycięzca TdF bez wygranego etapu? A jeśli dzisiaj Contador nie wygra to już innego etapu nie wygra. Czasówka jest po płaskim i jej nie wygra, ponieważ w wyścigu są o wiele lepsi specjaliści od tego elementu jazdy. Wszyscy powtarzają, że Contador jest liderem tylko dla tego, że zachował się nie fair, gdy na jednym z etapów Schleckowi spadł łańcuch w rowerze, Hiszpan to wykorzystał i w tym momencie zaatakował, w efekcie czego zdobył koszulke lidera. Jeśli dzisiaj nieudowodni, że fgaktycznie jest lepszy od Luksemburczyka to może byc pewien, że nie uwolni się przez kolejny rok od takich komentarzy. To sprawia, że Contador będzie dzisiaj niesamowicie zmotywowany, aby wjechać na Tourmalet jako pierwszy. Poza tym wszyscy powtarzają, że Schleck jest słaby w jeździe na czas, a on wygrał Mistrzostwa Luksemburga w tej specjalności, zdecydowanie poprawił się w tym elemencie i jest w wysokiej formie, więc takie asekuranctwo ze strony Contadora i czekanie na czasówkę może się dla niego skończyć przegraną w wyścigu. Uważam, że to Contador dzisiaj zaatakuej na decydującym podjeździe i wygra ten etap, aby pokazać wszystkim kto jest najlepszym kolarzem tegorocznego wyściu dookoła Francji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pershing Napisano 27 Lipiec 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 27 Lipiec 2010 Witam, Ciekawe kursy wystawili bukmacherzy na nie tak dawną jeszcze dominatorkę w swojej dyscyplinie, czyli skoku o tyczce, Bet365 oferuje 1.80, natomiast Bwin 2.0 na zwycięctwo Rosjanki Svetlana Feofanova. Co o tym myślicie? Lekkoatletykę oglądam praktycznie tylko ME, MS oraz olimpiade, więc szpecem nie jestem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ŻYLETA Napisano 27 Lipiec 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 27 Lipiec 2010 Ja mysle ze kursy ciekawe zachecajace ale bardzo waznym czynnikiem bedzie pogoda konkretnie wiatr dzisiaj calkiem spory.Jak hisoria pokazuje w tej dyscyplinie zdarzaja sie niespodzianki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gandzioorek Napisano 26 Sierpień 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 26 Sierpień 2010 Siatkówka plażowa, Den Hague Open - kobiety, godz: 12:30 Spotkanie: Lili/Luana (BRA) - Wesselink/Meppelink (NED) Typ: 2 Kurs: 2,55 Bukmacher: Unibet Dzisiaj o godzinie 12:30 na jednym z boisk plażowych w holenderskim Den Haag, rozpocznie się spotkanie pomiędzy brazylijska parą Lili/Luana a grającymi u siebie Wesselink/Meppelink. Faworytkami tego meczu są brazylijki lecz sam dokładnie nie wiem czemu, holenderska para rozegrała ostatnio bardzo dobry turnieju w Berlinie gdzie zajeła 5 miejsce, kto wie jakby się potoczyły dalsze losy holenderek w Niemczech gdyby nie to że wpadły w 2 rundzie na absolutne faworytki do wygrania całego turnieju, rozstawione z numerem 1 - Niemki, Goller-Ludwig, które w później wygrały cały turniej nie tracać ani seta w całym turnieju. Wesselink/Meppelink również nie straciły ani seta do tego pojedynku. O parze brazylijskiej raczej za dużo nie wiadomo, ostatni turniej gdzie jest wiadomo na jakim miejscu skończyła ta para to turniej w Marsylii , na którym zajęły odległe 41 miejsce, Wesselink/Meppelink również tam grały , zajeły bowiem 17 miejsce. W ostatnim czasie są w formie, w dodatku grają u siebie to powinno dodatkowo motywować zawodniczki z Holandii. W ostatnim turnieju pokazały na co je stać, gdyby był zakład na dokładny wynik w unibecie zaryzykowałbym 0:2 dla Holenderek lecz nie ma takiego więc zostało mi zagrać zdarzenie 12 lecz również po dużym kursie. Bardzo polecam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekR Napisano 7 Wrzesień 2010 Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Wrzesień 2010 Spotkanie:Thornton-King Bukmacher:Unibet Typ:2 Kurs:1.5 Czas rozpoczęcia:13.30 Analiza:Tym razem najlepsi darterzy na świecie rozpoczynają turniej o szumnej nazwie Liga Mistrzów.Formuła zawodów jest bardzo ciekawa i może się fanom tego sportu podobać.Dużo pojedynków już na sam początek turnieju.Ja moim zdaniem wyłowiłem najlepszy pojedynek .Mianowicie Anglik Mervin King zmierzy się z Szkotek Robertem Thorntonem.Co tu dużo pisać.Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Anglik Mervin King.Cały sezon spisuje się sporo lepiej od dzisiejszego przeciwnika.Na Mistrzostwach Świata, które były rozgrywane na przełomie grudnia i stycznia lepiej radził sobie Anglik.Podobnie było w UK Open .W Premier League King zajął miejsce w pierwszej czwórce.Szkot Robert Thornton w ogóle tam nie grał z powodu niskiego rankingu.Dodatkowo Anglik Mervin King rzuca więcej maksymalnych rzutów, lepiej prezentuje się na kończących doublach i jest lepszy jeśli chodzi o rzucanie bulls eye.Dlatego zdziwi mnie , jak dzisiaj tego spotkania nie wygra.Reasumując.Anglik Mervin King jest lepszy w każdym elemencie darterskiego rzemiosła.Kurs jest bardzo ciekawy i zdecydowanie polecam wam grać ten typ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekR Napisano 1 Styczeń 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 1 Styczeń 2011 Dyscyplina: Darts, 20.40 Spotkanie: van Barneveld-Anderson Typ:checkout 133 or more Kurs: 1,83 Bukmacher: Bet365 Analiza:O 20.40 będziemy świadkami chyba najciekawiej zapowiadającego się ćwierćfinału na tych Mistrzostwach Świata w Darts.Zmierzą się w nim Szkot Gary " The Flying Scotsman " z Holendrem Raymondem " Burney " van Barneveldem.Uważam, że w tym spotkaniu spokojnie można zagrać, że padnie minimalny checkout 133.Zarówno Szkot jak i Holender wiedzą, że aby wygrać ten mecz trzeba osiągać kolosalnie wysokie checkouty.W tym turnieju Szkot Gary Anderson jest jak na razie najlepszym zawodnikiem.Osiągnął trzy najwyższe średni w tym turnieju.Holender Raymond van Barneveld nieznacznie mu tylko ustępuje jednak pod względem checkoutów obaj brylują.Myślę, że w tym dzisiejszym ćwierćfinale bez problemu padnie checkout w granicach 160 punktów a co za tym idzie ten typ powinien bez najmniejszych problemów wejść.Dziwi mnie aż taki wysoki kurs na to zdarzenie dlatego polecam go szybko zagrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
soren Napisano 1 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 1 Wrzesień 2011 Kto wygra 1500m kobiet na mistrzostwach świata w Daegu? typ: Maryam Yusuf Jamal kurs: 3.50 buk: Bet365 Jutro o godzinie 13:55 czasu polskiego odbędzie się finału biegu kobiet na 1500m na mistrzostwach świata w Daegu w lekkiej atletyce.Dla mnie faworytką tego biegu jest Maryam Yusuf Jamal. Zawodniczka ta jest bardzo doświadczona.Ma 26 lat i biega w barwach Bahrajnu,lecz pochodzi z Etiopii.Jest to mistrzyni świata z Osaki z 2007 roku oraz z Berlina z roku 2009.I tutaj ma szanse aby po raz drugi z rzędu obronić tytuł.W półfinałach miała dopiero 12 czas.Trzeba jednak wytłumaczyć to tym,że jej bieg był bardzo wolny,a ona sama nie chciała nadawać tempa,aby nie stracić zbyt dużo siły przed finałem.Wydaje mi się,że bukmacherzy trochę za bardzo zasugerowali się wynikiem półfinałów i dla tego taki wysoki kurs na tą zawodniczkę.Przewodzi ona na tegorocznych listach światowych z dwoma najlepszymi wynikami.W Hengelo 29 maja osiągnęła wynik 4:00.33,a nie co ponad miesiąc temu w Monako uzyskała czas 4:00.59.Wystarczy wspomnieć,że jej czas półfinałowy był o 8 sekund gorszy i od razu widać,że znacznie się ona oszczędzała.Zagrożeniem dla niej może być Hiszpanka Natalia Rodríguez,która miała najlepszy wynik półfinałów,sekundę lepszy Jamal.Biegła ona jednak w tym szybszym biegu.Swój najlepszy wynik osiągnęła 22 lipca w Barcelonie,a był to czas 4:01.50 czyli znacznie gorszy pd mojej faworytki.Kto jeszcze?Myślę,że jeszcze Gezahegne,która jest druga na tegorocznych listach światowych i która osiągnęła ten sam czas w półfinale co Jamal.Do walki mogą się włączyć jeszcze reprezentantki Maroko Btissam Lakhouad i Siham Hilali.Ja jednak sądzę ,że po raz kolejny na mistrzostwach świata najlepsza okaże się Maryam Yusuf Jamal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 1 Wrzesień 2011 Dyscyplina: Lekkoatletyka Data: 01.09.2011 Godzina: 14:30 Spotkanie: Felix Sanchez (DOM) - Aleksandr Derevyagin (RUS) Typ: 1 Kurs: 1,62 Bukmacher: Pinnacle Przed nami 6 dzień Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Koreańskim Daegu. Dziś zostanie rozegranych 6 finałów, ja swojego pewniaka dnia postanowiłem poszukać w biegu na 400 metrów przez płotki mężczyzn, który zostanie rozegrany o 14,30 czasu polskiego. Wybrałem pojedynek pomiędzy „starym” mistrzem z Dominikany Felisem Sanchezem a Rosjaninem Aleksandrem Derevyaginem. Moim zdecydowanym faworytem w tej parze jest Sanchez, który tu w Korei prezentuje bardzo dobrą formę, zawodnicy mają za sobą po 2 biegi (bieg kwalifikacyjny i półfinałowy) w biegu kwalifikacyjnym Sanchez ustanowił swój najlepszy wynik w tym roku 48,74 w półfinale miał 49,01 natomiast Derevyagin w kwalifikacyjnym biegu miał czas 49,43 a w półfinale 49,07 co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie. Sanchez oba biegi biegł w miarę luźno i w obu zakwalifikował się z miejsc, natomiast Rosjanin w półfinale biegł na 100% swoich możliwości