Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'homecom' .
Znaleziono 1 wynik
-
Może wy coś na to poradzicie. Sytuacja wygląda tak: wczoraj zrobiłem depozyt na nie małą sumę do bukmachera bet-at-home.com. Ugrałem dosyć fajną sumę którą natychmiast zleciłem do wypłaty na skrill. Skrill należy do mnie, jest zweryfikowany itp. Na e-mail przyszła wiadomość od bukmachera, że chcą weryfikacji. Dla mnie to nie problem, wysłałem dokumenty i czekam... W odpowiedzi dostaję wiadomość, że weryfikacja nie pomyślna, a umowa pomiędzy mną a bet-at-home.com została rozwiązana i konto gracza zamknięte. No nic płakać nie będe. Ale co waszym zdaniem ze zwrotem ostatniego depozytu? Przecież go nie przegrałem. Więc nie należy on do nich tylko wciąż do mnie. Powinni go więc zwrócić. Ale nie dostaję żadnej odpowiedzi. Na email nie odpisują na czacie rozmowy wyglądają tak: Service PL: Dzień dobry, przepraszam za dłuższy czas oczekiwania na połączenie. W czym mogę pomóc? you: Dzień Dobry, Moje konto gracza zostało zamknięte. Rozwiązaliście ze mną umowe. Weryfikacja konta gracza została rozpatrzona jako "niepomyślna". Na koncie jest a może był bo konta już nie ma. Nie przegrany depozyt. A więc depozyt nadal należy do mnie. Co w tej sytuacji będzie. Co mówi regulamin. Depozyt powinien być zwrócony, nie zależnie czy konto zostało zamknięte. Mam racje prawda? Service PL: Proszę podać numer konta gracza. you: Zanim podam numer konta gracza chciałbym poznać opinie bezstronną bo wiem co już napiszecie gdy to podam. Najmocniej proszę o opinie bez podawania numeru konta gracza. Service PL: Proszę podać numer konta gracza. you: Widze zmierzacie do sedna i już mogę spodziewać się następnej odpowiedzi. Moje konto gracza to 16198512. Service PL: Udzieliliśmy Panu już wszelkich informacji. Z tego względu rozmowa zostaje zakończona. Życzę miłego dnia. Chat session has been terminated by the site operator. Ostatnia odpowiedz konsultanta mnie śmieszy. "Udzieliliśmy już panu wszelkich ibformacji" No naprawde takich informacji mi udzieli, że głowa boli. Podsumowując. Zdaję sobie sprawe że to niecodzienna sytuacja. I nie pisze też tego by kogoś (ich) oczernić chociaż powinienem to zrobić. Chciałbym poznać wasze sugestie jak do nich zagadać i zamknąć tą sprawe bo depozytu napewno nie odpuszcze. Z jednego prostego względu - NIE PRZEGRAŁEM GO.
