[<font color=green>KD</font>] Blader typuje

[Blader]

Witam, w tym temacie znajdą się moje typy i analizy.

 

Dziedziny którymi się interesuję to:

* Piłka Nożna [Anglia, Czechy, Francja, Hiszpania, Holandia, Polska, Reprezentacje, Puchary]

* Boks

* F1

* Dart

 

Zapraszam przy okazji na: SoccerBetting.pl - Moje typy i analizy

[Blader]

Piłka Nożna, Czechy

SK Slavia Praha - FK Teplice

Typ: 1 @ 2,15 (Unibet)

21.04.2011 18:00 8/10

 

To spotkanie będzie zapewne bardzo ważne dla obu ekip, bowiem obie upatrują tutaj szanse na europejskie puchary. Obecnie na sześć kolejek przed zakończeniem rozgrywek Gambrinus League, Teplice mają 35 punktów i są siódme, z kolei Slavia ma punktów 25 i jest jedenasta. Obie ekipy nie mają szans w lidze ani na puchary, ani na spadek także do pucharu podchodzą w pełni poważnie. Odnosząc się jeszcze do tabeli ligowej, w bilansie dom-wyjazd lekką przewagę mają Teplice, 3-4-4, 14:13 vs 4-4-4, 16:21. Bezpośrednie pojedynki obu ekip nie punktują na nikogo. W sezonie 2009/10 były dwa remisy, bezbramkowo w Pradze i 1:1 w Teplicach. W tym sezonie Teplice wygrały u siebie 2:1, jednak w rewanżu ligowym Slavia rozgromiła u siebie Teplice 4:1! W pierwszym spotkaniu pucharowym Teplice wygrały u siebie 2:1.

 

Forma która w takich spotkaniach ma ogromne zdarzenie, sprzyja ekipie gospodarzy. Slavia mimo, że nie radzi sobie ostatnio najlepiej, to na własnym boisku gra bardzo dobrą piłkę. Ta dobra piłka zaczęła się właśnie w spotkaniu z Teplicami, wygranym 4:1. Slavia dominowała przez znaczną większość meczu, z kolei Teplice nie miały pomysłu na grę prezentując niski poziom. Później Slavia dwukrotnie bezbramkowo zremisowała, przegrała 2:0 ze Spartą a ostatnio pokonała u siebie Slovacko 2:0 pokazując kolejny raz swój potencjał. Teplice z kolei od początku jesieni prezentują niespodziewanie niską formę. W ostatnich dwóch spotkaniach ligowych nie zdobyli nawet punktu, przegrywając 1:2 z Mladą oraz 3:0 z Sigmą. Właśnie ten mecz uświadomił mi, że gra podopiecznych Pliska jest gorzej niż słaba. Dokładnie tydzień temu ekipy rozgrywały pomiędzy sobą pierwsze spotkanie tego dwumeczu, po bramce w doliczonym czasie gry Teplice wygrały 2:1. Prawdą jest, że poziom meczu był wyrównany i powinno się zakończyć na remisie, ale każdy kto śledzi Czeską piłkę od dłuższego czasu i to, co dzieje się w Slavii wie, że na własnym boisku ta ekipa potrafi zagrać kilkukrotnie lepiej.

 

Jeden z graczy Slavii, rezerwowy napastnik Riste Naumov w wywiadzie przyznał, że zagrają bardzo ofensywne spotkanie, natomiast rywal przypuszczalnie nastawi się na zmasowaną obronę. Vlcek dodał, że cała drużyna była bardzo rozczarowana z porażki w pierwszym meczu, ale wynik jest korzystny i jak najbardziej do odrobienia. W Teplicach wszyscy są zgodni, to będzie ciężki mecz z trudnym rywalem. Plagą gości będą też absencje, gdyż Admir Ljevaković [POM 19/0] doznał kontuzji mięśni, Pavel Verbir [POM 15/1] ma problemy zdrowotne, nie zagra też wykluczony Libor Dosek [NAP 16/2] i prawdopodobnie Ajdin Mahmutovic [NAP 23/9]. Wątpie, by bez tych zawodników funkcjonowała druga i trzecia linia, bez takich piłkarzy i z takim wynikiem tylko szaleniec zdecydowałby się na ustwienie ofensywne. Krótko mówiąc, gospodarze będą w zdecydowanej większości przy piłce atakując bramkę rywali. Takie taktyki kończą się raczej niepowodzeniem, bo wystarczy jeden kiks i wynik będzie przesądzony. Zdecydowanie polecam!