ustanowił najlepszy wynik swój w tym sezonie ale by awansować do finału musiał patrzeć na czasy zawodników z miejsc 3-4 bo nie dał rady wejść z gwarantujących miejsc 1-2, i udało mu się wejść z najsłabszym wynikiem do finału. W finale nie mam wątpliwości jak się nic nie wydarzy niespodziewanego to Rosjanin zajmie ostatnie 8 miejsce jego możliwości są na bieg w okolicach 49,00 taki własnie ma rekord życiowy z 2008 roku i co roku biega podobnie uzyskując czasy 49s z małym hakiem zero postępu a ma już 32 lata więc wątpie by nagle dziś wypalił z jakimś super rekordem życiowym, natomiast Sanchez to legenda tego dystansu był czas, że wygrał kilkadziesiąt biegów z rzędu na tym dystansie deklasując wszystkich!! Dziś ma już 34 lata ale widać, że na te MŚ przygotował dobrą formę o czym świadczy czas z biegu kwalifikacyjnego 48,74 jego rekord życiowy jest znakomity 47,25 ale to było już dawno jak wygrywał wszystko 8 lat temu, teraz już tak szybko nie biega i medalu raczej na pewno nie zdobędzie ale że pokona spokojnie Rosjanina jestem pewny. Jeszcze można dodać, że Sanchez dysponuje chyba najlepsza techniką wśród biegaczy na tym dystansie co ma duże znaczenie, bo nawet przy wolniejszym biegu na dystansie między płotkami jest wstanie nadrobić to techniką przy pokonywaniu płotków no i jeszcze jedno Sanchez ma znakomitą wytrzymałość biegową po ukończeniu biegu nawet nie widać po nim że przed chwilą przebiegł bardzo trudny dystans zero zmęczenia i tym zawsze imponował i imponuje do dziś, tak więc dla mnie to pewniak dnia po dobrym kursie 1,62. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 3 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 3 Wrzesień 2011 Dyscyplina: Lekkoatletyka Data: 03.09.2011 Godzina: 13:40 Spotkanie: Jamajka - 4 x 400 Kobiet - Rosja - 4 x 400 Kobiet Typ: 2 Kurs: 1,72 Bukmacher: Unibet Przed nami przedostatni dzień mistrzostw świata w Lekkoatletyce w Koreańskim Daegu. Na dziś wybrałem jako pewniaka dnia konkurencje 4 x 400 metrów kobiet która rozpocznie się o 13:40 czasu polskiego a dokładniej skupiłem się na pojedynku Jamajek z Rosjankami. Moim faworytem w tej parze są Rosjanki i postanowiłem na nie zagrać z kilku powodów po pierwsze w półfinale Rosjanki pobiegły najlepszy wynik w tym roku 3:20,94 biegnąc bez swojej liderki najlepszej na tegorocznych listach na 400m Kapachinskay w finale zapewne na ostatniej zmianie pobiegnie będąca w świetnej formie Rosjanka, jest też bardzo mocna w tym roku Krivoshapka oraz 3 kolejne dobre zawodniczki z których trener wybierze dwie a mianowicie Vdovina; Zadorina; Litvinova a możliwe, że pobiegnie płotkarka Antyukh która jest tu w wybornej formie a na płaskich 400 metrach biega także świetnie. Jamajki w półfinale pobiegły w czasie 3:22,01 i jest to ich najlepszy wynik w tym roku ale biegły bez Novlene Williams-Mills i Shericka Williams które na 100% wystąpią w finale i wzmocnią znacznie sztafetę Jamajek, jako trzecia na pewno wystąpi Rosemarie Whyte, która jest najlepsza w tym roku z Jamajek na 400m biegła w półfinale ponieważ kogoś mocnego musiały wstawić by pewnie zakwalifikować się do finału a czwartą zawodniczą będzie ktoś z trójki Lloyd, Hall, Prendergast, może też wystąpić płotkarka Spencer lub Walker. Tak więc patrząc na składy i formę poszczególnych zawodniczek w tym roku stawiam zdecydowanie na Rosjanki z Jamajkami do tego Rosjanki zdecydowanie lepiej prezentują się na zmianach co ma duże znaczenie w biegu sztafet, zresztą wczoraj Rosjanie u mężczyzn biegnąc w słabym składzie zajeli dobre 4 miejsce właśnie dzięki dobrym zmianą i pokonali między innymi mocnych Belgów wśród których biegli znakomicie bracia Borlee tak więc w sztafetach indywidualności mogą nie wystarczyć trzeba mieć równą drużynę z przynajmniej 2 dobrymi bardzo dobrymi zawodniczkami i do tego świetnie zmieniać to właśnie mają Rosjanki do tego są w super formie da mnie dziś nie tylko pokonają spokojnie Jamajkę ale mogą pokonać nawet ekipę USA i zdobyć złoty medal. Tak więc mój typ Rosja lepsza od Jamajki po dobrym kursie 1,72. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 4 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 4 Wrzesień 2011 Dyscyplina: Lekkoatletyka Data: 04.09.2011 Godzina: 11:15 Spotkanie: Wenxiu Zhang (CHN) – Zakończy w top 3? Typ: TAK Kurs: 2,00 Bukmacher: Bwin Przed nami ostatni dzień lekkoatletycznych mistrzostw świata w Koreańskim Deagu. Na dziś skupiłem się na konkurencji rzutu młotem kobiet, a dokładniej kto stanie na podium. Złoto zarezerwowane jest dla Niemki Betty Heidler o pozostałme 2 medale według mnie powalczą 3-5 zawodniczek, a najbardziej liczyć się będą w walce o srebro i brąz Chinka Wenxiu Zhang, Rosjanka Tatyana Lysenko oraz Kubanka Yipsi Moreno które są aktualnie w najwyższej formie pozwalającej walczyć o medal, może się jeszcze włączyć do tego grona Niemka Kathrin Klaas oraz nasza zawodniczka do niedawna była rekordzistka świata Anita Włodarczyk. Ja postawiłem że medal zdobędzie Chinka Zhang, która tu wygrała kwalifikacje pierwszym rzutem i wydaje się w bardzo dobrej formie zresztą w tym roku rzucała już 75,65m w kwalifikacjach w pierwszej próbie miała 74,17m więc w finale spokojnie powinna przekroczyć 75m a może i 76 metrów co powinno starczyć na medal, na listach światowych dalej od Chinki w tym roku rzucały tylko Lysenko oraz oczywiście nowa rekordzistka świata Heidler. Gdyby nie problemy zdrowotne w tym sezonie naszej Anity to spokojnie to ją bym widział walczącą o medal a nawet złoto ale niestety wygląda na to że w tym momencie Anite stać na max rzuty w okolicach 74m może pod 75 metrów a to raczej na medal nie starczy, Niemka Klaas rzucała w tym roku daleko nawet 75,48m ale to było w początkowej fazie sezonu teraz nie wygląda na tak mocną by zagrozić „mojej” Chince w znalezieniu się w top 3. więc wychodzi mi że, aby Chinka znalazła się w top 3 musi pokonać albo Lysenko albo Moreno, według mnie pokona je obie i stanie na drugim stopniu podium i zdobędzie srebro a brąz przypadnie raczej Moreno, która tu wyglądała lepiej od Lysenko. Tak więc polecam Chinke Zhang w top 3 po super kursie 2,00 jaki ma w tym momencie Bwin, u innych bukmacherów są sporo mniejsze kursy na tą propozycje max 1,7 a nawet po 1,55. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 8 Wrzesień 2011 Dyscyplina: Lekkoatletyka Data: 08.09.2011 Godzina: 18:55 Spotkanie: Diamond League Zurich 2011 - Pole Vault Women – kto wygra? Typ: Fabiana Murer Kurs: 4,50 (liczony do konkursu 3,50) Bukmacher: Unibet Już dziś w Szwajcarskim Zurichu zostanie rozegrany mitting lekkoatletyczny z serii Diamond League. Dopiero co skończyły się mistrzostwa świata w Deagu a już dziś mamy ponownie spotkanie najlepszych lekkoatletów w bardzo prestiżowym mittingu z Zurichu. Dzisiaj skupie się na konkursie tyczki kobiet a mianowicie na tym kto wygra ten konkurs. W gronie faworytek do wygrania tego konkursu są: rekordzistka świata Elena Isinbaeva, najlepsza na tegorocznych listach światowych Jennifer Suhr, aktualna mistrzyni świata z Deagu Fabiana Murer oraz będąca w życiowej formie Niemka Martina Strutz, raczej nie powalczy o wygraną nasza Anna Rogowska, której brakuje treningu i skoków po kontuzji ręki jakiej doznała pare tygodni przed MŚ w Deagu i jej forma nie jest jeszcze na tyle wysoka by walczyć z najlepszymi o wygraną, wykluczam też w walce o wygraną doświadczoną brązową medalistkę z Deagu Svetlane Feofanovą, rosjanke nie stać w tym momencie na skakanie wyżej jak 4,75 a to raczej na pewno nie da wygranej w dzisiejszym konkursie. Reszta zawodniczek się nie będzie liczyć dziś w walce o wygraną. Tak więc zostają mi 4 zawodniczki pierwszą jaką wykluczę z tej 4 będzie liderka światowych list Suhr oglądając ją w Deagu wyglądała bardzo słabo, biegała ociężale po rozbiegu oraz ciężko skakała osiągając jak na siebie ledwo wysokość 4,70 dziś wszystko na co będzie ją stać to max 4,75 a jak już wspomniałem to raczej nie starczy na wygraną. Z pozostałych 3 zawodniczek jakie mi zostały wykluczę także od razu faworytkę bukmacherów rekordzistkę świata Isinbaevą po prostu po długiej przerwie Rosjanka nie zdołała odbudować formy którą imponowała i raczej nie jest w stanie aktualnie skoczyć wyżej niż 4,80 to max na co ją w tym momencie stać ale raczej i tyle dziś nie skoczy w tym roku najwyżej skoczyła 4,76 i dziś pewnie też koło tej wysokości się zakręci do max 4,80. Zostaje więc mi pojedynek Murer z Strutz a więc złotej i srebnej medalistki z Deagu i bez wahania stawiam tu na Brazylijke Fabiane Murer, która idealnie przygotowała szczyt formy na ten sezon i nie pozostawiając rywalką cienia szans zdobyła złoty medal w Deagu z wynikiem 4,85. Tak więc ja dziś stawiam, że konkurs skoku o tyczce kobiet wygra w Zurichu Brazylijka Fabiana Murer, która ma najlepsza formę z pośród rywalek i dziś powtórzy wyczyn z Deagu i udowodni, że w tym momencie jest najlepsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gaadzina Napisano 8 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Podziel się Napisano 8 Wrzesień 2011 Dyscyplina: Lekkoatletyka - Diamond League Zurich 2011 - Pole Vault Data: 08.09.2011 Godzina: 18:55 Spotkanie: Jennifer Suhr - Anna Rogowska Typ: 1 Kurs: 1.68 Bukmacher: Tobet Dzisiaj w Zurichu przeprowadzony zostanie kolejny, przedostatni już miting zaliczany do cyklu Diamentowej Ligi. Z szeregu konkurencji zainteresował mnie turniej w skoku o tyczce kobiet. Dokładniej chodzi o pojedynek Amerykanki Jennifer Suhr z Anią Rogowską. Suhr jest obecnie liderką światowych list jeżeli chodzi o najwyższą wysokość pokonaną w tym sezonie. W Albuquerque pokonała w tym roku wysokość 4.86m. Obecnie jest także czwartą tyczkarką świata. W niedawno zakończonych Mistrzostwach Świata wynikiem 4.70m zajęła 4 miejsce, mimo to na pewno nie była pełnia możliwości Jenn. Suhr jest też zwyciężczynią ostatniego mitingu Diamentowej Ligi w Londynie, gdzie uzyskała wynik 4.79m. W Sztokholmie zajęła 3 miejsce z wynikiem 4.64. A co słychać u naszej zawodniczki - Anii Rogowskiej? Przede wszystkim przytoczyć należ katastrofalny start w Daegu. 4.55m i koszmarne zawody podczas Mistrzostw Świata dały jej dopiero odległą 10 pozycje. Co prawda skakała ona w tym sezonie 4.85m, jednak wydaje się że słabsze ostatnie wyniki spowodowane są niedawną kontuzją dłoni. Podczas konkursu "Tyczka na Molo" tyczka Anii pękła, a spadająca reprezentantka Polski uderzyła w nią ręką i rozcięła lewą dłoń. Solidna zawodniczka jaką jest Suhr oraz słaba forma Rogowskiej skłania mnie do oddania typu na Amerykankę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrex82 Napisano 2 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 2 Luty 2012 Dyscyplina: Futsal (Mistrzostwa Europy) Mecz: Słowenia - Ukraina Typ: Ukraina Kurs: 1,5 Bukmacher: Bwin Data: 02.02.12 r. godz: 20:30 Analiza: W meczu grupy B odbywających się w Chorwacji Mistrzostw Europy w futsalu spotkają się zespoły Słowenii i Ukrainy. Zdecydowanym faworytem tego starcia są Ukraińcy, już od lat należący do czołówki kontynentu w halowej odmianie piłki nożnej. Słowenia dopiero po raz trzeci zakwalifikowała się do turnieju finałowego – w poprzednich dwóch startach przegrała jednak wszystkie swoje mecze. W tegorocznym turnieju Słowenia również zdążyła już przegrać – 2:4 z broniącą tytułu Hiszpanią, co wstydu nie przynosi, choć widać było że Hiszpanie nie włożyli w ten mecz maksimum wysiłku. Dla Ukraińców dzisiejszy mecz będzie pierwszym na tegorocznej imprezie. Wyniki eliminacji do ME potwierdzają wyższość Ukrainy. Zespół ten wygrał wszystkie trzy mecze w swojej grupie uzyskując bilans bramek 20:6. Słoweńcy zajęli w swoim turnieju kwalifikacyjnym (na własnym terenie) drugie miejsce z bilansem bramek 9:6. Ukraina będzie dzisiaj zdeterminowana by wygrać, gdyż odkładanie kwestii awansu do meczu z Hiszpanią byłoby zbytnim ryzykiem. Dla Słoweńców porażka będzie oznaczała odpadnięcie z turnieju, ale brak doświadczenia w grach o taką stawkę może sprawić, że ta presja bardziej ich sparaliżuje niż pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrex82 Napisano 3 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 3 Luty 2012 Dyscyplina: Futsal (Mistrzostwa Europy) Mecz: Turcja - Rosja Typ: Liczba bramek w meczu – over 5,5 Kurs: 1,85 Bukmacher: Bwin Data: 03.02.12 r. godz: 18:30 Analiza: W Mistrzostwach Europy w futsalu dojdzie dziś do pojedynku Dawida z Goliatem. Rosjanie – jeden z najlepszych zespołów kontynentu w ostatnich latach i kandydat do medalu również na tegorocznym turnieju, zmierzy się z Turcją – debiutantem w Mistrzostwach Europy, zespołem który do turnieju przebijał się przez fazę preeliminacji. Faworyta nie jest zatem trudno wskazać, niestety jak to bywa w takich wypadkach trudno jest za to na jego zwycięstwie zarobić. Zamiast tego warto zagrać typ na liczbę bramek w meczu. Turcy debiut w turnieju mają już za sobą – po twardej walce, pełnej bardzo ofiarnej gry w obronie przegrali z Włochami tylko 1:3. Nie sądzę by po dwóch dniach byli w stanie powtórzyć taki poziom koncentracji i zaangażowania w walce przeciw kolejnej futsalowej potędze. Prędzej czy później zmęczenie fizyczne i mentalne tamtym pojedynkiem powinno wymusić proste błędy i stratę kolejnych goli. Podobnie było wczoraj ze Słowenią, która pierwszy mecz przeciw Hiszpanii jeszcze wytrzymała, a w pojedynku z Ukrainą zagrała już bardzo słabo w obronie co przyniosło szybką przewagę faworyta i w konsekwencji wysoki wynik 6:3. Spodziewam się dzisiaj podobnego scenariusza – w pierwszej połowie kilka bramek dla Rosji, a po przerwie już spokojniejsza gra faworyta i walka Turków o honorowe pożegnanie z turniejem. Wszystko to razem powinno przynieść kilka bramek i