[Blader]

Piłka Nożna, Anglia

Chelsea - West Ham United

Typ: 1 [EH -1] @ 1,75 (StanJames)

23.04.2011 18.30 6/10

 

Kiedy jeszcze niedawno nikt nie wierzył, że Chelsea może choćby dogonić Arsenal.. Dzisiaj nikt nie wierzy, by Arsenal mógł zakończyć rozgrywki wyżej niż Chelsea. Obecnie prowadzący Manchester United ma 70, Chelsea oraz Arsenal po 64 a czwarte City 56 punktów. Szansa jest mała, że w ciągu pięciu kolejek mistrzem Anglii może zostać ktoś inny niż Red Devils, ale postanowiłem przyjrzeć się okiem Ancelottiego, Wengera oraz Fergusona na terminarz i sytuacje swojej drużyny. Otóż krótko ujmując, United jako jedyny gra jeszcze w Champions League, co ciekawe rozegra właśnie dwa ciężkie spotkania, z Chelsea u siebie i Arsenalem na wyjeździe. Zakładając, że Chelsea i Arsenal nie stracą żadnych punktów, te trzy ekipy będą miały po 73 punkty na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu. West Ham ma obecnie 32 punkty, i jest jedną obok Wolves, Blackpool, Wigan i Blackburn drużyn które walczą o utrzymanie. Bilans dom-wyjazd przemawia zdecydowanie za The Blues, 12-2-2, 32:10 vs 2-7-7, 16:31. Rok temu Chelsea wygrała 4:1 i zremisowała 1:1, w pierwszym spotkaniu tego sezonu pokonała West Ham 1:3.

 

Co ciekawe, Ancelotti zdecydował się nie wystawił zawodzącego Fernando Torresa. Jak szybko się okazało był to dobry wybór. Trio Drogba, Malouda, Kalou było bronią masowego rażenia. Chelsea oddała łącznie 20 strzałów na bramkę rywala, w tym 6 celnych przy blisko 60% posiadaniu piłki, dodatkowo pozwoliła rywalom na zaledwie dwa strzały w światło bramki a gol dla gości padł po kontrowersyjnym karnym kiedy Chelsea była pewna zwycięstwa. West Ham w ostatnim czasie złapał prawdziwą zniżkę formy. Zaczęło się od porażki 2:4 z Manchesterem United, później trafił się ważny mecz z Boltonem przegrany 3:0 a ostatnio West Ham poległ 1:2 z Aston Villą. Co ciekawe WHU zdobyło prowadzenie już w trzeciej minucie, ale jak się wkrótce okazało drużyną dużo lepszą była Aston Villa, która przy blisko 55% posiadaniu piłki oddała aż 24 strzały na bramkę w tym osiem celnych. WHU miało 5 celnych strzałów ale jedynie dwa były poważne.

 

Dzisiejsza Chelsea przypominać może tą z początku sezonu, tę która miała zdecydowaną przewagę nad resztą stawki i wygrywała seryjnie kilkoma trafieniami. Ancelotti przyznał, że nie ma w planach straty punktów do końca tego sezonu. Sam Petr Cech wypowiadał się dość pewnie o szansy na tytuł. WHU powinno skupić się na kolejnych spotkaniach, w których będzie szansa na punkty, bo na mecz z Chelsea takiej nie widzę. W ekipie gospodarzy nie zagrają Alex [OBR 12/1] i Ramires [POM 26/2]. Z kolei przyjezdni prawdopodobnie oszczędzą na ten mecz gwiazdę swojego zespołu, Scotta Parkera [POM 30/5]. Myślę, że to spotkanie będzie łatwą przeprawą mającą na celu utrzymanie aktualnych morali w zespole.