spokojne pokrycie overa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrex82 Napisano 5 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 5 Luty 2012 Dyscyplina: Darts (2012 PDC World Cup of Darts – 1/2 finału) Mecz: Anglia - Walia Typ: Walia Kurs: 3,40 Bukmacher: Bwin Data: 05.02.12 r. godz: 16:30 Analiza: W Niemczech rozgrywany jest drugi w historii Drużynowy Puchar Świata w darts. Zdecydowanym faworytem bukmacherów są oczywiście Anglicy, reprezentowani przez legendę PDC, wielokrotnego mistrza świata, Phila Taylora i aktualnego dwukrotnego z rzędu mistrza świata, Adriana Lewisa. Ale, obserwując wczorajsze mecze, mogę stwierdzić, że faworyci albo są bez formy, albo koncentracja nie taka jak należy, a może nie odpowiada im formuła zawodów (najpierw mecze indywidualne – wczoraj do 4 wygranych legów, a następnie coś na kształt debla). Nie da się też ukryć że taka formuła jest jednak dość loteryjna, im krótszy pojedynek tym większa szansa że teoretycznie lepszy zawodnik przegra. W każdym razie Anglicy męczyli się mocno z zespołami Kanady i Stanów Zjednoczonych, dość szczęśliwie dostając się do półfinału. W tej sytuacji uważam, że po tak atrakcyjnym kursie warto postawić dziś na Walijczyków, którzy mają w składzie uznanych darterów: Marka Webstera i Ritchiego Burnetta. Wczoraj obaj gracze bez kłopotu rozprawili się z Chorwacją i RPA notując wysokie statystyki. Dziś na pewno nie przestraszą się utytułowanych Anglików i jeśli duet mistrzów ze Stoke nie poprawi znacząco swej gry to niespodzianka, którą polecam zagrać stanie się faktem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz223 Napisano 7 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 7 Luty 2012 Dyscyplina: Futsal, Mistrzostwa Europy Data: 07.02.12 r. godz: 21.00 Spotkanie: Włochy - Portugalia Typ: under 4,5 Kurs: 1.935 Bukmacher: Pinnacle Analiza: Trudno wskazać faworyta tego ćwierćfianłowego pojedynku ME w futsalu. Obie drużyny spisują się dobrze na tym turnieju. Co prawda Portugalczycy u buków mają większe uważanie, ale według mnie może skończyć się remisem i karnymi. Co do jednego możemy być pewni, goli na pewno będzie niewiele. Włosi w grupie C wygrali z Turcją 3:1 i zremisowali z Rosją 2:2 choć było już 2:0 dla Rosji. Portugalia w grupie D wygrała oba mecze: 2:1 z Serbią i 4:1 z Azerbejdzanem. Jak widać goli mało, a już w meczu tych odwiecznych rywali na pewno defensywa będzie myślą przewodnią spotkania. Patrząc na statystyki obu ekip w 2 grupowych meczach to Włosi sporo więcej strzelali na bramkę rywali od Portugalczyków. Ja jednak obstawiam 2:2, w obu zespołach nie ma superstrzelców, obie ekipy bazują na defensywie, tym bardziej w meczu w którym przegrywający odpada nikt nie będzie chciał się odkryć. Benedito i Mammarella to też świetni fachowcy i nie powinni puścić więcej jak 4 gole w tym spotkaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz223 Napisano 9 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 9 Luty 2012 Dyscyplina: Futsal, Mistrzostwa Europy Data: 09.02.12 r. godz: 21.00 Spotkanie: Hiszpania - Włochy Typ: Włochy under 2,5 Kurs: 1.6 Bukmacher: Bwin Analiza: Półfinał ME w futsalu. Dwie wielkie firmy spotkają się w tym meczu i buki zdecydowanie faworyzują Hiszpanów. Trudno się z tym nie zgodzić. To 5-krotni mistrzowie kontynentu, w tym obońcy tytułu. Włosi mistrzami byli tylko w 2003 r. Hiszpanie wygrali w turnieju 4:2 z Słowenią, 4:1 z Ukrainą i w 1/4 finału 8:3 z Rumunią. Włosi w grupie C wygrali z Turcją 3:1 i zremisowali z Rosją 2:2 choć było już 2:0 dla Rosji. W 1/4 finału wygrali 3:1 z Portugalią, choć przewagęmieli rywale, ale samobój kapitana Portugalii Arnaldo Pereira na początku 2 połowy zmienił wszystko. Potem sięzrobiło 2:1 dla Włochów a 3 gola strzelili jak Portugalią grała już z lotnym bramkarzem. Włosi znakomicie radzą sobie w defensywie, 4 mecze i 4 stracone bramki. Hiszpanie to oczywiście faworyt, ale bramek nie spoziewam się wielu. Buki granicę ustawiają na 4,5 gola. Uważam też, że Włochom trudno będzie ustrzelić 3 gole, Hiszpanie przyjechali tutaj po złoty medal i powinni pokonać rywala jak to miało miejsce w poprzenich mistrzostwach. W meczu w którym przegrywający odpada nikt nie będzie chciał się odkryć. Luis Amado to świetny fachowiec, kapitan Hiszpanii i nie powinien puścić więcej jak 2 gole w tym spotkaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kpax1985 Napisano 13 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 13 Luty 2012 Dyscyplina: Snooker, Welsh Open Spotkanie: John Higgins - Liang Wenbo Typ: John Higgins -1.5 freama Kurs: 1.61 Bukmacher: Bet365 Czas rozpoczęcia: 20.00 13.02.12 W dniu prestiżowego Welsh Open faworyzowany John Higins podejmuje Lianga Wengbo. Po zeszłorocznym UK Championschip Higgins zajmuje dobre czwarte miejsce w rankingu światowym. jego przeciwnik okupuje 42 miejsce. Argumentem przemawiającym za zwycięstwem Szkota jest fakt, że jest on obrońcą tytułu z zeszłego roku i w tym turnieju jest uznawany za jednego z faworytów do powtórzenia triumfu. Po drugie Higgins walczy o to aby po raz pierwszy od 16 lat wygrać trzy takie same turnieje rankingowe pod rząd. Oprócz wspomnianego Higginsa do faworytów wygrania turnieju zalicza się: Ronnie O'Sullivana, Judda Trump czy Neila Robertson. Ktoś z wymienionej czwórki ma największe szanse na odniesienie sukcesu. Aktualny Mistrz Świata ma za sobą znakomity sezon 2011. W 2011 roku wygrał Welsh Open i zdobył tytuł Mistrza Świata. Wydaje mi się, że Szkot najgorsze lata ma już za sobą. Zawieszenie i zarzuty korupcyjne pozwoliły na odetchnięcie od gry i posutawianie życia prywatnego na nowo. Po całej historii dawny lider rankingu widać jest na dobrej drodze do powrotu na sam szczyt. W rankingu tegorocznym i jeden i drugi nie spisuje się rewelacyjnie. Higgins jest na 13 a Wengbo na 38 pozycji. Liczę na przebudzenie Szkota, który musi w końcu wrócić do dobrej dyspozycji z zeszłego roku. Mecze pierwszej rundy rozgrywane są do 4 wygranych freamów dlatego uważam, że faworyt nie ma na co czekać i powinien bez problemów pokonać średniaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kpax1985 Napisano 18 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 18 Luty 2012 Dyscyplina: Snooker, Welsh Open Spotkanie:Ding Junhui - Shaun Murphy Typ:Ding Junhui Kurs: 2,00 Bukmacher: Bet365 Czas rozpoczęcia: 18.02.2012 godz. 14.00 W I meczu półfinałowym tegorocznego Welsh Open najlepszy Chińczyk Ding Junhui podejmuje Shauna Murphego. W ćwierćfinałach jeden i drugi niemiłosiernie się męczyli wygrywając swoje pojedynki zaledwie 5:4. Ding pokonał Stephena Lee a Muprhy wymęczył zwycięstwo z Markiem Allenem. Obaj może nie mają udanego początku sezonu. Ding jest na 20 a Murphy na 37 miejscu. patrząc na ich poczynania wydaje się, że jest to o wiele bardziej wyrównany mecz od drugiego półfinału gdzie niekwestionowanym faworytem jest Ronnie O'Sullivan. Gra Chińczyka prezentuje się coraz lepiej a Shaun pokazał już wiele razy że jest do ugryzienia. Oglądałem ostatnie mecze Dinga i muszę przyznać, że bardzo poprawił grę z przyrządów. Jego gra już nie jest tak monotonna a do każdego uderzenia przystępuje z pełną koncentracją. Murphy ma problemy głównie z wbijaniem długich bil i pozycjonowaniem białej bili. Już kilka razy w tym tygodniu udawało mu się wbić czerwoną bilę tracąc pozycje do koloru. Chińczyk potrafi wykorzystywać każde potknięcie rywala i może sprawić wiele kłopotów najlepszym na świecie. Junhui nie miał łątwych meczy w tym turnieju. Każdy mecz był zacięty i szala zwycięstwa przechylała się na stronę chińczyka w końcówce. W historii pojedynków pomiędzy oboma snookerzystami prowadzi Ding 3:2 a ostatni ich pojedynek to zeszłoroczne Premier Snooker League gdzie Ding wygrał 3:2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
soren Napisano 19 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 19 Luty 2012 Dyscyplina: Snooker Welsh Open 19.02.2012 14:00 Ding Junhui - Mark Selby typ: kto będzie prowadził po 4 frame'ach? Ding Junhui kurs: 3.25 buk: Bet365 Finał turnieju Welsh Open w którym spotkają się Ding Junhui oraz Mark Selby. Ciężko wskazać faworyta tego meczu, lecz ja postanowiłem pograć na gracza, który będzie prowadził po 4 frejmach. W finale panowie grają do 9 wygranych partii. Zapowiada się naprawdę bardzo długi mecz. U Chińczyka widać znaczną zwyżkę formy na tym turnieju. W pierwszej rundzie wygrał z Markiem Davisem 4:0, potem okazał się lepszy od John'a Higgins'a. W ćwierćfinale ograł Stephan'a Lee. W półfinale jego przeciwnikiem był Shaun Murphy. Ding zagrał jednak znakomite zawody. Nie pozostawił swojemu rywalowi żadnych szans. Co do Marka Selby to od razu mówię, że nie darzę go zbytnią sympatią. Już w pierwszej rundzie bliski jego pokonania był Sam Bird lecz od stanu 3:1 przegrał trzy kolejne frejmy. Później przyszły zwycięstwa z Gouldem i Maguirem. W półfinale spotkał się z O'Sullivanem. Wiadomo, że obaj za sobą delikatnie mówiąc nie przepadają. "Osa" znany z tego,że lubi szybką grę nie mógł przeciwstawić się Selby'emu, który bardzo spowalniał tempo gry. Popełniał błędy na stosunkowo prostych