 

 

 

Piłka Nożna, Holandia

Willem II Tilburg - AZ Alkmaar

Typ: 2 [AH -1.5] @ 1,80 (Ladbrokes)

23.04.2011 18.45 7/10

 

AZ Alkmaar to drużyna która z pewnością należy do czołówki Eredivisie. W tym sezonie nie odegra roli w walce o mistrzostwo, ale droga przed europejskimi pucharami jest nadal otwarta. Obecnie AZ jest czwarty, nie ma możliwości wspiąć się wyżej, ale ważne okazać może się utrzymanie tej lokaty, bowiem zapewnia ona bezpośrednio grę w lidze europejskiej, natomiast miejsca 5-8 rozegrają baraże. Ważne więc, by utrzymać przewagę nad Den Haag która wynosi obecnie dwa punkty. Willem II to tegoroczny outsaider, ekipa ta zdobyła 12 punktów w 31 meczach i traci 5 punktów do Venlo. Bilans dom-wyjazd przemawia zdecydowanie za AZ, 2-3-10, 26:46 vs 7-3-5, 16:17. Nie inaczej jest z historią bezpośrednich spotkań, gdyż rok temu AZ wygrał 2:1 i 0:3, z kolei w pierwszym spotkaniu tego sezonu pokonał rywala 3:0.

 

Ostatnie wyniki AZ mogą być budujące, gdyż drużyna nie przegrała od pięciu spotkań od kiedy poległa 4:0 w Amsterdamie. Po tej porażce było już tylko lepiej, zwycięstwo 1:2 z Rodą, 3:1 z Vitesse, 0:1 z Feyenoordem, wkońcu remis 1:1 z Bredą po bardzo dobrej grze, a ostatnio kolejne zwycięstwo 3:1 z Den Haag. Alkmaar nie tylko wygrywa, ale konstruuje bardzo dużo akcji szybko przeradzających się w groźne sytuacje. Willem II przegrało kolejne trzy spotkania, tracąc łącznie 17 bramek! 4:5 z Rodą, 2:6 z Heraclesem a ostatnio 6:1 z Feyenoordem. Gra w wykonaniu tej drużyny przypomina tą z zaplecza Eerste Divisie. Piłkarze tej drużyny myślą jedynie o pokazaniu się, próbują grać indywidualnie i strzelać gole, jednak ich słaba defensywa dodatkowo tylko na tym traci.

 

Ekipę Królewskich, ale tylko z ksywki prowadzi obecnie tymczasowy trener John Feskens. Jak szybko się okazało, jego obecność na nic się nie zdała. Piłkarze nie są nawet dostatecznie zmotywowani by gonić Venlo i baraże o utrzymanie, sami wiedzą że to nie realne. Morale w drużynie, nerwowość.. Nic nie sprzyja tej drużynie. Całkiem inaczej jest w AZ, którego piłkarze są w dobrych moralach po wygranym ostatnio bardzo ważnym meczu. Myślę, że przypieczętują dzisiaj swoją formę wysokim zwycięstwem nad Willem II, podtrzymując tendencje. Nie wiadomo jeszcze jakim składem zagrają obie ekipy, ale wiadomo już, że nie będzie większych roszad w żadnej z drużyn.

[Blader]

Maj 2011

 

Piłka Nożna, Czechy - 18.30

SK Slavia Praha - SK Sigma Olomouc

Typ: Over 2,5

Kurs: 2,30 (WilliamHill)

Stawka: 5/10

 

Przed nami drugi mecz półfinałowy w pucharze Czech, do którego obie drużyny podchodzą z pełnym zaangażowaniem, obie upatrują szansę na europejskie puchary i uratowanie sezonu, gdyż rywalem w finale będzie Mlada Boleslav lub Kromeriz, dlatego należy się spodziewać, że zwyciężca z dzisiejszej pary wygra puchar. Jeśli chodzi o samą drogę przebytą przez obie drużyny, to Slavia wyeliminowała kolejno Pardubicie (0:1), Usti nad Labem (3:2), Zizkov (1:1, 3:0) oraz ostatnio Teplice (2:1, 1:0). Sigma z kolei odesłała z kwitkiem Usti nad Orlici (2:5), Hulin (1:3), Pisek (3:3, 1:1) oraz ostatnio Jablonec (2:0, 2:1). Warto też zwrócić uwagę na tabelę ligową, Slavia jest dziesiąta, z kolei Sigma czwarta. Bilans dom-wyjazd to 5-4-4, 19:13 vs 3-3-7, 12:18. Jeśli chodzi o bezpośrednie pojedynki, to rok temu Sigma wygrała 3:1 i 1:2, w obecnym sezonie dwukrotnie był remis, bezbramkowy w Olomouc i 1:1 w Pradze.

 

Forma obu zespołów przemawia za ekipą z Pragi. Slavia w ostatnich spotkaniach pokonała 2:0 Slovacko, 1:0 Teplice, zremisowała na wyjeździe 2:2 z Viktorią Plzen, obie bramki strzeliła jednak w ostatnich pięciu minutach meczu sprawiając sporą niespodziankę, aczkolwiek cały mecz w jej wykonaniu był bardzo dobry. W ostatnim pojedynku Slavia podejmowała u siebie Usti nad Laben, które włączyło się do walki o utrzymanie. Slavia wygrała 3:0 pokazując po raz kolejny potencjał na własnym stadionie. Sigma Olomouc gra w ostatnim okresie bardzo słabo, drużyna zawdzięcza tak wysoką lokatę dzięki dobrej grze która zakończyła się na przełomie Lutego. Później było tylko gorzej, w ostatnich pojedynkach Sigma przegrała 2:0 z Mladą, 3:0 z Libercem, nieoczekiwanie wygrała wysoko 3:0 z Teplicami, ale później znów przegrała 2:0 ze Spartą Pragą a ostatnio podejmowała u siebie Slovacko, gdzie nieoczekiwanie przegrała 0:2. Ten mecz w wykonaniu Sigmy był bardzo słaby, pojedyńcze ataki i brak zgrania.. Udany mecz Sigma rozegrała w pucharze Czech przeciwko Jabloncowi, przegrany 2:1 ale wtedy celem było obronienie dwubramkowej zaliczki z pierwszego meczu. Należy podkreślić, że wtedy Jablonec był drużyną zdecydowanie lepszą jednak tak bardzo skupił się na ataku, że jeden udany kontratak w końcówce przesądził o losach dwumeczu.

 

Dzisiaj trenerzy obu ekip podkreślają o zaangażowaniu na to spotkanie. Trener Slavii, Michał Petrous określił mecz jako szansa na uratowanie sezonu, podkreślił że zrobili ogromny postęp ostatnimi czasy, problemy finansowe zeszły na dalszy plan, z licencją na kolejny sezon nie będzie raczej problemu, a ich celem na dziś są europejskie puchary. Taki sam cel ma trener Sigmy, Zdenek Psotka który licznie podkreślał, że rywal jest bardzo groźny i to mecz bez faworyta. Dzisiaj obie ekipy nie zagrają w najelpszych składach, gdyż w ekipie gospodarzy nie zagrają Koubsky [OBR 12/2], Kisel [POM 24/7] oraz Hora [NAP 24/2]. W Sigmie zabraknie Prikryla [OBR 14/2], Navaratila [POM 25/3] oraz Sultesa [NAP 26/5]. Gospodarze zagrają czwórką pomocników, skupiając się też na ataku. Goście z kolei odziwo zagrają trzema napastnikami. Mimo, że to dopiero pierwsze spotkanie tego dwumeczu, spodziewam się otwartej gry, i dużej ilości bramek. Nie zapominajmy również, że europejskie puchary to dodatkowe koszty, sugerując się informacjami nie zaryzykowałbym postawienia na gospodarzy.