bilach. Jednak Ding Junhui jest także dobry w walki na odstawne. Na pewno będzie go znacznie ciężej, szczególnie na początku meczu zdekoncentrować. Dlatego stawiam,że po 4 frame'ach będzie prowadził 3:1, lecz jak dalej potoczy się mecz ciężko przewidzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość luckyluck Napisano 25 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 25 Luty 2012 Dyscyplina: Unihokej --- Finlandia 25.02.2012 16:00 Josba Joensuu - Tapanilan Era typ: Josba Joensuu kurs: 2.25 buk: bet-at-home szanse: 6/10 (nie polecam grac grubo, bo to Finlandia ) Mamy dzisiaj bardzo ciekawe spotkanie z lidze finskiej, która zmierza ku zakończeniu sezonu zasadniczego. NA przeciwko siebie staja dwie druzyny z których tylko dla jednej ten mecz ma olbrzymi znaczenie, a mianowicie jest to ekipa gospodarzy Josba walczaca o unikniecie gry o spadek a takze majaca jeszcze szanse na awans do playoff mistrzowskiego, warunkiem koniecznym jest dzisiejsza wygrana gdyz potem zostana im tylko 2 mecze do rozegrania z czego jeden z wiceliderami ktore bedzie maga ciezko cos urwac i kolejne mecz o zycie z ostatniej kolejce z bezposrednim rywalem w walce Loviisa. Teraz kilka słow o ukochanej Erze, nie graj juz o nic praktycznie i jak wiekszosc zorientowanych ludkow wie, ta druzyna wyglada powiem to prosto z mostu na SPRZEDAWCZYKÓW, notuja przedziwne wyniki grajac wyrównane mecze z czubem tabeli aby potem dostawac becki z dolnymi rejonami Kolejnym argumentem za graczami z Joensuu jest ich ostatnia dyspozycja ktorzy po mega slabym poczatku koncowke maja naprawde niezła ostatnie 6 meczy to 4 wygrane, pare meczy wczesniej tez spojrzalem ok 10 osttanich meczy zanotowali dodatkowo tez remis i wygrana i jeszcze tabelka * źródło tabelki Redbet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość luckyluck Napisano 25 Luty 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 25 Luty 2012 Dyscyplina: Unihokej --- Finlandia25.02.2012 16:00 Josba Joensuu - Tapanilan Era typ: Josba Joensuu kurs: 2.25 buk: Bet-at-home szanse: 6/10 (nie polecam grac grubo, bo to Finlandia ) Mamy dzisiaj bardzo ciekawe spotkanie z lidze finskiej, która zmierza ku zakończeniu sezonu zasadniczego. NA przeciwko siebie staja dwie druzyny z których tylko dla jednej ten mecz ma olbrzymi znaczenie, a mianowicie jest to ekipa gospodarzy Josba walczaca o unikniecie gry o spadek a takze majaca jeszcze szanse na awans do playoff mistrzowskiego, warunkiem koniecznym jest dzisiejsza wygrana gdyz potem zostana im tylko 2 mecze do rozegrania z czego jeden z wiceliderami ktore bedzie maga ciezko cos urwac i kolejne mecz o zycie z ostatniej kolejce z bezposrednim rywalem w walce Loviisa. Teraz kilka słow o ukochanej Erze, nie graj juz o nic praktycznie i jak wiekszosc zorientowanych ludkow wie, ta druzyna wyglada powiem to prosto z mostu na SPRZEDAWCZYKÓW, notuja przedziwne wyniki grajac wyrównane mecze z czubem tabeli aby potem dostawac becki z dolnymi rejonami Kolejnym argumentem za graczami z Joensuu jest ich ostatnia dyspozycja ktorzy po mega slabym poczatku koncowke maja naprawde niezła ostatnie 6 meczy to 4 wygrane, pare meczy wczesniej tez spojrzalem ok 10 osttanich meczy zanotowali dodatkowo tez remis i wygrana i jeszcze tabelka Obrazek * źródło tabelki RedBet 6:4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
soren Napisano 1 Marzec 2012 Zgłoszenie Podziel się Napisano 1 Marzec 2012 Dyscyplina: Snooker World Open 02.03.2012 07:30 Selby - Murphy typ: 2 kurs: 2.10 buk: Bet365 Jutro nad ranem czasu polskiego odbędą się dwa mecze ćwierćfinałowe turnieju Haikou World Open. Bardzo ciekawie zapowiada się spotkanie pomiędzy Markiem Selbym a Shaunem Murphym. Nieznacznym faworytem bukmacherów jest o rok młodszy Selby, ale według mnie jutro zwycięży Murphy. "Magik" jest w tym roku w bardzo dobrej formie. Zanotował już finał Masters, półfinał German Masters (tam w ćwierćfinale pokonał Selby'ego 3:5), półfinał Wels Open. Widać więc, że mistrz świata z 2005 roku jest w formie i na pewno ma szansę na powtórzenie tego sukcesu już w kwietniu. Mark także spisuje się nieźle. Zaliczył drugą rundę Mastersa, gdzie przegrał właśnie z Murphym 6:2, ćwierćfinał German Masters i także jak już pisałem porażka z Shaun'em. Ostatnia jednak doszedł do finału Welsh Open. W tym turnieju Murphy po 5:3 pokonał Ricky Walden'a i Joe Perry, a Selby wygrał również po 5:3 z Lu Ningiem i Michael'em Holtem. Myślę jednak, że po raz trzeci w tym roku lepszy okaże się Shaun Murphy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi